DZIAŁALNOŚĆ POLSKICH ORGANIZACJI KATOLICKICH. 155
Nie wystarczało to jednak powszechnym pragnieniom i wymogom katolickiej ludności polskiej Gdańska. Polacy nie mieli przecież żadnego własnego kościoła lub kaplicy, w której koncentrowałoby się życie religijne. Odczuwano ogromny brak możliwości urządzania nabożeństw na rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego dla Polskiego Gimnazjum w Gdańsku. Nie można było zorganizować spowiedzi i komunii św. dla stowarzyszeń szkolnych, jak również z okazji polskich świąt narodowych i kościelnych. Brak było bardzo łubianych przez polskich katolików nabożeństw, nieszporów, nabożeństwa majowego, Gorzkich Żali, procesji czy rekolekcji. Polski śpiew religijny, który szczególnie w masowym wykonaniu podnosił Polaków na duchu i umacniał ich, był zasadniczo u-trudniany a czasem zaniedbany41.
Polacy, katolicy boleśnie odczuwali brak polskiej opieki duszpasterskiej, co prowadziło dorastającą młodzież do oddalenia się od Kościoła. Duchowieństwo niemieckie wykorzystując sytuację polskich katolików (zwłaszcza członkowie partii politycznej katolików niemieckich gdańskiego Zentrum), szerzyło germanizację na każdym kroku i wszelkimi sposobami ...uważało za swój obowiązek patriotyczny germanizować polskie dusze katolickie zarówno z ambony, jak i w konfesjonale, a głównie za pośrednictwem różnych stowarzyszeń parafialnych szczególnie młodzieżowych...*5 Z tego więc względu oraz z uwagi na znaczenie wspólnoty kościelno-narodowej przystąpili polscy kapłani i Polacy gdańscy do organizowania polskich świątyń. Było to duszpasterską koniecznością. Najpierw powstała przy dzisiejszej ulicy Jana Augustyńskiego (wówczas Am Weissen Turm), kaplica (ok. 100 m2) przy Gimnazjum Polskim Ma- . cierzy Szkolnej w Gdańsku, przeznaczona głównie dal młodzieży gimnazjalnej46. Jednakże przyjęta została przez społeczeństwo polskie jako wielkie dobrodziejstwo i chociaż była bardzo ciasna, to jednak w czasie nabożeństw w niedziele i święta tłumnie uczęszczana. Opiekę nad kaplicą roztaczały polskie siostry dominikanki i każdorazowy prefekt Gimnazjum Polskiego Macierzy Szkolnej47. W roku 1935 kaplica została ra-
25 03 1937. Kis. R. Stachnik nie wspomina o jego .polskiej działalności. Zob. R. Stacha ile, Danziger Priesterbuch 1920—1945; 1945—1965. Hildesheim 1965, 193—194.
Ks. Edmund Kamiński, ur. 16 05 1889 zm. 16 06 1964. Pochodził z polskiej, ale nieco zgermanizowanej rodziny, z południowych ówczesnych Prus Zachodnich. Wahał się pomiędzy polskością a niemieckością. Zob. R. Stachnik, dz. cyt., 114—115. Ks. Wiktor Kowalski, zm. 5 09 1 945. Ks. R. Stachnik nie wspomina o jego polskiej działalności. Zob. R. Stachnik, dz. cyt., 121.
44 Ks. Er. Rogaczewski, dz. cy.t., 103.
45 Ks. A. Bacińsiki, dz. cyt., 61; Por. Straż Gdańska 11 (1934), Gazeta Gdańska z 10.10.1935.
45 Ks. Fr. Rogaczewski, dz. cyt., 103.
47 Od chwili otwarcia Gimnazjum do roku 1930 prefektem Gimnazjum był ks. Leon Miszewski, od 1930 r. do 1933 r. ks. dr Fr. Komorowski, od 1933 do 1939 r. ks. M. Górecki.