Zaznaczyć w tym miejscu warto, iż niewiedza narratora posłużyła w tej sytuacji zobrazowaniu semickiego sposobu rozumienia prawdy: szukać jej należy, odkrywając wewnętrzny sens opowiadania, a nie zatrzymując się na zewnętrznym poziomie opisu sytuacji11.
Bardzo wyraźnie ograniczenie wszechwiedzy narratora pojawia się w trójczłonowym rozdziale Działo się to w małym miasteczku. Trzykrotnie pojawia się w nim - na początku każdej części rozdziału - sformułowanie znane z tytułu. Narrator dołączał do niego za każdym razem próbę bliższego określenia miejsca, zawsze jednak wyraźnie zaznaczając, żc ma ona charakter tylko hipotetyczny: „Działo się to w małym miasteczku galilejskim -może w Naim, może w Endor, może w Beth Maon [...]” jpodkr. moje - A.S.) (I-II, 322, por. s. 323, 326).
Zwrócenie uwagi na ograniczenia wiedzy narratora jest celowym zabiegiem artystycznym: w ten sposób podkreśla on, iż ważniejsze są treści mów Jezusa aniżeli miejsce, w którym zostały one wygłoszone. W ten sposób również opowiadający zaznaczył uniwersalny charakter przesłania Jezusa1'’, gdyż pochodzenia jego słuchaczy nie ograniczył do żadnej konkretnej miejscowości. Narrator niekiedy stoi na stanowisku kogoś, kto opierając się na przekazie ewangelistów, ostrożnie stawia tylko swe hipotezy i wprost ujawnia ten fakt czytelnikowi. Np. pisząc o pierwszej wyprawie misyjnej, na którą Jezus posłał apostołów, ujawnia tok swego rozumowania i prezentuje wnioski, do których doszedł:
Nic wydaje się, aby ta pierwsza próba, której musieli się pokornie poddać, wydała bogate owoce. Świadczy o tym zachowanie się Jezusa,
" Tę cechę semickiej mentalności potwierdza A. L a p p I e ((Jd Księgi Rodzaju do Ewangelii, W prowadzenie do lektury Pisma Świętego, Kraków 1977).
12 Nauka Jezusa przedstawiona w tym rozdziale nawiązuje do przypowieści znanych z Ewangelii o skarbie i perle (Mc 13, 44-46) i o sieci (Mt 13, 47-50), do porównania ucznia królestwa do ojca rodziny (Mt 13, 51-52) oraz zawiera nakaz pokory odnośnie do formy jałmużny i postu i spełniania dobrych uczynków (Mt 6t 1-18, par. też Łk 11, 2-4).
102