M.Chodkowska, Kulturowe uwarunkowania postaw wobec inwalidztwa oraz osób niepełnosprawnych. Ciągłości i możliwości zmiany, [w:]Człowiek niepełnosprawny, red. M .Chodkowska, wyd. UMCS, Lublin
Postawa - jest określoną predyspozycją kształtującą typowe dla danej jednostki zachowania wobec różnych przedmiotów, może oznaczać gotowość do reakcji na zachowania grup, jednostek i na specyficzne cechy tych jednostek niekoniecznie widoczne, ale także i gotowość do reakcji na stan własny oraz swoją sytuację związaną z tym stanem. Postawa stanowi efekt oddziaływać socjalizacyjno - pedagogicznych , jakim jednostka jest poddawana przez całe swoje życie, a zwłaszcza w pierwszych jego okresach.
Źródła niechęci wobec inności biologicznej
Religijno - kulturowe
W Religi żydowskiej choroba i kalectwo uważane jest za karę Boga, (według Starego Testamentu), zesłanie choroby może też być zesłana bez jakiejkolwiek winy człowieka, może być wyrazem szczególnego zaufania Boga do człowieka (historia Hioba). Niektóre teksty Starego Testamentu przyczyniły się do kreowania współczesnej niechęci względem osób chorych i kalekich.
W Nowym Testamencie, kalectwo, i choroba nadal są przyczyną grzechu, ale czasami też środkiem to zbawienia, i objawienia Boga.
Kulturowo - obyczajowe
Największe oddziaływanie na kulturę i obyczajowość poprzez literaturę i sztukę mają wzory kultury greckiej. Grecy kochali fizyczne piękno. Utożsamiano deformacje ciała z ułomnościami duszy co jest wyrazem uprzedzeń wobec kalectwa jednocześnie źródłem ich utrwalenie i przekazania kolejnym pokoleniom. (przykłady Hefajstos, Selen, Edyp, Tertites)
Dzieciobójstwo ze względów biologiczno medycznych było w starożytne Grecji nie tylko dopuszczalne ale wchodziło w zakres obywatelskich obowiązków. Nie tylko w Sparcie, ale również w innych państwach pozbawiano życia dzieci wątłe i kalekie zakładając że w przyszłości stałby się one ciężarem zagrażającym społeczeństwu. (np. Ateny - o porzuceniu dziecka decydował ojciec, Sparta - ocena specjalnej komisji starszych obywateli którzy badali jego budowę oraz zdrowie). W starożytności w Rzymie obowiązywały podobne normy, obowiązywała tam nieograniczona władza ojcowską, który był panem życia i śmierci wszystkich członków rodziny, to samo prawo nakazywało zabijać dzieci słabe i kalekie.
Postawy negatywne wobec kalectwa utrzymywały się przez wieku, złagodziły je dopiero wpływy chrześcijaństwa. Stoicy - przyjmowali założenie o równości wszystkich ludzi, wg nich jedynym dobrem była cnota. Można więc być tylko dobrym, albo złym. Bogactwo, uroda, stanowisko społeczne, czy nawet zdrowie są wartościami obojętnymi.
W dzisiejszych czasach mocno zakorzeniona są stereotypy związane z chorobami i kalectwem, np. rodzic powtarzający sformułowanie typu „nie patrz ciągle w ten telewizor bo oślepniesz, albo nie siedź krzywo bo będziesz garbaty”, efektem takich sformułowań będzie tu utrwalenie stereotypu wiążącego kalectwo z winą. Dziecko nabiera w takich sytuacjach przeświadczenia że stan inności fizycznej czyni człowieka gorszym. Jednocześnie w rodzina rzadko przekazywana jest wiedza o rzeczywistych przyczynach i przejawach inwalidztwa, najczęściej jest to temat tabu, rodzice starannie chronią swoje zdrowe potomstwo przed kontaktami z „takimi” rówieśnikami.
Szkoły masowe także nie są przygotowane do kształtowania pro integracyjnych postaw dzieci i młodzieży wobec kalectwa oraz osób nimi dotkniętych. Brak przedmiotu obejmującego wychowanie w tolerancji, w ramach przedmiotów obowiązkowych nie przewidziano tematów wyjaśniających kwestię inwalidztwa. W wielu przypadkach nauczyciele upewniają uczniów, że osoby chore stanowią kategorię gorszych, poprzez wypowiedzi typu „Ty tępaku nadajesz się do szkoły specjalnej”, „ty chyba jesteś głuchy itp.” Odrębną kwestią jest kształcenie postaw wobec kalectwa w ramach katechezy.
Potoczne zwroty językowe typu - „straszna blizna”, „złe widzenie”, „przerażający wygląd” - traktując tym samym chorobowe zmiany jako stan gorszy, a więc w pewnym stopniu dyskwalifikujący. W zasadzie wszystkie określenia dotyczące inwalidztwa, mają wydźwięk negatywny.
Postawy nie są wrodzone, a zatem można je kształtować już od najwcześniejszego dzieciństwa. Ostateczny efekt będzie zależał od tego na ile ten proces kształtowania postaw będzie świadomie kontrolowany przez działania wychowawcze, a na ile będzie on rezultatem niezmierzonych i niekontrolowanych oddziaływań socjalizacyjnych.
Socjopedagogiczne działania ukierunkowane na przekształcenie postaw wobec kalectwa, i osobo niepełnosprawnych musza być realizowane równocześnie w dwóch płaszczyznach:
Płaszczyzna edukacyjna - upowszechnianie racjonalnej wiedzy o inności, przy równoczesnym eliminowaniu przesądów i stereotypów opartych na wiedzy irracjonalnej. (korekta programów szkolnych, wprowadzenie odpowiednich modyfikacji w programach kształcenia nauczycieli, w oparciu o założenie większego ich ukierunkowania na problemy pedagogiki specjalnej) - te oddziaływania są niezbędne do kreowania sposobów myślenia, które w przeszłości staną się podstawą kulturowych wzorów przekazywanych przez wychowanie rodzinne.
Płaszczyzna interakcji integracyjnych - częste kontakty z inwalidami umożliwiają konfrontację zinternalizowanych uprzedzeń z własnymi doświadczeniami społecznymi. Im szerszy jest zakres ról w których występują niepełnosprawni w tych interakcjach, tym większe prawdopodobieństwo eliminowania przesądów i nietolerancji.
Społeczna integracja różnych kategorii osób niepełnosprawnych musi się rozpocząć w możliwie wczesnych okresach życia. Dotychczasowy system nauczania i wychowania w szkołach masowych budzi wiele zastrzeżeń i wymaga gruntownej reformy. Program integracyjny musi uwzględniać możliwości i potrzeby młodzieży z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Nie należy zatem oczekiwać, że działania ukierunkowane na eliminowanie postaw antyintegracyjnych przyniosą szybkie efekty. Zmiany muszą następować stopniowo, zważywszy, że stereotypy bardzo trudno poddają się jakimkolwiek modyfikacją, a u podstaw uprzedzeń wobec inwalidów tkwią przesądy utrzymujące się przez stulecia. Zmiany dotychczasowych postaw są konieczne oraz, w największym stopniu efekty w tym zakresie gwarantują integracyjny model społecznego funkcjonowania niepełnosprawnych.
1