Chodkowska Katarzyna
grupa z331
„CZYM SĄ LUDZKIE ZASADY MORALNOŚCI”
Pojęcie moralności posiada bardzo szeroki zakres. Jeśli chcemy rozpatrywać je w znaczeniu węższym, gdzie pojęcie to ma charakter wartościujący – oznaczać będzie zgodność naszych działań z prawdą i dobrem. Pod względem opisowym moralność oznacza ustanowiony zespół norm i wzorów postępowania, stałych i mających wartość bezwzględną. Zadaniem moralności jest odróżnianie dobra od zła, tworzenie priorytetów w świecie wartości, preferowanie wartości pozytywnych i płynących z nich postaw, zachowań i wzorców osobowych. W świecie moralności granice między dobrem a złem są często bardzo trudne do określenia. Wypływa to z faktu, iż człowiek jako istota rozumna i posiadająca wolną wolę jest twórcą wartości i zarazem ich nosicielem. Człowiek dzięki świadomości jest w stanie rozpoznawać wartości moralne a dzięki wolności może dokonywać nieustannych wyborów drogi moralnej – opowiadać się za dobrem lub za złem i realizować je w życiu. Wolność i świadomość wyboru czynią człowieka odpowiedzialnym wobec samego siebie, swojego sumienia i drugiego człowieka. Moralność oparta na religii, która Boga czyni źródłem wartości, podporządkowuje człowieka prawom boskim i czyni go odpowiedzialnego także wobec Boga. Człowiek, jako podmiot etyczny odkrywa lub samodzielnie tworzy wartości, ustanawia ich hierarchię i realizuje je w swoim życiu. Realizacja ta polega na świadomym wyborze wartości etycznych takich jak: dobro, prawda, sprawiedliwość, oraz na życiu w zgodzie z przyjętymi normami i regułami. Istnieje wiele rodzajów moralności, co wynika z tego, że zakres jej pojęcia jest bardzo szeroki. Istnieje moralność , której podstawą są przekonania ideologiczne, filozoficzne bądź religijne. Można wskazać moralność , która jest charakterystyczna dla epoki historycznej, dla danej grupy społecznej czy zawodowej. Do sfery moralności zalicza się także „etyka opisowa”, zajmująca się analizą i opisem wartości i działań moralnych, a także „etyka normatywna”, która wyznacza normy postępowania. Moralność zajmuje też miejsce w poruszanych niejednokrotnie tematach, czy to czysto teoretycznych czy mających odniesienie w praktyce.
Moralność jest nierozerwalnie związana z wartościami i równocześnie wartości są powiązane z moralnością. Tak jak wartości, które wybieramy i którymi się w życiu kierujemy ustanawiają daną moralność, tak też moralność, która sama w sobie stanowi wartość, wyznacza drogę postępowania i wskazuje, według których wartości należy żyć. Wartości tworzą moralność – moralność konstytuuje wartości. Wartości nie ograniczają się jedynie do wartości moralnych, obok nich wyróżnić można wartości poznawcze, estetyczne, osobowe, spoleczne czy witalne. Tym co je łączy jest ich ponadczasowość – absolutność. Pisze o tym Zygmunt Białowiecki : „(...) wartości przybierają charakter jednostkowy, ponieważ są ponadczasowe (...)”. Wartości warunkują ludzkie zachowanie, ponieważ wyznaczają drogę człowiekowi, który chcąc osiągnąć dany cel musi najpierw dokonać wyboru wartości, według których będzie dążył do tego celu. Równocześnie cel, który stanowi także wartość – warunkuje ludzkie postępowanie.
„ Wartość, to koncepcja tego, co godne pożądania, wywierająca wpływ na wybór spośród dostępnych środków, sposobów i celów działania (...) Mieć koncepcję to posiadać wiedzę”.
George Cruckholme
Każdy człowiek, jako istota indywidualna, jedyna w swoim rodzaju – posiada swoją własną moralność, która jest jednostkowa i niepowtarzalna. Człowiek, jako podmiot kreuje sam siebie i ustanawia hierarchię wartości, w zgodzie z którymi stara się żyć. Wskazuje wartości nadrzędne, które stanowią oś jego postępowania. Wśród wartości fundamentalnych, kultywowanych przez człowieka wyróżnić można prawdę, dobro, miłość, sprawiedliwość czy praworządność. Ta ostatnia wartość jest według mnie szczególnie istotna w życiu każdego człowieka.Wartość praworządności rozpatrywać można z różnych punktów widzenia. Szczególnie widać istotną rolę, jaką pełni ta wartość w odniesieniu do analizy społeczeństwa współczesnego, gdzie granice moralne są coraz częściej przekraczane a poziom życia moralnego upada. Wartość przestrzegania norm i praw staje się negowana przez współczesny świat. Idee i wartości, które w przeszłości stanowiły wzorzec postępowania, dzisiaj odzierane są ze swej świętości i absolutności. Zmienił się system wartości, który zamiast chronić ideę miłości i szacunku do drugiego człowieka staje się drogowskazem do lekkiego życia, opartego na egoizmie i chęci zysku. Korzyści materialne i sukces stały się jednymi z głównych celów człowieka, a dążenie do nich odbywa się bez oglądania na drugiego człowieka, z zatraceniem szacunku, honoru czy godności. Moralność upada – a wraz z nią zatracają się granice między dobrem a złem. Człowiek staje się konformistą, a łamiąc zasady moralne usprawiedliwia siebie tłumacząc, że robi to dla dobra siebie lub innych. Rozluźniają się więzy międzyludzkie, kontakty intrpersonalne są ograniczone przez styl życia, na który wpływa rozwój technologii – coraz większe znaczenie posiadają komputery i Internet. Człowiek w świecie ogarniętym przez technikę coraz częściej traktowany jest jak przedmiot,a nie jak wolna, niepowtarzalna i świadoma jednostka. Praworządność jest najważniejszą wartością każdej społeczności. Człowiek to istota społeczna, która tylko we wspólnocie z innymi ludźmi może żyć w szczęściu i harmonii. Aby społeczność sprawnie funkcjonowała konieczne jest, by jej członkowie przestrzegali prawa i żyli w zgodzie z ustanowionymi zasadami. Praworządność w religii, wyrażająca się w przestrzeganiu praw zawartych w Dekalogu, czy praworządność w życiu społecznym, czyli przestrzeganie praw stanowionych i zwyczajowych - konstytuuje człowieka. Przestrzeganie praw i norm społecznych ogólnie przyjętych i akceptowanych stanowi o praworządności jednostki. Czy jednak sam fakt, iż człowiek przestrzega i nie łamie prawa świadczy o jego prawości? Pojęcie praworządności jest bardzo złożone. Składa się na nie, oprócz nakazu przestrzegania praw i zasad – postulat życia w zgodzie z wieloma wartościami takimi jak uczciwość, szczerość ,prawdomówność. Wartość praworządności nie może istnieć bez tych składowych wartości, jest ona sumą wielu cnót. Sam fakt przestrzegania prawa przez człowieka nie wystarczy, by nazwać go osobą praworządną. Praworządność, to oprócz kultywowania praw i pilnowania reguł, także szcunek w stosunku do władzy, reguł, bliźnich – płynący z serca przepełnionego wyższymi ideałami. Sprawiedliwość jest składową praworządności, tak jak pozostałe cnoty moralne. Praworządność jest warunkiem prawidłowego rozwoju człowieka, gdyż wymaga dbania o kultywowanie w sobie pozostałych wartości moralnych. Człowiek, który osiągnie tę cnotę jest zazwyczaj człowiekiem dojrzałym, świadomie pracującym nad swoją moralnością, wykształcającym w sobie cechy pozytywne. Praworządność stanowi moralny trzon człowieka, który wykształcając w sobie wartości etyczne równocześnie jest w stanie przyczynić się do budowania lepszego świata. Aktywny udział w tworzeniu rzeczywistości przepojonej pozytywnymi wartościami i szerzenie ich w świecie, stanowi naczelne powołanie kazdego człowieka. Wychowanie moralne powinno uświadomić człowiekowi sens tego powołania i przygotować go do życia świadomie realizującego wartości moralne w świecie. Zadaniem człowieka, który żyje w obrębie danej społeczności jest przyczynienie się do jej dobra a także szczęścia poszczególnych jednostek. Ogół cech, które człowiek w sobie wykształca nazywamy moralnością. Wychowanie człowieka na dojrzałą i praworządną osobę zawsze powinno uwzględniać aspekt moralny. Powinno wykształcać w człowieku pozytywne cechy i uświadamiać mu ich wartość moralną, przy czym proces wychowania moralnego musi być obecny w całym, jednolitym procesie wychowawczym. Istnieją dwie szczególnie istotne metody wychowania moralnego. Pierwszą z nich jest postawienie przed wychowankiem autorytetu moralnego, osobisty wpływ osoby, która stanowi wzór cnót i jest wzorem do naśladowania. Druga metoda polega na ukazaniu, iż przestrzeganie danej wartości, życie w zgodzie z określonymi normami spowoduje korzyści, przyczyni się do akceptacji przez społeczeństwo, w którym są one powszechnie akceptowane. Pokazanie, że wartości negatywne są odrzucane i potępiane – powodują kare, ma przyczynić się do wychowania człowieka na osobę postępującą w zgodzie z prawem. Obserwując rozwój człowieka można zauważyć kilka faz we wzroście jego moralności. Pierwszą z nich stanowi okres, kiedy małe dziecko, nie rozumiejąc ludzkiej mowy i symboliki ogranicz się do mimowolnej obserwacji otaczającego je świata, ludzi i ich zachowań. Na przykład czułość i miłość, które dostaje od swoich rodziców kojarzą mu się z czymś pozytywnym, choć nie jest w stanie określić tych uczuć. Następną fazą jest przyswajanie. Dziecku, które aktywnie zaczyna uczestniczyć w życiu, uczęszcza do przedszkola czy szkoły, wchodzi w kontakty z rodziną i rówieśnikami, uczestniczy w Sakramentach Świętych – wpaja się wzory zachowania, nakazy i zakazy mające często religijną naturę. Trzecią fazę stanowi etap negacji, która oznacza bunt wobec wartości , które zostały wpojone młodemu człowiekowi. Kryzys buntu, który przechodzi młoda osoba charakteryzuje się dążeniem do usamodzielnienia, łączeniem się w grupy rówieśnicze. Młody człowiek jest zagrożony w tym okresie wpadnięciem w złe towarzystwo, które może mieć fatalny wpływ na jego rozwój. Faza czwarta jest fazą akceptacji oraz internalizacji. Człowiek od osiemnastego do 30 – 35 roku życia dojrzewa, podejmuje wyzwania, rozwija się, zakłada rodzinę. Przyjęty system wartości nabiera cech stałych, wolną decyzją przyjęte reguły i normy są realizowane w życiu, następuje internalizacja czyli przyswojenie i urzeczywistnianie norm moralnych. Ostatnią fazą jest faza przekazywania. Jako rodzic człowiek ma obowiązek przekazać swoim dzieciom wszystko to, czego się sam nauczył. Przekazuje wzory zachowań, system wartości, sam równocześnie będąc dla nich wzorem. W tej fazie dorosły człowiek ma możliwość skonfrontować wpojony przes swoich rodziców światopogląd i system wartości z rzeczywistością. Praworządność to wartość, która łączy się nieodzownie ze sprawiedliwością, szacunkiem, uczciwością czy prawdomównością. W czasach gdy życie moralne staje się coraz trudniejsze, gdy propagowany staje się styl życia nie wymagający wysiłku doskonalenia samego siebie – cecha ta powinna być szczególnie rozwijana i pielęgnowana. Świat w którym żyjemy jest wręcz amoralny, człowiek czuje się zagrożony, panuje przestępczość, szerzy się ubóstwo a wraz z nim choroby. Podstawowa instytucja wychowawcza – rodzina – rozpada się, rodzice goniąc za sukcesem i pieniędzmi nie są w stanie poświęcić dzieciom wystarczającej ilości czasu. Dzieci, zaniedbane i bez należytej opieki stają się „ dziećmi ulicy”, która rządzi się własnymi prawami deprywujacymi młodą osobę. W świecie zdegradowanym moralność staje się wątpliwa. Człowiek jest jednak istotą obdarzoną umysłem, dusza i wartościami, co wyróżnia go za świata zwierząt. Dlatego powinien to pielęgnować i nie ustawać w doskonaleniu siebie a przez to całego świata. Jakkolwiek człowiek, dzięki ewolucji stojący na szczycie drabiny gatunkowej, posiadający świadomość, mogący się rozwijać i wpływać na los swój i innych – okazuje się najokrutniejszą istotą. Istotą, która jest w stanie zabijać nie dla zaspokojenia potrzeb, lecz dla przyjemności, która potrafi tak przekształcić prawa i reguły, by zrealizować swoje – często chore, barbarzyńskie i wynaturzone zamiary. Dlatego tylko świadomy wybór dobra, życie w zgodzie z wartościami moralnymi i walka ze złem pomogą w poprawie świata, który zmierza w stronę degradacji.
W życiu każdego człowieka istnieją prawa, którymi powinien się kierować. Nie są one wprowadzone ustawowo ale mają odniesienie do naszego wnętrza , naszego serca i całego jestestwa. Niekiedy pogwałcenie tych praw sprawia, że czujemy się zdruzgotani zarówno emocjonalnie jak i pod względem fizycznym. Mimo to prawa moralne odgrywają rolę ochronną. Ukazują czlowieka wolnego ale umiejącego korzystać w sposób właściwy z wolności. Gdyby nie te prawa, człowiek w wielu sytuacjach pozostawał by na rozdrożach w życiu i nie wiedział by, jak sobie poradzić. Korzystając z pomocy innych osób, nigdy nie mamy pewności czy rady udzielane przez kogoś odzwierciedlają zaspokojenie naszych potrzeb. Natomiast prawa moralne, to prawa nabyte od autorytetu – ponadczasowe ustawy kierujące człowiekiem. W dzisiejszym świecie, pozbawionym ludzkich odruchów owe prawa są obowiązkiem. Nie wykluczają uprzejmości, życzliwości i współczucia. Nie mogą być tylko echem, lecz silnym głosem słyszalnym na co dzień. Każdy z nas, dokonując wyborów w swoim życiu, odpowiada moralnie przed sobą i przed każdym innym człowiekiem. Nie ograniczajmy się więc tylko do słów, haseł , pustych sloganów. Czyny mają moralną siłę przebicia. Prawa w każdej chwili można zmieniać, modyfikować i ulepszać natoniast zasady są niezmienne, leżą u podstaw, są fundamentem każdej myśli, zachowania czy idei. Z pewnością każdy z nas spotkał w życiu człowieka, który był wobec nas zwyczajnie dobry. Dobroć to na pozór zwykła ludzka cecha, ale w dzisiejszych czasach jest uczuciem nadzwyczajnym.Dlaczego właśnie tak można powiedzieć? Ponieważ miłość większości osób jest statyczna, zimna i często tylko na papierze. Miękkie serce, uprzejmość i życzliwość to nasza wewnętrzna postawa, która uzewnętrznia się nie tylko w wyjątkowych chwilach czy sytuacjach, ale w każdym naszym codziennym działaniu. Pod tym względem mamy wielkie pole do popisu. Kiedy wychodzimy z domu, zastanówmy się jak możemy pomóc innym. Starajmy się dostrzegać zachowania, postawy a nawet uprzejmość. To pomoże nam ocenić i przeanalizować określone działanie. Nie zniechęcajmy się, gdy nie spotkamy odwzajemnienia naszej dobroci. Należy pamiętać, że każdy z nas jest inną osobowością, inaczej odczuwa, myśli i okazuje uczucia. Świat jest dziś nastawiony materialistycznie – lecz bezinteresowność jest walką o zmianę ludzkiego nastawienia. Nieustanne zmagania w przejawianiu tej cechy z pewnością uszlachetnią naszą uczuciowość. Być może ktoś – oceniając nas – powie że jesteśmy dobrzy, lecz ten kto rozumie i podziela naszą dobroć – będzie nas uważał za wyjątek.
„ ... każdy z nas nosi w sobie prawo moralne; zasługuje przeto na szacunek, (...) gdyż istoty rozumne są wszystkie podmiotami prawa, wedle którego żadna z nich nie powinna nigdy traktować siebie samej czy którejkolwiek innej jak zwyczajne środki, lecz zawsze widzieć w sobie i innych cel sam w sobie.” - IMMANUEL KANT