Studia Regionalne i Lokal ne
Nr 2(16)/2004
ISSN 1509–4995
Bolesław Doman´ski
Krytyka pojêcia rozwoju
a studia regionalne
Przedmiotem zmasowanej krytyki stało sieþ u schyłku XX wieku pojeþcie rozwoju jako
modernizacji i posteþpu, wraz z jego ro´zúnymi odmianami, m.in. europeizacjaþ. Zarzuca mu
sieþ traktowanie rozwoju jako procesu o charakterze teleologicznym, jednolitym, linearnym,
normalizujaþcym i instrumentalnym. U podstaw takiego ujeþcia lezúaþ czeþsto idee dychotomicz-
nego podziału przestrzeni. „Post-rozwojowa” krytyka reprezentuje ro´zúne nurty, m.in. kon-
serwatywny antymodernizm, neoliberalny sprzeciw wobec interwencji pan´stwa i lewicowy
relatywizm kulturowy. Autor twierdzi, zúe z´ro´dła krytykowanych słabos´ci tkwiaþ przede
wszystkim w nadmiernej generalizacji przedmiotowej, czasowej i geograficznej proceso´w
rozwoju. Mozúliwe jest ich przezwycieþzúenie bez przyjmowania skrajnego stanowiska post-
modernistycznego, odrzucajaþcego wartos´ciowanie regionalnych trajektorii rozwojowych
i sprowadzajaþcego je do ro´wnoległych narracji. Proces rozwoju mozúe miec´ w studiach
regionalnych charakter otwarty, nie musi oznaczac´ zmierzania do okres´lonego stanu kon´-
cowego i upodabniania do regiono´w uznanych za bardziej rozwinieþte. Istniejaþ ro´zúne s´ciezúki
rozwoju, z kto´rych wiele nie stanowi procesu linearnego ani tezú odgo´rnego projektu, istotnaþ
roleþ odgrywajaþ czynniki endogeniczne, w tym aktywnos´c´ podmioto´w regionalnych.
Wspo´łczesne studia regionalne koncentrujaþ uwageþ w wieþkszym stopniu na
procesach regionalnych nizú na charakterystyce regiono´w. Przedmiotem zain-
teresowania saþ procesy kształtowania („wytwarzania”) i przekształcania regio-
no´w w ro´zúnych wymiarach społeczno-kulturowych, gospodarczych i politycz-
nych. Szczego´lnaþ roleþ w dyskusji na ten temat odgrywa pojeþcie rozwoju.
Rozwo´j jest pojeþciem wieloznacznym. W odniesieniu do regiono´w sto-
sowane jest przede wszystkim pojeþcie rozwoju gospodarczego lub społeczno-
-gospodarczego. Rozumiane mozúe byc´ ono po pierwsze jako pewien im-
manentny proces, a po drugie jako celowe działanie władz publicznych (Co-
wen, Shenton 1996).
Sposo´b ujeþcia rozwoju jest wyrazem rozumienia szerszych struktur i proce-
so´w społecznych i gospodarczych w przestrzeni, a takzúe samej istoty regionu.
Warto w tej sytuacji zastanowic´ sieþ nad ograniczeniami i słabos´ciami, jakie
tkwiaþ w pojeþciu rozwoju społeczno-gospodarczego krajo´w i regiono´w rozpo-
wszechnionym w drugiej połowie XX wieku i jakie stały sieþ przedmiotem
zmasowanej krytyki u schyłku ubiegłego stulecia.
A
R
T
Y
K
U
Ł
Y
Artykuł niniejszy nie stanowi systematycznego przeglaþdu rozmaitych spo-
sobo´w ujmowania rozwoju, ale krytycznaþ refleksjeþ nad wybranymi, czeþsto
spotykanymi cechami tych ujeþc´. Przedmiotem rozwazúan´ saþ na poczaþtek słabos´ci
i ograniczenia rozumienia rozwoju w kategoriach posteþpu i modernizacji,
a nasteþpnie jego szczego´lnej odmiany, jakaþ stanowi traktowanie proceso´w
zmian w Europie postsocjalistycznej jako europeizacji. Analiza tych podejs´c´
pozwala zauwazúyc´, zúe u ich podstaw lezúaþ czeþsto idee dychotomicznego po-
działu przestrzeni w ro´zúnej skali geograficznej – od mieþdzynarodowej do
wewnaþtrzregionalnej. Istotne znaczenie majaþ w tym konteks´cie relacje mieþdzy
procesami ogo´lnymi, zwłaszcza globalnymi, a specyfikaþ regiono´w i układo´w
lokalnych, rozpatrywane z perspektywy ro´zúnych koncepcji teoretycznych,
m.in. teorii zalezúnos´ci od s´ciezúki. Zwro´cic´ trzeba tu uwageþ na relacje mieþdzy
prawidłowos´ciami i czynnikami rozwoju w ro´zúnej skali geograficznej. Na
koniec autor zastanawia sieþ, czy mozúliwe jest pojeþcie rozwoju, kto´re unika
gło´wnych wad ujeþcia modernistycznego, a zarazem pułapek jego postmoder-
nistycznej krytyki.
Rozwo´j jako posteþp i modernizacja
W najbardziej ogo´lnym rozumieniu rozwo´j oznacza długotrwały proces
zmian majaþcych pewien kierunek. W naukach społecznych ostatnich dziesieþ-
cioleci, a takzúe w popularnej formie upowszechnianej przez media, rozwo´j
społeczno-gospodarczy jawi sieþ jednak jako pojeþcie znacznie weþzúsze – jest to
proces zmian, w wyniku kto´rego kraje lub regiony osiaþgajaþ stan doskonalszy
od poprzedniego. Najogo´lniej rzecz bioraþc, składa sieþ na nan´ wzrost gospodar-
czy, czyli realne (niezalezúne od zmiany cen) zwieþkszanie dochodu, zmiany
strukturalne oraz poprawa poziomu zúycia mieszkan´co´w.
Modernistyczne rozumienie rozwoju ma swoje korzenie w os´wieceniowej
idei posteþpu. Wyrazem wpływu XIX-wiecznego ewolucjonizmu jest to, zúe
rzadko odrywa sieþ ono od organicystycznego pojeþcia wzrostu. Kraje i regiony,
tak jak organizmy zúywe, przechodzic´ majaþ od form lub stano´w prostszych,
mniej doskonałych, do form lub stano´w bardziej złozúonych. Bliskie saþ zwiaþzki
pojeþcia rozwoju jako posteþpu z teleologicznymi poglaþdami na historieþ i naukeþ.
Zmiany społeczne i gospodarcze składajaþce sieþ na tak rozumiany rozwo´j
oznaczajaþ zblizúanie sieþ do pewnego stanu idealnego i zgodnie z wieloma
koncepcjami majaþ charakter konieczny i nieodwracalny, wynikajaþcy m.in.
z czynniko´w przyrodniczych, ekonomicznych (np. marksizm), posteþpu tech-
nicznego i przyrostu wiedzy. Jakkolwiek wiara w uniwersalne teorie rozwoju
społecznego stawała sieþ w dziesieþcioleciach kon´czaþcych wiek XX coraz słabsza,
to włas´ciwe im rozumienie rozwoju nie znikło
1
. Istotnymi cechami dominujaþ-
cego przez całe prawie XX stulecie ujeþcia rozwoju było wieþc traktowanie go
1
Szerokaþ dyskusjeþ teorii modernizacji znalez´c´ mozúna u M. Szczepan´skiego (1990) oraz
K. Krzysztofka i M. Szczepan´skiego (2002).
8
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
jako procesu zmian o charakterze teleologicznym, jednolitym, linearnym,
normalizujaþcym i instrumentalnym (technicznym).
Niewaþtpliwa atrakcyjnos´c´ spojrzenia na rozwo´j jako jednolity proces history-
czny lezúy w tym, zúe niesie ono w sobie obraz s´wiata jako pewnej uporzaþdkowa-
nej całos´ci, kto´raþ rzaþdzaþ prawidłowos´ci dotyczaþce wszystkich jego czeþs´ci. Owo
uporzaþdkowanie wyrazúac´ sieþ mozúe w linearnos´ci rozwoju, w kto´rym kolejne
etapy saþ zawsze zmianaþ na lepsze. W rezultacie rozwo´j polega w istocie rzeczy
na normalizacji, zmierza do doprowadzenia cech ro´zúnych regiono´w do stanu,
kto´ry jest stanem najbardziej włas´ciwym (najlepszym). Z punktu widzenia władz
pan´stwa lub regionu działania na rzecz rozwoju saþ przedsieþwzieþciem (zadaniem)
technicznym, polegajaþcym na racjonalnym dobraniu odpowiednich s´rodko´w
(metod działania) dla osiaþgnieþcia znanego celu (stanu docelowego). O
´
w stan
docelowy wyznaczajaþ cechy regiono´w uznanych za rozwinieþte. W wymiarze
geograficznym rozwo´j oznacza wieþc przybieranie cech regiono´w rozwinieþtych.
Ten sposo´b widzenia rozwoju wysteþpuje w ro´zúnej formie w teoriach roz-
wijanych na gruncie nurto´w keynesowskiego, neoklasycznego, marksistow-
skiego i instytucjonalnego dominujaþcych w ekonomii po II wojnie s´wiatowej.
Pojeþcie posteþpu jako linearnej nieuchronnos´ci widac´ wyraz´nie w popularnej
teorii W. Rostowa, wedle kto´rej gospodarki narodowe przechodzic´ majaþ przez
pieþc´ stadio´w rozwoju, oraz w koncepcji społeczen´stwa postindustralnego
D. Bella. Szereg wymienionych cech rozwoju znajdujemy we wspo´łczesnych
analizach proceso´w globalizacji.
Rozwo´j jako europeizacja
Swoistaþ wersjaþ pojeþcia rozwoju jako modernizacji stało sieþ podejs´cie do
proceso´w przemian społeczno-gospodarczych w Europie S
´
rodkowej i Wschod-
niej po upadku socjalizmu. Proces transformacji postsocjalistycznej sprowa-
dzany jest czeþsto do upodabniania do Europy Zachodniej. Mieszkan´cy krajo´w
i regiono´w wschodniej i s´rodkowej czeþs´ci kontynentu traktowani mogaþ byc´ po
prostu jako zacofane społeczen´stwa, kto´re nie rozwineþły nowoczesnych idei,
gospodarki i instytucji politycznych. Wynika z tego, zúe powinny one nadrabiac´
zaległos´ci, przyjmujaþc cechy spotykane w Europie Zachodniej.
Prowadzi to do specyficznego rozumienia procesu poszerzenia Unii Europej-
skiej na wscho´d. Jest to po pierwsze działanie normalizujaþce obszar chaosu
gospodarczego i politycznego. Po drugie nowi członkowie saþ petentami, co
uzasadnia przyjmowanie wartos´ci i poglaþdo´w nowoczesnych Europejczyko´w
z rdzenia UE, beþdaþcych dobroczyn´caþ, a zarazem nauczycielem dla „nowych
Europejczyko´w”. Rozwo´j w postsocjalistycznej Europie ro´wnoznaczny jest
wieþc z procesem jej „europeizacji”, polegajaþcej na przyjmowaniu cech włas´-
ciwych dla Europy Zachodniej i odrzucaniu innych. Termin „europejski” stał
sieþ synonimem postsocjalistycznej modernizacji i posteþpu, przymiotnikiem
odro´zúniajaþcym procesy, zjawiska, osoby i miejsca (kraje, regiony, miasta)
wartos´ciowane pozytywnie od ocenianych negatywnie.
9
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
W tej perspektywie dziedzictwo regiono´w mniej rozwinieþtych nie ma dla
mieszkan´co´w regiono´w bardziej rozwinieþtych wieþkszego znaczenia. Z punktu
widzenie neoliberalnej wiary w uniwersalne mechanizmy rynkowe nieistotna
mozúe byc´ specyfika regiono´w, a rozwo´j gospodarczy postsocjalistycznych
krajo´w i regiono´w jest przedsieþwzieþciem technicznym sprawnego wprowa-
dzania instytucji i rozwiaþzan´ znanych z Europy Zachodniej. Istnieje spo´r,
czy transformacja postsocjalistyczna jest czyms´ wyjaþtkowym i nieporo´w-
nywalnym z innymi procesami szybkich i radykalnych zmian społeczno-go-
spodarczych w przeszłos´ci. Zwolennicy poglaþdu o specyfice tej transformacji
saþ skłonni dostrzegac´ wieþksze zro´zúnicowanie czynniko´w i s´ciezúek rozwo-
jowych, ale podobnie jak ich przeciwnicy w tym sporze zúywiaþ czeþsto prze-
konanie o celowym i normalizujaþcym charakterze rozwoju, dla kto´rego wzo´r
stanowi Europa Zachodnia. Dla tradycyjnej lewicy porzucenie pro´by budowy
społeczen´stwa alternatywnego wobec kapitalizmu mozúe byc´ zejs´ciem z drogi
rozwoju (posteþpu), błeþdem historycznym prowadzaþcym do katastrofalnych
skutko´w. Rozwo´j polegałby na przyjeþciu zachodnioeuropejskich posteþpowych
idei politycznych.
Analiza anglosaskich studio´w nad rozwojem krajo´w i regiono´w Europy
S
´
rodkowej i Wschodniej w okresie transformacji ujawnia wiele uproszczen´
i deformacji: zainteresowanie uwarunkowaniami makroekonomicznymi i polity-
cznymi kosztem warunko´w społecznych i kulturowych, czynnikami egzogenicz-
nymi kosztem endogenicznych, skupianie uwagi na wielkich, gło´wnie zagrani-
cznych firmach kosztem małych i s´rednich podmioto´w rodzimych, pomijanie
znaczenia aktywnos´ci samorzaþdo´w i lokalnych rucho´w społecznych, traktowa-
nie pan´stwa jako monolitu, a nie zbioru instytucji o ro´zúnych sferach regulacji
i strategiach działania, ujmowanie rozwoju w perspektywie kro´tkoterminowej,
nierzadko ahistorycznej, ignorujaþcej wczes´niejsze procesy (Doman´ski 2001).
Trzon interpretacji proceso´w transformacji postsocjalistycznej jako „powrotu
do Europy” stanowi idea doganiania (catching up). Warto przypomniec´, zúe
podobna idea w innej formie odgrywała wczes´niej ogromnaþ roleþ w ideologii
i praktyce gospodarczej socjalizmu. Jej wyrazem były deklaracje doro´wnania
rozwinieþtym krajom kapitalistycznym lub ich przes´cignieþcia w zakresie produk-
cji ro´zúnych wyrobo´w, zwłaszcza przemysłowych.
Europeizacja Polski i jej regiono´w stanowi swoistaþ formeþ rozumienia roz-
woju jako modernizacji – procesu o charakterze teleologicznym, normalizujaþ-
cym, ujednolicajaþcym i technicznym, majaþcym uczynic´ je czyms´ na wzo´r
regiono´w Europy Zachodniej. Cechy te, a zwłaszcza zmierzanie do jednego
okres´lonego stanu kon´cowego i linearnos´c´ rozwoju jako procesu przejs´cia od
socjalizmu do gospodarki rynkowej, odzwierciedlajaþ, zdaniem krytyko´w, sto-
sowane w raportach EBOiR wskaz´niki transformacji (transition indicators),
w przypadku kto´rych najwyzúsza wartos´c´ wyrazúac´ ma istnienie w pełni funk-
cjonujaþcej gospodarki rynkowej (Smith 2002). Normalizujaþce cechy przypisac´
mozúna zdefiniowanym przez Komisjeþ Europejskaþ w 1993 roku tzw. kryteriom
kopenhaskim dla krajo´w kandydackich.
10
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
Traktowanie wspo´łczesnych przemian w Europie S
´
rodkowej i Wschodniej
jako europeizacji mozúna widziec´ jako wyraz europocentryzmu – majaþcej
długie tradycje postawy zakładajaþcej, zúe kulturalne, polityczne i gospodarcze
cechy Europy stanowiaþ uniwersalny model dla całego s´wiata. Europocentryzm
był w przeszłos´ci elementem kolonializmu, w ramach kto´rego europejskie
wzorce rozwoju przenoszone były do innych czeþs´ci s´wiata. W ostatnich kilku-
dziesieþciu latach poglaþd ten utozúsamiał uniwersalny model rozwoju z „Pierw-
szym S
´
wiatem”, „Zachodem”, a ostatnio takzúe z „Po´łnocaþ”, obejmujaþc Ame-
rykeþ Po´łnocnaþ, a pomijajaþc Europeþ S
´
rodkowaþ i Wschodniaþ.
Dychotomiczne spojrzenie na przestrzen´ geograficznaþ
U podłozúa mys´lenia o rozwoju w kategoriach modernizacji i posteþpu lezúy
zazwyczaj pewne uproszczone, czeþsto dychotomiczne, wyobrazúenie przestrzeni.
Nawiaþzuje ono do popularnych koncepcji przestrzennego zro´zúnicowania zja-
wisk i proceso´w społecznych i gospodarczych w kategoriach rdzenia (centrum)
i peryferii. Tendencjeþ takaþ obserwujemy w kazúdej skali geograficznej.
W skali mieþdzynarodowej podstawowym podziałem jest odro´zúnienie grupy
krajo´w rozwinieþtych od krajo´w słabo rozwinieþtych. W przypadku Europy
ucieles´nieniem tych ostatnich saþ kraje postsocjalistyczne, warto zatem przyjrzec´
sieþ pewnym formom ich postrzegania oraz skutkom owej wizji.
Społeczen´stwa zúyjaþce na wscho´d od zúelaznej kurtyny były na ro´zúny sposo´b
izolowane od zachodniej czeþs´ci kontynentu. Dla mieszkan´co´w tej ostatniej były
mało znanymi „innymi”. Ich nieobecnos´c´ lub brak znaczenia widoczne były
w wielu dziełach historycznych i geograficznych, zajmujaþcych sieþ według ich
autoro´w Europaþ, Zachodem lub s´wiatem jako całos´ciaþ
2
. Wzmacniało to obraz
Europy S
´
rodkowej i Wschodniej jako politycznych, gospodarczych i kulturowych
peryferii i znajduje wyraz w wielu pojeþciach i kategoryzacjach (Doman´ski 2004a).
Gospodarki postsocjalistyczne zaliczane saþ do „rynko´w wschodzaþcych”
(emerging markets). Zawirowania w jednym kraju mogaþ czeþsto prowadzic´ do
ucieczki kapitału z wszystkich krajo´w umieszczonych w tej kategorii wyso-
kiego ryzyka (Sidaway, Pryke 2000). Konsekwencjaþ peryferyjnego statusu jest
szczego´lnie silne uzalezúnienie od mieþdzynarodowych ratingo´w, ich obnizúenie
mozúe bowiem miec´ daleko idaþce skutki dla traktowania tych krajo´w na s´wiato-
wych rynkach finansowych – koszt przynalezúnos´ci do gospodarczych peryferii
staje sieþ wo´wczas wyjaþtkowo realny.
Metaforaþ stosowanaþ w interpretacji rozwoju regionalnego w Europie S
´
rod-
kowej i Wschodniej w latach 90. XX wieku saþ „katedry na pustyni”, uzúyte po
raz pierwszy przez G. Grabhera (1994) w odniesieniu do pewnych branzú
niemieckiego przemysłu w pierwszych latach po zjednoczeniu. Wyrazúac´ majaþ
one kontrast mieþdzy enklawami wzrostu, opartymi zazwyczaj na inwestycjach
2
Przykładem mogaþ byc´: History of Western Civilization (McNeill 1986); A World in Crisis?
(Johnston, Taylor 1989) czy Europe: A History of Its People (Duroselle 1990).
11
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
zagranicznego kapitału, a gospodarkaþ regionu, kto´raþ cechuje posteþpujaþca
„erozja” bazy ekonomicznej, potencjału społecznego i instytucjonalnego.
Enklawy te pozbawione saþ silniejszych powiaþzan´ z całym regionem (np.
Hardy 1998). Metafora ta niesie ze sobaþ obraz generalnej postsocjalistycznej
„pustyni”, gdzie sukces mozúe byc´ tylko zjawiskiem lokalnym. Regiony Eu-
ropy S
´
rodkowej i Wschodniej niewiele mogaþ wnies´c´ do gospodarki s´wia-
towej, poza nowymi rynkami, surowcami i taniaþ siłaþ roboczaþ. Poglaþd taki
spotykamy zaro´wno ws´ro´d krytyko´w gospodarki neoliberalnej, jak i jej zde-
cydowanych zwolenniko´w.
Obszary na wscho´d od Berlina i Wiednia saþ nie tylko peryferiami gospodarczy-
mi, ale i politycznymi. Mackinderowskie pojeþcie shatterbelt z poczaþtko´w XX
stulecia stanowi wciaþzú kanon wielu podreþczniko´w geografii Europy (np. Poulsen
1997) i wyrazúa postrzeganie Europy S
´
rodkowej i Wschodniej jako regionu chaosu
i zagrozúenia dla europejskiej stabilizacji. Kategoryzacja taka ma głeþbsze korzenie
kulturowe. Cechy europejskich peryferii sprowadzane mogaþ byc´ do wysteþpowania
anachronicznych postaw i zachowan´, konflikto´w etnicznych i religijnych.
Interpretacje rozwoju w skali wewnaþtrzregionalnej ro´wniezú cheþtnie odwołujaþ
sieþ do przeciwstawnych kategorii geograficznych. W Polsce szczego´lne tradycje
ma przeciwstawianie miasta i wsi, widoczne zwłaszcza w okresie socjalizmu,
gdy miało ono dodatkowo podłozúe ideologiczne. Miasto było synonimem
rozwoju, tego co nowoczesne, ucieles´nieniem rdzenia w kategoriach prze-
strzennych i przyszłos´ci w kategoriach czasowych. Przeciwstawieniem była
wies´ reprezentujaþca przeszłos´c´, peryferyjnos´c´ i zacofanie. Dychotomieþ teþ
i zwiaþzany z niaþ sposo´b przedstawiania rozwoju prezentowały podreþczniki
szkolne, od popularnego przez lata elementarza M. Falskiego po podreþczniki
do nauczania geografii. Wiaþzało sieþ to z utozúsamianiem urbanizacji z indu-
strializacjaþ, kto´ra była wyrazem posteþpu technologicznego, ekonomicznego
i społecznego. Przypomniec´ mozúna tu zdanie Z. Baumana (1995), kto´ry okres´lił
socjalizm jako „ostatni szaniec nowoczesnos´ci”.
Ogo´lnie rzecz bioraþc, postrzeganie zro´zúnicowania przestrzeni w dychotomicz-
nych kategoriach stanowi element składowy szerszej wizji rzeczywistos´ci opartej
na parach przeciwstawnych, wartos´ciujaþcych sytuacji: nowe–stare, nowoczesne
(posteþpowe)–tradycyjne (zacofane), rozwinieþte–niedorozwinieþte, przemysło-
we–rolnicze, postindustrialne–industrialne itp. Istotnaþ cechaþ takiej wizji jest czeþsto
jej deterministyczny charakter: nieuchronnos´c´, brak alternatyw i uproszczony
obraz mechanizmo´w rozwoju. Kraje, regiony i układy lokalne uznawane za
rozwinieþte saþ w dyskursie społecznym i politycznym traktowane jako wzorzec
przyszłego rozwoju dla pozostałych obszaro´w oraz stosowane jako miara dla
oceny (wartos´ciowania) zjawisk, społeczen´stw i działan´ politycznych. Przyczynia-
nie sieþ do tak rozumianego rozwoju stanowi misjeþ narodowaþ i mieþdzynarodowaþ.
Teorie rozwoju regionalnego i teorie lokalizacji ro´zúniaþ sieþ poglaþdami na
niezmiennos´c´ (trwałos´c´) oraz przyczyny niero´wnos´ci przestrzennych, w tym
szanse realnego osiaþgnieþcia stanu regiono´w rozwinieþtych przez słabo roz-
winieþte, np. teorieþ kumulatywnej przyczynowos´ci G. Myrdala i teorieþ cyklu
12
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
zúyciowego produktu cechuje pesymizm w tej dziedzinie w odro´zúnieniu od
teorii bieguno´w wzrostu
3
. W studiach regionalnych obserwujemy w ro´zúnym
stopniu cechy modernistycznego ujeþcia rozwoju, takie jak upodabnianie do
regiono´w rozwinieþtych, teleologicznos´c´ i instrumentalnos´c´, rzadziej charak-
teryzuje je linearne ujeþcie rozwoju.
Problem nie polega na tym, zúe rozro´zúnianie regiono´w o wyzúszym i nizúszym
poziomie rozwoju, centrum i peryferii, jest błeþdne lub niecelowe, lecz na
unikaniu pułapki traktowania tych analitycznych kategorii jako byto´w realnych,
kto´re wyjas´niajaþ lub stanowiaþ ogo´lny model proceso´w rozwoju. Nie chodzi wieþc
o to, zúe pewne regiony lub kraje nie saþ, posługujaþc sieþ owym dychotomicznym
ujeþciem, peryferyjnaþ czeþs´ciaþ gospodarki krajowej czy europejskiej, ale o to, zúe:
1) konstatacja tego faktu sama w sobie niewiele wyjas´nia (nie ma mocy
eksplanacyjnej),
2) w rzeczywistos´ci mamy do czynienia z bogactwem ro´zúnych typo´w
regiono´w i s´ciezúek rozwojowych, kto´re łaþczaþ złozúone powiaþzania i relacje.
Procesy ogo´lne a specyfika regiono´w i układo´w lokalnych
Jednym z istotnych problemo´w i kontrowersji w studiach regionalnych jest
znaczenie specyfiki poszczego´lnych regiono´w w relacji do ogo´lnych proceso´w
działajaþcych w szerszej skali. Do połowy XX w. duzúy nacisk kładziono na
unikatowos´c´ regiono´w. Wiaþzało sieþ to z przekonaniem, zúe istoteþ badan´ geo-
graficznych stanowi poznawanie zro´zúnicowania przestrzennego – poszukiwanie
i poro´wnywanie ro´zúnic mieþdzy regionami. Po´z´niejszy rozwo´j ilos´ciowej analizy
przestrzennej oznaczał przesunieþcie zainteresowan´ w kierunku szukania podo-
bien´stwa regiono´w. Rozwo´j jako modernizacja zakłada, zdaniem krytyko´w, zúe
modernizowane regiony nie majaþ własnej historii, kultury itd., a przynajmniej
zúe owe specyficzne cechy nie majaþ istotnego wpływu na rozwo´j regionu,
podlegajaþcy ogo´lnym prawidłowos´ciom. Wspo´łczes´nie uwaga skierowana jest
na procesy globalizacji, kto´rym w popularnych ujeþciach przypisuje sieþ ujed-
nolicanie przestrzeni. Miejsce tracic´ ma na znaczeniu w s´wiecie swobodnych
przepływo´w kapitału, ludzi i informacji, kto´re obalajaþ bariery mieþdzy po-
szczego´lnymi czeþs´ciami przestrzeni. Aktywnos´c´ wielkich korporacji ponad-
narodowych, stanowiaþcych motor napeþdowy globalizacji, przeciwstawiana
bywa słabos´ci regiono´w i układo´w lokalnych, beþdaþcych pasywnymi ofiarami,
kto´rym przychodzi ponosic´ skutki działan´ tych korporacji.
W krytyce pojeþcia rozwoju zwraca sieþ uwageþ na pomijanie lub niedocenianie
znaczenia tego co regionalne i lokalne. Podkres´la sieþ, zúe ogo´lne procesy przy-
bierajaþ ro´zúnaþ formeþ i powodujaþ odmienne efekty w ro´zúnych regionach. Wazúne
jest tu pojeþcie regionalnego zakorzenienia (embeddedness) inwestycji zagranicz-
nych koncerno´w za pos´rednictwem ro´zúnorodnych powiaþzan´ gospodarczych (np.
3
Od czynniko´w i mechanizmo´w wyjas´niajaþcych rozwo´j zalezúy moralna ocena niskiego
poziomu rozwoju regiono´w – przekonanie, w jakim stopniu jest on zawiniony.
13
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
sieci miejscowych dostawco´w) i społecznych (np. kontakto´w z pracownikami,
władzami i innymi partnerami). Co wieþcej, cechy regionu wpływajaþ na przebieg
ogo´lnych proceso´w, np. sposoby funkcjonowania wielkich korporacji ulegajaþ
zmianie pod wpływem cech nowych miejsc lokalizacji w Europie S
´
rodkowej
i Wschodniej (Doman´ski 2004b). W warunkach rosnaþcej mobilnos´ci sukces
gospodarczy regionu zalezúec´ mozúe od jego zdolnos´ci do przyciaþgania i za-
trzymania ludzi i kapitału, okres´lanej metaforycznie jako „lepkos´c´” regiono´w
i miejscowos´ci. Akcentowany jest wpływ endogenicznych czynniko´w rozwoju
regionalnego, m.in. miejscowych zasobo´w wiedzy, dos´wiadczenia i umiejeþt-
nos´ci (Gorzelak, Jałowiecki 2000; Camagni 2002), bogactwa sieci interakcji
mieþdzy firmami i innymi podmiotami, kto´rych nie da sieþ przeszczepic´ w inne
miejsce (untraded interdependencies M. Storpera), wieþzi zaufania i partycypacji
społecznej. Podkres´lana jest rola aktywnos´ci lokalnej i regionalnej, przeciw-
stawiana traktowaniu mieszkan´co´w gmin i regiono´w jako przedmiotu rozwoju,
wynikajaþcego z bezosobowych proceso´w globalnych lub odgo´rnych działan´
pan´stwa, firm lub instytucji mieþdzynarodowych.
Interesujaþce jest w tym konteks´cie spojrzenie z perspektywy lokalnych trajek-
torii rozwojowych, a nie proceso´w ogo´lnych. Popularnos´c´ zyskuje koncepcja
zalezúnos´ci od s´ciezúki (path dependence), pozwalajaþca wyjas´niac´ procesy rozwo-
ju, kto´re umykajaþujeþtym w teoriach prawidłowos´ciom, odnoszaþcym sieþ do wielu
przypadko´w. Podejs´cie to jest formaþ wyjas´niania historycznego (ewolucyjnego)
i zwraca uwageþ na pojawianie sieþ i nawarstwianie cech regiono´w, kształtujaþcych
ich przyszły rozwo´j. Odnosi sieþ do „rezydualnych” sytuacji, w kto´rych niedajaþce
sieþ uogo´lnic´, specyficzne, nieprzewidziane zdarzenia historyczne traktowane saþ
jako wazúne czynniki wyjas´niajaþce po´z´niejsze deterministyczne procesy (mecha-
nizmy) rozwojowe (Isaac 1997; Mahoney 2000). Skupienie sieþ działalnos´ci
gospodarczej w niekto´rych regionach nie jest nieuniknionym wynikiem wczes´-
niejszych warunko´w, tzn. mogło zdarzyc´ sieþ gdzie indziej i nie daje sieþ przewi-
dziec´ przez ogo´lne teorie. Kiedy juzú jednak wystaþpiło z powodu pozornie mało
znaczaþcych, specyficznych zdarzen´ historycznych, wo´wczas procesy aglomera-
cji zapewniajaþ tym regionom dalszy wzrost, tj. ich poczaþtkowa przewaga mozúe
byc´ wzmacniana przez zewneþtrzne korzys´ci skali oparte na zwieþkszajaþcych sieþ
przychodach (m.in. Krugman 1995). Z kolei rozwo´j regiono´w, np. ukształtowa-
nych w okresie wczesnej industrializacji, mozúe miec´ charakter uwieþzienia na
s´ciezúce, gdy uruchomione przed laty mechanizmy odtwarzajaþ stare struktury
ekonomiczne, społeczne i instytucjonalne, utrudniajaþc pozúaþdane zmiany trajek-
torii regionalnej
4
. Rozpoznanie stopnia zalezúnos´ci od s´ciezúki w rozwoju regionu
ma istotne znaczenie praktyczne, pozwala bowiem zidentyfikowac´ pole manew-
ru władz publicznych w zakresie polityki lokalnej i regionalnej.
Zwro´cic´ trzeba tu uwageþ na sposo´b interpretacji regionu jako pewnego
specyficznego fragmentu przestrzeni (rodzaju miejsca). Obserwujemy dzis´
4
Interesujaþcaþ interpretacjeþ rozwoju os´rodko´w lokalnych w ramach konurbacji go´rnos´laþskiej
w kategoriach zalezúnos´ci od s´ciezúki przedstawia K. Gwosdz (2004).
14
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
tendencjeþ do patrzenia na s´wiat w kategoriach powiaþzan´, a zwłaszcza sieci
powiaþzan´, bardziej nizú miejsc. Francuski mys´liciel B. Latour (1993, s. 370)
wyrazúa to metaforycznie, piszaþc, zúe złozúonos´ci s´wiata nie da sieþ uchwycic´ „w
kategoriach poziomo´w, warstw, terytorio´w, sfer”, trzeba raczej mys´lec´ o s´wie-
cie jako „wło´knistym, nitkowatym (...) i włoskowatym”. Znajduje to takzúe
swo´j wyraz w innym nizú w przeszłos´ci rozumieniu miejsca. Miejsce widziane
było tradycyjnie jako pewien wyraz´nie wyodreþbniony punkt lub terytorium,
gdzie wysteþpowały pewne cechy, „mies´ciły sieþ” pewne obiekty i zdarzenia.
Dzis´ metaforami, kto´re oddajaþ istoteþ miejsca, saþ raczej „weþzły” lub „punkty
przełaþczania” (switching points) w sieci powiaþzan´ w ro´zúnych skalach geogra-
ficznych (Castree 2003). Odpowiada temu pojeþcie regionu weþzłowego. Z pun-
ktu widzenia struktury wewneþtrznej region weþzłowy zawiera w sobie rozro´zú-
nienie i relacje centrum–peryferie. W szerszej perspektywie miasto beþdaþce
centrum regionu stanowi miejsce, gdzie spotykajaþ sieþ i oddziałujaþ na siebie
lokalne i regionalne zjawiska i procesy gospodarcze, polityczne i kulturowe
z ro´zúnorodnymi procesami ponadregionalnymi, w tym globalnymi, zmieniajaþc
zaro´wno dane miejsce, jak i owe szersze procesy.
Przykładowo metropolie saþ weþzłami, gdzie spotykajaþ sieþ powiaþzania piono-
we – z metropoliami wyzúszego rzeþdu w skali europejskiej i globalnej oraz
poziome – z innymi metropoliami regionalnymi, a takzúe powiaþzania w do´ł
hierarchii, tj. z miejscowos´ciami zaplecza. Saþ miejscem, w kto´rym regiony
właþczone saþ do globalnych proceso´w i relacji. Istotnaþ funkcjaþ metropolii jest
przenoszenie impulso´w rozwojowych wynikajaþcych z ich powiaþzan´ mieþdzy-
narodowych na otaczajaþce regiony. Jak podkres´la P. Dicken (2003), globalizacja
to przede wszystkim zmiana relacji mieþdzy ro´zúnymi skalami geograficznymi.
Rozwo´j a skala geograficzna
Wspo´łczesny nacisk na region jako weþzeł w rozległej sieci powiaþzan´ oznacza
potrzebeþ analizy rozwoju jako wyniku, a zarazem przyczyny, zmian powiaþzan´,
kto´re powstajaþ w ro´zúnych skalach geograficznych: mieþdzynarodowej, krajowej,
regionalnej i lokalnej. Wymaga to włas´ciwego rozpoznania, w jakiej skali
wysteþpujaþ procesy składowe rozwoju oraz działajaþ warunkujaþce je czynniki.
Nierzadkim błeþdem w studiach nad rozwojem społeczno-gospodarczym jest
brak refleksji nad skalaþ geograficznaþ, w jakiej zachodzaþ analizowane procesy
i zjawiska. Skutkiem mozúe byc´ nieuzasadnione przechodzenie od proceso´w
i prawidłowos´ci w jednej skali do innej. Tymczasem przejs´cie takie wymaga
pokazania mechanizmo´w wiaþzúaþcych zjawiska i procesy w ro´zúnych skalach.
Trudnos´ci z tym zwiaþzane zilustrowac´ mozúna na przykładzie kilku popularnych
teorii i pojeþc´.
Teoria bazy ekonomicznej rozwinieþta została w odniesieniu do miast, a wieþc
skali lokalnej, teoria bieguno´w wzrostu dotyczy skali wewnaþtrzregionalnej, tj.
oddziaływania dynamicznego os´rodka (miasta) na otaczajaþcy region. Pro´bom
stosowania tych koncepcji wobec całych regiono´w nie zawsze towarzyszy
15
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
głeþbsza interpretacja odreþbnos´ci i podobien´stw proceso´w zachodzaþcych na
tym poziomie w stosunku do mechanizmo´w przedstawionych w oryginalnej
koncepcji. Teoria W. Rostowa rozwinieþta została w odniesieniu do gospodarek
narodowych, spotykamy jednak jej wykorzystanie w interpretacji rozwoju
regionalnego. Z odwrotnaþ sytuacjaþ mamy do czynienia w przypadku spopula-
ryzowanego przez R. Putnama (1995) pojeþcia kapitału społecznego. Jego
studia dotyczyły regiono´w we Włoszech, tymczasem znajdujaþ zastosowanie
w odniesieniu do całych krajo´w. Niekto´rym podejs´ciom zarzuca sieþ nierozro´zú-
nianie proceso´w lokalizacji działalnos´ci gospodarczej i ich przyczyn w skali
mieþdzynarodowej i mieþdzyregionalnej, traktowanie jednych jako szczego´lnego
przypadku drugich – G. Ietto-Gillies (2002) twierdzi, zúe jest to cecha modeli
nowej teorii handlu P. Krugmana. Obserwujemy brak jednoznacznos´ci w in-
terpretacji kształtowania sieþ gron przemysłowych (clusters) w skali lokalnej,
regionalnej i krajowej, do czego przyczyniło sieþ uzúywanie tego pojeþcia w ro´zúnej
skali geograficznej przez samego M. Portera (zob. Olejniczak 2003). Popularne
stało sieþ obecnie wiaþzanie rozwoju gospodarczego regiono´w i miast z ich
konkurencyjnos´ciaþ mieþdzynarodowaþ, ale, jak zwraca uwageþ R. Camagni (2002),
w dyskusji na temat konkurencyjnos´ci terytorialnej mieszana bywa skala
lokalna, regionalna i krajowa, pomimo zúe pojeþcie konkurencyjnos´ci w od-
niesieniu do pan´stw ma zupełnie inne znaczenie
5
. Trudno nie zauwazúyc´, zúe
modernistyczne rozumienie rozwoju przenikneþło do analizy i interpretacji
rozwoju regionalnego w znacznej mierze z koncepcji rozwinieþtych w od-
niesieniu do całych krajo´w.
Ogo´lnie rzecz bioraþc, wazúnym pytaniem w wyjas´nianiu proceso´w rozwoju
regionalnego jest to, w jakiej skali działajaþ poszczego´lne czynniki stymulujaþce
lub hamujaþce rozwo´j oraz jakie zwiaþzki zachodzaþ mieþdzy procesami rozwoju
w skali lokalnej, regionalnej, krajowej i mieþdzynarodowej. Niedostatek kon-
cepcji teoretycznych w tej ostatniej dziedzinie jest szczego´lnie widoczny.
Istotne jest poznanie mechanizmo´w koncentracji przestrzennej w ro´zúnej skali
geograficznej oraz roli, jakaþ odgrywajaþ one w samopodtrzymujaþcym rozwoju
i utrwalaniu niero´wnos´ci regionalnych. Identyfikacja skali, w jakiej wysteþpujaþ
procesy rozwoju i warunkujaþce je czynniki, ma podstawowe znaczenie dla
polityki regionalnej i lokalnej.
Wizje i pułapki „post-rozwoju”
Koniec XX stulecia i poczaþtek obecnego to okres ogromnej krytyki domi-
nujaþcego w poprzednich dekadach pojeþcia rozwoju. Zarzuca mu sieþ ujed-
nolicanie ro´zúnorodnos´ci regiono´w i proceso´w rozwojowych, pro´by normalizo-
wania tych ostatnich, traktowanie ich jako linearnych i zmierzajaþcych do
z go´ry znanego stanu kon´cowego (teleologicznych). W wyniku instrumental-
nego podejs´cia zbiorowos´ci terytorialne stały sieþ przedmiotem, a nie podmiotem
5
P. Krugman (1996) wreþcz kwestionuje przydatnos´c´ pojeþcia konkurencyjnos´ci krajo´w.
16
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
rozwoju. Dotyczy to w szczego´lnos´ci mieszkan´co´w regiono´w słabo rozwinieþ-
tych, beþdaþcych biernymi widzami rozwoju przebiegajaþcego lub wprowadzanego
według zobiektywizowanych reguł. Pozbawieni mozúliwos´ci okres´lania warun-
ko´w własnego zúycia, stali sieþ oni przedmiotem kontroli społecznej ze strony
pan´stwa, organizacji mieþdzynarodowych lub wielkich koncerno´w.
Krytyka ta odnosi sieþ zaro´wno do rozwoju rozumianego jako pewien proces
społeczny i gospodarczy, jak i rozwoju jako zadania dla władz publicznych,
ich celowych działan´. Rozwo´j w tym pierwszym znaczeniu opierał sieþ na
obiektywnych, nierzadko deterministycznie interpretowanych mechanizmach,
kto´re nadawały mu posteþpowy charakter. Ujeþcie takie znajdujemy nie tylko
w teoriach marksistowskich, ale w innej formie ro´wniezú w koncepcjach neo-
liberalnych z ich wiaraþ w poteþgeþ regulacji rynkowej. Najsilniejszy sprzeciw,
zaro´wno ze strony wyznawco´w ekonomii neoliberalnej, jak i wielu przed-
stawicieli nowej lewicy, budzi jednak rozwo´j jako intencjonalny projekt pole-
gajaþcy na interwencji władz publicznych. Odgo´rny i normalizujaþcy projekt
niszczy miejscowy potencjał regiono´w słabo rozwinieþtych.
Neoliberalna prawica jest antyintencjonalna, niero´wnos´ci społeczne i prze-
strzenne nie saþ dla niej czyms´, co z definicji zasługuje na poteþpienie. Celowy,
planowy rozwo´j widziany jest jako nieefektywny, podwazúajaþcy osobistaþ od-
powiedzialnos´c´, zaradnos´c´ i poleganie na własnych siłach, na dłuzúszaþ meteþ
przynosi zas´ katastrofalne skutki ekonomiczne i społeczne. Postmodernistyczna
lewica uznaje nacisk na rozwo´j za formeþ imperializmu, kwestionuje jakiekol-
wiek strategie oparte na wspo´lnych cechach ludzkos´ci i wielkie projekty.
W sporze mieþdzy uniwersalizmem (arystotelesowskim esencjalizmem) a par-
tykularyzmem opowiada sieþ zdecydowanie po stronie tego ostatniego. Rozwo´j
jawi sieþ tu jako nieudany projekt modernistyczny. H. Brookfield (1975) okres´lił
przed laty modernizacjeþ jako pewnaþ abstrakcjeþ, „wygodny mit”, kto´ry zaprzecza
konkretnym procesom zmian społecznych.
O ile juzú wczes´niej istniały teorie upatrujaþce przyczyny niedorozwoju
regiono´w w ich relacjach z regionami rozwinieþtymi (np. koncepcja kumulatyw-
nej przyczynowos´ci G. Myrdala, teoria zalezúnos´ci), o tyle na gruncie post-
modernistycznym pojawiło sieþ twierdzenie, zúe niedorozwo´j i zacofanie saþ po
prostu wynikiem przyjeþtych definicji, pewnego sposobu konceptualizacji roz-
woju. Niedorozwo´j i zacofanie zostały sprowadzone do pojeþc´ wymys´lonych
i stworzonych przez swoistaþ europejskaþ czy euroamerykan´skaþ koncepcjeþ roz-
woju. Na fali krytyki obwieszczono „s´mierc´ rozwoju”, zaczeþto pisac´ o dobie
„post-rozwoju” (zob. Lal 1985; Krasnodeþbski 1991; Sachs 1992; Escobar
1995; Crush 1995; Rahnema, Bawtree 1997; Hart 2001).
Reakcjaþ na omo´wione ułomnos´ci pojeþcia rozwoju stało sieþ akcentowanie
ro´zúnorodnos´ci dos´wiadczen´ rozwojowych regiono´w, eksponowanie znaczenia
wszystkiego co lokalne i regionalne w przeciwstawieniu do sił i proceso´w
globalnych, nawoływanie do partycypacji lokalnej i odejs´cia od odgo´rnie narzu-
canych celo´w i rozwiaþzan´. Widoczny jest nacisk na mobilizacjeþ wewneþtrznego
potencjału regiono´w słabo rozwinieþtych, podczas gdy przez poprzednich kilka
17
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
dziesieþcioleci wieþkszos´c´ koncepcji zakładała odgo´rnaþ inicjatyweþ i pomoc pan´-
stwa (Grosse 2002). Zwraca sieþ uwageþ na pokłady wiedzy i umiejeþtnos´ci
w zbiorowos´ciach regiono´w „niedorozwinieþtych”, ich podmiotowos´c´, ro´zúne
formy lokalnej i regionalnej aktywnos´ci zamiast biernos´ci wynikajaþcej z zalezú-
nos´ci od zewneþtrznej pomocy, kapitału i technologii
6
. T. Zarycki (2000) mia-
nem postmodernistycznych okres´la m.in. podejs´cia przypisujaþce duzúe znaczenie
wyjas´nieniom historycznym, kładaþce nacisk na specyfikeþ regiono´w bardziej
nizú ogo´lne struktury społeczne, na kulturowe bardziej nizú racjonalne wyjas´-
nianie zachowan´ społecznych oraz na pozytywny wpływ ro´zúnorodnos´ci bardziej
nizú spo´jnos´c´ wewneþtrznaþ regiono´w.
Alternatywy dla modernistycznego pojeþcia rozwoju saþ wieþc bardzo ro´zúno-
rodne, „post-rozwojowa” krytyka obejmuje bowiem odmienne punkty widzenia
– od F. Fukuyamy przez A. Escobara i M. Foucault po ekofeminizm. Znajdujaþ
w niej wyraz tak ro´zúne nurty jak konserwatywny antymodernizm, neoliberalny
sprzeciw wobec interwencji pan´stwa oraz lewicowy relatywizm kulturowy.
Postawic´ trzeba pytanie, do czego prowadzi krytyka modernistycznego
pojeþcia rozwoju i propozycje „post-rozwoju”. Stosunkowo najmniej radykalne
jest tu stanowisko zwolenniko´w ekonomii neoliberalnej, kto´rzy odrzucajaþ ideeþ
rozwoju odgo´rnie sterowanego przez pan´stwo czy instytucje mieþdzynarodowe,
ale niekoniecznie rozwoju jako uniwersalnego i linearnego procesu immanentne-
go. Z perspektywy koncepcji konserwatywnych wszystkie te cechy mogaþ byc´
kwestionowane. Znajdujemy tu natomiast romantyzujaþce spojrzenie na to co
regionalne/lokalne i tradycyjne. Cechy te przypisac´ mozúna ro´wniezú postmoder-
nistycznej krytyce ze strony postmarksisto´w. Prowadzic´ mozúe ona do odrzucenia
wartos´ciowania trajektorii rozwojowych regiono´w i polityki regionalnej. Z zało-
zúenia brak jest jednoznacznych alternatyw, kto´re mogłyby odnosic´ sieþ do wielu
regiono´w, mamy do czynienia z wieloma ro´wnoległymi narracjami rozwoju
7
.
Odrzucenie pojeþcia rozwoju w dyskutowanym wczes´niej znaczeniu oznacza
ro´wniezú zniknieþcie z dyskursu regiono´w niedorozwinieþtych i zapo´z´nionych.
W wyniku zrezygnowania z takiej a nie innej konceptualizacji, tej czy innej
teorii, nie znikajaþ jednak obiektywne cechy regiono´w powodujaþce niezaspo-
kojenie podstawowych potrzeb społecznych. Praktycznym skutkiem postmoder-
nistycznego odrzucenia pojeþcia rozwoju w ogo´le na rzecz celebrowania ro´zú-
6
Niekto´re postmodernistyczne wizje wykazujaþ podobien´stwo z radykalnymi koncepcjami
rozwoju z przeszłos´ci, zwłaszcza z teoriaþ zalezúnos´ci z lat 60. XX w., przypisujaþc przemozúny
wpływ czynnikom zewneþtrznym wobec pan´stwa lub regionu i wysuwajaþc na plan pierwszy
kwestieþ tozúsamos´ci kulturowej i autonomii (suwerennos´ci), co – zdaniem niekto´rych – zblizúa je
do nacjonalizmu.
7
M. Watts (2000, s. 171) kon´czy swojaþ dyskusjeþ nad pojeþciem rozwoju, stwierdzajaþc, zúe
rozwo´j jako narracja grozi zastaþpieniem rozwazúan´ nad prawidłowos´ciami proceso´w gospodar-
czych, społecznych i politycznych „naiwnaþ postawaþ siedzenia woko´ł ogniska i opowiadania
sobie nawzajem historyjek (telling stories)” (uwageþ teþ mozúna w gruncie rzeczy odnies´c´ do wielu
postmodernistycznych podejs´c´). Ro´wnoczes´nie tradycyjna lewica postmarksistowska broni pojeþcia
rozwoju, krytykujaþc niecheþc´ wobec pan´stwa, akceptowanie kapitalizmu jako jedynego systemu
społecznego we wspo´łczesnym s´wiecie, fascynacjeþ lokalizmem, nowymi ruchami społecznymi
i kapitałem społecznym (Corbridge 1998; Blaikie 2000; Hart 2001; 2002).
18
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
norodnos´ci czy tradycyjnych rodzajo´w aktywnos´ci gospodarczej mozúe byc´
dalsza marginalizacja wielu regiono´w. Czy przekształcenie w skansen mozúe
przynies´c´ korzys´ci mieszkan´com regiono´w słabo rozwinieþtych?
Wnioski
Postawic´ trzeba pytanie, czy mozúliwe jest takie pojeþcie rozwoju, kto´re
unika gło´wnych wad ujeþcia modernistycznego, a ro´wnoczes´nie nie podaþzúa
zalecanaþ przez postmodernistycznych krytyko´w drogaþ wykluczajaþcaþ warto-
s´ciowanie rozwoju regiono´w.
Punktem wyjs´cia wydaje sieþ wskazanie z´ro´deł krytykowanych słabos´ci
pojeþcia rozwoju. Mozúna postawic´ tezeþ, zúe tkwiaþ one przede wszystkim w nad-
miernej generalizacji oraz w traktowaniu pewnych kategorii analitycznych
jako byto´w realnych. Mozúliwe jest wieþc przezwycieþzúenie wielu z tych niedo-
skonałos´ci lub błeþdo´w interpretacji bez przyjmowania skrajnej postawy post-
modernistycznej. Odrzucic´ trzeba w tym celu przekonania, zúe:
1) s´wiat dzieli sieþ na dwie lub kilka realnie istniejaþcych grup regiono´w lub
krajo´w, kto´re reprezentujaþ generalnie wysoki lub niski poziom rozwoju (w
rzeczywistos´ci saþ to tylko upraszczajaþce kategorie analizy),
2) rozwo´j ma charakter koniecznos´ci, albo jako nieuchronny proces zmian
wynikajaþcy z immanentnych cech (mechanizmo´w) rzeczywistos´ci, albo jako
zadanie (cel) działan´ władz publicznych,
3) rozwo´j tozúsamy jest z posteþpem, czyli ma z definicji charakter procesu,
kto´ry wartos´ciowany musi byc´ pozytywnie,
4) procesy rozwoju regionalnego sprowadzic´ mozúna do jednej dominujaþcej
s´ciezúki rozwojowej polegajaþcej na przechodzeniu do kolejnych „wyzúszych”
etapo´w reprezentowanych przez regiony wczes´niej rozwinieþte,
5) rozwo´j ma charakter totalny, czyli dotyczy ogo´łu cech gospodarczych
i społecznych
8
, w efekcie kazúde upodobnienie cech regionu do regiono´w
uznanych za rozwinieþte jest zjawiskiem korzystnym („posteþpem”), utrzymy-
wanie cech tradycyjnych, odmiennych od cech regiono´w rozwinieþtych oznacza
zas´ „zacofanie” i „niedorozwo´j”,
6) rozwo´j regiono´w dynamizowany jest przez pojedyncze rodzaje działal-
nos´ci gospodarczej, kto´rych rola ma charakter uniwersalny geograficznie, np.
wiara w gałeþzie przemysłu wysokiej techniki, podczas gdy rozwo´j wieþkszos´ci
regiono´w, takzúe w krajach wysoko rozwinieþtych, bazuje na innych, czeþsto
tradycyjnych rodzajach działalnos´ci,
7) czynniki oddziałujaþce na rozwo´j majaþ takzúe charakter uniwersalny geo-
graficznie, mogaþ wyjas´niac´ rozwo´j bardzo wielu ro´zúnych regiono´w,
8) czynniki wazúne w skali kraju majaþ ro´wnoczes´nie duzúe znaczenie w skali
regionalnej i lokalnej, czynniki znaczaþce lokalnie saþ istotne na poziomie
regionu itp.
8
Poglaþd taki, zawarty m.in. w koncepcji społeczen´stwa postindustrialnego, krytykowany był
juzú od bardzo dawna, m.in. przez A. Giddensa (1973).
19
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
Ogo´lnie rzecz bioraþc, mamy wieþc do czynienia z pułapkami nadmiernej
generalizacji przedmiotowej (rozwo´j dotyczy zmian ogo´łu dziedzin zúycia
społeczno-gospodarczego), czasowej (istnieje jeden dominujaþcy model, s´ciezúka
rozwoju) i geograficznej („poziomej” uniwersalizacji cech i czynniko´w rozwoju
wielu regiono´w oraz „pionowej” niewrazúliwos´ci na skaleþ geograficznaþ). Ge-
neralizacje te wysteþpujaþ czeþsto nie tyle explicite, ile w formie bezrefleksyjnego
uogo´lniania. Prowadzic´ mozúe to do niespo´jnos´ci studio´w empirycznych z ich
interpretacjaþ teoretycznaþ. Przykładowo badania empiryczne pokazujaþ ro´zúno-
rodnos´c´, lub wreþcz rozbiezúnos´c´, dos´wiadczen´ transformacji i wielos´c´ s´ciezúek
rozwojowych postsocjalistycznych gospodarek narodowych, regionalnych i lo-
kalnych, na co składajaþ sieþ ro´zúne procesy zmian pozytywnych i destrukcji.
Istoty tych proceso´w w zúaden sposo´b nie oddaje pojeþcie rozwoju jako posteþpu,
modernizacji czy europeizacji
9
. Podobnie istnieje ws´ro´d badaczy powszechna
s´wiadomos´c´ ogromnej ro´zúnorodnos´ci regiono´w rozwinieþtych, co nie prze-
szkadza czeþstemu poro´wnywaniu rozwoju regiono´w „zacofanych” z pewnym
uogo´lnionym modelem regionu rozwinieþtego. Wszystkie rozwazúane deformacje
interpretacji rozwoju majaþ istotne znaczenie z punktu widzenia polityki gos-
podarczej i regionalnej.
Proces rozwoju ma charakter otwarty i nie zmierza do z go´ry okres´lonego,
mniej lub bardziej znanego stanu kon´cowego, zwłaszcza stanu zdefiniowanego
na podstawie uproszczonych, dychotomicznych kategorii regiono´w. Unikac´
nalezúy wiary w realny podział przestrzeni społeczno-gospodarczej na centrum
i peryferie. Ujeþcie rozwoju jako normalizacji – upodabniania do pewnego
stanu lub regionu uznanego za bardziej rozwinieþty – jest teoretycznie i prak-
tycznie waþtpliwe. Wspo´łwysteþpujaþ ro´zúne modele i s´ciezúki rozwoju, a rozwo´j
poszczego´lnych regiono´w w tym samym czasie mozúe byc´ oparty na ro´zúnej
kombinacji czynniko´w, nie polega wieþc na przechodzeniu przez te same
kolejne stadia. Nalezúy zrezygnowac´ z poszukiwania jednego czynnika (grupy
czynniko´w) wyjas´niajaþcego rozwo´j – takie uniwersalizujaþce teþsknoty saþ ahis-
toryczne i aprzestrzenne. Wynika to zaro´wno z faktu, zúe poszczego´lne rodzaje
działalnos´ci gospodarczej kształtujaþ odmienne czynniki (niebezpieczen´stwo
przeceniania roli pewnych działalnos´ci uznawanych za dynamizujaþce rozwo´j
w danym okresie i w danym miejscu), jak i ze specyficznych cech regiono´w.
Rozwo´j nie musi tezú miec´ charakteru linearnego i nieodwracalnego. Nie ma
uzasadnienia wiara, zúe region, kto´ry przewyzúsza inne regiony w zakresie
jednych cech, dystansuje je, a tym bardziej stanowi dla nich wzo´r, w innych
dziedzinach. Nie mozúna zapominac´ o odreþbnos´ci proceso´w rozwojowych
w skali krajo´w, regiono´w i układo´w lokalnych – przenoszenie prawidłowos´ci
9
Z. Rykiel (2000) zwraca w tym konteks´cie uwageþ na bagatelizowanie zro´zúnicowania szans
rozwojowych polskich regiono´w po wejs´ciu do Unii Europejskiej, kto´re nie da sieþ sprowadzic´
do podziału na regiony rozwinieþte i słabo rozwinieþte. Obszerne studium T. Komornickiego
(2003) pokazuje, zúe obraz powiaþzan´ społeczno-gospodarczych polskich regiono´w z Europaþ
Zachodniaþ jest duzúo bardziej złozúony, nizú wynikałoby to z prostej dychotomii Polski wschodniej
i zachodniej, regiono´w peryferyjnych i metropolitalnych itd.
20
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
z jednego poziomu na poziom wyzúszy lub nizúszy bez odpowiednich studio´w
i interpretacji sposobu powiaþzania proceso´w zachodzaþcych w ro´zúnych skalach
geograficznych jest niebezpieczne. Przedmiotem dyskusji musi byc´ nie tylko
skutecznos´c´ doboru s´rodko´w, ale ro´wniezú cele rozwoju. Istotne jest, w jakiej
skali czasowej rozpatrujemy rozwo´j – wszyscy saþ zgodni, zúe najwazúniejsze
jest spojrzenie w perspektywie długookresowej, w rzeczywistos´ci natomiast
gło´wna uwaga skupiona jest na obserwacji zmian w kro´tkich okresach.
Totalne odrzucenie pojeþcia rozwoju podwazúa mozúliwos´c´ dokonywania poro´w-
nan´ i ocen regiono´w, mozúe byc´ tezú katastrofalne w sensie praktycznym. Mozúliwe
jest zachowanie pojeþcia rozwoju jako procesu długotrwałych ukierunkowanych
zmian oraz korzystanie z wzorco´w rozwojowych innych regiono´w bez wpadania
w pułapkeþ nadmiernej generalizacji i ujednolicania. Pokazuje to m.in. wrazúliwos´c´
wspo´łczesnych studio´w regionalnych na endogeniczne czynniki rozwoju, aktyw-
nos´c´ podmioto´w lokalnych i regionalnych oraz partycypacjeþ społecznaþ, kto´re
czyniaþ mieszkan´co´w regiono´w nie tylko przedmiotem, ale i podmiotem rozwoju.
Literatura
Bauman Z., 1995, Wieloznacznos´c´ nowoczesna, nowoczesnos´c´ wieloznaczna,
Warszawa: PWN.
Blaikie P., 2000, „Development, post-, anti-, and populist: a critical review”,
Environment and Planning A, t. 32, s. 1033–1050.
Brookfield H., 1975, Interdependent Development, London: Methuen.
Camagni R., 2002, „Territorial competitiveness, globalisation and local mi-
lieux”, European Spatial Research and Policy, t. 9, s. 63–90.
Castree N., 2003, „Place: connections and boundaries in an interdependent
world” (w:) S.L. Holloway, S.P. Rice, G. Valentine (red.), Key Concepts in
Geography, London: Sage Publications, s. 165–185.
Corbridge S., 1998, „Beneath the pavement only soil: the poverty of post-
-development”, Journal of Development Studies, t. 34, s. 138–148.
Cowen M., Shenton R., 1996, Doctrines of Development, London: Routledge.
Crush J. (red.), 1995, Power of Development, London: Routledge.
Dicken P., 2003, Global Shift: Reshaping the Global Economic Map in the
21
st
Century, London: Sage Publications.
Doman´ski B., 2001, „Deformacje metodologiczne i ideologiczne w badaniach
przekształcen´ przestrzeni gospodarczej Europy S
´
rodkowej i Wschodniej”
(w:) H. Rogacki (red.), Koncepcje teoretyczne i metody badan´ geografii
społeczno-ekonomicznej i gospodarki przestrzennej, Poznan´: Bogucki Wy-
dawnictwo Naukowe, s. 27–35.
Doman´ski B., 2004a, „Moral problems of Eastern wilderness: European core
and periphery” (w:) R. Lee, D.M. Smith (red.), Geographies and Moralities,
Oxford: Blackwell Publishers, s. 47–61.
Doman´ski B., 2004b, „Transnational corporations and the postsocialist econo-
my: learning the ropes and forging new relationships in contemporary
21
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE
Poland” (w:) C. Alvstam, E. Schamp (red.), The ‘Networked’ World – Ma-
king Sense of Globalization, London: Routledge.
Duroselle J.B., 1990, Europe: A History of Its People, London: Viking.
Escobar A., 1995, Encountering Development, Princeton: Princeton University
Press.
Giddens A., 1973, The Class Structure of Advanced Societies, London: Hut-
chinson University Library.
Gorzelak G., Jałowiecki B., 2000, „Konkurencyjnos´c´ regiono´w”, Studia Re-
gionalne i Lokalne, nr 1, s. 7–24.
Grabher G., 1994, „The disembedded regional economy: the transformation
of east German industrial complexes into western enclaves” (w:) A. Amin,
N. Thrift (red.), Globalization, Institutions, and Regional Development in
Europe, Oxford: Oxford University Press, s. 177–195.
Grosse T., 2002, „Przeglaþd koncepcji teoretycznych rozwoju regionalnego”,
Studia Regionalne i Lokalne, nr 8, s. 25–47.
Gwosdz K., 2004, Ewolucja rangi miejscowos´ci w konurbacji przemysłowej.
Przypadek Go´rnego S
´
laþska, Krako´w: Instytut Geografii i Gospodarki Prze-
strzennej, Uniwersytet Jagiellon´ski.
Hardy J., 1998, „Cathedrals in the desert? Transnationals, corporate strategy
and locality in Wrocław”, Regional Studies, t. 32, s. 639–652.
Hart G., 2001, „Development critiques in the 1990s: culs de sac and promising
paths”, Progress in Human Geography, t. 25, s. 649–658.
Hart G., 2002, „Geography and development: development/s beyond neolibe-
ralism? Power, culture, political economy”, Progress in Human Geography,
t. 26, s. 812–822.
Ietto-Gillies G., 2002, Transnational Corporations: Fragmentation Amidst
Integration, London: Routledge.
Isaac L.W., 1997, „Transforming localities: reflections on time, causality, and
narrative in contemporary historical sociology”, Historical Methods, t. 30.
Johnston R.J., Taylor P. (red.), 1989, A World in Crisis?, Oxford: Blackwell.
Komornicki T., 2003, Przestrzenne zro´zúnicowanie mieþdzynarodowych powiaþzan´
społeczno-gospodarczych w Polsce, Prace Geograficzne, Instytut Geografii
i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, t. 190.
Krasnodeþbski Z., 1991, Upadek idei posteþpu, Warszawa: PIW.
Krugman P., 1995, Development, Geography and Economic Theory, Cam-
bridge, Mass.: MIT Press.
Krugman P., 1996, „Making sense of the competitiveness debate”, Oxford
Review of Economic Policy, t. 12, s. 17–25.
Krzysztofek K., Szczepan´ski M.S., 2002, Zrozumiec´ rozwo´j. Od społeczen´stw
tradycyjnych do informacyjnych, Katowice: Uniwersytet S
´
laþski.
Lal D., 1985, „The misconceptions of ‘development economics’”, Finance
and Development, t. 22, s. 10–13.
Latour B., 1993, We Have Never Been Modern, Cambridge, Mass.: Harvard
University Press.
22
BOLESŁAW DOMAN
´
SKI
Mahoney J., 2000, „Path dependence in historical sociology”, Theory and
Society, t. 29, s. 507–548.
McNeill W.H., 1986, History of Western Civilization, Chicago: University
of Chicago.
Olejniczak K., 2003, „Apetyt na grona? Koncepcje gron oraz koncepcje
bliskoznaczne w teorii i praktyce rozwoju regionalnego”, Studia Regionalne
i Lokalne, nr 12, s. 55–76.
Poulsen T., 1997, „Europe’s unrolling political map” (w:) W.H. Berentsen
(red.), Contemporary Europe: A Geographic Analysis, New York: John
Wiley and Sons, s. 110–137.
Putnam R., 1995, Demokracja w działaniu, Krako´w: Znak (oryg. 1993).
Rahnema M., Bawtree V. (red.), 1997, The Post-Development Reader,
London: Zed.
Rykiel Z., 2000, „Globalizacja, unionizacja i regionalizacja polskiej prze-
strzeni”, Studia Regionalne i Lokalne, nr 1, s. 37–46.
Sachs W. (red.), 1992, The Development Dictionary: A Guide to Knowledge
as Power, London: Zed.
Sidaway J., Pryke M., 2000, „The strange geographies of ‘emerging markets’”,
Transactions of the Institute of British Geographers, t. 25, s. 187–201.
Smith A., 2002, „Imagining geographies of the ‘new Europe’: geo-economic
power and the new European architecture of integration”, Political Geogra-
phy, t. 21, s. 647–670.
Szczepan´ski M.S., 1990, Teorie zmian społecznych, Katowice: Uniwersytet
S
´
laþski.
Watts M., 2000, „Development” (w:) R.J. Johnston, D. Gregory, G. Pratt,
M. Watts (red.), The Dictionary of Human Geography, Oxford: Blackwell
Publishers, s. 166–171.
Zarycki T., 2000, „O niekto´rych dylematach wspo´łczesnych badan´ nad prze-
strzeniaþ społecznaþ”, Studia Regionalne i Lokalne, nr 4, s. 5–21.
23
KRYTYKA POJEþCIA ROZWOJU A STUDIA REGIONALNE