Juliusz S owacki Ksi dz Marek


KSIĄDZ MAREK - streszczenie:

AKT I

akcja dzieje się w miasteczku Bar, w szopie sporządzonej na zebranie koła rycerskiego gromadzą się Starościc, który zwraca uwagę na potrzebę walki zbrojnej i zagrożenie ojczyzny (metafora tonącego okrętu, w pierwszym akcie dramatu powtórzona dwukrotnie) oraz Towarzysz Pancerny, wspominający o przejmujących kazaniach Księdza Marka, gotowego poprowadzić lud do zwycięstwa, wskazującego na potrzebę narodowego zrywu. Szlachta oburzona jest stylem kazań księdza (proste, trafiające do ludu, obrazowe, rzeczowe), jego krytyką ich stanu oraz tym, że podczas ostatniego kazania jako atrybut posłużyły mu kości grobowe. Regimentarz Puławski wzywa do czynu, jego zapał ostudza krytyczny Marszałek Krasiński. W efekcie dochodzi do szeregu obraz i w ostatniej chwili poniechanej walki na szable. Szlachta chce ostatecznie uchodzić z Baru, ratując tym samym swe głowy. Podobnie Ksiądz przełożony karmelitanów, nieudolnie tłumacząc ucieczkę ratowaniem relikwii.

Zjawia się Ksiądz Marek, krytykuje decyzję szlachty, nie rozumiejąc jej powodów. Pośrednio nazywa uciekinierów i ich przywódce, Marszałka, tchórzami. Jego patriotyzm i przekonanie o zwycięstwie i obronie Baru poświadcza Bóg (przepowiednia o zagrzmieniu działa).

Ksiądz Marek ostatecznie postanawia zostać z ludźmi chcącymi walczyć i być ich duchowym przewodnikiem. Gdy wszyscy uczestnicy narady wychodzą, zjawia się Żyd wraz z córką Judytą. Starzec chce ukraść zostawione przez uciekinierów dywany, widząc w nich zysk. Jego córka użala się nad losem Żydów w społeczeństwie i ich negatywnym postrzeganiem.

Pojawia się Klemens Kosakowski (hulaka spędzający życie na walkach, bijatykach, piciu i grze w karty, podający się za wielkiego patriotę) ze swoimi ludźmi, chce zająć dom Żyda siłą. Judyta twierdzi ,że widziała o dzień wcześniej walczącego w pojedynkę z moskalami, ma do niego szacunek i darzy go podziwem. Kosakowski wymusza na rabinie wypłacenie mu stu tysięcy na „skrypt książęcy” na sułtana tureckiego, który później okazuje się być mistyfikacją i sposobem spłacenia karcianych długów. Kosakowski wymusza na Żydzie dochowanie tajemnicy, a sam po kryjomu każe swemu słudze powiesić go zaraz po przejęciu pieniędzy.

w tym samym czasie Judyta wraz z chrześcijaninem Jozafatem chce iść do Księdza Marka z pistoletami i szablą walczyć za Polskę.

AKT II

Zielone Świątki, Ksiądz szykuje się do walki. Starościc ostrzega go przed szukającym go Kosakowskim, chwilę później sam ginie z nim w walce na szable o Judytę. Ksiądz przeklina Kosakowskiego i przyczynia się do wygnania go z miasta.

Wściekły Kosakowski zjawia się u Judyty, która odprawia bosiny po tragicznej śmierci ojca. Przyznaje się do swej zbrodni, ale kłamie, że była odwetem za zdradę. Judyta, kabalistka, przeklina zabójcę ojca, rzucając na niego czary i w zemście mówiąc o zdradzie miasta, które wedle jej słów ma „krwią skapać, purpurowe”. Judyta pokazała Moskalom tajne przejście miasta. Branecki (Polak na służbie Rosjan, zdrajca) nie tylko więzi Judytę, która dla nich zdradziła rodaków, ale i katuje Księdza Marka, który jednak odpuszcza jej winy. Zostają zawiezieni do szpitala dla zadżumionych.

AKT III

na główny plac miasteczka wychodzi Kosakowski ubrany jak sługa szpitala zadżumionych. Chce, mimo że jest przeklęty, sam zbawić miasto i dokonać zemsty na Judycie, która zdradziła rodaków. W tym momencie pojawia się Judyta, mówiąc, że ksiądz odpuścił jej grzechy i ochrzcił ją, nazywając Salomeą. Wrogość Kosakowskiego maleje, chcą razem znaleźć i uratować księdza Marka. Okazuje się jednak, że jej plany są szalone, chce spalić miasto, zaczynając od szpitala (wariatka...), odrzuca miłość (dziwne...) Kosakowskiego, twierdząc, że przeszkodą jest jej obce pochodzenie i choroba, zaraza.

Kreczetnikow, generał moskiewski, mówi o zarazie całego miasta , własnych zarażonych żołnierzy każde rozstrzelać za to, że nie odparli ataku dżumy.

Rosjanie zauważają przybywający z odsieczą miasteczku pułk konfederatów, skończyła im się też amunicja. Zjawia się Regimentarz Puławski, żądający wymiany żony i dzieci moskalskiego generała na księdza.

Podczas pertraktacji zjawia się adiutant z wieścią o podpaleniu miasta oraz tłumach, które uratowały księdza z lochów, w których go więziono.

Na placu pełnym chorych i żołnierzy Ksiądz Marek błogosławi tłum, mówi o niewoli narodu, która właśnie się zaczyna, prorokuje, będąc w stanie ekstazy. W końcu umiera, jego habit rozdarty zostaje przez będący przy nim tłum, a ciało staje się niczym relikwia - całowane. Regimentarz Puławski widzi, że jego ojczyzna umiera. Żałuje.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Juliusz S owacki Liryki i inne wiersze
Juliusz S owacki Mazepa
Juliusz S owacki Ojciec zad¬umionych
Juliusz S owacki Genezis z ducha
Juliusz S owacki Kordian (BN)
Juliusz S owacki Kordian (BN)
Juliusz S owacki Lilla Weneda
Juliusz S owacki Beniowski (BN)
Juliusz S owacki biografia
Juliusz S owacki Horszty˝ski
Juliusz S owacki Balladyna (BN)
Juliusz S owacki Krˇl duch
Juliusz S owacki W Szwajcarii
Juliusz S owacki Anhelli
Juliusz S owacki Fantazy
Juliusz S owacki Lilla Weneda

więcej podobnych podstron