Powoli dobiega końca kolejny rok szkolny... Przed wami ostatnie (na szczęście!) kartkówki, sprawdziany, egzaminy bądź ewentualne poprawki. A potem już wytęsknione i zasłużone wakacje! Więc najwyższy już czas, by pomyśleć, jak wykorzystać ten czas odpoczynku i przygody, gdzie pojechać, by uciec od hałasu i zgiełku ulicy, pełną piersią zaczerpnąć świeżego powietrza, zanurzyć się w czystej wodzie morza, jezior czy górskich potoków. Zmęczeni i wyczerpani codzienną pracą, nauką i rozlicznymi obowiązkami, potrzebujemy innego klimatu, przestrzeni, a nade wszystko czystego powietrza i środowiska. Jakże miło wędruje się szczytami gór, gdzie nie ma śmieci, ileż radości daje czysta woda, spacer po białym nadmorskim piasku, rozgwieżdżone, nocne niebo wolne od dymów i fabrycznych wyziewów.
Zanim jednak spakujemy plecaki i wyruszymy na wakacyjną przygodę, by cieszyć się pięknem świata i stworzenia - warto spojrzeć w swe serce, uprzątnąć to wszystko, co przypomina sterty śmieci, aby w pełni cieszyć się radością wakacji. Bo czyż może podziwiać piękno przyrody, czystość wód i powietrza człowiek, który czuje w swym sercu nieporządek i brud?
Tak z pewnością czuł się biblijny król Dawid, kiedy dopuścił się ciężkich grzechów przeciw Bogu i ludziom.
Ks. Paweł Kujawa - DUCH ŚWIĘTY OCZYSZCZA SERCA BIBLIOTEKA KAZNODZIEJSKA 5-6(140) 1998