Przyczyny zerwania stosunków polsko-
radzieckich w 1943 roku
Stosunki Polsko-radzieckie na początku XX wieku przybierały rozmaite
kształty, od przyjacielskich po wojenne. Rok po odzyskaniu przez Polskę
niepodległości 11 listopada 1918 roku Rosja bolszewicka rozpoczęła ofensywę
na zachód. Pierwszym krajem jaki zaatakowała była Polska, która to stawiła
czynny opór i w rezultacie w 1921 roku wygrała wojnę z Bolszewikami. W
latach trzydziestych, kiedy to na świat targany był wieloma kłopotami, miedzy
innymi wielki kryzys gospodarczy, zbrojenia Niemiec, powstawanie systemu
faszystowskiego we Włoszech, widmo wojny. Polski rząd postanowił
unormować stosunki ze swoimi sąsiadami a także z wielkimi mocarstwami
Europy. W rezultacie doszło do podpisania Polsko-radzieckiego paktu o
nieagresji 25 VII 1932 w Moskwie, ratyfikowany w listopadzie tegoż roku. W
zawartym pakcie obie strony wyrzekały się wojny jako narzędzia polityki
międzynarodowej, uznały podpisane przez każdą ze stron zobowiązania
międzynarodowe, w przypadku zaatakowania jednej ze stron zobowiązały się
nie udzielać agresorowi żadnej pośredniej i bezpośredniej pomocy. Pakt
podpisano początkowo na 3 lata, 9 V 1934 przedłużono go o 10 lat. Pierwszego
września 1939 roku doszło do rozpoczęcia II Wojny Światowej, hitlerowskie
Niemcy zaatakowały polską palcówkę na Westerplatte. Siedemnastego
września tegoż samego roku ZSSR wkroczyło do Polski, łamiąc tym samym
pakt z 1934 roku. Rosjanie przyłączyli się do wojny zgodnie z paktem
Ribbentrop - Mołotow z 23/24 sierpnia 1939 roku, który deklarował wzajemne
przyjacielskie stosunki między oba krajami. W specjalnym załączniku do
układu określono granicę wpływów na terenie Rzeczypospolitej. W tym
momencie Polska znalazła się w stanie wojny z ZSSR, w którym pozostała do
30 lipca 1941 roku, kiedy to doszło do podpisania traktatu pokojowego
Sikorski-Majski. Doszło do niego na skutek agresji III Rzeszy na ZSSR w
czerwcu 1942 roku, skutkiem czego Rosjanie stanęli po stronie państw
alianckich. Od daty zerwania pierwszego paktu o nieagresji do dnia
podpisania układu Majski - Sikorski, Rosjanie więzili przeszło 250 tyś Polaków
do niewoli, Z momentem podpisania powyższego układu Stalin ogłosił
amnestię. Z wyzwolonych żołnierzy zaczęto tworzyć Armię Polską w ZSSR, w
1941 roku dowódcą tej formacji wojskowej mianowany został gen W. Anders,
wypuszczony z więzienia na Łubiance. Niestety nie wszyscy tego momentu
doczekali. Ponad 14 tyś, jeńców umieszczonych w 3 obozach zostało brutalnie
wymordowanych.
1. Kozielsk - dawny monaster w majątku Ogińskiego i Puzyny, położony około
250 km od Smoleńska. W obozie zgromadzono blisko 5 tysięcy oficerów,
którzy zostali zamordowani w Katyniu ok 4.500,
2. Starobielsk - miasteczko na Ukrainie na południowy wschód od Charkowa.
Do maja 1940 roku, czyli do całkowitej likwidacji, obóz dla oficerów
zawodowych i rezerwy. Około 4 tysiące jeńców zamordowano w Charkowie,
3. Ostaszków - monaster położony na wyspie Seliger na północ od Tweru. Do
maja 1940 roku obóz dla 6,5 tysiąca jeńców, głównie policjantów, sędziów,
prokuratorów i żołnierzy KOP-u. Zwłoki pomordowanych w Twerze 6400
osób wywieziono ciężarówkami do lasu w Miednoje.
3. IV. 1940 roku - początek likwidacji obozu w Kozielsku
4. IV. 1940 roku - początek likwidacji obozu Ostaszkowie
5. IV. 1940 roku - początek likwidacji obozu w Starobielsku
To właśnie gen. Anders jako pierwszy tworzy sztab zajmujący się
wyjaśnieniem losów zaginionych oficerów polskich pod kierownictwem
rotmistrza Józefa Czapskiego (jeden z ocalałych). 13 kwietnia 1943 roku
Niemcy ogłosiły komunikat, że w lesie nazywanym Kozie Góry pod Katyniem
odkryto masowe groby polskich oficerów. Strona radziecka natychmiast
oświadczyła, iż jest to hitlerowska prowokacja i chęć przerzucenia na Związek
Radziecki odpowiedzialności za zbrodnię popełnioną przez hitlerowców. W
czerwcu tego samego roku na miejsce odkrytej prze hitlerowców kaźni
przybywa miedzynarodowy sztab ludzi, którzy dokonują ekshumacji zwłok.
Rozpoznano 4221 oficerów polskich, zabitych poprzez strzał w tył głowy. Po
ekshumacji pochowano oficerów w zbiorowych mogiłach pod chrześcijańskim
znakiem krzyża. Dwóch oficerów pochowano osobno, byli to gen
Bohaterowicz i gen Szmorawiński. Po pochowaniu zwłok, ZSSR dokonało
ponownej ekshumacji, podczas której zamienili dowody, świadczące o ich
winie. 15 kwietnia 1943 roku Rząd Polski zwrócił się do Międzynarodowego
Czerwonego Krzyża w Genewie z prośbą o wyjaśnienie sprawy na miejscu.
Dzień wcześniej niemiecka prośba o zbadanie sprawy również wpłynęła do
Genewy. To właśnie ta prośba wywołała taką a nie inną reakcję ZSSR. 21
kwietnia 1943 roku Sowieci informują Anglików i Amerykanów, że zrywają
stosunki dyplomatyczne z Rządem Polskim bo ten "zszedł na drogę
współpracy z hitlerowcami". Oficjalne tłumaczenie nie było zbyt jasne i było
pozbawione racjonalnych argumentów. Rzeczywiste podłoże tej decyzji było
inne. Rosjanie nie chcieli utracić poparcia wśród alianckich potentatów USA i
Wielkiej Brytanii, gdyż to oni dokonali tej strasznej kaźni, która pozbawiła elitę
polskiej inteligencji. Chcieli także uniknąć odpowiedzialności za dokonane
czyny, myśleli że uda im się zrzucić winę na hitlerowskie Niemcy, które znane
były z ogromnej nienawiści do Polaków. Zerwanie układy o nieagresji z Polską
było przemyślane i bardzo sprytne, niemniej jednak Sowieci zapomnieli o
jednym: "prawda zawsze wyjdzie na jaw", a ludzie nie zapominają tak łatwo
wyrządzonych im krzywd.
Kamil Czerwiński "Prezes"