Jedną z największych zalet fotografii cyfrowej jest jej wartość edukacyjna. Dzięki rozwojowi
techniki początkujący amatorzy mogą poznać podstawowe zależności rządzące tym medium
w czasie znacznie krótszym, niż gdy rejestrowaliśmy zdjęcia na kliszy. Najwięcej zyskaliśmy
dzięki możliwości natychmiastowego obejrzenia rezultatów naszej pracy - zdjęcie pojawia się na ekranie LCD aparatu od razu
po jego wykonaniu. To właśnie ta cecha sprawia, że fotografia cyfrowa udostępniła rzeszom niewtajemniczonych tematy do
niedawna zarezerwowane dla zapaleńców gotowych zainwestować w swoje hobby nie tylko czas, ale też dość duże pieniądze -
dotyczy to m.in. fotografii podwodnej. Możliwość natychmiastowego obejrzenia rezultatów przyspiesza i uatrakcyjnia naukę.
Dzięki cyfrze fotografia podwodna jest dostępna dla wszystkich, choć za pewne tematy wciąż powinni brać się jedynie
zawodowcy - nie ze względów fotograficznych, lecz z powodu specyfiki pracy pod wodą i umiejętności czysto nurkowych.
TekstŁukasz Kacperczyk
O autorze
ZdjęciaAdam Duszczyk
Zobacz dyskusję o tym temacie
Tę barrakudę wielką sfotografowano w Malezji na głębokości 4 m przy świetle naturalnym. Odległość między fotografem
a niemal dwumetrową bestią to zaledwie 30 cm!
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
1 z 8
Fot. Adam Duszczyk
Żeby robić ciekawe zdjęcia podwodne, nie wystarczy umieć pływać (to oczywiste) i mieć wodoszczelny aparat lub
odpowiednią obudowę (mam nadzieję, że to również jest oczywiste). Potrzebna jest też choćby podstawowa wiedza na temat
kompozycji i znajomość najważniejszych fotograficznych zagadnień - ostatecznie chodzi o robienie zdjęć, nieprawdaż? Jednak
ze względu na specyficzne warunki, w których powstają fotografie podwodne, musimy też mieć na uwadze ograniczenia
charakterystyczne tylko dla tego gatunku.
Jednym z podstawowych problemów fotograficznych, które pojawiają się po zejściu pod powierzchnię wody, jest pozorne
wydłużenie ogniskowej obiektywu. Woda działa jak soczewka, „przybliżając” fotografowany obiekt - dlatego tak trudno
o szerokokątne zdjęcia podwodne. Tym większego znaczenia nabiera wybór odpowiedniego sprzętu (o tym za chwilę).
Druga sprawa jest jeszcze ważniejsza od „wydłużania” ogniskowej - wiąże się bowiem nie tyle z pewnym ograniczeniem
natury estetycznej, co z dużym utrudnieniem pracy. Woda pochłania bardzo dużo światła - im większa głębokość i odległość
od fotografowanego obiektu, tym ciemniej. Ilość światła spada tak gwałtownie, że jeśli nie dysponujemy własnym jego
źródłem (czy to zewnętrzną lampą błyskową, czy też źródłem światła stałego), musimy się przygotować na fotografowanie
z bardzo małych odległości, rzędu 0,5-1 m. Drugim aspektem spadku poziomu oświetlenia wraz z głębokością i odległością
przedmiotową jest zjawisko „znikania” kolorów. Woda pochłania ciepłe barwy (czerwień, żółć itp.) - im głębiej, tym bliżej
obrazu niemal monochromatycznego, z ogromną przewagą błękitu. Kluczowego znaczenia nabiera własne źródło światła, które
nie tylko sprawi, że będzie jaśniej, ale też niejako przywróci kolory i pozwoli uchwycić podwodny świat w pełnej krasie.
Fotografując pod wodą, musimy pamiętać, że między obiektywem a fotografowanym obiektem znajduje się nie powietrze, ale
właśnie woda o znacznie mniejszej przejrzystości. I tak jak o przejrzystość powietrza martwimy się w zanieczyszczonych
miastach lub podczas mgły, tak przejrzystość wody jest problemem właściwie zawsze. Nawet na przybrzeżnych płyciznach
krystalicznie czystych mórz południowych nie jesteśmy całkowicie bezpieczni - wystarczy wzburzyć piasek pod stopami lub
wypuścić ustami powietrze, by warunki do fotografowania znacznie się pogorszyły. To w zasadzie uniemożliwia wykonanie
zdjęcia (chyba że fotografujemy światło słoneczne rozświetlające drobinki piasku unoszące się w wodzie...).
Niektóre ograniczenia związane z fotografowaniem pod wodą musimy zaakceptować - z innymi można walczyć, stosując się
do prostych zasad lub za pomocą odpowiednio dobranego sprzętu.
Sprzęt możemy podzielić na ten, bez którego nie można się obyć, i ten, który może się przydać.
Niezbędny jest oczywiście aparat, z którymmożemy zejść pod wodę. Dobrze sprawdza się
kompakt przystosowany do fotografowania pod wodą (wybrane modele nawet do 10 m pod
powierzchnią), które mają w ofercie dwie firmy (Olympus i Pentax) lub dowolny model, do którego uda się
Fotografia podwodna prowokuje do uwieczniania nawet najmniejszych przedstawicieli fauny morskiej.
Fot. Adam Duszczyk
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
2 z 8
Lustrzanka Nikon D90 i kompakt Nikon Coolpix P6000 w obudowach podwodnych firmy Ikelite.
Fot. materiały Ikelite
dokupić specjalną obudowę podwodną (pełna kompatybilność jest bardzo ważna). Obudowy pozwalają na dość wygodną
obsługę większości funkcji aparatu i umożliwiają zanurzenie się nawet do 60 m (w zależności od modelu). W przypadku
kompaktów dla zaawansowanych wyposażonych w gorącą stopkę, umożliwiającą podłączenie zewnętrznej lampy błyskowej,
obudowy podwodne zachowują tę funkcjonalność, znacznie rozszerzając możliwości aparatu. Obudowy do lustrzanek
gwarantują wodoszczelność do głębokości 60, a czasem nawet 80 m. Lustrzanki to aparaty z wymienną optyką, więc obudowy
podwodne do nich przeznaczone powinny zachowywać tę funkcjonalność - do różnych obiektywów przeznaczone są różne
porty obiektywowe dokupowane osobno.
Wodoszczelne kompakty nie są znacząco droższe od swoich zwykłych braci, ale oferują nie najlepszą jakość obrazu, choć dają
największą elastyczność i oferują najlepszy stosunek możliwości do ceny - pamiętajmy, że robią też zdjęcia w zwykłych
warunkach. Alternatywą są obudowy podwodne - producentem najpopularniejszych i najłatwiejszych do zdobycia w naszym
kraju obudów jest firma Ikelite. Minusem tego akcesorium jest cena. Co prawda najtańsze, przeznaczone do prostych
kompaktów, można kupić już za ok. 400 zł, ale większość jest znacznie droższa, osiągając nawet pułap ok. 2 tys. zł.
Stosunkowo tanio wychodzi zakup gotowego zestawu składającego się z aparatu i przeznaczonej do niego obudowy. Przed
zakupem warto się upewnić, że fotografia podwodna to nie przelotna fanaberia, ponieważ jest to jednak dość poważna
inwestycja finansowa.
Jeszcze droższe są obudowy do lustrzanek cyfrowych - ich ceny rozpoczynają się od ok. 5 tys. zł, a górnej granicy w zasadzie
nie widać, zwłaszcza że do całkowitego kosztu dochodzą jeszcze porty na obiektywy, uchwyty na lampy błyskowe i inne
akcesoria. Na szczęście można zakosztować fotografii podwodnej bez wydawania fortuny dzięki wypożyczalniom, w których
znajdziemy obudowę pasującą do naszego aparatu. Decydując się na
pracę z obudową podwodną, musimy pamiętać o odpowiedniej konserwacji sprzętu - zarówno przed, jak i po użyciu
(szczegółowe wskazówki znajdują się w instrukcji obsługi obudowy). Od zastosowania się do instrukcji zależy bezpieczeństwo
naszego aparatu - nie warto ryzykować.
Akcesorium, które nie jest niezbędne, ale znacznie zwiększy nasze możliwości, jest zewnętrzna lampa błyskowa, a najlepiej
dwie lampy. Dzięki nim uniezależniamy się od oświetlenia zastanego, którego, jak wiemy, pod wodą nie ma zbyt dużo,
i możemy fotografować albo głębiej, albo z większej odległości, albo jedno i drugie. Oczywiście warunkiem jest możliwość
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
3 z 8
współpracy aparatu z zewnętrznymi fleszami.
Podsumowując - choć zakup wodoszczelnego aparatu może kusić (i zapewne sprawdzi się, jeśli chcemy od czasu do czasu
zrobić jakąś fotkę na plaży lub w basenie), znacznie lepszym rozwiązaniem jest obudowa podwodna. Daje bowiem dostęp do
wysokiej jakości zdjęć zapewnianej przez zaawansowane aparaty. Niebagatelne znaczenie ma również możliwość skorzystania
z modelu wyposażonego w obiektyw szerokokątny, tak ważny w fotografii podwodnej.
Na zakończenie części poświęconej sprzętowi przypomnę tylko o masce, rurce i płetwach ;-)
Żeby sfotografować te wargacze garbogłowe (ok. 1,5 m długości), trzeba było znaleźć się na głębokości 10 m
już o 5 rano. Ze względu na utratę światła niezbędne było wykorzystanie flesza.
Fot. Adam Duszczyk
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
4 z 8
Koral twardy w Malezji sfotografowany na głębokości 4 m przy świetle naturalnym. Jeden z przykładów
podwodnej fotografii szerokokątnej - zdjęcie wykonano z odległości 0,5 m.
Fot. Adam Duszczyk
Na głębokości 25 m wykorzystanie lampy błyskowej było
konieczne. Dzięki niej udało się nie tylko oświetlić koralowiec, ale
też przezwyciężyć niebieską dominantę barwną i wydobyć piękne,
nasycone kolory.
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
5 z 8
Fot. Adam Duszczyk
- Starajmy się stosować jak najszerszą ogniskową, żeby zredukować efekt „przybliżania” przez wodę.
- Fotografujmy z niewielkich odległości (0,5-1 m), żeby uniknąć spadku poziomu
oświetlenia wraz z odległością. Nie ufajmy zoomowi, który co prawda „przybliży”
fotografowany obiekt, ale nie ustrzeże nas przed ciemnością. Zoomujmy więc nogami, a może raczej w tym wypadku -
płetwami.
- Fotografując obiekty znajdujące się nad nami, czyli zadzierając obiektyw do góry, z łatwością wydobędziemy je z tła, co
może być trudne, jeśli zwrócimy obiektyw w dół i będziemy fotografowali coś na tle ciemnej głębiny.
- Jeśli fotografujemy na małej głębokości (niewiele poniżej tafli wody), ustawmy balans bieli na światło dzienne; jeśli
schodzimy głębiej, wybierzmy ustawienie dla zachmurzonego nieba, dzięki czemu dostosujemy się do niskiej temperatury
barwowej panującej w głębinach. Użytkownikom aparatów zaawansowanych polecam fotografowanie w trybie zapisu plików
RAW, co pozwoli precyzyjnie skorygować balans bieli w domowym zaciszu, przy komputerze.
- Korzystajmy z możliwości blokady ostrości po naciśnięciu spustu do połowy. Pod wodą bardzo spada kontrast, który ułatwia
pracę systemów automatycznego ustawiania ostrości. Bez niego AF działa znacznie wolniej, co może sprawić, że umknie nam
ciekawe ujęcie.
- Na ostrość zdjęcia wpływa też ewentualne poruszenie. Trzymajmy więc aparat jak najbardziej stabilnie, obiema rękami.
Warto aktywować system stabilizacji obrazu (czy to optycznej wbudowanej w obiektyw, czy też stabilizacji matrycy -
w zależności od aparatu). Jeśli fotografujemy lustrzanką cyfrową, nie wahajmy się w pewnych sytuacjach podnieść czułości,
co pozwoli skrócić czas otwarcia migawki i uniknąć poruszenia zdjęcia.
- Nie unikajmy fotografowania na małych głębokościach, na których często również dzieje się coś ciekawego, a które nie
wiążą się z wieloma utrudnieniami typowymi dla większych głębokości (nie wymagają np. korzystania z dodatkowych źródeł
światła).
- Nie oszczędzajmy karty pamięci. Pod wodą lepiej zrobić zdjęć za dużo, ale znaleźć wśród nich perełki, niż czaić się na
pojedyncze ujęcia i płakać potem nad rozlanym mlekiem, jeśli nie wyjdą tak, jak zamierzyliśmy.
- Pilnujmy aparatu, bo jeśli nam wypadnie, możemy mieć trudności z odnalezieniem go na dnie.
- Unikajmy fotografowania z lampą błyskową wbudowaną w aparat kompaktowy, chyba że robimy zdjęcia makro lub duże
zbliżenia. Źródło światła umieszczone tuż przy obiektywie wydobywa wszelkie zanieczyszczenia wody, piasek i bąbelki
powietrza, powodując dodatkowy spadek kontrastu i tworząc mleczną poświatę między aparatem a fotografowanym
obiektem.
Podstawowym tematem zdjęć wykonywanych pod wodą jest fauna i flora. I nic dziwnego -
niespotykane na co dzień formy życia zaskakują mnogością fantastycznych form rodem
z filmów science fiction i olśniewają feerią barw (oczywiście nie wtedy, kiedy fotografujemy w mętnym Bałtyku). Zbliżając
się do mieszkańców rafy koralowej na kilka centymetrów, bawimy się w makrofotografię. Tak trudne do uzyskania ujęcia
szerokokątne przenoszą nas w świat specyficznej fotografii krajobrazowej i przyrodniczej, ukazując kontekst sytuacji.
Pamiętamy jednak, że uszczelniony aparat lub odpowiednia obudowa podwodna dają znacznie więcej możliwości. Sprawiają
bowiem, że nie musimy się zbyt mocno troszczyć o delikatny zazwyczaj sprzęt, kiedy jesteśmy na plaży czy na basenie. Nie
tylko kolorowe ryby nadają się do fotografowania - równie wdzięcznym tematem mogą być zabawy dzieci pluskających się
w morzu lub po raz pierwszy nurkujących z maską i rurką. Takie zdjęcia znacznie lepiej oddadzą ducha wakacji niż kolejne
fotki uśmiechniętych twarzy opalających się plażowiczów.
Takie stada ryb młotów można spotkać na Galapagos na głębokości 30 m. Żeby je sfotografować, trzeba
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
6 z 8
skorzystać z mocnej lampy błyskowej i mieć odwagę zbliżyć się do tych drapieżców na odległość 5 m.
Fot. Adam Duszczyk
Na dużych głębokościach można spotkać fascynujące stworzenia - dla takich chwil warto się przygotowywać.
Fot. Adam Duszczyk
Niewielka głębia ostrości pozwoliła wydobyć fotografowanego głowonoga z tła.
Fot. Adam Duszczyk
Mam nadzieję, że udało mi się was przekonać, że fotografia podwodna to nie taki diabeł straszny, jak go malują. Oczywiście
niektóre zdjęcia wymagają dużego doświadczenia (zarówno fotograficznego, jak i nurkowego), ale świat pod powierzchnią
wody nie jest dla naszego aparatu aż tak wrogi, jak się wydaje. Jak zwykle - wystarczy odrobina samozaparcia i odpowiednie
przygotowanie. Mimo pewnych kosztów warto spróbować - rezultaty mogą być zaskakujące.
Fotografując pod wodą, nie możemy zapominać o bezpieczeństwie. Niezależnie od tego, czy schodzimy na 10 m, czy po
prostu pływamy z maską i rurką, nie znajdujemy się w naszym naturalnym środowisku (nie bez przyczyny natura dała nam
płuca, a nie skrzela). Nie warto ryzykować zdrowia, o życiu nie wspominając - nawet dla najlepszego ujęcia. Rozwaga przede
wszystkim.
Fotografując pod wodą, zazwyczaj skupiamy się na faunie i florze zamieszkującej morza i oceany. Schodząc pod
powierzchnię, wkraczamy w obcy świat, rządzący się swoimi prawami, często objęty ochroną. Nie dotykajmy rafy koralowej
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
7 z 8
ani ryb - z szacunku dla przyrody zostawmy po sobie jedynie bąbelki powietrza.
Sfotografuj niewielki wodoodporny przedmiot (np. gumową kaczuszkę) z małej odległości tak, żeby wypełnić nim kadr.
Zanotuj odległość, z jakiej wykonałeś zdjęcie, i powtórz zdjęcie przy takich samych ustawieniach (m.in. zoomu), ale pod wodą
w kontrolowanych warunkach (np. w wannie). Jeśli nie fotografujesz wodoszczelnym aparatem kompaktowym, pamiętaj
o wcześniejszym sprawdzeniu szczelności obudowy podwodnej. Porównaj rezultaty. Czym różnią się oba ujęcia? Na którym
sfotografowany obiekt wygląda, jakby znajdował się bliżej aparatu?
Jeżeli zapoznałeś się z tym tematem oznacz go jako
poznany
Twoje postępy możesz monitorować
tutaj
[Przyklejony] Fotografia podwodna
Brak wiadomości w tym wątku
Rozpocznij nową dyskusję
Created by
Endorfine
Zobacz
regulamin serwisu
Szeroki Kadr – Poradnik – Fotografia podwodna
http://www.szerokikadr.pl/poradnik/artykul/fotografia_podwodna/
2009-03-31 09:19
8 z 8