Szynka z dzika po myśliwsku
(dla ok. 8-10 os.- 3 godz.)( marynata 2-3 dni)
1 1/2 kg szynki z dzika
100 dag słoniny
2 cebule
2 łyżki smalcu
1 łyżeczka mąki
200 ml piwa
SOS:
2 łyżki musztardy
1 żółtko
sok i starta skórka z cytryny
cukier, sól, pieprz
MARYNATA:
350 ml octu winnego 6%
350 ml wody
1 marchewka
1 pietruszka
1/2 selera
1 cebula
1 liść laurowy
6 ziaren pieprzu
6 jagód jałowca
Warzywa obrać, wszystkie składniki marynaty zagotować i ostudzić. Mięso umyć, osączyć, ułożyć w kamionkowym garnku, zalać marynatą i odstawić w chłodne miejsce na 2-3 dni. Codziennie odwracać. Mięso wyjąć, marynatę przecedzić, zachować. Mięso naszpikować słoniną, natrzeć solą i pieprzem, oprószyć mąką, zrumienić ze wszystkich stron na smalcu, włożyć do garnka, dodać pokrojoną na plasterki cebulę, piwo i dusić pod przykryciem 1 1/2 godziny na małym ogniu, uzupełniając płyn marynatą. Mięso wyjąc, pokroić na plastry i ponownie włożyć do garnka. Rozetrzeć żółtko z musztardą i sokiem z cytryny, dodać szczyptę cukru, sól, pieprz i startą skórkę z cytryny. Sos wymieszać, dodać do mięsa i podgrzać, nie doprowadzając do zagotowania. Można podawać z pyzami i czerwoną kapustą.