Kornelia Dziewięcka
Joanna Kozyra
Mateusz Frączek
Robert Król
Wojciech Klęk
Postawy Asertywne
Definicja
Asertywność – w psychologii termin
oznaczający
posiadanie
i
wyrażanie
własnego
zdania
oraz
bezpośrednie
wyrażanie emocji i postaw w granicach
nienaruszających praw i psychicznego
terytorium innych osób oraz własnych, bez
zachowań agresywnych, a także obrona
własnych praw w sytuacjach społecznych.
Jest to umiejętność nabyta.
Jak można opisać ludzi nie
asertywnych?
Ich postawę często nazywamy nieśmiałością,
wycofaniem. Są zbyt ulegli, nie bronią swoich
granic, pozycji, praw.
Zdarza się też, że osoby nie asertywne
w
sposób niekontrolowany wyrażają złość,
nawet agresję.
Asertywność to:
umiejętność wyrażania opinii, krytyki, potrzeb,
życzeń, poczucia winy,
umiejętność odmawiania w sposób nieuległy i
nieraniący innych,
umiejętność przyjmowania krytyki, ocen i pochwał,
autentyczność,
elastyczność zachowania,
świadomość siebie (wad, zalet, opinii),
wrażliwość na innych ludzi,
stanowczość,
samoocena
Zachowanie asertywne
Zachowanie asertywne polega na uznawaniu, że jest się tak samo ważnym,
jak inni, na reprezentowaniu własnych interesów z uwzględnieniem interesów
drugiej osoby. Zachowanie asertywne oznacza korzystanie z osobistych praw
bez naruszania praw innych.
Charakteryzuje postawę akceptacji siebie, szacunku do siebie i innych.
Postawa asertywna towarzyszy ludziom, którzy mają adekwatny do
rzeczywistości obraz własnej osoby. Stawiają sobie realistyczne cele, dzięki
czemu w pełni wykorzystują swoje możliwości, a jednocześnie nie podejmują
zbyt trudnych zadań, co ich chroni przed rozczarowaniem i krytyką otoczenia.
Człowiek asertywny swobodnie ujawnia innym siebie, wyraża otwarcie swoje
myśli, uczucia, pragnienia. Czyni to w sposób uczciwy, bezpośredni, śmiało,
bez paraliżującego lęku, akceptuje swoje ograniczenia, niezależnie od tego,
czy w danej sytuacji udało mu się odnieść sukces, czy też nie. Potrafi
odpowiedzieć nie, zażądać czegoś, co mu się należy, nie lęka się nadmiernie
oceny, krytyki, odrzucenia. Pozwala sobie na błędy i potknięcia, dostrzegając
swoje sukcesy i mocne strony. Gdy jest w centrum zainteresowania uwagi,
potrafi działać bez niszczącego lęku. Akceptuje zmiany w sobie i innych.
Potrafi się porozumieć z innymi, potrafi też dochodzić swych praw i
egzekwować je.
Terytorium
psychologiczne
Terytorium
psychologiczne –
obszar należący do
osoby, przez nią
wyznaczony. Jeśli ktoś
nie określi swojego
terytorium to
niewiadomo jaki jest jego
obszar. Osoby asertywne
nie przekraczają granic
swojego terytorium.
Jak być asertywnym w pracy:
Jak mam być asertywna w sytuacji gdy ktoś z
Wami pracuje i prosi Was o pomoc, raz,
drugi, dziesiąty (pomóż mi, potrzymaj)a
bierze za to pieniądze tylko do własnej
kieszeni? I tak jest co chwile. Robie uniki,
wychodzę, udaje, że coś robię ale to nie
pomaga (zaraz słyszę: pomóżcie mi!).Dajcie
mi jakieś rady jak być wtedy asertywnym?
Sugestie forumowiczów:
powiedz wprost, że czujesz się z tym jak
idiotka.
,,udaje, że cos robie’’ - no to udawaj lepiej
Jak znów poprosi o pomoc, spytaj niby to
żartem "a co będę z tego miała?".
Zwyczajnie odmawiasz. Bez tłumaczenia się .
Pomóż mi. Nie.
Ewentualnie żartem - a kasą za wykonaną jak
się podzielimy? Nie ma podziału? No to nie
ma współpracy...
Jestem strasznie mało asertywna w pracy. Efekt? Cały grudzień
siedziałam dzień w dzień od 9 do 23! Zaniedbałam swoich bliskich, za to
przyczyniłam się do większego obrotu firmy. Czuję się jak
megafrajerka, bo wszyscy wychodzili z pracy o czasie, ponieważ:
- są chorzy,
- mają kogoś chorego w rodzinie,
- mają dzieci,
- wyjeżdżają na święta i mają mnóstwo przygotowań.
Dlaczego, do cholery, ja nie mogłam wyjść normalnie? Dlaczego obarcza
sie mnie pracą wszystkich myśląc, ze spokojnie sobie z tym poradzę z
uśmiechem na ustach, dlatego, ze robiłam tak pod koniec
roku, traktując tę sytuację jako "emergency"? Nie skorzystałam na tym
ani finansowo ani ambicjonalnie, dlatego chcę od nowego roku wychodzić
o normalnej porze z pracy (t.j. p 8 - 10 godzinach, nie po dwóch takich
dniówkach w ciągu jednego dnia pracy). Tylko jak otwieram swoją
firmową pocztę i widzę maile w stylu: "wydrukuj, daj prezesowi do
podpisu, bo mnie nie będzie cały przyszły tydzień) - po 1,5 miesiąca
zwolnień, urlopów, bo ona jest chora, dziecko jest
chore?? Tak właściwie - co mnie to interesuje? ja też mam swoje życie:
faceta, mieszkanie w remoncie, znajomych, zainteresowania... Czemu
wszyscy tak łatwo zwalają swoją robotę na innych tłumacząc się
posiadaniem dziecka i - przy próbie sprzeciwu - wzdychają: jak będziesz
miała swoje to zobaczysz?? Jak na razie nie mam szansy postarać się o
własne dziecko i zająć się własnym życiem, bo non stp
siedzę w pracy i robię za kogoś!! Kto ma jakiś pomysł jak to zmienić? Co
zrobić, aby traktowali mnie w pracy poważnie, cenili mnie i mój czas?
Tylko bez tekstów w stylu: zajdź w ciążę, proszę, bo
to na razie nie wchodzi w grę, co w cale nie znaczy, ze mam pracować jak
dziki osioł. Czuję się w pracy jak niewolnik :-((
Ja znowu cierpię na zbytnia asertywność, co przekłada sie na
nieustające problemy z pracodawca i współpracownikami.
wg kodeksu pracy płatne nadgodziny (lub nadgodziny do
odebrania jako wolne)to nadgodziny zlecone przez
kierownika (pisemnie lub ustnie, udowodnione w rozliczeniu
czasu pracy w kadrach). kiedy pracownik z własnej
inicjatywy zostaje dłużej w pracy to nie są nadgodziny tylko
zła organizacja czasu pracy:)
Zmień pracę
Określ jasno i wyraźnie granice, i nie obawiaj się ironicznych
uwag, sarkazmu i tak dalej. To jest tajna broń każdrgo
pracownika w takich sytuacjach. Więc jak znowu ktoś Ci
wyskoczy z tekstem "jak będziesz mieć własne dziecko to
zobaczysz jak to jest" to nie bój się otwarcie powiedzieć, żę
bardzo byś chciała ale z tego nici bo jesteś zajęta
odwalaniem roboty za innych.
Prawa asertywności
1. Prawo domagania się tego, czego chcemy (wraz ze zrozumieniem, że
partner/partnerka ma prawo powiedzieć nie).
2. Prawo do własnego zdania, uczuć, emocji i do odpowiedniego ich
wyrażania.
3. Prawo wypowiadania opinii, które nie mają logicznej podstawy i których
nie musimy uzasadniać (na przykład intuicyjne myśli i uwagi).
4. Prawo do podejmowania własnych decyzji i radzenia sobie z ich skutkami.
5. Prawo do dokonania wyboru, czy chcemy być zaangażowani w czyjeś
problemy.
6. Prawo nie wiedzieć i nie rozumieć czegokolwiek.
7. Prawo do popełniania błędów i ponoszenia ich skutków.
8. Prawo do odnoszenia sukcesów.
9. Prawo do zmiany zdania.
10. Prawo do prywatności.
11. Prawo do bycia w samotności i niezależności.
12. Prawo do zmieniania się i bycia asertywnym.
13. Prawo do mówienia "nie" bez poczucia winy.
Bibliografia
"Naucz ich jak mają Cię traktować! Praktyczny
poradnik asertywności’’ - Bartłomiej Stolarczyk
"Asertywność - sztuka umiejętnej
stanowczości" Mary Hartley
"Asertywność - sięgaj po swoje ambicje" Pat
Scudamore, Hilton Catt
http
://forum.gazeta.pl/forum/w,16,139031138,139031138,
Jak_byc_asertywnym_Co_z_przyjaznia_.html