Powracając do modelu wicksellowskiego, podstawienie dP dl z równania (6) do (5) pozwala wykazać, że jeżeli nastąpi otwarcie luki stóp procentowych, to z upływem czasu, realna stopa procentowa powracać będzie do swojego naturalnego poziomu:
(7) dr/dt=abk(r*-r).
Na podstawie modelu procesu kumulacyjnego Wicksell uważał, że naturalna stopa procentowa może odgrywać istotną rolę w prowadzeniu polityki pieniężnej. Sformułował nawet prostą zasadę, którą powinny kierować się banki centralne: poziom cen powinien być utrzymywany na stałym poziomie poprzez ciągłe dostosowywanie stóp rynkowych do poziomu naturalnego. W przypadku wzrostu cen, należało podnieść stopy procentowe powyżej r*, w przeciwnym wypadku obniżyć poniżej r*, aż do ponownego osiągnięcia wyjściowego poziomu cen. Zasadę Wicksella próbował w latach 30-tych wcielać w życie Riksbank, centralny bank Szwecji (Jonung 1979).
Omawiając wicksellowską teorię stóp procentowych, nie można nie odnieść się do jej związku z ilościową teorią pieniądza. Ta ostatnia była podstawowym narzędziem analizy monetarnej ekonomistów klasycznych i neoklasycznych i służyła do formułowania zaleceń dla banków centralnych, wiążących poziom cen z podażą pieniądza. W tym sensie teoria procesu kumulacyjnego i wynikające z niego zalecenia dla polityki pieniężnej można uznać za wyzwanie rzucone teorii ilościowej. Niemniej, sam Wicksell traktował swoje rozważania raczej jako uzupełnienie ilościowej teorii pieniądza, pozwalające przystosować ją dla potrzeb gospodarki kredytowej niż jako jasno zarysowaną alternatywę. Krytykę teorii ilościowej na bazie modelu Wicksella rozpoczęli dopiero w latach 30-tych XX w. ekonomiści szkoły sztockholmskiej (Laidler 1991, s. 119, Myhrman 1991, s. 272).
Warto w tej sytuacji zastanowić się, jak Wicksell wyobrażał sobie determinanty NSP. Otóż z jego punktu widzenia sprawa była prosta: naturalna stopa procentowa powinna być równa krańcowej produktywności kapitału (Wicksell 1898, 1907). Krańcowa produktywność kapitału powinna bowiem stanowić punkt odniesienia, jeśli chodzi o proces inwestycyjny w przedsiębiorstwach. Jeżeli realna stopa procentowa przekracza produktywność krańcową racjonalnie postępujące przedsiębiorstwo powinno ograniczać inwestycje, w przeciwnej sytuacji powinno je zwiększać. Tak więc w pracach Wicksella można wyróżnić co najmniej
7