Paradoksy historii Tajna historia Rosji, Europy i świata W Uszkujnik

background image

W. U e z k u jn ik

I

PARADOKSY

HISTOUII

W YDAW NICTW O

P O L I T Y C Z N E WYCHOWANIE'

1982

N O W Y JORK

background image

M o ż e krwi z d ą ż y ł o już p r z e p ł y n ą ć pa d

m o s t e m hi s t o r i i ad dnia, tu k t ó r y m z b u n t o w a n a

k o m p a n i a b a t a l i o n u r e z e r w o w e g o W O Ł Y Ń S K I E B O
P U Ł K U S W A R D Y J 5 K I E S 0 p r z y ł ą c z y ł a s i ę do t ł u m u

i w y w o ł a 2a p o w s t a n i e w 5ankt P e t e r s b u r g u .

ilało z n a c z ą c y s a m w s o b i e "bunt c h l e b o ­

w y ”,

ktdry m ógł b y C łatwo z l o k a l i z o w a n y g d y ż

n i c z e g o g r o ź n e g o p o c z ą t k o w o n i e s t anowił,
p r z e k s z t a ł c i ł si ę w o l b r z y m i ą e k s p l o z j ą ,

N i k t i n i g d y n i e p r z e p u s z c z a ł w o w y c h

o d l e g ł y c h czasach,

że “

dzika,

o p us zc zo na ,

bie dna i d e s p o t y c z n a R o s j a " b y ł a

k a m i e n i e m

w ę g i e l n y m ”,

na k t ó r y m opier a ł się pokój, ład

i p o m y ś l n o ś ć w s z y s t k i c h n a r o d O w n aszej małej
kuli zi em s k iej . W i e l u łudzi nie rozumie, b ? d ż
m e c h c e z r o z u m i e ć do dnia d z i s i e j s z e g o -tej

p r os te j r z e c z y w i s t o ś c i . figła w y m y ś l o n y c h w y ­
p a c z e ń i z n i e k s z t a ł c e ń tak g ę s t o s p o w i ł a
h i s t o r i ę Rosji.

Bo ni e t yl k o c u d z o z i e m c y ,

lecz i sami R o s j a n i e już d a w n o u t r a c i l i w s z e ­

lką o r i e n t a c j ę i ni e r o z u m i e j ą istoty tak

p r z e s z ł y c h jak te ż i o b e c n y c h w y d a r z e ń ,

flimo u s t a w i c z n y c h z m i a n g a b i n e t o w y c h i

w s z e l k i c h i n n y c h nieporządków,.

b e z ł a d u i '

n i e s p ó j n o ś c i r o s y j s k i e g o m e c h a n i z m u p a ń s t w o ­
w e g o z w y c i ę s t w o Rosji i jej s o j u s z n i k ó w nad
N i e m c a m i i A u s t r i ą b y ł o w k o ń c u ISIBr. z u p e ł ­
nie pewne,

g d y Z a r m i a była d o b r z e 'wyposażona-

i z a o p a t r y w a n a ,

c a ł k o w i c i e s p o k o j n a i pewna.

- od g e n e r a ł a do s z e r e g o w c a - zbliżającego'-
się z w y c i ę s t w a .

R e w o l u c j a s p o t k a ł a s i ę

p o c z ą t k o w o

m

d u ż y m i o p o r a m i

a l e

j e d n o c z e ś n i e z wielki»®

e n t u z j a z m e m ,

s z c z e g ó l n i e w s t o l i c a c h Impe- -

rium,

L u d n o ś ć o z d o b i o n a

c z e r w o n y m i

kokardawii,

w y ś p i e w y w a ł a g ł o ś n o p r o s t e pio se nk i:

" C h w a ł a . t o b i e w o l n o ś c i . T r a - i a - l a - l a - l e

W s z a k z r o s y j s k i e g o n a r o d u t y ś c i ę ż a r z d j ę ł a '

n i e r o z u m i e j ą c ,

w s w o i m n a i w n y m e n t u z j a ż m s ,,

że t e n ’

c i ę ż a r ”

był n i e z b ę d n y m dla o k r ę m u

background image

balastem, .który n a d a w a ł mu s t a t e c z n o ś ć ? i

od p o r n o ś ć na burze. O k ręt p o z b a w i o n y ;b a l a s t u
traci s t a t e c z n o ś ć i tonie,.,

"Wielka b e z k r w a w a ”

r e w o l u c j a n i e była,

jak w s z y t k i m wiadomo,, r e wo lucją a g r a r n ę ani
proletariacką..-■

A n a l i z u j ą c ten o k r e s r o s y j ­

skiej historia.,

m ożna ł a t w o w y c i ą g n ą ć F a ł ­

szywy wniosek, że w ł a d z e c a rsk ie d o p r o w a d z i w ­

szy kraj do progu z w y c i ę s t w a ’

n a g i e ”

. o s ł a b ł y ,

nie; znal a zły w sobie siły do p r z e s t ą p i e n i a
tego p r o g u i oddały s t e r r z ę d ó w w rę ce p r z y ­

p a dk ow yc h " a m a t o r ó w ”.

Po w i e l u latach c a ł k o w i t e g o milczenia,

w y c z e r p u j ą c e w y j a ś n i e n i e tej kwestii d ał Zyd
Grygorij ftronson w d ł u g i m a r t y k u l e w y d r u k o w a ­
nym w p a ź d z i e r n i k u 1959 ro ku w g a z e c i e ”No-

woje R

u s ł

je S ł o w o ”. U! tym n a d z w y c z a j n y m co

do w ażn o ś c i i p r a w d z i w o ś c i artykule,

A r o n s o n

bez

j a k i c h k o l w i e k ' z a s t r z e ż e ń .i

o t w a r c i e

stwierdził,

że r e w o l u c j a . l u t o w a w Rosji była

d z i e ł e m ręk r o s y j skie j tajnych, lóż masofi-
skich,

a f i l i o w a n y c h do ż y d o w s k o - f r a n c u s k i e g o

" W ie lkie go W s c h o d u ”. Kierehski, który jeszcze

w tym c z a s i e ż y

2

,

nie t y l k o w pełni p o t w i e r ­

dził s ł ow a ftronsona,

ale dodał.

Ze będ ą c

zw i ąz an y "masoftskę p r z y s i ę g ę ”, nie miał prawa
z a b i e r a ć g ł o s u w tej sprawie.

Jak p od aj e

Aronson, w s z y s c y c z ł o n k o w i e Rządu T y m c z a s o w e ­

go byli masonami.

Innymi słowy

" z w y c i ę s c y ”

mieli pod ręk ę ' w c z e ś n i e j p r z y g o t o w a n e kadry,
które o d r a z u przejęły władzę.

D z i a ł a l n o ś ć lóż m a s o ń s k i c h w Prsji po

p ierwszej r ew o l u c j i była z u p e ł n i e n i e z a u w a ­
żalna dla p r z e c i ę t n e g o obywatela,

j e d n a k ż e

o b e j m o w a ł a ona s z e r o k i e kręgi

s z c z e g ó l n i e

wśród grup, które miał y w p i y w ns f u n k c j o n o w a ­
n i e a p a r a t u państwo wego.

Uważano, że p r z y n a ­

l eżno ść do maso n erii jest c z ymś b a r d z o p o s ­

tępowym. M o d n y m i n i e w ą t p l i w i e korzystnym, w

sensie

a w a n s u w s ł u ż b i e i 'z d o b y w a n i u r ó ż n y c h

2

background image

dó br m a t e r i a l n y c h . M a s o n i z a j m o w a l i w i e l e

c z o ł o w y c h s t a n o w i s k w a p a r a c i e a d m i n i s t r a ­
c y j n y m i m p e r i u m r o s y j s k i e g o i m i e l i d e c y d u ­

jący w p ł y w na p r z e b i e g w y d a r z e ń .

N i e by ło

ż a d n y c h t a j e m n i c p a ń s tw owy ch,

k t ó r e n i e b y ­

łyby n a t y c h m i a s t z n a n e r o s y j s k i m m a s o n o m i

n i e z w ł o c z n i e p r z e k a z y w a n e prz e z ich k i e r o w ­
n i c t w o d o Paryża, do loży m a c i e r z y s t e j .

J a k i e s e k r e t y m o g ł y u m k n ą ć ich uwadze,

j e śli n a w e t b liski k r e w n y cara, UJ.Ks. M i k o ł a j

M i c h a J ł o w i c z ,

znany historyk,

m a j ą c y d o s t ę p

do w s z y s t k i c h w a ż n y c h a r c h i w ó w w kraju,

był

c z ł o n k i e m jednej z r o s y j s k i c h lóż masot^skich’

?

Ul s w o i c h p a m i ę t n i k a c h UJ.Ks. A l e k s a n d e r

M i c h a J ł o w i c z ,

brat M i k o ł a j a M i c h a j ł o w i c z a

w s p o m i n a o n a d z w y c z a j w a ż n y m fakcie,

m a ł o

z n a n y m s z e r s z y m kręgom.

A u t o r stw i e r d z a ,

że

dla s t ł u m i e n i a e w e n t u a l n y c h r o z r u c h ó w car

r o z k a z y w a ł p r z e s u n ą ć z f r o n t u do P i o t r o g r o d u
t r z y n a ś c i e g w a r d y j s k i c h p u ł k d w k a w a l e r i i . P*
dalej W i e l k i K s i ą ż ę p i s z e tak:

P ó ź n i e j do-*

w i e d z i a ł e m się,

że z d r a j c y z n a j d u j ą c y si ę w

k w a t e r z e g ł ó w n o d o w o d z ą c e g o pod w p ł y w e m l i d e ­

ró w Dumy P a ń st wo w e j, o ś m i e l i l i się t en r o z k a z

z m i e ń i ó ”.

A z a t e m ma s o n i z a s i a d a j ą c y w D u m i e p o l e ­

cili s w o i m b r a c i o m masonom,

z a j m u j ą c y m w y s o ­

kie s t a n o w i s k a w k w a t e r z e g ł ó w n o d o w o d z ą c e g o
zmienić: r o z k a z cara i tym s a m y m o t w o r z y l i

d r o g ę r e w o l u c j i lutowej i w s z y s t k i m t y m "do­

b r o d z i e j s t w o m ”,

k t ó r e p r z y n i o s ł a o n a Ros j i i

c a ł e m u światu.

S ł o w a c a r a z a n o t o w a n e w j e g o d zi en ni ku ,

że ’

w o k ó ł zdrada,

tchó r z o s t w o ,

k ł a m s t w o ”,

o d n o s z ą si ę p r a w d o p o d o b n i e i do t e g o e p i z o d u
z m i e n i a j ą c e g o cały b i e g h i s t o r i i i g u b i ą c e g o
w o s t a t e c z n y m r a c h u n k u s a m e g o imperatora,

całp jego r o d z i n ę o r a z w i e l u z d r a j c ó w w ł ą c z ­

n i e z UJ.Ks. M i k o ł a j e m Mi cha j ł o w i c z e m .

background image

Hasonl, ęl nieuiidzialni w r o g o w i e - r o s y j ­

skiego imperium, r o z p o c z ę l i suioj

ę

d z i a ł a l n o ś ć

w po c z ą t k a c h u b i e g ł e g o stulecia,

k iedy to

p o wrac ają c a z Francji c ars ka g w a r d i a p r z y n i o ­

sła do kraju: z i a r n a ,

z . k t ó r y c h w y r o s ł a r e w o ­

lucja lutowa. Rze c z jasna, Ze loZe m a s o ń s k i e
za i stni a ły w Rosji róuingLeż i wcześniej,

j e d ­

nak d z i a ł a l n o ś ć ich n i e ś m i a ł a w ó w c z a s z n a c z e ­
nia. O r g a n i z o w a n i e się i t w o r z e n i e n o w y c h

lóZ na -pó ł n ó c y i p o ł u d n i u - k r a j u m ożna o d n i e ś ć

do lat 1815 - 1820.

Ul g r u d n i u 1825 roku, kiedy nie o g ł o s z o n e

z r z e c z e n i e sie t ro n u przez Ul.Ks. K o n s t a n t e g o

w y wo ł a ł o .zamieszki w Petersburgu,

masoni

doszli do wniosku, Ze c z a s d o k o n a n i a p r z e w r o ­

tu „ Już n- tępił i w y p r o w a d z i l i n i e k t ó r e - j e d ­

nostki gw d y j s k ie na Plac Senacki.

Jak w i a ­

domo,

Z le p r z y g o t o w a n e p o w s t a n i e z o s t a ł o

z d ł a w i o n e g ł ó w n i e dzięki osobistym, e n e r g i c z ­

nym d z i a ł a n i e m cara ffikołaja I .

O r g a n i z a c j a m a s o ń s k a z o s t a ł a r o z g r o m i o n a

i zeszła do podziemia. Ukryci w m r o k u i o t o ­

czeni t a j e m n i c ą mas oni n i e u s t a n n i e k o n t y n u o ­
wali s w oją d e s t a b i l i z u j ą c ą d z i a ł a l n o ś ć z g o d ­
nie z de w i z ą "im gorzej ''dla Rosji' tym le­
piej /dla m a s o n ó w / ”.

U) o s o b i e P.A. Stołypina, a d m i n i s t r a c y j ­

nego talentu, c z ł o w i e k a w y j ą t k o w o silnej woli
i odwagi masoni wi dz i e l i s w o j e g o ś m i e r t e l n e g o

wroga. Rozu m iel i oni doskonale .

Ze dopóki

S t o ł y p i n jest u władzy, dop óty ż a d n y c h ’

w i e l ­

kich w s t r z ą s ó w ”

być m e może.

P o l o w a l i na

niego jak na d z i k i e g o z w i e r z a .S t o ł y p i n został
z a m o r d o w a n y w K i j o w i e 1 w r z e ś n i a 1J11 roku.
Adwokat pr z s i ę g ł y ’

lordka Bogrow,

s y n o a r d z o

z a m o ż n y c h k i j o w s k i c h Żydów,

w t a j e m n i c z y c h

o k o l i c z n o ś c i a c h z w e r b o w a n y do p o l i c j i Jako

tajny agent,- w y z n a c z o n y z o s t a ł też - nie
w i a d o m o p r zez k o g o - do o c h r on y cara i S t o-

ł y p m a ,

background image

P o d c z a s s p e k t a k l u tu t e a t r z e k i j o w s k i m

B o g r o w p o d s z e d ł do s i e d z ą c e g o na p a r t e r z e
S t o ł y p i n a i r a n i ł go ś m i e r t e l n i e w y s t r z a ł e m z
p is to le tu . Na p r z e s ł u c h a n i u Bogrouj n i k o g o nie

wy d a ł i z o s t a ł w k r ó t c e p o w i e s z o n y .

Ż y d o m

g r o z i ł p o g r o m ze s t r o n y z b u l w e r s o w a n y c h m o r ­
dem m i e s z k a ń c ó w K i j o w a i t y l k o e n e r g i c z n e
d z i a ł a n i a władz, k t ó r e ś c i ą g n ę ł y do m i a s t a
trzy pułki Kozaków, z a p o b i e g ł y n i e s z c z ę ś c i u .

J a k . p ó ź n i e j w y jaś nio no,

r a n k i e m w d niu

z a m a c h u B o g r o w s p o t k a ł si ę z B r o n s z t e j n e m

CTrocki) w jednej z k i j o w s k i c h kawiarni,

n i e w ą t p l i w i e w c e l u o t r z y m a n i a s z c z e g ó ł o w y c h

instrukcji. N a l e ż y zaznaczyć, że w p o c z ą t k a c h

swojej p o l i t y c z n e j k a r i e r y Trocki był m a s o n e m
9 s t o p n i a w t a j e m n i c z e n i a .

Do p o n u r y c h my śli s k ł a n i a f a k t w y z n a c z e ­

n ia tak p o d e j r z a n e j oso by jak B o g r o w do ekip y

o c h r o n y ca r a i S toly p i n a .

N i e w ą t p l i w i e było

to d z i a ł a n i e ś w i a d o m i e uknute.

t o p a c h m ,

n a c z e l n i k d e p a r t a m e n t u policji, był mason e m.

Z a b ó j s t w o S t o ł y p i n a b y ł o p i e r w s z y m u d e ­

r z e n i e m d z w o n u z a p o w i a d a j ą c e g o ś w i a t u r y c h ł y
k o n i e c c a rs k i e j Rosji.

Bardzo- możliwe,

że

St ołypin,

któr y r o z u m i a ł lepiej od i n n ych

n i e b e z p i e c z e ń s t w o wojny dla Rosji, m ó g ł b y jej
zapobiec,

gd yby żył latem 1314 roku,

kie dy

inne - lub te same! - " c i e m n e s i ł y ”

o r g a n i z o ­

wały z a b ó j s t w o a u s t r i a c k i e g o n a s t ę p c y t r o n u w
S a r a j e w i e . J a k p o t w i e r d z i l i w p ó ź n i e j s z y m

c z a s i e t e r r o r y ś c i ’

C z a r n e j r ę k i ”,

do kt ór ej

n a l e ż a ł G a w r y ! Pryncyp,

z a b ó j c y F r a n c i s z k a

F e r d y n a n d a byli z w i ą z a n i z lożami m a s o ń s k i m i
E u r o p y .

P i o t r c g r o d z k i

m a s o ń s k i p r z e w r ó t ”

był

c a ł k o w i t y m z a s k o c z e n i e m dl a w a l c z ą c e j armii.
W i ę k s z a jej c z ę ś ó p r z y j ę ł a z n i e d o w i e r z a n i e m ,
z d u m i e n i e m i o b a w ę o - p r z y s z ł o ś ć ,

W p i e r w s z y c h d n i a c h po r e w o l u c j i a r m i a

b y ł a w p r o s t o g ł u s z o n a tę n i e o c z e k i w a n a n o w i n ę

5

background image

i c z u ła instynktownie, Ze w n i e d a l e k i e j . p r z y ­

szłości

w s z y s t k i c h c z eka c o ś s t r a s z n e g o .

N i e w i e l u w y b r a n y c h r o z u m i a ł o to _ d o b r z e . Inni

pr z eczu w ali t y l k o n a d e j ś c i e w i e l k i c h n i e s z ­

część, ale n i e wy o b r a ż a l i sobie ich skali.. ,

N a w i a s e m mówiąc,

j e s z c z e na d ł u g o pr zed

Aronem, w 1355 roku K a t a r z y n ą K u s k o w a , „ b l i s k o

z wi ązana

z

ma s ońs k i m i k r ę ga mi w Rosji,

w s k a ­

zała na ich wp ł y w na rewolucją. W g a z e c i e

" R o s s i j a ”

30 lipca 1 9 7 1 . r o k u napisała: " Ma s o ­

neria o d e g r a ł a o g r o m n ą role w p r z y g o t o w a n i u

rewo lu cj i przez s w oje wpł ywy w w y ż s z y c h s f e ­

r a ch s p o ł e c z e ń s t w a i uj w o j s k u ”.

P r z y g o t o w a n i e p r o w a d z a n e b y ł s y s t e m a ­

t y c zni e i p e rma n ent nie. J ako g ł ó w n y o b i e k t
w y b r a n o .nj'~^zczęśńą c esarzową, na k t ó r ą w y l e ­
wano kubł,: .ajbardziej b r u d n y c h pomyj, p r z e d ­

s t a w i a j ą c y c h sobę - jak póZniej u d o w o d n i o n o —

plugawe kłamstwa. J a d o w i t e p l o t k i n u s z c z a n e

przez m a s o n ó w w s f e r a c h w y Z s z y c h s z y b k o p r z e ­

c h od z i ł y w masy i p r z y g o t o w y w a ł y ich m o r a l ny

rozkład.

K u l m i n a c y j n y m .punktem tej walki

p r z e c i w d y n a s t i i b y ł o p o d s t ę p n e z a b ó j s t w o
R a s p u t i n a p rz e z K s i ę c i a J ó s u p o w a i

jego

wspólników. N i e m o ż e byó j e d n a k Ż a d n y c h w ą t ­
pliwości,

Ze b ę d ą c o Z e n i o n y z s i o s t r z e n i c ą

m a sona W.Ks. n i k c ł a j a riichaj ł o w i c z a , n a l e ż a ł
do n a j w y ż s z y c h s fer r o s y j s k i e j a r y s t o k r a c j i .

N ie m ó g ł nie w i e d z i e ó o d z i a ł a l n o ś c i m a s o n e ­
rii w Rosji a t a k ż e o tym,

ja k i e z a d a n i a ona

realizuje.

Obecnie.

po u p ł y w i e pona d s z e ś ć d z i e ­

s i ą c i lat tr u d n o s o b i e wyobraz i ć , jaki ’

p s y ­

c h o l o g i c z n y s z o k ”

w y w a r ł a na s z e r o k i c h m a s a c h

ludności

r o s y j s k i e j t a z b r o d n i a d o k o n a n a

przez ludzi,

k tórz y d zi ę k i swojej w ys ok i e j

pozycji s p o ł ec z nej mo g l i l iczyć na b e z k a r ­

no ść .

. W i ę k s z o ś ć ludzi o c e n i a ł o to m o r d e r s t w o

'"starca'" jako -wyraźny s y gn ał. Ze kraj stoi h a

background image

s k r a j u p r z e p a ś c i za s p r a w ą J a k i c h ś w e w n ę t r z ­

ny c h w r o g ó w o t a c z a j ą c y c h c e s a r z o m ? i że "pa­
t r i o c i ”

d o p r o w a d z e n i do o s t a t e c z n o ś c i ,

byli

z m u s z e n i dla d o b r a k r a j u u s u n ą ć ze scen y

j e d n e g o z t y c h wrogów.

Sza ry lud r o s y j s k i zrozumiał: to m o r d e r ­

s t w o j e s z c z e prościej:

S k o r o n a j z n a k o m i t s i

p a n o w i e z a c z y n a j ą w P i t r z e z a b i j a ć ludzi
w e d ł u g własnej woli,

co jest s k o ń c z o n y m ł a j ­

dactwem, wi ęc c h y b a w s z y s t k o prz e p a d ł o , pra w a
już nie ma - i w s z y s t k o wolno".

W ś c i e k ł e n ap a d y na w ł a d z ę ze st ro ny

l e w i c o w y c h d e l e g a t ó w do Dumy P a ń s t w o w e j a

s z c z e g ó l n i e s a m e g o K i e r e h s k i e g o ,

r o z d m u c h i ­

wa n e p r z e z ’

p o s t ę p o w ą p r a s ę ”, w k tórej p r a w i e

w s z y s c y p r a c o w n i c y w t ym o k r e s i e byli Żydami,

m i a ły r ó w n i e ż swój w p ł y w na r o z k ł a d mas.

G ł ó w n y m

c z y nniki em,

który w p ł y n ą ł na

r o z k ł a d a p a r a t u p a ń s t w o w e g o w s t o l i c y i m p e ­

rium,

był m a s o ń s k i jad,

s y s t e m a t y c z n i e s ą ­

czony do w s z y s t k i c h o r g a n ó w a d m i n i s t r a c j i ,

k t ó r e wp r o s t o d m ó w i ł y d z i a ł a l n o ś c i w n a j b a r ­
dziej k r y t y c z n y m m o m e n c i e i c a ł k i e m ś w i a d o m i e
d o p u ś c i ł y do m a ł e g o b u n t u o ’

kromki c h l e b a ”,

któ ry p r z e k s z t a ł c i ł się we w s z e c h r o s y j s k ą i
w s z e c h o g a r n i a j ą c ą re w o l u c j ę .

M a s o n i jej o c z e k i w a l i i byli w p e łn i do

niej p r z y g o t o w a n i ,

na co w s k a z u j e sa m Fakt

s k ł a d u ’

R z ą d u T y m c z a s o w e g o ”,

do k t ó r e g o w e ­

szli t y l k o i w y ł ą c z n i e masoni.

N i e w o l n o by ło d

3

lej zwlekać:

w y g r a n a

w o j n a na F r o n c i e z e w n ę t r z n y m

s t a n o w i ł a b y

ś m i e r t e l n ą k l ę s k ę dla w e w n ę t r z n y c h w r o g ó w

i m p e r i u m i z n i w e l o w a ł a b y do zer a ich d e s t r u k ­

c y j n ą d z i a ł a l n o ś ć t r w a j ą c ą już o k o ł o stu lat.

UJ 13 17 r o k u były z a k ł ó c e n i a w t r a n s p o r ­

cie mąki do miast.

P o w ó d był w p r a w d z i e b ł a -

c h y ,

a l e c z a s nie c z e k a ł .

Z w y c i ę s k a R o s j a

b y ł a b y w k r ó t k i m c z a s i e p i e r w s z y m p a ń s t w e m
ś w i a t a i w s z y s t k i e m i l i o n y w y d a n e p r z e z ’

o b c e

7

background image

s i ł y ”

na jej roz p ad i dezorganizację:* t r ze b a

było spisać na s t r a t y .

Znany, ame r y k a ń s k i b a n k i e r . - ży do ws ki

Jaków Sz yr c zęsto c h w a l i ł się tyra, że u p a d ek
carskiej Rosji, to w głównej m i e r z e r o b o t a

jego ręk Craczej k i e s z e n i D .

Ze strony rosyjskiej, g ł ó w n y ud z i a ł w

roz p a d z i e imperium bra ły wyższ e kręgi s p o ł e ­

c z e ń s t w a i wojska,

akurat te elementy, któr e

d o b r o b y t a także b e z s t r o s k i e ż y c ie z a w d z i ę ­

czały c ar s k i e m u imperium,

a w i ę c ludzie,

ktćrzy byli z tym u s t r o j e m z w i ę z a n i , P a r a d o k ­
salna to, ale fakt!

Wi e l e lat temu h r a b i a R o s t D p c z y n o d n o t o ­

wał to w swoim z n a n y m e p i g r a m i e tak: ”W E u r o ­

pie szewc, żeby z o s t a C m a g n a t e m S u n t u j e się -
zrozumiałe

rzecz!

U nas r e w o l u c j ę robi a r y ­

stokracja. .. D la szewcOw,

którzy jej c h c i e ­

l i ? ”

Jak wiadomo, z a d a n i e m R z ę d u T y m c z a s o w e g o

- na czel e k t ó r e g o stał próżny,

zarozu mi ał y,

s amow ł a d n y g a d u ł a K i ere ński - by ło d o p r o w a ­
dz en ie do u t w o r z e n i a z g r o m a d z e n i a u s t a w o d a w ­

czego, Byłoby b ardz iej p o p r a w n i e n a z w a ć to
z g r o m a d z e n i e nie ’

u s t a w o d a w c z y m ”

a ’

r o z b i o r o ­

wym",

bo w i e m z a k r e ś l o n e g o wc z e ś n i e j planu,

p o d t r z y m y w a n e g o p r zez masonów,

s e p a r a t y ś c i

różnej maści mieli g ł o s o w a ć za p e d z i a ł e m

imper i um na jego. c zęś ci składowe.

Znany a merykański,

p o l i t y c z n y k o m e n t a ­

tor,

Zyd UJei tal s t w i e r d z i ł o e w n e g c r az u na

s z p a l t a c h d z i e n n i k a " N e w s w e e k ”

c a ł k i e m w y r a ź ­

n e ,

że pokój t j . o c z y w i ś c i e pokój żydowski,

n i e m o ż e być z a p e w n i o n y d o n ó k i R o sj a nie

z a s t a n i e rozbita'.

To,

cc w A m e r y c e n a z y w a j a “e s t a b l i s c h -

m e n t e m ”,

a co w i s t o c i e jest ’

r z ę d e m ś w i a t o ­

w y m ”

u z y s k a ł o dzięki r o s y j s k i m m a s o n o m k o n ­

trole

nać tym ogrom nym,

n a j w i ę k s z y m pod

w z g l ę d e m o b s z a r u • p a ń s t w e m świata.

S

background image

J e s t s a m o p r z e z s i e b i e z r o z u m i a -

niestety,

n ie d la w szy s t k i c h ,

że w e uj^

nym

i n t e r e s i e t a g o ”---*adu ś w i a t o w e g o ”

n a l e ż a ł o

utrzymać: ten kraj w całości, nie n a r a ż a j ą c

8

°

na j a k i e k o l w i e k n i e b e z p i e c z n e s o c j a l i s t y c z n e

e k s p e r y m e n t y . M i a n o z a m i a r p r z e k s z t a ł c i ć R o s ­

je w s z e r e g m a ł y c h ’

d e m o k r a t y c z n y c h ' o c z y w i ś ­

c i e /!/ r e p u b l i k i s p o k o j n i e k i e r o w a ć nimi z
z e w n ą t r z z d u ż ? k o r z y ś c i ą i w y g o d a dla t e g o

" r z p d u ”,

a l e Jak to c z y s t o b y w a w n a s z y m

życiu,

p o w s t a ł o c a ł k i e m ni e to, co przewidi

w a n o ...

H a s o m ,

p o s i a d a j ą c y o g r o m n e d o ś w i a d c z a ­

n i e w tajnej i w y w r o t o w e j d z i a ł a l n o ś c i

b u r z e n i u swojej ojczy zny ,

m e m i e l i ż a d n e g o

p o j ę c i a a twćrczym,

k o n s t r u k t y w n y m d z i a ł a n i u

i o tej d y s c y p l i n i e w a w n ę t r z n e j , k t ó r a p o w i n ­

na ł ą c z y ć w j e d n o c a ł a a d m i n i s t r a c y j n a s t r u k ­
t u r ę pahstwa.

W s u a i m u p o j e n i u " w o l n o ś c i ą ”

c a ł k o w i c i e z a p o m n i e l i o i s t n i e n i u w s p a n i a ł e g o

" chłcp a K a m a r y O s k i e g o ”,

k tóry w k r ó t c e w k r o ­

czył na scenę; i p o k a z a ł s i e w c a ł e j krasie.

Mówiono,

że s a m K i e r e h s k i w o s t a t n i c h

t y g o d n i a c h s w o i c h r z ę d ó w rozpaczliwie, wołał,
że d o p i e r o t e r a z z r o z u m i a ł j a k i e d o ś w i a d c z e ­
nie a d m i n i s t r a c y j n e p o s i a d a ł r z ę d carski,

kt ó r y p o t r a f i ł u ^ r z y n a ć ła d i p o r z ą d e k w
całej Rosji.

J a k n a l e ż a i o oczekiwać,- j e d n y m z p i e r w ­

s z y c h a k t ó w r z ę d ó w m a s o h s k i c h w Rosj i b y ł o
n a d a n i e p e ł n y c h p r a w o b y w a t e l s k i c h w s z y s t k i m

Żydom,

z a m i e s z k a ł y m w t y c h c z a s a c h na o b s z a ­

r z e k r a j u , - k t ó r u c h l i c z e b n o ś ć d o c h o d z i ł a d o 3

% w s z y s t k i c h mieszkartców i m pe ri um .

O p r ó c z

t e g o p o w o ł a n o n a t y c h m i a s t s p e c j a l n a k o m isję,
s k ł a d a j ą c a s i ę p r a w i e w y ł ą c z n i e z s a m y c h
Żydów,

d l a w y s z u k a n i a t y c h o s ó b ze c

iu

a d m i n i s t r a c j i ,

k t ó r z y w e d ł u g od d a w n a z a k o ­

r z e n i o n e j w c a ł y m świfc.„ie " ż y d o w s k i e j leQ- -
d y ”

byli o d p o w i e d z i a l n -

za.

o r g a n izowa m e

a

background image

ż y d o w s k i c h p o g r o m ó w na p o ł u d n i u Rosji. N a s ­
tąpiła konsternacja.

Tak i c h ludzi n ie z n a l e ­

ziono i s p r a w a s z y b k o z o s t a ł a z a t u s z o w a n a ,

Lecz legenda,

tak j ak i też inne leg en dy z

tego s a m e g o źródła,

jest b a r d z o ż y w o t n a i

niekiedy p o j awi a ła się w o s t a t n i m c z a s i e na
s z p a l t a c h z a c h o d n i c h gazet,

Ob e c n i e w o b i e g u jest i drugi ciek aw y

wariant historii r o s y j s k i e j ,

Lutowa m a s o ń s k a

rewolucja,

która na d a ł a Ż y do m p e ł n e prawa

obywatelskie, w y k r e ś l o n a z o s tał a c a ł k o w i c i e z
kronik histo r ii przez n i e k t ó r y c h a m e r y k a ń s ­
kich ’

e k s p e r t ó w od s p r a w r o s y j s k i c h ”.

N a t o ­

miast c zyn n y u d z i a ł Ż y d ó w w p r z e w r o c i e k o ­
m u n i s t y c z n y m t ł u m a c z y się w ten sposób, j a k o­
by .Lenin

spółka p i e r w s i nadali Rosji w s z y s ­

tkie pre

o b y w a t e l s k i e Żyd om i tym samy m

zdobyli icn w d z i ę c z n e serca.

To, co t w o r z y ł o się w ciągu wieków, m a s o ­

ni z p o m o c ą k a m a r y h s k i c h c h ł o p ó w zdołali
z r u j n o w a ć w c i ą gu pó łwi e c z a . N i e z n a n y r o s y j ­

sk i e m u o r g a n i z m o w i ba k c y l k o m u n i z m u nie m i a ­

łby ż a d n y c h sza ns na o d n i e s i e n i e sukcesu,

jeśliby masoni teg c nie pragnęli i nie p r z y ­

go towali dla m e g c n a j b a r d z i e j o d p o w i e d n i e j

, gleby, c z e g o ś w r o d z a j u s ztucznej pożywki, na

jakiej r o z w i j a j ą się m i k r o o r g a n i z m y w labola-
t o n u m .

T a k ż e we d ł ug o ś w i a d c z e n i a s a m e g o Lenina,

nawet w t y c h n a j b a r d z i e j dla ni c h s p r z y j a j ą ­

cych warunkach,

b o l s z e w i c y nie m i e l i b y ż a d ­

nych s z a n s na zwycięstwo,

gdyb y nie z n a l e ź l i

c a ł k o w i t e g o p c p a r c i a w ś ró d seteV

tysi ęc y

m a ł o m i a s t e c z k o w y c h Żydów, e w a k u o w a n y c h w c z a ­
sie I w ojny ś w i ato w ej z z a c h o d n i c h g u b er ni do

c en tral nej Rosji.

Ich kadry u t w o r z y ł y tam

s z k i e l e t adm i nis t rac ji,

który u r a t o w a ł k o ­

m u n i z m w n ajb a r d z i e j k r y t y c z n y m o k r e s i e jego

istnienia i z a p e w n i ł jego o s t a t e c z n e z w y c i ę ­
stwo .

10

background image

Z t a k ą s a m ą p e ł n ą o t w a r t o ś c i ą jak .flron-

s o n o u d z i a l e m a s o n ó w

uj

R e w o l u c j i Lutowej

pisał inny Zyd,

p r o f e s o r Sa muel S o l d e l m a n o

tym, jak Ż y d z i z m a ł y c h m i a s t e c z e k p o d t r z y m a ­

li i o b r o n i l i r e w o l u c j ę L e n i n a o r a z Jaką

c z a r n ą n i e w d z i ę c z n o ś c i ą s p a d k o b i e r c y L e n i n a

o d p ł a c i l i im za to.

/ B i u l e t y n " I n s t y t u t u

N a u k o w e g o - B a d a u c z e g o Z S R R ”,

Nr H / 3 E 1S53,

M o n a c hium/. UJ a r t y k u l e tym p r z y t o c z o n e z o s t a ­
ły niżej p r z e d s t a w i a n e s ł o w a Lenina, w y p o w i e ­
d z i a n e do j e g o p r z y j a c i e l a Z y d a D i m a n s z t a j n a .

A r t y k u ł y p r o f e s o r a B a l d e l m a n a i d z i e n n i ­

k a r z a A r o n s o n a są " k l u c z o w e ”

i t a k i e • r z a d k a

p o j a w i a j ą s i ę na s z p a l t a c h w s p ó ł c z e s n e j p r a ­
sy. Na m g n i e n i e oka Jak w y b u c h m a g n e z u o ś w i e ­

tla j ą one c i e m n e z a k ą t k i hist orii . Ale b ł y s k

jest krótki,

oczy p u b l i c z n o ś c i p r z y w y k ł y do

mętnej mgły i w s z y s t k a z o s t a ł o zap o m n i a n e .

Z a d a n i e m a u t o r a n i n i e j s z e j p r a c y było

o d n a l e z i e n i e w t y c h b ł y s k a c h ś w i a t ł a j a k i e g o ś
s p ó j n e g o obrazu.

M o ż n a m i e ó nadzieję,

źe w

t en s p o s ó b w i e d z a o p e w n y c h f a k t a c h lepiej

z a c h o w a się w p a m i ę c i poto mny ch.

S ł o w a L e n i n a p r z y t o c z o n e w z n a k o m i t y m

a r t y k u l e G o l d e l m a n a były takie: ”T e ż y d o w s k i e
e l e m e n t y b ył y m o b i l i z o w a n e p r z e c i w s a b o t a ż o w i
R o s j a n i w te n s p o s ó b Żydzi m i el i m o ż n o ś ć
ob r o n y r e w o l u c j i w tym k r y t y c z n y m o k r e s i e . My

zaś m o g l i ś m y p r z e j ą ć a p a r a t a d m i n i s t r a c y j n y

t y l k o dlatego,

że m i e l i ś m y pod r ę k ą taką

r e z e r w ę m ą d r e j i w y k s z t a ł c o n e j siły r o b o c z e j "

W s z y s t k o Jes t jasne i d o k ł a d n i e tak

było. N i e l i c z n i j e s z c z e p o z o s t a l i p r z y życiu,
k t ó r z y w i d z i e l i na w ł a s n e oczy dni r e w o ­

lucji w Rosji,

d o b r z e p a m i ę t a j ą tę ’

s i ł ę " i

j ak ona r o z p r a w i a ł a się z n a r o d e m r o s y j s k i m .

L i c z b a " m o b i l i z o w a n y c h Ż y d ó w d o c h o d z i ł a do

1.H

m i l i o n a o s ó b a b a r d z o z n a c z n a c z ę ś ć

”po-

b a r o w y c h ”

s k i e r o w a n a z o s t a ł a do s z e r e g ó w

t w o r z o n e g o " C z e k a ”

i z a j ę ł a w n i m w s z y s t k i e

11

background image

ki e r o m nicze sta nowiska.

7

- ; -

Niejaki Nowak, były k o m u n i s t a i być m o ż e

Zyd, p o t w i e r d z i ł w pełni sł o w a L e n i n a w a r t y ­
kule,

który u k a z a ł się ui " Saturday E v e n i n g

Post",

28 m aja I960. Pisa ł tak:

R o s y j s c y

Żydzi ucisk a ni p r zez carów, z w i ą z a l i swój los
z r e w o l u c j ę 1917 r. .od s a m e g o p o c z ą t k u i
po dt rz y m y w a l i ideały komunizmu.

I n t e l i g e n c j a

żydo w s k a s tała na c z e l e r ew o l u c j i i by ła jej

siłą p r z y w ó d c z ą w n a j c i ę ż s z y m okresie. L e c z
r a d z i e c k a r e w o l u c j a tak jak i inne p o ż a r ł a

s w o j e d z i e c i ”.

Tu t rz e b a w s p o m n i e ć o d r u g i m " p a r a d o ks i e"

rosyjski e j historii, o kt d r y m nikt, n i g d z i e i
nigdy

nie

wsp omnia ł.

Z y d o w s k o - f r a n c u s k i

"Wielki U'~-’

hód" p r z ez s w oje r o s y j s k i e " c ó r y ”

p r z e j ą ł w.

zę nad o l b r z y m i m k r a j e m - Rosją.

Z a w r d t głowy od sukcesOw,

r o z u m i e się s a m o

prze z się,

by ł p r o p o r c j o n a l n y do w ie l k o ś c i

z d o b y c z y . Je d n a k p r z e ł k n ą ć jej m e u d a ł o się

i s m a c z n y kąse k w o s t at nie j c h wili z os t a ł

b r u t a l n i e w y rwa ny z gardła.

L e n i n - z Eur opy przy po m o c y Niemców,

a

Trocki •- z N o w e g o J o r k u przy p o m o c y b a n k i e r ó w
Żyd ó w ściąg n ęli do Rosji k i l k u s e t z a w o d o w y c h

rew ol uc jo ni s tów ,

w ś r ó d k t d r y c h c o n a j m m e j

S/10 b y ł o Żydami. B a r d z o bo ga t y m a j ą c y t a j e m ­
nicze p o w i ą z a n i a Zy d P a r w u s o d g r y w a ł p o w a ż n ą

r ol ę w tych c i e m n y c h m a c h i n a c j a c h - impor tu
owe go n i e b e z p i e c z n e g o to w a r u na

r o s y j s k ą

ziemię. 2 n a l a z ł s z y się w P e t e r s b u r g u ten

" z a c z y n ”

zaczął p r z e j a w i a ć s z a l o n ą aktywno ść .

Impor to wa ni r e w o l u c j o n i ś c i p r z y c i ą g n ę l i na

s woją s t r o n ę masy p ó ł a n a l f a b e t ó w lub w o g ó l e
analfab e tów ,

" k a m a r y h s k i c h c h ł o p ó w ”

i p o p r o ­

wa dz ili ich do s z t u r m u na już d o t k n i ę t y z g n i ­

lizną m a s o h s k ą "Rząd T y m c z a s o w y ”.

Ta cał a d e m o k r a t y c z n a f arsa

s k o ń c z y ł a

się przy p i e r w s z y m ude rze niu. K i e r e n s k i p r z e ­

brany w ub iór k o b i e t y u c i e k ł do F inlandii.

12

background image

R o z p a c z a ł a się s t r a s z n a i k r w a w a e p o k a w o j e n ­

n e g o komunizmu,

w o j n a d o m o w a i c a ł k o w i t e

r o z p r z ę ż e n i e państwa. O b e c n i e j a s n e Jest, że

ż y d o w s k a e l i t a z g u b i ł a R o s j ę przy p om o c y
n i ed u ż e j grupy r e n e g a t ó w Żydów,

w s p i e r a n y c h

p r z e z Z y d O w z m a ł y c h m i a s tec zek ,

k t ó r z y w

swej p o l i t y c z n e j n a i w n o ś c i nie m i e l i ż a d n e g o

pojęcia, na k o g o p o d n o s z ę rękę. Innymi słowy,
sł o dki ow oc z w y c i ę s t w a ś w i a t o w e j m a s o n e r i i
nad R o s y j s k i m I m p e r i u m po głu c h e j w o j n i e
t r w a j ą c e j p o n a d s t o lat z o s t a ł w y r w a n y przez,
ż y d o w s k ą g r u p ę e t n i c z n ę z a m i e s z k a ł a w tym

c z a s i e na t e r y t o r i u m k r a j u i g r u p ę p r z y w i e ­
z i o n ą p r z e z L e n i n a i T r o c k i e g o d l a r e a l i z a c j i
ich planów . .. C z y ż n i e jest to g o r z k i i p r z y ­

kry p a r a d o k s h i s t o r i i ?

W y ż s z e s f er y ż y d o w s k i e s t r a c i ł y głouiy od

t a k i e g o n i e o c z e k i w a n e g o afrontu;

u c i e k ł y się

n a we t do terroru: z a ł o ż y c i e l Czeka, Zyd U r y c -

ki zost a ł z a b i t y p r z e z m ł o d e g o b o g a t e g o
Z y d a K a n n e g i s e r a a sam L e n i n był c i ę ż k o z r a ­
n i o ny p r z e z Ż y d ó w k ę D o r ę Kapłan,

P r z e j ś c i e całej mas y m a ł o m i a s t e c z k o w y c h

Ż y d ó w na s t r o n ę b o l s z e w i k ó w , co d a ł o im z w y ­
cięstwo,

n i e m i a ł o ż a d n e g o i d e o l o g i c z n e g o

p o d kładu.

Dd ’

n a j b a r d z i e j d e m o k r a t y c z n e g o

p a ń s t w a na ś w i e c i e ”

- j ak n a z y w a ł s w o j ą g r u p ę

m a s o n ó w K i e r e h s k i - Ż y d z i j u ż o t r z y m a l i p e ł n e
p r a w a o b y w a t e l s k i e i o t w i e r a ł y się p r z e d nimi

n a j s z e r s z e m o ż l i w o ś c i p r z e n i k n i ę c i a do w s z y s ­

t k i c h d z i e d z i n h a n d l u i g o s p o d a r k i n a r o d o w e j

k r a j u .

J a k m a g n e s p r z y c i ą g a n i e p o w s t r z y m a n i e do

s w o i c h b i e g u n ó w o p i ł k i żelazne,

tak też i

Ż y d z i z cał ej Ros j i p r z y s s a l i s i ę ze w s z y s ­
t k i c h s t r o n do n o w y c h o r g a n ó w władzy, c z y n i ą c

je t r w a ł y m i i o d p o r n y m i w o k r e s i e o k r u t n y c h i

k r w a w y c h lat w o j n y d o m o w e j .

13

background image

.. T ru d n o s o b i e wyobrazić,

ź b

w ś r ó d Ż y d ó w

is tn ia ło w tym s m u t n y m o k r e s i e s p r z y s i ę ż e n i e
i że mieli oni j e d n o ogó l n e dla w s z y t k i c h

kierownictwo. M o ż n a raczej prz yp us zc za ć,

że

cala ich masa z n a j d o w a ł a -się pod w p ł y w e m
swego r o d z a j u ’

r a s o w e g o i n s t y n k t u ”, ktOry jak

ma g n e s ciągnął ich do b i e g u n ó w w ł a d z y , Rząd

Tymcza s owy uczynił ich ’

równ y m i w ś r ó d r ó w ­

n y c h ”,

ale k o m u n i z m s two rzył z n a c z n i e b a r ­

dziej p o n ę tną p erspektywę: nie r ó w n o ś c i lecz
pan o w a n i a nad g o jami i pełn ą w ł a d z ę nad ich

ży c i e m i mieniem.

Było to zg o d n e z g o r ą c y m i

marzen i ami żydowstwa,

w y r a ż o n y m i w n a s t ę ­

pującej Formule:

" Niezło m na

n a d z i e j a Izraela

Doty cz y

ćwóę h spr~

pierwsze, ż e k i e d y ś wróci on do

ziemi ot

tartej C h a n a a n oraz po drugie,

że

pojawi się w Izrael u ’

K s i ą ż ę M e s j a s z ”, który

zmusi cały ś w iat do k ł a n i a n i a s i ą .Jego Bogu i
zrobi swój naród w ł a ś c i c i e l e m ś w i a t a ”.

Nie,

to z d a n i e m e Jest w z i ę t e z ’

P r o t o k ó ł ó w M ę d r ­

ców S y j o n u ”

lecz z b a r d z o r o z p o w s z e c h n i o n e j - w

A m e r y c e " K o l u m b ijsk iej E n c y k l o p e d i i ”,

g dzie

moż n a je z n a l e ś ó p od ha s ł e m " J u d a i z m ”

na

st r o n i e 1026 wyd. z lSSOr

Jeśli p i e r w s z a r e w o l u c j a r o s y j s k a b y ła

w y n i k i e m m a s o ń s k i e g o s p i s k u i b a z o w a ł a na

k o n t y n u o w a n i u p r a c p r z y g o t o w a w c z y c h , to d r u g a

k o m u n i s t y c z n a b y ła w ł a ś n i e jej p r z e c i w s t a w i ę

niem';

ż a d n e g o s p i s k u nie było,

w s z y s t k i e g o

-> d o k o n a n o c a ł k o w i c i e o t w a r c i e i z a m i a s t p r z y g o

towania,

d z i a ł a n i a nowej wł a d z y b a r d z o

c z ę s t a i m p r o w i z o w a n o lokalnie,

bez ó a d n e g o

planu.

Jak m o ż n a s ię

domyśleć,

p o w s z e c h n e

p r z e j ś c i e w s z y s t k i c h m a s ż y d o w s k i c h na s t r o n ę

b o l s z e w i k ó w - z w i ą z a n e dla n i c h ze z b i o r o w y m

r y z y k i e m - b yło dla w s z y s t k i c h z j a w i s k i e m
n i e o c z e k i w a n y m . O czywiście,

że

L e n i n i Trocki

mieli nadzieję, iż p r z y c i ą g n ą na s w o j ą s t r o n ę

14

background image

z n a c z n ą częisC ż y d o w s k i c h m ł o d y c h " a k t y w i s t o m ”

lecz o tym,

ż e by p o z y s k a ć p r a w i e p ó ł t o r a

m i l i o n a ż y d o w s k i c h p r a c o wni ków ,

n i k t z p r z y ­

w ó d c ó w b o l s z e w i z m u n a w e t nie mógł m e r z y C .
N ikt

r ó w n i e ż n ie p o t r a f i ł p r z e p o w i e d z i e ć

p r zy s z ł o ś c i . B o l s z e w i c y n i e j e d n o k r o t n i e stali

na k r a w ę d z i p r z e p a ś c i i ich z n i s z c z e n i e n i e u ­
c h r o n n i e p o c i ą g n ę ł o b y za sob ą p r a w i e c a ł k o ­
w i t e w y n i s z c z e n i e Ż y d ó w na c a ł y m t e r y t o r i u m

Rosji, a s z c z e g ó l n i e na Ukra in i e , g d z i e Z y d i
b o l s z e w i k byli p r a w i e s y n o n i m a m i dla b i a ł o ­

g w a r d z is tó w, k t órz y ni e m i e li d l a n i c h l i t o ś ­
ci.

2 dru giej strony,

b B Z

ż a d n e g o d l a s i e b i e

r y z y k a c a łe r o s y j s k i e ż y d o w s t w o m o g ł o b y o k a ­

zać z o r g a n i z o w a n e w s p a r c i e d la R z ę d u T y m c z a ­
s o w e g o i z a p e w n i e m u ty m s a m y m z d e c y d o w a n y
p r z e w a g ę w w a l c e z b o l s z e w i k a m i .

Dlatego,

m o ż n a p r a w i e z p e ł n y m p r z e ś w i a d c z e n i e m s-
tw ier d zió , że w t ym p r z y p a d k u w m a s a c h ż y d o w ­
s k i c h n ie d e c y d o w a ł r o z u m lecz w y c z u c i e

intuicja. W c i ą g u w i e k ó w w ich d u s z a c h k u l t y ­

w o w a n o n i e n a s y c o n ą ż ą d z ę p a n o w a n i a n a d g o j a m i
- p a n o w a n i e t w a r d a .im o b i e c a n a w T a l m u d z i e .

R o z p a d p a ń s t w a r o s y j s k i e g o s t a n o w i ł d l a n i c h
c a ł k o w i c i e w y j ą t k o w y przypad ek ,

s p r z y j a j ą c y

r e a l i z a c j i t e g o okrutnego, m a r z e n i a I z r a e l a i

d a w a ł im do ręki m o ż l i w o ś ć " b ycia w s z y s t k i m ”

tam,

g d z i e d o t ą d byli oni niczym. Los z a s t a ł

w y z w a n y i k i e r u j ą c si ę ni e r o z umem,

lecz

u k s z t a ł t o w a n y m p r zez T a l m u d i n s t y n k t e m n i e n a ­
wiś ci i p o g a r d y d l a gojów, Żydzi b ez z a s t a n o ­
w i e n i a r z u c i l i s i ę w n u r t r o s y j s k i e j k r w awe j
r e w o l u c j i i n ie u b o k u tych,

k t ó r z y już im

dali r ó w n o u p r a w n i e n i e ,

lecz tych, - k t ó r z y

o b i e c a l i d a C cos z n a c z n i e w a ż n i e j s z e g o .

S t r o n a m a t e r i a l n a m i a ł a r ó w n i e ż s p o r ą

s i ł ę p r z y c i ą g a j ą c ą dla ż y d o w s k i c h kadr, k t ó r e
o p a n o w a ł y władzę,

w c h o d z ą c w s k ł a d n o w e g o

rządu.

T r u d n o s o b i e n a w e t w y o b r a z i ć na jaką

s k a l ę w y s t ę p o w a ł o t r w o n i e n i e m i e n i a p a ń s t w o -

background image

wego pr zez Ż y d o w s k i c h panów,

kt órzy dorwali

się do władzy; Cięgnęli w s z y s t k o l w s z ę d z i e
tam,

gd z i e tylko mogli. Żad ne nawet n a j b a r ­

dziej p r z y b l i ż o n e obliczenie! tej z o r g a n i z o w a ­

nej. przez naród " z w y c i ę z c ó w ”

g r a b i e ż y jest

o c z y w i ś c i e niemożliwe. W y s t a r c z y p r z y t o c z y ć

kilka przykładów:

bezcenni? k o l e k c j ę z n a c z k ó w

zab itego cara u krad ł z pa łac u o s o b i ś c i e sam

B r onsz t e i n - Trocki.

Jak mówię,

k o l e k c j a ta

spo czywa d o t y c h c z a s w s e j f a c h j e d n e g o z ż y ­
dow s k i c h b anków w N owym Jorku. N a j l e p s z y w
świecie ko le k c ję r o s y j s k i c h m o n e t z e b r a n y
przez W.Ks. G e o r g i j a H i c h a j ł o w i c z a z r a b o w a ł a

grupa Ż y d ów a n a s t ę p n i e p r z e w i o z ł a jy p o t a ­
jemnie do Amer yki i. tam r o z s p r z e d a ł a c z ę ś ­

ciami b o r -'tym numi zma tykom .

"Kodeks S yn aj -

tikus ‘

p. yp a dko w o z n a l e z i o n y p r z e z barona

T y s z a n d o r f a w je dnym z k l a s z t o r ó w S y n a ju

w ł a ś n i e w momencie,

kiedy z a k o n n i c y p o s t a n o ­

wili go już sp a l i ć r a z e m z n a g r o m a d z a n y m i
gratami, był s p r z e d a n y prz e z Żyd ó w za

100

tyś

funtów s z t e r l i n g ó w M u z e u m B r y t y j s k i e m u . Ten

K o de ks o r az K oran O m a r a z alany jego wł as ny

krwiy były c h r o n i o n e w b i b l i o t e c e E r m i t a ż u i

u w a ż a n e za n a j b a r d z i e j d r o g o c e n n e ksiyżki
świata. K o d e k s został s p r z e d a n y j a w n i e a
Ko r a n zaginył bez ś l a d u i do tej pory nie

. wiadoma, u kogo się zn ajduje.

Znany Zyd Sal B a r n a t o był g ł ó w n y m p o ­

ś r e d n i k i e m w s p r z e d a ż y w i e l u k o s z t o w n o ś c i
z r a b o w a n y c h w c e r k w i a c h i u csób p r y w atnych.

Syla ich taka n i e p r a w d o p o d o b n a ilośC,

że

jedno st kę p o m i a r o w y d r o g o c e n n y c h kami e n i nie

był karat,

k tóry z a z w y c z a j jest stosowany,

lecz d r e w n i a n a s k r z y n k a od c y g a r ...

Po' c a ł k o w i t y m p r z e j ę c i u pr zez Ż y d ó w a p a ­

ratu a d m i n i s t r a c y j n e g o k r a j u zost a l i oni jego

r z e c z y w i s t y m i go s p o d a r z a m i . R o b e r t lilii ton, ,

Anglik,

k tóry p r z e b y w a ł w Rosji - b ę d y c k o ­

r e s p o n d e n t e m " T i m e s a ”,

poi nfo rm ow ał ,

że po

16

background image

z d o b y c i u w ł a d z y p r z e z b o l s z e w i k ó w z 5 5 6 os ób
z a j m u j ą c y c h w y ż s z e s t a n o w i s k a a d m i n i s t r a c y j n e

w Rosji 447 by ł o Żydami. Raz u c h w y c i w s z y

w ł a d z ę w s w o j e c h c i w e łapy Ż y d zi n i e i mieli

ż a d n e g o z a m i a r u jej w y p us zcz ać, co p o t w i e r d z a
e t n i c z n y s k ł a d r z ę d u r a d z i e c k i e g o tu ż p r z ed

dr u g a w o j n ę świa tow ą. Z 50 0 c z ł o n k ó w wyższej
r a d z i e c k i e j a d m i n i s t r a c j i 83% b y ł o Żydami, 5%

Rosjanam i ,

6

% Ł o t y s z a m i i

6

% innej n a r o d o ­

wości. Czyl i w s t o s u n k u p ro c e n t o w y m , Ż y d ó w w

s k ł a d z i e r a d z i e c k i e g o a p a r a t u r z ę d o w e g o b ył o
n a w e t n i e c o w ięcej /o

3\f

,

n i ż w p i e r w s z y m

p o r e w o l u c y j n y m okresie.

T y m c z y t e l n i k o m , k t ó r y c h i n t e r e s u j ę s t o ­

sun ki r o s y j s k o - ż y d o w s k i e o g r o m n i e p o l e c a m
w n i k l i w e

p r z e c z y t a n i e b a r d z o

o b i e k t y w n e j

k s i ążki A n d r z e j a D i k i e g o ”Zyd w Rosji

i w

ZSRR"i

wyd a nej w N o w y m J o r ku w 1967r.

W a r t o

o dn ot ow ać ,

że w ś r ó d k u p u j ą c y c h te książ ki

byli r ó w n i e ż u r z ę d n i c y r a d z i e c k i c h i nsty-

t ut cji w U S A i d z i e s i ę t k i t o m ó w p o s z ł o do

Z w i ą z k u R a d z i e c k i e g o .

N a s t ę p n y

p a r a d o k s h i s t o r i i dl a w i e l u

o k a ż e się j e s z c z e b a r d z i e j

z a d z i w i a j ę c y .

S t o s u n e k l iczby " k a d r o w y c h ”

k o m u n i s t ó w ,

ta

jest tych,

k t ó r z y byli p r z e w i e z i e n i p rzez

T r a c k i e g o z A m e r y k i i p r z e z L e n i n a z Europy,

do liczby " m o b i l i z o w a n y c h ”

m a ł o m i a s t e c z k o w y c h

Ż y d ó w

był

w

p r z y b l i ż e n i u

jak

1

:B

000

/ 7 0 0 .-1400000/.

By ł o b y c a ł k o w i t y m a b s u r d e m

p r z y p u s z c z a ć ,

że ci Żyd z i w s z y s c y nagle, jak

za s k i n i e n i e m c z a r o d z i e j s k i e j r ó ż d ż k i L e n i n a
p r z e m i e n i l i s i ę

w a t e i s t ó w

m a r k s i s t ó w .

P o n a d w s z e l k ą w ą t p l i w o ś ć o g r o m n a w i ę k s z o ś ć

z

n i c h p o z o s t a ł a t a k a s ama jaka b ył a w cz eś ni ej ;
m a ł o m i a s t e c z k o w y m i Ż y d a m i ze w s z y s t k i m i ich

trady c j a m i ,

kultury,

m e n t a l n o ś c i ą i w i e r z e ­

niami. Byli oni t akimi p s e u d o b o l s z s w i k a n u jak
P o r t u g a l c z y c y i H i s z p a n i e m a r a n a m i

CFlarani,

n a zwa Żydów,

k tórz y w X3 U w.

w P o r t u g a l i i i

background image

Hiszpanii p r z y j mow ali chrzest,

aby u c h r o n i ć

się od wy p ę d z e n i a z tych k r a j ó w ? ,

- którzy

pozostali przez setki lat p s e u d o k a t o l i k a m i .

N o w i u t k _ e leg i t y m a c j e p a r t y j n e jak listki

fig o we tylko ledwo ledwo o s ł a n i a ł y i c h ' p r a w ­
dzi w ą

tożsamość.

P o w o ł u j ą c tych "nowych

k s i ą ż ą t ”

do p a n o w a n i a i z a r z ą d z a n i a Rosją,

Lenin nie zdawał s o b i e sprawy,

ja ką Ś w i n i ę

•podłoży! swojej starej gwardii - z k o n i e c z ­

ności oczywiście,

a l b o w i e m i nnego w y b o r u nie

miał. Jak wiadomo, s t o s u n k u mas ż y d o w s k i c h dc
g oj ó w nie moż n a n a z w a ć życzliwym,

J e d n a k ż e

s woich w ł a s n y c h r e n e g a t ó w i z d r a j c ó w ż y d o w -
stwa Żydzi n i e n a w i d z ą ze z n a c z n i e w i ę k s z ą

i n t e n s y w n o ś c i ą niż gojów. "Prawd z i w i k o m u n i ś ­

c i ”

- Zy"* — i byli właśnie, tymi z d r a j c a m i j u ­

daizmu. J

iawie - f a ł s z y w y m r e l i g i j n y m f a n a ­

tyzmem, s z K O d l i w y m dla na r o d u ż y d o w s k i e g o.

L e w B r o n s z t e i n — Trocki - syn u k r a i ń s k i e g o

Zyda,

m ł y n a r z a był b o h a t e r e m dla w s z y s t k i c h

Żyd ów świata, k tór zy w y n o s i l i gc pod n i e b i o s a

I POROUlNYWflLI - N IE BEZ P O D S T A W Y - z

Napoleonem., N ale ży przyznać, że był on c z ł o ­
w i e k i e m w y j ą t k o w e g o rczumu,

p o m y s ł o w o ś c i i

energii,

Gn p i e r w s z y z r o z u m i a ł z n a c z e n i e

w i e l k i c h o d d z i a ł ó w ka w a l e r i i w w o j n i e na

p o ł u d n i u Rcsji a u t w o r z e n i e p r z e z n ie g o armii
k o n n yc h w ł a ś n i e p r z y n i o s ł o b o l s z e w i k o m z w y ­
c i ę s t w o nad b i a ł o g w a r d z i s t a m i .

Jego

imię

b y ł o z aws z e o bok imienia Le ni na i po nad w-

sze l k ą wątpli w o ś ć n ikt n e z r G b i ł tak dużo
dla z w y c i ę s t w a k o m u n i z m u w Rosji jak Trocki,

I j e szc z e jeden p a r a d o k s historii!

Kiedy L e n i n umarł w 13£4r. w 51 r o k u życia, z

p r z y c z y n c a ł k o w i c i e n i e z r o z u m i a ł y c h i do tej

pory p rzez n ik o g o nie w y j aśni o n y c h .

na m i e j ­

sce L e n i n a został w y b r a n y n ie T r o c k a ,

jak

wszyscy, oczek i wal i,

lecz małe k o m u znany

Stalin,

który, n i c z y m s z c z e g ó l n y m się d o t ą d

nie wsławił. N a t o m i a s t ż y d o w s k i N a p o l e o n -

19

background image

Tr o c k i został' z hartbę z e s ł a n y do ś r o dk ow ej
Azji,

pdZn ie j w y d a l o n y z Z S R R i w kortcu z g i ­

nał z ręki a n o n i m o w e g o Z yda w (leksyku,

d o k ę d

z a b ó j c a po d ł u g i c h p r z y g o t o w a n i a c h ' p o t r a f i ł
się p o d s t ę p n i e prz e d o s t a ć .

W i ę k s z o ś ć in n y c h w s p ó ł p r a c o w n i k ó w L e n i n a

i T r a c k i e g o z a s t a ł e wściekle, i b e z l i t o ś n i e

z a m o r d o w a n y c h w p i w n i c a c h GP U p r z e z s w o i c h

w ł a s n y c h rodaków,

k tó r z y o b w i n i l i ich o n a j ­

b a r d z i e j n i e p r a w d o p o d o b n e p r z e s t ę p s t w a . Kiedy
sta ry b o l s z e w i k K a m i e n i e w / R o z e n f e l d / z ostał
w e z w a n y prz e d sąd,

j e g o o s k a r ż y c i e l a m i byli:

O ł d b e r g Dawid,

Berman, R e i g o l d i Pikel, jako

s ę d z i o w i e w y s t ę p o w a l i n a c z e l n i c y o d d z i a ł ó w
N K W D - Słucki,

Fr icz o w s k i ,

P a u k e r i R e d e n s .

C a ł a d z i e w i ę t k a to Żydzi! Dziwne, p r a w d a ?

Dru g i w s p ó ł p r a c o w n i k Lenina,

Bucharin,

o ś w i a d c z y ł na proc esie,

Ze k r a j e m o b e c n i e

k i e r u j e nie p a r t i a lecz t a j n a po licja,

co

b y ł o n a t u r a l n i e praw da-

B u c h a r i n mógł dodać,

Ze na c z e l e tej p o l i c j i s t o ją ’

z m o b i l i z o w a n i ”

m a ł o m i a s t e c z k o w i Żydz i i w ó w c z a s w s z y s t k o
b y ł o b y c a ł k o w i c i e jasne i z r o z u m i a ł e .

W d n i u ś m i e r c i Lenina,

k t ór y n a w i a s e m

m ó w i ą c p r a w d o p o d o b n i e z ostał otruty,

jest

b a r d z o możliwe,

iż Żydzi - p s e u d o b o l s z e w i c y ,

b ę d p c ś w i a d o m i swej siły, już z a c z y n a l i u p r a ­
w i a ć s w o j ą w ł a s n a po l i t y k ę .

J a k o p o d w ó j n y

z d r a j c a m a s o n e r i i i ż y d o w s t w a T rocki był dla
n i c h o s o b i s t o ś c i ą z n i e n a w i d z o n ą i c a ł k i e m n i e
d o p rz yj ę c i a .

Stalin,

p o s i a d a j ą c y ’

m a j a s n ą

p r z e s z ł o ś ć ”

/w p e w n y m o k r e s i e był a g e n t e m

po l i c j i przy r z ą d z i e carskim/,

był c z ł o w i e ­

kiem. n a j b a r d z i e j o d p o w i e d n i m ,

k t ó r e g o ł a t w o

b y ł o t r z y m a ć w ręku.

0 tym,

ż e Ż y d o m b y ł o

w i a d o m o już od d a w n a o tej s t r o n i e ż y c i a

S t a l i n a n a p i s a n o długi - d o k u m e n t a l n i e p o ­
t w i e r d z o n y arty k uł . w y d r u k o w a n y w c z a s o p i ś m i e

" L i f e 1’

w k r ó t c e po ś m i er ci " W o d z a ”

P o z o s t a ł o

t y l k o bez w y j a ś n i e n i a ,

D I A C Z E 3 D tak d ł u g o

background image

t r z y m a n o t ę . h i s t o r i ę .w ści s łe j t a j e m n i c y ,».
Aut ora m i t e g o ' a r t y k u ł u byli L e w i n i Krywicki.

D o k ł a d n i e tak samo, j ak to z r o bi li z w y ­

c i ę z c y - masoni,;

k t d r z y p o s t a w i l i sw o i c h

p r z e d s t a w i c i e l i ną c z e l e rzędu,

z w y c i ę z c y -

Żydzi u m i e ś c i l i s w o i c h ludzi na w s z y s t k i c h

n a j w a ż n i e j s z y c h s t a n o w i s k a c h w n o w y m rzędzie.

Ro z u m i e j ą c w y j ę t k o w ę

w a ż n o ś ć o r g a n d w

b e z p i e c z e ń s t w a w e w n ę t r z n e g o dl a swojej w ła dz y
post aw il i s o bi e za cel p r z e n i k n i ę c i e do ich
szeregów.

które w k r ć t k i m c z a s i e stał y się

sweg o r o dza j u ’

r z ę d e m w

rządzie"

- p o s i a d a ­

jącym c a ł k o w i c i e a u t o n o m i c z n a o r g a n i z a c j ę i
nawet rodzaj sił z b r o j n y c h - i ktć r e były
b e z p o ś r e d n i o p o d p o r z ą d k o w a n e sze f o w i o r g a n ó w

b e z p i e c z e ń s t w a ,

Z nany s n gie l s K i p o l i t y c z n y

kc’

fnentatc

E. Krankschau,

u w a Z a n y w p e w n y m

czas i e zł j e dneg o z n a j l e p s z y c h

z n a w c ć w

Z w i ą z k u R a d z i e c k i e g o , n i e j e d n o k r o t n i e w s p o m i ­

na ł w sw o i c h artykułach.

źe

t a j n a p o l i c j a

Jest ’

k l u c z e m ”

do wł a d z y w ZSRR. A " k l u c z ”

ten był c a ł k o w i c i e w ki esz e n i ZydOm:

p o ­

s ł ug iw al i się nim dla u m o c n i e n i a i p o d t r z y m a ­
nia s w o j e g o panowania.

Drugi e k s p e r t do s p raw r a d z i e c k i c h ,

sam

z r e s z t ą k o m u n i s t a i Zyd z pochod z e n i a , Issak
D e u t s c h e r ,

uczy nił p e w n e g o r a z u b a r d z o i n t e ­

r e s u j ą c e wyznania,

kiedy to o p ł a k i w a ł na

s z p a l t a c h le w i c o w e g o a m e r y k a ń s k i e g o c z a s o p i s ­

ma ’

R e p o r t e r ”

w y d a w a n e g o przez Zyda H a ksy m a

Ptskoli p r z e d w c z e s n y z g u b ę Berii, jako ’

l i b e ­

r a ł a ”

i " b ł y s k o t l i w e g o a d m i n i s t r a t o r a ”,

ak

go s a m o kreślił. W e d ł u g teg o a u t o r a , r a d z i e c ­
kie siły z b r c j n e p o z w y c i ę s k i e j w o j n i e stały

s ię wg starej ro s y j s k i e j t r a d y c j i n o s i c i e l a m i

idei

"sz o w i n i z m u i n a c j o n a l i z m u ”

i w r o g ami

liberałów. S e r i ę o f i a r r o z p o c z ą ł S e r ia... Do

tego t e m a t u jesz cze w r ó c i m y p O Z m e j a n a r a z i e
m ożna t y l k o wspomnieć.

Ze ter,ze

sam d z i e n n i k

o p u b l i k o w a ł p e w n e g o ra zu artyk uł n i e j ć k i e j

background image

K l a r y 5

t;;rling,

w k t ó r y m w s p o m n i a ł a ,

źe we

w s z y s t k i c h r a d z i e c k i c h partstwach s a t e l i t a r ­

ny ch t a j n a p o l icj a b y ł a pod k o n t r o l ą Żydów,
co s a m o w p ł y n ę ł o na n a s i l e n i e ’

a n t y s e m i t y z m u ”

w tych krajach.

S t e r l m g n a w e t p r o r o c z o

u p r z e d z a ł a /to był 'jeszcze l S 5 6 r ./,

te

na

v Węgrzech,

g d zie 70% tajnej p o l i c j i i w s z y s c y

jej n a c z e l n i c y byli w t y m c z a s i e Żydami,

s k o ńc zy się k i e d y ś dużym pogromem,

co t

et

z d a r z y ł o się w c z a s i e w ę g i e r s k i c h r o z r u c h ó w .

Tłum łapał Ż y d ó w na ulicach,

z a b ij ał na

m i e j s c u i wiesz a ł na s ł u p a c h i p ł o t a c h . . .

S t a r z y ’

l e n m o w c y ”

b o l s z e w i c y n i e s t a n o ­

wili w i ę k s z e g o n i e b e z p i e c z e ń s t w a dla m a ł o ­
m i a s t e c z k o w y c h Z y d d w . Być może,

że b e s t i a l ­

s k i e w y m o r d o w a n i e tyc h t w ó r c ó w k o m u n i z m u w

Rcsj i i przy p o m o c y - jak m o ż n a p r z y p u s z c z a ć ,

j a ko k o z ł a o f i a r n e g o - S t a l i n a - b y ł D d o k o ­
nane na z a r z ą d z e n i e z góry,

jako k a r a za ich

antymasofirki bunt,

k t ó r e g o p r z e b a c z e n i e nie

b y ł o możliwe.

M o ż n a p o w i e d z i e ć z p r z e k o n a n i e m , że b y ł a

to k o n t y n u a c j a terroru,

r o z p o c z ę t e g o p r z ez

K a n e g i s s e r a i K a p ł a n na s a m y m p o c z ą t k u r e w o ­

lucji

Ż y d o w s c y o p r a w c y d r ę c z y l i ‘

i z n ę c a l i

się nad swoimi r o d a k a m i w b a r d z o o k r u t n y i

p Gdły sposób,

c z e g o by o c z y w i ś c i e nigd y n i e

robili,

g d y by byli t y l k o w y k o n a w c a m i w o l i

" a z j a t y c k i e g o d e s p o t y ”

Stalina, J e d n a k z o r g a ­

n i z o w a n y na o g r o m n ą s k a l ę s p i s e k

w

j e d n o s ­

t k ach

r a d z i e c k i c h sił z b r o j n y c h s t a n o w i ł

n a j b a r d z i e j r e a l n e i Ś m i e r t e l n e n i e b e z p i e ­
c z e ń s t w o dla m a ł o m i a s t e c z k o w y c h Żydów. To, co

w y d a r z y ł o się latem- 1953 roku,

m o g ł o się

z d a r z y ć już p i ę t n a ś c i e lat w c z e ś n i e j i z m i e ­

nić cały b i e g h i s t o r i i świata.

O s t r z e s p i s k u w o j s k o w e g o s k i e r o w a n e by ł o

o c z y w i ś c i e nie p r z e c i w ’

d y k t a t o r o w i ”,

lecz

p r z e c i w k o Berii z jego k o m u n i s t a m i i' w s z y s ­
tkimi m a ł o m i a s t e c z k o w y m i Ży d a m i z K a g a n o w i -

21

background image

czem na czele. . riasoni, samo p r z e z się z r o z u ­

miale,

okazali i s t o t n e w s p a r c i e dla d w ó ch

Ż y d ów - B e r n i jego b l i s k i e g o t o w a r z y s z a

broni Izraił owi cza w w y n a j d y w a n i u r ó ż n y c h
a r g u m e n t ó w c z ę ś c i o w o fałszywych,

p o c i ą g a j ą ­

cy c h za sobą ś m i e r ć w i e l u . t y s i ę c y ludzi.

UJ kortcu 1338 roku,

kiedy Żydzi kortczyli

Już c z y s tkę w armii radzieckiej, jej s t rat y w

s t an ie o s o b o w y m wyno s i ł y w p r z y b l i ż e n i u o k o ł o

30 t y ś . osGb z kadry d o w ó d c z e j .

wśród nich byio:

186 z liczby SBO d o w ó d c ó w brygad,
110 z liczby 195 d o w ó d c ó w dywizji,

57 z liczby 85 d c w d d c O w korpusów,

13 z liczby 15 d o w ó d c ó w armii - oraz w s z y s c y

bez wyje u dowódcy o k r ę g ó w w o j s k o w y c h itd.

Jai

~idaC z p o w y ż s z y c h liczb,

c z y s t k a

była bara.zo ostra i radykalna. Jest z r o z u m i a ­

łe,

że m u s i a ła cna w n a s t ę p s t w i e o s ł a b i ć

g o t o w o ś ć bojową armii .

Źr ó d ł a n i e m i e c k i e p o t w i e r d z a j ą obecnie,

Ze w ł a ś n i e ta- c z y s t k a była g ł ó w n ą przyczyną,

ma j ą c ą wpł y w na d e c y z j ę H i t l e r a w s p r a w i e
na p a d u ns Z w i ą z e k Radziecki,

B yłoby r z e c z ą

dziwną,

gdyby H i t l e r pomin ą ł taką w y j ą t k o w ą

okazję. Kto mó g łby przewidzieć, że p o t e n c j a l ­

ny p r z e c i w n i k h i t l e r o w s k i c h N i e m i e c n a g le sam

pozbawi się d o ś w i a d c z o n e g o k i e r o w n i c t w a w ł a s ­
nej armii i rym s a m y m n i e j a k o o t w o r z y w r o t a

na w t a r g n i e c i e wroga.

P a r a d o k s tc j e s z c z e Jaki!

H i s t o r y c y

za graniczni,

kt ó r z y już daw n o n i e o d w a ż y l i

się mó w i ć pra wdy z obawy p r z e d Żydami,

w

ż a d e n sp o s ó b nie mo gą r o z w i ą z a ć p r o b l e m u t y c h
k r w a w y c h c z y s t e k w armii r a d z i e c k i e j wo b e c

ś m i e r t e l n e g o z a g r o ż e n i a ze s tr on y N i e m i e c i
próby S t a l i n a z a w a r c i a uk ł a d u z H i t l e r e m
dla jegc u sp o k o j e n i a .

Pr a w d z i w e p s d ł a ż e _ i k u l i s u tej h is t o r i i

leża z n a c z n i e g i ę E i e j . Z w ł a s z c z a jaft z a z n a c z a

SB

background image

De u t s ć h e r ■

< " k o n s e r w a t y w n y c h ”

k r ę g a c h w o j s k o -

m y c h Już w l a t a c h p r z e d w o j e n n y c h z a z n a c z a ł

się

silny r u c h p r z e c i w " ż y d o w s k i e m u Jarzmu",

k t ó r e by ło w i e l o k r o t n i e g o r s z e od t a t a r s k i e ­

go •

Żydzi z n a l e ź l i w obec d w ó c h w r o g ó w -

w e w n ę t r z n e g o i z e w n ę t r z n e g o .

I s t n i a ł a ma ł a

nadzieja,

aby z w r o g i e m z e w n ę t r z n y m d o g a d a ć

się w jakiś s p o s ó b i o d w l e c na p e w i e n c za s
jego agresję. W y b o r u p o p r o s t u nie było: al bo

my / Ż y d z i / a lbo a r m i a / t j , Ro s j a n i e / .

Wersja, Ze s p i s e k był s k i e r o w a n y p r z e c i w

o s o b i e Stalina, a nie p r z e c i w tym, kt ó r z y nim

k i e r o w a l i i stali za jego plecami,

stano wi

o c z y w i ś c i e z u p ełny a b s u r d i z a m i a r o k ł a m a n i a
t y l k o tych,

k t ó r y c h znan y a m e r y k a ń s k i p u b l i ­

c y sta i p i s a r z H e n r y k M e n k e n n a z y w a ł ’

Bub u s

A m e r y k a n u s ”

lub w w o l n y m p r z e k ł a d z i e " a m e r y ­

k a ń s k i m i g ł u p o l a m i " .

Czy m o ż n a p r z y j ę ć wersję,

źe z n a j d u j ą c

się w o b l i c z u g r o ź n e g o n i e b e z p i e c z e ń s t w a ,
k t ó r y m były dla n i c h h i t l e r o w s k i e Niemcy,
Żydzi p o s z l i b y na s t r a s z n e ryzyko,

p o z b a w i a ­

jąc r a d z i e c k i e siły z b r o j n e d o w ó d z t w a dl a
r a t o w a n i a S t a l i n a ? J e ś l i b y tu n i e c h o d z i ł o o

ich w ł a s n ą skórę,

" p r e t c r i a h s k a g w a r d i a ”

w

Z w i ą z k u

R a d z i e c k i m z d ł a w i ł a b y n a t y c h m i a s t

s w o j e g o " W o d z a ”,

g d yby on t y l k o z ap ra g n ą ł , w

o b l i c z u b e z l i t o s n e g o w r o g a Ż y d ó w Hitlera,
z n i s z c z y ć n a j l e p s z e k a d ry d o w ó d c z e swej a r ­

mii .

T e r a z jakby “p a r a d o k s a l n e " to s ię n i e

wydawało, dla l e p s z e g o z r o z u m i e n i a t yc h w y d a ­

rzeń,

k t ó r e m i a ł y m i e j s c e w R o sji • w o w y c h

latach,

m u s i m y z r o b i ć m a ł ą w y c i e c z k ę w c z a ­

sie.

w d a l e k ą prz es z ł o ś ć ,

k i e d y to R o s j a -

jako t a k a - jeszcze n i e i s t n i a ł a na mapie.

N a n i z i n a c h n a d w o i ż a h s k i c h i s t n i a ł o w ó w ­

cza s b a r d z o b o g a t e i s i l n e p a ń s t w o c h a z a r -
s k i e .

C h a z a r o w i e ze w z g l ę d u na s w o j e p o c h o ­

23

background image

dzeni e byli t u r k o - t a t a r a m i . P o z o s t a j ą c p ół -

k o c z o w n i k a m i ,

posi adali oni w t a m t y m o k r e s i e

duże m iasta i p row ad z i l i r o z l e g ł y handel ze
ws zy st ki m i sąsiada mi. Handel ’

ż y w ą siłą" t J .

n i e w o ln i kam i był ich głów ną s p e c j a l n o ś c i ą .

Dla u z u p e ł n i e n i a z a s o b ó w C h a z a r o w i e c z ę s t o

dok o nyw a li n a j a z d ó w na sławiartskie p l e m i o n a i

p o j m a n y c h j eńców b rali na sp rzedaż.

U! s i ó d m ym i ó s m ym s t u l e c i u naszej ery

jud ai zm za c zął p r z e n i k a ć prz ez k o n s t a n t y n o -

p o l s k i c h r a b i n ó w do Chazarów.

n a j p i e r w do

w y ż s z y c h klas tej s p o ł e c z n o ś c i a później
r o z p r z e s t r z e n i a ł się

także w ś r ó d prostej

l u d n o ś c i .

Wa rto nadmienió,

źe w r o s y j s k i c h l e g e n ­

dach wsr . ina się n i e k i e d y ’

W i e l k i e g o Zy do-

w m a ”, z

.órym r o s y j s c y b o h a t e r o w i e st ac za li

b oj e na "Dzikich P o l a c h ”.

S am o p r z ez się

r o z u m i e się,

że ten ’

Z y d o w i n ”

nie był p a l e s ­

t y ń s k i m Ży dem - semitą,

lecz c h a z a r s k i m n a ­

j e ź d ź c ą g r a b i ą c y m s ł o w i a ń s k i e wioski.

D o p r o w a d z e n i do r o z p a c z y S ł o w i a n i e d o k o ­

nali w S55 r. g ł ę b o k i e g o n a p a d u na C h a z a r i ę
pod w o dz ą k i j o w s k i e g o k s ię ci a Ś w i ę t o s ł a w a i
przy pomocy fi n a n s o w e j Bizancjum,

k t ó r e m u

C h a z a r o w i e r ó w n i e ż s p r awi ali d u ^ o 1- ł o p o t ó w i
ni e p r z y j e m n o ś c i . S p a l i l i w ó w c z a s i r o z g r a b i l i
g łó w n e c h a z a r s k i e miasta: Itil, B i ałą Wie ż ę i
Semenaer, po c z y m z b ogata z d o b y c z ą powr óc il i
dc si e b i e do domu.

N i e s p o s ó b p r zepus zcz ać,

Zr w b r e w pr aw om

i o b y c z a j o m t y ch czasów.

S ł o w i a n i e nie o d ­

płacili s w o i m d r ę c z y c i e l o m - C h a z a r o m tą sa mą

m o n e t ą i nie p o g n ali w n i e w o l e po z w y c i ę s t w i e

tylu c h a z a r s k i c h jeńców,

ilu m o żn a był o

s c h w y t a ć 1 s p r z e d a ć . Jeśli d o s t a r c z e n i e c z a r ­

nych n i e w o l n i k ó w z Afryt' ; na p l a n t a c j e do

A m e r yk i

byłe sp r a w a

dosyC

trudną,

to

p r z e p ę d z i e tłum c h a z a r s k i c h jeńców, p o s a d z i w ­

szy ich na ich w ł a s n e wozu

i

tonie,

przez

background image

s t e p y poi; ¡dniowej Ros j i b y ł o r z e c z ą ""osi,

ł a t w ą d o w ykon a n i a .

N a l e ż y p r z u p u s z c z a ó , ż e i d ł u g z e c i ą g n i ę

ty

w BizanCj-.n p r z e z

3

w i ę t o s ł a w a z o s t a ł

s p ł a c o n y ta s a m ą monetą,

t j . c h a z a r s k i m i

n i e w o l n i k a m i r z u c o n y m i na r y n e k w dużej lic*’

bi e po d o k o n a n i u o w e g o z w y c i ę s k i e g o najazdu.

W ięcej n iż 8 0 5i p o p u l a c j i

ż y d o w s k i e j

ż y j ące j dziś na S w i e c i e na l e ż y do t z w .

"a^z-

k e n a z y j s k i e j ”

g r u py w s c h o d n i c h Żydów,

k t órz y

od s w y c h p o b r a t y m c ó w n a l e ż ą c y c h d o p o l u d n ’^-

w o - z a c h o d n i e j g r u p y

”s e f a r d y j s k i e j ”

rc.

si ę z n a c z n i e n i e t y l k o o b y c z a j a m i

lecz

u .

ni eź w y g l ą d e m z e w n ę t r z n y m .

Jak

n i e k t ó r z y r o s y j s c y h i s t o r y c y od

d a w n a p r z y p u s z c z a l i ,

w i ę k s z o ś ć ’

w s c h o d n i c h ”

Ż y d ó w nie Jest semitami, lecz t u r k o - t a t a r a m i ,
w ł a ś n i e p o t o m k a m i t y c h Chazarów,

k t ó r z y na.j

pie r w byli r o z b i c i p r z e z Ś w i ę t o s ł a w a ,

a p ó ź ­

niej d o b i c i p r z e z O ż y n g i s C h a n a i u c i e k l i do
E ur o p y W s c h o d n i e j p o d n a c i s k i e m jego hord.

Naw et w s a m y m I z r ae lu są o b e cnie, w p r a w ­

d z i e nie duże,

g r u p y społe c z n e ,

k t ó r e ss

p r z e k o n a n e o p r a w d z i w o ś c i tej h is t o r i i .

J eżeli na ogół w s z y s c y w y b i t n i d z i a ł a c z e

ż y d o w s c y i s y j o n i s t y c z n i n a l e ż ą d o g r u p y

w s c h o d n i c h ”

Żydów,

to

z

p r z y c z y n w p e ł n i

z r o z u m i a ł y c h ta h i s t o r y c z n a p r a w d a n i e c i e s z y

się w ś r ó d n h d u ż ą ,.„ cpui.arnością. J e d n a k ku

ich w i e l k i e m u z m a r t w i e n i u ,

b a r d z o zna ny

k r ę g a c h e u r o p e j s k i e j i n t e l i g e n c j i p i s a r z A r ­

tur Kestier,

sam w y w o d z ą c y się z w s h o d n i c h

Ż y d ó w w y d a ł n i e d a w n o n o w ą k s i ą ż k ę p od ty t u ł :m

T r z y n a s t E p o k o l e n i e ”,

w kt órej w y r a ź n i e i

p r z e k o n y w u j ą c o udo wad nia, że on s a m i w s z y s c

jego r c d a c * Żydzi ’

a s z k e n a z y j s c y ”

w żad.

s p o s ó b n i e m o g ą

hyC

se mitami, lecz sp

D r o s -

tej

linii- p o t o m k a m i C h a z a r ó w .

J a k

- s tle r

s ł u s z n i e twierdzi,

t a k i e s i l n e i ż y w o t n e

p l e m i ę jak C h a z a r u w i e w i a d e n spesói. nie

background image

m o gł o z n i kną ć b e z ś l a d u z p o w i e r z c h n i ziemi.

Jako naród k o c z o w n i c z y p r z e n i e ś l i się po-
pr o s t u na zach ód pod n a c i s k i e m M o n g o ł ó w i
osi ed li li się u E u r o pie Środkowej,

p o w i ę ­

ks z a j ąc tam liczbę s woich r o d a k ó w z a g a r n i ę ­
tych silę i s p r o w a d z o n y c h p r z e z Św ię to sł aw a.

Znani w Polsce i na U k r a i n i e Jako ’

Z Y D Z I ”, ci

pr z e s i e d l e ń c y z n i z i n n a d w o ł ż a h s k i e c h byli
w ł a ś n i e turni " Ż y d a m i ”,

o k t ó r y c h w s p o m i n a j ą

sta re pieśni rosyjskie.

Jak to z w y k l e bywa,

po p r z y j ę c i u nowej

wiary,

neofici zacz ęli wykonywać; w s z y s t k i e

obrzędy z j e s z c z e w i ę k s z a go r liwością, niż to
czynili sarni Żydzi s e m i c k i e g o pochodz en ia ,

d o da ją c do tych obrzędóu r ó w n i e ż s w o j e c h a z a r
skie obyr^aje.

Tr^

: o c z y w i ś c i e tuiierdzid, że ws ch o d n i

Żydzi nx= mają d o m i e s z k i krwi . semic ki ej .
Wie l u Ż y d ó w - s e m i t ó w żyło w C h a z a r i i a c z ę ś ó
Żyd ó w zachodnich,

r a t u j ą c s ię p r z e d K r z y ż a ­

kami p r z e n i o s ł a ;s ię do ws c h o d n i e j E u ropy i

z a m i e s z k a ł a ze s w o i m i w s p ó ł w y z n a w c a m i C h a z a -
rami. Le c z t u r e c k o - t e t a r s k a k r e w p o z o s t

3

ła

d o m i n u j ą c a wśród tzw.

Ż y d ó w " a s z k e n a z y j -

s k i c b ”.

Sam tego nie p o d e j r z e w a j ą c o c z y w i ś c i e

K e s t l e r uchylił sw o i m i h i s t o r y c z n y m i b a d a n i a ­

mi rąbek tej zasłony,

która z a k r y w a ł a do tej

pory prz e d oczami n i e w t a j e m n i c z o n y c h n i e k t ó r e

d ziwne ’

o b y c z a j e ”

c h a z a r s k i c h w ł a d c ó w Kremla.

Na 51 s t r o n i e jego książki jest taki

wiersz:

“A r a b scy i w s p ó ł c z e ś n i h i s t o r y c y są

zgodni,

że c h a z a r s k i s y s t e m r z ą d z e n i a miał

p o dw ój ny charakter:

K a g a n był p r z e d s t a w i c i e ­

lem władzy r e l i g i j n e j a Bek - p a ń s t w o w e j ”.

K e s t l er dodaje,

że p r a w i e nigdy nie w i d z i a n y

przez z w y k ł y c h ś m i e r t e l n i k ó w K a g a n był w

r z e c z y w i s t o ś c i o e ł n o p r a w n y m wł a d c ą Chazarów,
a Bek był t yl k o jego p o m o c n i k i e m w y k o n u j ą c y m

fun kcj e a d m i n i s t r a c y j n e .

25

background image

Pa p r z e j ę c i u ui2adzy w s w o j e ręce, p o t o m ­

k o w i e C n a z a r ó w p o s t ę p u j ą c z g o d n i e z e suiymi

s t ar ym i o b y c zaj ami,

nie t y l k o w p r o w a d z i l i

r ó w n i e ż p o d w ó j n y s y s t e m k i e r o w a n i a s p o ł e ­

c z e ń s t w e m w u j a r z m i o n y m p r z e z s i e b i e kraju,

ale - co już z u p e ł n i e n i e p r a w d o p o d o b n e i
w r ę c z d z i w n e ~ w p r o w a d z i l i s w o j e g o K a g a n a
p o t o m k a c h a z a r s k i c h c h a n ó w - L a z a r a K a g a n o w i -
c za n a z w a n e g o p r z e z e m i g r a n t ó w " B l a d y m s t r a ż ­

n i k i e m K r e m l a ”

a S t a l i n a w y z n a c z y l i J e g o

B e k i e m . . .

K a g a n o w i c z

był J e d n y m z n i e l i c z n y c h

k o m u n i s t ó w Żydów,

który n i g d y n i e z m i e n i ł

s w o j e g o r o d o w e g o nazwiska, s k ł a d a j ą c e g o s ię z

d w ó c h części:

K a g a n tj ,

c h a z a r s k i c h a n ”

i

p r z y r o s t k a - owicz,

o z n a c z a j ą c e g o p o c h o d z e ­

nie,

jak na p r z y k ł a d Ru r y k - o wicz.

Innymi

słow y - i bez żadnej w ą t p l i w o ś c i - L a z ar
K a g a n o w i c z był w pro ste j linii n a s t ę p c ę t j .

m ę s k i m p o t o m k i e m o s t a t n i c h c h a n ó w c h a z a r s k i c h

i

z g o d n i e z p r a w e m ”

o t r z y m a ł uiładzę pod

p r z y k r y w k ę s t a n o w i s k a S e k r e t a r z a Partii.

N i e p r z y p a d k o w o na s t r o n i e . 3 5 9 wyżej

w s p o m n i a n e j

k s i ą ż k i

D i k i e g p

r o z d z i a ł

p t .’

S p r a w u j ą c a r z ęd y k l a s a w Z S R R p r ze d II

w o j n ę światową,

1S36 - 1939 r . ”

r o z p o c z y n a

s i ę ta k :S e k r e t a r i a t K o m i t e t u C e n t r a l n e g o

UJK

8

/b/-J .Ul .Stalin

/ D ż u g a s z w i l i / ,.L .U .Kagano-

wicz.

Czy w i e l e o s ó b j e s z c z e p a m i ę t a o tej

d w o i s t o ś c i w ł a d z y w ZSRR,

o tym, ż e na c z e l e

p a rt ii s t ał nie j e den sek re ta rz ,

w s z y s t k i m

znany Stalin,

lecz był j e s z c z e drugi, u k r y t y

w g ł ę b o k i m c i e n i u c h a z a r s k i c h a n ,K a g a n o w i c z ?
C h o c i a ż był on p r a w i e n i e z a u w a ż a l n y t

to j e d ­

nak n a c z e l n a w ł a d z a była w j e g o ręka ch , a Bek
S t a l i n był tyl k o jego a d m i n i s t r a c y j n y m p o m o c ­

n i k i e m

Trocki, r o z u m i e s i ę s a m o p r z e z się, że na

taką r o l ę w ż a d e n s p o s ó b s i ę n i e g o d z i ł i

m ó g ł t y l k o o b a w i a ć si ę czegoś, g d y ż zbyt

P7

background image

wi e l e wiedział.

P otęga " c h a n a ”

nie była mitem,

gdyż

"klucz dc władzy" czyli csl'y zło ż o n y ap ar at

tajnej policji z n a j d o w a ł się w r ę k a c h b ra t a

s t r y j e c z n e g o Kaganowicza,

g r u z i ń s k i e g o pół-

Zyda Ła w r e n t i j a Berii, który stal r ó w n i e ż na
cz ele komisji broni, atomowej.

K e s t l er r ó w n i e ż pisze, ż e u C h z a r ó w

istniał zwyczaj r y t u a l n y c h z a b ó j s t w a w n i e k ­

tórych p r z y p a d k a c h zabij ali r y t u a l n i e nawe t

s w oj eg o włas n e g o chana. War t o w tym. m i e j s c u
zaznaczyć, źs i w n a s z y c h c z a s a c h Chazarowie,
lub inaczej mó w i ą c Żydzi w sc h o d n i e j Europy,
do k t ó r y c h n ależę w s zy scy n iemal m i e s z k a ń c y

N ow eg o Jork u w l i czb ie p r z e s z ł o t r z e c h m i l i o ­

nów p r z e s t r z e g a

1

ę nadal k r w a w y c h o b y c z a j ó w

swoic h p J d ;:iu i jędzę t y lk o m i ę s o ’

k o s z e r ­

n e ”, r y t u a l n i e zab i j a n e j zwierzyny,

której

gard ł o p o dr z y n a się na krz yż w o b ec no śc i

c a d y k ó w ”,

p o b i e r a j ą c y c h za to p i e n i ę ż n e

w y n a g r o d z e n i e .

Jest r z ecz ą ciekawą,

że w s a m y m N o w ym

J orku i w jego okolicach,

z

o b a w y

prz ed

c h a h b i e n i e m ”

się Żydów,

k o n s u m e n t ó w mięsa,

ż a d n ego m i ę s a op r ó c z " k o s z e r n e g o ”

nie s p r z e ­

daje się i nie po d a j e w r e s t a u r a c j a c h . Innymi
słowy m i e s z k a ń c y n i e ż y d o w s k i e g o p o c h o d z e n i a
tego m i a s ta- g igan ta,

k t ó r y c h l ic zb a w i e l o ­

kr o t n i e p r z e w y ż s z a ilo ś ć ż y j ą c y c h w nim ”Cha-
z a r ó w ”

musi p o d p o r z ą d k o w a ć s ię w o l i m n i e j ­

szości i j eść to, co je d z ą ich " p a n o w i e ”...

Na 41 s t r o n i e swojej k s i ą ż k i K e s t l e r

mówi o tych z a b ó j s t w a c h tak:

"Zobaczymy,

że

s k ł a d a n i e l udz k i c h ofi a r r ó w n i e ż b y ł o p r a k t y ­
ko wa ne prze z C h a z a r ó w - w ł ą c z a j ą c r y t u a l n e
z a b ó j s t w a c a r ó w w koficu ich p a n o w a n i a ”.

S ł ow a te p o z w a l a j ą z r o z u m i e ć ist o tne

z n a c z e n i e i s e ns teg o n i k c z e m n e g o p r z e s t ę p ­

stwa n a s z e g o k r w a w e g o stulecia, t j . z a b ó j s t w a

o s t a t m e g c

r o s y j s k i e g o i m p e r a t o r a i

jego

EB

background image

rodzi iły

¡ś

'nocy

z

16 na l 7 11

f

a l S 1 8 r . ui

m i e ś c i e Jek.aterynburę .

O f i c j a l n a w e r s j a p r z y j ę t a ui e n c y k l o p e ­

d i a c h i i n n ych p r a c a c h naukowy c h ,

źe

b o l s z e ­

wicy z mi a s t a obaw i a l i s i ę u w o l n i e n i a j e l c ó w

p r z e z n a c i e r a j ą c e o d d z i a ł y b i e ł y c h i d l a t e g o
po s t a n o w i l i ich z g ł a d z i ó jest n i e z g o d n a z
prawdę.

W samej r z e c z y m i a s t o w t y m c z a s i e

nie był o o k r ą ż o n e p r z e z wrogów.

W s z y s t k i e

drogi na z a c h ó d był y w r ę k a c h b o l s z e w i k ó w i
mog l i r ó w n i e ż w y w i e ś ć a r e s z t o w a n y c h tak,

jak

w y d o s t a l i się oni sami. O p r ó c z t e g o ł ą c zno ś ć

t e l e g r a f i c z n a z M o s k w ę ni e była p r z ę r w a n g a n t v
na c h w i l ę i w ł a d z e J e k a t e n b u r g a n i g d y by nie

z d e c y d o w a ł y si ę d z i a ł a ć s a m o d z i e l n i e w tek
w ażnej sprawie.

Na

s a m y m

p o c z ą t k u t e g o s t u l ec ia , j e s z c z e

p r z e d p i e r w s z a

w o j n ę

świato w ą ,

w m a l e ń k i c h

s k l e p i k a c h w

b y ł y m

K r ó l e s t w i e

P o l s k i m

s p r z e ­

d a w a n e były s p o d lady d o ś ć p r y m i t y w n i e o d b i t e
w i d o k ó w k i p r z e d s t a w i a j ą c e ż y d o w s k i e g o " c a d y ­
k a ”

z Torę w jednej r ę c e i z

b i a ł y m

p t a k i e m w

drugiej.

P t a k m i a ł g ł o w ę -cara M i k o ł a j a II z

i m p e r a t o r s k ą koronę, ui d o l e o b r a z k a b ył n a s ­

t ę p u j ą c y n a p i s w j ę z y k u Jidisz: ”Ta o f i a r a ze
z w i e r z ę c i a n i e c h b ę d z i e m o i m o c z y s z c z e n i e m -
ono b ę d z i e m o i m z a s t ę p s t w e m

i

o c z y s z c z a j ą c ą

o f i a r ą ”.

T o n i e w y m y s ł i n i e o s z c z e r s t w o , ^ u t o r

s a m w i d z i a ł t a k ą w i d o k ó w k ę i k i e d y napisał' o
t y m w j e d n y m z a u s t r i a c k i c h dz ie n n i k ó w ,

to

J a k i ś c z y t e l n i k p o t w i e r d z i ! jej i s t n i e n i e i
dodał, Ze t a k ż e on t r zy ma! ję. w rękach, kied y
2yl w m ł o d o ś c i w Polsce,

g d z i e J e g o o j c i e c

był ofi c e r e m .

W c z a s i e ś l e d z t w a w c z a s i e z a b ó j s t w a

c a r a

i

jego

r o d z i n y

u s talo no, że w p r z e d d z i e ń

tej z b r od ni ,

do J e k a t e r y n b u r g a p r z y b y ł

z

c e n t r a l n e j Rosji s p e c j a l n y pocięg, s k ł a d a j ą c y

się z p a r o w o z u i j e d n e g o w a g o n u p a s a ż e r s k i e -

53

background image

gp. $ niw przejechał p ^ b n ik « czarnej o d c i ą ­

ży, z wyglęsduv2yd.

/

-

- -

>'

Ja k

terai potwierdzają radzieckie p o d ­

r ę c z n ik i

historii, rozkaz z a b i c i a

-cara,

j e g o

rodziny i bliskich razem w liczbie jedenastu

osOb został wydany osobiście przez Zyda Jako

wa Swierdłowa i byl przez niego przekazany do

w y k o n a n i a Ś z a j i SolfuSZCZekimuii, ó w c z e s n e m u

przewodniczącemu

.Uraiskie j

Rady.. _

J e k a t e r y n -

b u r g ”

na c z e s e •* z a b d j c y ■

z o s ta

i

. p r z e w i a n u w a n y •

n a S w i e r d ł o w s k

a

j e den ż K r ą ż o w n i k ó w

radzi

eti-

kiej

f l o t y

nosii

reun;c-ź

jńjja t »

2

in.'.s

kąy ■

Swierdłow przeżył

s w o j e o f i a r y « n i e j n i ź rek.

,'ak .podano - p o b i l i g o ; c z a s i e m i t i n g u talso­

tni cy jednej

z nartx.-.,,

^s n u f a k t u r i w

n a s t ę p s t w i e t^ga peibics,

zmęt.i m

IS IS reku., w

w

reku

t r

yttzie

¿tu

.

p.

:;ciu'

l a t

. _ Oficjalnie

podano,

...a jego S « i ę r ć b y ł a w y n i k i e m .zapale

ni a płuc.

Wy k o n a w c ę z a b ó j s t w a S o ł o s z c z e k i n w y z n a ­

c z y ł z kolei Z y d a J ank i e l a Juro rs ki eg o, s y n a
C h a i m a Jurowskiego,

z e s ł a n e g o n a S u b i r za

z ł o dzie j stw o .

J a n k iel d o b r a ł -sobie s z a j k ę

p r o f e s j o n a l n y c h z a b d j e d w - c z e k i ś t d w , s k ł a ­

d a j ą c a s i ę z t r z e c h Rosjan, s i e d m i u .UlęgrOw i

jednej o s o b y o n i e z n a n e j n a r o d o w o ś c i . . ffdwię,

żs w tej l i c zbi e W ę g r O w 'biorących u dział w
z a b ó j s t w i e był r O w n i e ż Imre No d ż i - 'pdZ-
m e j s z y u l u b i e n i e c z a c h o d n i e j prasy/,

r o z ­

s t r z e l a n y p r z e z w o j s k a r a d z i e c k i e po p o w s t a ­

ni u

w 1 3 5 S r .

J u r o w s k i o s o b i S c i e z a s t r z e l i ł z ■

r e w o l ­

w e r u c a r a i n astępcę,

k t ó r e g o o j c i e c t r z y m a ł

w rami o nac h . C a r e w i c z « łeksi ej n e r p i ę c y na

h e m o f i l i e miał w tym c z a s i e 14 lat.

Is tn i e j e d o k u m e n t

p o d p i s a n y

przez L e n i ­

na,

Trockiego,

Z inow iew a, B u c b a r m e . D z i e r -

Zynskiego, K a m i e n i e w a i P e t e r s e n a d a t o w a n y -2?

lipce I S l S r , o d o s t a r c z e n i u gło wy c a r e i jej

id entyfikacji.

background image

U

¿»¿ofcis ułyźBj Lispc»-

inych F a k t ó w

s t a j e s ,ę

rzeczą tióźyutiśteą,

. s j e k a t e r y n -

b u r s k i u z a b ó j s t w o ,było R Q Ż H Y S ł > Y

1

R Y T U A L N Y M

nOROERSTWEtt za p lan ow a n y m / ' z n s c z m s . w c z e ś n i e j ,

d o k o n a n y m c a ł k o w i c i e i wyłą.ażnii p r z e z Ż y d ó w

- Swierd ł owa ,

Sołosżczekiria i J u r o w s k i e g o .

W s c h o d n i 2 y d J u r o w s k i b y ł t y m " c a d y k i e m ”,

k t ó r y w ł a s n a r ę k a ”Z ł o Z y ł n a o f i a r ę ”

c a r a

n a j w i ę k s z e g o c h r z e ś c i j a ń s k i e g o p a ń s t w a ś w i a t a

o r a z j eg o n a s tęp c ę.

J a k n a l e Z y p r z y p u s z c z a ć w e d ł u g o b y c z a j ó w

C haz ar ów ,

c a ł a działalności K a g a n a - k a z a r a

K a g a n o w i c z a - p o z o s t a w a ł a Jak z w y k l e w g ł ę ­
b o k i e j t a j e m n i c y .

Be k S t a l i n b y ł z a w s z e na

w i d o k u i j a k o n i e o g r a n i c z o n y w s w o i c h p r a w a c h

"wschodn i d e s p o t a ”

p o n o s i ł p e ł n ą o d p o w i e ­

d z i a l n o ś ć za c a l a w e w n ę t r z n a i z e w n ę t r z n ą
p o l i t y k ę państwa.

W y c h o w a n y w c i ą g u lat n a t y m p r y m i t y w n y m

k łamstw ie ,

p r z e c i ę t n y czy tel n i k , z a r ó w n o r o ­

s y j s k i jak i z a g r a n i c z n y po p r o s t u n i e m o Z e

w y o b r a z i ć s o b i e i n n e g o p r a w d z i w e g o o b r a z u

tego,

c o r z e c z y w i ś c i e m i a ł o m i e j s c e z a k u l i ­

s a mi r a d z i e c k i e j historii..

P r a s a z a g r a n i c z n a p r a w i e n i g d y n i e w s ­

p o m n i a ł a o s o by d r u g i e g o - a w ł a ś c i w i e p i e r w ­
s z e g o s e k r e t a r z a Partii, ale e m i g r a n c i czuli,

Z e t e n z a g a d k o w y s e k r e t a r z C O S TAfl robi, le cz

n i g d y n i e mogli o k r e ś l i ć co m i a n o w i c i e . K e s t -

ler w s woj e j z n a k o m i t e j k s i ą ż c ś u d z i e l i ł na

to z u p e ł n i e jasnej o d p o w i e d z i : d o c z a s u n i e u ­

d anej p r ó b y o b a l e n i a p r z e z s i e b i e " K a g a n a ”,

j e go "Bek" s t a n o w i ł t y l k o

.fcfoSKii

. d l a p r a w d z i ­

w e g o w ł a d c y t e g o k r a j u i d l a jego ż y d o w s k i e g o

o t o c z e n i a . Z o p i s u d a l s z y c h w y d a r z e ń c z y t e l ­

n i k z r o z u m i e i s t o t ę t y c h słów, jeśli o c z y w i ś ­

c i e n i e u t r a c i ł c a ł k o w i c i e z d o l n o ś c i s a m o ­
d z i e l n e g o m yś l e n i a .

O s o b i ś c i e s a m e m u K a g a n o w i c z a w i p r z y p i ­

s u j e s i ę t y l k o d w a p r z e d s i ę w z i ę c i a m a j ą c e

31

background image

jakieś

tajemnicze

i

rytualnB

znaczenie wym a ­

gające widocznie przyłożenia Jego osobistej

chartskiej "pieczęci”. Przez niego mianowicie

został

wydany rozkaz o

zniszczeniu wspaniałej

majestatycznej

świątyni

Chrystusa Zbawiciela

w Moskwie, zbudowanej ra cześć wojny o jc z y ź ­

nianej 1B1S r. Ozdobiona przez najlepszych

artystów malarzy w kraju była ona bezcennym

historycznym pomnikiem mówiąc szczerze nie

tylko flcskwy lecz ęąłej Rosji, podobnie jak

katedra Natrę Dam6 w Paryżu. Zbudowana "na

w ieki"

świątynia z trudem poddawała

s i ę z b u ­

rzeniu i tylko przy pomocy materiałów

w y b u ­

chowych

u d a ł o sie

tegc

d o k o n a ć i to po ż m u d ­

nym

wysiłku. Wreszcie

z o s t a ł a r o z b i t a

a

c z ę ś ć

mąteriałów

b u d o w l a n y c h w y k o r z y s t a n o

na

b u d o w y

m e t r a .

ABSOLUTNIE

Ż A D N E J

KONIECZNOŚCI

ani p o ­

trzeby z b u r z e n i a nie było,

tak .Jak n ie b y ł o

sensu w z a m o r d o w a n i u j e d e n a s t u ludzi w p i w n i ­

c a ch d o m u Ipatiewa w J e k a t e r y n b u r g u . Na m i e j ­

scu tej św i ąty n i w z n i e s i o n o b as e n y k ą p i e l o w e

i nic w i ę c e j . Ś w i ą t y n i a z o s t a ł a z b u r z o n a

w y ł ą c z n i e dlatego,

Z e była o n a

SYMBOLEM

c h r z e ś c i j a ń s k i e g o p a ń s t w a - caratu,

nad k t ó ­

r ym w ł a d z e z a g a r n ę l i C h aza row ie.

D r u g i m w i d o c z n i e d z i e ł e m ’

c h a n a ”

b y ł o

w y n i s z c z e n i e n a j l e p s z e j części p o ł u d n i o w o -
r o s y j s k i e g o / u k r a i ń s k i e g o / chłopstwa,

p r z e p ­

r o w a d z o n o

pod p r e t e k s t e m " r o z k u ł a c z e n i a ”.

R e z u l t a t e m tego był s t r a s z l i w y g ł ó d i S m i e r ó

m i l i o n ó w ludzi. P o d p i s " c h a n a ”

pod p r z e d s i ę ­

w z i ę c i e m moż n a w y j a ś n i ó t y l k o tym,

że jako

r y t u a l n a o f i a r a ten p o g r o m U k r a i n y był s p ó ź ­
ni oną o całe t y s i ą c l e c i e z e m s t ą C h a z a r ó w ,
k t ó r y c h k s i ą ż ę Ś w i ę t o s ł a w tak o k r u t n i e r o z ­
gromił . Było to s p e ł n i e n i e zem s t y na o d w i e c z ­
nym w r o g u .

Dla tych,

k t ó r z y mają w ą t p l i w o ś c i ,

źe

takie s p raw y są m o ż l i w e w d w u d z i e s t y m wieku.

32

background image

p r z y p o m m jeszcze' raz,

że r o z p r o s z e n i pa

c a ł y m

-wiecie Cbszarrosuie d o t e g o

c z a s u

ś w i a c i e p r z e s t r z e g a j ?

p r a s t a r y c h r y t u a ł ó w

u b o j u zw ierząt,

k t ó r y c h m i ę s o s p o ż y w a j ą .

Ży dzi A m e r y k i u w a ż a j ą s i ę za n a j b a r d z i e j

k u l tural n ą, p o s t ę p o w ą i w o l n o m y ś l n ą e t n i c z n ą
g r u p ę t e g o kraju.

Jednakże,

j a k juz b ył o

p o w i e d z i a n e wyżej,

ci ’

l i b e r a ł o w i e ’

i b a r d z o

c z ę s t a a t e i ś c i u p o r c z y w i e s t o s u j ą się dc
a r c h a i c z n y c h p r z e p i s ó w r e l i g i j n y c h o d z i e d z i ­
c z o n y c h po s t e p o w y c h pr zodka ch,

k t ó r z y p r z e ­

szli na j u d a i z m w i e l e s e t e k lat temu.

Ja k K e s t l e r p o t w i e r d z a w s wojej książce,

C h a z a r o m to jest Ż y d o m w s c h o d n i e j E u r o p y nie

były o b c e mor d y rat u a l n e . Co c i e k a w s z e te

k r w a w a o b m o w a ”

d o p r o w a d z a z a w s z e Ż y d ó w do

d z i kiej w ś c i e k ł o ś c i i

z a s t r a s z e n i

p r z e z n i c h

g o j e b a r d z o r z a d k o wa żę się t e r a z p o r u s z a ć to

z a g a d n i e n i e

.

0

r y t u a l n y c h m o r d a c h d o s y ć c z ę s t o w s p o ­

mi na się w h i s t o r i i p o s z c z e g ó l n y c h k r a j ó w
E u r o p y a w S z w a j c a r i i do tej poru z a c h o w a ł

się p o m n i k jednej z o f i a r t a k i e g o r y t u a l n e g o

mordu. Na p o c z ą t k u t e g o s t u l e c i a w y d a r z y ł się
k l a s y c z n y p r z y p a d e k r y t u a l n e g o z a b ó j s t w a na

U k r a i n i e w Kijowie. O f i a r ę był c h ł o p i e c J u s z -

c z y h s k i .

Z n a l e z i o n o go m a r t w e g o z d u ż ę i l o ś -

cię r a n z a d a n y c h mu w i d o c z n i e j a k i m ś o s t r y m
n a r z ę d z i e m w r o d z a j u szydła.

Zyd Bej

lis,

k t ó r e g o w i d z i a n o w t o w a r z y s t w i e c h ł o p c a - był
p o d e j r z a n y o to m o r d e r s t w o .

U c z o n y k s i ę d z

Prar-ajtis,

c z y t a j ę ć y T a l m u d w orygi

nale,

z o s t a ć w e z w a n y .w s p r a w i e o b w i n i o n e g o j a k o
e k s p e r t i u d o w o d n i ł na p ro c e s i e ,

ź e r y t u a l n e

m o r d e r s t w a to n i e m i t lecz r z e c z y w i ś c i e

z d a r z a j ę si ę t a k i e w ż y d o w s k i e j s e k c i e C h a s y —
dCw.

Żydzi, c a ł e g o ' ś w i a t a p o d n i e ś l i w D w c z a s

s t r a s z n y kr zuk i n a w e t p o s u n ę l i się do g r ó ź b

pod a d r e s e m r z ę d u r o s y j s k i e g o , k t ó r y n i e misi
p r z e c i e ż n i c w s p ó l n e g o z tę h i s t o r i ę . Z e b r a -

33

background image

Ii oni d u t o p i e n i ę d z y na pom o c d l a B e j l i s a

u c h o d z ą c e g o ’

W ś r ó d n i c h z a b o h a t e r a i o f i a r ę

gojów. Za 500 tyś. rubli t j . s u m ę jak na te
czasy wr ę c z f a n t a s t y c z n ą p o z y s k a n o n a j l e p s z e ­

go a d w o k a t a W. A. ilaklakowa,

k t ó r e m u w korfcu

u d ało sip, : c h oó n i E bez wysiłku,

w y g r a ć t ę

sprawę. Uw o l n i o n y Bejlis,. o b s y p a n y p i e n i ę d z m i
został wy wi e z i o n y p r z e z Ż y d ó w do Amery ki

•oczywiście! /, g d z i e Jak mówią, j e g o p o t o m k o ­

wie m i e sz k ają do tej pory. A K TO zabił wted y
w tak st ra szny s p o s ó b j u s z ć z y n s k i e g o >

p o z o s ­

tało n i e u j a w n i o n e na z a u s z e ...

B e s t i a l s k i e

w y m o r d o w a n i e w s p ó ł p r a c o w ­

nikó w L enina 'i c z y s t k a

ka dry wojskowej,

u m o c n i ł y w ¿ m a c z n y m stopniu. . w ł a d z ę ż y d o w ­

sk i e g o drobr

3

iRi.;:;sz:cza^sthsa. w Z w i ą z k u R a d z i e c ­

kim .

Ui -

z a r y s i e obr a z a p a r a t u a d m i n i ­

stracyjna

kraju p r z e d d r ug ą w o j n ą ś w i a t o w ą

był n a s t ę p u j ą c y :

W z a w o a l o w a n e j formie, n a j ­

wyż sz a w ład z a s p o c z y w a ł a w r ę k a c h K A 6 A N P -

K a g a n o w i c z a i jego n a j b l i ż s z e g o ż y d o w s k i e g o

otoczenia. UJładza w y k o n a w c z a n a l e ż a ł a do je g o

BEKA tj . Dżugas zwi li. który s ł u ż y ć miął r ó w ­
nież jako ’

kozioł o f i a r n y ”

w r a z i e po trzeby.

Ż a d n y c h w a ż n y c h s a m o d z i e l n y c h d e c y z j i p o d e j ­
mow a ć on N I E flOGk a j e g o b e z g r a n i c z n y " d e s p o ­
t y z m ”

był tyl k o il u z j ą dla ’

m a l u c z k i c h ”

- jak

m ów i ą P o l a c y .

N i e o g r a n i c z o n a w ł a d z a

K A G A N A

o p i e r a ł a się

w całości n i e na partii k o m u n i s t y c z n e j i nie
na jej K o m i t e c i e Cent ral nym,

k t ó r e s p e ł n i a ł y

rcią p a r a w a n u - c o p r a w d a d o s y ć p r z e j r z y s t e g o

- a na n i e s a m o w i c i e złożo nej i s ilnej o r g a n i ­

zacji o r g a n ó w b e z p i e c z e ń s t w a w ew nę tr z n e g o ,

k t ó r y c h gł ów n y s z t a b zna j d o w a ł się w o g r o m n y m
b l o k u n a l e ż ą c y m wcz e ś n i e j do

t o w a r z y s t w a

u b e z p i e c z e n i o w e g o przy u l i cy ł u b i a h s k i e j w
doskuue, w p o b l i ż u Kremla.

34

background image

Ui c i ą g u s z e s n a s t u lat n a c z e l e t e g o

a p a r a t u b e z p i e c z e ń s t w a s t a £ g r u z i ń s k i p ó ł - Z y d
|ćawrentij Seria,

którego, :,jak p o w i e d z i a ł

p e w n e g o razu. Deiitscher, nienawidzili i b a l s i ę

c a ły k r a j .

tldżna p o w i e d z i e ć z p e ł n ą o d p o w i e d z i a l -

n oSpię,

ż e m caiej h i s t o r i i l u d z k o ś c i n i k t i

n i g d z i e n i e p o t r a f i ł u t w o r z y ć c z e g o ś p o d o b n e ­
g o do r a d z i e c k i e g o s y s t e m u t a j n e j policji,

k t óra p r z e n i k a ł a do w s z y s t k i c h z a k a m a r k ó w
ż ycia i mi a ł a s w o i c h agentów,

tak

z w a n y c h

" s e k c y j n y c h ”

w k ażde j k o m O r c e a p a r a t u p a ń ­

s t w o w e g o .

W z a r z ą d z i e tej p o l i c j i z n a j d o w a l i s i ę

r ó w n i e ż w s z y s c y p r a c o w n i c y p r z y m u s o w y c h o b o ­
zów pr acy w Z w i ą z k u R a dziec kim , w k t ó r y c h t ak
s k u t e c z n i e m i e l o n o ży wą

b i o l o g i c z n ą s i l ę

k r a j u i ła m a no l u d z k i e dusze. W y n a l e z i e n i e
t y c h z n a k o m i t y c h o b o z ó w jest " Z a s ł u g ą ”

Z y d a

F r e n k i e l a

c o o d z i w o p i s m a z a c h o d n i e

s k r o m ­

nie p r z e m i l c z a j p .

B o g i e m a p r a w d ą

n a l e ż a ł o b y p r z y z n a ć

p o k o j o w ą n a g r o d ę N o b l a t a k ż e F r a n k i e l o w l , z a ­
s ł u ż y ł on n a nią n i e mniej niż jego z i o m e k i

k o l e g a po f a c h u Hen r y K i s s i n g e r , któ r y z g o t o ­

wał. w i e l u l u d z i o m Azji ś m i e r t i o b o z o w e ż y ­
cie,

czyli s k a z a ł ' n a s t o p n i o w e zniszczenie'

m i l i o n y l u d z i ...

C a ł a e t n i c z n a g r u p a Ż y d ó w o c z y w i ś c i e

z n a j d o w a ł a s i ę c a ł k o w i c i e po s t r o f i e ’

n a s z e ­

go" r z ą d u i o k a z y w a ł a mu p e ł n e p o p a r c i e i

pom o c p o l e g a j ą c ą g ł ó w n i e na tym,

że jej

c z ł o n k o w i e p r o w a d z i l i g o r l i w i e

o b s e r w a c j ę

g o j ó w i d o n o s i l i na n i c h k i e r o w n i c t w u .

jeSli

s p o s t r z e g l i

c o k o l w i e k p o d e j r z a n e g o w ich

p o s t ę p o w a n i u .

'U

U) k a ż d y n razie, jakby ’

s u p e r - p a r a d o k s a l -

n i e ”

to n is brzmiało, w s c h o d n i Zudzi p o s t a n o ­

wili z r e k o n s t r u o w a ć w p o ł o w i e XX w i e k u s y s t e m

r z ą d z e n i a p a n u j ą c y w ich o j c z y s t e j C h e z s r i i

background image

o k o ło X wie ku n aszej '.-ery, l e c z p od p ł a s z c z y ­
kiem r o s y j s k i e g o pu a s i - k o m u n i z m u !

Cały k o ś ­

ciec tej w ładzy już istniał,

lecz t y l k o z o s ­

tał obc i ^ g n i p t y c z e r w o n ą skórą:

K a g a n , jako

n a j wy ż sza p r a w i e n i e w i d o c z n a wł a d z a z a n i m
Bek, wy k o n a w c a jego woli. Chafiska g w a r d i a pod
k i e r o w n i c t w e m

współ p r a c o w n i k a K a g a n a

i

w dzięczni m i e s z k a ń c y ”

w s p i e r a j ą c y s w o j e g o

chana p r z e c i w u j a r z m i o n y m obcoplemieficom.

Jak pisał z d u ży m u z n a n i e m na s t r o n a c h

znanej b r y t y jski ej enc y k l o p e d i i z 1953r.

Zyd

p r o f .

Jaków M a r k u s : " Uczyn i o n o o g r om ny w y s i ­

łek ażeby t ę p ić w yję ty spo d pr a w a a n t y s e m i ­

tyzm. Karą za to " p r z e s t ę p s t w o ”

były T RZY

lata pracy p r z y m u s o w e j w obozach.,

co d l a

ludzi o sł a b y m z d r o w i u r ó w n a ł o się śmierci.
Można pr zypomnieć, że w " d e s p o t y c z n e j ”

c a r ­

skiej

.• ji za o b r a z ą s a m e g o cara s k a z y w a n o

na Jed en m i e s i ą c a r e s z t u lub 300 rubli g r z y w ­
n y ”.

D l a t e g o nie m a w tym n i c dziwnego,

że

tac y wybitni Żydzi ws chodni jak. Ben B u r i a n ,

Go Ida nejer,

flojsze H e r t z o g i inni,

badali

ra dz ie ck i sy s t e m r z ą d z e n i a i z a c h w y c a l i się

nim, o cz y m pisał na s z p a l t a c h P e a d e r s D i g e s t
/gr u d z i e ń lS-SSr./. znany a m e r y k a ń s k i p i s a r z

Les t er UJelt.

Będąc po t o m k a m i C h a z a r ó w i r o ­

z u m i e j ą c i stotę r a d z i e c k i e g o ustroju,

nie

mogli nie w p a d a ć w zachwyt,

widząc. Jak ich-

z i o m k o w i e k i e r u j ą n a j w i ę k s z y m k r a j e m świata.

P ow t ó r z m y j e s z c z e rat: A r m i a R a d z i e c k a

z e st al a p o z b a w i o n a k i e r o . m i c t w a w obli ,zu

wroga, . m e p r z e z a z j a t y c k i e g o d e s p o t ę Stal-i-

nf?. lecz p r z ez w s c h o d n i c h Żydów, k tó rz y r a t o ­

wali swoją w ł a d z e i w ł a s n ą s k ó r ę przed z b l i ­
ża jącyrn się g r o ź n y m m e b e z p i e c z e f -twem. m e z
Z a c h o d u lecz. z w n ę t r z a kraju.

k t ó r e g o byli

w ł o d a r z a m i

.

'Ta’

-" wiec w y d a r z y ł sie jeszcze j eden

paradoks:

p o ł - Z y d B e n a p o n i ó s ł na z vo t y m

36

background image

p ó ł m i s ;

"g ł o w ę d o w ó d z t w a ”

m u w r ó g 4 :h sił

żbrój.rt.ah, w d a r z e ćwierć-?^;! wl H i t l e r o w i ,

co b y ł o p o c z ą t k i e m ¿guby i j H l n e

.30

i d r u g i e g o

C z y t e l n i k o m - k t ó r z y maj^i w ą t p l i w o ś c i co

do ż y d o w s k i e g o p o c h o d z e n i a " F u h r e r a ”

p o l e c a

s i ę p r z e c z y t a ć a l b o j e g o b i o g r a f i ę n a p i s a n ą

p r z e z p r o f e s o r a u n i w e r s y t e t u z S e t y n g i G.

K e s t l e r a a l b o k s i ą ż k ę ’

H i t l e r - z a ł o ż y c i B l

I z r a e l a ”

Kar dela.

O j c i e c H i t l B r a S o h i n k l g r u -

b e r b y ł s y n e m z n i e p r a w e g o ł o ż a ż y d o w s k i e g o

b a n k i e r a z G r a t z u i j e g o s ł u ż ą c e j . R o d z i n a
b a n k i e r a n a z y w a ł a s i ę F r a n k e n b e r g e r .

I n te resujące,

że gdy K a r d e l n a p i s a ł

s w o j ą k s i ą ż k ę w y d a n ą ui 1974^. n a w e t n i e w i e ­
d z i a ł o i s t n i e n i u b r o s z u r y Kest le ra ,

k t ó r a

n a t y c h m i a s t z n i k n ę ł a z p ó ł e k k s i ę g a r s k i c h

w y k u p i o n a p r z e z Żydów.

K a r d e l p i s z e również,

że p r a w i e w s z y s c y

w b l i ż s z y m o t o c z e n i u H i t l e r a t o l u d z i e m a j ą c y
d o m i e s z k ę krwi ż y d o w s k i e j z w y j ą t k i e m z a b i t e ­
g o na s a m y m p o c z ą t k u k a p i t a n a Rehma,

któr y

b y ł " c z y s t y m a r y j c z y k i e m " . Dbaj f e l d m a r s z a ł ­

k o w i e n i l c h i E i c h m a n u ś m i e r c e n i p r z e z Ż y d ó w

w I z r a e l u byli t e ż Ż y d a m i c z y s t e j krwi.

O p i s y w a n i e . p r z e b i e g u

d r u g i e j

w o j n y

ś w i a t o w e j nie w c h o d z i w z a k r e s tej k s i ą ż k i .

N i e mn i ej,

o d n o t u j e m y t y l k o k i l k a c i e k a w y c h

ep i z o d ó w .

Z d r a d z i e c k a n a p a ś ć H i t l e r a b y ł a s t r a s z ­

n y m c i o s e m d l a ż y d o w s k i e g o d r o b n o m i e s z c z a ń ­

stwa. Jak wiadomo, na K r e m l u nawfit n i e c h c i e ­

li w i e r z y ć w tę n i e o c z e k i w a n a w i a d o m o ś ć ,

o z n a c z a j ą c ą p r a w d z i w ą z g u b ę w s z y s t k i c h w s c h o
d n i c h Żydów,

o c z y w i ś c i e n i

3

t y l k o z ręki

H it lera,

lecz t a k ż e z r ą k w s z y s t k i c h n a r o d ó w

z a m i e s z k a ł y c h w Z w i ą z k u R a d z i e c k i m .

J e ź l i w

s t a r e j Rosji t z w .

" a n t y s e m i t y z m ”

był z j a w i s

k i e m s p o r a d y c z n y m i ni e m iał t a k i e j ostrej
formy, to t er a z w p o j ę c i u s a m y c h Żydów, w i ę k ­
s z o ś ć m i e s z k a ń c ó w Z w i ą z k u R a d z i e c k i e g o o d n o —

37

background image

siła. _

iix-

4

,

d a n i c h a' n i e n a w i ś c i ą i p o g a r d ę ,

o c z y w i ś c i e

z

wy jętkięHir “

d y s y d e n t ó w ”

. ;

. _ P a r a d o k s p r z e g r a n i a . : wojny ■

j u ż .. . p r z e z

Ni em cy w yg ranej p o z o s t a j e nad a l d o tej pory

zagadka. Niemcy, w z o r u j ą c s i ę n a Nap o l e o n ie ,
o b e E n i e c z ę s t o w i n i ę mrozy, k t O r e i c h z g u b i ł y
pad Moskwę. R a d z i e c c y h i s t o r y c y w c e l u u w i e ń ­

c z e n i a laurami S t a l i n a p r z y p i s y w a l i z w y c i ę ­

s t w o g e n i u s z o w i "Seneralisoimusa".,

a t e r a z - w

c a ł o ś c i p r z y p i s u j ę je pa~ tli k o m u n i s t y c z n e j .

S p r â b u j m y z n a ł e ś ć ¿•.żęSciawe wy jaśm.;;?ńie

w p r z e b i e g u tej kampanii, w c h a r a k t e r z e d w d c h

osûb, od k t ó r y c h zaleistt* n a j w a ż n i e j s z e d e c y ­

zje

d o t y c z ę : « prowai? •• /nip taj w s p a r • lej

o p e r a c j i .

J a k p. -d

k

? Xsst. .$ ' ‘

J swe. jfcj .. k s i ę ż c e o

Chazarach. n i ? f e g a n

e

-z Be k s t a w a ł na c z e l e

sil zbroi eh k r a j u n \ p o c z ę t k u dzialafi b o j o ­
wych. ,S t o s o w n i e d o t e g o o b y c z a j u B e k S t a l i n

z o s t a ł ' o g ł o s z o n y N a c z e l n y m W o d z e m

W o j s k

Z w i ę z k u R a d z i e c k i e g o .

K T O

w y z n a c z y ł M a r s z a ł k a G e o r g i j a

K o n s t a n t y n o w i c z a Ż u k o w a n a s t a n o w i s k o g ł O w n o -

d o w a d z ę c e g o s z e f a sztabui/ t e g o n i e wiemy.

N a j p r a w d o p o d o b n i e j b y ł to w y b O r s a m e g o S t a l i ­
n a i wybtfir w y j ę t k o w o udany. Ja k a u t o r s ł y s z a ł
o s o b i ś c i e o d lud z i s ł u ż ę c y c h p o d d o w ó d z t w e m
Żukowa, b y ł o n z n a n y W k r ę g u w o j s k o w y c h ja ko

a n t y s e m i t a ”

., i d l a t e g o j e g o m i a n o w a n i e -na t a k

o d p o w i e d z i a l n e s t a n o w i s k o n i e m o g ł o w ż a d e n
s p o s ó b w y j ś ć o d c h a z a r s k i e g o o t o c z e n i a S t a l i ­

na. W t y c h p i e r w s z y c h c h w i l a c h w o j n y Żyd zi

b e z w y j ę t k u w p a d l i w c a l k o w i t ę p a n i k ę i r o z ­
p r ężenie; p o s t a n o w i l i oni w m i a r ę m o ż l i w o ś c i
n i e w c h o d z i ć n i k o m u - w oczy.

Stalin, k t óry w e d ł u g o ś w i a d c z e n i a s a m e g o

Żukowa, n i e - b y ł w c a l e j a k i m ś n i e d o k s z t a i e o n y m

pO łgłdwkiem, n i e z d o l n y m n a w e t d o c z y t a n i a
mapy . geograficznej,, p r z e k a z a ł w s p o s d b raz--

sędńy c a l e p r o w a d z e n i e dzialafi b o j o w y c h swo-^

38

background image

j e mu F-.afouji s z t a a u i tylS<f:

.ispisral j e g o

decyzji; s w o im a u t o r y t e t e m ,

Inaczej uiygięda ta s p r a w a u N i e mcó w .

Ł a t w e z w y c i ę s t w a w E u r o p i e

i

c a ł k o w i t e z n i s z ­

c z e n i e w p i e r w s z y c h t y g o d n i a c h w o j ny w s z y s ­

t k i c h armii p i e r w s z e g o

u d e r z e n i a Z w i ą z k u

R a d z i e c k i e g o

z u p e ł n i e z a w r ó c i ł o w g ł o w i e

F u h r e r o w i ”, k t ó r y straci! z d o l n o ś ć r a c j o n a l ­

n e g o muSl e nia .

D y s p o n u j ą c a r m i a w y ś m i e n i t y

pod w z g l ę d e m woli walki,

z d o l n o ś c i b o j o w e j i

u z b r oj en i a ,

na c z l e której sta l i n a j l e p ^ ^

g e n e r a ł o w i e ,

Hitler, j ak r o z z u c h w a l o n y g r a c z

po s z c z ę ś l i w e j p a s s i e p o s t a w i ł w s z y s t k o na
j e d n ę k a r t ę i w s z y s t k o też. prz eg ra ł, g u b i ę c

w ł a s n y n a r ó d i s a m e g o siebie.

W

r e z u l t a c i e Ni e m c y g ł ó w n i e d l a t e g o

w o j n ę

przegr ali,

że d z i a ł a n i a m i b o j o w y m i

k i e r o w a ł p o p r z e z z a w o d o w y c h w o j s k o w y c h a m a t o r
Hitler,

a Z w i ę z e k R a d z i e c k i w y g r a ł ję m i m o

b a r d z o t r a g i c z n e g o p o c z ę t k u dlatego,

Ze w

i m i e n i u a m a t o r a S t a l i n a d z i a ł a n i a m i b o j o w y m i
d o w o d z i ł

w y b i t n i e u t a l e n t o w a n y z a w o d o w i e c

m a r s z a ł e k Zuków.

Zuków,

t ak Jak S u w o r o w w s p a n i a l e r o ­

z u m i a ł p s y c h o l o g i ę ż o ł n i e r z a .

P o m i m o p o z b a ­

w i e n i a w o j s k kie ownictw a,

d u c h a a r mi i o ż y ­

w i a ł a n i e n a w i ś ć Ż o ł n i e r z y d o ich ż y d o w s k i c h

panów,

k t ó r y c h u p r z e w i l e j D w a n a .pozycja w

k r a j u b y ł a z n a n a w s z y s t k i m i k a ż d e m u .

K i e d y

N i e m c y byli już n i e d a l e k o Moskwy, w i e l e m a g a ­
z y n ó w k w a t e r m i s t r z o w s k i c h m-.asce b y ł o r o z g r a -
b i o n y c h p r z ez m i e s z k a ń c ó w .

g d y ż w o j s k o w a

o c h r o n a m a g a z y n ó w si ę rozbit g},'

u) tym c z a s i e

Z u k ó w w y d a ł rozkaz,

t y l k o prz.

iz

n i e g o p o d p i ­

sany,

n i e z w ł o c z n e g o r o z t r z e l a n i a o k o ł o pół

t u z i n a o f i c e r ó w p r z e w a ż n i e p u ł k o w n i k ó w ,

b y ­

łych k o m e n d a n t ó w t y c h r o z g r a b i o n y c h m a g a z y ­

nów,

k t ó r z y z d e z e r t e r o w a l i ze s w o i c h p o s t e ­

runków.

W S Z Y S T K I E BE Z W Y J Ą T K U NftSWISKpi r o z ­

t r z e p a n y c h były ż y d o w s k i e jak

n p

.

j,

35

background image

Blumentsi,

itd.. - A u t o r . asobi-ście c z y t a ł t en

t e l e g r a m IftSS^a w d z i e n n i k a c h szanghajsk± eh.

W roySl o b o w i ą z u j ą c y c h p r z e p i s ó w a g e n c j e

r a d z i e c k i e o t a k i c h r o z t r z e l i w a n j a c h nigdy

nie p o d a w a ł y informacji- da p u b l i c z n e j w i a d o ­

mości . Było rz e c z ą oczywistą,- Z e Z u k o m tym
r o z k a z e m o p u b l i k o w a n y m r ó w n i e ż na j e g o o s o ­
bisty r oz ka z c h c i a ł p o d k r e ś l i ć w t e n sposób,
że taryfy ulgowej dla Żyd ó w n i e b ę d z i e i na
żadne p o b ł a ż a n i e ni e ma ją co liczyć.

Ponad

w s z e l k ą w ą t p l i w o ś ć r o z k a z ten o d r a z u p o d n i ó s ł

w ys o k o p r e s t i ż s z e f a S z t a b u i z a p e w n i ł mu
z a uf a n i e ż oł n i e r z y i oficer ów . O c z y w i ś c i e
także nie bez w p ł y w u Ż u k o w a w p r o w a d z o n a p a g o ­

ny, o rd er y itd. w armii

Ta w s z y s t k a źńgre,£alo p a n o w a n i u C h a ż a -

rOói, j e d n a k ż e r»~ okre; w o jny ad w y n i k u której
zależał

cala ich p r z y s z ł o ś ć a n a w e t ż y c i e

t r z e b a by^o p r z y h a m o w a ć . O p r ó c z tego, dopóki

k l u c z do w ł a d z y" czyli tajna p o l i c j a była w

ich rękach,

nie b yło s z c z e g ó l n y c h p o d s t a w do

obawy o p r z y s z ł o ś ć . B e r i a byl p r z e c i e ż s z e f e m
r a d z i e c k i e g o k o n t r w y w i a d u w o j s k o w e g o i t r z y ­

mał c ał ą a r m i ę pod s w o j ą b e z p o ś r e d n i ą k o n t r o ­

lę.

B e s t i a l s k i e w y m o r d o w a n i e p o l s k i c h o f i c e ­

rów w Katyniu,

k tó r e n a j p i e r w p r z y p i s y w a n o

N i e m c o m a później Rosjanojn, b y ł o w r z e c z y w i s ­

tości z o r g a n i z o w a n e p r z ez Be r i ę i j eg o ż y d o w ­

s k i c h p r a c o w n i k ó w k o n t r w y w i a d u .

Wyżej w s p o m ­

n i a n a Kl a r a S t e r l i n g p i s a ł a w s w o i m a r t y k u l e
o " k l a s y c z n y m ”

p o l s k i m . a n t y s e m i t y ż m i e . P ol sc y

o f i c e r o w i e

byli w ł a ś n i e n o s i c i e l a i t e g o

" k l a s y c z n e g o a n t y s e m i t y z m u " i z o s t a l i w y m o r ­

d ow ani jako p o t e n c j a l n i w r o g o w i e Żydów. Z n i ­

s z c z e n i e r a d z i e c k i e j wyższe j kad r y d o w ó d c z e j

przed w o j n ą i w y m o r d o w a n i e o f i c e r ó w p o l s k i c h
w K a t y n i u były z j a w i s k i e m w y w o d z ą c y m s ię z
tego s a m e g o źródła.

40

background image

Z w y c i ę s t w a w II w o j n i e ś w i a t o w e j z a d e c y ­

d o w a ł a o losach świata,

k o s z t o w a ł a o g r o m n e

ofiary,

m i l i o n y i s t n i e * ludzkich. Ze w s z y s ­

t k i c h e t n i c z n y c h g r u p Z w i ą z k u R a d z i e c k i e g o

n a j w i ę k s z e st r a t y p o n i e ś l i R o s j a n i e i U k r a i ń ­

cy a n a j m n i e j s z e Żydzi, u l o k o w a n i w i n t e n d e n -

turze,

o d d z i a ł a c h o c h r o n y i o c z y w i ś c i e w

s z e r e g a c h tajnej p o l i c j i ,

k t ó r a j e s z c z e r o z ­

s z e r z y ł a swo j ę

d z i a ł a l n o ś ć p r z e z o b j ę c i e

w y w i a d u 'w o j s k o w e g o .

Jak to j e d n a k z w y k l e bywa,

po z w y c i ę s ­

kiej wojnie,

w m a s a c h m i e s z k a ń c ó w Z S R R p o d ­

ni o s ł a się ż a r l i w a fa la p a t r i o t y z m u 4 n a c j o ­

n a l i s t y c z n e j dumy,

lub w e d ł u g o k r e ś l e n i a

D e u t s c h e r a - " s z o w i n i z m u ”.

Tu m oż n a n a w i a s e m

dodać, że z a c h o d n i e d z i e l n i k i

NIGDY

nie n a z y ­

wają ty™ i m i e n i e m naw e t n a j b a r d z i e j d z i k i c h
w y s t ą p i e ń s y j o nist ów,

ale te Z n i e o m i j a j ą

Ż adnej okazji,

aby r o s y j s k i e g o p a t r i o t y z m u

nie o k r e ś l i ć

s z o w i n i z m e m ”

...

Z d e r z e n i e ’

r o s y j s k i e g o s z o w i n i z m u "

z

c h a z a r s k i m p a t r i o t y z m e m ”

b y ł o t y l k o k w e s t i ę

czasu.

Ucisk,

p a n o s z e n i e s ię i d o m i n a c j a

ż y d o s t w a w y t w o r z y ł y s y t u a c j ę n ie d o . z n i e s i e ­

nia.

L u d z i e r a d z i e c c y z a c z ę l i s o b i e u ś w i a d a ­

m i a ć w ł a s n ą s i ł ę i p o k r z e p i e n i z w y c i ę s t w e m

n a d w r o g i e m z e w n ę t r z n y m w zięli s ię o s t r o d o

o b a l e n i a w r o g a w e w n ę t r z n e g o ,

D z i ę k i

s k o n c e n t r o w a n e m u w y s i ł k o w i

i

s k r z ę t n y m z a b i e g o m z a c h o d n i e j p r as y z n a j ­

dują ce j się pod c a ł k o w i t ą Ż y d o w s k ą k o n t r o l ą
o k r e s r o s y j s k i e j

historii w

p r z y b l i ż e n i u od

1345 - 1 3 5 0 r o k u

pozostaje do dzisiaj

o s n u t y

jak ą ś m g ł ą t a j e m n i c y .

P r z y c z y n a t y c h n i e d o ­

m ó w i e ń jest

bardzo prosta:

mówiąc

p r a w d ę

nie

w s p o m i n a j ą c o w a l c e

łudzi radzieckich

z

Ż y ­

dami

b y

2o-

w p r o s t

niemożliwe,

z.

kolei

w s p o m i ­

nanie o

t ym

było suro wo zakazane,

gdyż m o ­

głoby to ujawnić

Ccły

szereg bardzo d r a ż l i ­

wych spraw,, jak

np: SKftO przyszła żydowska

background image

władza, p r ze z KO B O I CZYfl b y ł a wspierana, KTO

f ak ty cz ni e kieruje ZSRR,

i t d , Jednakże, jak

to sie mówi prędzej czy później “

s z y d ł o w y j ­

dzie z w o r k a ”.

UJ A m e r y c e .. w y d a n e jest b a r d z o p o w a ż n e

pismo pod tytu ł em "Nowości Ameryki i Ś w i a t a ”

'U.S. N e w s and World Report/, w y d a w c ę k t ó r e g o

był dawniej Zyd D a wi d L a u r e n s .

Tak więc,

kiedy znany ren ega t Nikołaj Chochłow,

ag ent

radzieckiej tajnej policji,

pojawił sis po

raz pierwszy w USA, zastał n a t y c h m i a s t z a p r o ­
szony do redakcji tego d z i e n n i k a c e l e m p r z e ­

p r o w a d z e n i a w y w i a d u z a r e j e s t r o w a n e g o na t a ś ­

mie i o p u b l i k o w a n e g o później w p o w y ż s z y m
d z i enn iku

w

nume rze ze sty c z n i a 1955 r.

Być m

C h o c h ł o w był z a m r o c z o n y wód k ę

lub upoił-

go p o c z u c i e własnej ważności,

bowiem, g a d ał tego d n i a t a k i e rzeczy,

k t ó r y c h

nigdy z a p ew n e nie o d w a ż y ł b y się .powtórzu-ć.

O c z y w i ś c i e za taka o t w a r t o ś ć ktoś m o c n o na

tarł mu uszy i C h o c h ł o w z a p a m i ę t a ł tę lekcję

na zawsze. Niżej c z ę ś ć tego w y w i a d u w tłuma
c z e m u :

C h o c h ł o w - w 1338 r., kiedy B e n a z as t a ł

m i n i s t r e m NKUiD,

u t w o r z y ł wokół s i e b i e gr upę

o d d a n y c h s o bi e ludzi.

P y t a n i e - czy byli to

c z e k iści? O d p o w i e d ź — W i ę k s z o ś ć z n i c h była

c z e k i s t a m i . U 1540 r. A w w a k u m o w został jego
p omocnikiem. Ten służył B e r n ś l ep o i n a i w ­
nie.

F a k t y c z n i e B e n a trzymał w s w o i m reku

cała tajna policje.

On mianował A w w a k u m o w a

s z e f e m

o d d z i a ł u specjal neg o.

k t ór y miał

s w o i c h a g e n t ó w u każdej j e d nos tc e w o j s k o w e j .

Agenci ci o b s e r w o w a l i żołnierzy,

w a l c z y l i z

t z w . s z pi e gam i i w szystkimi. _ kt ór zy r z e k o m o

o d stępo wal i od ge n era l n e j lin: o a r t n .Pytanie

- ul jaki s p o s ó b A w w a k u m o w wpa d ł w te n i e p r z y ­
jemne historie^3 O d p o w i e d ź - Teraz d o t k n ę l i ś m y

k westii ż y d o w ski e j w Z w i ą z k u

R a d z i e c k i m .

Zydz.i'' c z ę s t o u w a ż a l i si e b i e n i e t y l k o za

H?

background image

o by w a t e l i kraju,

w k t ó r y m z a m i e s z k u j ą ,

L e c z

ta kż e za

/C z ł o n k ó w H i ę d z y n a r o d o w e g o

Ruchu

S y j o n i s t y c z n e g o / . ’

^aj? oni s w o j ą wł a s n ą h i s ­

torię i tradycje, t o też w Z w i ą z k u R a d z i e c k i m
n i e k i e d y byli b a r d z i e j z a i n t e r e s o w a n i s w o i m

ż y d o w s k i m n a r o d e m n i ż z a g a d n i e n i a m i ś w i a t o ­
w ego k o mun i zmu . Z d a n o w i J ego g r u p a n i e m o g l i
tego Ż y d o m P r z e b a c z y ć .D l a t e g o w r o k u 1948. on.

i ludzie p o d z i e l a j ą c y jego pogląd,

ROZPOCZĘLI

WALKĘ PRZECIW

Ż y d o m ,

P y t a n i e

-

J a k i e by ły

losy tej w a l k i 7 O d p o w i e d ź ~ Z d a n o w zmarli w

1948r,

i n i e z w ł o c z n i e B e r i a i i^wwakumow zoi—

g a n i z o w a l i w L e n i n g r a d z i e p r o c e s p r z e c i w tym

komu ni st om .

T wie r d z i l i , że g r u p a o b w i n i a j ą c a

Ż y d ó w o k o s m o p o l i t y z m

TO NIE KOMUNIŚCI

lecz

r o s y j s c y s z o w i n i ś c i .

Oso b y z a j m u j ą c e b a r d z o

w y s o k i e s t a n o w i s k a w partii,

a d m i n i s t r a c j i i

g o s p o d a r c e t r a f i ł y pod sąd.

W i e l u z n i c h

z o s t a ł o

r o z s t r z e l a n y c h a inni u w i ę z i e n i .

P y t a n i e - Kiedy to b y ł o 7 O d p o w i e d ź - Na p o ­
c z ą t k u 1949r . ,

kiedy « w w a k u m c m był m i n i s t r e m

b e z p i e c z e ń s t w a i k i e r o w a ł tym p r o c e s e m . Ta
było k r ó t k o t r w a ł e z w y c i ę s t w a .

ZWYCIĘSTWO BE-

RII, flALENKOWG I PWWAKUflOWA. Pile SPISEK P R Z E ­

CIW ŻYDOM Z05TGE ZLIKWIDOWANY.

B y ł o to w

la t a c h 1949 - 1951.

C z y t e l n i k o w i n a l e ż y z w r ó c i ć s z c z e g ó l n ą

u w a g ę na n a s t ę p u j ą c e fakty: N i k t n i e c i ą g n ą ł
C h o c h ł o w a za język',

aby z a c z ą ł m ó w i ć o Ż y ­

dach.

R o z p o c z ą ł tę r o z m o w ę z w ł a s n e j i n i c j a ­

tywy i co J e s t s z c z e g ó l n i e c h a r a k t e r y s t y c z n e ,
że z a r a z po u c i e c z c e ze Z w i ą z k u R a d z i e c k i e g o
n a gle z r o z u m i a ł jak to. z a g a d n i e n i e jest w a ż n e
dla jego o j c z yzn y.

W i ę c c h c i a ł p o d z i e l i ć s i ę

s wo j a w i e d z a z n owymi " g o s p o d a r z a m i .

L e c z za te s z c z e r o ś ć Zudzi n i e p o g ł a s ­

kali gc po głowie.

cc było do p r z e w i d z e n i a .

O t ó ż na k o l e j n y m w y s t ą p i e n i u p r z e d k o m i s j ą
K o n g r e s u i w i n nyc h m i e j s c a c h z a c z ą ł n i e s p o ­

d z i e w a n i e l a w i r o w a ć i om i j a ć to d e l i k a t n e

43

background image

zagadnienie, o kt órym tak jasno m ó w i ł w p i e r ­
wszym w y w i a d z i e i ty l k o się plątał,

o ś w i a d ­

czając ni stęd ni zowęd,

Ze Żydzi w Z w i ą z k u

R a d z i e c k i m sę ofi arami komunizmu! C a ł k o w i c i e

potwierdził. Ze ż y d o w s k i e d r o b n o m i e s z c z a ń s t w o

w ZSRR p o zo s tał o ta k i e samo ja kim by ło k i e ­
dyś do chwili ’

z m o b i l i z o w a n i a ”

go dD partii

b o l s z e w i k ó w i wcale n ie stało s ię k o m u n i s t a ­
mi,

lecz p r z e k s z t a ł c i ł o partię na swój ż y ­

dowski s p o s ó b .

Nawet po z w yci ę s k i e j II w o j n i e ś w i a t o w ej

Żydzi byli na tyle silni w Z w i ą z k u R a d z i e c ­

kim,

że mogli

OTWARCIE

r o z p o c z ę ć z bi o r o w y

proces w L e n i n g r a d z i e p r z eciw s w o i m wrogom,

proces który c i ą g n ą ł się przez trzy lata.
Można łat ~ d o m y ś l e ć się JAKA l iczbę o b w i n i o

nych moź

było ’

o b r o b i ć ”

w L e n i n g r a d z i e w

ciągu taK d łu g i e g c okresu.

Między innymi w ś r ó d o s ą d z o n y c h

t z w ,

s z o w i n i s t ó w ”

był r ó w n i e ż p r z y j a c i e l C h ru sz -

czow a Froł Kozłow,' który do sta ł się do Ułorku-
ty,

skęd zo s t a ł z w o l n i o n y d o p i e r o w 1954

r o k u .

A tera z c i e k a w e porównanie:

wówczas,

kiedy ■

d r u k o w a n e były te

zdania,

g azety

podały,

że w Z w i ą z k u R a d z i e c k i m s a dz ę d w ó ch

Żydów B i n z b u r g a i Szczaraftskiego. Przy p o mocy
sy jo ni s t y c z n e j p r o p a g a n d y ”

caly ś w i a t ”

n a g le

o g a r n ę ł o oburzenie.

A m e r y k a g r o z i ł a różnymi

r e pr es ja mi na znak p r o t e s t u itd.

N atomiast,

gdy n ie dwóch ż y d o w s k i c h d y s y d e n t ó w lecz

DZIESIĄTKI TYSIĘCY ROSJAN

z o s t a ł a f a ł s z y w i e

o b w i n i o n y c h o tzw.

"stra szn e p r z e s t ę p s t w o

s z o w i n i z m u " i u ś m i e r c o n y c h p r z e z Ż y d ó w ui
Leningradzie.

NIKT

z z a c h o d n i c h " h u m a n i s t ó w ”

nie p i s n ą ł w ich obronie!

N a w e t e m i g r a n c k i e

gazety jakoś nie zwró c i ł y s p e c j a l n e j u w a g i na
te tak w a ż n e p r o c e s y l e r . m g r a d z k i e . . ,

44

background image

B ar d z o p o p u l a r n e g o w ś r ó d mas Z d a n o w a

s a d z i ć o t w a r c i e b y ł o n i e b e z p i e c z n i e . Dlatego,
jak m ó w i o n e

w

Z w i ą z k u Pad z i e c k i m ,

z o s t a ł on

o truty pr z e z Żydów,

C h o c h ł o w o t w a r c i e nie

p o w i e d z i a ł

q

tym,

je d n a k

w

s p o s ó b p o ś r e d n i

p o t w i e r d z i ł

je d n y m

n i e o s t r o ż n y m

s ł o w e m

" n i e z w ł o c z n i e ”. G w a ł t o w n a Ś m i e r ć Z d a n o w a była

z

kolei

o c z e k i w a n y m

s y g n a ł e m do r o z p o c z ę ­

cia t z w ,

o c z y s z c z e n i a s z e r e g ó w p a r t y j n y c h z

n i e b e z p i e c z n y c h dl3 Z y d O w elemen t ó w .

Ui ty ch

s z c z e r y c h s ł o w a c h C h o c h l o w a z a w i e r a się n a d ­
zwyczaj w a ż n e p r z y z n a n i e się,

na k t ć re n a j ­

c z ęśc i ej nikt m e z w ra cał u w agi .

C z y s t k a ”

w s z e r e g a c h p a r t u z ’

s z o w i n i ­

s t ó w ”

d o k o n y w a n a była w la t a c h s z c z y t u sław y

G e n e r a l i s s i m u s a " Stalina,

kiedy to Stalin,

z g o d n i e ze w s z y s t k i m i bez w y j ą t k u ’

e k s p e r t a m i

od s p r a w r a d z i e c k i c h ”

z a r O w n o z a g r a n i c z n y m i

Jak i r o d z i m y m i był m e t y l k o n i e o g r a n i c z o n y m

d e s p o t ę ”

l e cz i ’

s u p e r d e s p c t ę ”.

na k t ó r e g o

k a ż d e s k i n i e n i e lu dzi e r e a g o w a l i s t r a c h e m

i

d r ż e n i e m oraz s ł u c h a l i jak p o s ł u s z n i i w i e r n i
n i e w o l n i c y .

Jednakże,

jak b a r d z o w y r a ź n i e

p o d k r e ś l i ł C hochłow,

p r o c e s l e n m g r a d z k i

i

l i k w i d a c j a f i z y c z n a w r o g ó w Ż y d ó w ' N IE BYLSY

Z W Y C I E S T W E M D E S P O T Y - STALINA,

L E C Z Z W Y C I Ę S ­

T W E M 8ERII i jego w s p ó ł t o w a r z y s z y 1

Zdanow,

jak wiadomo,

był p r z y j a c i e l e m

S t a l i n a i poz a w s z e l k a w ą t p l i w o ś ć r o z n o c z a ł
s w o j a k a m p a n i ę a n t y ż y d o w s k a nie bez jego
aprobaty, co w y r a ź n i e p o t w i e r d z a j ? ir.ne w y d a ­
r z e n i a w Z w i ą z k u R a d z i e c k i m ,

'rnymi- słowy,

l e n i n g r a d z k a r o z p r a w a nad w r o g a m i Ż y d ó w s t a ­
n o w i ł a r ó w n i e ż g r o ź n e o s t r z e ż e n i e d l a s a m e g o

" d e s p o t y ”. St r z e ż si p - a n i e to..

Pa r a d o k s a l n e ,

że Żydzi - C!r;;?zarow_e n i ­

sz czy 1 1 g o s p o d a r z y tego kra j

u

, w k co; ...

ży i i ,

pod t rzy m u j ą c , że tai p e n e m ”

:. ra dy je “

s w o i c h

d a l e k i c h d u c h o w y c h pr zodków, Ż y d ó w - semitów,.
któ r zy w y m o r d o w a l i p o n a d 7S ty: ’

s z o w i n i s t ó w "

background image

- Par sów przed o k o ł o £.5 0 0 laty /co p o d a j e

Księga.. Estery./, Na c z e ś ó tej krwa w e j rzezi
z o s ta ł o u s t a n o w i o n e w i e l k i e ś w i ę t o Purim,

o b c h o d z o n e d o t y c h c z a s przez w s z y s t k i c h o r t o ­

d o k s y j n y c h 'Żydów świata.

N a leży p rzypuszczać,

Ze Żydzi r a d z i e c c y

r ó w nież u sta n o w i l i b y ’

Purim Nr 2" na c z eść

z w y c i ę s t w a w l e n i n g r a d z k i c h p r o c e s a c h ,

gdyby

Z u ków nie zamienił' ich z w y c i ę s t w a w w i e l k ą
klęskę

Jakby dla z a z n a c z e n i a a n a l o g i i m iędzy

tymi wydarzeniami,

w Z w i ą z k u R a d z i e c k i m była

takZe własna Estera,

t j .

Róża Kaganowicz,

osta ni a żona Stalina.

Jak wiadomo,

Róża

była s i o st ra s am e g o ’

C h a n a ”

L a z a r a K a g a n o w i -

c z a .

Stalin,

p o d o b n i e jak perski car w c z a ­

sach Estery,

był c a ł k o w i c i e w r e k a c h Żydó w

o t a c z a j ą c y c h jego ’

t r o n ”,

co p o t w i e r d z a n a s ­

t ę p u j ą c y h i s t o r y c z n y fakt. U) c z a s i e r o z p o ­

c zęcia p r o c e s ó w len ingradzkich,

tj . w 194:3

roku S ta l i n o s i ą g n ą ł 70 rok życia. Ben Bu r i a n
p rzes ł a ł mu wtedy z tej oka zj i t e l e g r a m z

g r a t u l a c j a m i i p o z dro wieni ami , a n a w e t ’

T i m e ”

nie mógł

p r z y j ą ó

z e n t u z j a z m e m pochw ał Ben

Buriana.

n a z y w a j ą c ten d oku m e n t n a j b a r d z i e j

n i e g o d n y m

w h isterii'1 d y p l o m a c j i

Izraela.

Te l e g r a m ten udawadnia,

że j e s z c z e w tym

roku,

t j . w k oń c u lat. c z t e r d z i e s t y c h S t a l i n

był m a r i o n e t k ą Ż y d ó w i w c a l e ni e r o z p o c z ą ł

s w o je walki z nimi.

Pr o ces l e n m g r a d z k i d aje p e ł n e p r a we dc

p rzypuszczeń,

że w b r e w m n i e m a n i u w s z e l k i c h

" e k s p e r t ó w ”,

ani c z y s t k a w partii, ani c z y s ­

tka w armii w latach p r z e d w o j e n n y c h NIE B.YlćY

d z ieł e m Stalina.

lecz K a g a n o w i c = i Berii

przy c z y n n y m u d z i a l e licznej gru py ’

m a ł o m i a s ­

t e c z k o w y c h “

Żydów,

p o d t r z y m u j ą c y c h s w o je p a ­

nowa ni e

46

background image

UJ radzieckich czasopismach wojs ;wych uj

pewnym okresie często pojawiały się nekrologi
tych,

ktdrzy zginęli ui czasie rozprawiania

się Berii i Izrajełowicza z ludźmi radziecki­
mi .

.

Prawie wszystkie takie artykuły zawierały

jednakowe stereotypowe sformułowania:

’Taki

to a taki

zginął

jako ofiara KULTU OSOBY

STALINA",

Dziwne,

Ze do tej pory nikt,

jak się

wydaje,

nie

zwrdcił uwagi na ostatnie trzy

słowa tego zdania. Wydaje się, Ze powiedzieć
o kimkolwiek,

Ze padł ofiarę Stalina, byłoby

znacznie prostsze. Lecz w jakim celu tutaj

/ wpleciono ’

’kult”? U) istocie

w

tych słowach

jest całkowicie konkretny

sens,

a mianowicie

pod pojęciem ’

’kult” należy rozumieć istnienie

grupy wyznawców,

ktdrzy go utworzyli i pod­

trzymują dla własnej wygody i rdZnych korzyś­

ci.

I tak ńp,,

u semitćw.

istniał

kult

boga

Holocha,

do którego rozpalanego łona

semici

wrzucali Żywe niemowlęta. Dla każdego

jest

zrozumiałe, Ze te nieszczęsne dzieci nie były

ofiarami samego Holocha, lecz Jego czcicieli.

Bez nich nie byłoby ani Molocha.,

ani składa­

nia ofiar.

Stalin miał być owym Molochem,

Którego

kultem się

zasłamajęc,

2ydzi niszczyli

swoich wewnętrznych wrogów pod postacię

"ofiary Bogu” .

Było to i wygodne i bezpiecz­

ne - a potem odciągało uwagę głupców - ’

’huma­

nistów” bd ciemnych i krwawych działah samych
wyznawców kultu.

Należy

zaznaczyć.

Ze .

prasa światowa

zazwyczaj

bardzo wrażliwa na wszystko doty­

czące Zyddw, jak też masonów, nie zareagowała

w ogóle ani na artykuł Aronsona.

e^i też na

rewelacyjna szczerość Chochłowa.

Nie tyło

nawet sprostowania, ani sprzeciwu. Również bez

żadnego aplauzu przepadła na zawsze

broszura

Kestłera o tym, Ze Hitler był wnukiem 2yda .

47

background image

Pierwsza po wojnie prdba zrzucenia ży­

dowskiego- jarzma zakończyła sią niepowodze­
niem i zniszczeniem wielu tysięcy jego prze­

ciwni

kdui.

Postanowiono zmienić taktykę -i ponownie

uderzyć na wroga,

lecz nie z centrum a z

peryferii / tj.

z zagranicy/. W Pradze cał­

kiem nieoczekiwanie dla wszystkich,

jesienia

1252r,

został aresztowany generalny sekretarz

partii,

Zyd,

Rudolf Slanski i wraz z nim

grupa innych wybitnych Zyddw. UJ trybie doraź­

nym-

cd 20 - 25 listopada osądzone 13 ludzi, z

ktOruch 11-tu było Żydami. Zostali skazani na

śmierć i natychmiastowe rozstrzelanie. Wśrdd
nich był również Slanski. Proces ten został
rozpoczęty przez Gottwalda.przyjaciela Stali­

na i poza wszelka wątpliwością za jego zgodą

i

na

jego polecenie. Właściwe nazwisko Słan-

skiego brzmiało Salzman.

PO

RAZ

PIER W S Z Y

OD POCZĄTKU

ISTNIENIA

KOHUNIZnu OFICJALNIE,

podane, Ze ’

’syjoniści i

rzed Izraela są agentami amerykańskiego impe­
rializmu". Było to bez mała otwartym wypowie-
dziemem wojny światowemu źytiostwu,

co - jak

zwykle ~ w środkach masowego -

przekazu Zachodu

przeszło prawie tez echa.

Sta-lin niezwłocznie -wsparł Gottwalda

i

rozpoczął

“proces żydowskich lekarzy” .

.

rozooczeciu

"czystki” ogłosiła agencja T^SS

13 stycznia 1953r.

W tym kontekście warto

przytoczyć krotki cytat

z

artykułu niejakiego

white 'a - zapewne Zyda,

wydrukowanego w ”Ri-

ders Oigest“ w czerwcu 1-951

r ,

:

”W osta­

tecznym rachunku w dniu 13 stycznia

1353

nastąpiło najstraszniejsze uderzenie.

Tytuły

gazet

wrzeszczały.

Ze 3 wybitnych moskiew-

SK.ch leKarzy 'większość z nich.

jak podawa­

no.

była Zydam:

przyznało sie do tego/' źe

. e z z e c .

zatruwali swoich oacjentćw na Kremlu

background image

czonego Kmitetu JOINT,

kierującego działal­

nością w diasporze żydowskiego spisku świa­
towego .

U) cięgu 3 miesięcy niezliczona liczba

Żydów została aresztowana... Potem, miłoś­
ciwie, 5 marca 1953 roku Stalin zmarł”.

Nie tak trudno domyślić się,

KTO

dokonał tego "aktu miłosierdzia” .

Delegacja

komunistów francuskich zwiedzających Moskwę,
zaraz po śmierci Stalina,

mówiła całkiem

otwarcie, Ze ’

’Dyktator" miał lekki atak serca

w napadzie wściekłości,

kiedy to zagroził

wysiedleniem wszystkim Żydom do Birobidźanu.
Pi faktycznie otaczający go agenci Berii po­

chwycili swojego ’

’Władcę’

’,

położyli na łóżku

i przydusili poduszkami.

9 marca,

syn Stalina Wasyl nagle znik­

nęła W dzienniku "Time” napisano,

iż Jego

zniknięcie zwięzane Jest z tym,

Ze wyrażał

wętpliwość,

czy śmierć Jego ojca nastąpiła

naturalnie. Z kolei 14 marca po obiedzie na

Kremlu zmarł także Gottwald,

jak mćwiono,

otruty przez agentdw Berii.

W ten sposćb zbliżyliśmy się do najważ­

niejszego okresu historii współczesnej, który

z polecenia "posiadających władzę” jest do
tej pory otoczony głębokim milczeniem.

Po straceniu "zdrajcy” - Beka,

na Jego

stanowisko został natychmiast wyznaczony na­

czelnik ’

’Pretoriahskiej Gwardii”,

kawrentij

Bena,

maskowany oczywiście flalenkowem,

nie

posiadającym wszakże żadnej władzy.

49

background image

Sam “Chan,” tazar. Kaganoinicz,

jak -ngle­

żało pozostawał.,zawsze w cieciu,

lecz ponad

wszelką wątpliwość, władza faktycznie - zre­
sztą ta*- jak dotąd - była w jego rekach.

Ul tym miejscu celowe będzie wspomnieć o

peiiinym epizodzie z amerykańskiej historii
organicznie związanym

z

sowieckimi wydarze­

niami,

co jednak zgodnie z ’

’niepisanym pra­

wem" nigdy nie było tak rozpatrywane przez

Żydów,

UJ Ameryce aresztowano dwoje Żydów męża i

ż o n ę

Rozenbergów.

Wykradli oni tajemnicę

nowej

b r o n i

atomowej i przekazali ją do Mos­

kwy,

tJ.

do Berii, który był przewodniczącym

Komitetu*Broni Atomowej Związku Radzieckiego.

Jak

to zwykle bywa w takich przypadkach,

sprawa ta

2

obeszła się bez zdrady i

R o z e n -

bergdw w^.-ł w ręce władz amerykańskich ich
krewny,

również Zyd, W Ameryce przewodniczą­

c y m

takiego samego Komitetu był również Zyd.,

"admirał” Strauss, .

który nigdy nie był mary­

narzem,

lecz za zezwoleniem Roosewelta uzys­

kał

s t o p i e ń

admiralski,

RGzenbergowie zostali złapani na

g o r ą c y m

uczynku. Żadnych wątpliwości co do ich orzes-
tępstwa nie było. Jednakże opinia publiczna
całego Świata została zmobilizowana przez
Żydów w ich obronie. Kiedy Rozenbergowie

zostali - zgodnie z prawem - skazani na karę

śmierci,

petycje o ich ułaskawienie szły ze

wszytkich stron kuli ziemskiej włącznie z
Watykanem, Najbardziej wrzawę podnosił "Wiel­

ki Wschód”,

żądając rewizji sprawy.

W końcu Juliuszowi i

Etel

Rozenbergom

dane do wyboru:

albo wydadzą tych,

którym

podlegali,

albo pójdą na ęmieró, osierocając

swoich dwóch synów,

których bardzo kochali,

Pozenbergowie wybrali to drugie i zginęli jak
bohaterowie.

wcieli śmierć niż zdradę.

Samo

to może świadczyć, ze nie byli płatnymi agen-

50

background image

tami lecz działali w głębokim przekonaniu o
słuszności swojego czynu, Oprócz tego - i ta
jest

bardziej niezwykłe - obydwoje

byli

ludźmi głęboka religijnymi i przez cały czas,

kiedy znajdowali się w więzieniu,

odwiedzał

ich rabin Kazłow w celu podtrzymania na

duchu. On właśnie,

na ich prośbę,

dokonał

obrządku pogrzebowego zgodnie ze wszystkimi
zasadami żydowskiego rytuału. Z tego można
wyciągnąć prosty wniosek,

źe Razenbergowie

NIE BYLI K O M UNISTAMI

»

Wyrok śmierci na nich

wudał również Zyd o nazwisku Kaufman,

co jak

pisana otwarcie w amerykańskich gazetach,

było swego rodzaju aktem rytualnym,

bowiem

nie goj tylko swój,

Zyd złożył w ofierze

swoich współplemiehców,

Obecnie poraź pier­

wszy od wielu lat,

spróbujmy znaleść wyjaś­

nienie,

co zmusiło Rozenbergów do złażenia

siebie w ofierze i

DLACZEGO

ofiara ta zastała

przyjęta?

Wzrost rzekomego ’

’szowinizmu” w Związku

Radzieckim po zwycięskiej wojnie stanowi!
zagrożenie dla żydowskiej władzy w tym kraju.
Syjoniści rozumieli to doskonale i zdecydowa­
na się wesprzeć swoich w ZSRR przekazując w

ich ręce tajemnicę

tej najstraszniejszej

nowej brani, ca dawało im niezwłocznie ogrom­

ną przewag w ich walce z Rosjanami, a szcze­
gólnie z armią, będącą zgadnie z przekonaniem
Deutschera,

tradycyjnie "gniazdem rosyjskiego

szowinizmu”.

Wzmocniona bronię atomową nowego

typu

"Pretoraenska Gwardia” "Chana”

nie

musiałaby obawiać się swoich wrogów wew­

nętrznych i każda próba buntu byłaby łatwo
zdławiona. Rozenbergcwie działali na rozkaz

wydany z żydowskich wyższych kręgów władzy,

przekazany im przez samego "Admirała” .

Infor­

macji tej nie mogli'w żaden sposób ujawnić i
wybrali śmierć.

51

background image

Nie ma wątpliwości,

że maj^c w swoich

rękach ogromnę \ siłę, żydowskie kierownictwo
mogło zmusić sęd amerykański do zamiany kary
śmierci na więzienie. Widocznie jednak byłoby
to niebezpieczne,

bowiem wieloletnie więzie^

nie mogłoby złamać ich psychicznie i łamiąc
przyrzczenie milczenia mogliby wszystko po­

wiedzieć. Wiedzieli zbyt dużo i dlatego ska-

■zano ich na śmierć z całą świadomości? oraz z

przestrzeganiem obrządku zgodnie z ich “pra­
wem”.

Po

egzekucji ’

’zbuntowanego

niewolnika

’Generalissimusa ” rozpoczęła się epoka ”Stu

dni” Bern,

jak to określił tenZe Isaak Deu-

tscher w swoim artykule zamieszczonym w dzie­

nniku "Re-^rte” w dniu 1 września 1353r,

tj .

zaraz po

.erci Berii. Opłakując jego śmierć

Beutscher ^pisuje, Ze zginęł akurat w momen­
cie rozpoczętych głębokich reform,

ktćrych

głOwnym celem była decentralizacja kierowania
krajem i utworzenia autonomicznych zwięzkćw
republikańskich.

Inaczej mówięc, niezwłocz­

nie

po

zdobyciu pełnej władzy Żydzi- syjoniś­

ci

zaczęli

wprowadzat

w

Zycie swój głOwny

program czyli

rozczłonkowanie Zwięzku Ra­

dzieckiego

na poszczególne części składowe,

riiało to być wkrótce

dokonane, jednak nie

zdążono. gdyż

Zgromadzenie Ustawodawcze zosta

ło zduszone w

zarodku.

Deutscher w tym artykule nawet nie wspo­

mina osoby Maienkowa uważajęc go za pionka,

nie 'posiadajęcegc żadnej

władzy.

W samej

rzeczy

’’sprawowanie władzy” przez duumwirat

Kaganoiticz - B e n a było kontynuowane nie ’‘sto
dni” ~ jak policzył Deutscher.

ażeby zaokrą­

glić:

ca

liczbę analogicznie dc “stu dni”

Napoleona po jego powrocie z wyspy Elby, lecz

przez

113 dni,, dokładnie od E marca do

5 7

:1ivqb 2353r,

Ogoine znaczenie tych stu trzy­

nastu dni pozostaje nadal ukryte przed wzrc-

background image

kiem niewtajemniczonych,

stenouito jedną z

największych tajemnic!

0

ile mi wiadomo, tylko J-¡den piszący te

słowa z pośród wielu

różnych

politycznych

komentatorów świata zachodr.it

go

dal ich właś­

ciwy ocenę w swoich artykułach, które ukazały
się obecnie w konspiracyjnym piśmie: ’

’Zbioro­

wy rozsądek” .

Sprawa wyglądała następującor niezwłocz-

nie po śmierci Stalina,

Beria i Awwakumow -

Jak oświadczył Chochłfow - rtzpoczęli pogram
radzieckich ’

’szowinistów”,

r a czele których

stali Ignatiew I Hiumin.

Wszyscy Żydzi zosta­

li zwolnieni z więzień a na ich miejsce posa­

dzono Rosjan. Tysiące ich została rozstrzela­
nych,

natomiast lekarze - spece od trucia

"zrehabilitowani” .

Po umocnieniu swojej wła­

dzy fal? nowego terroru ’

’liberał ’

B e n a

za­

brał się

do przeprowadzania

wspomnianych

wyżej wewnętrznych reform.

Wszystka co

wyżej

powiedziana, Jest obecnie

dość

dobrze

znane i

należy do historii.

Istnieje

jednak i

druga'

strona medalu, na ktćrą ’

’zwykli śmiertelnicy”

nie mają prawa spojrzeć nawet

Jednym okiem.

Burze drugiej wojny światowej'starły

z

powierzchni ziemi siłę wojenną takich pafistw

jak Japonia i Niemcy,

osłabiły Francję i

Anglię i pozostawiły

”na szczycie” tylko

dwóch, zwycięzców Stany Zjednoczone i Związek
Radziecki.

Oprócz tego TYLKO te dwa

paftstwa

były

w

tamtych latach uzbrojone

w

rakiety

jądrowe.

I

’dziwnym zbiegiem

okoliczności"

zarówno w jednym jak i w drugim kraju pro­
dukcją

tej

’ostatecznej’

broni kierowali

Żydzi:

Strauss w Ameryce i Beria

w Związku

Radzieckim,.

Wszystkim, ktćrzu m t e rsśują się pc

mlędzunarodowa

już od dawna wiadome.

.’’wroga ,wewnętrzne:ję

*.

u

|

u

D

uiskje

Iooby, *acziecra/prasB określ

'

i

ty

53

background image

■czasem'

-tę „ciemny■

siłę "żydowską .

mafię”,

ktdra dyktuje'administracji

sujo

ją .

walę .

Oni

wynoszą na "fotel” wygodnego im prezydenta i
oni ter. zrzucają go, jeśli próbuje działać
zbyt samodzielnie. Lasy Kennedy’ego, Nixona
są jaskrawym przykładem tego jak ’’ośrodek

lobby żydowskiego” karze swoje nieposłuszne

marionetki. Nieco ograniczony "Jimroi” powie­

dział niedawno wprost,

Ze on dobrze wie,

od

kogo zależy pozycja prezydenta Standw Zjedno­
czonych i nigdy nie zaryzykuje działać prze­

ciw interesom ZydOw.

Przedwyborcze

przemówienia .Cartera i

Forda zawierały takie mnOstwo niesmacznych i

niskich pochlebstw w stosunku do tych ”wład-
cOw Ameryki”,

Ze czytanie ich jest wprost

odraża

jare.

Ni

przed swoim upadkiem częsta powta­

rzał:

’ŻYDOWSKA KABAŁA DOBIERA SIE DO MNIE,

AŻEBY MNIE ZBŁĄDZIĆ".

Nie wierzycie? Przeczy­

tajcie najbardziej rozpowszechniany amerykah-1

ski dziennik ’

’TIME” z 5 kwietnia 1375 r .

a na

stronie 87 znajdziecie to znakomite zdanie.

Liberalny senator Fullbraigt powiedział pew­
nego razu przez radio, Ze dwie trzecie wszys­
tkich jego k:.l'*yć>w w senacie jest

przekupio­

nych przez

ź:

.nwską klikę i ślepo spełnia jej>

(

wolę.

Za tę

jy

powiedź-usunięto go z senatu,

ale co ciekawe NIKT nie mógł oskarżyć go o
kłamstwo i pociągnąć d o ■odpowiedzialności

za

z-f-j esławienie.

Londyński

’’TIMES” ,

pismo poważne i

w

Z-: ;-ym wypadku nie ’’antysemickie”,

zamieścił

w ■

..ii:'le jednego z kryzysów na Bliskim Wscho-

d s

-;kie zdanie:

"Warunkiem udziału pahstw

jakich w NATO nie było nigdy ZOBOWIfi-

DO WSPARCIA

IMPERATYWÓW SYJONlSTOW,

FINANSUJĄCYCH WYBORU AMERYKAŃSKICH PREZYDEN­

T A ”

.

-

‘1 -stc -ad

13~3r.

/ ,

Słowo

’’prezydent”

użyte zosta o nie przypadkowo w liczbie mno-

background image

giej .

Innymi słowy, ta bry*

\

jfeka gażeta cał­

kiem wyraźnie potwierdza, ii.

wolna demokra­

tyczna Ameryka" istnieje f c y l w wyobraźni
amerykańskich "głupoli”,

ich nazywał

tlenken, a w rzeczywistośL1 -¡meryka jua od
dziesiątków lat przekształcenia w żydowską
kolonią jest Ślepo uległa "pćnującej rasie” i

płaci jej ogromną kontrybucjo pod różnymi
postaciami...

Ostatnim niezależnym amert kahskim prezy­

dentem był Hoover, Wszyscy następni byli
tylko pionkami w rękach żydowskich mcntcrdw,

z

których najgłośniejszym bt/ł

znamir-mty

"wszechmocny” Bernard Baruch,

niekoronowany

żydowski kroi ,

’Doradca pięciu prezydentów” .

Jego władza była nieograniczona i wszystkim
znana.

Czytelnik powinien zawsze pamiętać jedno

ze zdań z kolumbijskiej encyklopeć.. ,

źe

ostatecznym celem żydoskiego syjonizmu jest

ustanowienie PANOWANIA ZYD0W NAD CA2YM ®"I A~

TEfl, Należy to rozumieć,

źe jeśli

to

żydów--

-skie panowanie na ziemi nastąpi,

to ma

ono

trwaC

wieki i NIKT nie potrafi ge Już

zburzyć. Więc jakkolwiek wydaje się to bez­
sensowne,

dziefi kiedy Stalin ’

’wydał swoja

ostatnie tchnienie w poduszkę”,

przyciśniętą

do jego ust.przez jakiegoś nieznanego czekis-

tę - Szmula,

był nie

t y lkD

kohcem .

’Dyktatora"

jecz i początkiem PANOWANIA ZYDOW NAD 5WIA-

tępi

.

Paradoksalne to, ale jednak fakt!
Dwie największe potęgi świata,

posiada­

jące bron atomową były całkowicie-w ich rę­

kach- i perspektywy dla nich na przyszłość
zdawały się wręcz oszałamiające.

'

Czegoś

po­

dobnego nie było do tej pory w przeszłości w
całym Dkresie istnienia ludzkości. Nieliczna
grupa ’

’wybrańców”,

mogła przy pomocy broni

jądrowej łatwo utrzymać w strachu i po-

55

background image

słuszt-listwie cąły iniat i dyktować mu .swa

wolę. Idea nowej :iitr; sznej ;bconi zrodziła się

przec-eZ w rnüzgach ich wspdłrodaków 1 zgadnie
z ich logikę działania ’

’wybrane plemię” po­

winna uchwycić owoce tych .prac mających :-ułat~
wić ujarzmienie świata;

:

:

WSZYSCY wrogowie Zyddw znaleźli się w

potrzasku. Nie :było -Żadnej zorganizowanej

siły na świecie,

kttłra mogłaby się im prze­

ciwstawić i być -dla nich-niebezpieczna.

Zjed­

noczone syjonistyczne siły USA i Zwięzku

Radzieckiego stanowiły pełna gwarancję bez­
pieczeństwa ZydOw przed wszytkimi potencjal­

nymi wrogami.

.

-

-

-

.

Nasycenie

do granic możliwości tzw.

"sekcyjnymi” (funkcjonariusze organOw Berii)

sfl zbrnnych Zwięzku Radzieckiego zabezpie­

czyła p: ’d wykorzystaniem wojska w celu
ewentualnego

przygotowania -

przeciw

Żydom

spisku.' Niebezpieczne dla nich elementy zas­
tały zniszczone po zlikwidowaniu Generalissi­

musa. Horyzont był całkowicie czysty i bez­

chmurny. Pozostało tylko rozpoczęcie prze­
budowy .

świata według nowego Żydowskiego po­

rządku i zbieranie plandw tega kolosalnego
zwycięstwa ür'i-xaj i w przyszłości. .

.

Z peł­

nym prawem i ..az Żadnych obaw Żydowscy władcy
świata mógł u kortcu krzyknąć ’

’L ’AUENIR ESI

NOUS!” /przy. złość naleZy da nas/ .

NaleZy sądzić,

Ze powtarzali oni to nie

ràz w ciągu tych stu trzynastu dni.,. Ta

js nak co wydarzyło się

3 SZniej nie było juZ

pa adoksem,

lecz - czymś hardzo zbliżonym da

idu

oc?sftek był bardzo prosty.

Zbliżał się

je>

;

i ji s.e okres letnich manewrćw

1 marszałek

.. :ow poprosił o zezwolenie na przerzucenie

dc Moskwy w ramach planu ćwiczert dwćch dywi-

pancernych, razm-sszczonych w rejonie

Uralu. Zezwolenie tp^i.e otrzyma!

.1 wkrótce

background image

-dwie

ć\,

¡12je przybyły pod :stolicę:.

Te dywizje

pancerna,

po- ich rzerzucemu

z

Uralu roz-

miB S Z C Z o n e

zostały wokół

Moskwy

i posłużyły

jako wsparcie likwidacji przez Żukowa centrum
Żydowskiej władzy w Związku Radzieckim tj.

sztabu tajnej policji na Łubiance.

Bez tej

realnej siły żadne próby powsta­

nia- przeciw

hegemonii

Żydów byłyby

poprostu

nie możliwe. Ten, kto nie

ma pojęcia

jak duża

sile

była dotychczas skoncentrowana

w rekach

Bern,

powinien przeczytać

i pomyśleć o nas­

tępujących

zdaniach

opublikowanych przez

amerykańską prasę

tuż pó jego upadku, Otóż.

mi

numerze Żydowskiego

amerykańskiego dziennika

’Newsweek”

z

cG lipca 1953r.

napisano, Ze

da

momentu kieski B e r n ’

’Jego państwo

w

pań­

stwie" NKUJD,

składało się z

OKOŁO MILIONA

ludzi,

z których połowa zorganizowana była

jak prawdziwa armia posiadająca własna arty­
lerię,

czołgi i lotnictwo.

Dn właśnie

był

decydentem produkcji broni atomowej

w Zwięzku

Radzieckim, o czym była już mowa. Beria -

jak

wiadomo - był jednym i pełnym dysponentem

tej

armii. Aresztować takiego człowieka,

jak to

się mówi "gołymi rękami” było popróstu niemo­

żliwe.

Chociaż JuZ upłynęło ponad ćwierć wieku

od momentu klęski żydowskiej władzy w Zwięzku
Radzieckim a świat cięgle przeżywa wszystkie,

i to w ostrej formie, bezpośrednie następstwa
tego celnego uderzenia,

nikt dotąd jeszcze

nie zna dokładnie wszystkich szczegćłów mos­
kiewskiego przewrotu.

Zadziwiające, Ze jest nam znana ze wszy­

stkimi szczegółami gwałtowna śmierć Imperato­

ra Pawła I zamordowanego

1

marca

1801

reku

w

Zamku Michajłowikim w Petersburgu,

ktćra

zdarzyła się prawie dwieście lat temu, nato­

miast to, co zaszło współcześnie, jest owiane
tajemnicę.

Oczywiście,

ktoś świadomie stara

57

background image

sie ui, raiarp możliwości zatuszować i usunąć z
ludzkiej pamięci ten fakt!

Ale dlaczego? Oto

jest pytanie! •

- -

-

i

Wersję, o ktdrej autor dowiedział się-od

jednego z zagranicznych “naocznych SwiadkOw”,

że centrum Moskwy było wtedy odcięte_od świa­

ta w ciągu kilku dni czołgami Żukowa, otacza­
ją cymi zwartym pierścieniem bulwary,-nalęży

uważat za zmyślona i mało prawdopodobny.

W amerykańskim dzienniku *

’TIM£” z 20

lipca 1953r .

artykuł pod tytułem "ROSSUPT

rozpoczyna się następująca:

"Koniec tego,

ktdry wykańczał”. Po Sćdowym Bulwarze z-jsgo
ożywionym ruchem pojazdów.w kierunku północ­
nej części

Moskwy przejechał

oudział radziec­

kich czołgów i

samochody

ciężarowe z żoł­

nierzami

Godzina 12.05 dnia 27 czerwca!

Takie zj

iska zdarzaj? się w Moskwie nie­

często i dlatego zagraniczni dyplomaci odno­

towali to z zainteresowaniem.

dalej dziennik

podaje:

”że wieczorem tego samego dnia odby­

ło się galowe przedstawienie nowej opery

"Dekabryści" w Teatrze Wielkim,

na którym

byli obecni wszyscy z wyższego kierownictwa

Kremla z wyjątkiem Berii.

Nasuwa się wniosek,

że prawdopodobnie

celem operacji tej kolumny była likwidacja

Bern. Kilka dni później Prezydium formalnie

zwolniło B e n ę ze wszystkich jego funkcji i
obowiązków i poleciło oddać go pod sad.

Powdd oskarżenia - zdrada.

To wszystko

jednak pozostawało tajemnicę dla szerszego

ogółu i dopiero 6 lipca "Izwiestia” krdtko

podały, że jeden z byłych wybitnych członkćw
rzędu poniesie wkrótce zasłużoną karę za
odchylenia od linii partii.

Dziennik "Newsweek” z tego dnia relacjo­

nuje wydarzenia moskiewskie następujęco:

27

czerwca po południu czołgi i samochody z

uzbrojonym

wojskiem przetoczyły się z łpsko-

background image

tern

po Sadowym

Bulwarze

u.' nosku

is

.

.. Czołgi i

wojsko były widoczne z okien nowego gmachu
ambasady amerykańskiej.

Przemieszcza

ły

się

w

kierunku Kremla. Niedaleko oć Kremla kilka

kwartałów Sadowego Bulwaru znajduje się Pałac

Lublański. Po jednej stronie tego pałacu

znajduje się masywna, ponura sylwetka budynku

- kwatery głównej ministerstwa spraw wew­
nętrznych,

w ktdrej kawretij P. Beria miał

swoją oficjalną rezydencję. Był tam doskonale
urządzony apartament,

składający się z

szes­

nastu pokoi... Dalej wspomina się o przedsta­

wieniu opery ’

’Dekabryści ”,

na którym nieobec­

ność: Berii została zauważona. Następne zdanie

informowała:

....Są podstawy,

aby

przy­

puszczać:,

Ze Beria został aresztowany już E7

czerwca i że Armia Radziecka otrzymała rozkaz
przełamania oporu resortu Berii.

I wreszcie w najbardziej wpływowej gaze­

cie świata ’

’New. York Times” z 11 lipca 1953,

należącej do kilku żydowskich spokrewnionych
ze sobą rodzin Ochs-Dreifuss-Suleberger, uka­
zał się artykuł samego Sulebergera, w którym
napisano:

’Przypuszcza się,

że zgarnięcie

Berii miało miejsce E7 czerwca,

kiedy w Mos­

kwie pojawiły się czołgi. U) tymże dniu zauwa­
żono nieobecność Berii na przedstawieniu w
Operze -

a przez kilka godzin po południu na

ulicach Moskwy widziano także żołnierzy” .

Trzeba zaznaczyć:,

że wszystkie te trzy

czołowe organy prasy amerykańskiej miały w

tym czasie swoich korespondentów w Moskwie i

nie korzystały wyłącznie z wiadomości przeka­
zywanych przez agencje telegraficzne.

W tejże gazecie z 14 lipca jest zdanie,

że Armia t

j .

marszałek Zuków ”jest głównym

sprawcą upadku Berii” .

"Londyńskie wieczorne

wiadomości” Z 29 lipca 1953 roku ■

pisały,

że

władza w Moskwie znajduje się w rękach woj­
skowego tnumwiratu,

na czele którego stoi

59

background image

marszałek ZukfcBifC.- Według af

icjalnych danych

.radzieckich Seria- został■

"gdzieś i przez'

kogoś" aresztowany za "zdradę",

po upływie

kilku miesięcy osądzany i stracony. .

Pewien Austriak,

po spędzeniu kilku lat

uj

radzieckich .obozach,' przekazał autorowi

■informację, Ze B e n a został już aresztowany

27 czerwca na: Kremlu, przeprowadzony podziem­

nym przejściem do Butyrskiego więzienia i tam
rozstrzelany tego samego dnia wieczorem .

-

Według innych danych- Berla zastał "przez

kogoś” zabity na Kremlu, ■

prawdopodobnie 27

czerwca i cala jego :

olbrzymia organizacja

straciwszy przywódcę rozpadła się bez Żadnego
postronnego nacisku, co wydaje się mało praw­

dopodobne .

Naj

^wdopodobniej sprawa ta przedsta­

wiała s.

następująco. Żadnego "wielkiego

spisku" podGbnego do spisku Tuchaczewskiego

oczywiście nie. było i być nie mogło.

Dlacze­

go? Po prostu zastałby on natychmiast wykryty
przez licznych agentów B e r n i wszyscy jego
uczestnicy zastaliby zlikwidowani.

Być może,

że w plany Żukowa zostali wtajemniczeni nie­

którzy oficerowie dwóch dywizji pancernych,

które on ściągnął z Uralu.

Któryś z tych

dowódców albo osobiście .

Zuków

zastrzelił

Berię w czas

1 3

posiedzenia na Kremlu,

co

nastąpiło między IB.00 a 16.30 po południu.

Natychmiast pó tym zabójstwie

oficerowie

Żukowa zajęli centralę telefoniczną Kremla i

na jego rozkaz skierowali nieduZy oddział

cz: ‘

3

ów

1

transporterów z wojskiem na łubian­

Pojawienie się tej uzbrojonej siły było

tak zaskakujące,

Ze nikt z kierownictwa

resortu Berii nie potrafił zorganizować o-

pa:u.To też cały sztab zastał opanowany błys­
kawicznie, a w tej liczbie również Drawa ręka
Bern,

sam Iynatowicz Izra

jełowicz,

który

50

background image

dopiera niedawno powrócił z ocaitu sybirskiB-
go. UJ obozie tym przesiedział: on wiele lat.

Jak wiadomo nikt z mieszkahcćiui Moskwy w dniu
tym nie słyszał strzelaniny na ulicach mias­
ta,

nie było takZe Żadnych rozruchów,

ba,

nawet Opera "Dekabryści” nie została odwoła­

na»

Innymi słowy "Wielka Rosyjska Rewolucja”

odbyła się na wzór "Wielkiej Proletariackiej
Rewolucji Kulturalnej" Mao-Tse-Tunga,

trwa­

jące latami z wielkim szumem, gwałtem i trza­
skiem,

lecz przekradła się do historii s’jak

złodziej nocy” i chociaż jej rezultaty znane
były we wszystkich zakątkach śwista,

to

jed­

nak ogromna większość ludzi nie rozumie jej
znaczenia i nawet nie chce

uznawać

za fakt

dokonany?

Ponieważ władza Zyddw w Związku Radziec­

kim nie miała głębokich korzeni

i opierała

się wyłącznie na terrorze tajnej policji, to

zniszczenie jej ”L'ubiahśkiej Centrali” przez
czołgi i żołnierzy Żukowa pociągnęło za sobą

niezwłocznie i nieuchronnie całkowite rozbi­

cie tego systemu władzy oraz stopniowe wypie­

ranie Żydów z całego aparatu administracyjne-

go kraju.

Można z całą pewnością powiedzieć,

że

Beria

został zabity- na' miejscu i-

jego

’’proces” mający trwać rzekomo kilka miesięcy,

był tylko inscenizacją.

Nadzwyczaj ostrożny

marszałek Zuków nie mdgł pozostawić żywym tak
niebezpiecznego wroga,

jakim był liawretij P.

Beria.

I ponad wszelką wątpliwość przy tak

niespodziewanym

uderzeniu

na

Ićubiartskie

centrum sil tajnej policji oficerowie zajęli
wszystkie stanowiące największą

tajemnicę

archiwa tej dziwnej organizacji,

ze spisami,

rejestrami

i korespondencją

z

żydowskimi

ugrupowaniami poza

Związkiem Radzieckim.

\

SI

background image

i

-

i

-

- :

f

a

"

ai r #■ .

‘a »i3.xe ^łć^nymi .r "of

¿cerami

łyczry.kowymi

nUfsrtży .

^riąxst^u¥i Ąjdami-. ±- -

syjonistami i -sy

jo* is :ami Europy byli Hołotow

i jego żona zwana "Perły”, bydyca- komisarzem

wytwórni kosmetyków i przemysłu rybnego. Jak
w dowcipach mówiono: jej perfumy - pachniały
rybami,

a ryby - perfumami,

"Perlą” była

£ydówkyz ^rodziny Karp Cczyżby dlatego zosta­

ła .wyznaczona szefem rybnego interesu), i

miała w ftmeryce wielu bogatych żydowskich

krewnych,

również o nazwisku Karp, ~których

często odwiedzała. - - Ł

Tutaj warto wspomnieć o Jednym bardzo

ważnym epizodzie^ otóż zaraz po zlikwidowaniu

Eerii i rozbiciu ży lowskiego centrum -

na

Łubiankach,- nołotow zjawił siy w Ameryce.

Pierwszr

wizyty złożył u Barucha,

z którym

prowadź.

długie rozmowy. Baruch tuż przed

tym złar.=.ł nogy i prawie nie mógł się po­

ruszać:; JLecz gdy tylko otrzymał tyr straszny

-wiadomość polecił podstawić sobie samochód i
.pojechał _ do samego Eisenhowera,

bydycego w

tym czasie prezydentem. 2 trudem wgramolil,

siy po schodach i o czymś sam na sam - rozma­
wiał z generałem,

Powstaje całkiem naturalne pytanie.-

Jak

benowski ap:

rat

tajnej policji- mógł nie

zauważyć: *-sp <u”~ marszałka Żukowa i nie
zniszczyć: w jr

Jego. oraz wszystkich ucze­

stników tak,

jak to bywało niejednokrotnie w

przeszłości w podobnych przypadkach? Odpo­

wiedź na to pytanie będzia bardzo prosta i

ró: leż "paradoksalna". L;n sek nie został

my- yty przez wszechobecnych

"sekcyjnych”

ty

dlatego,

że w .gruncie. rzeczy 2ADNES0

SF

Ń1E

BYŁD!

wydanych w ftn:sryce

"pamiętnikach”

Oiruszczowa wspomina siy o tym ’

’spisku”,

lecz

pamiętniki te zostały ponad ujszelky wytpli-

sfabrykowane prze_ nowojorskich Żydów,

background image

którzy- ■

nauie.t nie zadali ®dsię. trudu, '

aaeby

zbadać jak naleZy to,

o cz^m-:

pisali .

Tak na

przykład pisze, si-ę w nich.

Is.

goście Stalina

doprawiają sbl'#\-dó' smaku,pocą;it iw śledzie,, a
sam Chruszczom siedzi za stJiem obok fclli-

lujewej,

ktOra przecie juz

od

dwOch lat le~

Zala w grobie.

Uikrfltce pó śmierci Stalina w zachodniej

prasie ukazała się króciutka wiadomość., ze w

niektórych garnizonach na Syberii miały miej­

sce powstania,

szybko jednak stłumione przez

czeki

stOui.

Rozpowszechni

ano też pogłoskę',- że

.

Generalissimus nie zmarł' śmierci? .

«paturalnp,

lecz został zamordowany. -Wiele wskazuje na

to,- Ze wersja o śmierci .Stelina.

pochodząca

niewętpiiwie od B e r n i jego ’

’informacyjnego

aparatu",

i przyjęta na zachodzie bez za­

strzeżeń, nie w pełni przyjęta

byia

w Związku

Radzieckim.

Godnym uw&gi jest

fakt.

£e

gdy Swietła-

na,

córkę Stalina,

pojawiła się na scenie

"zachodniego świata”

to na

jej

spotkanie

został natychmiast

oddelegowany Zyd,

niejaki

Grinbaum,

który przyjął

w

Londynie, Zapew­

ne

otrzymał instrukcję,

o

czym

można

rozma­

wiać, a co

należy przemilczeć. I

nie przypad­

kowo .

ograniczy

ła się ona' tylko do tego,

że

rtezuiała B e n ę

"złym duchem”

iej

ojca,

podże­

gającym

go

do

wszelkich

przestępstw.

-UJ rzeczywistości -

ten "zły duch” nie

’podjudzał*’

Stalina, lecz ’

’rozkazywał” i prze­

kazywał nakazy ”Kagana”-Kaganowicza

i

jego

-żydowskiego: otoczenia,

ktdre. “Bek” powinien

-bezwzględnie wykonywać. -

:

-

Proponuje

się

czytelnikowi,

ażęby

sam

dokonał

odpowiedniego

-wysiłku umysłowego

i

postarał się usunąć ze swej świadomości to

wszystko,

co wtłaczały mu

do głowy w

ciągu

ostatnich -

dziesięcioleci

żydowskie-

i

proż-y-

dowskie’

ZrOdła i spojrzeć na te wydarzenia

63

background image

pod zupełnie

innym

fcętem widzenia.

Wówczas i

TYLKO

wówczas potraci

zrozumieć PRftWDp i

postępować tak, “

jak mu podpowie rozum i

sumienie a nie słychaćpodszeptów krypto-
ZydEJu, często pod mnóstwem przeróżnych masek,
niekiedy nawet-najbardziej nieoczekiwanych.

.

,

Przenieśmy się teraz myślę do Moskwy i

postawmy na miejscu marszałka"Żukowa i Gene­

ralissimusa 'Stalina." Zuków był jego najbliż­

szym

współpracownikiem, -

- wszystkim

znany

dzięki Żydowskiej propagandzie jako "antyse­
mita". Przypomnijmy sObie rozkaz o rozstrze­

laniu dezerterów Żydów, wyrażajęce oczywiście

w pełna pragnienie Zdanowa', Rjumina, Ignatie-

wa i wielu setek tysięcy innych rosyjskich
tzw,

"szowinistów”,

którzy marzyli-o zrzuce­

niu z siebie znienawidzonego przez wszystkich

żydowskiego jarzma. Dla samego Żukowa i in­

nych oficerów Ormii Radzieckiej było całkiem

zrozumiałe, że jeżeli nie rozprawię się z

Berię,

wkrótce następ! druga ’’czystka” kadr

wojskowych jeszcze bardziej radykalna od tej,

którą przeprowadzano w okresie Tuchaczewskie-

ga.

Po zwycięstwie nad Hitlerem i nad Stali­

nem konieczność tolerowania obcoplemlennych
sił zbrojnych - jak je syjoniści określali -
całkowicie

odpadła.

Natomiast,

jak pokazały

pierwsze lata powojenne,

siła ta dla Żydów

była niebezpieczna. Po utworzeniu autonomicz­

nych obwodów

i

zniszczeniu najbardziej aktyw­

nych "szowinistów”,

Żydzi przygotowywali się

da utworzenia na miejsce regularnej armii

mil

cji ludowej,

podporządkowanej bezpośred­

nio

organom

bezpieczeństwa. Zuków po likwida­

cji

Stalina,

był kolejnym kandydatem do

zgładzer ta

i przez cały czas znajdował się

poć czujną obserwacją

agentów Bern .

Nie

zdecydowano się ażeby

sądzić go jawnie,

gdyż

na.¡pierw płatowano jego

otrucie na jednym

z

obiadów

tak,

jak.to uczyniono

z

Sottwaldem.

6

^

background image

Organizowanie jakichkolwiek spisków w sytua­
cji Żukowa było wprost technicznie niemo­

żliwe. Zarówno on, jak i wszyscy inni dosko­
nale rozumieli,

że KAŻDY z jego najbliższych

oficerów i żołnierzy sztabowych mógł być

agentem Beri

i i że znaczny procent z nich

takimi agentami było.

Najprawdopodobniej rzecz się miała nas­

tępująco:

Zuków znal osobiście dowódców tych

dwóch dywizji pancernych i był przekonany, że
wykonaję oni Ślepo każdy jego rozkaz. Gdy
dywizje zostały wyładowane z transportu i
gotowe były do manewru,

Zuków wezwał ich:

dowódców dc sztabu i ustnie przekazał im swój
rozkaz:

natychmiast po powrocie do swoich

oddziałów rozpoczęć atak na ¡¿ubiankę.

Ryzyko

było zbiorowe,

ale Zuków po prostu nie miał

wyboru:

był człowiekiem skazanym przez Żydów

na zagładę i oczywiście przekonany był o tym.

Bardzo możliwe,

że pierwsza część pro­

gramu a szczególnie otoczenie Hoskwy przepro­
wadzono pod pozorem manewrów, co było nie tak

trudne do zorganizowania. Przejście czołgów z
piechotę na nich jako desantem z zewnętrznego
pierścienia bulwarów na Łubiankę mogło byó
wykonane błyskawicznie.

Jeden z dowódców

dywizji znajdował się w czołgu na czele ko­

lumny i przekazywał przez radio rozkazy dla

swej kolumny.

Można stwierdzić z całą pewnością, że

do

tego decydującego momentu,

kiedy ’

’kości

zas­

tały rzucone” i odstąpić od zamiaru było już
niemożliwe,

nikt z niższego stanu osobowego

dowódców i szeregowych żołnierzy nie miał

pojęcia,

że biorą udział w tak wielkim i

niezwykle ważnym historycznym

wydarzeniu,

które powinno zmienić losy świata,

a nie w

zwykłych ’

’letnich manewrach"!

65

background image

Trudno sobie

wyobrazić,. Jaką wręcz mity­

czny trwogę żywili wszyscy bez wyjątku miesz­
kańcy Związku Radzieckiego przed Beri? i jego

’’organami bezpieczeństwa” .

One to zniszczyły

’Starp Gwardię” Lenina i być może również i

jego samego; one skazały na śmierć Trockiego,

organizatora Armii Czerwonej

i

zwycięstwa z

’’białymi“.

;

one pozbawiły

kierownictwa ra­

dzieckie siły zbrojne tuż przed rozpoczęciem
agresji

Hitlera na Związek Radziecki;

one.

zgnoily w ’

’krwawych obozach Frenkiela” milio­

ny najlepszych ludzi radzieckich;

one otruły

Zdanowa

i

zniszczyły wiele tysięcy

’rosyj­

skich szowinistów” w Leningradzie; one udusi­
ły samego ’

’niezwyciężonego Generalissimusa” i

zniszczyvy tych,

ktdrzy wspierali go w walce

Z"Zydam:

..

Stłumić

to nieprzezwyciężone uczucie

trwogi w szerokich rzeszach ludu było proble­
mem prawie nie do rozwiązania;

a genialny

naczelny dowódca Zuków rozumiał to świetnie.

To też oficerowie przyzwyczajeni do żelaznej

dyscypliny,

po prostu ślepo jechali za czoł­

giem dowódcy i wspierali go, gdy wdarł się do

Lublańskiej cytadeli i zaczai gromić oprysz-

ków Berii.

Najazd buł zupełnie nieoczekiwany,

to

też żadnego zorganizowanego oporu Funkcjona­

riusze

’bezpieczeństwa” stwiać nie m o g l i .

Kiedy dowódcy czołgów zrozumiali,

że

jeśli

dotąd zwycięstwo nad czekistami zdawało się
zupełnie niemożliwe,

to w tej chwili zostało

osiągnięte za jednym uderzeniem ”z marszu” ,

tc

orizy

wiście wtedy dobrali

sir do skóry

swoich odwiecznych wrogów z dużą żarliwością,

zapałem,

i

zadowoleniem.

Rosyjskie Imperium tworzcne przez carów

■w ciągu trzystu lat zostało zburzone przez

masonów w ciągu sześciu miesięcy.

Żydowska

władza w Związku Radzieckim,

zbudowana

“na

56

background image

*

kościach i krwi",

tworzona była przez nich w

ciągu trzydziestu pięciu lat: czałgi marszał­

ka Beorgija Żukowa zgniotły ją dosłownie iu

ciągu kilku minut. Było to możliwe,

gdyż

władza Żydów nie miała żadnych głębszych

korzeni w społeczeństwie i opierała sie tylko
- i wyłącznie - na aparacie tajnej policji.

To tez uderzenie stalowych wozów,

zadane w

samo serce tego aparatu oznaczało Jego kres i

doprowadziło do upadku ich władzy. ’

’Lubiahski

Bastion” był przygotowany jako silny umocnio­

ny punkt oporu,

zdolny do przetrzymania

długiego okresu najbardziej zaciętego naporu
tłumu. Jednakże w kalkulacjach Żydów w żadnym

wypadku nie brano pod uwagę możliwości nies­

podziewanego ataku czołgów, a nawet ich poja­
wienia się ui samym cenrtum miasta.

’Pogrom Llubianski” pod względem swego

znaczenia stoi bez porównania wyżej niż zna­
komite ’

’Lodowoje pobojowisko’

księcia Alek­

sandra Newskiego,

które zburzyło marzenie

Teutonów o rozbiciu Słowian. Zuków zabił nie

marzenie,

lecz już urzeczywistniony fakt

zniewolenia całego globu przez syjonistów.

Po zgładzeniu Berii Żydzi dokonali próby

odbudowy swojej władzy przez partię,

lecz

tenże marszałek Zuków pokrzyżował te plany w

zarodku:

przywiózł do rioskwy wojskowym tran­

sportem lotniczym terenowych, deputowanych,

którzy głosowali przeciw Żydom i ich współ­
pracownikom i w ten sposób unicestwił tę ich
ostatnią próbę.

Po rozbiciu ’

’¡¿ubianki” .Zuków postawił

Kreml przed faktem dokonanym i zaproponował

pozostałym przy życiu ’

’rosyjskim szowinistom”

sformowanie nowego rządu.

Nowy ”Bek” Beria,

który zastąpił Stalina,

zastał jak widoma

zabity. Chan współczesnej C h a z a m Kaganowicz

zastał wygnany na dyrektora Jakiejś fabryki,
nołctowa wysłali do

Mongolii, i-td.

background image

Ponieważ ogromna większość: Radzieckiej

administracji' składała się? z ZydOw i ich

zwolenników,

ten •

’proces wypierania” ,

z ko­

nieczności przebiegał dcSd wolno, szczególnie
w dołach. Cały olbrzymi aparat tajnej poiicji
zorganizowany przez Uryckiego i doskonalony

następnie przez kolejnych ZydOw JeZowa i

Bsrię

trzeba było przebudować

od

góry do

dołu. I samo przez

sie rozumie się, Ze teraź­

niejszy KGB jest

tylko

cieniem tej starej

instytucji,

na

czele, ktdrej stał najbardziej

znienawidzony człowiek w Związku Radzieckim,
Ławrentij Beria.

Ui strasznych ’

’Obozach Fren-

kiela”,

gdzie w ’

’dawnych dobrych czasach"

zwierzchnictwa

Berii liczba więzionych docho­

dziła r-

wielu milionów,

teraz według słOw

"dysyde

Sacharowa wszystkich

więźniów

politycznych

jest zaledwie około dwóch ty­

sięcy

(Newsweek, 14 marca 1977r,0.

Cios

zadany

światowemu żydawstwu był na.

tyle

potężny,. Ze. .

ich. “szczyt” stracił na

pewien

czas

głos.

i nie wiedział jak ma reago­

wać. "Dołu”

jeszcze nie orientowały się w tej

strasznej dla

nich tragedii,

która zdarzyła

się w Związku

Radzieckim, To też wielu

z

nich

w dalszym ciągu

odnosiło się

z

zachwytem dc

kraju, który dopiero

co pokonał Hitlera.

.

Ponad ¿szelkę wętpłiwoSC.

w

pierwszych

latach do k.tęsce Żydowskiej

władzy w Związku

Radzieckim* Żydzi wykorzystali

wszystkie moż­

liwe dla

mcii

sposoby do jej

odzyskania.

I

dopiero po przekonaniu się,

źe sprawa

ich

zcutała całkowicie przegrana,

zostali

w

końcu

z

-■■ szen; wypowiedzieć “Rosji” totalnę wojnę.

Trzeba

zaznaczyć,

żs prasa Światowa,

znaj­

dująca sie .niemal całkowicie pod kontrolę

Sądów.

teraz prawie zawsze nazywa Związek

Hadziecki ’’Rosję",

tc

jest

takę nazwę, która

zs starego przy

wyczajenia,

wywołuje

odruch'

n.erawiSCi w duszach żydowskich.

background image

18 lipca 1957 roku t

j .

po czterech la­

tach od ’

’Rewolucji Żukowa”,

Ben Sourion,

urodzony ui Wilnie Zyd,

Dawid Brin,

wypowie­

dział następujące znamienne słowa, podane
przez agencje ”UFI":

’Chociaż na początku

swojego istnienia Izrael korzystał z moralne­
go wsparcia Rosji i materialnego ze strony

Czechosłowacji, obecnie, ku naszemu wielkiemu

ubolewaniu i zmartwieniu oba te państwa,

bez

żadnych ku temu podstaw,

zmieniły się w naj­

gorszych wrogûw Izraela” .

Ta krotka lecz jakZe dosadna dyrektywa,

jak Żydzi powinni teraz patrzeć na Związek
Radziecki ukazała się dopiero po dwóch latach
a mianowicie 0 wrzeânia 1953 roku i uzupeł­
niona została w długim artykule w Londyńskim

"Time”.

Jak zwykle w tej gazecie,

bez pod­

pisu,

w

którym szczegółowo i dokładnie

tłumaczono,

Ze sytuacja Zydûw w Związku Ra­

dzieckim radykalnie zmieniła się. UJ tym arty­
kule jest na przykład takie zdanie:

”Nie ma

wętpliwości,

Ze wpływ ZydOw w sowieckiej

hierarchii BYŁ! POWAŻNY w latach zaraz po
rewolucji 1917 roku, OBECNIE ZNIKNĄ**.

Kilka lat temu znany amerykański pisarz

James Milzener wypowiedział znamienne zdanie,
ktùrego pełnego znaczenia być może sam nie
zrozumiał:

’Żydzi całego èwiatà nienawidzę

nowej władzy radzieckiej flESJANI

STYCZNĄ NIE­

NAWIŚCIĄ”.

Dlaczego?

Jak wiadomo, pogromów w Zwięzku Radziec­

kim nie ma. ZydOw nie wysiedla się do Birobi-
dźanu,

co planował zrobić Stalin, nie rabuje

się ich i nie uciska.

Ponad wszelką wątpli­

wość Żyją oni w Związku Radzieckim, o wiele,

wiele razy lepiej,

niż arabowie w Izraelu.

Zydüw nie tylko nie wygania się z kraju, ale

Jak to zdarzyło się wiele razy w czasie

długiej historii narodu Żydowskiego,

lecz na

odwrüt,

powstrzymuje się ich od emigracji...

BS

background image

Skędże więc w ich sercach, zrodziła się zaiste
piekielna "mesjanistyczna” nienawiść do tych,

ktćruch uważają z a .przedstawicieli Hesji?

-Wyjaśnienie tego dziwnego zjawiska może

być tylko jedno.

Otdż obiekt owej nienawiści

ośmielił się dokonać czynu, ktdry spowodował
szkodę nie do naprawienia

"mesjanistycznej

misji” całego wybranego narodu żydowskiego.
Tę misję było panowanie na światem, częściowo

osięgnięte z wielkim wysiłkiem przez żydow­
skiego współczesnego mesjasza Berię.

Panowa­

nie to okrutnie

i

nieoczekiwanie zostało

zniszczone przez rosyjskiego chłopa Żukowa.

Zuków dokonał przewrotu

indywidualnie.

Jednak

jegp zdumiewające zwycięstwo zostało

osięgnie' ~ tylko dlatego,

że stały za nim

miliony

osyjskich szowinistów” .

Dlatego też

■piekielnu ogień “mesjanistycznej” nienawiści

skierowano na cała Rosję.

Odzwierciedlenie

tego znajdujemy codziennie na szpaltach mię­
dzynarodowej burżuazyjno-syjonistycznej

pra­

sy. Nie można nawet sto.pn.ia nasilenia obecnej
nienawiści do tej, .

.

jakę Żydzi przejawiali w

przeszłości w odniesieniu do carskiej Rosji.

Wówczas ich wrogość do partstwa rosyjskiego

miała racjonalne motywy.

Teraz - to nienawiść

obłędna, ktćra przybiera rćżne formy.

Nie bez podstaw,

wszystkim dobrze znany

laureat pokojowej nagrody Nobla,

zasługujący

na kryminał 1'yd,

K i s s m g e r w swojej księżce

‘‘Konieczność wyboru”Co ktOrsj

jak się obec­

ni- uważa,

nie warto mdwić) wzywał

ameryka­

nom

ażeby

zmasowanym atakiem rakiet jędro-

ułych skończyć ,z Rosja bez żadnego wypowiada­

nia wojny.

Po upływie pewnego czasu,

kiedy

drugi

2yd Schlesmger został sekretarzem

obrony Stanów Zjednoczonych,

wszystkie ame­

rykańskie rakiety dalekiego zasięgu poprzed­

nie

wycelowane na

miasta w Związku Radziec­

ki

rr.. na rozkaz Schlesingers naceiowane zosra-

70

background image

ły ns Radzieckie wyrzutnie rakietowe. 0 tym

nawet nikt nie śmiał pisnąć w prasie amery­

kańskiej., lecz fakt Jest

niezbity.

Wkrótce potem wydarzyła się

całkiem

niewiarygodna historia,

która do tej pory

pozostała bez żadnego logicznego wyjaśnienia.
Pewnego dnia prezydent Ford wezwał do siebie
do Białego Domu sekretarza obrony, wielce

zuchwałego i pewnego siebie,

brutalnego Zyda

Schlesingera i bez żadnych osłonek usunął go

ze składu członków rządu.

Amerykańska prasa straciła głowę i nie

mogła wymyśleć nic lepszego jak podanie do
publicznej wiadomości bezsensownego ^domysłu,

Ze dwdch Zydćw nie doszło do porozumienia
między sobą,

Ze Kissinger nagle zmusił Forda

do zwolnienia Schlesingera. Był to przypadek

bez precedensu w historii USA i wydaje się,
Ze dlatego zasługuje on na uwagę i wnikliwą

analizę.

Uarto przy tym zwrócić uwagę,

Ze stano­

wisko sekretarza obrony,

inaczej ministra

wojny,

faktycznie Jest w Stanach Zjednoczo­

nych trzecim z kolei co do ważności i znaj­

duje się bezpośrednio za stanowiskiem sekre­

tarza stanu. Jednak wszystkie dzienniki wola­

ły nałożyć pieczęć milczenia na tę informację

i po paru dniach wszystko poszło w zapomnie­

nie. Dziwne, nieprawdaż?

Dla każdego jest zrozumiałe,

że minis­

trów nie wyrzuca się z gabinetu jak lokaja,
który popełnił kradzież, a szczególnie takich

jak Schlesinger.

Tym bardziej,

że Ford był

przez cały czas swojej prezydentury pionkiem

w rękach Zydowsko-syjonistycznego lobby.

Je­

żeli zaistniałyby tylko jakiekolwiek normalne
rozbieżności pomiędzy Fordem a Schlesmgerem

lub Kissingerem,

to ponad wszelką wątpliwość

odejście Schlesingera z gabinetu byłoby zor­

ganizowane w typowy ’

’dyplomatyczny sposób:

71

background image

tzn. on sam podałby się cło dymisji albo ”z
przyczyn rodzinnych” alba ”ze wzlędu na stan

zdrowia”.

Wszystko wówczas było przyjęte, Jak

to Jest w zwyczaju,

i amerykańscy dziennika­

rze nie musieliby - pod naciskiem okolicz­

ności - wymyślać róZnych bredni.

Ażeby zrozumieć istotę tej siły, która

mogła tak łatwo i po protu wysadzić Schlesin-
gera z gabinetu, niczym korek od butelki

szampana, należy przypomnieć trzy stosunkowo

niedawne epizody historii Światowej:

Ui 1956 roku, kiedy połączone siły zbroj­

ne Izraela, Wielkiej Brytanii i Francji napa­

dły na Egipt i niemal go zniszczyły,

działa­

nia wojenne zastały niespodziewanie przerwane

a Egipt uratowany. Wszyscy,

którzy w tym

Czasie c .tali gazety,

powinni pamiętać,

Ze

interwencja USA i DNZ nastąpiła faktycznie

dopiero po zakończeniu konfliktu zbrojnego i

była jedynie prymitywną próbą '

zatuszowania

owego wielce haniebnego faktu. Bowiem uczes­

tnicy tej wojennej awantury przestraszyli się
ostrzeżenia Moskwy,

że użyje .rakiet wobec

agresorów i dlatego zaniechali kontynuowania

agresji. Kiedy Zyd Di

Ilon,

vel ¡¿epowski,

będąc amerykańskim posłem' w Paryżu,

oświad­

czył w wywiadzie radiowym,

Ze nic innego Jak

tylko groźba użycia radzieckich rakiet za­
trzymała agresję zachodnich sojuszników,

po

kilku dniacn został zdjęty ze stanowiska. A
gdy autor niniejszego tekstu zapytał redakto­
rów Time czy Bilion powiedział prawdę - nie

dali jasnej odpowiedzi i r,spisali, że stracił

cr swoje stanowisko dlatego,

że nie zwrócił

sie

z

pytaniem do Departamentu Stanu,

który

rn nowinien odpowiedzieć na tak drażliwe
pykanie.

Eden w swoich pamiętnikach

wyjaśnił

fiąskc tej wojennej uyprawy zupełnie inaczej:
rzekome SOJUSZNIKOM

NIE WYSTARCZYłO PIENIĘDZY

?p

background image

na-■

prowadzania

dalej wojny i

dlatego zmuszeni

zostali do szybkiego zaprzestania działań
bojowych.

Zdradzenie kontrrewolucjonistów kubart-

skich przez USA pozostanie ciemnę plam?

iu

historii tego kraju.

Tym, którzy już zapom­

nieli,

jak to było,

można przypomnieć co

następuje:

kontrwywiad amerykański przygoto­

wywał od dłuższego czasu wysadzenie przeciw­

ników Fidela Castro na Kubie i obiecał kon­
trrewolucjonistom wsparcie amerykańskim lot­

nictwem morskim,

co oczywiście miało byt

decydującym czynnikiem ich zwycięstwa. Kiedy
wszystko było przygotowane i

amerykański

lotniskowiec ’

’Bokser” zajęł pozycję niedaleko'

od miejsca wysadzenia dywersantOw,

znajdują­

cych się Już ui drodze na Kubę,

prezydent

Kennedy całkiem niespodziewanie,

podobno pod

wpływem "z Tego snu” - Jak wdwczas gorzko
źartawant.

wydał nagle rozkaz przerwania

wszelkn-jyo zbrojnego wsparcia dla kontrrewo­

lucjonistów

i pozostawienia ich własnemu

losowi,

który - Jak wszystkim wiadomo - był

żałosny.

Kennedy wzigił cała odpowiedzialność

na siebie a jego popuJarność w społeczeństwie
katastrofalnie spadła ...

W rzeczywistości cała ta historia miała

zupełnie inne podłoże,

o ktdrym "amerykańscy

głupole” nie powinni ujogdle wiedzieć. Ra­
dziecki wywiad znał cały ten kubański węzeł i
tylko oczekiwał na jego realizację. Kiedy
operacja się już rozpoczęła,

Kennedy został

powiadomiony,

że radzieckie lotnictwo wykona

atak na Izrael w przybliżeniu z taką samą

siłę, z jakę amerykanie zamierzaję uderzyć na
Kubę. Żydowskie otoczenie Kennedy’ego wpadła
w dzika panikę

j

.

zmusiło go do niezwłocznego

wstrzymania amerykańskiego udziału w

tej

awanturze.

Kennedy nigdy nie mOgł wybaczyć

Żydom tego upokorzenia,

ktOre po części było

background image

przyczyną Jego późniejszej^osobistej trage­

dii .

_

Admirał' Elmo Cumwald,

Zyd z pochodzenia,

będący swego czasu jednym z szefflu sztabu USA

i znający oczywiście kulisy wojennej operacji

na Bliskim Wschodzie,

powiedział w swojej

niedawno wydanej książce, że Związek Radziec­
ki swoimi zapowiedziami aktywmnej interwencji

przeciwko działaniom wojennym nieraz wyrwał

z rąk Izraela zasłużone przezert zwycięstwo

nad Arabami.

W przypadku Schlesingera trudno podej­

rzewać bezpośrednia radziecką

interwencję,

lecz raczej tylko wpływ pośredni,

Radziecki

sztab,

jak pisały amerykańskie gazety, ogra­

niczy! s ;e do '

’pomruków'5

i wystrzelenia kilku

rakiet

-

celów rozmieszczonych na Oceanie

Spokojnym.

Jak padano, trafienia były bardzo

udane,

rozrzut nieznaczny

i na tym sprawa

została zakończona.

Mądry,

zdecydowany

i

odważny generał

Georg

Braun

Cbył lotnikiem operacyjnym

i

skończył dwa. fakultety} uzyskał rozgłos dla­
tego, źe przeciwstawił się swoim bezpośrednim
szefom Żydom a w tym i Schlesingerowi,

którzy

faktycznie byli gotowi rozpętać wojnę, której

fatalny rezultat Braun już wcześniej przepo­

wiedział.

Natomiast prezydent Ford był czło­

wiekiem ograniczonym,

pionkiem w rękach ży­

dowskiego otoczenia i nie możns było na

nim

polegać. Uzyskawszy wsparcie swoich kolegów w
sztabie,

Braun przekazał Fordowi ultimatum:

ażeby

natychmiast usunął Schlesingera

ze

stanowiska.

Ultimatum

wojskowych zostało

wsparte groźbami, do których można tylko snuć

domysły.

Te groźby miały na tyle zdecydowany

i ostry charakter,

że Ford musiał wezwać dc

siebie do Białego Domu nic jeszcze nie podej­

rzewa jęcego sekretarza obrony i wtedy właśnie

QQ

Od razu Z miejsca z jego stanowis-

74

background image

Ażeby osłodzić tę gorzką pigułkę, Żydzi

zmusili głupiego ’

’Jimmi" do utworzenia dla

Schlesingera nigdy dotąd nie isniejącej

i

nikomu niepotrzebnej instytucji z kolosalnym

budżetem i ogromną liczbą personelu. W TIME
nawet podkreślono,

że na nowym stanowisku

Schlesinger będzie miał dalsze możliwości
wpływania na Pentagon. Celem wzmocnienia jego

wpływu Żydzi zmusili ’

’Jimmiego” do wyznacze­

nia na wakujące stanowisko sekretarza obrony
nowojorskiego Zyda Harolda Brauna Cnie mylić

z Georgiem Braunem).

Żydzi wielokrotnie doma­

gali się usunięcia gen.Georga Brauna,

gdyż

posądzali go o antysemityzm.

Później lekarze

stwierdzili u niego raka prostaty i pod tym

pretekstem został zdjęty ze stanowiska.

Na

jego miejsce zostai mianowany Dawid Jones;

należy sadzić,

Ze był to bardziej znośny dla

Zyddw genrał niż poprzednik George Braun,
ktćry wkrćtce podejrzanie szybko zmarł w
szpitalu.

“Rejwach” na skalę międzynarodową pod­

niesiony przez Zyddw w związku ze sprawą
Szczarartskiegc i także w Związku Radzieckim,
nieustępliwość Izraela w ekspansjonistycznej
polityce na Bliskim Wschodzie,

całkowita

zależność: bezwolnego i dosyć bliskiego Żydom
Cartera - o czym niejednokrotnie sam mówił -
oraz "odejście” generała Brauna ze stanowiska
przełożonego szefżw sztabów nie zapowiadało
niczego dobrego.

Być może, że sprawa ta zbliża się wogćle

do rozwiązania i to rozwiązania w sposób
najbardziej tragiczny.

Nie wiadoma, czy jest w Związku Radziec­

kim dowódca takiej klasy,

Jakim był zmarły

marszałek Zuków, warto odnotować,

że ani u

siebie w kraju ani poza jego granicami NIKT i

k a .

background image

NIBOY nie dokonał’

pełnej oceny działalności

tego wyjątkowego naczelnego dowddcy,

ktdremu

rdwnego nie było w historii'. To nie błąd
pisarski i nie przesada. Zwycięstwa Żukowa

trzykrotnie radykalnie zmieniły bieg historii
i rozbiły TRZY HITY.

s mianowicie:

1.

rut o niezwyciężonoSci wspaniałej armii
japońskiej w krwawych bojach pod Chał-
chin-Gołem we wschodniej Mongolii;

2.

Mit o żelaznych, niezwyciężonych hordach
hitlerowskiego "Wehrmachtu” w walkach

pod Moskwę; i 'najważniejszy -

3.

Wielowiekowy żydowski

mit,

głoszony

przez nich,

że ich zrządzeniem losu

przeznaczeni są do panowania nsd świa-

.

tern.

Ten ostatr rozwiał się w czasie klęski na

łubiance...

Zwycięstwo nad Niemcami było

niejako następstwem wygranej bitwy na rzece

Chałchin-Gol w 1338 r. Ta zupełnie klasyczna
w aspekcie koncepcji i realizacji operacyjnej

bitwa stoi znacznie wyżej od znakomitego
zwycięstwa Hannibala nad Rzymianami pod Kan­

nami. Lecz KTO pamięta o niej teraz, zaledwie
po czterdziestu latach? Hannibal swoim zwy­

cięstwem osiągnęł tylko sukces taktyczny,

natomiast Zuków osiągnął sukces strategiczny,
ktdry miał prof^towad po trzech latach.

Japonia,

oamiętając "mongolską lekcję”

nie

odważyła

się rozpocząd nawet na małą

skalę dywersyjnej kampanii przeciw Związkowi

Radzieckiemu tuż po napaści Niemiec na Zwią­
zek Radziecki,

co pomieszało wszystkie karty

Hitlera. Zuków zaryzykował przerzucenie sybe­

ryjskich

doborowych dywizji pod Moskwę w celu

zła-Tartis natarcia Niemców

tylko dla„sgo,

że

Japonia

została pasywna w wbrew

zdrowemu

rozsądkowi

i jej

interesowi nie

wsparła

mili­

tarnie

Hitlera z Dalekiego Wschodu.

Japonia

straciła w mongolskich walkach około 50.0C3

background image

swoich najlepszych żołnierzy,

Jak zwykle

Japończycy bili się do końca i ogromna więk­
szość z tych 50.000 poległa.

Urny z prochami

zabitych oficerów i żołnierzy przewozili do

kraju przez Charbin nocami, ażeby ukryć stra­
ty przed społeczeństwem. Armia Czerwona stra­

ciła Wtedy około 10.000,

których wielu.było

rannych i powróciło później do czynnej służby
wojskowej.

Sprawę podstawową nie były oczy­

wiście straty, lecz sam fakt rozbicia doboro­
wych jednostek cesarskiej armii przy równych

warunkach pola walki. Jak widomo, obie armie

walczyły na obcym terytorium,

bez zabezpie­

czenia skrzydeł i musiały podwozić przez cały
czas wzmocnienie i zaopatrzenie ze swoich baz

tyłowych. Był to bój manewrowy,

w którym

Zuków wykazał całe swoje dowódcze mistrzos­

two. Japońscy generałowie nie rozszyfrowali w

porę zamiarów Żukowa i wpadli w pułapkę.
Zamiast atdku od czoła - jak to przewidywali

- Zuków szybkim manewrem obszedł

wojska

ja­

pońskie

j

zaatakował ]e ze skrzydeł, niszcząc

całkowicie. Ta

srujnntna klęska

wywołała nie­

bywały

"SZOK"

.1 ponad wszelką wątpliwość

poważnie wpłynęła na psychikę

japońskiej

•kadry dowódczej.

Jeżeliby

Zuków odznaczał się

takimi cechami napoleońskimi jakimi szczycił

się

Tuchaczewski.

Lu

oczywiście

mógłby cał­

kowici

e

zmienić

bieg historii,- gdyż

możli­

wości ku temu

były,

i u;,

z ich nie wykorzystał.

Nowy,

”po

ber

iowski

rząd

radziecki,

który

zawdzięczał

swoje istnienie tylko

i

wyłącznie Żukowowi, odpłacił mu posądzeniem o

zdradę.Żukowa odwołano ze stanowiska naczel­

nego dowódcy Sił Zbrojnych Związku Radziec­

kiego "zaocznie” podczas jego wizyty na Bał­

kanach,

Dowodzi to ponad wszelką wątpliwość,

że bano się

jego ”na górze1

'

1

i dla własnego

bezpieczeństwa zdecydowano się wyrwać z. jego

rąk tę niebezpieczną broń t j .

radzieckie

siły

77

background image

zbrojne/ którymi on tak po mistrzowsku dowo­

dzi*...

Teraz imię jego wstydliwie ścierane

jest

z kart historii zarówno na Zachodzie jak

i

na

Wschodzie .Płomień ’

’mesjanistycznej’

ży­

dowskiej nienawiści stara się wypalić i wyma­

zać Żukowa

z ludzkiej pamięci.Zaś na szpal­

tach

prasy amerykańskiej wzmiankuje się o nim

z rzadka jako

o ’

’srogim” dowódcy,' pędzącym

nierozważnie

swoich żołnierzy na pola minowe.

Nawiasem

mówiąc, czy rzeczywiście szef sztabu

głównodowodzącego silami zbrojnymi Związku

Radzieckiego

miał kiedykolwiek możliwość zaj­

mowania

się takimi drobnymi detalami jak

walki na

szczeblu taktycznym?

UJ Związku Radzieckim historycy często

zamieniają nazwisko Żukowa nazwiskami podle­
głych mu c

arałów,

przypisując im jego za­

sługi i zwycięstwa.

Należy przypuszczać,

że po pięćdzie­

sięciu .

latach imię.człowieka,

który tak rady­

kalnie zmienił bieg wydarzeń historycznych,
zostanie zapomniane.całkowicie i oczywiście

zniknie z kart oficjalnej historii. Jednak

żołnierze,

którzy szturmowali Łubiankę, gro­

mili Japończyków w Hongolii i zdobywali Ber­
lin,

przekazuję swoim dzieciom legendy o

współczesnym ’

’zwycięskim Georgii”,

pod do­

wództwem którego służyli i walczyli...

Jest wielce prawdopodobne,

że. ’

’zaczyn

Żukowa”

żyje

do

tej pory w szeregach Armii

Radzieckiej. To,

że flota radziecka stoi na

odpowiednio wysokim poziomie, potwierdził nie

kto

inny,

jak wspomniany wyżej amerykański

admirał

Elmo

Czumwald,

Jak

padała żydowska

gazeta

"Nowe Rosyjskie

Słown”

CS sierpnia

1-975

r

.)

admirał ten

powiedział m.in.:

”Ui

naszych

czasach za najwybitniejszego dowódcę

marynarki

wojennej

należy

uważać głównodo­

wodzącego radzieckich

wojenno-morskich sił

admirała Siergieja Gorsz

kowa.

Pod kierowmc-

78

background image

twem Eorszkowa radziecka Flota składająca się
pod koniec drugiej wojny światowej w więk­

szości z niewielkich okrętów wojennych obrony
wybrzeża przekształcona została w bojową siłę

najwyższej klasy zdolnę niewątpliwie do gó­
rowania nad flotę amerykahskę na akwenach
wodnych całego świata. Dalej, Jeszcze ciekaw­

sze wyznanie:

”U) momencie /lS73r./ kiedy

wojska izraelskie okrążyły trzecią armię egip
ską i zagroziiy jej całkowitym zniszczeniem,

przywódcy radzieccy złożyli prezydentowi Ni
xonowi ULTIMATUM:

Izrael ma odsunąć swoje

wojska od okrążonych Egipcjan,

w przeciwnym

razie ZSRR wyśle swoje wojska z pomocą okrą
żonym wojskom arabskim. Waszyngton wywarł

nacisk na Izrael,

zobowiązując go do realiza

cji wymagah radzieckich. Sadat Jak wiadomo,
odpłacił zdradą swoim wybawcom.

Natomiast

Fidel Castro uratowany u podobny sposób oka

zal Jednak wdzięczność.

Zmarły prof.

E. Messner na szpaltach

gazety ’

’Rossija" /z 5 listopada 1971r./ pi­

sał,

że ”dwa marzenia o światowym pahstwie

nie mogę współistnieć. Dlatego obecnie syjo­
niści /a z nimi Żydzi w ogóle/ prowadzę NA

CAŁYM 5WIECIE

kampanię antyradzieckę” .

I tu spotykamy się z drugim historycznym

paradoksem mogącym łatwo doprowadzić świat do

’globalnej” katastrofy:

Walka legendarnego

rosyjskiego herosa liii Muromca z ’

’Wielkim

Zydowiną” 'rozpoczęła się na ’’Dzikim Polu”

przed tysiącem lat i kontunuowana jest obec­
nie z jeszcze większą zaciętością oraz prze­

lewem krwi.

Dziś cały świat stanowi jedno

’Dzikie Pole” i tylko zamiast ’

’Czubarego”

U l i pełzaję czołgi,

które dla zastraszenia

wroga wyrzucają m e włócznie lecz rakiety.
Najstraszniejszą groźbę dla Zydów-syjonistów

jest

oczywiście

DUC H O W E O D R O D Z E N I E

się tego

potężnego

kraju,

który nieco przedwcześnie

73

background image

uznali praktycznie już ujarzmiony na wieki,

Ui tym sensie znamienne i ciekawe są

słowa

korespondenta żydowskiego dziennika

'Newsweek” wydrukowane w numerze z 14 wrześ­

nia 1370r.: ,

"ROSJA

PATRZY

Uf

SWOJ£

P R 2 E-

SZLOSC"

.

Rzadki radziecki fenomen - to po­

szukiwanie swojej przeszłości.

Ruch idzie od

samych dołów 1 korzysta z oficjalnego błogo­
sławieństwa Kremla... Ponownie zrodziło się

zainteresowanie rosyjską przeszłością,

trą­

cona czułą strunę świadomości mas. To upojna
mieszanka religijnego odrodzenia,

patrio­

tyzmu,

narodowego •

i mistycznego entuzjazmu

nawet z domieszką stalinizmu. Dlatego nic
dziwnego,

żs

wśrdd najgorliwszych uczestników

tega

ruc!

można żnaleść przedstawicieli

przeróżnyt:.

radowisk np.

studentów,

ofice­

rów,

funkcjonariuszy KGB,

pisarzy z nawet

dysydentów.

Tylka w ostatnich latach próba ponownego

odnalezienia utrącanej tożsamości historycz­
nej przybrała wspaniałą podobna do nacjona­

listycznej psychozy formę? Natomiast w żydow­

skiej interpretacji to narodowe obudzenie

określa się oskarżyclelsko ’

’rosyjskim szowi­

nizmem".,

przejawy, którego B e n a starał się

zlikwidować w czasie ’

’ieningradzkich proce­

sów”.

Pa. wielu latach ’

’żydowskiego jarzma”

naród rosyjski zaczyna znajdować, swoją własną
ROSYJSKĄ DUSZ?, której pełny rozwój nastąpić
maże w oparciu się na własnej kulturze i

historycznej ciągłości.

Zyd,

rabin Sznajder,

autor artykułu

"Czas rosyjskich Żydów zbliża się ku koiicowi”

/’

’.liuk”,

23 listop. 13S6r./ wspomina, że Reli­

gia Żydów w Związku Radzieckim dogorywa,

jednocześnie konstatuje ze żdziwieniem,

że

obecnie przyszłość chrzęścijahstwa w ZSRR
jest bardziej zapewniona niż kiedykolwiek od

czasu rewolucji bolszewickiej” ,

w tym nic

background image

oczywiście niczego dziwnego.

Bowiem wraz z

odejściem ze sceny takich żydowskich ’

’inte­

lektualistów” jak słynny Emelian Jarosławski
/z rodziny Gubelman/,

wkładający swoją duszę

w walkę z chrześcijaństwem,

sytuacja wierzą­

cych w Związku Radzieckim polepszyła się

teraz znacznie.

Jednak ’

’Emeliani-Gubelmani”

odcisną i inne straszne piętno na historii
Rosji, którego naród ten nie zapomni.

Amerykańscy komentatorzy porównując siłę

bojową swojego kraju i Związku Radzieckiego
czegoś nie dopowiadają i unikają tego widocz­
nie świadomie,

Chodzi mianowicie o pewien*

bardzo ważny czynnik biologiczny w społe­
czeństwie

- proporcje ilościowe kobiet i

mężczyzn.

Zgodnie z danymi statystycznymi publiko­

wanym.!

wielokrotnie w radzieckich dzienni­

k a c h ,

liczebność kobiet w Związku Radzieckim

przewyższ

a prawie o E0>. liczebność mężczyzn.

Niekiedy dodaje się, że wśród populacji śred­
niego pokolenia ta nierównowaga dochodzi do
nieprawdopodobnych wielkości tj .

do 50°:

,

czyli że na 100 mężczyzn przypada 150 kobiet.

Bezpośrednią już odczuwalną konsekwencją tego

Jest, że liczba urodzin zmniejsza się a przy­

rost ludności w niektórych częściach kraju
dochodzi do zera. Powszechnie wiadomo, że Ź w .

Radziecki przy obecnej liczbie swoich miesz­

kańców nie może pozwolić sobie na luksus

jeszcze jednej ’’wielkiej” wojny.

Byłoby

to

samobójstwem narodu w całym tęga słowa zna­
czeniu .

Jak wiadomo,

Niemcy ponieśli również

ogromne straty,

walcząc w czasie pierwszej

wojny światowej na dwóch frontach. Jednakże w
tym kraju liczba mężczyzn nie zmniejszyła się
tak katastrofalnie,

jak to nastąpiło

w

Związku radzieckim.

0 co tu -chodzi? ’’Najlepsi z gojów”,

jak

81

background image

powiedziano w Talmudzie,

"powinni być znisz­

czeni”.

W ten sposób’ludność tubylczą pozba­

wia sie bojowników! dowódców oraz zapewnia

się

utrzymanie jej w podległości przez nie­

liczną

rasą panujących, "maszynki do mielenia

mięsa”,

obozy

karne Frenkiela przepuszczały

przez

siebie co roku miliony najlepszych

rosyjskich

ludzi, których likwidowano planowo

i systematycznie. Wszystkie te ofiary zwalono

na konta

Stalina - co dotychczas pokutuje

jako

efekt

ich

propagandy.

Te masowe likwida­

cje i

wojna

zmieniły raZąco korzystny dla

Rosjan stosunek

procentowy między mężczyznami

i kobietami

w

2w.

Radzieckim.

U) artykule .

"Z notatek rosyjskiego chi­

rurga” Sol--howskiego,

wydrukowanym w ’

’Nowym

Rosyjskim

łowię” z dnia 13 października

1979r.

przeczytać moZemy takie zdanie:

”W

latach trzydziestych przeszła fala masowych
represji obejmująca miliony mężczyzn,

wrbec

czego kobiety zmuszone były zastępować ich

wszędzie”.

Współczesny poeta radziecki Iwan Rukawi-

cyn zawarł

tę prawdę w czterech wierszach,

dając

obiektywną ocenę tego okresu rosyjskiej

historii:

’Zamroczenie umysłów doprowadziło

do

wielkich zaburzeh.

I powstała władza Ży­

dów,

bezlitosna

w

swej istocie”.

Ponieważ

istotą

rej

okrutnej władzy było m e karanie

za wykroczenia czy przestępstwa lecz wynisz­

czenie

gojów.

Po drugiej wojnie światowej 2ydzi dążyli

do

wyciągnięcia maksymalnych korzyści pod

pretekstem.

Ze wielu ich ziomków z.inęło

w

obozach

koncentracyjnych Hitlera,

przesadza­

jąc celowo liczbę swoich

ofiar /w przyb'lże­

niu

dwukrotnie/. Spekulacja

na

tych

’martwych

duszach” ciągnie się do dnia dzisiejszego, o

czym świadczy rejwach podjęty

wokół filmu

’Holokaust”

/Zagłada/. Jednak

dokładna liczba

85

background image

o b y w a t B l i

Zw,

.Radzieckiego różnych grup et­

nicznych,

która została unicestwiona tu obo­

zach Frenkiela i katowniach Berii pozostanie

prawdopodobnie ponurą zagadkę na zawsze.

Jedno można powiedzieć z całą pewnością:

tych radzieckich ludzi było bez porównania

więcej niż domniemanych sześć milionów Żydów
- ofiar Hitlera.

’Praca” żydowskich oprawców

narodu rosyjskiego prowadzona była pod osłoną

dzikiego azjatyckiego despoty ’

’Wodza” i mas­

kowana jego imieniem i nikt szczególnie nie

zainteresował się i nie starał dociec, w jaki
sposób i przy pomocy jakich ”sił mistycznych”
sam ’

’Wódz” utrzymywał w ślepym posłuszeństwie

nie tylko dziesiątka swoich wiernych lokajów

lecz wielotysięczną uzbrojoną armię, na czele
której stało wielu mądrych dowódców,

nieza­

leżnych od /w8

1 tych kahałów żydowskich w

silach zbrojni,jt h.

Juk wiadomo,

ponad 30 %

uwodni !

Ou i

fid/iri l

-

11;.] administracji składało

się również / Żydów.

Trudna sobie wyobrazić, żeby ta Żydowska

klika nie podjęła wcześniej środków dla o-
kiełznania swojego "wodza - jak to :

zdarzyła

się w ISSBr.

- gdy '

’stalinowskie czystki” nie

były inspirowane właśnie przez samych Żydów?

Takie ’

’uproszczenie historii” jest możliwe w

naszych czasach tylko przy pomocy masowej

hipnozy, którą światowe mas media uprawiają
wobec ludzkich mózgów.

Najbardziej dzikie i nieprawdopodobne

rzeczy systematycznie powtarzane na szpaltach

dzienników i periodyków stają się z czasem

’dogmatami wiary” i wątpić w nie nikomu się

nie pozwala. Te, środki masowego przekazu
Żydzi doskonale wykorzystują do swoich celów,
do urabiania opinii publicznej,

szczególnie

młodzieży,

kształtując ją w duchu kosmopoli­

tycznym ,

Powróćmy jeszcze raz do

powojennego

83

background image

"buntu” przeciw żydowskiemu systemowi ui po­

czątkach lat 5CKtych.- Stalin był

1 tylko bib­

lijnym "żydowskim Molochem“,

któremu w ofie­

rze składano te osoby, które Żydzi z tych lub

innych -

względów uznali z>. niewygodne. Jak

całkiem-słusznie powiedziała Swietłana, córka
Stalina, Beria główny wykonawca woli chana
Kagsnoiuicza Duł tym żydowskim niejako rytual­

nym kapłanem, rzucającym do rozpalonego -

przez

siebie mózgu Stalina nazwiska osób,

których

Żydzi skazali już na śmieró jako niebezpiecz­
nych dla nich i ich polityki..

UJ

jednym

ze

swoich przemówień Chruszczów

mówił również,

że Earia.i jego

współpracow­

nicy

przekraczali

wszelkie granice prawdopo-

doblerYstwć

w

wymyślaniu oskarżeń przeciwko

tym

ludzie

których zdecydowali się znisz­

czyć. Wszystko tc było robione oczywiście nie
po to, aby dogodzió despocie,

lecz w celu

zabezpieczenia swoje własnej skóry i obez­
władnienia ’

’rosyjskich szowinistów” .

Ul Rmeruce mieszka jeden bardzo mądry i

światły Zyd i wydaje się, żs.jest on byłym
rosyjskim profesorem - Daniłł Burstm, główny
bibiotekarz Kongresu USA. On. właśnie wypowie­
dział takie celne zdanie: .

’Amerykanie żyją w

świecie pseudofaktów sztucznie ukształtowa­
nych dla nich przez ich własną prasę”.

Użył

m e słowa ’

’prasa” lecz ’

’media”,

co oznacza

ogół wszystkich środków informacji /lub ra­

czej dezinformacji/. tj. telewizję,

radio,

prasę itd. kształtujące współcześnie amery-
kahs

* 5 świadomośt w odpowiednich dia Żydów

kierunkach.

Jeden z bliższych dcradców Nixona, przy­

puszczalnie Haldemann.

niefortunnie wypaplał,

że w Nfowym Jorku istnieje tajne "Centrum",

gdzie co tydzień zbierają się czołowi przed­

stawiciele tych ’

’mediów” dla rozpatrywania

•zagsaniert,

w

jakim świetle należy pr^edsta-

64

background image

tułać:

s p o ł B C z e f i s t w u

informacje polityczno-

gospodarcze i militarne.

Czasopismo TIME z 7 sierpnia 1878r.

podało, że w samym tylko Waszyngtonie na tzui.

przygotowanie ’

’opinii publicznej” metodami

przekupstwa

wykwalif

ikowanych

pracowników

/szczególnie Żydów/ wydaje sią w ciągu roku

około miliarda dolarów. Wiele dziesiątków lat

temu

słynny amerykański dziennikarz John

Swinton,

jako Jeden z redaktorów największej

i najbardziej wpływowej gazety NEW YORK TIMES

należącej do żydowskiej rodziny Ochs-Dreifus-

Suleberger, palnął pewnego razu /prawdopodob­
nie w stanie nietrzeźwym/ na bankiecie prasy

rzeczywistą prawdę,

Ze nikt w USA nie ma

niezależne] i mówiącej prawdę p’

-asy .’

’Nikt nie

ośmieli się powiedzieć prawdy i wyrazić swego

r

2etemeud poglądu". Dziennikarze sprzedają

siebie i

ywnją ojczyznę za kawałek chleba i

c

jt.a)<,t się i.wltr i;

i

ewulnikami bogatych i niez­

nanych im częstu - decydentów,

stojących za

icn plecami". Swoje wystąpienie zakończył:

”Ci ludzie pociągają sznurki a my tahczymy .

Nasz czas,

nasze talenty, nasze życie, nasze

zdtplnoSui

tD

wszystko stanowi własność tych

ludzi. My jesteśmy niczym innym jak ’

’intelek­

tualnymi prostytutkami”.

Słowa

te wypowie­

dziane około 70 lat temu są

nadal

aktualne.

Społeczeństwo zmuszają

teraz

do

wierzenia w

te najoczywistsze

kłamstwa niezależnie od

tego,

w jakiej by

prymitywnej i

ordynarnej

formie nie były one

wypowiedziane przez

te

prasowa- radiowo-telewizyjne ’

’prostytutki” ...

Są ludzie,

którzy

interesują sią, czy

istnieje możliwość

odwrócenia biegu historii

i

odtworzenia

systemu

władzy “wybranego na­

rodu” w Związku Radzieckim.

Odpowiedź raczej

Jest negatywna.

Warunki powstałe po masońs­

kiej rewolucji wiosną

1917r.

były zupełnie

wyjątkowymi i oczywiście nie

mogą

powtórzyć

85

background image

się

uj

przyszłości .

Jeśli w latach przed rewo­

lucję tylko jedrta nieduża grupa ludzi widzia­

ła jasno nadchodzące niebezpieczeństwo i nazy

wała je całkiem dokładnie ’

’żydomasonerią”, to

obecnie nauczonymi gorzkimi, doświadczeniami

naród rosyjski w większości zrozumiał, że był
winien strasznego rozbicia ojczyzny.

Jak wiadomo,

żydowska prasa opisując

swego czasu "rosyjski antysemityzm” oskarżała

w nim nie naród jako taki lecz cztery "ciemne

siły”:

rząd, cerkiew, policje i ’’czarną sot­

nią",

Według słów Żydów i tak zwanych ”sza-

bes-gojów” /słówko puszczane kiedyś w obieg z

trybuny państwowej Dumy przez znakomitego w

swoim czasie deputowanego Puryszkiewicza

i

oznaczające '?oJów.

wysługujących się za pie­

niądze Zy.

./

wszystko byłoby

wspaniałe a

rosyjscy luazie wprost lubieliby swoich Żydów

z całej duszy.

Nie byłoby nawet śladu ’’prze­

klętego antysemityzmu”,

gdyby te cztery ’’si­

ły” nie istniały, Więc co się właściwie wyda­

rzyło? "Ciemne siły reakcji” odeszły w daleką

przeszłość.

W Rosji Radzieckiej wyrosło zu­

pełnie nowe pokolenie,

ludzi

walnych ad

wpływu idei czarnaseciństwa.

Jednak zaistniał

ncwy bardzo nieprzyjemny dla żydostwa para­

doks: mianowicie, jeżeli u przyszłości "anty­
semityzm" /wytwarzany przez samych Żydów/ byl

zjawiskiem sporadycznym,

lokalizowanym w tych

rejonach,

gdzie znajdowały się duże skupiska

Żydów,

jak np.

w Besarabii,

to teraz roz­

przestrzenił się na cały Związek Radziecki i

obecnie wszystkie grupy etniczne bez wyjątku
nienawidzą i

pogardzają swoimi współobywa­

telami Żydami-, Wśród pahstw ’’satelitów" spra­

wa przedstawia się

jeszcze gorzej:

gdyby

rządy komunistyczne nie powstrzymywały swoich
narodów,

to sprawa, ta skończyłaby się ogrom­

nym pogromem,

jak to wydarzyło się na Wę­

grzech .

u k

ISSSr B r z m i _

to •

paradoksalnie,

ale

background image

nienawiść do Żydów jednoczy teraz

-^rcdy

Związku Radzieckiego i jego satelitów siniej
niż sama uoktr a komunistyczna. Kopiując

stare chwyty prasa amerykańska głosi obecnie,

że antysemityzm podtrzymywany jest

przez

rzgdy

państw komunistycznych ze względów

politycznych, albo mówiąc inaczej - idzie ”z
góry w dół” .

W rzeczywistości dzieje sie

całkiem odwrotnie. Jednak prawdę ukryć trudno

i niekiedy wymyka się ona nawet samym Żydom.

Tak np. niejaki Zyd Eli Ulizel zamieścił e
tykuł w amerykahsk1n. dzienniku

”Saturd^_

Ewening Post” z 13 list,

1966r. o Zyd?"'-

ui

Związku Radzieckim /’

’żydowskie milczenie /, w

którym znajduje su,

takie oto charakterys­

tyczne zdanie:

"Żydzi Rosji pozostawiają

swoje domy nie dlatego,

Ze są przeciwnikami

tego re/imu luli

względu na ciężkie warunki

egzustnnc]i.

WLelu Posjan żyje w znacznie

gorszych

Lub takich samych warunkach. Żydzi

chcą wyjechać, tylko z powodu antyżydowskiego
klimEtu,

który

-

nie ważne z czyjej winy

teraz panuje w ich rodzinnym kraju” .

Czyż nie prawda.

że Jest to wyznanie

arcyciekawe? Dlaczegr pan Ldizel okazał się

tak skromnym i nie podzieli! się wiadomoś­
ciami z czytelnikami tego dziennika,

kto

faktycznie js"~ winien ‘egc sztucznie podno­

szonego "nowego antwsemityzmu” w

Związku

Radzieckim i wśród Jego satelitów.

Autor słyszał od wielu osób,

które mie­

szkały w ZSRR, że obecnie wielu młodych łyd*-«
żeni się z Rosjankami i przyjmuje przy rejes­

tracji nazwiska swoich żon. Dzieci ich są
wychowywane w rosyjSKim duchu i w

ten

sposób

tysiące

Żydów wprost '

’rozwadnia"

się

i-^ród

innych etnicznych grup Z w .

Radziec.

jo.

Proces

asymilacji

przebiega pod naciskiem

’’antyżydowskiego klir.^u“ i widocznie

L

szybko.«

la właśnie ster p3ra

prawdopodobnie

background image

stanowi lepszy ..gwarancją,' że odrodzenie ży­

dowskiego panowania i u Zu. Radzieckim i w

krajach satelickich chyba nie może teraz

nastąpió. Lekcja historii była bardzo droga i

pozostanie w narodowej pamipci bardzo długo.

Czy .

możliwa jest przy współczesnym roz-

uoju techniki wojennej trzecia wojna- Świato­

wa.

ilówiąc warunkowo, oczywiście NIE. Autor

całkowicie podziela pogląd gen Brauna przyto­

czony

wyżej, że wojna Jądrową byłaby bezmyśl­

nością,

gdyż m e byłoby w m e j zwycipzców.

Jacyś ’

’amerykańscy stratedzy”,

wywodzpcy ro­

zumie

sip

z żydowskich krpgOw, proponowali co

prawda taka

’dżentelmeńska

kombinacją” tj.

"zawarcie umowy przez najwipksze potpgi”:

mianowicie SA i ZSRR,

majp przyrzec, że nie

.bpdą stost

_ b r o m jpdrowej przeciwko sobie,

a

tylko przeciwko państwom sojuszniczym tej

lub drugiej strony. Proste i miłe.,

lecz nie

bardzo logiczne:

gdyż masowe użycie pocisków

atomowych może wywołaó wyzwolenie niebez­

piecznych produktów reakcji jądrowej w naj­

bardziej nieoczekiwanych miejscach,

a w tym

również i na terytorium kraju,

z którego

odpalano rakiety z bronią termojądrową w

głowicach.

Wiele lat temu przy wybuchu wulkanu

Krakatau w Indonezji pył wulkaniczny w znacz­

nej ilości został przeniesiony prądami po­
wietrznymi do Ameryki Południowej.

Pierwias­

tki radioaktywne po wybuchu rakiet Jądrowych
mogą powrócić z powrotem na głowy wysyłają­

cych

te

rakiety i spowodować; wiele niesz­

część,

jeśli nawet sam ’’odbiorca” nie bpdzie

w stame odpłacić nadawcy taką samą monetą...

U!

teorii

możliwości użycia

b r o m

jądrowej

istnieje również taki znany paradoks:

otóż

kraje o wysokim stopniu rozwoju uprzymysło-

wiema i z gpsto zaludnionymi ośrodkami mogą

łatwo

skonstruować: najbardziej'' skomplikowane

BS

background image

rakiety dalakiayo .łiasięgu,

jednak ze względu

na swój? struktury,

uj żaden sposób nie 5«?

przystosowane do pi zotrwania ataku te.J broni

nawet w bardzo m«

]

-.kali, -właśnie z powodu

ogromnych aglnmm nr j i:

przykład nie-za:

-góra­

mi .

Parę lat tomu miasta Nowy Jork nieoczeki­

wanie pogrążyłu •

11

«-

w c iemności.-Coś wydarzy­

ło,. się w conti PI 1

nym punkcie rozdzielczym

zasilania w emu

u

>*7 ’’1

eitryczną tego kolosal­

nego miasta i Jttyn /ycie zostało 5

wstrzymane

na kilka godzin. Knzultat był takis nieokiez-

nany_tłum "ciomnyc h sił” rzucił- się natych­
miast na rabowanie -.i lepów,

głównie’

żydows­

kich,

Żydzi - )(>!■ i

i

i

11

i

i

Ujmo •- nie^ cieszę się

szczególny populsrnoitcip wśród Murzynów i ci

niezwłocznie skur/yntm!i z okazji ograbienia

swoich ’'przyjaciół",

Nastrój tłumu_ był na

tyle niebezpieczny, /ti władze nie zdecydowały
się na użycie m i /1

u

11

]

nych w -celu zabezpie­

czenia grabieżom.

HU

nty rozboju sięgały

miliarda dolarów,

i:ii

dale możliwości zro­

zumienia skali i

i

(j/mm;hu uderzenia rakieto­

wego.

Prasa amarykafinka - oczywiście zgodnie

z zaleceniem czynników wyższych - starała się

zatuszować tę smutny

i

m*.tydliwę historię,

lecz oczywiście oba azt.aby armii zarówno USA

jak .

i -ZSRR dokonały n i

ri/włocznie pełnej ana­

lizy tego przypadku i

wyr tpgnęły odpowiednie

wnioski.

Zycie w

ftmBrycn

pi mu in całkowicie zurba­

nizowane jest w pełni uzninżnione od regular—

nego i nieustannego / « m inma w energię elek­

tryczny.

Mieszkalny *

i

<

,

«

ini do tego przyzwy­

czajeni,

że nikt u tym iiMiiitit nie pomyślał,

aby coś podobnego mogło *iięt wydarzyć, jak nie
myślę o tym, że jutro powinna pojawić się na

horyzoncie słonce.

W cnie] Ameryce zasilanie

w energię jest doi- onuwmi»< im /a? stosunkowo

niedużę ilość stacji rozdzielczych,

których

miejsca rozmieszczenia "•>> wszystkim znane.

background image

Stacje te są wyposażone w ^precyzyjną i

dęli katną aparaturę, której naprawienie w

krótkim czasie jest zupełnie niemożliwe. Z

kolei to wszystko zmieść z powierzchni ziemi-
rakietami jądrowymi jest bardzo proste a na
to potrzeb ne są zaledwie sekundy;

Zużycie rakiet będzie również bardzo

ograniczone i szczególna dokładność trafienia
nie Jest wymagana, dlatego,

Ze .mieszkartcy

miast pozostają ”bez ognia, wody i żywności”,

natychmiast zbuntują

się

i rozniosę do

szczętu wszystko co dostanie pod rękę.

Amery­

kańska armia najemników nasycona teraz flurzy-

nam.i w służbie wojskowej do poziomu aż 30%

nie potrafi zaprowadzić porzędku w kraju,

a

raczej na ■

’wrót: żołnierze sami zacznę ogra­

biać: mieś aftoów i całe życie kraju będzie

sparaliżowane w bardzo krótkim czasie.

Nie więcej niż dwie - trzy rakiety

wystarczy na każdy ośrodek rozdzielczy ener­
gii i większego skoncentrowania produktów
rozpadu jądrowego nie będzie.

Innymi słowy

niebezpieczeństwo skażenia pierwiastkami ra­

dioaktywnymi będzie lokalne i nie będzie
rozprzestrzeniać; się na inne kraje świata.

Nietrudno zrozumieć, że dokonanie rozbicia i

ośrodków

energetycznych jest wielokrotnie

łatwiejsze niZ zniszczenie wszystkich rakiet

dalekiego zasięgu nieprzyjaciela, co propono­
wał dokonać Zyd Kissinger .

i

zamierzał zreali­

zować drugi Zyd Schlesinger. Oprócz tego w

USA znajdują się w nie do pozazdroszczenia

położeniu rodzica *

’czado”,

który przez cały

czas żyje pod groźbą zniszczenia przez wroga.
Trzy a maksymalnie pięć rakietowych głowic

jędrowych dużej mocy może całkowicie zdemon­

tować Izrael i sprowadzić jego opór do zera.
Arabowie wyczyszczę co po uderzeniu pozosta­

nie

x

probiem Bliskiego Wschodu będzie roz­

wiązany. Pozostaje pod- znakiem zapytania, jak

90

background image

USA bpdą reagować: na takiB uderzsnia Zw.

Radzieckiego. Najprawdopodobniej nijak oprócz

zwyczjnych krzyków ui rodzimej prasie.

Jednocześni^ z odpaleniem rakiet

na

Izrael Związek Radziecki może uprzedzić USA ,

że

uj

przypadku jakiejkolwiek reakcji ze stro­

ny Waszyngtonu pół tuzina rakiet zostanie
wystrzelonych na Nowy Jork. Kilka lat temu

żydowsko-masońska

gazeta "Nawoje Russkoje

Siowa” wychodząca w tym mieście,

pisała o

takiej strasznej możliwości i dodała,

że

według wiadomości agencyjnych Nawy Jork bę­
dzie głdwnym celem dla Radzieckich rakiet. Ul
co oczywiście można nie wątpić!

Zapędzeni w

ślepy zaułek i oślepieni ’

’mesjańską nienawiś­

cią” Żydzi mogą zdecydować się na rozpoczęcie
wojny jędrowej,

zdając sobie sprawę,

że oni

sami również zginą. UJ głębi ich duszy żyje
to,

co w Ameryce nazywa się "kompleksem Sam-

sana”,

który może ich pchnpć do zbiorowego

samobójstwa. Pozostaje jednak pod znakiem

zapytania,

czy Pentagon wesprze Zyddw i czy

zawrp Stany 2jednoczone i Izrael taki ”pakt
podwójnego Samobójstwa”? Hożna przypuszczać,

że poględ gen. Brauna podziela wielu innych
pracowników sztabu amerykańskich sił zbroj­

nych,

którzy wcale nie zamierzają pójść na

śmierd z powodu ’

’żydowskiej mafii’

”.

Ui rezerwie pozostaje jeszcze ’

’chiński

gabtnet” lecz i tu wynika Jakiś poważny brak
rozwiązania.

Wygnanie ’

’Bandy czterech” i

przedwczesna śmierć Lin-Piao kilka lat wstecz

zmieszały wszystkie karty Żydów.

U! chwili obecnej tj .

w końcu 1373r,

światowa walka liii Muromca z Żydowinp znaj­
duje sip w takim stanie jak przed wiekami. Z

Chi nzykami dzieje się coś nie pomyślnego a

oróba wywołania konfliktu zbrojnego między

Chinami i Z w .

Radzieckim nie została zbagata-

lizo&ana.

Koncepcja ta.

nawiasem mówipę,

Q1

W

background image

zastała wcześniej puszczona w obieg przez Ben

Buriana. Zmieniane Front. Kontunuowana jest

obecnie intesywna działalność wśród społe­
czeństwa radzieckich satelitów w celu utwo­
rzenia .’

’siły odśrodkowej”,

mającej wyprowa­

dzić ich z czasem ze swery wpływów Radziec­

kich. Ruch ’

’dysydentów" wewnątrz tych krajOw

inspirowany i wspierany jest materialnie i

politycznie przez wiadome siły. UJ samej Ame­

ryce zastało postawione zadanie przed prasa

’podjudzania”

mieszkańców StanOw Zjednoczo­

nych przeciwko Zw.

Radzieckiemu i przygotowa­

nie oraz nasilenie "psychozy wojennej”,

Na

całym świecie prowadzona jest skrycie zacięta
walka światowego żydostwa z radzieckim kie­

rownictwem.

Ostat m y m celem /podobnie jak w prze­

szłości/ ji_jt całkowite rozbicie ZSRR na jego

części składowe i zorganizowanie grupy "nie­

zależnych demokratycznych państw'" na jego

terytorium. Jednak teraz na horyzoncie poja­
wiło sie nowe niebezpieczeństwo:

-runy prze­

budziły sie i zrzuciły z siebie wielkie okowy
szczególnej "komunistycznej herezji”,

znanej

pod nazwa "flaoizmu”.

Stanęły one na bardziej

racjonalnej pozycji pragmatyzmu.

do którego

wśród Chihczyków istniała zawsze duża skłon­
ność .

Z A K 0 M C Z E N J E

Dobrze będzie zakcrtczyć tę

broszurę

jeszcze jednym historycznym paradoksem. Na
początku bieżącego stulecia rosyjskie "czar­

nosecinne” gazetki takie jak "Wiece”.

"Koło­

kci ”

"Russkoje znanje”.

“Kijswlanin” i inne

uprzedzały sweich niezbyt licznych czytelni­

32

background image

ków, że Rosji grozi zguga od "Zyrio-masonów”.

Rosyjska inteligencja i wyższe kręgi społe­

czeństwa odnosiły się z głęboką pogardę a
nawet z nienawiścią do tych gazet, chociaż

ich nie czytywały i uważały, że wierzyć im

może tylko

pospulstwD.

Nawet trzymanie w ręku

takiej gazety w publicznym miejscu kompromi­

towano inteligentnego człowieka, narażając go
na miano "reakcjonisty lub obskuranta".

U)

postępowych i rewolucyjnych kręgach Rosji
carskiej te organy buły przedmiotem złośli­

wych szyderstw i naigrawaft. Po upływie ponad
pćł wieku wnukowie tych samych rosyjskich
inteligentów,

wówczas z taką pogardą odno­

szących się do urojeń kołtunów,

doszły do

smutnego wniosku,

że nie ich dziadkowie lecz

’obskuranci” mieli stuprocentową rację i że

"Zydo-masoni” jakimi byli takimi i pozostali

t

j .

najgorszymi wrogami rosyjskiego narodu.

Znana

amerykańska gazeta

’Christian

Science Monitor” w numerze z 9 listopada
lS78r.

przytacza tłumaczenie artykułu prof.

Walerego Emeljanowa, który ukazał się w ”Kom-
somolskiej Prawdzie” o ośmiu .milionach na­

kładu, w ktćrej tenże radziecki prof. dokład­
nie opisuje działalność żydowsko-masofiskiego
bloku w krajach zachodnich i jego dążenie do
zdobycia władzy nad światem.

UJ artykule tym

jest znamienne zdanie:

’Rząd Cartera stanowi

największe skupisko Żydów i masonów,

jakiego

Ameryka Jeszcze nigdy dotąd nie znała”,

co

jest faktem bezpornym.

OJarto odnotować, że żydawsko-amerykahska

gazeta "Nowe Rosyjskie Słowo” z S grudnia

1378r.

zamieściła obszerną recenzję tego

artykułu a rosyjski dziennik religijny "Pra­

wosławna

ja Ruś” /Nr 22/1978/ również opubli­

kował o nim recenzję..

93

background image

Piszący te sitowa przeczytał streszczenie

artykułu prof. EmelJanowa z uczuciem głębo­
kiej radoSci i satysfakcji. Z oblicza śmier­
telnego wroga Rosji zerwana została publicz­
nie maska a społeczeństwo radzieckie teraz

wyraźniej rozumie,

kto jest jego nieprzyja­

cielem. To ułatwia walkę i może przynieść
zwycięstwa. Diagnoza phoroby Świata pozosta­

wiana przez rosyjski

egid prof. Jest prawidłowa

x precyzyjna.

>!

CzeSC mu za to i chwafa.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
historia-konsekwencje odkryc geograficznych (2) , KONSEKWENCJE ODKRYĆ GEOGRAFICZNYCH DLA EUROPY I ŚW
Uszkujnik W Paradoksy historii
historia rosji
WAŻNE DATY Z HISTORII ROSJI
Historia Rosji
Propaganda historyczna Rosji PL
Propaganda historyczna Rosji w latach 2004 2009 [BBN VIII 2009]
Sciaga z historii spolecznej Europy, europeistyka
Historia Rosji w kontekście stosunków międzynarodowych
hist ros, Historia Rosji
hist ros HISTORIAB ROSJI poczatki panstwa
Bazylow Ludwik Historia Rosji
Historia Rosji w pigulce kw
Historia i rozwój budowli świata starożytnego
Historia Rosji
Bazylow Ludwik Historia Rosji
Historia społeczna Europy
Najważniejsze bitwy w historii średniowiecznej Europy 2

więcej podobnych podstron