Cfinanse
lina usuwy kwartalnik internetowy
przekazu. Czytając analizy, ma się wrażenie, że autorzy dokładnie wiedzieli, co się wydarzy i kiedy się wydarzy, a tak naprawdę wpadają w błąd myślenia wstecznego. Wiele badań wskazuje wyraźnie na to, że te opinie różnią się znacząco od tych formułowanych przed danym wydarzeniem, Bowiem dlaczego patrząc z perspektywy czasu przez dłuższą część roku 2008 doradcy i instytucje finansowe doradzały swoim klientom inwestycje w fundusze inwestycyjne by potem w swoich raportach wskazywać wyraźnie, że czynniki ekonomiczne na światowych rynkach już od dawna zapowiadały takie załamanie (zaprzeczając tym samym sobie). Pojawia się więc pytanie o to, czy instytucje finansowe chciały oszukać swoich klientów czy wpadły w pułapkę efektu myślenia wstecznego przejawiającego się w tym przypadku nadmierną pewnością doradców finansowych, ale tylko odnośnie przeszłych wydarzeń.
Dlatego zalecamy zarządzającym swoim bogactwem, aby:
1) pytali swoich doradców o wytyczne, założenia czy badania, jakimi kierują się w formułowaniu ich planów inwestycyjnych, ale nie odnośnie do przeszłych wyników, ale do przyszłych,
2) prosili o przedstawienie wyników swojego portfela klientów szczególnie w okresach kryzysów finansowych. Może się to stać bardzo przydatne w procesie weryfikacji wiarygodności doradcy Wealth Management,
3) oczekiwali od swoich doradców mechanizmów ich nagradzania/karania za doradztwo, żeby nie okazało się, że premia lub jej brak wynika jedynie z ilości sprzedanych walorów finansowych.
Efekt zakotwiczenia
Efekt ten jest jednym z ważniejszych czynników wyceny instrumentów finansowych. Inwestorzy w swoich decyzjach biorą pod uwagę ostatnio notowany poziom cen, uważając go za uprzywilejowany względem poprzednich notowań. Dla wielu z analityków przekroczenie tej granicy informuje o wzrostach, dla innych jest zapowiedzią rychłych spadków.
Efekt ten oznacza, że ostatnia cena może zależeć od pewnej wartości początkowej, która podawana jest jako punkt odniesienia. Gdyby chcieć wyeliminować efekt zakotwiczenia, należałoby prosić analityków o poprawne oszacowanie przyszłej ceny akcji danej spółki tylko i wyłącznie w oparciu o wartości fundamentalne przedsiębiorstwa, bez uwzględniania przeszłych i bieżących notowań akcji. Stephan i Kiell (2000, s. 416-420) sprawdzili, czy na rynku niemieckim mamy do czynienia z efektem zakotwiczenia. Inwestorom pokazano wykresy indeksu DAX za pewien okres czasu, a następnie połowie z nich zadano pytania, czy po 12 miesiącach indeks przekroczy 6500 punktów. Drugiej połowie zadano pytanie, czy indeks spadnie poniżej 4500 punktów. Na sam koniec każdą z badanych osób poproszono o antycypację zachowania indeksu za następne 12 miesięcy. Dla pierwszej grupy przewidywana wartość indeksu wyniosła 5930 punktów, a dla drugiej - 5765 punktów, widać więc wyraźnie, że efekt zakotwiczenia zadziałał. Można się także spodziewać, że gdyby podano inne wartości kotwiczące, to przewidywania ankietowe inwestorów także by się zmieniły.
Aby unikać efektu zakotwiczenia inwestorzy powinni być przede wszystkim świadomi tego faktu i zadawać pytania swoim doradcom czy czasem nie ulegli właśnie temu odchyleniowi od racjonalności. Dodatkowo, rekomendujemy weryfikować na podstawie, jakich danych ich doradcy pomagają im w pomnażaniu bogactwa.
Finansowy Kwartalnik Internetowy „e-Finanse" 2011, vol. 7, nr 4 www.e-finanse.com
Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie Ul. Sucharskiego 2 35-225 Rzeszów
NUMER DOFINANSOWANY PRZEZ MINISTERSTWO NAUKI I SZKOLNICTWA WYŻSZEGO
64