Poezja Józefa Czechowicza.
I Poezje wybrane (II) T. Kłak
Poeta urodził się 15 marca 1903 roku w Lublinie, gdzie zginął 9 września 1939 roku.
Jego poezja cechuje się czystością tonu oraz odrębnością języka i wyobraźni. Porównanie pierwszych jego wierszy z późniejszymi, zwłaszcza ostatnimi, świadczy o wielkiej pracy nad swoim warsztatem, nad techniką poetycką i sposobami budowy utworu artystycznego. Młody Czechowicz, związany z lubelską awangardową grupą poetycką Reflektor, pragnął tworzyć poezję godną współczesności. Do jego wierszy stopniowo przenikały obrazy związane z nowoczesną cywilizacją techniczną - auto, samolot, fabryka, film - zaś przyroda zeszła na drugi plan, utraciła swą samoistną wartość. W wierszu O niebie napisał:
Warto śpiewać jego chwałę jest nasze i zamorskie
tak bardzo piękne gdy śmiga przez nie śmiały pion
komina cegielni
Poezja Czechowicza wchłaniała też i inne elementy teraźniejszości, wprowadziła dynamikę, tempo, skrótowość wypowiedzi oraz intensywność przeżycia, a nawet pewien brutalizm obrazów. Pojawiał się w niej też nowy człowiek, będący zarówno twórcą, jak i wytworem cywilizacji, człowiek - robot, człowiek - mechaniczny. Wyrazem zdobywczej i organizującej roli bohatera lirycznego Czechowicza wobec rzeczywistości była geometryzacja świata i pejzażu, podobna do tej, jaką można było dostrzec w malarstwie futurystycznym i - zwłaszcza - kubistycznym. Wiele zawdzięczał poeta wierszom Guillaume Apollinaire'a, których inspiracje ułatwiły mu odnalezienie własnej drogi poetyckiej. Optymistyczna wizja nowoczesnej cywilizacji w wierszach Czechowicza nie trwała jednak zbyt długo - mąciło ją coraz bardziej poczucie zagrożenia i niepokoje metafizyczne. W wierszu Więzień miłości, zamykającym tom Kamień, czytamy:
Gwiżdżą syreny nienawiści
tętnią jeźdźcy tuż koło mnie
wbrew ziemi tu mi bezdomnie
a dalej w otchłani świeci czyściec
od rozpusty nierozum i wiara
od zgubienia poezji niepokój
Świat poetycki Czechowicza jest niewątpliwie rozdwojony. Z jednej strony mamy do czynienia z utworami jasnymi, optymistycznymi, co znamionowało istnienie świata dobrego, idealnego i harmonijnego. Przeciwieństwem tejże sielanki, Arkadii był drugi obraz świata - o tonacji ciemnej, mówiącej o Apokalipsie, zagładzie, z którym związane były wszystkie lęki, niepokoje, kompleksy i zagrożenia bohatera lirycznego. Można więc powiedzieć, że jest to liryka mówiąca o życiu i liryka dotycząca śmierci. Pierwszy z tych nurtów najpełniej wyraził się w wierszach z cyklów: prowincja noc, Stare kamienie oraz innych utworach poświęconych miasteczkom i wiejskiemu krajobrazowi, w utworach poświęconych matce; drugi zaś - właśnie w utworach o śmierci. Rzadko jednak oba te rodzaje wizji występują osobno i w postaci czystej - najczęściej się przenikają wzajemnie i właśnie te wewnętrzne napięcia między biegunami podkreślają dodatkowo dramatyczność liryki Czechowicza.
Wiersze poświęcone śmierci ukazywały rozmaite jej wcielenia; bardzo często mówił o niej w sposób bezpośredni, wprowadzał ją dyskretnie, za pomocą symbolu, aluzji czy wyobrażeń mitologicznych(ciemność, cień, noc, listopad, kosa, kosaciec, Persefona). Jest to zgodne z poetyką symbolizmu, do której Czechowicz nawiązywał, a właśnie ona wprowadziła dwuplanowość znaczeń. W poezji tej, gdzie Bóg jest prawie nieobecny:
o daleki
nie będę twoim świerszczem
jak podaje wiersz Legenda, śmierć stanowi podstawową rzeczywistość transcendentalną i metafizyczną, a ona sama otrzymuje boskie przymioty - jest stale ubóstwiana, staje się wszechobecna i wszechwładna, ona decyduje o losach świata i bohaterów wierszy. W wierszu Samobójstwo mówi:
jesteśmy zjawiska czasy ludzie
śmierci geniuszem jednym
śmierci geniuszem
Bohater Czechowicza jest więc nieustannie zagrożony, napiętnowany, a jego los bywa niekiedy wprost utożsamiany z losem poety. Śmierć w tych wierszach ważny składnik postawy katastroficznej, która miała jednak rozmaite źródła. Jednym z nich była wizja świata, zawarta w twórczości tego poety. Rzeczywistość przedstawia się w niej jako ogromna rzeka, kończąca się wirami i wodogrzmotami, a nie spokojem. Jest więc zmienna i płynna, pełna groźnych niespodzianek i niebezpieczeństw. Katastrofizm stanowił jeden z ciekawszych nurtów międzywojennej literatury polskiej. Znajdujemy różne jego ujęcia w pismach Mariana Zdziechowskiego, w twórczości Witkiewicza, a zwłaszcza w poezji tzw. drugiej awangardy - w utworach Miłosza, Rymkiewicza, Zagórskiego. Czechowicz, zaliczany również do tej formacji, wprowadził jako pierwszy do swej poezji wizje zagrożeń, zagłady świata i pesymistycznej perspektywy przyszłości. W latach trzydziestych nasiliła się „ciemna tonacja” w liryce Czechowicza. Wzmacniały ją odżywające wspomnienia z jego przeżyć wojennych, a także oczekiwania wydarzeń, które nadejdą. W utworach poety coraz wyraźniej zarysowuje się wizja Wielkiego Potopu i Wielkiego Pożaru, a najczęściej oba te ujęcia łączą się i zespalają, tworząc obraz zagłady całkowitej i ostatecznej:
wszędzie czerwienie kołem
płomienie wisząc
w mętnym strumieniu sekund
grożą
powodzią wieków
„Potop gorący” z głośnego wiersza Żal te dwa właśnie żywioły oznacza. Coraz częściej posługuje się w tym czasie Czechowicz poetyką przepowiedni, sięgając do formuł biblijnych(np. zniża się wieczór świata tego), dzięki czemu nabierają one szczególnej wagi i znaczenia. Rzeczywistość, w jakiej znalazł się bohater Czechowicza, miała charakter irracjonalny, wiele zagrożeń, także natury egzystencjalnej, pochodziło z niewiadomych źródeł. Skoro świat jest rządzony przez nieznane i groźne siły, podobne do uosobionych bóstw, należy je sobie zjednać lub się przed nimi zabezpieczyć. W mitycznym świecie, bo takie cechy ma świat poetycki Czechowicza, jego bohater posługuje się techniką magiczną, a więc zaklinaniami:
o świecie
nim cię kto zbawi
zgiń przemiń
lub
nie męczcie odfruńcie dokąd chcecie
kruki wilcy niedźwiedziowie jelenie
amen
gestami i spojrzeniami. Przywołuje on rozmaite przedmioty związane z praktykami magicznymi(np. lustro), wprowadza odpowiednie pory czasu(północ), a także bogatą leksykę dotyczącą tej sfery(urok, czary, magiczna noc). Wielką rolę odgrywała w tych praktyka inkantacja, melodia i śpiew, a wyraża to chociażby poemat sen, nuta na dzwony czy wiele innych wierszy. Muzyka i pieśń miały moc zbawczą i ocalającą, czego potwierdzeniem mogą być te słowa z wiersza w boju:
kto piosnki nuci po cichu odgania o śmierci myśl
Muzyczność była - obok postulatu stwarzającej wyobraźni i mitotwórstwa - jednym z głównych elementów poetyki Czechowicza. Jego liryka istotnie wyrastała z muzyki i to zbliżało ją do tradycji symbolistycznej. Wspomniał o tym poeta w swoich artykułach wielokrotnie, a w jednym z nich napisał:
poezja nie brzmi, nie wabi, nie woła w krąg lunatyczny, jeżeli nie grają w niej towarzyszące cichutko przydźwięki z muzycznego porządku rzeczy.
Muzyka i muzyczność były więc nie tyle tworzywem, co akompaniamentem. Muzyczność przenikała wszystkie tkanki wiersza, a obejmowała ona intonację, brzmienie słów, aliteracje i rymowanie, którego poeta nie zarzucił. Troska o płynne brzmienie i wieloznaczność wypowiedzi kazały Czechowiczowi zrezygnować z interpunkcji. Muzyczność miała dla poety zasadnicze znaczenie i bardzo określoną funkcję - była harmonijna i łagodna, gdy towarzyszyła wizjom sielankowym i arkadyjskim, ostra zaś i dysonansowa, kiedy służyła budowaniu obrazów zniszczenia i zagłady.
Muzyczność służyła doskonale budowie pejzażu w wierszach, co widoczne jest chyba najwyraźniej w utworze: przez kresy, zwłaszcza w jego zakończeniu:
nic nie ma nawet snu tylko kół skrzyp
mgława noc jawa rozlewna
wołam przez kołacz złoty
wołam koła dołem polem kołacz złoty
Muzyczność wzmacniała też i podkreślała łagodność krajobrazu, jego nastrój, a także kojącą funkcję wobec człowieka:
przedświt schodzi łagodnie ma moc uspokoić uprosić
Tworzywem liryki Czechowicza był nie tylko zewnętrzny krajobraz, a należał ten poeta do odnowicieli poezji opisowej i twórców nowoczesnego poetyckiego pejzażu, ale i to, co związane było ze sferą duchową, co przechowało się w pamięci i podświadomości pokoleń. Czechowicz sięgał twórczo do folkloru, lecz wiersze, w których wykorzystywał technikę wersyfikacyjną czy inne zewnętrzne cechy pieśni ludowych nie należały do najciekawszych. Płodne poetycko okazywały się natomiast te utwory, w których autor odwoływał się do głębszych warstw kultury ludowej, właśnie do świata mitów, wierzeń i magii oraz do innych archetypicznych wyobrażeń - dzięki temu jego poezja nabrała wymiaru bardziej uniwersalnego. Uniwersalność tę zapewnia także zawarta w niej problematyka egzystencjalna, wyrażająca sytuację i świadomość człowieka żyjącego między dwiema wielkimi wojnami, pośród wielorakich kryzysów i niepokojów. Stąd ta poezja, która pragnęła świat i Polskę widzieć w barwach kraju:
czyś to ty ojczyzno serce los
czyś to ty słoneczna jeruzalem
musiała ukazywać pojawiające się lęki i zagrożenia, a bohater jej tęskniąc do związku ze wspólnotą ludzką, pozostawał w istocie najgłębiej samotny.
Rzeczywistość w utworach Czechowicza jawi się zawsze jako owoc osobistego przeżycia oraz intymnej zażyłości ze światem. Życie poety wpływa wyraźnie na kształt wiersza.
Łamać się ze sobą samym - oto najpiękniejszy z losów naszych […] Kto mówi, że poezja to tylko kunszt - nigdy nie pomyślał o tym, jak my żyjemy - powiedział Czechowicz w szkicu Walka o poezję…
Czechowicz nie otrzymał za swoją twórczość żadnej nagrody czy wyróżnienia, jakie spotykały poetów mniej od niego utalentowanych. Ale śladem Słowackiego, liczył przynajmniej na sławę pośmiertną, co z takim przekonaniem wyraził w utworze to wiem, pisząc, że
i tak kiedyś zaleje sława ciemnym złotem
grób.
II Wiersze wybrane S. Pollak, J. Śpiewak.
Twórczość Czechowicza zalicza się do nurtu nazwanego poezją "trzeciego wyrazu" - trzeciego po tradycyjnej poezji Skamandra oraz awangardowej poezji Awangardy Krakowskiej i futurystów.
W warstwie formalnej jego poezja cechuje się uproszczoną i rozluźnioną składnią, całkowitą rezygnacją z interpunkcji i dużych liter. Koncepcję języka poetyckiego w twórczości poetyckiej Czechowicza określa się jako symboliczno-magiczną. Poeta stara się sięgać do treści ukrytych, nadać słowu moc sprawczą, uczynić z niego zaklęcie. Prowadzi to do mityzacji świata i do jego odrealnienia a zarazem ku personifikacji zjawisk, heroizacji postaci i uwzniośleniu - źródeł takiej postawy szukać można w poezji romantycznej oraz, przede wszystkim, w folklorze.
Jego poezja cechuje się oniryzmem i wizyjnością z jednej strony, a muzycznością z drugiej. Czechowicza uznaje się za "wirtuoza muzyczności" i "mistrza instrumentacji głoskowej", współtworzą one w jego wierszach również warstwę znaczeniową. Interpretując muzyczność w poezji Czechowicza krytycy określali ją często w sposób dosyć daleko różniący się od siebie - sądy te wahają się pomiędzy "nieśpiewną muzycznością" a "kołysankowością" - obrazuje to różnorodność możliwości interpretacji, a także ewolucje w twórczości poety, która stawała się z czasem bardziej muzyczna.
Świat poezji Czechowicza to przede wszystkim wieś i małe miasteczko, a główne tonacje psychiczne to łagodność, czułość i bezradność. Dominująca w jego poezji barwą uczuciową jest żal, estetyczną - elegijność, a główną obsesją - śmierć. Myśl o śmierci własnej jest w niej ściśle spleciona z przeczuciem śmierci zbiorowej, wojny, wielkiej zagłady. Czechowicza uważa się za jednego z najsugestywniejszych katastrofistów Dwudziestolecia - stanowi on typowy przykład "poety dwóch wojen" (większość młodszych od niego katastrofistów nie miała żadnych doświadczeń wojennych) - wspomnienia i przeczucia w jego twórczości wzajemnie nakładają się na siebie. Wielką rolę odgrywają w niej motywy ognia i wody w ambiwalentnym, śmiercionośno-oczyszczającym znaczeniu. Istotną opozycją w tej poezji jest przeciwstawienie Arkadii i Katastrofy - krucha, łagodna uroda Arkadii i apokaliptyczna groza Katastrofy wzajemnie się potęgują.
Twórczość Czechowicza nie przekroczyła granic Dwudziestolecia, jest jednym z najciekawszych zjawisk literackich tego okresu, a przy tym cechuje się dużą spójnością i jednorodnością. Można w niej wskazać jedynie nieliczne zachodzące z czasem zmiany - jest to głównie wspominane już "uśpiewnienie muzyczności" oraz zwiększenie roli mitu.
Twórczość:
"Kamień", Lublin 1927
"Dzień jak co dzień. Wiersze z lat 1927, 1928, 1929", Warszawa 1930
"Ballada z tamtej strony", Warszawa 1932
"Stare kamienie" (współautor F. Armszrajnowa), Lublin 1934
"W błyskawicy. Poezje", Warszawa 1934
"nic więcej", Warszawa 1936
"Czasu jutrzejszego. Dramat", wyst. Warszawa Teatr Nowy 1939
"Nuta człowiecza", Warszawa 1939
"Plan akcji", Warszawa 1938
"Poemat", wyd. osobne Poznań 1992.
Czechowicz Józef (1903-1939), polski poeta i prozaik.
Wybitny poeta tzw. drugiej awangardy. Współpracę z grupą poetycką "Kwadryga".
Piewca sielankowej wsi i prowincji, a jednocześnie wyraziciel katastrofizmu. Nawiązywał do wizjonerstwa romantyków oraz do symbolizmu. Jego inspiracją był folklor, zwłaszcza jego muzyczność.
W warstwie formalnej jego poezja cechuje się uproszczoną i rozluźnioną składnią, całkowitą rezygnacją z interpunkcji i dużych liter. Koncepcję języka poetyckiego w twórczości poetyckiej Czechowicza określa się jako symboliczno-magiczną. Poeta stara się sięgać do treści ukrytych, nadać słowu moc sprawczą, uczynić z niego zaklęcie. Prowadzi to do mityzacji świata i do jego odrealnienia a zarazem ku personifikacji zjawisk, heroizacji postaci i uwzniośleniu - źródeł takiej postawy szukać można w poezji romantycznej oraz, przede wszystkim, w folklorze.
Jego poezja cechuje się oniryzmem i wizyjnością z jednej strony, a muzycznością z drugiej. Czechowicza uznaje się za "wirtuoza muzyczności" i "mistrza instrumentacji głoskowej", współtworzą one w jego wierszach również warstwę znaczeniową.
Świat poezji Czechowicza to przede wszystkim wieś i małe miasteczko, a główne tonacje psychiczne to łagodność, czułość i bezradność. Dominująca w jego poezji barwą uczuciową jest żal, estetyczną - elegijność, a główną obsesją - śmierć. Myśl o śmierci własnej jest w niej ściśle spleciona z przeczuciem śmierci zbiorowej, wojny, wielkiej zagłady. Czechowicza uważa się za jednego z najsugestywniejszych katastrofistów Dwudziestolecia - stanowi on typowy przykład "poety dwóch wojen" - wspomnienia i przeczucia w jego twórczości wzajemnie nakładają się na siebie. Wielką rolę odgrywają w niej motywy ognia i wody w ambiwalentnym, śmiercionośno- oczyszczającym znaczeniu. Istotną opozycją w tej poezji jest przeciwstawienie Arkadii i Katastrofy - krucha, łagodna uroda Arkadii i apokaliptyczna groza Katastrofy wzajemnie się potęgują.
Twórczość: KAMIEŃ, 1927 DZIEŃ JAK CO DZIEŃ. WIERSZE Z LAT 1927, 1928, 1929, 1930 BALLADA Z TAMTEJ STRONY, 1932 STARE KAMIENIE 1934 W BŁYSKAWICY. POEZJE, 1934 NIC WIĘCEJ, 1936 CZASU JUTRZEJSZEGO. DRAMAT, 1939 NUTA CZŁOWIECZA, 1939 PLAN AKCJI, 1938 POEMAT, 1992
Cechy twórczości:
-katastrofizm; przeczucie własnej śmierci, przeczucie wojny (zginął podczas bombardowania);
-pejzaże wiejskie;
Poezja śmierci i zagłady.
W wierszach o urbanistycznej tematyce często pojawia się poczucie zagrożenia zniszczeniem lub śmiercią. Są to deformacje optymistycznej wizji zurbanizowanego świata. Śmierć czai się tuż przy życiu powtarzając odwieczną antynomie.
Na próżno żyję myślę chodzę tylko przed Progiem
a gdy płynę przez miasto wieś
szumię lasami kawiarnią bezdrożem teatrem
to ona zawsze jest gdzieś
za ciszą nocną wiatrem
Zgłuszyć nie mogę
(Śmierć, Kamień)
Świat, chociaż tak bogaty w różnorodne wartości wydaje się być poecie więzieniem. Stąd jego początkowe przywiązanie do ziemi (jako solidnej podstawie życia) przekształca się w pragnienie czegoś więcej - arkadii (zwraca się ku niebu).
Jednak od początku to śmierć staje się główną obsesją poety. Śmierć jako wieczność i nieskończoność oraz tajemnica. W pierwszych tomikach jest nazywana wprost później traci swoją konkretność, pojawia się pod postacią symbolu lub aluzji. Jej charakter jest dynamiczny i oddziałuje na rzeczywistość, ale nie przez grozę. Podmiot liryczny nie ucieka przed śmiercią jest nią zafascynowany
u czarnych okien wicher
brzęk choinkowych świecideł
wołam przychyl się przychyl
twarzą ślepą
niewidzialny trzepot
szepce idę
(przeczucia, ballada z tamtej strony)
Zatem śmierć może być ukazana we wszystkim. Symbolika śmierci nie ogranicza się do czerni, mroku czy nocy, również wicher, wiatr, trzepot (ćmy) połączone z zimnem a także jesień, listopad, popiół, świecznik, płomyk, wieniec żałobny, kosa, sierp oddają mroczne tony.
"Listopad mocno trzyma mnie w ramionach" (elegia żalu bts)
Czechowicz jest bardzo konsekwentny w tej poetyce również w odniesieniu do folkloru. To z niego czerpie wiele motywów nie zmieniając ich pierwotnego sensu.
Dialektyka życia i śmierci stanowi centrum poetyki powodując wewnętrzny dramatyzm i napięcie.
Niepokój i katastrofa
Śmierć nie jest jedynym motywem, który wnosi ciemne tony do poetyki. Obok niej także impulsy historyczne. To zrozumiałe wobec faktu, że Czechowicz był ochotnikiem podczas wojny w 1920 roku. Tematyka wojny nie zanika tak jak nie zanikają urazy psychiczne. Następnie kryzys ekonomiczny lat 30, a później stopniowo pojawiający się hitleryzm prowadzą do oczywistych mrocznych wniosków...
Towarzyszące temu pole semantyczne: muł, drut kolczasty, rzeka, ogniste niebo, stanowić będą część każdej katastroficznej rejestracji.
Główny symbolem przyszłej katastrofy staje się koń. Upostaciawia siły żywiołowe, miażdżące i tratujące i przenosi się na inne motywy (np. tętent godzin, bizantyjskie niebo rżało). Koń pochodzi nie tylko z pola bitwy, które widział, Czechowicz ale także z jego snów. Następnym etapem tworzenia apokalipsy jest wyolbrzymienie zjawisk poprzez stopniowanie, wyliczanie.
Nadchodzącej katastrofie towarzyszą odczucia buntu na równi z rezygnacją, zagubieniem i bezradnością. Nie jest tylko związana ze złowieszczą zapowiedzią wojny lub wspomnieniem wojny. Także poczucie samotności i bezdomności w kamiennym, kubistycznym mieście wywołuje widzenie katastroficzne.
Wszystko to prowadzi do określenia świata jako niewyobrażalnej rzeki rzeczy z monumentalnym wodospadem na końcu. To bardzo Heraklityczne ujęcie prowadzi dalej do wyobrażenia wielkich kipiących wód a ostatecznie potopu stając się dopełnieniem morza ognia, czyli wszechogarniającego pożaru wojny. Żywioły ognia i wody przeplatają się i łączą (ogniowa kra) doprowadzając ostatecznie do oczyszczenia. Zagłada jest konieczna by przygotować miejsce "nowemu lepszemu światu"
tak wysłuchiwać ryku głodnych ludów
a to jest inny głos niż ludzi głodnych płacz
zniża się wieczór świata tego
nozdrza wietrzą czerwony udój
(żal, Nic więcej)
Czechowicz pasuje doskonale do opisu K. Wyki na temat katastrofizmu: symboliczny, ekspresjonistyczny z elementami nadrealizmu sposób podawania tematów o osnowie filozoficznej, społeczno-politycznej, historyczno-moralnej.
Obok niego byli inni skupieni w "Żagarach": Jerzy Zagórski, Czesław Miłosz, Aleksander Rymkiewicz, w prozie Stanisław Ignacy Witkiewicz.
Między arkadią a katastrofą
Nieustające poczucie zagrożenia odzwierciedla się również w tęsknocie za rajem, sielskim dzieciństwem. Elementy sielankowej wizji można odnaleźć nawet w instrumentacji dźwiękowej.
nic nie ma nawet snu tylko kół skrzyp
mgława noc jawa rozlewna
wołam kołacz złoty
wołam koła dołem polem kołacz złoty
(kresy, ballada z tamtej strony)
Rajowi odpowiada muzyczność, harmonia płynna, jednostajna bez zgrzytów i niespodzianek. Łagodne pejzaże wiejskie i miejskie stanowią przestrzeń bezpiecznego schronienia. Inną taką "przestrzenią" jest obraz matki, podmiot liryczny - syn zawsze może się ocalić w jej uosabiającej dobro postaci. Ostatnia taka sfera to kołysanka.
Jednak sielanka i zagłada rzadko występują w czystej formie. Te dwa układy współistnieją i wzajemnie na siebie oddziałują w skomplikowany sposób. To po raz kolejny podkreśla dualizm świata poezji.
W świecie magicznym
Mitologizacja rzeczywistości i opieranie stworzonego świata na strukturze mitu stanowiły podstawową część mitotwórstwa Czechowicza. Człowiek pierwotny przed fatalnymi siłami natury zabezpieczał się magią, która miała na celu zjednanie sobie dobrych sił i odstraszenie złych. W wypadku Czechowicza magia trafia do poezji za pomocą słowa - za pomocą zaklęcia.
o świecie
nim cie kto zbawi
zgiń przemiń
(Do Tereski z Lisieux, Dzień jak co dzień)
Noc, jaskier, bylica, siarka to przedmioty wyjęte wprost z praktyk ludowych. Słowo magiczne ma dar przemieniania rzeczywistości bez względu na odległość i obejmuje dowolną sferę świata. Co ciekawe zaklęciem może też stać się spojrzenie, gest. Poezja przejmując cechy magii przemienia jej autora w cudotwórcę, maga czasem przechodząc wręcz w ton profetyczny - wieszcza.
Czechowicz w ogóle upodobał sobie klimat magiczny. Takie słowa jak koło, zegar, pierścień, koń, złoto, srebro, karty, czerwień, dzwon, cyganka, czar, gwiazdy, drogie kamienie, jabłko, miecz, korona, król, metale, księżyc. Nadając przedstawionemu światu bogatej symboliki i magicznej atmosfery
Program poetycki Czechowicza
Program poetycki najpierw został wyłożony w praktyce - w wierszach. Później zwłaszcza w ostatnich latach życia Czechowicz występował jako autor wypowiedzi programowych a także komentował twórczość bliskich sobie postaci dbając o nowe oblicze poezji. Oblicze nowej sztuki, Klucz symboliczny do poematów, Poezja godna epoki, Wyobraźnia stwarzająca, Projekt środy literackiej oto najbardziej znamienite wyznania poetyckiej wiary.
Główne założenie dotyczyło roli poezji. Miała ona sprostać wielkości nadchodzącego czasu przez ujmowanie rzeczy w kształt nowego mitu. Wyobraźnia posiada kluczową rolę jako pomost między tymi dwoma światami. Było to przeciwstawienie się poezji naturalistycznej opisującej tylko istniejący świat a także awangardowemu nastawieniu na elementy formalne. Namawiał do kreowania świata w sztuce poezji, do stwarzania nowych kosmogonii, mitologii z rodzonych z myśli współczesnej, które przypomniałyby piękno starożytnych i średniowiecznych mitologii. Wysuwając na plan pierwszy dwie cechy wizyjność i kreacyjność podkreślał rolę "wyobraźni stwarzającej"
Miejsce Czechowicza
Stosunek Czechowicza do tradycji nie był antagonistyczny jednocześnie cenił awangardę za walkę o nowy kształt poezji. Mówił o dwóch postawach klasycznej i romantycznej nie mając na myśli epok, ale ogólniejsze wnioski. Pierwsza postawa to zgoda na istniejący świat i odtwarzanie go druga przeciwnie niezgodę i tworzenie świata bez kierowania się "rzeczywistością". Czechowicz sytuował siebie w linii twórców odkrywających i stwarzających świat a więc w "romantycznej rodzinie". Nie bez przyczyny na temat jego powiązań ze Słowackim i Norwidem powstało wiele prac analitycznych.
Czechowicz szedł własną drogą. Od Skamandra odstraszał go tradycjonalizm od awangardy doktrynerstwo i ograniczenia formalne. W swojej postawie zwrócił się do źródeł jednym z nich był folklor. Folklor uprawiany nie przez stylizację, ale przez dotarcie do pierwotnej wyobraźni człowieka - mitologii. Ostatni zwrot miał na celu przywrócenie roli symbolowi.
Biografia
Urodził się w Lublinie w rodzinie Małgorzaty z Sułków i Pawła Czechowicza. W 1913 Czechowicz rozpoczął naukę w rosyjskojęzycznej jedenastoklasowej szkole elementarnej. Dzięki staraniom matki i rodzeństwa umiał już wówczas czytać i pisać po polsku. Kiedy dwa lata później Lublin zajęli Austriacy (1915) - przeniósł się do nowo utworzonej pierwszej powszechnej szkoły polskiej, którą ukończył z wyróżnieniem w 1917. Potem rozpoczął naukę w czteroletnim Seminarium Nauczycielskim. W 1920 jako ochotnik wyruszył na wojnę polsko-bolszewicką. Po trzech miesiącach, pod koniec października, powrócił do szkoły, którą ukończył w 1921. Następne etapy jego edukacji to Wyższy Kurs Nauczycielski w Lublinie oraz studia w Instytucie Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.
Po studiach rozpoczął pracę jako nauczyciel we wsi Słobódka na Wileńszczyźnie, w szkole jezuickiej. W 1923 był współtwórcą czasopisma literackiego "Reflektor", w którym debiutował utworem Opowieść o papierowej koronie. W 1927 ukazał się drukiem pierwszy tomik utworów poety, Kamień. Został on wysoko oceniony przez krytykę. W 1930 otrzymał z Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego stypendium na wyjazd do Francji.
Po powrocie do Lublina został redaktorem dodatku literackiego do "Ziemi Lubelskiej". W styczniu 1932 rozpoczął wydawanie własnego dziennika pt. Kurier Lubelski. Ukazało się 129 numerów. Po zakończeniu prac nad Kurierem podjął starania mające na celu powołanie kolejnego dziennika. Dzięki niemu zaczął wychodzić "Dziennik Lubelski". Wypuszczono tylko dziewięć numerów. W maju 1932 poeta wraz z Franciszką Arnsztajnową założył Lubelski Związek Literatów, który miał skupiać wszystkich pisarzy z ówczesnego województwa lubelskiego, niezależnie od formy twórczości.
W 1933 Czechowicz przeprowadził się do Warszawy. Tam między innymi redagował Kolumnę Literacką w dwutygodniku "Zet", redagował czasopisma dla dzieci "Płomyk" i "Płomyczek", współpracował z "Głosem Nauczycielskim", "Pionem" i "Kameną", a także pracował w dziale literackim Polskiego Radia. Po wybuchu II wojny światowej powrócił do rodzinnego miasta wraz z ewakuującymi się pracownikami radia. Zginął pod gruzami kamienicy podczas bombardowania Lublina, zaledwie kilkaset metrów od domu rodzinnego, w okolicznościach łudząco przypominających śmierć podmiotu lirycznego w wierszu Żal ("ja bombą trafiony w stallach").
Twórczość:
* Kamień, Lublin 1927
* Dzień jak co dzień. Wiersze z lat 1927, 1928, 1929, Warszawa 1930
* Ballada z tamtej strony, Warszawa 1932
* Stare kamienie (wspólnie z F. Arnsztajnową), Lublin 1934
* W błyskawicy. Poezje, Warszawa 1934
* Nic więcej, Warszawa 1936
* Czasu jutrzennego, 1937, wyst. Warszawa Teatr Nowy 1939
* Nuta człowiecza, Warszawa 1939
Na podstawie wstępu do:
Wybór poezji / Józef Czechowicz ; oprac. Tadeusz Kłak. - Wrocław [i in.] : Zakład Narodowy im. Ossolińskich, 1970
Józef Czechowicz
ur. Lublin, 15.03.1903, ojciec mu umarł w 1912 roku, nic nie wiemy o młodości. Ojciec młodszy o 20 lat od matki, konflikty z tego powodu. Ojciec - chory umysłowo,
matura - 1921 rok. Seminarium Nauczycielskie Męskie. W 1920 uczestniczył w wojnie,
przeniósł się do Słobódki (białoruska osada). Opowieść o papierowej koronie („Reflektor”) - tu próba nieudanego samobójstwa bohatera na tle nieodwzajemnionej miłości homoseksualnej,
wiersze - od 1922 roku,
pierwszy numer „Reflektora” - czerwiec 1923, red. Wacław Gralewski - tu Tadeusz Bocheński, Kazimierz Andrzej Jaworski, Wacław Gralewski, Konrad Bielski. Wokół pisma - grupa poetycka Reflektor, 4 poetów - Konrad Bielski, Józef Czechowicz, Wacław Gralewski, Stanisław Grędziński. Sztuka ma wyrażać postawę współczesnego człowieka. Rolę odegrał futuryzm i Nowa Sztuka. Do wierszy Czechowicza przeniknęły elementy cywilizacji. Krajobraz pełni funkcję użytkową. Kult maszyny, inspiracje bergsonizmem,
lata 1924 - 1925 - poszukiwania. Kryzys optymizmu i zaufania do cywilizacji, poczucie zagrożenia,
pierwszy tom - Kamień. 1924 / 1925 - Czechowicz słuchaczem Wyższego Kursu Nauczycielskiego w Lublinie, potem praca w Szkole Specjalnej. Nauczyciel. Chciał szanować indywidualność każdego dziecka,
1928 / 1929 - ukończył Instytut Pedagogiki Specjalnej w Warszawie,
maj 1932 Czechowicz powołał Związek Literatów Lubelskich. Prezes - Franciszka Arnsztajnowa - tu są członkowie Reflektora, Kazimierz Andrzej Jaworski, Bronisław Ludwik Michalski, Józef Nikodem Kłosowski, Konrad Bielski, Wacław Gralewski, Józef Łobodowski, Antoni Madej - Związek nie tworzy grupy literackiej, miał tylko skupiać pisarzy. Zaczyna się postawa katastroficzna,
1930 - Czechowicz zaczyna pracę z „Ziemią Lubelską”, 1.01.1932 - „Kurier Lubelski”,
pisał w „Głosie Nauczycielskim”, redaktor „Płomyczka” i „Miesięcznika Literatury i Sztuki”, zrezygnował z pracy w ZNP po oskarżeniach o niemoralność i homoseksualizm,
marzec 1934 - organizuje Najazd Awangardy na Warszawę. Początek - 1937 - „Pion”, potem Polskie Radio,
9.09.1939 - ginie pod gruzami budynku
Utwory:
Dramat:
1937 - pierwsze jednoaktówki - Czasu jutrzennego, Jasne miecze, Obraz, 1938 - Bez nieba - to całość dramaturgii, wyrasta z liryki. Czasu jutrzennego - ma charakter wizyjny. S. XXIII skłonność do doszukiwania się w codzienności rzeczy niezwykłych doszła do głosu w słuchowiskach radiowych, które pisał Czechowicz w ostatnich latach życia,
Proza:
autor Opowieści o papierowej koronie, pracował nad epopeją Berło,
opowiadania - Litery, Koń rydzy, Ludzie, konie, deszcz, Jama - z wojennymi przeżyciami i autobiografią,
utwory prozą, nazywane skrótami powieści - Sektanci, Matka, Wagon nr 16773
Twórczość dla dzieci:
w „Płomyczku”,
często nawiązuje do kołysanki i poezji ludowej,
Przekłady:
w 1923 tłumaczy dramat Błoka. Związku z liryką Błoka - wizje katastroficzne, stała obecność śmierci, symbolika,
z poezji francuskiej - m.in. Apollinaire,
poezja anglosaska - Blake, Poe, Whitman, Kipling, Joyce, pierwsze w Polsce przekłady Thomas Stearns Eliota,
próby tłumaczenia prozy ukraińskiej i angielskiej,
Poezja:
w pierwszych zbiorach poetyckich obok świata cywilizacji pojawia się niepewność, poczucie bezpośredniego zagrożenia zniszczeniem lub śmiercią,
świat jest więzieniem - stąd pragnienie lepszej i idealnej rzeczywistości. Życie codzienne - więzienie, męka, koszmar,
śmierć (1932 ballada z tamtej strony) pozbawiona wymiarów osobowych, obecna tez w snach. Sny u Czechowicza to obszar świata śmierci, rzeczywistość o ujemnej wartości znaczeniowej. Śmierć zaczyna się pseudonimować, jest jako symbol czy aluzja, jest aktywna, może być w każdym elemencie świata, ale nie budzi grozy - podmiot liryczny poddaje się jej, a nawet wzywa. Śmierć objawia się za pomocą mroku, nocy, ciemności, ćmy, motyla, wiatru, wichru, zimna, oddechu, jesieni, cienia, listopada, czerni, sierpa. Czerpie z tradycji mitologicznej i folklorystycznej. Śmierć u Czechowicza ma cechy boskie, jest tu mit śmierci,
oprócz śmierci: impulsy historyczne - temat wojny, obraz frontu daje poczucie zagrożenia, katastrofizm,
także pojmowanie świata Heraklitowskiego - płynny, niestały - stąd katastrofizm egzystencjalny,
s. XXXVII takie słowa, jak muł, kolczasty drut, rzeka, ogniste niebo, dym, stanowić będą część każdej katastroficznej sytuacji,
koń - hasło wywoławcze katastrofizmu - upostaciowanie miażdżących i tratujących sił żywiołowych. Wizje z koniem - z 1) wspomnienia wojennego, 2) marzeń sennych,
z wspomnień wojennych inne składniki wizji katastroficznej - czerwień, ogień, płomienie,
burza - symbol zagłady, noc - personifikacja śmierci,
3 historyczne momenty znajdują odzwierciedlenie w poezji - wojna 1920, światowy kryzys ekonomiczny 1929-1932 i czas u progu wojny,
świat jako rzeka - chaos, zapowiedź tragicznego końca. Rzeka - płynność i zmienność rzeczywistości, woda wprowadza znaczenia ujemne. Poeta wyolbrzymia wizje rzek, mórz, oceanów do rozmiaru potopu,
zagłada spełnia się przez ogień i wodę, nakładające się na siebie. Ale i ogień, i woda, są nie tylko niszczącymi żywiołami, mają też moc oczyszczającą. Zagłada jest koniecznością, bo niszcząc świat, otworzy drogę dla nowego, odrodzonego,
różne źródła katastrofizmu Czechowicza - wspomnienie wojny, nieokreślone niepokoje, kryzys ekonomiczny, ekspansja tendencji faszystowskich, przeczuwana wojna,
katastrofizm w poezji - w latach 30. - symboliczno-klasycystyczne podawanie tematów zapowiadających katastrofę historyczno-moralną, przedstawiciele zgrupowani wokół pisma „Żagary” (Wilno) - Jerzy Zagórski, Czesław Miłosz, Aleksander Rymkiewicz, też: Mieczysław Jastrun, W. Sebyła, KIG, Witkacy w prozie. Rzadko dotyczy realiów nowoczesnej cywilizacji, częściej wsi, albo sytuacji mitologicznej,
katastrofizm u Czechowicza - egocentryczny, ogólny, syntetyczny, oddalony od realiów historycznych. Czechowicz i żagaryści nadają wizjom mit o kosmicznej zagładzie. Katastrofizm nawiązuje do cykliczności dziejów,
jest u Czechowicza stała tęsknota za światem idealnym. Wizja arkadyjska - np. przez kresy. W łagodnych pejzażach (wiejskich i miejskich) jest ratunek przed zagrożeniem nowoczesnością miasta. Zagrożenie podsuwa też obraz matki, która symbolizuje uczucia dobre, daje bezpieczeństwo. Matka jest ocalającą przystanią,
kołysanka - częsta jako motyw (częsta w wierszach dziecięcych),
przeplata wizje sielankowe i katastroficzne, walczące ze sobą. Dno - to słowo-klucz, symbol tego, co najważniejsze,
świat pierwotny - to świat rajski, dobry, ponadczasowy. Każdy sielski obraz to tęsknota za rajem utraconym,
poezję opierał na mitach. Często ukazuje świat w chwili chaosu, wtedy poeta jest jak Stwórca. Personifikacje i animizacje zjawisk przyrody,
często wykorzystuje „formuły magiczne”, magia - to rodzaj zachowania się w świecie,
z nadejściem świtu kończy się działanie złych mocy,
s. LX Czechowicz buduje zaklęcia oparte na wyliczeniach, nagromadzeniach, wykrzyknieniach i inwokacjach,
słowa rzadsze: koło, zegar, pierścień, koń, złoto, srebro, karty, czerwień, dzwon, jabłka, czar, gwiazdy, korona, miecz, król,
srebrny - kolor śmierci, złoto - stwarza świat cudowny, baśniowy lub oznacza władzę,
rośliny - jaskier, bylica, kosaciec - symbolika magiczna, mak - właściwości usypiające, śmierć - usypianie,
z uporem utrzymuje muzyczność wierszy. Muzyczność towarzysz też procesowi tworzenia, katalizator narodzin wiersza. Jest słownictwo z dziedziny muzycznej, instrumenty, kołysanka, śpiew, nuta, chór itp., onomatopeje, instrumentacja głoskowa. Muzyczność też przez kombinację wersów długich i krótkich, system aliteracji. Harmonia - gdy mowa o arkadii. Dysonans przy mówieniu o katastrofie. Muzyczność wyraża naturę świata, jego jakość. Muzyka zaciera kontury rzeczy,
program poetycki - Czechowicz nie sformułował zasad organizacji wiersza, robił to praktycznie. Pod koniec życia pisze o poezji: s. LXXX - 1) poeta ma ujmować rzeczywistość w kształt nowego mitu, 2) wyobraźnia - pomost między światami, wizyjność i kreacyjność są najważniejsze,
pozycja Czechowicza - z dala od Skamandra i od Awangardy, czuje się związany z tradycją. Dla Czechowicza klasycyzm to zgoda na istniejący świat i odtwarzanie jego wyglądu, romantyzm - sprzeciw wobec rzeczywistości. Siebie uważa za romantyka. Nawiązania do Lenartowicza, Wyspiańskiego, Tadeusza Micińskiego, Słowackiego, Norwida,
chce wyrażać niewyrażalne, jest kreatorm. Dwuplanowość jego liryki - ukazuje świat widzialny i ukryty,
symbolizm w poezji Czechowicza - nie jako kierunek a jako sposób widzenia świata,
Zawodziński krytykował go za odrzucanie dużych liter i interpunkcji,
Wyka podkreśla „rodzimą wiejskość” i „nieśpiewną muzyczność” poezji Czechowicza
14