Syndrom zmęczenia nadnerczy [ZN]
Adrenal Fatigue Syndrome
Dr Michael Lam, Dorine Lam
Informacje
zawarte na
kolejnych
stronach
mają
moc
przywracania
energii
i witalności
Twojemu życiu.
Miliony
ludzi są
pozbawiane
młodości
i
wchodzą w
przedwczesne
starzenie
na
skutek
błędnego
rozpoznania
powszechnej kondycji - zmęczenia
nadnerczy [ZN].
Każdy dorosły mężczyzna i kobieta musi mieć się na baczności!
Szczególnie jeśli:
• Jesteś zmęczony rano po obudzeniu
• Masz zachcianki na słodycze / sól / jesteś podrażniony
• Czujesz niepokój / wyczerpanie
• Dokucza Ci insomnia
• Masz palpitacje serca lub niskie ciśnienie
• Nie radzisz sobie ze stresem
• Masz hipoglikemię: niedobór glukozy we krwi
• Masz niskie libido
• Masz nadwagę i nie możesz schudnąć
• Masz nieregularne miesiączki
• Nie chce Ci się ćwiczyć
• Masz niedoczynność tarczycy
• Masz objawy napięcia przedmiesiączkowego pomimo leków.
JESTEŚ ZAGROZONY/A?
Badania pokazują, że:
• Ponad 11% dorosłych odczuwa zmęczenie, ostre zmęczenie lub wyczerpanie trwające dłużej niż miesiąc.
• Ponad 4% ma widoczne objawy trwające dłużej niż 6 miesięcy.
Jeśli tego nie wiesz, możesz być pozbawiony/a witalności!
Tak, zmęczenie może przyjść powoli, stopniowo, bez uprzedzenia, tak że wiele osób uważa ten brak energii za normalną część procesu starzenia. Ważne jest by zrozumieć, że nadmierne zmęczenie nie jest normalne.
Nie przesadzam kiedy mówię, że Twoje życie, każdego z członków rodziny i przyjaciół wisi na włosku. To jest więcej niż warte czasu, aby przeanalizować swoje przekonania na temat stresu i jak on wpływa na Twoje życie i tych najbliższych. Jak zdecydujesz się odpowiedzieć, i co wybierzesz, może łatwo zadecydować, czy opuścisz ten świat dziesięciolecia przed czasem.
DOWODY SĄ WYRAŹNE
Większość dorosłych cierpi z powodu ZN w różnym stopniu, ale to pozostaje jedną z najbardziej nieuznawanych dolegliwości w dzisiejszym świecie.
Głównym
jej objawem jest brak energii i poczucie zmęczenia. Po pierwsze,
czujesz się zmęczony bez powodu, więc to stopniowo pogarsza się z
biegiem lat. Nie masz energii na życie towarzyskie w weekendy, a
zamiast tego czas spędzasz w domu na odpoczynku. Droga, nie ta
której chcesz być częścią, jest powolna i bolesna. Twój
wcześniej aktywny tryb życia jest zniszczony. Spędzasz wiele
godzin i tysiące dolarów próbując dowiedzieć się, co jest nie
tak.
Wyniki wszystkich badań są normalne, a zmęczenie ulega pogorszeniu. W końcu Twój lekarz poddaje się i przepisuje Ci lek antydepresyjny. To nie jest koniec koszmaru. Zmęczenie się pogarsza. Coś jest nie tak, ale nikt Ci nie wierzy. Wyglądasz dobrze, a w środku się rozpadasz. Coś jest naprawdę bardzo nie tak. Co to jest?
ZMĘCZENIE NADNERCZY W PIGUŁCE
http://www.swiatczarnegoteriera.republika.pl/a-zdrowie_choroby_addison.html
Znajdujące się nad każdą nerką gruczoły nadnerczy dla organizmu są centrami kontroli stresu. Są odpowiedzialne za kierowanie ponad 50 wysłannikami chemicznymi - hormonami, które pomagają nam radzić sobie ze stresem emocjonalnym i fizycznym. Stres przybiera różne formy, np. utrata bliskiej osoby, wypadek samochodowy, problemy z relacjami, przeprowadzka czy choroba. Im więcej masz stresu, tym więcej muszą pracować nadnercza. Przepracowane nadnercza wypalają się lub wyczerpują. Organizm chce się odnowić. Próbuje zachować energię. Układy organizmu zaczynają spowalniać, zwiększa się zmęczenie i ospałość. Najpierw pijesz kawę, bierzesz suplementy i cukier by jakoś żyć i mieć energię. W końcu one zawodzą i czujesz się jeszcze bardziej zmęczony/a. Czy to brzmi znajomo?
Zmęczenie nadnerczy to tylko spoób organizmu na to by uniemożliwić Ci zużywanie energii której nie masz. To sygnał organizmu alarmujący Cię byś zwolnił i zaczął naprawiać ten proces.
Są 4 etapy zmęczenia nadnerczy – od łagodnego do ostrego. Na zaawansowanych etapach możesz skończyć na stałe w łóżku i całkowicie niesprawny/a. Zmęczenie nadnerczy jest tak poważne! Może słyszałeś o osobach "padających" po późnej imprezie, nadmiernych ćwiczeniach fizycznych, długim locie albo stresującym wydarzeniu. O ZN pomyśl jako o stałym "padaniu". To jak auto bez paliwa, tylko że to jest TWÓJ ORGANIZM!
Jeśli czujesz się cały czas zmęczony bez powodu, to pomyśl o ZN jako możliwej tego przyczynie.
ZN nie jest uznaną przez tradycyjnych lekarzy dolegliwością medyczną, i z dobrego powodu, który omówimy w dalszej części. Dlatego istnieje wielka konfuzja i dezinformacja co do faktów o tej dolegliwości. Musisz je poznać, bo jeśli nie, to możesz sobie zaszkodzić. Wyjaśnijmy to od razu.
MIT 1: ZN TO CHOROBA PSYCHICZNA
ZN jest tak stare jak ludzkość. Nowoczesne badania medyczne teraz wyraźnie wykazały stojącą za tym patologię naukową. Jest to część reakcji neuroendokrynnej organizmu na stres. Ponieważ jej objawy wpływają na prawie wszystkie systemy organów jednocześnie, najbardziej tradycyjnie szkoleni lekarze w jednym systemie nie są odpowiednio przygotowani. I tacy przeważają.
Brak szkolenia medycznego i odpowiednich zaawansowanych badań laboratoryjnych dalej komplikuje ten problem. W rezultacie tylko niewielu przyszłościowo myślących lekarzy wie jak radzić sobie z tą chorobą. Miliony ludzi nią dotkniętych czują się zmuszeni do bezradnej "samonawigacji". Ich cierpienia są prawdziwe, ale nikt się nimi nie zajmuje.
Większości MÓWI SIĘ, że problem jest w ich głowie, i niczym czemu nie mogą pomóc odpoczynek i środki przeciwdepresyjne. To błędne przekonanie trzeba rozwiać. Tylko dlatego, że świat medyczny jest ignorantem w kwestii tej choroby, nie oznacza iż to nie jest prawdziwa choroba. Musi przeważyć zdrowy rozsądek.
Kiedy zwykli lekarze nie uznają tej choroby, to przyjaciele, rodzina i pracownicy pogarszają sytuację poprzez ich brak zrozumienia. Cierpiący toczą samotną walkę, odrzuceni przez społeczeństwo.
Jest wiele przypadków ZN. Głównymi jego czynnikami są stres emocjonalny i toksyczne relacje, oprócz tego infekcje, czynniki dziedziczne itp. Objawy mogą pojawić się jako skutek rozpadu systemów endokrynnego i autonomicznego nerwowego. Oba wpływają na cały organizm. Nie ucieknie przed nimi żaden organ. Pod względem fizycznym organizm rozpada się i dlatego czujesz się strasznie. Powiem to jasno – to nie jest w Twojej głowie.
Fiasko nierozpoznania oznak i objawów NZ: pierwszy błąd przy zdrowieniu.
Objawy NZ są następujące:
• Niska energia / ospałość
• Insomnia
• Niepokój
• Niskie ciśnienie krwi
• Ból mięśni
• Wieloraka wrażliwość chemiczna
• Alergie pokarmowe
• Utrata libido
• Niska temperatura ciała
• Nieregularność miesiączkowa
• Napięcie przedmiesiączkowe
• Palpitacje serca
• Zachcianki na sól
• Hipoglikemia
Twoje objawy są jedynym sposobem organizmu zaalarmowania Cię o wewnętrznym chaosie. Każdy objaw ma swoją przyczynę:
- Pragnienie soli i niskie ciśnienie mogą być spowodowane słaba regulacją aldosteronu, istotnego hormonu nadnerczy.
- Palpitacje serca mogą być z powodu przepracowania współczulnego systemu nerwowego.
- Bóle mięśni i stawów są często ze względu na stan kataboliczny organizmu i niską funkcję wątroby, choć testy laboratoryjne są normalne.
- Bezsenność może być spowodowana nierównowagą metaboliczną.
- Nieregularne miesiączki, niskie libido i napięcie przedmiesiączkowe mogą być spowodowane nadmiarem estrogenu.
Objawy te są wołaniem organizmu by podjąć działania naprawcze na zasadniczym poziomie. Nierozpoznanie tych objawów ma poważne konsekwencje. Powód jest prosty - nie można czegoś naprawić, kiedy nie wiesz co jest nie tak.
Czasem uważa się, że te objawy są częścią normalnego procesu starzenia. Rozwiejmy teraz to nieporozumienie. Starzenie nie zmusza do utraty witalności i do stanu kiedy jesteś przywiązany do łóżka.
Jako certyfikowany specjalista od zapobiegania starzeniu, mogę bez wahania powiedzieć, że zdrowe starzenie oznacza życie pełne kontaktów towarzyskich i działalności intelektualnej z ludźmi których kochamy. Bądź czujny! Szukaj profesjonalnej pomocy jeśli masz objawy i nie wiesz co robić.
MIT 2: ZN WYSTĘPUJE CZĘŚCIEJ U MĘŻCZYZN O STRESUJĄCYCH ZAWODACH I HEKTYCZNYM STYLU ŻYCIA
Ogromna większość przypadków ZN występuje u kobiet. W ostatnich kilku dziesiątkach lat, kobiety zmieniły styl życia do tego stopnia, że nie dają sobie z tym rady. Wiele z nich odpowiada za wychowywanie dzieci i karierę jednocześnie: przetrwanie w tym nowoczesnym świecie to nie jest łatwe zadanie!
ZN występuje niezależnie od zawodu, dochodu, rasy czy poziomu edukacji. Nie oszczędza nikogo.
Nie przeceniaj zdolności organizmu w radzeniu sobie ze stresem. Możesz wyglądać normalnie, ale zmierzasz ku katastrofie, jak wrak pociągu w zwolnionym tempie. Możesz także nabyć ZN w wyniku choroby, wypadku, rozwodu, przepracowania czy innych stresujących czynników. Niektórzy tylko po prostej procedurze dentystycznej, albo po rutynowym przeziębieniu. To co jeden człowiek uważa za lekko stresujący wieczór, dla innego jest nie do zniesienia. To dlatego ZN jest tak mylące, nawet dla lekarzy. Jeśli nie szukają subtelnych objawów, to często mogą je przeoczyć.
Większość osób nim dotkniętych pracuje na pełnych etatach, ale nie robią tego na pełnych obrotach. Brakuje im koncentracji, woli, i przeważnie są zmęczeni, ledwie dają sobie radę by przeżyć dzień. Wracaja do domu wykończeni. Po szybkiej kolacji idą wcześnie do łóżka, tylko po to by powtarzać ten cykl dzień po dniu, budzą się zmęczeni. Cukier, odpoczynek albo kawa kompensują objawy niskiej energii u większości nimi dotkniętych na wczesnym, przerywanym etapie. To może trwać przez wiele lat czy nawet dekad, dotąd aż organizm pada. Ci z ostrymi przypadkami często są przywiązani do łóżka i niepełnosprawni.
MIT 3: MOJE ZMĘCZENIE WYNIKA Z NIEDOCZYNNOŚCI TARCZYCY
Powszechne jest mylenie niedoczynności tarczycy ze zmęczeniem nadnerczy, bo mogą dawać podobne objawy.
Jedną z najbardziej powszechnych przyczyn zmęczenia jest niedoczynność tarczycy. Leki na tarczycę pomogą tylko jeśli nie funkcjonuje prawidłowo tarzyca. Jeśli powodem tego jest ZN, to zwiększenie dawek leków na tarczycę w celu zwiększenia energii i zmniejszenia zmęczenia tylko sprawi, że gruczoły nadnercza będą zbytnio pracować kiedy potrzebny jest im odpoczynek. Z upływem czasu to wpłynie na pogorszenie stanu zdrowia. Jeśli przyjmujesz leki na tarczycę i nadal brakuje Ci energii, albo jeśli dalej wymagasz zwiększenia dawki leków by podtrzymać ten sam poziom energii, bądź ostrożny/a, bo ZN może być tego przyczyną, a nie niedoczynność tarczycy.
Tu jeszcze jedna podpowiedź, którą powinieneś wiedzieć. Czy cały czas jest Ci zimno, zwłaszcza masz zimne palce u rąk i nóg? Zwróć uwagę na temperaturę ciała. Ona zazwyczaj jest niska jeśli ma się ZN, a leki na tarczycę nie będą mogły podnieść temperatury, ale może to zrobić znormalizowanie funkcji nadnerczy.
Nie daj się wrobić by wierzyć, że kiedy przyjmujesz leki na tarczycę, to musisz je przyjmować do końca życia. Większość ludzi na tych lekach wykazuje silny składnik nadnerczy w ich ogólnym stanie osłabienia. Przywrócenie zdrowia nadnerczy często prowadzi do poprawy zdrowia tarczycy i zmniejszenia dawki leku na tarczycę. Spotykam wielu pacjentów, którzy mogą przestać je przyjmować jeśli zastosują to podejście. Podpowiedz to swojemu lekarzowi jeśli jesteś zaniepokojony/a.
Fiasko rozpoznania udziału wielu organów: katastrofalny błąd.
Oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA) to sieć hormonalna regulująca nadnercza. Nadnercza są w dużym stopniu połączone z wielu innymi narządami różnych osi. Jedna z takich skomplikowanych relacji wiąże się z tarczycą i jajnikami. Tę oś medycznie nazywamy osią jajników+nadnerczy+tarczycy (OAT) u kobiet, i osią nadnerczy+tarczycy (AT) u mężczyzn. Narządy tych osi są bardzo współzależne od siebie. Byś czuł/a się dobrze muszą być w idealnej równowadze. Niestety, tej równowagi nie ma gdy przepracowane są Twoje nadnercza. Nieuznawanie tej nierównowagi często prowadzi do błędnej porady i leczenia. W końcu czujesz się gorzej zamiast lepiej.
W przypadku kobiet, nierównowaga osi OAT prowadzi do sytuacji nazywanej dominacją estrogenu. Objawy mogą obejmować:
• Uderzenia gorąca
• Przyrost masy ciała w biodrach
• Retencja wody
• Huśtawka nastrojów
• Zaburzenia przedmiesiączkowe
• Endometrioza
• Zespół policystycznych jajników.
Lekcja do odrobienia jest prosta: kilka układów narządów nie funkcjonuje prawidłowo kiedy nie działają nadnercza. To obejmuje również inne systemy: zaczynają się rozpadać, i w rezultacie pojawiają się:
• Syndrom wrazliwego jelita [IBS]
• Depresja
• Syndrom metaboliczny
• Zespół postawy tachykardii ortostatycznej [POTS]
• Cukrzyca
• Niskie ciśnienie tętnicze
• Nieprawidłowości w lipidach
• Choroby autoimmunologiczne.
Jeśli to nie wystarcza, przygotuj się, będzie gorzej. Kiedy postępuje ZN, pogarsza się wchłanianie substancji odżywczych z jelit, i w rezultacie powstaje wrażliwość pokarmowa i dysbioza. Może szerzyć się infekcja candidy. Po osiągnięciu zdolności wydalania zmniejsza się zdolność wątroby pozbywania się niechcianych produktów rozpadu. Występuje wewnętrzne gromadzenie się toksyn. Powstaje negatywna reakcja łańcuchowa. Nadmiar toksycznych metabolitów może prowadzić do:
• Przyćmienia mózgu
• Bólu stawów
• Wysypki skórnej
• Alergii
• Bólu mięśni
• Wrażliwości chemicznej i innych objawów.
Nie
zdziw się czy nie obawiaj, jeśli zdecydowana większość lekarzy
nie zna tych powiązań i ich konsekwencji.
Wiele narządów
wpływa na zdolność organizmu do wyzdrowienia, i spowalnia ten
proces. Żaden system narządów nie ucieknie dysfunkcji gdy
nadnercza nie są w optymalnym stanie. Niezastosowanie się do
rozpoznania zaangażowania wielonarządowego jest poważnym błędem
w zdrowieniu.
MIT 4: MÓJ LEKARZ JEST NAJLEPSZĄ OSOBĄ BY POMÓC MI W ZN
Niestety,
większość tradycyjnie kształconych zachodnich
lekarzy,
łącznie z endokrynologami, nie jest kształcona w kwestii ZN. Wiem
bo kształciłem się tradycyjnie. Ten brak szkolenia skutkuje
powszechnym
podejściem
tłumienia
objawów,
zamiast
zajmowania się
przyczyną,
bo to
jest
najlepsze co
każdy
lekarz
może
zrobić
w
obliczu
nieznanego.
Zdrowy
rozsądek
powie
Ci, że
to
podejście jest
dalekie
od ideału.
Dlatego
moja
rada jest, by nie
poddawać
się
tego
typu
podejściu.
Jeden
kliniczny
skarb jaki
odkryłem
przez
lata
praktyki
jest taki,
że organizm
nigdy
nie kłamie.
Gdy
na
Twoim progu pojawia się ZN, Twój
organizm domaga się opieki i
wolniejszego
tempa
podczas
zdrowienia.
Tłumienie
objawów
w
końcu
doprowadzi
do
rozkładu
nadnerczy
i
pogorszenia
zmęczenia.
Lekarz
który nie rozumie tego
pojęcia
prawdopodobnie
Ci nie pomoże w wyzdrowieniu,
a
w rzeczywistości
może
sprawić, że
poczujesz się gorzej.
Dalsza współpraca z niedoświadczonymi lekarzami może sprawić, że poczujesz się gorzej, a nie lepiej.
Brak edukacji medycznej i badań w tej dziedzinie powoduje ogromne zamieszanie i dezinformację wśród lekarzy i społeczeństwa.
Tendencja jest by leczyć objawy, a nie badać przyczyny. Środki nasenne na bezsenność, anaboliczne hormony na niską energię, środki wspomagające tarczycę by stymulować metabolizm, leki przeciwbólowe dla stawów i mięśni i bólu nieznanego pochodzenia, antybiotyki na nawracające infekcje i nadmiernie agresywne stosowanie niesterydowych leków to powszechne narzędzia, które mogą sprawić, że z czasem poczujesz się gorzej.
Dla
niedoświadczonego
lekarza,
uporządkowanie
tego
labiryntu
objawów
jest
trudne,
delikatnie
mówiąc.
Ponieważ
słabo
funkcjonujące
nadnercza
wpływają
praktycznie
na każdy
układ
organizmu,
w tym ośrodkowy
układ nerwowy,
wymagane
jest dogłębne
zrozumienie
następujących
dziedzin
medycyny:
neurologii,
kardiologii,
endokrynologii
i
psychiatrii.
Większość
lekarzy
specjalistów
jest
przeszkolona
w
ich
wąskich
dziedzinach
naukowych,
ale
niewielu jest
wystarczająco
doświadczonych
we
wszystkich
dziedzinach,
by w pełni zrozumieć
stan
ZN.
Liczba lekarzy z prawdziwym doświadczeniem w zaawansowanym ZN jest bardzo mała. Ci którzy są ekspertami w danej dziedzinie zdobywają wiedzę nie z podręczników, a z wieloletniego doświadczenia klinicznego. Nie ma drogi na skróty, bo podręcznikowe przypadki są rzadkie. Ponieważ pełny cykl zdrowienia może trwać wiele lat w ciężkich przypadkach, praktykom z niewielkim doświadczeniem będzie trudno zająć się przypadkami innymi niż najbardziej łagodne i proste.
MIT 5: TOMOGRAFIA KOMPUTEROWA ALBO BADANIE KRWI MOGĄ DOKŁADNIE ZDIAGNOZOWAĆ ZN
Tomograf nie jest w stanie wykryć ZN, ani nie ma na tyle wrażliwego badania krwi. To dlatego tradycyjnie kształceni lekarze są zagubieni, nie wiedzą co robić. Nawet badanie śliny może być błędne, chyba że wykonuje się przez dłuższy okres i poprawnie interpretuje. Najlepszym sposobem dowiedzenia się czy masz ZN jest konsultacja lekarza wykształconego i doświadczonego w tym zakresie. Złoty standard to szczegółowa historia choroby, a nie testy laboratoryjne.
Zbytnie poleganie na badaniach laboratoryjnych: nie daj się złapać.
Badanie hormonu śliny oferuje najlepsze okno by zobaczyć w jaki sposób funkcjonują nadnercza. Ale ma kilka wad.
• Mam objawy ZN, ale wyniki laboratoryjne są normane. Ponadto, 24-godzinny poziom krzywej kortyzolu jest klasycznie wygięta lub spłaszczona, lecz nie jest to ogólnie prawdą. Może i często pozostaje taka przez dłuższy czas, nawet podczas zdrowienia, kiedy objawy ustępują. Przedawkowanie lub zbyt małe dawki są częstym błędem, gdy zbyt dużo polega się na wynikach badań laboratoryjnych, bez uwzględnienia indywidualnej specyfiki i historii klinicznej.
• Wyniki laboratoryjne różnią się w zależnosci od etapu ZN i często są błędne. Poziomy hormonów różnią się na różnych etapach ZN. W początkowych kortyzol, DHEA i poziomy pregnenolonu są raczej wysokie, bo ciężko pracują gruczoły nadnerczy. Na późnych etapach poziomy pregnenolonu są niskie i poziomy kortyzolu rano są niższe. To są tylko niektóre ogólne zasady. Jest wiele wyjątków, które czynią najtrudniejszą poprawną interpretację wyników laboratoryjnych nawet dla doświadczonych klinicystów. Oznaki i objawy organizmu sa dużo lepsze w mierzeniu osłabienia nadnerczy w porównaniu z wynikami testów laboratoryjnych polegających na obecnej technologii. Złotym standardem i kluczem jest dobra i kompleksowa historia pacjenta sporządzona przez doświadczonego klinicystę.
MIT 6: STERYDY TO SZYBKI I SKUTECZNY SPOSÓB NA POKONANIE ZN
Sterydy mają swoje miejsce w sytuacjach ostatniej szansy, ale zbytnio przepisywane i przedwcześnie stosowane sprawiają, że czujesz się gorzej. Musisz wiedzieć, że wbrew powszechnemu przekonaniu nie każdy może tolerować sterydy np. hydrokortyzon. Wielu musi zaniechać je tuż po rozpoczęciu. Ci na zaawansowanych etapach są szczególnie podatni na krach nadnerczy przy tych lekach. Dobra wiadomość jest taka, że możesz uniknąć wielu potencjalnych skutków ubocznych sterydów dzięki naturalnemu podejściu i wyzdrowieć. Kiedy stosujesz odpowiednie i łagodne substancje by odżywić organizm, może nastapić spontaniczne wyzdrowienie. Rzadko czuję potrzebę stosowania sterydów, nawet na zaawansowanych etapach. Po prostu nie są konieczne.
Nadmierne przepisywanie leków na receptę: krótkotrwałe korzyści, długotrwaly ból. Celem tego jest tłumienie objawów i często pogarsza ZN. Tak jak ból jest sygnałem ostrzegawczym organizmu mówiącym iż coś jest nie tak, tłumienie bólu nie jest tym samym co leczenie choroby wywołującej ból. Dlatego tłumienie bólu jest w najlepszym przypadku maskowaniem mechanizmu.
Przemyślmy to:
• Leki na tarczycę są powszechnie przepisywane przez lekarzy w celu objawowej kontroli powolnego metabolizmu wiązanego z niskim zużyciem energii. Niektórzy lekarze nawet zaczynają terapię zastępczą tarczycy na podstawie tylko objawów klinicznych ospałości, i to jest dopuszczalny standard praktyki. Niestety, rolę nadnerczy powszechnie się ignoruje. Osoby dotknięte ZN i niedoczynnością tarczycy leczy się tylko na niedoczynność. Terapia zastępcza tarczycy zwiększa ogólne podstawowe tempo przemiany materii. Organizm przechodzi w stan nadmiernego wysiłku i tak ciężko pracuje każdy organ. Zmuszanie nadnerczy do cięższej pracy gdy są już zmęczone może doprowadzić do wyczerpania nadnerczy lub nawet wywołać kryzys nadnerczy. Z czasem takie podejście często spala na panewce i powoduje pogorszenie się stanu ZN.
• Leki przeciwdepresyjne lekarz często przepisuje kiedy nie wie co robić. Jest duża szansa, że nie możesz ich nie tolerować i w rzeczywistości mogą wystąpić paradoksalne reakcje. Proces wyboru właściwego leku staje się procesem prób i błędów. W międzyczasie Twoje zmęczenie staje się gorsze. Poza tym z czasem może również pojawić się kwestia uzależnienia. Jeśli nie jesteś naprawdę przygnębiony, to najlepiej ich unikać.
• Leki przeciwlękowe mogą uspokoić pacjenta, i w najlepszym przypadku działają tylko chwilowo, bo w długim terminie ich dawki będą się zwiększać. Próbuj ich unikać.
• Leki na bezsenność przepisuje się często. Niezdolność zaśnięcia i częste przebudzenia to oznaki ZN, i długotrwałe stosowanie leków mogą prowadzić do uzależnienia. Osoby na zaawansowanych etapach ZN mogą rzeczywiście doświadczyć poczucia podniecenia poprzez takie leki. Bądź ostrożny.
• Hormonalną terapię zastępczą hormonów takich jak estrogen, progesteron i testosteron często przepisuje się po to by radzić sobie z nieregularnym cyklem miesiaczkowym, uderzeniami gorąca i osłabieniem. Lekarze przepisują je w oparciu o wyniki badań laboratoryjnych, które często są błędne. Początkowo mogą pomagać, ale po jakimś czasie reakcja organizmu staje się przytępiona. Bądź ostrożna kiedy lekarz zaleca Ci takie podejście jako rozwiązanie dla ZN.
• Antybiotyki przepisuje się by pomóc pokonać częste infekcje. Ale one mogą pogorszyć zespół wrażliwego jelita, który często towarzyszy ZN, prowadząc do zaburzeń przewodu pokarmowego i flory jelitowej. To może zaostrzyć każdą wczesniej istniejącą infekcję drożdżycową. Moja rada jest prosta – trzymaj się z dala od antybiotyków, chyba że nie ma absolutnie żadnej innej opcji.
Logicznym podejściem jest danie organizmowi naturalnych narzędzi do wyzdrowienia, jednocześnie monitorując i wykorzystując objawy jako barometr w skuteczności zdrowienia. Przykro mi potwierdzić to, że to podejscie porzucili tradycyjnie wykształceni, najbardziej doświadczeni lekarze. Kiedy tłumi się objawy, właściwe wyzdrowienie staje się niemal niemożliwe. Nic dziwnego, że niektóre osoby z ZN nigdy w pełni nie zdrowieją.
MIT 7: NIGDY NIE WYZDROWIEJĘ BO MOJE OBJAWY SĄ NIEZWYKŁE I NIKT NIE MOŻE ICH ZROZUMIEĆ
Nietypowe i paradoksalne objawy, które zaprzeczają konwencjonalnej logice medycznej są powszechne kiedy ZN postępuje. Widzę to często w mojej praktyce żywieniowej. Nie bój się. Każda z tych niezwykłych reakcji ma solidne fundamentalne podstawy fizjologiczne. Poproś swojego lekarza o pełne wyjaśnienie. Poświęć trochę czasu by zrozumieć i zbadać jego znaczenie. W mojej praktyce żywieniowej jasno wyjaśniamy wszystkie objawy, byś wiedział jak sobie radzić z nimi wszystkimi pozytywnie i konstruktywnie.
Poszukaj lekarza który dobrze zna leżącą u podstaw fizjologię i może Ci wszystko dokładnie wyjasnić. Nie poddawaj się. Wyzdrowienie nie jest beznadziejne jeśli się nie poddasz.
Fiasko rozpoznania paradoksalnych niezwykłych reakcji: im bardziej próbujesz, tym gorzej się czujesz.
Paradoksalna reakcja wystęouje kiedy przebiega leczenie medyczne, zazwyczaj lek ma odwrotny efekt do tego, czego zwykle się oczekuje. Przykładem paradoksalnej reakcji ze strony niektórych leków uspokajających przepisywanych dla dorosłych jest to, że rzeczywiście wywołują nadaktywność. Doświadczeni lekarze wiedzą o tym i zwracają uwagę na te nieprawidłowości.
Powszechne paradoksalne i niezwykłe rakcje obejmują:
• Poczucie zmęczenia albo stan lękowy zamiast poczucia spokoju kiedy przyjmuje się sterydy
• Nagłe pojawienie się ataków lęku i niepewności
• Nagłe pojawienie się palpitacji serca pomimo normalnego funkcjonowania serca
• Nagłe pojawienie się zawrotów głowy i pustki w głowie
• Nagłe pojawienie się skokowego ciśnienia krwi
• Poczucie wyczerpania trwające kilka dni po energicznym ćwiczeniu
• Niezdolność do jasnego myślenia i trudności w pamiętaniu niedawnych wydarzeń
• Budzenie się bez powodu w środku nocy i trudności w ponownym zasypianiu
• Konstypacja zamiast luźnego stolca kiedy przyjmuje się duże dawki wit. C lub magnezu
• Poczucie napięcia i niepokoju po zażyciu niektórych witamin, hormonów nadnerczy lub ziół
• Poczucie większej toksyczności zamiast czucia się lepiej podczas programu detoksyfikacji np. przyjmowanie tylko soków, akupunktura i masaż
• Nagłe pojawienie się delikatnego stanu emocjonalnego – płacz bez powodu
• Wielokrotne wycieczki na pogotowie bo czuje się nadchodzący koniec, choć nie dzieje się nic złego po częstych ćwiczeniach
• Dobre samopoczucie po przyjęciu wybranych substancji odżywczych, a następnie "krach".
Im bardziej zaawansowane jest ZN, tym bardziej pokazują się paradoksalne i niezwykłe reakcje. Organizm wchodzi w błędne koło spadania funkcji kiedy próbuje gwałtownie przywrócić równowagę.
I w końcu to prowadzi do ostrych komplikacji w codziennym funkcjonowaniu, w tym:
• Dotkliwe zmęczenie
• Przez większość czasu przykucie do łóżka
• Słabe ciśnienie krwi
• Hipoglikemia reaktywna
• Nie dające się wytłumaczyć palpitacje serca
• Ostre ataki lęku
• Dotkliwe zawroty głowy
• Ekstremalne przyćmienie mózgu
• Częste infekcje
• Dotkliwa bezsenność.
Dotknięci na tym etapie nazywani są zombie [żyjący martwi]. Ledwo mogą funkcjonować, ale wyglądaja dobrze. Obraz kliniczny staje się ekstremalnie pogmatwany i mylący dla wszystkich poza najbardziej wnikliwymi i doswiadczonymi klinicystami.
MIT 8: DOBRE SĄ NATURALNE SUBSTANCJE ODŻYWCZE, ZWŁASZCZA GRUCZOŁOWE I ZIOŁA
Ze względu na indywidualne różnice, składniki odżywcze które odpowiadają jednej osobie, w rzeczywistości mogą być toksyczne dla innej. Im bardziej zaawansowane ZN, tym częściej to występuje. To dlatego ZN jest tak mylące. Środki gruczołowe i zioła są szczególnie problematyczne, ale to odnosi się również do niektórych z najbardziej podstawowych składników odżywczych, takich jak wit. C i B. Niewłaściwe podawanie składników odżywczych bez starannego przemyślenia wewnętrznej struktury organizmu i jego wrażliwości jest częstą przyczyną fiaska wyzdrowienia. Niestety, do tej kategorii zalicza się większość wysiłków podejmowanych przez dotknięte ZN osoby.
Wielu pacjentów przychodzi do mnie z koszykiem suplementów. Proszę o ostrożność. Więcej nie oznacza lepiej w przypadku ZN. Nie wystarczy brać suplementy. Jeśli nie zachowasz ostrożności, możesz pogorszyć sprawę. Powinien je odpowiednio dobrać profesjonalista.
MIT 9: POST, DETOKS I ĆWICZENIA POMOGĄ W ZN
Kiedy już dotknie Cię ZN, stajesz się mniej energiczny/a, bo cały organizm spowalnia by zachowac energię. Osłabiony jest normalny rozkład pokarmu na produkty przemiany materii do wydalenia z organizmu. Powszechne jest gromadzenie się toksyn.
Alternatywni klinicyści często jako rozwiązanie zalecają agresywny detoks. Jeśli masz poważne ZN, to może przynieść odwrotny skutek. Proces detoksyfikacji nie tylko pozbywa organizm ograniczonych rezerw, ale może także wprowadzić więcej toksyn do organizmu, co prowadzi do stanu ponownego zatrucia. Objawy tego mogą obejmować ciężkie przyćmienie mózgu, bóle stawów, gorączkę, nudności i zawroty głowy. Większość programów detoksu w rzeczywistości może być niebezpieczna dla osób z zaawansowanym ZN, bo, delikatnie mówiąc, mają tendencję do uruchomienia krachu nadnerczy. Delikatny detoks można zastosować gdy nadnercza są zdrowe, albo zmęczenie jest bardzo łagodne. Porozmawiaj ze swoim lekarzem i ostrzeż go o zbliżającym się niebezpieczeństwie by być bezpiecznym, jeśli planujesz zastosować taki program.
Delikatna i całkowita odbudowa i program żywieniowy dla organizmu za pomocą odpowiednich nie stymulujących związków naturalnych jest podejściem o wiele lepszym. To jest dokładnie to czego chce organizm. Kiedy nadnercza wracają do zdrowia, eliminacja toksyn normalizuje się na własną rękę. Widzę to w mojej praktyce żywieniowej przez cały czas. Pamiętaj, że odpowiednia terapia stosowana w niewłaściwym czasie może doprowadzić do pogorszenia stanu pacjenta.
Energiczne ćwiczenia mogą być korzystne na wczesnych etapach ZN, kiedy rezerwy organizmu sa pełne. Ale nadmierne ćwiczenia wyzwalają krach nadnerczy, a zbyt skąpe nie są dobre, bo organizm ich potrzebuje. Inaczej mówiąc, trzeba dopasować mozliwości do stanu nadnerczy.
Spersonalizowany program ćwiczeń specjalnie dla zdrowienia nadnerczy jest najlepszy. Moja wyjątkowa seria potężnych ćwiczeń oddychania i jogi pomogły niezliczonym pacjentom odzyskać wydolność wysiłkową bez krachu.
MIT 10: WIĘKSZOŚĆ LUDZI ZDROWIEJE ZE ZN KIEDY DUŻO ODPOCZYWAJĄ
Choć odpoczynek jest dobrym sposobem pomocnym w przywróceniu funkcji nadnerczy i zmniejszenia nasilenia krachu, rzadko sam wystarcza dla całkowitego wyzdrowienia, chyba że objawy są bardzo łagodne. Dlaczego? Bo sam odpoczynek to dla większości zbyt mało i zbyt późno.
Organizm potrafi sam się wyleczyć, jeśli w odpowiednim czasie da mu się odpowiednie naturalne narzędzia. Im bardziej zaawansowana Twoja słabość, tym więcej potrzebujesz pomocy oprócz odpoczynku. Optymalne zdrowienie wymaga odpowiedniego wszechstronnego programu, bardziej niż odpoczynku. Nie czekaj aż będzie za późno.
CO DALEJ?
Jeśli jesteś zmęczony bez powodu, być może cierpisz na syndrom zmęczenia nadnerczy. Nie pozwól upływać życiu i okradać się z żywotności. Przejmij kontrolę nad swoim zdrowiem, bo żyjesz tylko raz.
Kształcenie
się
to
najważniejszy
krok
który możesz podjąć
już
teraz.
Masz dużo nauki. Im
więcej wiesz,
tym łatwiej jest
znaleźć odpowiednią
pomoc.
Samoleczenie
nie
jest
zalecane,
z
wyjątkiem
najłagodniejszych
przypadków,
bo łatwo
może
stać się
gorzej.
Szukaj
wykwalifikowanej
profesjonalnej
pomocy
ze
strony tych,
którzy
są
bardzo
doświadczeni,
jak najszybciej, by uniknąć i
odwrócić
naturalną
progresję
tej
choroby.
To jest
Twoje
największe
wyzwanie.
Nie zniechęcaj się. Miliony pacjentów wyzdrowiały, więc możesz i Ty. Nie pozwól by witalność Ci uciekała.
O autorach
Dr Michael Lam, MPH, ABAAM – wykształcony na Zachodzie lekarz specjalizujący się w medycynie przeciwdziałającej starzeniu i żywieniowej. Autor pojęcia oś jajniki+nadnercza+tarczyca (OAT), jako pierwszy opisał jej nierównowagę.
Autor następujących książek:
Pięć udowodnionych sekretów długowieczności [The Five Proven Secrets to Longevity] Pokonanie raka naturalnymi środkami [Beating Cancer with Natural Medicine]
Jak zachować młodość i dłużej żyć [How to Stay Young and Live Longer]
Dominacja estrogenu [Estrogen Dominance].
W 2001, dr Lam założył portal www.DrLam.com z mnóstwem potwierdzonych darmowych informacji.
Udziela informacji o żywieniu przez telefon [zob. link], i tym umożliwił powrót do zdrowia wielu osobom z calego świata.
Dorine Lam, RD, MS, MPH, małżonka dr Lama, wykwalifikowana dietetyczka specjalizująca się w ZN i naturalnej równowadze hormonalnej. Jest współautorem książki Dominacja estrogenu.