6
Rozdział
PWB
.
,
.
Pizza była pyszna Muszę przyznać że tym razem Jasperowi się udało Kiedy wszyscy się
.
,
posililiśmy atmosfera trochę się rozluźniła Ustaliliśmy że odpuścimy już Alice i Rose ich
.
,
stroje i pójdziemy wieczorem na imprezę Rosalie tak się ucieszyła że aż wywróciła
.
,
krzesło podczas wstawania Jazz jednak zatrzymał ją i powiedział że może się uwolnić z
.
.
tego dopiero przed wyjściem Dziewczyna od razu posmutniała i przygarbiła się
Podniosła swoje krzesło i siadła z powrotem z zaciśniętymi zębami mieląc pod nosem
.
.
,
jakieś przekleństwa Zaśmiałam się Wygląda zabawnie w tym stroju i te paznokcie
.
.
,
którymi cały czas macha Emmett miał z niej największy ubaw Ahh Emm te jego włosy
.
.
są zabójcze Chyba musi zainwestować w czapki do czasu powrotu jego dawnego koloru
.
,
Teraz siedzimy w salonie i oglądamy Hannę Montanę To Emmett to włączył gdyż
,
.
,
stwierdził że to jego ulubiony odcinek Jedliśmy popcorn który przekazywaliśmy sobie z
.
,
rąk do rąk Rosalie cały czas marszczy brwi na tipsy którymi nie może sobie nabrać
.
prażonej kukurydzy i nerwowo spogląda na zegarek No jeszcze trochę musi się
.
pomęczyć Na ekranie właśnie zapuszczali jakąś piosenkę i All z Emmem zaczęli ją sobie
.
.
nucić Nagle Emmett wstał i spojrzał na nią
-
,
? -
. –
–
Alice znasz to
przytaknęła
To dawaj jedziemy
pociągnął ją za rękę na środek
,
. –
...
salonu wyciszył dźwięk w tv i zaczął śpiewać
Jestem gość co miał ten ser
-
–
.
.
Jestem gość co miał te kąski
dołączyła się Alice Zaczęli rapować Em miał nawet
,
...
czapkę a All wyglądała jak prawdziwy hiphopowiec z tym krokiem w kolanach
-
....
Połączyliśmy je razem
-
!
I smak wyszedł niewąski
-
–
.
.
SER KĄSKI
naprawdę się wczuli Mała dziewczynka i wielki chłopak to jest team
- ? -
że co
spytał Emm
- ? -
że co
odpowiedziała Alice
-
–
SER KĄSKI
rapowali razem
-
Mozarella Muss Chedar Łosoś Gołda Szynka
-
...
Powąchasz jeden raz i poleci ci ślinka
-
SER KĄSKI
- ?
że co
-
... -
A wszystko takie takie takie takie świeże
skończyli z założonymi rękami i oparci
.
plecami
.
.
Wszyscy się śmieli Emmett podał Alice rękę z wyczekującą miną Dziewczyna
.
.
przytaknęła i uścisnęła mu prawicę To była taka swego rodzaju zgoda między nimi
.
,
,
Zaczęliśmy bić brawo To ja miałam chrapkę na karierę raperską a tu okazuje się że to
.
jednak powołanie Ally
-
.
,
No siostro Miałem kupić ci pod choinkę skarpety z ocieplaczem ale chyba zainwestuję
'
' –
.
.
w zestaw Mały raper
powiedział rozbawiony Edward All pokazała mu język
- ,
,
... -
.
No a ja ci kupię dużego psa żebyś miał z kim spędzać noce
odgryzła się
-
,
No wiesz tylko żeby nie był za duży bo jak pies jest za duży to wiesz co trzeba
...
zrobić
-
? -
.
Uciąć mu nogi
spytał zdezorientowany Emmett ze szklanką coli w ręku
-
... -
.
Tak Emmy właśnie tak
poklepała go po ramieniu Rose Spojrzała znów na swoje
.
tipsy i wściekła zaczęła machać ręką
-
!
!
! -
.
Niee Nie wytrzymam Błagam zabierzcie to ode mnie
była załamana
,
.
Jazz spojrzał na zegarek i przytaknął Alice która posyłała mu pytające spojrzenie
,
.
Zabrałyśmy więc biedną Rose która była na skraju psychicznej świadomości Wpadła do
.
alicowego pokoju i zaczęła się miotać Zrzuciła ciuchy dwoma ruchami i włożyła głowę
.
pod kran
-
,
.
–
.
Rose poczekaj Zaraz ci to zdejmę
Alice mówiła do tyłka Rosalie Normalnie się na
.
.
nas wypięła z tą głową pod wodą Nagle wróciła do pozycji stojącej Z rozmazanym
.
.
makijażem wygląda przerażająco Powiedziała “proszę” To był pierwszy raz jak
.
widziałam płaczącą Rosalie Hale
Ponad godzinę później wszystkie byłyśmy gotowe na imprezę i schodziłyśmy po
,
.
,
schodach gdzie czekali na nas chłopcy Alice założyła zieloną sukienkę która pasuje do
.
'
'
koloru jej oczu Rosalie wróciła do swojego dawnego stylu czarnej Rose i było wyraźnie
'
'.
widać jak świetnie się w tym czuje w porównaniu z różową Rose Miała czarny
,
.
podkoszulek czarne dziwnie gumiaste przylegające spodnie i czarne obcasy Oczywiście
,
.
komplet agresywnej biżuterii i jej kolczyki których wcześniej się pozbyła Ja natomiast
,
.
założyłam szarą bluzkę bez ramion która rozszerzała się i do tego szorty Podobnie jak
,
.
moje przyjaciółki miałam buty na dość wysokim obcasie ale były zaskakująco wygodne
...
Kiedy Alice mi je dawała
Retrospekcja
.
Siedzimy z Rose na kanapie w aliceowym pokoju Hale maluje sobie właśnie na czarno
.
.
paznokcie uwolnione parę minut temu z tipsów Trzęsie jej się ręka Ona naprawdę musi
.
być przywiązana do swojego stylu Ally biega po pokoju jak wściekła wyrzucając z szafy
.
,
...
jakieś ubrania Wybrała już coś dla siebie a teraz chyba szuka czegoś dla mnie Boję
.
[
się Położyła na łóżku jakiś komplet i przystanęła nad nim zastanawiając się Bóg albo
]
.
'
'
w tym przypadku diabeł wie nad czym Nagle uniosła palec z głośnym aha i pobiegła
.
.
z powrotem do szafy Zanurkowała gdzieś wgłąb i wyłoniła się z jakimiś butami w ręku
-
,
.
–
Bello te będą idealne To od Manolo Blahnika
powiedziała podając mi obuwie z
.
wielkim uśmiechem
-
...
? –
.
Nie znam gościa To ktoś z naszej szkoły
spytałam ją Jej uśmiech zmalał i
,
.
?
otworzyła usta jakby chciała coś powiedzieć ale zamarła O co chodzi Powiedziałam
?
?
coś nie tak Ten Manol to jakiś jej ziom
-
!
?! -
Manolo Blahnik to światowej sławy projektant butów Jak możesz tego nie wiedzieć
.
pisnęła
-
... -
.
Spokojnie spokojnie
opanowałam sytuację i przymierzyłam te szpilkowe cuda
Koniec retrospekcji
.
.
,
Są naprawdę spoko Wolę nie wiedzieć ile kosztowały U dołu schodów stał Emmett
.
który taksował Rose wzrokiem z góry na dół Dziewczyna jest mistrzynią ciemnego
,
.
,
makijażu to trzeba jej przyznać Ja nie jestem taka dobra w tych sprawach więc
.
.
przyjaciółki mi pomogły Chciałam się podobać Edwardowi Tak przyznaję właśnie
.
...
dlatego poddałam się torturom Alice Wtedy kiedy prawie się pocałowaliśmy w sklepie
...
.
.
Ah
dostałam palpitacji serca Teraz chłopak moich marzeń siedział na kanapie Kiedy
usłyszał jak schodzimy i Emmy zarzuca nas komplementami podszedł do nas razem z
.
Jazzem
-
? -
,
I co jestem ładna
spytała brata Alice która obróciła się zalotnie i zamachnęła
.
rzęsami
-
... -
,
,
.
No wiesz
drażnił się z nią to oczywiste że wygląda bosko Jasper chyba stracił
.
łączność ze światem Eddie ułożył ręce w kadr aparatu i obrzucił siostrę mrużącym
. –
... -
.
wzrokiem
Jakby tak zamknąć oczy
walnęła go
-
,
?
? -
Ty za to wyglądasz bosko wiesz Czy to armani
spytała oglądając jego marynarkę
.
narzuconą niedbale na koszulę
-
,
?! -
.
.
To ja Edward hellou
zamachał jej ręką przed oczami Allie parsknęła
-
?!
?!
Co z wami jest ludzie
Czy nikt nie zna się na modzie w tym domu
-
–
. –
,
? -
Ja się znam
odparł Jasper
Czy to szpilki od Jimmiego Choo czy mnie oczy mylą
.
podszedł do niej i wziął ją pod rękę
.
.
Ruszyli w stronę drzwi rozmawiając o tym całym Choo Nie mam pojęcia kto to Emmett
.
,
...
zaoferował się Rose Ta jego czapka trochę nie pasowała do reszty ale cóż
Został mi
.
.
,
tylko Edward Spojrzałam się na swoje buty A raczej buty Alice ale to nie jest tu
.
najważniejsze
-
,
? -
.
To idziemy Bello
spytał i podszedł do mnie jakoś niepewnie
-
,
... -
Tak jasne taxówka czeka
zamówiliśmy ten transport gdyż nie wiadomo w jakim
...
stanie wrócimy
Edward i Emmett mają fałszywe dowody więc nie będzie problemu z
.
.
alkoholem Delikatnie oparłam się na Edzie i poszliśmy za resztą
PWE
-
.
,
–
.
Dobra Edd Ja założę tą a ty weź tą
powiedział Emmet wciskając mi jakąś koszulę
.
, ...
Szykujemy właśnie dupy na imprezkę Mi to obojętne co założę no ale
-
,
!
Emm nie założę różowej koszuli
-
! -
.
.
To jest fiolet
zaprzeczył Co mi tu będzie wciskał
-
,
!
Przecież wiedzę że różowy
-
,
! -
.
Chyba wiem jak wygląda różowy a to jest fiolet
machał mi koszulą przed oczami
-
,
,
!
Fioletowy to był twój ryj jak dostałeś od Dicka kiedy zjadłeś mu kanapkę a to jest róż
-
.
kłóciłem się
.
Korytarzem przechadzała się właśnie moja kochana siostrzyczka Niech raz się na coś
.
przyda
–
! -
.
Aliceee
krzyknąłem Weszła nieśmiało do pokoju nie będąc pewna co zastanie w
.
...
środku Po tej aferze z Emmettem jest dziwnie ostrożna
-
? -
.
Co się stało
spytała ogarniając wzrokiem sytuację
-
? –
Powiedz czy ta koszula jest fioletowa czy różowa
powiedziałem z naciskiem na
.
.
ostatnie słowo Dziewczyna zmarszczyła brwi
-
-
.
To lawenda odparła miękko i wyszła
?
.
Czyli że co Wymieniliśmy się z Emmem zdziwionymi spojrzeniami
-
,
–
.
Brzmi jeszcze bardziej gejowsko nie masz szans
stwierdziłem i oddałem mu ciuch
,
,
Chłopak wzruszył ramionami i w końcu stanęło na tym że założę szarą a on t shirt po
.
tym jak wściekł się na guziki od rękawów granatowej koszuli Jasper był już w salonie
.
,
.
kiedy zeszliśmy na dół W tv leciały jakieś teledyski które wprowadzały nas w klimat Po
.
.
paru minutach usłyszałem stukot obcasów Dziewczyny wyglądały super Oczywiście nie
,
.
mogłem tego tak łatwo przyznać Alice więc jak zwykle musiała mnie pobić Bluzka Belli
,
?
dziwnie pasowała do mojej i w ogóle ona cała do mnie pasuje prawda Wpakowaliśmy
.
się wszyscy do takiej megaśnej taxi i ruszyliśmy Dwie pozostałe pary świetnie się razem
.
.
bawiły i najwidoczniej dobrze się rozumieli Nie wiedziałem jak mógłbym zagadać Bellę
-
–
.
Ładnie wyglądasz
wydusiłem w końcu
-
–
.
Dzięki
i na tym skończyła się nasza rozmowa w czasie jazdy
.
.
Cztery godziny później imprezka trwała w najlepsze Nie piłem dużo W przeciwieństwie
.
,
do Belli Jak tu dotarliśmy nie wydawała się chętna do picia ale kiedy wróciłem z
,
powrotem do stolika z parkietu gdzie tańczyłem z jakąś laską która wcale mnie nie
.
obchodzi to Bella rzuciła się nagle na Krwawą Mary jakby to była woda Po jeszcze paru
.
.
shotach zniknęła gdzieś i nie widziałem jej przez pół godziny Zacząłem się martwić
-
!
?!
?!
?! -
.
Edward Gdzie
Jest
Bells
Alice próbowała przekrzyczeć głośną muzykę
.
,
Siedziała na kanapie przy naszym stoliku Jasper poszedł chyba do kibla a Rose z
.
.
Emmettem tańczyli gdzieś czy jakieś inne gówno Wzruszyłem ramionami Zacząłem
.
.
przeczesywać oczami tłum po raz setny dziś wieczorem Nagle zobaczyłem ją Była
,
.
przylepiona do jakiegoś starszego od nas typa którego pierwszy raz na oczy widzę Ten
,
.
gość cały czas ją obmacywał a ona chyba nawet nie zdawała sobie z tego sprawy
.
'
'
.
,
Kurwa Szturchnąłem Alice i wskazałem ręką kierunek gdzie tańczyła Bella Moja siostra
.
.
aż zaniemówiła z wrażenia Złapała mnie za rękę i pociągnęła w jej stronę
.
,
'
Przystanąłem Co mam zrobić iść tam i powiedzieć hej Bella wracamy do domu na
'?
,
,
,
obiad Kurwa nie jestem jej matką jak chce żeby ten typ ją przeleciał a potem
.
zostawił bez kasy w jakimś podrzędnym hotelu to proszę bardzo A jak od tego zajdzie
.
w ciąże to ja dzieciaka niańczyć nie będę
-
!
! !
! -
.
,
Nie Zostawimy Jej Tam
krzyczała mi do ucha Alice Kurwa rzeczywiście nie
.
.
możemy jej tak zostawić Jest zalana
.
,
.
Poszliśmy więc na parkiet Najpierw wysłałem Ally żeby przemówiła Belli do rozsądku
,
,
Siostrzyczka podeszła do nich ale Swan ledwo co ją zauważyła i nawet nie odkleiła się
.
'
'.
,
.
od tego gościa All podeszła do mnie i kazała coś zrobić Westchnąłem no dobra idę
.
Przepchnąłem się przez tańczący tłum napinając mięśnie Przyodziałem na twarz groźną
.
minę i ustawiłem się za Bellą
-
–
.
Odbijany
wysyczałem do tego gościa
.
Zanim zdążyłby zrobić cokolwiek chwyciłem Bellę i przysunąłem do siebie Facet coś
,
.
,
,
krzyknął ale nie dosłyszałem co Miałem wrażenie że chciał mi wpieprzyć ale nie wiem
.
.
skąd za moimi plecami pojawił się Emmett No tak te jego mięśnie mogą odstraszyć
Bella w ogóle nie zdawała obie sprawy co się dzieje wokoło tylko wczepiła się w moją
.
'
'
- .
koszulę kołysząc się do rytmu Właśnie leciał kawałek Empire State of mind Yaja z
,
.
Kiwnąłem na Emma że wszystko okey i delikatnie objąłem Bells Zaczęliśmy powoli
,
.
tańczyć jeśli to bujanie na prawo i lewo można nazwać tańcem W każdym razie było
.
...
bardzo miło Za bardzo
PWA
,
.
Ohh ależ oni pięknie razem wyglądają Nie wiem czy Bella jutro będzie pamiętać to co
,
.
teraz robi ale ja jej na pewno przypomnę Tańczy sobie właśnie z Edwardem w czułych
.
,
!
.
objęciach Szkoda że nie wzięłam aparatu Wróciłam do naszego stolika Club był
–
.
zachowany w czarno
czerwonych barwach i był bardzo nowoczesny Siadłam obok
Jaspera na czerwonej kanapie i zaczęłam sączyć mojego delikatnego drinka przez
.
słomkę
-
?
?
?
? -
.
Dlaczego Jesteś Taka Zadowolona
krzyknął mi do ucha Kiedy skończył obrócił
.
twarz w kierunku mojej i ja też obróciłam
.
...
Um był niesamowicie blisko I coraz bliżej
Aż w końcu nie było między nami żadnej
.
.
wolnej przestrzeni Wpiłam się w jego usta z całą natarczywością Chciałam to zrobić
.
odkąd go tylko spotkałam na korytarzu A nawet jeszcze wcześniej jak rozmawialiśmy
,
.
przez komórkę Belli ale przez telefon to byłoby trochę trudne lol Pewnie normalnie nie
,
odważyłabym się na coś takiego w miejscu publicznym ale parę drinków które wypiłam
.
,
dodały mi pewności siebie Smakował na początku jak grey goose a potem już tylko
.
,
jasperowo Objęłam go rękami a on przyciskał mnie do siebie naciskając na moje plecy
.
,
.
,
rękoma Nie miałam ochoty tego przerywać ale ktoś chrząknął I jestem pewna że nikt
,
,
.
oprócz Emmetta nie potrafi tak głośno chrząkać żeby przechrząkać muzykę Oderwałam
,
.
.
usta od Jazza ale nie zabrałam rąk Otworzyłam oczy W jego tęczówkach igrały światła
.
.
.
.
reflektorów Wyglądał pięknie Uśmiech przyozdobił jego twarz Odwzajemniłam ten gest
...
.
Znowu chrząknięcie
Odsunęłam się trochę od chłopaka i spojrzałam na intruza
, .
Oczywiście że to on
-
! -
,
.
Emmecie McCarty
krzyknęłam tak głośno że prawie straciłam od tego głos Emm
,
.
.
zrobił niewinną minkę ale to na mnie nie działa Obok niego stała Rose Wstałam i
,
. -
? -
.
podeszłam do niego żeby nie musieć tak się drzeć
Czego
wyrzuciłam złowrogo
-
–
.
Chciałem ci pokazać Edwarda i Bellę
powiedział wskazując w stronę parkietu
.
Przewróciłam oczami
-
,
... -
...
...
Przecież wiem że tańczą
odwróciłam się we wskazanym kierunku i wow
PWEmmettowy
.
.
,
Alice stała tam z otwartymi ustami Ale numer haha Wystarczy że człowiek odjedzie na
,
.
chwilę a kiedy wróci to jego kumple liżą się w najlepsze Eddie właśnie zajmował się
.
!
Bellą na środku parkietu Bezwstydnicy Swan wcale nie była mu dłużna i jestem
,
.
pewien że zaraz zaczną się pieprzyć przy tych wszystkich ludziach Kiedy koszula
.
Edwarda była powoli rozpinana chłopak złapał ją za ręce i jakby się otrząsnął Spojrzał
.
,
w naszym kierunku Było oczywiste że całą czwórką się w nich wgapiamy i z resztą nie
,
,
tylko my więc natychmiast zaczęliśmy się wiercić i tupać aż w końcu zasiedliśmy na
.
.
trzyosobowej kanapie i był ścisk Patrzyliśmy wszędzie tylko nie na zbliżającą się parę
.
:
Edd praktycznie wlókł Bells za sobą Podeszli do nas i Cullen krzyknął
-
! -
,
Wracajmy do domu
to było chyba najlepsza opcja więc zwinęliśmy dupy i poszliśmy
.
do wyjścia
,
Jasper zadzwonił po taksówkę dla nas ale musieliśmy poczekać parę minut przed
.
,
.
,
wejściem Inni dopiero wchodzili na imprezkę a mu już wybywamy Uh trudno
.
.
skończymy w domu Alice stała z założonymi rękami wpatrując się w ziemię Jasper był
,
.
obok niej i nawet objął ją ramieniem żeby nie było jej zimno Dziewczyna podniosła
.
.
głowę i patrzyli na siebie przez chwilę Uh zaraz się zrzygam Rose też trochę popiła i
.
opiera się na moim ramieniu Bella natomiast przebiła wszystkich i gdyby nie Eddie
.
,
leżałaby na chodniku jak kłoda Edward trzyma ją za brzuch i ręce tak że przylega do
.
niego plecami i coś mamrocze pod nosem Ustawił ją tak gdyż dziewczyna non stop
.
próbowała go rozebrać i całowała jego szyję Ja tam nie miałbym nic przeciwko gdyby
.
.
Rosalie robiła coś takiego Samochód podjechał i wpakowaliśmy się do niego Po drodze
,
,
.
nikt się nie odzywał więc poprosiłem taksówkarza żeby puścił jakąś piosenkę Padło na
.
,
.
“Do it all night” Dariusa Finlaya Nie powiedziałbym że to nie do końca pasuje Swan na
...
pewno byłaby chętna
.
,
Nie jechaliśmy zbyt długo Wywlekliśmy się z auta i Edward zapłacił tachając Bellę którą
.
.
przewiesił sobie przez ramię W domu było nieporównywalnie cicho Aż uszy mnie
.
.
rozbolały Podszedłem do odtwarzacza i zapodałem jakąś muzykę Alice weszła do
,
.
salonu rzuciła klucze na stół i siadła na kanapie wyraźnie zmęczona Rzeczywiście
.
.
.
.
tańczyła trochę czasu Włączyła w tv kominek Bajerancko Rozgrzewa atmosferę Jazz
.
.
poszedł do kuchni Edward rzucił Bellę na fotel Rosalie pozbyła się swojej skórzanej
.
.
,
kurciochy i poszła do barku po jakieś drinki To jeszcze nie koniec wieczoru Na pewno
...
nie
PWE
!
Ta dziewczyna prawie mnie zgwałciła przed tym klubem Może było w tym trochę mojej
,
...
,
winy bo kiedy tańczyliśmy poniosło mnie
No ale kiedy zaczęła mnie całować to nie
.
mogłem się jej oprzeć Dopiero kiedy zaczęła mnie rozbierać doprowadziłem się do
.
,
.
porządku Bella była pijana a my staliśmy na środku parkietu pośród tłumu ludu
,
.
Zaciągnąłem ją do wyjścia ale chłodny wiatr wcale nie ostudził jej zamiarów Musiałem
,
.
trzymać ją za nadgarstki żeby się opanowała W taksówce była całkiem spokojna i
,
,
,
myślałem że zaraz zaśnie i jutro wszystko zapomni ale kiedy weszliśmy do domu nie
.
wiem skąd nabrała nowych sił Podniosła się z fotela i zaczęła tańczyć na stole w rytm
.
piosenki “Sweet dreams” Beyonce Wyrwała Rosalie z ręki drinka i wypiła go jednym
.
.
haustem Alice rzuciła się do niej próbując ją zdjąć
-
!
,
! -
.
Bella Daj spokój zaraz stąd spadniesz
ale Swan nie przerywała sobie
-
–
.
.
Ale tu gorąco
zaczęła ściągać bluzkę Przełknąłem
-
!
! -
,
.
.
Bells Uspokój się
tym razem Rose chciała coś zdziałać Nic z tego Kawałek szarego
.
materiału wylądował na podłodze
,
...
Nie patrz w tamtym kierunku nie patrz
Mój wzrok
jednak miał swoje plany i zaczął pochłaniać widok Belli w czarnym staniku bez
.
!
.
ramiączek Uhh Oparłem się bezwiednie o ścianę
-
! ... -
.
Idź na całość Idź na
zaczął skandować Emmett z piwem w ręku Zakryłem mu usta
.
dłonią
-
! -
.
Zamknij się idioto
podszedłem do dziewczyny i znów przewiesiłem sobie przez ramię
–
!
Bella idziemy
-
,
! –
.
Hej zabierasz ją tylko dla siebie
wyrzucił oskarżycielsko Emm Rose trzepnęła go w
.
głowę
-
! -
Zostaw mnie
Swan cała się rzucała i biła mnie po tyłku i dość trudno było wnosić ją
.
,
,
po schodach Zaczęła się zsuwać więc zmieniłem pozycję tak że trzymałem ją jak
. –
... –
.
bobasa
Eeedward
piszczała
-
,
-
Bells teraz pójdziesz grzecznie spać nie wiem skąd u mnie takie zapędy
?!
.
opiekuńczości
W każdym razie wchodziłem właśnie do pokoju Alice Swan się nie
,
,
,
.
odzywała więc myślałem że już zasnęła ale kiedy na nią spojrzałem zmieniłem zdanie
– ? -
.
.
Co
mruknąłem Wpatrywała się we mnie
-
... –
.
.
Jesteś taaaki przystojny
powiedziała cicho Chyba naprawdę wypiła bardzo dużo
-
,
–
.
Uhh dziewczyno skończ te teksty bo zaraz stąd nie wyjdę
położyłem ją na łóżku
-
... –
.
Nie chcę żebyś sobie poszedł
powiedziała zatrzymując mnie za rękę
?!
I co niby mam teraz zrobić
PWB
!
!
,
.
.
.
Auuuć Moja głowa Boże umieram Dajcie mi tu księdza Na to nigdy nie jest za późno
.
.
.
Nie chcę iść do piekła W ogóle nie mogę się ruszyć Chyba unoszę się nad ziemią Czy
?!
,
tak wygląda śmierć
Całe ciało nawala mnie tak jakby przejechał mnie tramwaj a
,
.
potem podeptała pielgrzymka a na końcu pogryzł szalony bóbr myląc mnie z drzewem
,
.
....
,
!
Otwórz oczy nakazałam sobie No jeszcze trochę
Cholera ale tu jasno Czyli jednak
?
,
?
,
jestem w niebie Skoro nie mogę się ruszyć to dlaczego się ruszam Czuję wyraźnie
,
.
,
.
troche w górę trochę w dół Jakbym płynęła na chmurce albo coś w tym stylu Tylko ta
,
.
.
chmura jest cała pokryta igłami które mi się wbijają Wszędzie Uchyliłam powiekę od
.
.
,
.
prawego oka Jestem w pokoju Alice To pewne ale nie jestem tu sama Widzę kątem
,
...
?!
!
.
oka że leżę na
Edwardzie
O Boże Otworzyłam drugie oko bojąc się ruszyć Chłopak
.
,
.
...
spał Jej ależ on jest wspaniały Idealnie wykrojone usta i ten nos
Jeszcze nos
.
.
żadnego faceta tak mnie nie zachwycał Niesforne kosmyki przykryły jego gładkie czoło
.
.
Nie mogę zbyt wiele zobaczyć leżąc na jego klacie Zamknęłam z powrotem oczy To
,
.
przez niego wydaje mi się że się unoszę hm Przez chwilę skupiłam się tylko na uczuciu
.
?
bliskości jego ciała i jego zapachu Ale jak to się w ogóle stało To nie może być
.
?
?
...? ,
.
.
prawda Co on tu robi Ze mną Czy my
Nie niemożliwe Chyba nadal śpię Tak to
.
najbardziej prawdopodobna wersja
,
Zaraz się obudzisz i będziesz sama albo co
.
najwyżej koło Alice
.
Nie spodziewam się tu już drugi raz Jazza Nie pamiętam jak
,
.
.
pomyliłam pokoje poprzedniej nocy ale to było zupełnie niechcący Nagle Edd drgnął
,
!?
?
Kurdę obudzi się i co
Może po prostu się upił i teraz będzie żałował Nie wiem
?!
?
?
czego
Przecież nic się nie stało A jeśli I on teraz z litości nie będzie chciał mnie
...?
.
.
.
odrzucić i
Nie zniosę tego To musi być sen Przyznaję bardzo rzeczywisty
.
,
.
Zacisnęłam powieki Usłyszałam jakiś ruch ale bynajmniej nie pochodził od Edwarda
.
:
Bałam się zobaczyć co się dzieje Alice nagle szepnęła
-
,
... –
Spójrz ależ oni ślicznie wyglądają
ciche pyknięcie i jasność mignęła mi pod
.
powiekami
-
,
–
.
Taaak ale chodźmy stąd zanim się obudzą i nas tu zastaną
to był Emmett
.
?
,
Czyli to nie sen Dlaczego nic nie pamiętam Byliśmy na imprezie Edd tańczył z jakąś
,
.
śliczną na pewno bogatą dziewczyną i wyglądali jak z jednego świata Pasowali do
.
...
.
!
siebie Potem zaczęłam pić i
Nie mam pojęcia co było dalej Nigdy więcej alkoholu
Kiedy sobie przypomniałam jego minę od razu zrobiło mi się beznadziejnie i
.
,
,
postanowiłam sobie iść od niego Wstałam delikatnie żeby go nie obudzić ale nic z
.
,
?!
tego Boże gdzie moja bluzka
-
? -
,
Bella
otworzył nagle swoje głębokie zielone oczy i spojrzał na mnie z lekka
. –
? -
.
zamroczony
Gdzie idziesz
uniósł się do pozycji siedzącej Wzruszyłam ramionami i
. –
? -
odwróciłam się trochę bokiem zasłaniając mój biust
Coś się stało
spytał
.
spoglądając dla mnie
-
.
? -
.
Ty mi powiedz Czy coś się stało
podniosłam na niego wzrok Nie mogłam jednak
.
.
utrzymać tego spojrzenia Chłopak uniósł moją brodę dwoma palcami
-
.
. –
.
,
Nic nie zaszło Nie martw się
powiedział i popatrzył w moje oczy Wydawało mi się
...
?
,
.
.
że jest
zawiedziony No jasne że jest Na pewno nie chciał się przy mnie obudzić
.
.
Wolałby zapewne tą blond cizię z klubu Wstał i wyszedł
,
.
Zostałam tam parę minut aż w końcu poszłam do łazienki Uhh chyba nie pozbędę się
.
tego bólu głowy do końca życia
PWE
,
.
To była jedna z najmilszych pobudek mojego życia a potem wszystko się spieprzyło
,
,
.
Gdy otworzyłem rano oczy o ile jedenastą można nazwać rankiem zobaczyłem Bellę I
.
,
to w staniku Była potargana i miała podpuchnięte oczy ale i tak była najpiękniejszą
.
.
istotą jaką moim oczom dane było widzieć Mogę się tak budzić co rano Wtedy jednak
,
.
zobaczyłem że moja bogini jest smutna i dotarło do mnie co jest Obudziła się koło
,
,
,
mnie pomyślała że uprawialiśmy seks a teraz tego żałuje i pluje sobie w brodę jak
,
.
.
,
mogła się tak upić żeby się ze mną przespać Spytała nawet czy coś było Jasne że nie
.
.
,
.
było Nie wykorzystałbym pijanej dziewczyny Nawet tak napalonej jak Bella była wtedy
.
,
Zwyczajnie zasnąłem koło niej Wyszedłem stamtąd bo nie mogłem znieść tej jej
.
dziwnego smutnego spojrzenia
.
.
Spędziłem pod prysznicem bite pół godziny Nawet głowa mnie nie boli Chociaż Bells
.
,
ma pewnie przeciwne odczucia Po tej ilości alkoholu wsuniętej przez jej gardło to
.
.
pewnie ma pod czachą niezłą rozpierduchę Współczuję Alice pewnie zapoda jej te
.
?!
ziółka co mi wczoraj i będzie gotowa na nowe wyzwania Co ja się tak o nią martwię
.
Daj sobie spokój Edd
.
Wyszedłem z łazienki i poszedłem do salonu Tak jak myślałem
.
.
,
Bells pije przez słomkę alicowe ziółka Ma skrzywioną minę Nikt nie mówił że to jest
.
.
smaczne Jazz i moja siostrzyczka kłócą się co włączyć w tv Nie widzę jednak Emmetta
.
...?
?
,
z Rose Hm
Czyżby coś Szedłem właśnie do kuchni bo byłem zajebiście głodny
.
kiedy usłyszałem ich kłótnię
-
!
! -
.
Zeżarłeś wszystkie płatki Do cholery Emmett
krzyczała Rose
-
,
! -
.
,
Nie wiedziałem że masz na nie ochotę
bronił się Em Uchyliłem delikatnie drzwi nie
.
.
chcę dostać jakimś pociskiem jeśli dojdzie do rękoczynów Nikt mnie nie zauważył
-
!
! -
Nie pytałeś Ty się nigdy nie pytasz tylko wpieprzasz co masz pod ręką
Rosalie była
,
.
.
w pidżamie a Emmett w bokserkach i tshircie Stali koło lady
-
, ?!
Od kiedy to metale jedzą na śniadanie płatki z mleczkiem co
-
?!
?! -
Masz coś do mnie
Masz
dziewczyna podchodziła do niego z rękoma na biodrach i
.
.
z zaciętą miną Uhh będzie ostro
-
! -
,
Mam
powiedział nagle Emmett chwycił jej twarz w dłonie i zmiażdżył jej wargi
.
,
.
swoimi Rosalie była wyraźnie zaskoczona bo ani drgnęła Emmettowi to chyba jednak
.
,
.
nie przeszkadzało Poczułem się jak jakiś podglądacz więc czym prędzej wyszedłem
.
Trzy godziny później wszyscy siedzieliśmy w salonie i znów oglądaliśmy Hannę Montanę
,
Tym razem nikt nie miał nawet odwagi odmówić Emmettowi bo wyglądał na dość
,
poszkodowanego siedząc w kącie kanapy i wpieprzając popcorn ale najgorsza była jego
.
.
wielka fioletowa śliwa pod prawym okiem Rosalie zdecydowanie ma temperament
PWEmmettowy
.
Wieczorem po tej akcji z Bells nikt oprócz mnie nie miał ochoty na dalsze imprezowanie
.
.
Koło trzeciej uderzyliśmy w kimono Rano obudziłem się w wyjątkowo dobrym humorze
,
Poszedłem pod prysznic a potem nawet nie miałem siły na dokompletowanie odzienia
.
:
tylko poszedłem coś przekąsić Jak mówi mój pluszowy przyjaciel Zawsze jest czas na
.
.
.
małe co nieco Władowałem dupę do kuchni i zacząłem przeszukiwać szafki Hmm Może
?
.
,
coś lekkiego z rana Płatki będą dobre Wziąłem miseczkę albo raczej misę i wlałem
.
.
mleka do moich czekoladowych przekąseczek Mmmm to miła odmiana Dom zaczął
.
,
,
napełniać się obudzonym ludem Niektórzy wchodzili do kuchni niektórzy wychodzili ja
.
,
w każdym razie zostałem na miejscu W pewnej chwili gdy już kończyłem moją porcję
.
.
do pomieszczenia weszła Rosalie Uhhh w tej bluzce i spodenkach wygląda bosko
...
.
Potargane włosy mmm
Uśmiechnęła się do mnie
-
.
? -
.
Cześć Emmett Jak się spało
spytała i zajrzała do szafki koło mojej głowy
Przełknąłem ostatni wkład jedzeniowy w mojej buzi i już miałem zamiar jej
,
.
odpowiedzieć ale jej spojrzenie jakby zatrzymało czas Dziewczyna miała jedną rękę na
,
.
,
otwartej szafce a drugą opierała się o blat Jedna jej brew popłynęła ku lini włosów a
.
.
.
spojrzenie było bardzo wyczekujące Nie mogłem się ruszyć To nie wygląda dobrze To
,
,
znaczy ona wygląda jak najbardziej dobrze tylko ta sytuacja zapowiada że znowu
.
.
skończę poturbowany Przełknąłem Błagam obym tylko nie dostał w mój największy
.
?!
skarb Co to za facet z uszkodzonym sprzętem
-
,
,
? -
.
Proszę powiedz że Płatki Kapitana Boberka są w innej szafce
wysyczała przez zęby
,
.
.
Oho mam kłopoty Rose spojrzała na moją miskę i na mnie Podążyłem za jej
.
.
wzrokiem Krople mleka zdecydowanie wskazują na moją winę Zrobiło mi się gorąco i
,
,
.
wcale nie dlatego że Hale jest sexy chociaż owszem jest Schowałem naczynie za
.
.
swoimi plecami i w ciemno postawiłem na blacie Uwolnioną ręką otarłem pot z czoła
.
Zacząłem się powoli wycofywać
-
... -
,
Ja nic nie wiem
powiedziałem kiedy znalazłem się na bezpiecznej odległości tak by
.
jej zgrabna nóżka nie mogła dokopnąć się do mojego krocza
-
? -
.
Gdzie są Płatki Kapitana Boberka
spytała zaciskając zęby
.
,
Rose zamknęła szafkę odwracając się w moją stronę Pierwszy raz nie chcę żeby się
.
?!
zbliżała Czemu nie wziąłem ochraniacza na jaja z mojego futbolowego stroju
-
?! -
.
Gdzie
zaczęła krzyczeć
-
... –
,
Ja rączki mam tutaj
uniosłem do góry moje obydwie kończyny które popierdalając
.
...
z marginesa trzęsły się jak wibrator Nie żebym używał
-
!
! -
.
Zeżarłeś wszystkie płatki Do cholery Emmett
no to awanturę czas zacząć
-
,
! -
.
Nie wiedziałem że masz na nie ochotę
próbowałem się bronić Może nie dojdzie do
.
...
rękoczynów Taaa jasne
-
!
! -
Nie pytałeś Ty się nigdy nie pytasz tylko wpieprzasz co masz pod ręką
Rosalie
.
...
zdecydowanie przesadza Nie jem znowu tak dużo
-
, ?! -
.
Od kiedy to metale jedzą na śniadanie płatki z mleczkiem co
ugryzłem się w język
!
.
No Emm pomyśl zawsze dwa razy zanim pomyślisz trzeci Teraz to mam przejebane
,
Zaraz zacznie się pienić jak mój nowy krem do golenia po którym mam facjatę gładką
.
...
jak pupuńcia niemowlęcia Nie żebym macał po tyłku jakieś niemowlę
-
?!
?! -
.
Masz coś do mnie
Masz
zaczęła do mnie podchodzić z mordobójczą miną
.
,
...
Rozejrzałem się pospiesznie wokoło Ufff jak dobrze że nie ma w pobliżu noży
Ale
,
?!
zaraz czy tam stoi Edd
-
! -
,
,
Mam
krzyknąłem stwierdzając że skoro i tak mam przesrane to mogę spróbować
...
jeszcze jeden raz
.
,
To chyba nie był najlepszy pomysł Przekręciłem swoje dolne partie ciała bokiem tak
,
.
aby chronić na wszelki wypadek moje klejnoty ale uderzenie nadeszło z innej strony
,
Ledwo zdążyłem przyssać się do jej dolnej wargi to zaskoczenie jej minęło pewnie nie
,
,
.
spodziewała się że po tamtym znów będę próbował a jednak Przyjebała mi lewym
,
.
,
.
prostym w twarz aż odskoczyłem metr do tyłu Wow ale ma siły Złapałem się
bezwiednie za moją gębę i spojrzałem na dziewczę stojące przede mną z
.
.
niedowierzaniem Nieźle mi jebnęła Rosalie chyba sama się zdziwiła swoim
.
zachowaniem i spojrzała na swoją rękę jakby wcale do niej nie należała i wyszła
.
.
Dziwne Skoro już się oddaliła mogłem porzucić maskę twardziela i zacząć krzyczeć
PWA
.
W końcu Jasper mi uległ i włączyliśmy Odpicuj Mój Taboret w tv Siedzieliśmy we trójkę
.
,
na kanapie Ja byłam już ubrana i pomalowana w przeciwieństwie do Belli w końcu
,
.
Jazzy jest tu i wmuszę jakoś wyglądać ale ona chyba się niczym nie przejmuje Wyszła
,
prosto spod prysznica w szarych dresach od Juicy i bokserce włosy ma jeszcze mokre i
. .
,
te wory pod oczami Uh Jak tylko skończy się krzywić nad moim magicznym naparem
[
?],
który nazwałam Aliceowy Magiczny Napar inteligentnie co nie
to zabiorę ją do mojej
.
,
łazienki i porządnie się nią zajmę Jasper był jak zwykle modny i pachnący mmm a
.
Edward który pojawił się parę minut po Swan postawił na podobny dresowy styl Miał
.
,
czerwone spodnie i biały tshirt Ja dresy zakładam tylko do joggingu co to jakiś nowy
?
.
trend Z kuchni było słychać jakieś niepokojące odgłosy Chyba wszyscy już się nauczyli
.
ignorować kłócących się Emma i Rose Tymczasem mój braciszek zapadł się w fotelu i
.
zabrał mi pilota
-
!
!
Edward Zostaw picowanie mojego taboretu Zaraz się okaże czy wybrali czerwone
! -
obicie w różową panterkę czy różowe obicie w czerwoną
Edd patrzył na mnie jak na
. ?!
wariatkę No co
-
! -
. –
.
Alice zluzuj się
powiedział oddając mi urządzenie
Zapodaj coś dla mężczyzn Nie
...
ma tam programu Picowanie Mojego F
-
,
! –
Zamknij się to nie jest śmieszne
przerwałam mu i siadłam z założonymi rękami
. !
słysząc jego śmiech Uh I wtedy z kuchni wypadła Rosalie pędząc w nieokreślonym
.
.
?
?!
kierunku Miała bardzo smutną minę Co się stało Emmett jej coś zrobił
Wymieniłam
.
się z Bellą zaniepokojonymi spojrzeniami Zerwałam się natychmiast z miejsca i
.
.
pobiegłyśmy za nią Usłyszałam jeszcze emmettowy krzyk
-
... –
.
?!
Auuuuuuuuuuuuuuuuuuu
pewnie znowu go walnęła Tylko czemu płacze
Zaraz się
.
o tym dowiem
!
PWRosalieowy
!
!
?
,
.
Holy crap Znowu to zrobiłam Co jest ze mną nie tak Gówno chyba wiem To
.
.
wszystko przez niego Nienawidzę typa
!
Spieprzyłeś mi życie
!
Przeklęty Royce Nigdy o
.
.
6 ...
tym nie zapomnę Widzę wszystko jakby to było dzisiaj To się stało gdy miałam
lat
:
Retrospekcja
-
! -
Tylko nie odchodź daleko
usłyszałam moją opiekunkę zanim wbiegłam na plac
.
.
zabaw Zawsze przychodzimy tu popołudniem po zakończeniu moich lekcji z baletu
,
.
.
Uwielbiam to bo spotykam tu mojego kolegę Royce Jest ze wszystkich najfajniejszy i
.
.
ma plecaczek z różową panterą Każdy mu tego zazdrości Specjalnie dla niego
związałam wstążeczkami moje blond włoski w dwa warkoczyki i założyłam moją
,
.
najlepszą różową spódniczkę którą kupiła mi mama Wygładziłam ją żeby leżała idealnie
.
.
i rozejrzałam się po tym kolorowym miejscu Wokoło było mnóstwo dzieci Na
ławeczkach niedaleko siedziały mamy razem z wózkami i swoimi czujnymi oczami
.
obserwowały czy z ich starszymi pociechami jest wszystko w porządku Podeszłam od
razu do dużej piaskownicy gdzie zauważyłam chłopca w niebieskiej koszuli w kratę
.
.
.
budującego zamek z piasku Jest cudowny Przysiadłam się do niego
-
! -
. –
? -
Cześć Royce
rzuciłam wesoło
Mogę się przyłączyć
kolega obejrzał się na mnie i
.
wrócił do lepienia zamku
-
.
,
,
.
Cześć Rosie Nie możesz bo tylko chłopcy budują zamki a dziewczynki nie
-
!
! -
.
Wcale nie Ja też buduję zamki a nie jestem chłopcem
powiedziałam oburzona Czy
?
on nie chce się ze mną bawić
-
.
Udowodnij mi że nie jesteś
- ? -
.
Jak
spytałam marszcząc swoje małe brewki
-
–
.
Zrób coś czego nie robią chłopcy
chyba myślał że to oczywiste
.
.
Wcale nie jest Spojrzałam na niego uważnie Jego niebieskie oczka świeciły się w
.
.
słońcu Wtedy wpadłam na pewien pomysł Pochyliłam się szybko i skradłam mu całusa
.
,
w okolicę pomiędzy ustami a policzkiem Planowałam trochę wyżej ale nie mam
.
celności Zaskoczony chłopiec nagle machną ręką w której trzymał łopatkę i cały piasek
.
.
.
,
wleciał mi do oczu Bardzo mnie piekło Rozpłakałam się Nie wiem co było potem ale
,
,
'
kiedy otworzyłam oczy koło mnie była Katie moja niania a Royce a nie widziałam
.
nigdzie Po tamtym zdarzeniu już nigdy nie chciałam całować się z chłopcami ani iść na
...
plac zabaw
Koniec retrospekcji
.
.
.
Tak to właśnie było Westchnęłam Od tamtego czasu mam traumę Odnalazłam siebie
,
.
w czarnych strojach i czarnej muzyce moja baletową karierę zakończyłam z kretesem
.
.
.
Jestem teraz samotnikiem No ewentualnie jakieś małe stado Takie jak mam teraz Nie
.
.
chcę być już śliczną laleczką Rosalineczką Nauczyłam się nawet walczyć Moim
.
ulubionym rodzajem walki jest krav maga Wtedy jestem blisko wroga i mogę patrzeć w
.
.
.
jego oczy Zaskakująco niebieskie A Emmett ma oczy wyjątkowo niebieskie I nie wiem
.
.
...
dlaczego znów mu przywaliłam Ja wcale tego nie chciałam Ja po prostu
Nie umiem
.
...
.
inaczej Nigdy nie miałam chłopaka i i
Nikt mnie tak nie całował Po tym co się stało
....
,
tego feralnego dnia w piaskownicy
Byłam zawsze daleko od dziewczyn a co dopiero
.
.
.
od chłopców Walić to wszystko Jestem odporna na wszystkie bodźce z otoczenia
, ...
.
Przynajmniej tak mi się wydawało bo
Emmett to co innego On się przebija przez
.
,
moje zapory jak nóż w masło Jezu ja chcę żeby mnie całował więc czemu odwalam
?!
takie jebanki
,
.
Z tą myślą zamknęłam się w pokoju gościnnym którego byłam chwilową właścicielką
,
- -
.
.
Spójrzmy prawdze w oczy jestem ża ło sna Popłakałam się jak dziecko Tak jak wtedy
...
.
gdy miałam piasek wszędzie
Wręcz czułam jak mnie uwiera W takich chwilach świat
.
.
wydaje się być bez sensu Bóg ma z nas niezły telewizor Wpuścił do małego światka
,
,
tłum ludzi i teraz patrzy jak narzucamy na siebie nawzajem kary zabijamy się
,
.
.
nienawidzimy kochamy i obrzucamy piaskiem Ugh jeśli oczywiście istnieje Ta cała moja
.
znajomość z Emmettem czyni mnie bezbronną i uwrażliwia na wszystko Wcale tego nie
.
?!
potrzebuję Czemu muszę mieć takiego pecha
Pierwszy raz się zakochałam i już
.
.
narobiłam niezłej kaszany W ogóle to nie lubię kaszanki Nie umiem postępować z
.
.
chłopcami Kiedy poznałam Emma od razu coś poczułam Jego niebieskie oczy wydają
,
.
.
się wykute z lodu a potrafią mnie rozgrzać do czerwoności Próbowałam się bronić Nie
,
.
dopuszczałam go do swoich myśli ale on cały czas był i jest obecny w mojej głowie
,
.
Czuję się jak w klatce do której nie mam już klucza Ale to wracało do mnie każdego
.
,
.
dnia Wystarczył jeden tydzień a ja już się poddałam Filtr w mojej głowie już nie
.
...
działa Mój nieszczelny mózg zaczął przepuszczać go dalej i dalej
A teraz to jest już
.
.
.
chyba za daleko Minęłam już czerwoną linię w moim mózgu Pragnę go Jestem
.
.
.
?!
beznadziejna Zjebałam to Zabijcie mnie Może pójdę i go przeproszę
I co mu
?
...
.
powiem Nigdy się nie przyznam do
w ogóle do niczego Jakbym wygladała gdybym
wyskoczyła z informacją że moim traumatycznym przeżyciem było potraktowanie
?
.
?
,
piaskiem w oko przez chłopca w piaskownicy Niedorzeczne I co teraz Nie wiem nie
,
,
!
.
.
wiem nie wiem kurwa Złapałam się za włosy Auuu Położyłam się na podłodze patrząc
.
w sufit
No Rose świetnie zaczęłaś swoje nowe życie w bogatej części NY. Jestem
.
mistrzynią porażki
-
? -
.
,
Rosalie
usłyszałam stukot obcasów i ciche pukanie Alice jest dobrą dziewczyną ale
,
.
mnie nie można już naprawić jestem trefnym towarem Oby Royce zapadł na starość na
,
. –
? -
reumatyzm i na choroby których nauka jeszcze nie poznała
Co się stało
była
.
,
?
naprawdę zmartwiona Pobiłam ich przyjaciela a one teraz się o mnie martwią
.
Pogmatwane to wszystko
-
! -
.
.
Rose wpuść nas
oho Bella też wkroczyła do akcji Nie mogę ich wpuścić Co im
?
,
powiem Zawsze dawałam sobie radę sama ale teraz tak bardzo bym chciała przekręcić
.
.
.
zamek i pozwolić im mnie przytulić Czuję się pusta Pusta jak puszka po konserwie
.
.
Zmieniłam pozycję Klęczałam teraz na kolanach próbując się ogarnąć Podeszłam na
.
.
trzęsących nogach do drzwi i otworzyłam je Ujrzałam dwie dziewczyny
To są twoje
.
przyjaciółki
.
Nigdy nie miałam przyjaciółek W mojej subkulturze nie ma prawdziwych
,
,
.
przyjaźni chyba że to przynosi korzyści Na Brooklynie trzeba sobie radzić bez czegoś
,
.
takiego jak przyjaźń bo to cię może tylko udupić Ale teraz nie jestem w Brooklynie i
,
.
nadszedł ten dzień kiedy poznałam swoje własne przyjaciółki bezinteresowne Gdy je
.
.
zobaczyłam uświadomiłam coś sobie Chcę żeby mnie znały Chcę żeby Emmett mnie
.
.
,
znał Taką jaka jestem Nie niebezpieczną sukę ani nie zagubioną dziewczynkę w
.
?
.
różowej spódniczce i piachem Właściwie kim ja jestem Sama już nie wiem Gdzieś się
,
.
,
zgubiłam i nie wiem gdzie jest początek a gdzie koniec Cholera to działa też w drugą
.
,
,
stronę Chcę wiedzieć co Emm je na śniadanie nawet jeśli byłaby to dwustronna lista
...
,
.
chcę wiedzieć jakie lubi filmy i co robi przed snem
Kurwa no to nieźle wpadłam Ale w
.
.
tej chwili nie jestem sama Obraz zaczął mi się zamazywać
PWB
.
,
Dzisiejszy dzień jest chyba dziwniejszy od wczorajszego Tak to możliwe nawet po
.
.
dziwnej pobudce Nadal nie wiem jak Alice trafiła do wanny Mój dzisiejszy ranek
.
...
.
przekroczył jednak wszystkie moje najśmielsze oczekiwania Edward i ja w staniku
hhh
.
,
A potem ta dziwna sytuacja z Rose Poszłyśmy do niej do pokoju a ona nam otworzyła
.
,
.
i się popłakała Po długich namowach zdradziła że ma trwały ślad na psychice Umm
.
,
ciekawe Kiedy już było po wszystkim zrobiłyśmy sobie babskie pidżama party które
.
trwało w południowe dwie godziny Alice zdążyła jednak nas obie wyszykować i
.
.
obejrzałyśmy w międzyczasie kawałek Tytanica Ah ten DiCaprio mmm Ma takie złote
,
...
!
piękne włosy ale jakby były trochę bardziej rudawe
Kurdę znów myślę o Edwardzie
,
?
Mowa była o Rose prawda Więc kiedy byłyśmy gotowe wróciłyśmy do salonu i
.
.
oglądaliśmy Hannę Montanę Rosalie wręcz sama włączyła to Emmettowi Zdecydowanie
.
.
czuje się winna Atmosfera rzeczywiście jest trochę napięta Tych dwoje chyba
.
.
potrzebuje małej rozmowy Alice chyba myślała tak samo siedząc i przebierając nóżkami
?
Tylko jak mamy ich teraz zagonić do innego pokoju
-
... -
– ...
,
Muszę zrobić mm
All zerwała się nagle i rozejrzała
przyniosę drwa do kominka
... -
.
bo wieczory sa teraz chłodne
wymyśliła gdy spojrzała na urządzenie Przecież w
.
.
...
zapasie jest jeszcze sporo drewna Starczyłoby na tydzień Licho
Wszyscy obejrzeli się
.
.
zdziwieni Nagle skumałam o co chodzi Wcale nie trzeba zaganiać ich do jednego
.
.
pokoju Wystarczy że my się stąd zawiniemy
-
, .
... -
Tak tak Ja oglądałam pogodę i po prostu idzie do nas zimny front
również
.
.
wstałam i zaczęłam coś zmyślać na poczekaniu Nikt inny się nie ruszył Siedzieli tylko
.
patrząc na nas jak na idiotki i cały czas sięgali po popcorn chrupiąc głośno
-
! -
Naprawdę zimno
wydusiła Alice starając się przekazać bratu oczami żeby się
.
,
zaoferował z pomocą Objęła się ramionami i zaszczękała zębami żeby oddać powagę
.
.
!
sytuacji Ale nie uzyskała żadnej reakcji Ah ci dzisiejsi dżentelmeni
-
? –
.
To co tu jeszcze robicie
zapytał Edd pochłaniając garść popcornu
-
? -
. -
...? -
Może byś nam pomógł
spytała ostro
I może by tak jeszcze Jasper
dodała
.
.
.
nieśmiało Rose spojrzała na nas wściekła Pewnie domyśliła się co się dzieję Jazz jakby
,
.
.
się obudził i wstał prędko ale Eddie ani drgnął No może oprócz ruszania szczęką
-
–
.
Ale drewno przecież jest
powiedział wskazując zapasy
- ... -
,
Ale
próbowała All i już podchodziła do niego żeby go po prostu stamtąd wywlec ale
.
wkroczyłam do akcji dopóki Emm nie wiem co się dzieje i spokojnie ogląda tv
-
?
...
Edward mógłbyś pójść na chwilę do kuchni Mam do ciebie pytanie w związku z
–
,
homoglobomeopatią w okresie ocieplenia
chłopak zrobił zdziwioną minę ale wstał i
.
poszedł za mną
.
.
Westchnęłam z ulgą Całą czwórką wyszliśmy z salonu Mrugnęłam do Alice
.
,
,
porozumiewawczo Ona wyszła z Jazzym przed dom ale jestem pewna że będzie
.
,
podsłuchiwać przez uchylone okno Weszłam do kuchni i usłyszałam że Edward jest
.
?
,
blisko Hm chyba muszę się odwrócić Czuję się niezręcznie przez to że zupełnie nie
.
?
wiem co się wczoraj działo Może to dobra okazja żeby zapytać Czy ja chcę to
?
wiedzieć
-
? -
.
.
Co to jest globopatia
spytał drapiąc się w głowę I tak jest doszczętnie potargany I
...
te jego mięśnie
-
–
.
Homoglobomeopatia
poprawiłam go opierając się o blat z założonymi rękami
,
.
Starałam się być rozluźniona co jest trudne przy nim
-
–
' .
No właśnie
mruknął wyciągając z lodówki sprite a
-
–
.
Nie wiem
powiedziałam prosto patrząc się w okno gdzie widziałam nasze odbicie Edd
. –
,
napił się i spojrzał na mnie zdziwiony
Może to coś o ptakach albo o platformach
... -
,
.
wiertniczych
zamyśliłam się wzruszając ramionami na ile pozwoliły mi założone ręce
–
–
.
Chyba coś takiego nie istnieje
stwierdziłam w końcu
-
?
... -
Aha to po co mnie tu przywlokłaś To gówno z Montaną jest całkiem spoko
.
.
przeniosłam wzrok z edwardowego odbicia na oryginał Zaczerwienił się
-
... -
.
Żeby Emm mógł pogadać z R
nie pozwolił mi dokończyć
-
... -
Aaaa a już myślałem
zaśmiał się do siebie kręcąc głową i cały czas patrzył w
.
podłogę
-
? -
.
Co myślałeś
jestem zaintrygowana
-
.
' ? -
,
Nieważne Chcesz sprite a
nagle zorientował się że trzyma w rękach puszkę i
.
.
próbuje odwrócić moja uwagę O nieee
-
.
! -
,
.
Ważne Powiedz
zachowuję się jak mała dziewczynka ale wzięłam od niego napój
-
,
–
.
.
Po prostu myślałem że mnie podrywasz
puścił do mnie oko Zakrztusiłam się Edd
,
.
podszedł do mnie i uderzył mnie delikatnie w plecy mimo to nie przestałam kaszleć
.
Oddałam mu napój i zgięłam się w pół próbując odychać
-
? -
. –
Wszystko w porządku
w jego głosie wyraźnie słychać było niepokój
Tylko
... –
.
żartowałem
dodał ciszej
-
–
.
Jest okey
wykrztusiłam gdy odzyskałam mowę Przez chwilę panowała niezręczna
.
,
cisza Ja powróciłam do swojej dawnej pozycji z założonymi rękami a Edward bawił się
.
puszką
-
?
? -
.
Myślisz że się pogodzą Czy oni byli w ogóle pokłóceni
przerwał wreszcie ciszę
-
... -
.
Nie wiem czy można to nazwać kłótnią
i znów cisza No Bella masz okazję zapytać
! -
...?
o to co chciałaś
Edward
-
,
...? -
.
Tak Bello
uh uwielbiam gdy wymawia moje imię
-
... -
Czy um może mógłbyś um mi powiedzieć um no wiesz
?!
kurdę czego się jąkasz
-
,
...? -
.
Nie nie wiem
uniósł jedną brew
-
...
–
.
No bo ja nie pamiętam
w ogóle niczego
wydusiłam
- !
? -
.
Ah Chcesz wiedzieć co się działo wczoraj
spytał i odrobinkę poczerwieniał Boże co
?
ja zrobiłam
-
.
.
Tak właśnie to Nie oszczędzaj mnie Alice nie chciała mi nic powiedzieć czyli musiałam
... -
.
odwalić jakąś mega gafę
schowałam twarz w dłonie Czemu zawsze muszę zrobić
?
...
coś głupiego jak jestem pijana Nigdy więcej alkoholu
-
... -
.
,
Bello
powiedział z dezaprobatą i podszedł do mnie Widziałam poprzez palce że
,
. –
–
podniósł ręce ale westchnął i je opuścił
Spójrz na mnie
delikatnie podniosłam
.
.
?
głowę Uśmiechnął się Może nie było tak źle
-
... -
?
- ...
Nie było tak źle
czy on czyta mi w myślach Był ewidentnie rozbawiony
no
,
.
może rzeczywiście upiłaś się jak kaloryfer a potem prawie uprawiałaś sex na parkiecie
,
... -
Najpierw z takim jednym a potem
zaciął się
-
..?
A potem
-
... -
.
A potem ze mną
jego rozbawienie zniknęło
-
?
Jak to
-
... -
.
Całowaliśmy się a potem rozpinałaś moją koszulę
wzruszył ramionami
-
–
.
O Boże
powiedziałam bezgłośnie
-
? -
.
Aż tak bardzo cię to odrzuca
znów spojrzał na mnie Jego wzrok był niemiłosiernie
.
.
przenikliwy Nie mogę skłamać
-
.
–
Nie Nie odrzuca mnie to że się całowaliśmy
powiedziałam ledwie słyszalnym
.
...
szeptem Edward uśmiechnął się delikatnie i zaczął się zbliżać
I wtedy do środka
.
!
wszedł Emmett Kurdę on zawsze musi nam przeszkodzić
-
... -
.
Dobra koniec tej konspiry
zatrzymał się nagle na nasz widok
.
Odskoczyłam od Edwarda gwałtownie Chłopak zacisnął dłoń w pięść i odwrócił się w
.
,
.
stronę przyjaciela Było cicho aż słychać moje galopujące serce Prawie całowałam
!
.
.
Eddiego Ahhh Ten jego zapach i rozczochrane włosy
.
Przecież już to robiłaś ,
No tak
.
,
!
ale nic nie pamiętam Boże nie pamiętam jak całowałam się z Edwardem
-
–
.
? –
? -
Emmett
wydusiłam I co dalej mam powiedzieć
Hannah Montana się skończyła
.
to pierwsze co mi przyszło do głowy
-
–
. –
,
Ummm
był trochę zdekoncentrowany
Tak i właśnie sobie pomyśleliśmy z Rose że
...
może pokażemy tobie i Jasperowi miasto w naszym wydaniu
-
! -
.
. –
... -
To świetny pomysł
krzyknęłam zadowolona Pozwólcie mi stąd wyjść
Chodźmy
.
wręcz wybiegłam z kuchni
PWEmmettowy
.
?
.
...
Wszyscy nagle sobie poszli Co do chuja Spojrzałem na zmieszaną Rose Chyba wiem
.
.
Nie wiedziałem co powiedzieć Oglądaliśmy więc dalej HM w milczeniu
-
.
? -
Bardzo ładny kapelusz ma tutaj Nie uważasz
powiedziała nagle Rosalie wskazując
.
.
na ekran Zachowywała się zdecydowanie dziwnie
-
... –
?
, –
,
Taaaa
jak by tu przejść do rzeczy Muszę jej wyjaśnić parę spraw
Rose
–
.
posłuchaj
wyłączyłem telewizor i odwróciłem się w jej stronę skonsternowany
.
? - ...
Zacząłem bardzo dociekliwie studiować moje linie papilarne Która to linia życia
Ja
...
. ...
.
... -
Jestem trochę
Inaczej Ty
Umm Może jednak wróćmy do mnie
zagłębiłem się na
,
.
kanapie aż zaszeleściła Dziewczyna patrzyła na mnie przepraszająco i była
.
?
... -
zdecydowanie zdenerwowana Czy ta krótka kreska to linia miłości No to słabo
Jeśli
,
,
,
.
się martwisz że znów będę próbował cię pocałować albo coś to spokojnie
.
... –
Zrozumiałem aluzję Była dość
dotknąłem prawej strony swej twarzy i skrzywiłem się
– ...
.
,
.
,
mocna Tak to chyba dobre słowo Nie przejmuj się możemy nadal być
.
.
,
przyjaciółmi Jeśli chcesz oczywiście Nic zobowiązującego a ja ręce będę trzymał przy
–
,
.
.
swojej dupie
wygłosiłem a Rose milczała Odważyłem się w końcu na nią spojrzeć
.
?
?
Patrzyła na mnie jakoś tak smutno Czemu Czy nie tego chciała Od początku dawała
,
'
,
mi sprzeczne sygnały ale ten ostatni przeważył szale Nie jestem zainteresowana
'.
,
.
dzięki Łagodnie mówiąc w końcu mi przyjebała Patrzyliśmy na siebie przez dłuższą
.
.
,
.
chwilę Jest piękna Nie wiem na co się piszę obiecując mieć ręce przy sobie To
.
?
zajekurwiście trudne jesienią A jeśli kiedyś w lato wybierzemy się na basen
O kurwa...
.
Obrazy Rosalie w bikini same zaczęły mi napływać do głowy
-
... -
.
A jeśli tego nie chcę
powiedziała szeptem wyrywając mnie z moich fantazji Zaraz o
?
.
,
co się pytałem Ah czy zostaniemy przyjaciółmi Ja pierdolę jestem aż takim kutasem
?!
że nie chce się nawet przyjaźnić
-
.
Możemy się w ogóle nie spotykać Jak tylko wrócimy do szkoły obiecuję ci sto procent
,
.
prywatności a jak będę miał coś do All to zadzwonię na jej pejdżer
-
.
–
.
?
Nie Nie o to mi chodzi
szepnęła jeszcze ciszej Zgubiłem się Ona tu mnie robi w
.
.
jakiegoś chuja Zmarszczyłem brwi Ja Emmett McCarty poddaję się i jestem gotów
,
?! -
zostawić w spokoju taką laskę a tu co się dzieje
Nie chcę żebyś przestał próbować
-
.
?!
przysunęła się do mnie gwałtownie WTF
,
.
Byłem tak oszołomiony obrotem zdarzeń że nie mogłem się ruszyć Rose była milimetry
.
.
ode mnie Delikatnie położyła ręce na mojej twarzy i obrysowała kontur mojego sińca
.
.
.
Przeszedł mnie dreszcz Jej oczy były takie błękitne Prawie białe Nie mogłem dłużej
,
.
.
analizować ich barwy bo zamknęła powieki Dotknęła swoimi ciepłymi ustami moich
,
...
Kurwa cała krew spłynęła w dół mojego ciała
Zacząłem odwzajemniać pocałunek tak
.
,
,
,
ostrożnie jak tylko było mnie stać Bałem się że ucieknie że zniknie albo znów mi
.
.
zajebie Jednak kiedy wsunęła mi język do buzi wszystkie obawy zniknęły Byłem taki
.
spokojny i po prostu upajałem się tą chwilą Nareszcie odzyskałem władzę w rękach i
.
,
?
umieściłem je na jej talii Wspominałem że pachniała i smakowała równie pięknie Jeśli
,
.
nie to właśnie teraz to robię Zwykle w moich wyobrażeniach akcja była trochę
...
,
.
bardziej
ostra ale to też mi się podoba Pierwszy raz całując się z dziewczyną nie
.
kombinuję jakby tu ją zaciągnąć do łóżka W tej chwili nie chcę nigdy odrywać ust od
.
?
.
.
Rosalie Stałem się romantyczny Wow Chyba się zakochałem Muszę pamiętać by
...
zawsze rano sprawdzać czy mam gacie
- ? ?
? -
.
Co To Było
spytałem kiedy musieliśmy zaprzestać z powodu braku tlenu Po
?
.
jakiego chuja mi tlen Dziewczyna oparła czoło o moje i uśmiechnęła się Nie wiem skąd
,
.
to wiedziałem bo nadal nie otworzyłem swoich oczu Po prostu czuję jak blask jej
.
,
.
,
uśmiechu rozświetla to wnętrze Jasna cholera jestem ckliwą cipą I co najgorsze
.
podoba mi się to
-
,
.
...
,
Tak to powinno wyglądać za pierwszym razem I za drugim też
Przepraszam że cię
–
.
.
,
uderzyłam
spojrzałem na nią zaskoczony Jej głos był pełen skruchy Ja pierdolę czy
?
ona się rumieni
-
.
,
–
Daj spokój Taki twardziel jak ja zniesie wszystko dla takiej dziewczyny jak ty
i znów
.
,
.
wessałem się w jej usta Błagam żeby tylko to nie był kolejny z moich snów
PWA
-
! -
,
.
Ciiii
szepnęłam do Jaspera gdy kucaliśmy pod oknem do salonu
-
!
Przecież nic nie mówię
-
!
Właśnie powiedziałeś
-
?
! -
...
To musisz cichać tak z wyprzedzeniem Prowokujesz mnie
uh to zabrzmiało bardzo
.
,
,
&
.
?!
fajnie Alice uspokój się teraz czas Emm Rose Czemu siedzą tam tak sztywno
-
! -
. -
,
!
Ciiiii
szepnęłam znowu
Chyba Rosalie się coś zapytała ale nie wiem co
-
? -
.
!
Co mówią
przystawił ucho do szyby Zaraz nas zobaczą
-
.
! -
,
,
.
Nie wiem Zamknij się
uh uwielbiam jego głos ale nie w tej chwili proszę
-
,
... -
,
.
.
Dobra dobra
burknął ale nie odezwał się już więcej Przez jakiś czas
.
!
Emmett zaczął coś buczeć No zbierz się w sobie do cholery
,
,
,
“Jeśli sobie marzniesz że znak będzie parował cały spęczniały albo coś to spokojnie”
?!
Że co
-
? -
.
Czy oni rozmawiają o ptakach
spytał Jazzy Nie cichnęłam już nawet na niego tylko
.
.
posłałam mu krwiożercze spojrzenie numer jeden Zadziałało od razu
“Będę trzymał przy twojej zupie”
-
? -
.
.
Rose potrafi gotować
krwiożercze spojrzenie numer dwa Potem była cisza
,
,
,
Myślałam że już zaczęli się całować albo sobie poszli więc delikatnie uniosłam swoją
.
.
.
czuprynę i zajrzałam do środka Aż westchnęłam z wrażenia Jaka romantyczna scena
,
.
Siedzą wpatrzeni w siebie jakby niczego innego nie pragnęli w życiu Usta Rosalie się
.
?!
poruszyły Ale co ona powiedziała
-
? -
,
Co ona powiedziała
zorientowałam się że Jasper wsadza nos w szybę tuż koło mnie
.
i aż podskoczyłam z zaskoczenia
-
! -
.
Ugh
zniżyłam się do poprzedniego poziomu i pociągnęłam chłopaka za sobą
,
,
,
Otwierałam usta żeby go upomnieć że zaraz nas tu nakryją na podsłuchiwaniu ale nim
.
zdążyłam cokolwiek zrobić Jazz rzucił mnie na trawę i przygniótł swoim ciałem Czułam
.
.
jego oddech na swojej skórze Był taki gorący w porównaniu z jesiennym wiatrem Od
.
naszego ostatniego pocałunku w klubie zdążyłam już zapomnieć jak wspaniale smakuje
.
.
Mmmm no może teraz czuję popcorn Nie przeszkadzała mi nawet twarda ziemia W
,
,
jednej chwili zapomniałam o całej rzeczywistości i o Emmie z Rose byliśmy tylko ja
.
Jasper i nasze połączone ze sobą usta
7
Rozdział
PWE
.
.
,
,
Byłem wkurwiony na maksa Emmett jak zwykle zjebał wszystko Cieszę się z jego hm
:
właściwie to oni nie są razem więc ujmijmy to cieszę się z jego
czegoś
.
z Rose No ale
.
.
,
bez przesady Jeszcze chwila i zacznie śpiewać Bells gdzieś zniknęła a my
.
postanowiliśmy znaleźć Alice i Jaspera Pewnie pieprzą się teraz w szopie i drzazgi
.
wbijają im się w tyłki
-
? -
Czy oni w ogóle wrócili z tym drewnem
spytała Rose zaglądając do łazienki na
.
parterze
-
? -
.
Może sprawdzimy na dworze
odpowiedział Emm zaglądając do lodówki
-
-
.
Emmett tam ich na pewno nie ma posłałem mu prześwietlające spojrzenie
. –
–
Zaczerwienił się i zamknął urządzenie
No dobra chodźmy na podwórze
.
zadecydowałem
.
,
Ruszyliśmy we trójkę do drzwi wyjściowych Zarzuciłem kurtkę bo rzeczywiście trochę
.
.
?
chłodno się robi Emmett przepuścił Rosalie w drzwiach Od kiedy jest dżentelmenem
.:
.
.
,
Posłał mi spojrzenie pt ”Odpieprz się” Więc się odpieprzyłem Przeszliśmy parę kroków
.
,
kiedy nagle zamarliśmy na widok tarzających się w trawie Alice i Jaspera Boże to
!
.
obrzydliwe Wydałem z siebie pojedynczy krzyk i uciekłem do domu Nie chcę już nigdy
!
więcej oglądać mojej siostry w tak intymnych sytuacjach
.
Poszedłem do swojego pokoju przebrać się Z tego co słyszałem wybieramy się na
...
miasto
-
! -
.
Skręć w prawo
krzyczała Alice
-
!
! -
.
?
Nie Skręcaj w lewo
dorównywała jej krzykiem Rose I co ja mam kurwa zrobić
.
Siedzimy wszyscy ściśnięci w rodzinnym mercu mojego ojca Stoimy na rozdrożu i mamy
.
,
,
.
dwie opcje ukierunkowania się O jedną kurwa za dużo Dziewczyny wyraźnie nie mogą
,
...
.
.
się zdecydować a za nami stoi już Spojrzałem w lusterko Pięć trąbiących aut
-
,
,
Ja pierdolę zdecydujcie się zanim ten łysy koleś z porsheaka zapuka do naszej szyby
... -
.
,
bejsbolem
próbowałem coś zdziałać All siedziała na siedzeniu koło mnie a Rose
.
...
wychylała się do niej z tyłu Szósty samochód
-
:
! -
.
Ja już zdecydowałam jedź w lewo
Rosalie ciskała wzrokiem gromy
-
, !
! -
.
Rose nie W prawo
piszczała moja siostrzyczka Emmett był już mocno wkurwiony i
.
trzymając Rosalie w talii spoglądał przez okno próbując ignorować tę sytuację Bella
,
.
siedziała miedzy metalówą a Jasperem i wyglądała na uosobienie znudzenia Byłaby
.
.
dobra grając w kalambury Mój puszysty przyjaciel nie wytrzymał w końcu
-
,
! -
. – , ?
Kurwa Edward jedź prosto
wszyscy spojrzeliśmy na niego marszcząc brwi
No co
-
.
spytał głupio
-
! -
.
,
,
Skręć w lewo
wysyczała do mnie Rose Boże jej spojrzenie sprawiło że zbladłem i
,
.
już naciskałem gaz kiedy odezwała się Alice
-
, , .
... -
Nie nie nie Proszę Eddie skręć w prawo
All zmieniła taktykę i zrobiła zajebiście
.
.
.
słodką minkę wydymając usteczka Kurwa Spojrzałem przepraszająco na Hale Nikt nie
.
wygra z tym aliceowym gównem Potarłem twarz dłońmi i zdecydowanym ruchem
.
ruszyłem wreszcie w prawo Zrezygnowana Rosalie założyła ręce i oparła się z powrotem
.
,
o siedzenie Emmett próbował uspokoić ją pocierając jej ramię ale się odsunęła i
.
,
.
prychnęła na niego Współczuję mu to trudna laska
-
? -
.
A tak w ogóle to gdzie my jedziemy
spytałem
-
?
! -
.
Jak to gdzie Do wesołego miasteczka
Ally wręcz podskakiwała na siedzeniu
-
,
! -
.
Dziewczyno wyrwiesz pasy siedź spokojnie
wystawiła mi język Nie pozostałem jej
.
. – ,
dłużny i wyciągnąłem swój Oberwałem po łbie
Ejjj a ty możesz mi pokazywać
?!
! -
.
język
To nie fair
powiedziałem mocno urażony
-
-
.
Ja jestem dziewczyną tym razem to Alice założyła ręce i odwróciła się do okna
-
,
?
,
No nie gadaj od kiedy Musisz mi dać numer swojego plastyka żebym nigdy tam nie
-
.
.
?
trafił wywróciła tylko na mnie oczami Ale usłyszałem z tyłu mały chichot Hmm
,
Odwróciłem się nieznacznie nie chcąc spowodować wypadku drogowego i spojrzałem na
.
.
zarumienioną Bellą Uh zajebiście seksownie Wróciłem do poprzedniej pozycji czym
,
.
prędzej żeby całkiem się nie zdekoncentrować
Dalsza droga minęła w ciszy i już po piętnastu minutach parkowałem auto w dogodnym
,
.
,
miejscu niedaleko wejścia Wytaszczyliśmy dupy na zewnątrz i udaliśmy się w kierunku
.
skąd dobiegała dziwna muzyka
.
.
Nie wiem po co Alice nas tu ściągnęła Podejrzane typy się tu kręcą Spacerowaliśmy
.
.
całą paczką oglądając atrakcje Moja siostrzyczka skakała wkoło robiąc nam zdjęcia
?!
Czemu nie zostawiła tego cholerstwa w domu
Emmett uwielbia jej pozować i
.
.
przyjmował najróżniejsze pozycje Ale z niego fiut Nagle Alice spojrzała na nas
.
podekscytowana i zaczęła coś zaciekle szeptać do Rosalie Czy one nie kłóciły się
?
.
dwadzieścia minut temu Nigdy nie zrozumiem dziewczyn Hale przytaknęła jej ochoczo i
,
zaczęła wręcz ocierać się o Emma po to by za chwilę odeszli gdzieś w stronę tunelu
.
miłości czy innego gówna Kiedy straciłem ich z oczu chciałem spytać gdzie idziemy
,
.
?
naszej pozostałej czwórki ale zostało nas tylko dwoje Co do chuja Alice właśnie
,
.
?!
ciągnęła gdzieś za rękę Jaspera Ona zawsze musi chodzić takim tanecznym krokiem
!
!
Brała lekcje salsy jakieś dziesięć lat temu Przebiegły cholerny chochlik Bella poddawała
.
właśnie dokładnej analizie swoje buty
-
... –
.
Hm
tyle tylko udało mi się wydusić
-
... –
.
Taaa
Swan chyba też nie jest zbytnio rozmowna
-
...? -
.
,
Może
uniosłem nagle głowę Bells zrobiła to samo z nadzieją w jej wielkich
. –
... –
brązowych oczach
Nieee
to był zły pomysł i z powrotem skierowaliśmy spojrzenia
.
w ziemię
-
...? -
.
. -
To może
tym razem ona miała jakiś plan Zapatrzyła się w przestrzeń
Może
... -
.
.
nie
też zrezygnowała To na pewno będzie ciekawy wieczór
PWB
,
Czuję się strasznie niezręcznie po tym co usłyszałam od Edwarda i jeszcze potem od
.
,
.
jego siostry uh Po naszej rozmowie w kuchni wiedziałam że to jeszcze nie wszystko To
.
.
.
było w jego spojrzeniu Bałam się jednak znów go o to zapytać Poszłam więc do Alice
Retrospekcja
- !
!
!
!
Oh Zgubiłam moje balerinki Cholera A tak idealnie pasowałyby do mojej sukienki
... -
.
Muszą gdzieś tu być
piszczała Ally z głową schowaną gdzieś w garderobie Jej małe
.
rączki przerzucały najróżniejsze obuwie Nigdy nie widziałam na oczy tylu butów nie
.
licząc sklepów
-
...? -
,
...
Alice
chciałam przysiąść na jakimś pudle więc powoli opuściłam swój ciężar i
,
plash wpadłam tyłkiem do środka walnęłam głową w ścianę i zaplątałam się w
. –
...!
wieszaki
Auuu
-
,
? -
Bello wszystko okej
usłyszałam tupot małych nóżek i już po chwili All wyciągała
.
,
. –
mnie z tej pułapki Pocierając tył swojej głowy przytaknęłam
O co chciałaś się mnie
? -
.
spytać
uniosła brwi
-
...
,
,
Umm Spytałam się Edwarda o wczorajszy wieczór ale nie powiedział mi wszystkiego
? -
,
więc mogłabyś uzupełnić historię
zapytałam delikatnie zupełnie jakby mnie to nic nie
.
,
?
obchodziło Cholera czy te rumieńce muszą mnie zawsze zdemaskować
-
–
. –
?
Hmmm dobrze
westchnęła
A którą część już znasz
- ...
–
.
Tą z tańcem
wydusiłam
- .
,
Ah Czyli nie wspominał że cały czas obmacywałaś go w drodze do domu i zrobiłaś
? -
nam na stole striptiz
mówi o tym jakbyśmy plotkowały o jakieś zupełnie obcej
.
,
...
dziewczynie Moje oczy zrobiły się wieeeelkie a moja szczęka chyba ją gdzieś
.
,
,
?
zgubiłam Podejrzewałam że to coś maksymalnie kompromitującego ale żeby striptiz
-
? -
.
To dlatego byłam w staniku
wyszeptałam
-
...
–
. –
Yhym Nie przejmuj się Bello
pocierała moje plecy z pocieszającym uśmiechem
Ja
–
tamtego wieczoru wyrzygałam się w ulubione kwiaty Esmee
jej uśmiech powiększył
.
.
się Jednak nie potrafiłam odwzajemnić tego gestu
.
Czułam się jakby ktoś walnął mnie kartonem od mleka w potylicę Wyszłam stamtąd
,
.
.
udając że wszystko jest okey i weszłam do łazienki Spojrzałam w lustro Ty głupia
!
.
.
,
idiotko Walnęłam ręką w ścianę I to mocno Nie mogłam krzyczeć bo wzięliby mnie za
,
,
.
masochistkę którą przecież jestem ale nikt nie musi o tym wiedzieć Biegałam koło
,
.
wanny machając ręką a moja mina pewnie była wykrzywiona w jedno wielkie auuu
Koniec retrospekcji
,
.
Pocierałam właśnie bok swojej dłoni spacerując u boku Edwarda Od paru minut zalega
.
między nami dość niezręczna cisza Jakby ktoś rzucił kawał mięcha do stolika
.
–
wegetarianów Ręka jeszcze trochę mnie boli przy dotykaniu i został mi niebiesko
-
.
zielono żółty ślad Zamiast skupiać na moim uszkodzeniu powinnam zgłębiać tajemnice
,
.
wesołego miasteczka ale jest niemożliwym skupić się przy Edwardzie W Forks nie
,
...
.
mamy takich bajerów i jedno co mogę stwierdzić że jest tu naprawdę
wesoło Bardzo
.
. .
trafna nazwa Te roześmiane dzieci i zakochane pary obmacujące się na ławeczkach Uh
-
? -
.
Gdzie chciałabyś pójść najpierw
spytał przerywając wreszcie ciszę Zostałam
zmuszona do wybrania jakiejś atrakcji więc poszukałam czegoś odpowiedniego
.
wzrokiem
-
.
? –
,
Hmm Może tam
wskazałam ręką w stronę jakiegoś dziwnego urządzenia które
.
przypominało kosmiczne statki i kręciło piszczącymi ludźmi znajdującymi się w środku
.
,
Edward zmarszczył brwi Pewnie myślał że wybiorę coś w stylu tych małych
.
,
pomykających samochodzików Po chwili przełknął głośno ślinę przytaknął i już robił
.
krok do przodu kiedy spojrzał na moją rękę Bez zastanowienia złapał kończynę i
.
przyjrzał się jej dokładnie
-
,
? -
. ,
.
Bello co ci się stało
spytał zmartwiony Jej on się o mnie martwi
!
Przestań
.
Sprzedałam sobie mentalnego liścia w mentalną twarz
-
... –
.
Mhmm
Nic
wyrwałam swoją rękę niezdolna do wymyślenia jakiejkolwiek wymówki
.
Edd nie skomentował tego i ruszyliśmy w stronę “Szalonej pokrywki od radia”
,
Chciałam zapłacić za swój bilet ale oczywiście pieprzony Cullen musiał być pieprzonym
!
!
?!
dżentelmenem Ja pieprzę Czemu nie mogę go znielubić
Zajęliśmy miejsca w jednej z
,
,
.
pokrywek albo coś czymkolwiek było to coś i po chwili maszyna ruszyła Na początku
.
,
,
powoli dookoła Mam lęk wysokości ale te maszyny nie są zbyt wysokie a kręcenie mi
,
.
nie przeszkadza więc czuję się wyjątkowo świetnie Jeszcze nigdy nie byłam na czymś
.
.
takim Obserwowałam Edwarda z małym uśmieszkiem błąkającym się na mojej twarzy
,
Wyglądał tak rozkosznie kiedy wiatr rozwiewał jego rude włosy promienie słońca igrały
.
.
na jego twarzy i ta skrzywiona minka Chyba nie przepada za takimi rozrywkami Mimo
.
,
.
to ja bawiłam się świetnie Kręciliśmy się coraz szybciej a ja czułam się niesamowicie
,
.
Przymknęłam powieki by skupić się na tym cudownym uczuciu Nagle nasza pokrywka
.
.
zaczęła obracać się wokoło Nieoczekiwanie pisnęłam i złapałam Edwarda za rękę
.
,
Chłopak odwzajemnił mój uścisk Musiałam zmusić się do otwarcia oczu bo za nic nie
.
,
.
przegapię widoku bojącego się Cullena Cholera nie mogę teraz wyciągnąć aparatu
?
?
,
Dlaczego nie A jak telefon wypadnie mi z reki Pieprzyć telefon muszę zapamiętać ten
!
,
widok na zawsze Edd oczywiście miał zamknięte oczy a jego twarz była zdecydowanie
.
,
.
obrazem przerażenia Uśmiechnęłam się tak szeroko że prawie rozerwałam sobie twarz
.
Wolną ręką wyjęłam delikatnie telefon i przyciskiem z boku uruchomiłam aparat
.
.
,
Trzymałam go mocno I Edwarda i telefon Zrobiłam szybko trzy zdjęcia dwa jemu i
.
,
jedno sobie Schowałam szybko urządzenie do kieszeni żeby Edd nie nakrył mnie na
.
,
fotografowaniu go Siedziałam dalej niezmiernie szczęśliwa w tej pokrywce ściskając
,
.
rękę Edwarda i myślałam że to już koniec i maszyna zaraz stanie Strasznie tego nie
.
,
'
'
chciałam Wręcz zaczęłam się modlić o to żeby nasza przejażdżka trwała jeszcze
.
.
chociaż kilka minut Nie zawiodłam się tym razem Zaczęliśmy wykonywać jakieś szalone
.
... ...
,
,
.
akrobacje Śmigaliśmy jak
jak
nie wiem jak Alice w sklepie z butami czy coś Nie
,
.
.
wiem czy to możliwe ale wzmocniłam mój uścisk Właściwie nie wiem po co to robię
.
Przecież wcale się nie boję Śmiganie w tej pokrywce to najlepsza rzecz jaką
.
.
kiedykolwiek robiłam Edward wyglądał niewiarygodnie niewyraźnie Był zielony i
,
.
,
.
.
podejrzewam że już popuścił w majty Nie wiedziałam że taki z niego cienias Hahaha
?!
.
Czemu się śmieję
Widoki mam pierwszorzędne Wszystko jest jedną wielką kolorową
.
,
?
plamą Nie wiem gdzie góra a gdzie dół
,
.
Pomykaliśmy jeszcze parę minut aż wszystko się zatrzymało Wygięłam usta w
.
podkówkę
-
! -
.
Ja chcę jeszcze raz
powiedziałam z entuzjazmem puszczając wreszcie Edwarda Kiedy
.
?
,
to zrobiłam czegoś mi brakowało Hmm Spojrzałam na mojego towarzysza ale jego
.
ruda czupryna mignęła mi tylko gdzieś wśród innych wychodzących
PWE
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
Kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
...
kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa
PWB
.
Namierzyłam go wzrokiem dopiero po paru minutach przeciskania się w tłumie ludzi
.
Ściśle mówiąc to zauważyłam jego dolną połowę Jego druga część znajdowała się po
,
.
drugiej stronie barierki poza moim zasięgiem Mój wzrok zatrzymał się na jego
.
,
!
pośladkach odrobinę za długo Uhh tak trudno jest się powstrzymać Kiedy
.
!
zorientowałam co się dzieje jęknęłam A miałam taki świetny humor Edward wyrzygiwał
właśnie całe swoje śniadanie gdzieś na obrzeżach wesołego
.
miasteczka Teraz łapie
.
.
dlaczego wszyscy się cieszyli To niesamowite Chyba jednak nie przejadę się dziś znów
'
'.
.
,
na szalonej pokrywce od radia Podeszłam powoli do Edwarda A raczej do jego dupy
.
.
za przeproszeniem Dotknęłam delikatnie jego pleców
-
,
? -
,
Edward wszystko okej
wychyliłam się delikatnie w kierunku jego głowy ale nic nie
.
.
zobaczyłam Na szczęście Mogłam sobie tylko wyobrazić powagę sytuacji po odgłosach
.
wydobywających się z niego
-
,
,
,
... -
.
Kurwa kurwa kurwa kurwa
mruczał cały czas pod nosem
-
–
! -
? -
.
Aha
no bardzo inteligentnie Bello
Mogę ci jakoś pomóc
spytałam nieśmiało
-
,
,
,
... -
.
Kurwa kurwa kurwa kurwa
chyba tylko tyle od niego usłyszę
,
Po paru parunastu albo parudziesięciu minutach siedzenia koło niego po turecku i
.
,
rwania trawy zaczęłam się nudzić Przechodnie mijali nas z daleka a dorośli zakrywali
.
swoim dzieciom uszy W sumie nie wiem czy przez odgłosy wydobywające się z Edwarda
'
,
...'.
czy jego okazjonalne kurwa kurwa
Napisałam do Alice smsa jaka jest sytuacja i po
.
,
chwili ujrzałam cztery zbliżające się ku nam sylwetki All niosła wielkiego pluszowego
,
-
,
nosorożca a na szyi wisiał jej nieodłączny przyjaciel aparat a Rose miała w ręku
.
.
balon w kształcie motoru Chłopcy również wyglądali na bardzo zadowolonych Kiedy
'
,
...'
.
Edd ich usłyszał jego kurwa kurwa
stało się zdecydowanie głośniejsze
PWE
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
,
Kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa
,
,
,
,
,
,
,
,
,
...
kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa kurwa
PWB
,
,
Na widok Edwarda Emmett zagwizdał Jasper zmarszczył czoło Alice przystanęła i
,
prawie upuściła nosorożca a Rosalie jak zwykle obojętnie zaczęła podziwiać zachód
.
,
?
?
słońca Zaraz zaraz zachód słońca Jesteśmy tu już tak długo Rozejrzałam się
.
.
zdziwiona Zaczęły się współczujące komentarze i poklepywanie po plecach I co
...
.
najdziwniejsze nie dotyczyło to Edwarda tylko
mnie
-
–
Nie martw się Bello on zawsze tak ma jak zostaje sam na sam z piękną kobietą
rzucił
.
Emmett
-
,
,
! –
Bello pisząc że macie mały problem nie oddałaś trafnie tego co tu się dzieje
.
.
?
powiedziała zniesmaczona All Westchnęłam Co niby miałam napisać
-
...
? -
.
To może
Grupowe zdjęcie
zaproponowała
- ,
? -
,
.
No a Edward
spytałam głupio gdy wszyscy przytaknęli
-
,
–
.
Edward też będzie na tym zdjęciu Bello
stwierdziła zagadkowo Wszyscy ustawiliśmy
,
.
się wokoło dolnej połowy Edda tak że jego tyłek był w centralnym środku kadru Ally
.
poprosiła jakiegoś przechodnia o cyknięcie foty i po chwili zostaliśmy uwiecznieni
.
Zapanowała cisza
–
.
... –
.
Hm Chyba dziś już koniec zabawy
stwierdziła smutno Alice
-
, , !
?!
.
,
? -
Nie nie nie Dlaczego mamy już iść do domu
Edowi nic nie jest Prawda stary
.
Emmy oparł się nonszalancko o Edwarda i poklepał go po plecach Nagle Cullen rzygnął
.
?!
. –
,
.
z nową siłą Skąd on to bierze
Emm się skrzywił
No dobra możemy wracać
,
... –
.
Dobrze że nie wzięliśmy mojego samochodu
dodał ciszej z ulgą Niespodziewanie
.
.
Edd wstał do pozycji pionowej i posłał mu śmiertelne spojrzenie Aż zadrżałam
-
! -
.
,
Pieprz się McCarty
wysyczał przez zęby Był chorobliwie blady i widać było że ledwo
.
,
.
trzyma się na nogach Nie dziwię mu się tyle czasu w jednej pozycji
-
,
–
.
Spoko jak Rose się zgodzi
puścił dziewczynie oczko Rosalie na widok jego miny
.
zaczęła nerwowo przekładać sobie balona z jednej ręki do drugiej Edward zawarczał jak
.
.
pies Jak duży pies
-
,
!
–
.
Chłopcy spokojnie Wracajmy do domu
zarządziła Alice i wszyscy przytaknęli
,
Ruszyliśmy wolnym krokiem w stronę wyjścia kiedy Edd wrócił się gwałtownie i znów
. –
... -
przypiął się do barierki
Albo jeszcze nie
mruknęła
,
Godzinę później wszyscy znów siedzieliśmy na kanapie oglądając tym razem film który
-
.
wybrał Edward jako poszkodowany “Zziębnięty kredens” Nie interesowała mnie
.
.
.
zbytnio fabuła Nie gustuję w filmach akcji W przeciwieństwie do Emma
-
!
,
!
!
,
!
No zabij go Z prawej z lewej Z bani go Tam masz pałkę po prawej Nie bij go tym
! -
.
.
plastikowym widelcem
przewróciłam oczami Przecież to tylko film
.
Poszłam do kuchni po coś do picia Było to przestronne pomieszczenie o kontrastowych
.
,
...
?
barwach Czerwone błyszczące szafeczki i ściany w kolorze
musztardy Niemniej
.
wszystko komponuje się idealnie
-
...? -
,
.
Bello
usłyszałam za sobą cichy szept Edwarda kiedy akurat piłam mleko z kartonu
.
Zaskoczył mnie więc upuściłam napój i wszystko wylało mi się na ubranie
–
,
.
. –
Przepraszam nie chciałem cię przestraszyć Czeka
chłopak ruszył z prędkością
światła po ścierkę i zaczął wściekle pocierać miejsce gdzie znajdowała się największa
. ...
.
.
plama A był to
mój biust Edd chyba w ogóle nie zdawał sobie z tego sprawy
.
.
,
Przypominał jakieś martwe zombie Chrząknęłam Spojrzał na mnie a potem na dół na
. –
,
,
!
swoje ręce i odsunął się gwałtownie
Przepraszam przepraszam kurwa Wszystko
? -
.
,
muszę zjebać
spytał retorycznie podchodząc do okna Złapałam się za twarz żeby
zimnymi dłońmi ochłodzić moje rumieńce i podniosłam karton z podłogi wyrzucając go
.
do kosza
-
-
.
Nic się nie stało wzruszyłam ramionami
-
–
. –
,
Jasne
rzucił gorzko
Tak w ogóle to chciałem cię przeprosić za to że spieprzyłem ci
.
–
.
zabawę Zachowałem się jak kupa gówna
pokręcił głową z niedowierzaniem
-
.
,
–
Nie ma sprawy To ja powinnam cię przeprosić że cię tam zaciągnęłam
znów
.
...
wzruszyłam ramionami Chyba dostanę przez to zakwasów
-
–
. –
–
Nie ma sprawy
powtórzył moje wcześniejsze słowa
Pozwoliłem ci wybrać
. -
–
.
podszedł do mnie i uśmiechnął się
Po prostu nie potrafię ci odmówić
szepnął
.
?
?
Spojrzałam na drzwi Nie ma Emmetta Może to jakiś znak Wróciłam wzrokiem do oczu
.
.
.
Edwarda Westchnęłam mimowolnie I wtedy pojawiła się Rosalie
-
,
? -
.
Wywołujemy duchy idziecie
spytała podekscytowana
-
... –
.
Jaaasne
rzucił Edd tuż przy mojej twarzy i z rozbawieniem opuścił kuchnię Czy on
?
,
się mną bawi Postanowiłam że przeanalizuję to później i ruszyłam za Rose i Edwardem
.
do ciemnego salonu
PWE
.
,
To było chyba najgorsze popołudnie w całym moim życiu Powszechnie wiadomo że
,
.
mam zajebiście słaby żołądek a Bella wystawiła go jeszcze na taką próbę Do ostatniej
,
,
.
chwili miałem nadzieję że się nie porzygam ale wiadomo jak to jest z nadzieją Gówno
.
'
'
prawda Kiedy to kurewstwo zwane pokrywką od radia zaczęło wirować zrobiło mi się
.
,
.
słabo Myślę że nawet zemdlałem na trzy sekundy Próbowałem być twardy i pomyśleć
,
.
.
sobie o czymś innym ale zupełnie mi nie wyszło Bells miała świetną zabawę Pierwszy
.
...
raz widziałem ją taką radosną To znaczy co ja tam widziałem
Przez trzy czwarte
.
.
pobytu na tej jebanej maszynie miałem zamknięte oczy Nawet trzymaliśmy się za ręce
,
Nie mogłem czerpać przyjemności z tego drobnego gestu bo praktycznie byłem
.
,
.
.
,
nieświadomy Ma takie małe zimne dłonie Jak nieboszczyk No dobra to nie jest zbyt
.
trafne porównanie Kiedy tylko to coś się zatrzymało ruszyłem w jakieś ustronne miejsce
,
.
'
tak aby Swan mnie nie znalazła Oczywiście nie doceniałem jej mentalnego gps u i już
.
po paru minutach przylukała mnie przy tej pieprzonej barierce Moja duma została
.
przemielona na mielone A potem jeszcze na dodatek przyszła do nas cała reszta i zrobili
,
!
.
nam zdjęcie do cholery Krew się we mnie zagotowała jak czajnik na gazie Tak mocno
,
.
kopnąłem tą barierkę z frustracji że cały się zatrząsłem razem z nią Czułem się
.
chujowo Kiedy w końcu wyrzygałem już z siebie wszystko i wróciliśmy do domu z
30 \
,
prędkością
km h przy otwartym oknie i z dwoma postojami czułem się jeszcze
.
.
.
bardziej chujowo Potem ta cała akcja z Bellą Jestem pieprzonym skurwysynem Jak do
,
?!
, ...
.
tego doszło że tarłem jej cycki
Nie żeby mi się nie podobało no ale
Kurwa Ledwo
.
przytomny siadłem w kręgu gdzie siedzieli pozostali Na środku leżała tarcza z literkami i
.
,
.
jakieś inne gówna Wcale mi się nie chce tego odpierdalać jestem zmęczony W
.
przeciwieństwie do mnie reszta była strasznie podekscytowana No może mała klątewka
' ...
.
na Carlisle a
Alice zatarła ręce
-
–
. –
,
Chwila
przerwałem jej zanim powiedziała cokolwiek
Jeśli mamy wywoływać ducha
'
,
–
to ja zgłaszam kandydaturę dziadka Rasty ego bo wisi mi dziesięć dolców
ogłosiłem
.
.
rzeczowym tonem Moja siostrzyczka zamyśliła się i przytaknęła
-
–
.
Złapmy się za ręce
wymruczała z zamkniętymi oczami i chwyciła Jaspera i Bellę
.
Niechętny co do tego pomysłu wziąłem za ręce Rose i Emmetta Ależ mu się pocą dłonie
.
bleeee A co jeśli gdy my nie będziemy patrzeć to któraś z tych zajebiście śmierdzących
?! -
'
... -
świec sfajczy nam chałupę
Duchu dziadka Rasty ego przybądź
powtórzyła kilka
.
.
,
.
razy To głupie Przecież wiadomo że dziadek Rasty do nas nie przyjdzie Jest na maksa
,
,
.
nieżywy na całej linii bo przecież umarł
-
–
.
.
Może nie ma drobnych
rzuciłem Odpowiedziało mi rozległe cichanie Alice chwyciła
...
?
tabliczkę i Co do cholery
PWEmmettowy
-
!
?
!
, !
Aaaaaaaaaaaaa Widzieliście To się rusza Boże nie Dziadku Rasty spierdalaj z
!
! -
powrotem w zaświaty Aaaaaa
poderwałem się z miejsca i zacząłem biegać wokoło
.
koła gdzie siedzieli pozostali
-
!
!
! -
.
Emmett Uspokój się Stój
Alice rzuciła się w pogoń za mną Teraz oboje biegaliśmy
,
.
wkoło koła a raczej prawie koła
-
!
!
!
!
Nie chcę umrzeć Aaaa Czuję że on tu jest Zapalcie światło Czemu zawsze je
?! -
.
wyłączacie
darłem się
-
,
! -
.
.
Emm przestań
Rosalie też się podniosła No to całą trójką biegamy wkoło półkoła
,
.
Kiedy zaproponowała wywoływanie duchów myślałem że to jakiś kit Zawsze bałem się
.
,
,
duchów Tylko ciekawiło mnie że skoro przenikają przez ściany to dlaczego nie
?
'
?
,
zapadają się w podłogę Może jednak zawołamy dziadka Rasty ego i się spytam Nieee
.
,
zdecydowanie to zły pomysł W końcu się zmęczyłem i przystanąłem żeby złapać
.
oddech Dziewczyny odetchnęły z ulgą i złapały mnie za obie ręce przyciągając z
.
powrotem do koła
-
!
!
! -
.
,
Nie Ja tam nie wracam Ja chcę do mamy
próbowałem się im wyrwać Cholera skąd
?
,
one mają tyle siły Po chwili siedziałem roztrzęsiony na swoim dawnym miejscu ale tym
.
razem All i Rose podtrzymywały mnie po bokach Rosalie głaskała mnie uspokajająco po
.
.
,
.
głowie Chyba lubi moje włosy Dobrze że noszę je zawsze ze sobą
-
,
? -
.
Bello czy możesz kontynuować
spytała Alice Bells ułożyła swoje czerwone usteczka
' '
.
,
,
w o i rozejrzała się zmieszana Myślałem że tego nie zrobi ale dziewczyna przytaknęła
.
chwytając Jazza i Edwarda za rękę
-
'
... –
Duchu dziadka Rasty ego przybądź
wyglądała śmiesznie z tą miną i tajemniczym
.
.
.
tonem Prychnąłem Zostałem obdarzony oburzonymi spojrzeniami
-
? -
Może zamiast tej farsy zagramy w pokera na spinacze od bielizny
rzucił rozbawiony
.
.
Edd Ja byłem za
-
! -
.
.
Zamknij się
wysyczała Ally Nagle jedna ze świeczek zgasła Całe moje pozorne
.
opanowanie zniknęło w tym momencie
- ,
–
No nie ja stąd spierdalam
wypadłem z salonu jak z procy i popędziłem do pokoju
.
,
.
Edwarda Drzwi nie chciały się otworzyć więc wyrwałem je z zawiasów Nigdy więcej
!
wywoływania duchów
PWA
.
Wywróciłam oczami na zachowanie Emmetta Te jego napady paniki są strasznie
.
.
uciążliwe Wygląda wtedy jak wielbłąd bez garba Jeszcze trochę i potrzebowalibyśmy
.
.
.
defibrylatora Zaczęliśmy się powoli rozchodzić Nagle coś mi przyszło do głowy
-
! -
.
,
Stop
powiedziałam i wszyscy zamarli Uniosłam do góry palec wskazujący na znak że
,
.
wyjmuję z głowy pomysł żeby go czym prędzej zrealizować
-
,
? -
. –
Co się stało Alice
powiedział zniecierpliwiony Edd
Przez te
duchy... – wzdrygnął
– ...
.
.
się wymawiając to słowo
zgłodniałem Zignorowałam go
-
?!
, ?
A może pójdziemy na biwak
Tak na łonie natury co Weźmiemy namioty i ruszymy
! -
,
.
w las
nikt nie podzielał mojego entuzjazmu a zwłaszcza Edward
-
-
. –
,
.
.
!
Nie spojrzałam na niego błagalnie
Nie Alice I jeszcze raz nie Ja nigdzie nie idę
!
Nie ma mowy
.
Pół godzinę później wszyscy siedzieliśmy w jeepie
-
,
.
,
! -
Edd zatrzymaj się przy tym sklepie po prawej No proszę do cholery
zawołał Emm z
.
.
tylnego siedzenia Edward z niechętną miną przystanął przy “Supersarnie” Emmett
.
wypadł z samochodu jakby go goniła pielgrzymka i po minucie był z powrotem
.
.
.
Wyglądał jak przez okno Strasznie się szczerzył Podejrzane
-
? -
.
Co kupiłeś
spytałam ostrożnie
-
.
,
!
? -
Jak zwykle Kupę jedzenia za kupę kasy To co będzie na kolację
spytał ruszając
.
sugestywnie brwiami
-
–
.
.
Chyba marynowany wąż z lasu
rzuciła sarkastycznie Rose Pokazałam jej język
Emm w ogóle nie przejmował się wisielczym humorem Rosalie i pogwizdywał sobie
. ,
.
.
,
wesoło No nie on coś kombinuje Czuję to Postanowiłam jeszcze zaczekać może sam
.
,
nam powie Po pięciu minutach chłopak tak się nakręcił że jego prawa noga sama
.
prawie zaczęła tańczyć
-
? -
,
Co wyprawia prawa noga Emmetta
spytała zdziwiona Bella która siedziała
.
.
wyjątkowo z przodu Emm wzruszył ramionami
-
,
! -
No powiedz nam wreszcie o co chodzi bo mózg ci wypłynie uszami
powiedziałam
.
.
mocno zniecierpliwiona Nienawidzę jak nie wiem o co chodzi
-
! -
. –
... -
No dobra
wypuścił całe powietrze i sflaczał jak gumowy krokodyl
Kupiłem
był
.
bardzooo podekscytowany
- , ? -
No co
dopytywała się Rose
-
,
! -
.
Nie przeszkadzaj buduję napięcie
szepnął z oburzeniem Wszyscy byli wyraźnie
.
zainteresowani tym co miał nam do powiedzenia Emmy pod wpływem całej naszej
.
uwagi na niego skierowanej spęczniał z dumy jak ciasto na placek
-
! -
.
No wyrzuć to z siebie
poganiałam
-
, !
... -
. –
No dobra już Więc kupiłem
obrzucił nas przeszczęśliwym spojrzeniem
! -
.
.
Elektryczny grill
wyrzucił podekscytowany Zapadło milczenie
-
... –
.
Uuummm
mój komentarz
- , ?
? -
.
No co Nie cieszycie się
spytał odrobinę zawiedziony
-
,
.
–
Jasne że się cieszymy Zawsze o tym marzyłam
powiedziała Rose z udawanym
.
.
entuzjazmem Wywrócił na nią oczami i założył ręce
.
Do końca drogi nikt się nie odezwał
,
.
Kiedy rozstawiliśmy nasze dwa wielkie namioty zasiedliśmy wokoło emmettowego grilla
.
Chłopak przysiadł się do niego zaraz po przyjeździe
-
,
! -
.
.
Ja zaraz znajdę włącznik serio
powiedział spanikowany Nikt nic nie mówił
,
.
Było strasznie ciemno i nie powiem odrobinę strasznie Wisiał nad nami piękny księżyc
.
.
w pełni Słychać było cykanie świerszczy Odetchnęłam głęboko świeżym powietrzem i
.
.
położyłam głowę na ramieniu Jaspera Chłopak objął mnie ramieniem Obok mnie
,
siedziała zniecierpliwiona Rosalie a koło niej Edward i nie dość że był trzy razy bardziej
,
.
zniecierpliwiony niż Rose to definitywnie był wściekły i zmęczony A to niebezpieczne
.
.
...
.
połączenie Bella rozmawiała o czymś cicho z Jazzem Wydawała się być spokojna Z
,
tego co wspominała w Forks mają dużo lasów więc może kojarzy się jej to miejsce z
?
domem
-
! -
. –
,
?! -
Emm
zawył Edward
Nie wpadłeś na to że ten grill jest elektryczny
ciskał
.
.
wzrokiem gromy Zwłaszcza w Emmetta Rzeczywiście może być odrobinę na niego zły
... -
!
,
za te drzwi
Jesteś idiotą Jesteśmy w samym środku jebanego lasu widzisz tu jakąś
?! -
.
wtyczkę
no dobra z tą odrobiną to było mocne niedopowiedzenie
-
! –
.
Wyluzuj stary
powiedział zrezygnowany Emm Odstawił urządzenie i siadł koło
.
.
Rosalie Przybrali podobną pozycję co moja i Jazza
-
? -
.
To co robimy
spytała cicho Bella
-
! -
,
.
Mam pomysł
wypalił Emmett który jeszcze przed sekundą był zmartwiony
-
.
–
Fajnie Bezpieczniej dla nas wszystkich będzie jak zatrzymasz to dla siebie
mruknął
.
Edward
-
–
.
Zrobimy wyścigi w śpiworach
kontynuował niezrażony
-
! -
.
Okej
ucieszył się Jasper i rzucił się w kierunku namiotu Aż prawie padłam na ziemię
.
jak się odsunął
-
? -
.
Naprawdę chcecie to zrobić
spytałam niedowierzając
,
.
Ale wszystko wskazywało na to że jednak to serio sprawa Wszyscy wpakowali się do
[
].
swoich śpiworów i ustawili się na lini oznaczonej naszymi butami Natomiast meta
!
znajdowała się ładny kawałek dalej oznaczona nadrzewnie dla odmiany moim szalem
-
!
?
Uwaga Gotowi
-
! -
. -
,
! -
Nie
pisnęła Rose
Mam szyszkę w śpiworze stop
i schyliła się żeby znaleźć
.
. -
,
przeszkodę Po chwili okrągła rzecz wylądowała między drzewami
No dobra dajemy
.
czadu
.
Em pogłaskał ją czule po głowie Rosalie skrzywiła się na ten gest i natychmiastowo
.
poprawiła fryzurę
-
,
! -
.
.
Trzy osiem
krzyknął nagle Emmett i ruszył do przodu Tylko on
'
'.
Cała reszta pewnie tak samo jak ja zamarła na hasło trzy osiem Tylko Edward nie
,
.
wydawał się zdziwiony niemniej stał z założonymi rękoma opierając się o drzewo
- , ?
? -
Ej no co Czemu stoicie jak słupy telefoniczne
spytał zdezorientowany Emm
.
odwracając się
-
?
,
.
–
.
Co to miało być Wracaj falstart Ja daję hasło
zarządził Jasper
.
Niezadowolony Emmett wrócił na miejsce
-
,
?
!
Do biegu gotowi Start
.
I wszyscy zaczęli skakać tudzież pełzać w kierunku mety Ja zrobiłam to ze sporym
.
...
.
,
opóźnieniem Skoczyłam i
padłam na twarz To przez to że ten śpiwor jest dla mnie
.
za duży
-
! -
.
Auuuć
pisnęłam
-
...? -
,
.
Alice wszystko o
usłyszałam Edwarda ale po chwili słychac było tylko jakieś jęki
.
,
Uniosłam twarz Okazało się że Ed wygrywał i gdy się zatrzymał zaalarmowany moim
.
.
piskiem spowodował lawinę Wszyscy leżeli na ziemi
-
,
,
! -
.
Boże Boże mam patyk w nosie
darł się Emmett
-
! -
.
A ja mrówkę we włosach
darła się Rosalie
-
,
! -
,
Jak nic złamałam nogę
darła się Bella tak zaplątana w swój zielony śpiwór tak że
.
wcale jej nie było widać
-
,
! -
.
Kurwa moja nowa bluza
darł się Edward
-
,
? -
.
Czy tylko mi przeszkadza to że jest ciemno
spytał Jasper
.
A ja patrzyłam na to wszystko okrągłymi oczami
-
–
,
.
To był zły pomysł
stwierdziłam kiedy z powrotem zasiedliśmy na ziemi
-
–
.
Ostrzegałem
zauważył Edward
-
...
? -
.
To może teraz
Zagrajmy w coś
zaproponował Jasper
-
! -
. –
! -
Okej
klasnęłam w ręce
Zagrajmy w nigdy tego nie robiłem
jak zwykle nie
.
. –
.
doczekałam się entuzjazmu I jak zwykle się tym nie przejęłam
Zasady są jasne Jest
,
... –
.
ciepło więc myślę że możemy zaryzykować fanty
uśmiechnęłam się przebiegle
-
! -
...
To ja zacznę
rzucił nagle Edward z iście diabelską miną
PWE
-
... -
.
!
Nigdy nie
zacząłem szukać w głowie najzajebistrzych gaf Emmetta Zniszczę go
!
Koleś rozjebał mi drzwi A potem wpadł na świetny pomysł skakania po ciemku w
! - ...
,
śpiworach i zabiłem moją ulubioną bluzę
nie byłem aż tak głodny żeby wsunąć
! -
proszkowane sosy na sucho
oświadczyłem z wyzywającym spojrzeniem posyłanym w
.
kierunku Emma
.
.
Zorientował się co jest grane i zbladł No znam parę smakowitych kawałków Rose
.
,
będzie zachwycona Wszyscy spojrzeli się na mnie z otwartymi oczami myśleli że nikt
,
,
nie byłby do tego zdolny a ja pierdolę głupoty ale po chwili emmettowa kurtka
.
. !
wylądowała na środku Został obdarzony zszokowanymi spojrzeniami O tak Chyba moje
,
.
.
oczy zaświeciły się w ciemności z tego wszystkiego Najlepiej wyglądała Rosalie Przez
,
.
trzy sekundy panowała cisza zanim wszyscy nie rypnęli śmiechem na pół lasu Emmy
.
...
poczerwieniał A to dopiero początek
-
! -
.
To teraz ja
rzucił z zajebiście niezidentyfikowaną miną Wyglądał jakby przerzucał
,
,
.
tonę węgla a jego czoło było pomarszczone i byłem pewny że myśli To wyjątkowo
.
.
,
widoczny proces u Emmetta Przełknąłem Zapomniałem że on też może wiedzieć o
... -
mnie odrobinę za dużo
Nigdy przez pomyłkę nie wyprałem prania w płynie do
,
naczyń i nie dostałem przez to zajebistej wysypki na dupie która swędziała jak sam
! -
chuj i nie mam do dziś blizny po tym jak się drapałem kijem od szczotki
wygłosił
.
.
,
zadowolony Wszystkim koparki opadły No oprócz Alice która znała tę historię i sama
.
,
.
mnie tą szczotą drapała Emm mówiąc to rzucił mi wyzwanie Zapodałem mu spojrzenie
:
,
.
pt ”Chciałeś wojny to będziesz ją miał kutasie” i zdjąłem swoją kurtkę Znowu rozległy
.
:
się śmiechy Obrzuciłem resztę spojrzeniem dla odmiany pt ”Nie śmiać się kurwa ze
.
.
mnie” i po chwili znów zapadła cisza Nie było następnego chętnego
-
... -
,
Skoro nikt nie chce to ja mogę
powiedziałem jakbym robił im przysługę ale tak
. –
... –
?
! - ...
naprawdę nie chciało mi się czekać całej kolejki
Nigdy
co by tu teraz Wiem
nie poderwałem dziewczyny na tekst “Masz fajną spinkę” i nie uciekłem jak tylko to
-
.
powiedziałem kolejne małe prychnięcia I śliczna niebieska czapeczka wylądowała
.
.
.
pomiędzy nami ukazując jego blond loczki Wygląda jak gej Prychnąłem
-
,
,
! -
A ja nigdy nie zasysałem się rurą od odkurzacza żeby wciskać że to malinki
wszyscy
'
.
zrobili współczujące oooouuuu” i teraz byłem wkurwiony na maksa Ja chciałem
,
...
delikatnie ale skoro tak
Szybko zdjąłem prawego buta i spojrzałem wściekle na
.
Emmetta
-
! -
Nigdy nie zeżarłem kostki do wc i nie jebało mi lasem z paszczy przez tydzień
.
uniosłem brew Emm zrzucił swojego buta i wpatrywał się we mnie równie
.
,
.
.
zdenerwowany Obaj zapomnieliśmy że ktoś tu wokół nas jest Tylko ja i on
No przebij
!
mnie
-
!
!
Nigdy nie kupiłem swojej dziewczynie na walentynki pompki od materaca Zieelooonej
-
.
.
dodał jakby był to jakiś soczysty detal Pozbyłem się drugiego buta Mój mózg
.
pracował na najwyższych obrotach
-
,
Nigdy nie rozgłaszałem że jestem w ciąży jak dostałem wzdęcia i nie kupiłem swojemu
.
! –
rzekomemu dziecku wózka w kształcie banana Żóóółtegooo
przeciągnąłem ostatni
.
.
wyraz tak samo jak on wcześniej Emmi pozbył się skarpety Uuu ble
-
! -
Nigdy nie chciałem opchnąć na eBayu izolowanej gąbki
ja postanowiłem odkryć mój
.
.
tshirt Po sekundzie moja bluza leżała w środku koła razem z innymi rzeczami
.
.
.
Spojrzałem na resztę Wpatrywali się w nas w bezruchu I bardzo dobrze
Nie wtrącać
!
się
-
,
Nigdy jak byłem na wsi u mojej babci to nie krzyknąłem na widok jeża tak głośno że
się krowy zleciały i nie zeżarły mojego nowego adidasa którego zgubiłem zapierdalając
! -
,
.
do domu
mój przeciwnik miał gorszą sytuację bo miał tylko samą koszulkę Po chwili
.
wahania zdjął druga skarpetę
-
... -
.
Chłopcy może
Alice spróbowała zainterweniować Obaj zmiażdżyliśmy ją
:
spojrzeniami i krzyknęliśmy jednocześnie
-
! -
,
.
.
Zamknij się
dziewczyna wydęła usteczka ale nic nie powiedziała Emm kontynuował
-
Nigdy nie kupiłem sobie osła i nie trzymałem go w garażu i nigdy nie obsrał
,
przypadkiem samochodu mojego ojca który jechał tymczasem na wywiadówkę i nie
,
! -
przezywali mnie a nawet nikt nie spróbował nazwać mnie Gównodwardem
zacisnął
,
.
usta w cienką linię a ja zdjąłem mój pasek Jak tak dalej pójdzie będę zapierdalał po
.
.
tym lesie na totalnego golasa Wcale mi się ta opcja nie podoba
-
Nigdy nie wstawiłem schabowego w główny punkt egzotycznego menu na elegancki
–
.
,
obiad
chwilę późnej Emmett uwidocznił swą muskulaturę Nie umknęło mej uwadze
.
że przylepiło się do niego spojrzenie Rosalie
-
... -
.
,
? - ...
Nigdy nie
zawahał się No stary brak ci pomysłów
nigdy nie
podjechałem -
–
'
'
'
zaakcentował to słowo
pod McDrive a z kolegą na plecach i nie robiłem wr wrrr
,
! -
,
!
udając że jestem samochodem
kurwa miałem wtedy osiem lat
.
Zacisnąłem szczękę i pozbyłem się mojej skarpety Kiedy miałem już kontratakować
.
.
Jasper chrząknął Spojrzałem na niego zdziwiony Nagle wylądował przed nami jego
.
.
zegarek Nie mogłem powstrzymać głupiego uśmiechu na mojej pieprzonej twarzy Był
.
.
wyraźnie zawstydzony Wszyscy patrzyli się na niego z dziwnymi minami
- , ? -
.
.
No co
wzruszył ramionami Może jednak uda nam się zaprzyjaźnić Gdyby tylko nie
...
.
obściskiwał mojej siostrzyczki
Mój wzrok powrócił na Emmetta
-
Nigdy nie schowałem się ze strachu do oczka wodnego i nie oddychałem tam przez
,
rurkę bambusową a kiedy stamtąd
nie
wyszedłem
nie
obklejony wodorostami to moja
matka
nie
uciekła z krzykiem
nie
,
! -
myśląc że to potwór morski
Ja pierdolę on ściąga
!
?!
spodnie Czemu mam tylko dwie skarpety
-
,
'
Nigdy podczas pierwszego pocałunku z dziewczyną nie zadałem jej pytania czy jadłaś
? -
czosnek ” z bólem ściągnąłem ostatnią skarpetę i z ociągnięciem położyłem ją przed
.
.
.
sobą Spojrzałem ponownie na Emmetta Gość był cały fioletowy Zostały mu tylko
...
.
gacie
Posyłał mi błagające spojrzenie
-
...
Nigdy nie
PWB
!
,
.
Nie chcę oglądać gołej dupy Emmetta Postanowiłam że ja się powoli wycofam Chłopcy
.
.
poszaleli Toczą pomiędzy sobą jakąś regularną wojnę Wpatrują się w siebie z taką
,
.
,
zaciekłością że nie wiem co Edward wydawał się być nieugięty ale w końcu westchnął
.
i spojrzał w ziemię
-
'
'
... -
Nigdy nie wynalazłem urządzenia do identyfikowania bakterii na kanapie
Emm
.
zmarszczył czoło i odetchnął z wyraźną ulgą Natomiast oczka Alice powiększyły się
.
.
maksymalnie Mrugnęła dwa razy
-
... –
,
Mhhmmm taaaaa
zamruczała i delikatnie zdjęła z szyi swój pomarańczowy szal by
.
.
dołączył do rzeczy chłopców Posłała bratu zirytowane spojrzenie
–
Nigdy nie założyłam dla zabawy różowych majtek z futerkiem z tyłu i nie nakryła mnie
-
.
na tym moja siostra ze swoimi przyjaciółkami wyrecytowała bardzo wyraźnie Oczy
.
...
?!
Edda płonęły gniewem Zaczął powoli ściągać spodnie
Zaraz on założył różowe majty
?!
.
Z futerkiem
Nieproszone obrazy pojawiły się w mojej głowie Wybuchnęłam
.
.
,
niekontrolowanym chichotem Edward zmroził mnie wzrokiem Dołączyła do mnie Rose
.
a potem wszyscy inni Całkiem skompromitowany Edward siedział tam na tej trawie z
założonymi rękami w samych czerwoniutkich bokserkach i wyglądał przy tym bardzo
.
.
słodko Ahhh
-
. –
,
Nigdy nie kupiłem na targu lampki nocnej na baterie słoneczn
uśmiechnął się do
.
.
swojej siostry Dziewczyna przełknęła i zaczęła rozpinać swój płaszcz Zmieniła jednak
.
.
zdanie i na środku wylądowała czerwona balerinka Nie wiedziała co zrobić Chyba nie
?
...
udupi tak Edwarda Nie miałabym nic przeciwko
Dziewczyna posłała mi proszące
.
spojrzenie
-
,
Ahmmm tak więc ja nigdy nie nachlałam się tak żeby stwierdzić że odpadł mi nos i nie
23
-
ganiałam o
pieszo półtorej kilometra do sklepu po ośmiorniczkę Jasper popatrzył
.
.
.
się na mnie podejrzliwie Uśmiechnęłam się słodko Zdjął kurtkę Gdy zobaczył jego
.
spojrzenie zadrżałam Natychmiast pożałowałam swojej decyzji o wyciągnięciu na jaw
.
tego faktu z jego życia
-
–
.
Nigdy nie chciałem szmuglować czajników przez granicę
stwierdził Jazz No dobra
...
.
zdarzyło mi się
Położyłam przed sobą moja fioletową apaszkę
-
'
' –
.
Nigdy nie byłem członkiem zespołu Krowa na Pastwisku
rzucił nagle wesoły Emmett
,
Najpierw pomyślałam że to jakiś fakt związany z życiorysem Edwarda i z nadzieją
,
oczekiwałam pojawienia się jego bokserek na kupce ubrań ale niestety zobaczyłam
. .
płaszczyk Alice Uh
-
–
Nigdy nie poszłam na randkę z żyrandolem w ręku
stwierdziłam ośmielona zmianą
.
.
.
atmosfery Jazzy zdjął swojego laczka All posłała mu pytające spojrzenie
-
–
.
Nigdy nie walnąłem tańca pogo na środku sklepu mięsnego
powiedział Edward Jego
wesolutka zwykle siostra straciła na swej wesołości i odłożyła uważnie swoja drugą
.
balerinkę na stosik
-
–
Nigdy nie zjeżdżałem na sankach w środku lata w słonecznym Jacksonville
Jasper
.
.
.
.
wystawił mi język Ściągnęłam kurtkę Mamy całkiem sporą kupkę przed sobą Huh
-
–
Nigdy nie wykonywałam rękoczynu heimlicha na chomiku
odegrałam się na
,
.
przyjacielu który został teraz bez obuwia
- ,
?
!
,
Ej a Rose zostanie całkowicie ubrana To nie fair My już jesteśmy skompromitowani
? -
.
a ty
zwróciła się do Rosalie Alice
-
–
.
Mhhh
dziewczyna rozglądała się po lesie unikając spojrzenia Ally
-
! -
Nakazuję ci powiedzieć coś baardzooo kompromitującego o sobie
powiedziała
. –
,
,
...
poważnym tonem
I lepiej żeby to było prawdziwe bo inaczej
-
,
... –
.
,
Okey okey
Rose westchnęła zrezygnowana Przygryzła dolną wargę tak mocno że
,
. –
myślałam że zaraz zacznie krwawić
Więc kiedyś pokłóciłam się z takim jednym
,
...
? -
chłopakiem który nie chciał się ode mnie odczepić i
uh muszę to mówić
spytała z
,
.
błaganiem w oczach Alice była jednak nieugięta
-
! -
.
Musisz
rozkazała jej palcem
-
...
I on przychodził do mnie pod dom i prosił żebym go wpuściła itd
Nie chciałam go
,
,
pobić bo już raz byłam zawieszona i nie chciałam żeby mnie wyrzucili ze szkoły ale
,
kiedy zapukał i stwierdził że to listonosz to wzięłam rurę od odkurzacza i zaczęłam go
.
, ...
-
.
nawalać na ślepo Szkopuł w tym że
to był prawdziwy listonosz zakończyła szeptem
.
,
Wszyscy byli cicho Oczekiwałam ciut bardziej zabawnej historii ale czego można się
?!
.
było spodziewać po Rosalie Hale
Nasza atmosfera zmieniła się po raz trzeci A już było
!
.
tak miło Zaczęliśmy się niespokojnie wiercić
-
–
.
Ostrzegałam
mruknęła Rose
-
–
. –
,
...
Oh daj spokój
machnęłam teatralnie ręką
Już późno a jutro szkoła więc
-...
-
.
chyba wypada iść spać dokończyła za mnie All
-
! -
. –
Ja nigdzie nie idę
huknął Emmett
Skoro jestem już w gaciach to tam niedaleko
,
? -
.
jest jezioro kto się pisze
zapytał uradowany
- ! -
.
,
Ja
krzyknął Edward i zaczęli oddalać się w stronę lasu Wzdrygnęłam się czy to nie
?
...
jest niebezpieczne Las o tej porze
Dziewczyny wzruszyły ramionami i ruszyły za
.
.
,
chłopcami Jazz oczywiście w ciemno poszedł za Alice Nie chciałam zostać sama więc
.
pełna obawy weszłam w tę ciemną gęstwinę
PWA
-
,
,
No po prostu szykowałem się na randkę a w salonie było takie wielkie lustro tylko
... -
.
trochę za wysoko
Jazzy opowiadał mi właśnie historię o żyrandolu Siedzimy sobie na
.
molu i obserwujemy kąpiących się Emmetta i Edwarda Emm dygocze robiąc “bbrrr” i
.
.
przeciera sobie twarz rękoma Edd natomiast płynie sobie na plecach wzdłuż jeziora
. –
,
Bella i Rosalie rozmawiają na brzegu
Więc uwiesiłem się na żyrandolu żeby do tego
.
.
,
lustra dosięgnąć A on spadł Nie wiedziałem co zrobić i gdzie go schować bo rodzice
,
5
.
mieli zaraz wrócić a moja randka zaczynała się za
minut Postanowiłem po prostu
... -
.
.
pójść tam z żyrandolem
wzruszył prawym ramieniem na lewo Uśmiechnęłam się Ta
. –
dziewczyna musiała być mocno zdziwiona gdy go zobaczyła
A to był naprawdę drogi
.
–
.
...
żyrandol Moja mama sprowadziła go prosto z Francji
dodał z uznaniem Ahhh
On
.
.
jest tak bardzo bardzo bardzooo niesamowity Niesamowicie niesamowity Oparłam
.
bezwiednie swój ciężar na rękach i przymknęłam oczy Mogłabym nigdy nie przestać go
.
całować Ułożyłam moje usta w dzióbek oczekując spotkania z jego miękkimi wargami
...
i
-
...
Aaaaaaaaaa
...
.
.
i wylądowałam w wodzie Usłyszałam śmiechy zanim jeszcze się wynurzyłam
,
Odgarnęłam moje mokre włosy z twarzy i z wściekłą miną rzuciłam się na plecy
,
.
Edwarda który stał do mnie tyłem i śmiał się najgłośniej To na pewno on był sprawcą
'
'.
.
mojego wypadku Przypięłam się do niego zaciekle i objęłam nogami Miałam zamiar go
,
.
.
utopić ale on nadal utrzymywał się na powierzchni Skurczybyk
-
... –
,
Uh ah mhhh a uu ghhr
wydawałam z siebie nieartykułowane dźwięki ale Eddie
.
stanął sobie z założonymi rękami i nonszalancko pogwizdywał
,
,
Zdenerwowałam się tym że nic sobie nie robi z moich starań więc z wściekłości
.
,
kopnęłam go w goleń Tak go zaskoczyłam że zawył i zrzucił mnie z pleców łapiąc się
.
.
'
'
za nogę Ja w tym czasie popchnęłam go do wody Rozległo się wielkie pluuusk i mój
.
kochany braciszek zniknął z powierzchni wody Uśmiechnęłam się zwycięsko i złośliwie
.
za razem Nagle Edward wynurzył się z włosami na oczach jakieś trzy metry ode mnie i
.
...
zaczął warczeć z zaciśniętymi zębami Wyglądał groźnie
-
... -
Uuuupppsss
wymruczałam trzymając ręce z tyłu i dłubiąc prawą nogą w mule na
.
.
dnie Bałam się ponownie podnieść na niego wzrok Ale to on przecież to wszystko
, ?
,
zaczął co nie Nie wydawało mi się jednak prawdopodobne żeby moje argumenty do
,
...
niego dotarły więc zaczęłam bardzooo powoli kierować się ku lądowi
PWEmmettowy
.
.
Alice zapierdalała z prędkością bolidu Woda tylko pryskała na prawo i lewo
,
.
Obserwowałem całe zdarzenie z pewnej odległości koło brzegu Rzucałem co chwila
,
spojrzenia na roześmiane Rosalie i Bellę które stały koło Jaspera i również włączyły tryb
.
.
obserwatora Edward oczywiście nie odpuści takiej jawnej napaści na jego jebaną osobę
.
.
I to przy świadkach Tak jak podejrzewałem ruszył w pogoń za siostrą
-
,
,
...
! -
,
Dorwę cię ty mały kwadratowy plastikowy
trollu
krzyczał tak głośno że słyszały
.
go pewnie wszystkie krety zagrzebane w tym lesie
-
... –
.
.
Aaaaa
to była jedyna aliceowa odpowiedź Wyglądała na przestraszoną
,
,
?
Kto by pomyślał ma takie małe nóżki a tak szybko spieprza Dziewczyna po chwili była
przy brzegu i już wyciągała nogę żeby postawić ją na piachu kiedy Edd dorwał ją od
.
.
.
tyłu i powrócił z nią na głębinę To był odpowiedni moment Dałem znak Jazzowi
,
Chwyciłem jednym ruchem Rosalie i przewiesiłem ja sobie przez ramię by po paru
.
.
krokach wrzucić ją do wodnej otchłani Tymczasem Jasper zajął się Bellą Po chwili obie
,
.
...
były mokre wściekłe i roześmiane jednocześnie Hmm
Dziewczyny stanęły we trzy
.
koło siebie z założonymi rękami starając się ukrywać uśmieszki Przybiłem sobie z
.
Edwardem piątkę i zrobiliśmy minki niewiniątek w kierunku tych pięknych niewiast To
,
...
.
sielankowa scena ale chwila
Coś mi tu nie pasuje Wszyscy spojrzeliśmy w stronę
,
,
...
!
mola gdzie stał sobie Jasper który był wyjątkowo zadowolony i
suchy
-
,
,
, ? -
.
Co ty się tak śmiejesz chichasz podśmiewasz co
rzuciłem i uniosłem brew Jedno
.
porozumiewawcze spojrzenie Eda i równocześnie rzuciliśmy się w jego stronę Kiedy
podeszliśmy do mola chłopak zaczął się wycofywać po to by po chwili z rozpędu wpaść
.
.
do wody Obserwowaliśmy to wydarzenie z otwartymi na oścież oczami Jazz wbił się w
.
...
to jezioro gładko jak zawodowiec Uooe
-
... -
.
Ja też tak umiem
mruknął pod nosem Edward wzruszając ramionami Uśmiechnąłem
.
.
,
?
?
się Taaa jasne Wspominałem że nasz mały Eddie jest wkurwiście leniwy Jak to nie
,
.
Przecież mówię do cholery
-
... -
.
Zimno mi
wyszeptała Bella przerywając nasze śmiechy
.
.
Otoczyła się ramionami i zaszczękała zębami Poważna sprawa Mi też jakby nagle
.
,
.
,
zrobiło się zimno Kurwa dopóki tego nie powiedziała to było okej Nie cierpię tego jak
,
nie chcę mi się siku a przychodzi taki jebany Newton i mówi że chce mu się szczać i mi
,
!
?
też się wtedy zachciewa ja pierdolę I jak w takiej sytuacji go nie zjebać
- ... -
.
Mi też
zatrzęsła się Alice
- ! -
.
A mi nie
huknął Edward i zaczął płynąć w niewiadomym kierunku Strzaskałem go
.
.
.
wzrokiem No zero techniki Muszę się z nim kiedyś wybrać na basen Facet przynosi
.
hańbę naszej rasie
-
,
.
?
...
No dobra to spierdalamy do namiotu Może rozpalimy ognisko Zjadłbym kiełbaskę
...
...
.
...
albo dwie
No góra trzy
Bo więcej niż pięć to nie zjem A może
-
,
! -
.
,
Emmett przestań mówić wkoło o jedzeniu
zjechała mnie All Nie odgryzłem się bo
:
,
.
rozszyfrowałem ją jakiś czas temu ona tego nie lubi bo sama nie je Jak można
?
odmawiać sobie takiej przyjemności
-
,
.... -
.
Okey okey
mruknąłem i wszyscy wyszliśmy z wody
-
,
...
.
.
Wydawało mi się że to jezioro było bliżej
brrr Strasznie tu zimno Mogłam wsiąść tą
,
.
,
moją nową kurtkę która kosztowała jedyne pięćdziesiąt dolców Co ja mówię o kurtce
...
kiedy nie mam nawet mojego płaszczyka Bernardi
Po co w ogóle zaproponowałam tę
?
?
–
.
grę Po co w ogóle zaproponowałam przyjazd tu Uhhhh
marudziła pod nosem Alice
,
.
,
Jasper próbował ją rozgrzać ale jakoś nie bardzo mu to wyszło Założył jej swoją bluzę
.
ale ona też była mokra i All posłała mu spojrzenie mrożące bardziej niż ten wiatr
.
,
,
Wracamy już do tych namiotów z trzydzieści minut Jest zimno ciemno mokro i jestem
.
.
,
. –
głodny Wcale mi się to nie podoba Nie wspominając że jestem w samych gaciach
? -
,
.
Daleko jeszcze
spytała Edwarda który był przewodnikiem tej wycieczki Również
.
odziany wyłącznie w bokserki
-
.
.
No to musi być zaraz za tamtymi drzewami Pamiętam je Ja mam fotograficzną
... -
.
pamięć
chyba sam sobie wciska ten kit
-
?
...
!
Za którymi drzewami Drzewa są wszęęędzie
i wszystkie są identyczne Nigdy nie
! -
. –
,
widziałem tylu drzew na raz
zacząłem się mocno denerwować
Zgubiłeś nas
? -
.
prawda
spytałem łamiącym głosem
-
!
.
! -
A skąd Edward nigdy by tego nie zrobił On zna się na lasach jak mało kto
teraz
.
.
Alice wciska kit To chyba dziedziczne Oboje mają mózgi z tego samego materiału co
.
kangur torbę
-
?!
!
Wielki Pan Edward Anthony Cullen Przydupas Kutasas i las
Chyba widział go tylko raz
!
?! -
.
I to na zdjęciu W ogóle kto pozwolił mu nas prowadzić
chyba zacząłem krzyczeć Ja
.
*...
chcę do domu I do cieplutkiej lodóweczki
-
!
! -
.
Uspokój się Zaraz znajdę wyjście
Edd też zaczął panikować Tylko Bella wydawała
...
?
.
.
się być jakaś
spokojna Spojrzałem na nią pytająco Wzruszyła ramionami
-
!
...
Ja nie mam zamiaru tu spać Ja jestem głodny i ja sobie nie życzę takich sytuacji
?
,
!
Chyba trzeba zadzwonić po pomoc Chodzimy po tym lesie już od godziny do cholery
!
?
,
Ja zostawiłem w namiocie tyle prowiantu A jak ktoś mi go ukradnie Ja słyszałem że
... -
.
.
tu są niedźwiedzie
przestałem kontaktować Chyba znów mam napad paniki Mój
.
...
oddech stał się ciężki Powoli odłączam się od rzeczywistości i tonę w swoim świecie
-
! -
.
Zamknij się
krzyknęli wszyscy na raz To mnie trochę otrzeźwiło i spróbowałem się
.
.
uspokoić Rosalie zbliżyła się do mnie i złapała mnie za ramię Spojrzałem na nią
.
.
?
zdziwiony Ona przecież nie lubi publicznie okazywać uczuć takimi gestami Publicznie
...
,
!
Pfffff
Co ja pierdolę jesteśmy przecież w środku jebanego lasu To jakiś trójkąt
!
,
...
.
brandenburski Wdech wydech
Rose uśmiechnęła się nieśmiało Postanowiłem skupić
,
.
się tylko i wyłącznie na tym uśmiechu który rozświetlał te egipskie mroki
*
,
;
chodzi o to że Emmettowi nawet lodówka wydaję się ciepła w porównaniu z aktualnymi warukami jest
.
mokry i prawie goły i wieje wiatr i ogólnie jest dość zimno
PWB
-
....
...
...
...
...
Daleko
niedaleko
bardzo daleko
ene due
like fake
wpadły świstaki pod taczkę
.........
.... -
.
i mają
zawał
mamrotał sennie Emmett odbijając się od drzewa do drzewa
.
,
Pewnie sam nie zdaje sobie sprawy co mówi Słońce już wschodzi a my ciągle chodzimy
.
,
.
po lesie Edward uparł się że zadzwonimy po jakąś pomoc dopiero w chwili krytycznej
,
...
Jak dla mnie to taka chwila nastąpiła już cztery godziny temu ale żeby ktoś spytał
,
.
Rosalie przysypia na stojąco a Jasper niesie chrapiącą Ally na plecach Jak ona może
?
tak spać Ja jeszcze jakoś się trzymam chociaż nogi mi się strasznie plączą i wywaliłam
.
.
się już chyba z milion razy Edward też wydaje się być w miarę przytomny Z całych sił
,
starałam się nie gapić się na jego tyłek i inne fragment jego boskiego ciała ale mój
.
wzrok nie zawsze był posłuszny i tak parę razu zawiesiłam oko na jego pośladkach
.
Nawet pomimo tej ciemności mogę widzieć całkiem dużo
,
,
.
Postanowiłam w końcu że zainterweniuję bo inaczej nigdy stąd nie wyjdziemy
.
Podeszłam ku przodowi naszego pochodu
-
...? -
.
Edward
spytałam cicho
-
,
? -
.
Tak Bello
przetarł sobie oczy rękoma i zatrzepotał parę razy
Patrzę tylko na jego
,
,
...
twarz tylko na jego twarz żadnych brudnych myśli
Wstawiałam sobie tę gadkę bez
.
końca
-
?
... -
Czy to nie jest krytyczny moment Za jakieś trzy godziny zaczynają się lekcje
.
powiedziałam skubiąc rękaw od mojej bluzki
-
,
...
... -
.
Zaraz będziemy na miejscu zaraz będziemy
zaufaj mi
ziewnął
-
... –
.
Taa jasneee
przewróciłam oczami
-
! -
.
Ty mi nie ufasz
rzucił oskarżycielskim tonem
-
... ? -
.
Umm
nie
to brzmiało bardziej jak pytanie aniżeli odpowiedź Teraz to on
.
,
przewrócił oczami Przez to że byłam skupiona na obserwowaniu jego odruchów
.
zagapiłam się i dostałam gałęzią w oko
-
... –
,
.
Auuuu
złapałam się za głowę w której części znajduję się mój narząd wzroku
-
,
? -
.
Bells wszystko okeej
spytał zaniepokojony Edd
-
.
... -
.
Hhhm chyba coś mi wpadło do oka Boli
ja to mam szczęście
-
–
.
Czekaj
zarządził i przystanął Wpadłam na jego plecy i wylądowałam na mokrym
.
mchu
-
.... -
.
Yoooww
pewnie szczają tu wszystkie sarny Edward pomógł mi wstać i zabrał z
.
.
głowy moje ręce Spojrzał w moje przymrużone oko
-
.... -
.
Hmmmm
zamruczał
-
? -
.
.
Bardzo źle
wyszeptałam Reszta w ogóle nie zwracała na nas uwagi i poszła dalej O
.
ile oni coś jeszcze widzą przez te zapuchnięte oczy
-
... -
Chyba trzeba ci będzie wyjąć gałkę oczną i wstawić szklany odpowiednik
powiedział
.
,
z poważną miną Mój mózg działa na bardzo wolnych obrotach o ile w ogóle jest
.
włączony
-
?
?
Naprawdę I gdzie ja pójdę ze szklanym okiem A jak mi kiedyś wypadnie i się poturla
?
do studzienki kanalizacyjnej A może jakbym kiedyś grała w golfa i zapomniała piłeczki
... -
.
to
zaczęłam analizować rzeczowym głosem Edd spojrzał na mnie z góry i zapukał w
.
moją głowę
-
? -
. –
... –
.
.
Jest tam ktoś
parsknął
Żartowałem
taa bardzo śmieszne Niemniej ulżyło mi
.
.
Nie do twarzy by mi było z takim okiem A może wzięłabym sobie inny kolor Na
? -
.
,
.
przykład czerwony
Będziesz żyć Chodź bo się zgubimy
-
–
.
Już jesteśmy zgubieni
stwierdziłam zdezorientowana
- ,
,
.
No ale nie sami a jeśli zgubimy pozostałych to będziemy zgubieni podwójnie
-
? -
,
.
Tak się da
to nie było pytanie retoryczne ale nie otrzymałam odpowiedzi
.
Wróciliśmy na przód korowodu
.
Przez parę minut znów panowała cisza przerywana tylko mamrotaniem Emmetta Nagle
.
znowu uderzyłam w drzewo i wylądowałam na ziemi
-
–
,
.
.
Ja pierdolę
zamarłam bo to nie ja powiedziałam te słowa Spojrzałam w górę To
.
.
wcale nie było drzewo tylko Edward Stał jak skamieniały przede mną
-
? -
,
.
Co się stało
szepnął Jasper który był kawałek za nami Wstałam czym prędzej nie
.
doczekawszy się pomocy tak jak ostatnio i spojrzałam w dal nad ramieniem Edda
-
–
.
?
.
Ja pierdolę
mruknęłam Czy to nie fatamorgana Nagle zaczęliśmy się oboje śmiać
.
Złapaliśmy się za ręce i kręciliśmy się w kółko krzycząc entuzjastycznie Po chwili doszli
.
!
do nas pozostali i zaczęli się cieszyć z nami Nareszcie doszliśmy Przed nami malowała
,
.
.
,
się polanka na której stoją dwa wielkie namioty Ufffff Myślałam że nigdy nie
.
dojdziemy
8
Rozdział
PWE
-
!
! -
.
Edward Edward Cullen i Bella Swan
usłyszałem jakby z daleka
- ,
? -
,
.
Co co się stało
podniosłem energicznie głowę z ławki na której przed chwilą leżała
.
?
Rozejrzałem się dookoła zdezorientowany Co ja robię na lekcji Przetarłem twarz
.
rękoma Ostatnie co pamiętam to sprzątanie nieużywanych namiotów i obżerającego się
,
Emmetta który wyglądał jak obudzony ze śpiączki kiedy ujrzał kiełbasę
–
! -
.
Isabella Swan
krzyknął jeszcze głośniej Spojrzałem na dziewczę leżące na ławce
.
.
koło mnie Kopnąłem ją delikatnie w nogę
-
! -
.
Ja nie zamawiałam żadnych getrów
pisnęła nagle obudzona ze snu Oczywiście
.
.
śmiech rozszedł się po sali Nawet na mojej twarzy pojawił się mały uśmieszek Ciekawe
.
...
.
,
.
o czym śniła Wyglądała
na śpiącą Kurwa ona była śpiąca i to pewnie bardziej niż ja
.
.
Przyuważyłem też moją siostrę siedzącą za Jasperem Oboje nie wyglądają lepiej od nas
.
,
Ciekawe kto dłużej wytrzyma i nie zaśnie Stawiam na Jazza mimo że moja siostra i tak
.
spała wtedy w lesie
-
! -
Nie obchodzi mnie co robiliście wczoraj wieczorem i na mojej lekcji macie nie spać
.
,
?
.
.
powiedział gruby męski głos Chwila a gdzie nasza Vickie Chyba ją spłoszyłem Ups
,
.
,
Nie znam tego kolesia ale i tak mnie wkurwił Byłem strasznie zdekoncentrowany w
. –
!
ogóle nie zarejestrowałem przyjścia do klasy
Na drugi raz nie pijcie tyle Co główka
? -
.
,
,
.
boli
skrzywiłem się Pewnie że boli ale od jego krzyków Wyjątkowo wczoraj nic nie
.
.
piłem No prawie Postanowiłem jednak nie zaczynać z tym nauczycielem o nieznanych
.
.
?
personaliach Już jedna afera mi wystarczy Poza tym co mu powiem Że zgubiliśmy się
?
... –
,
! -
w lesie Ta jasnee
Nie będę się z wami cackać siadać i być przytomnym
jakby
.
.
któreś z nas w ogóle wstało Chyba nie dałbym rady Kolana mam miękkie jak skarpeta i
.
to rozmoczona
,
Bella wydawała się mieć podobne odczucia więc kiwnęła głową i rozszerzyła
,
.
,
maksymalnie oczy próbując się skupić na lekcji która została wznowiona Prychnąłem
.
,
bo to był śmieszny widok Zwykle powstrzymałbym taki odruch ale teraz mój mózg nie
.
.
,
funkcjonuje prawidłowo Zmroziła mnie spojrzeniem Prychnąłem ponownie a nawet
.
można to uznać za parsknięcie Bells wygląda bardzo zabawnie kiedy próbuje być
.
.
.
groźna Jej mina była pełna dezaprobaty Zaśmiałem się na całego To było nie do
.
powstrzymania
-
! -
.
.
Edwardzie Cullen
zawył nauczyciel Podniosłem na niego wzrok starając się uspokoić
.
Naprawdę się starałem
PWB
.
,
Edward dostał napadu jakiejś śmiechawki Najpierw podśmiechiwał się ze mnie ale to
.
było nic w porównaniu z tym co się stało jak obrzucił wzrokiem nauczyciela Jego
,
... .
.
śmiech był taki donośny i głośny a moja głowa tak bolała
Uh W klasie było cicho To
.
znaczy pomijając śmiejącego się Edwarda Patrzyliśmy się na niego jak na totalnego
.
.
głupa Jak nie przestanie to zaraz spadnie z tego krzesła Tak w ogóle to wyglądał jak
.
.
menel z tradycjami Włosy rozwalone tak totalnie jak jeszcze nigdy i te dziwne ciuchy
?
?
Skąd on je wyciągnął Z kosza Zdezorientowany nauczyciel wysłał go do pielęgniarki
,
,
.
na test na obecność narkotyków bo stwierdził że jest zaćpany Edd wstał i trzęsąc się
.
zmierzał w kierunku drzwi
-
.
! -
A ty Swan pójdziesz z nim I tak nic nie wyniesiesz z tej lekcji
wstałam więc i
.
poszłam za Edwardem
Na miejscu mnie też wpakowali w te testy i kazali nam obojgu nasikać do słoiczków
[
]
.
niezapomniane doświadczenie i pozwolili sobie pójść Żadnemu z nas nie chciało się
,
.
wracać na tamtą lekcję i byliśmy strasznie śpiący o czym świadczyło ciągle ziewanie
.
.
Nawet pani pielęgniarka zaczęła ziewać z nami pod koniec wizyty To zaraźliwa sprawa
.
Tak na marginesie to strasznie straszna baba z tej pielęgniarki Zostało nam pół godziny
,
.
,
do następnej lekcji więc poszliśmy do jego pokoju Klucz od mojego miała Alice a ja
.
nie wzięłam swojego z tego wszystkiego Z przymkniętymi oczami rzuciłam się na
.
kanapę
-
... -
.
?
Auuuuuuuu
zawyła kanapa gdy na nią padłam Od kiedy meble jęczą Uniosłam
.
moje ociężałe powieki i spojrzałam w dół
-
? -
?
Rosalie
co ona tu robi
-
? -
.
. –
Bella
spytała przecierając oczy Wyglądała na tak samo śpiącą jak ja
Co tu
?
–
.
?
.
robisz Nas wywalili z lekcji za spanie
wyjaśniła Nas Uniosłam głowę wyżej Na
. .
środkowym łóżku chrapał sobie Emmett No tak Jak mogłam wcześniej tego nie
?
usłyszeć
-
... -
.
Nas też wywalili
odpowiedziałam
-
? -
.
Za spanie
wymruczała
-
... -
.
.
Noo
w pewnym sensie Dziewczyna zrobiła mi miejsce i zasnęłyśmy obok siebie
PWA
-
,
?! -
.
Cholera gdzie ten klucz
mamrotałam pod nosem zdenerwowana Stałam pod moimi
.
. -
drzwiami przeszukując wściekle moją torbę Jasper ruszył w kierunku swojego pokoju
–
. -
'
'
To chyba jakiś pechowy dzień
kontynuowałam
Jak ta suka mogła wyprosić nas z
?!
...
lekcji
Jakby ona chodziła po lesie całą noc to by się przekonała
-
,
,
? -
.
Alice kto chodził ten chodził okej
rzucił Jazz Będzie mi wypominał do końca życia
.
.
.
tą przejażdżkę na plecach Nie musiał przecież tego robić Przewróciłam oczami Przecież
,
.
dziś mu pomogłam z planem lekcji i w ogóle powienien okazać odrobinę wdzięczności
,
... –
? -
Ale rozumiem go tak zacząć pierwszy dzień szkoły
Masz ten klucz
spytał
.
. –
–
zniecierpliwiony Pokręciłam przecząco głową
Chodź przekimasz na mojej kanapie
.
machnął zapraszająco ręką z delikatnym uśmieszkiem Odwzajemniłam ten gest i
.
.
poszłam za nim do pokoju Chłopak od razu rzucił gdzieś klucz i legł na swoim łóżku Z
.
westchnięciem zrzuciłam po drodze moje buciki i rzuciłam się na kanapę
-
... -
.
.
Auuuuuu
coś zawyło Pisnęłam zaskoczona i spadłam na podłogę
-
? -
Alice
spytały jednocześnie Rosalie i Bella wychylające się zza kanapy i spoglądające
.–
?
–
na mnie z góry
Wywali cię Zmieścisz się
nie dały mi szansy na odpowiedź i się
.
.
,
przesunęły Wdrapałam się z powrotem na mebel Trochę ciasno ale za to strasznie
.
ciepło
-
!
–
,
Nie no jaki seksowny trójkącik Chyba to uwiecznię
usłyszałam jakiś głos a potem
. –
?
jakiś hałas
Gdzie to się włącza
-
–
. –
.
Tutaj
powiedział jakiś inny głos
Tylko wyłącz flesza bo je obudzisz
-
...?
? -
.
Flesza
A gdzie to jest
głos był bardzo zdezorientowany
-
–
.
, ?
Daj ja to zrobię
dołączył się trzeci głos Czy to mi się jeszcze śni czy już nie Chyba
...
nie
...
.
.
Otworzyłam powoli oczy i zobaczyłam
łydkę Rosalie Zamrugałam parę razy Co to ma
?
.
?
być Przekręciłam głowę w dół But Belli Wreszcie spojrzałam w bok i ujrzałam trzech
.
rozbawionych chłopaków na tle promieni zachodzącego słońca wpadających przez szybę
,
...
!
?
Ten rudy miał w ręku aparat a ten największy
Stop Zachodzącego słońca Wstałam
.
nagle do pozycji siedzącej i niechcący zrzuciłam Bellę na podłogę Chłopcy przybrali
.
skrzywione miny na głośny dźwięk jej upadku Dziewczyna poderwała się
natychmiastowo i z przymrużonymi oczami i stogiem siana na głowie podpierając się
:
rękami o kanapę wymruczała
-
,
... -
.
,
Jest okej jest okej
wyglądała na strasznie zaspaną Z moich obserwacji wynika że
.
spaliśmy ładnych parę godzin
-
? -
Która godzina
spytałam podczas kiedy Bells przyczesywała swoje nieokiełznane
.
włosy i siadała koło mnie
-
–
.
.
Po ósmej
rzucił Emmett Powoli się rozbudzałam i przyjrzałam się Edwardowi
,
Pisnęłam nagle oszołomiona moim odkryciem które notabene odkryłam już minutę
.
...
.
?
temu Na dźwięk mojego pisku Rosalie
ani drgnęła Ehhh czy ona jest głucha Nawet
.
Jasper zasłonił sobie uszy dłońmi Postanowiłam zanalizować słuch Rose potem i
.
tymczasem rzuciłam się w kierunku brata
-
!
! -
Moje maleństwo kochane Chodź do mamusi
szybko odebrałam Edwardowi moje
.
.
cudeńko i pogłaskałam czule Eddie przewrócił oczami
-
,
,
... –
.
Jezu przecież nic mu nie zrobiłem daj spokój
zaburczał
-
.
? -
.
Nie było nas cały dzień w szkole Jak to wytłumaczymy
zmieniłam temat
-
? -
,
Powiemy prawdę
odezwał się Emmett który przysiadł na moim miejscu i obracał
.
,
niedbale w ręku czapkę Dopiero teraz się mu przyjrzałam i stwierdzam że jego
.
.
naturalny kolor włosów już powoli wraca Ponad to wywiązał się z zakładu Ma na sobie
'
'.
oczojebny żółty t shirt z napisem Urodzony w Kombajnie Nie wiem skąd Rosalie ma
.
.
.
.
takie pomysły Spojrzałam na nią Pochrapuje sobie słodko Ugh
-
?
...
,
Że odsypialiśmy noc spędzoną w lesie Taaa
oni nam uwierzą a z nieba spadną
... -
.
,
wiewiórki
wyśmiał Edward No tak nie mamy żadnych dowodów a dla nauczycieli to
.
.
.
my tylko pijemy i imprezujemy Nie do końca mają rację Musimy jeszcze jeść
.
.
Wszyscy uruchomili swoje mózgi No oprócz chrapiącej Rose Emmett zaczął przechadzać
,
,
się po pokoju aż w końcu podszedł do swojej lodówki otworzył ją i wciągnął masę
.
powietrza w płuca
-
,
! -
.
Kurwa nie ma nic do jedzenia
powiedział oburzony
-
–
.
Odśwież dezodorantem stare parówki i będzie gitara
zaproponował Edward
-
–
Moje sumienie mi na to nie pozwala
orzekł zaskakująco poważnym tonem trzymając
.
rękę na piersi
-
? -
.
Koleś ty masz sumienie
spytał Eddie z rozbawioną miną
-
.
:
,
,
...
A i owszem Sumienie to taki głos który mówi mi “Tak zjedz to zjedz tamtego nie ”
-
.
zaśmiał się
-
–
.
.
Jesteś pojebany
zawyrokował mój brat Wyjątkowo się z nim zgadzam
-
–
.
.
.
Sam jesteś
walnął go w tył głowy Przewróciłam oczami Znów się zaczyna I jak tu z
?
.
nimi wytrzymać Zaczęli się szturchać uhhhh
-
? -
.
Może obudzimy Rosalie
spytałam Bellę Moją cichą propozycję usłyszał Emm i
.
zostawił nagle rozczochranego do granic możliwości Edda podchodząc do dziewczyny
-
–
.
Ja to zrobię
oświadczył i zaczął się schylać do jej twarzy
-
! -
Listonosz
krzyknął znienacka Edward donośnym głosem i Rosalie poderwała się do
.
góry
.
...
.
Emmett nie zdążył się odsunąć i zderzyli się głowami Aaaaww
to musiało boleć
,
Emmy siadł aż z wrażenia na podłodze trzymając się za czaszkę i ciskał przekleństwami
.
.
o panele Rosalie krzyknęła i podbiegła do lustra w łazience
-
! -
,
Ja krwawię
pisnęła tak nierosalieowym głosikiem że nigdy nie powiedziałabym że to
.
.
ona Po sekundzie osunęła się na zimną glazurę jak szmaciana lala Czy ona zemdlała od
?!
!
.
widoku krwi
Łoch Wszyscy do niej podbiegliśmy Ja postanowiłam odegrać rolę
,
,
lekarza wzorując się na moim ojcu i zaczęłam ją ocucać natomiast reszta zebrała się
.
wkoło
-
!?
!
! -
.
,
Rose
Rose Obudź się
wygląda tak blado Po chwili przytarzał się do nas Emmett
.
który sunął po podłodze nie puszczając swojej głowy
-
–
.
,
Zanim ją obudzisz zmyj jej krew z twarzy
zarządził Natychmiast została mi podana
,
nie wiem nawet przez kogo wilgotna chusteczka i zaczęłam wycierać czerwoną
.
.
.
substancję z jej czoła Emm musi mieć twardą głowę Syknęłam Ma rozciętą skórę na
.
.
.
linii włosów Uhhhh Jak się obudzi trzeba będzie ją odtransportować do pielęgniarki
,
Kiedy twarz Rosalie była względnie czysta zaczęłam ponownie nią delikatnie potrząsać
.
.
nawołując Żadnej reakcji
-
–
. – , ? -
Wysuń jej z bani
zaproponował Edward
No co
zmarszczył brwi kiedy otrzymał
.
. –
zdenerwowane spojrzenia On zawsze ma melodie na żarty
Albo podstaw jej pod nos
.
! -
but Emmetta Wtedy obudzi się bankowo
zrobił taką minę jakby rzeczywiście wiedział
.
...
o czym mówi Nie znam tej historii hmm
-
–
.
Nawalanie liściem wystarczy
rzekła rzeczowo Bella i uderzyła ją otwartą ręką Rosalie
.
,
ocknęła się natychmiastowo i zaczęła chwytać nerwowo powietrze Odetchnęłam z ulgą
.
tak samo jak wszyscy
-
? -
.
Jak się czujesz
spytałam troskliwie Dziewczyna patrzyła na nasze zmartwione twarze
.
.
.
i zbladła jeszcze bardziej O ile to w ogóle możliwe A miała biały podkład
-
... –
. –
–
Hmmm mmhmmm
zamruczała i skrzywiła się
Głowa mnie napierdala
.
stwierdziła w końcu
-
,
... -
.
Chodź musimy pójść do pielęgniarki żeby założyła ci szwy
powiedziałam spokojnie
- ?! -
. –
Co
otworzyła szeroko oczy i zaczęła się wycofywać w głąb łazienki
Ja nigdzie nie
.
! -
.
idę Nienawidzę szwów
rzuciła ostro
PWE
-
! -
.
Nienawidzę szwów
krzyknęła tonem znawcy
,
.
,
?
.
Wierzę że ona wie o czym mówi Taka niby ostra sztuka a mdleje na widok krwi Pfff
,
Rose wtoczyła swoją dupę do naszej wanny i otoczyła nogi ramionami przyjmując
.
pozycję embrionalną Obserwowałem całą scenę opierając się o framugę drzwi z
.
założonymi rękami Według mnie Alice przesadza i szwy nie są w tym przypadku
.
.
niezbędne To powierzchowna rana i plasterek z kubusiem puchatkiem wystarczy Z
?!
.
resztą ile moja siostra może wiedzieć o krwiożerczych ranach
No dobra przesadzam
,
,
.
Widziałem że Rosalie nie ma zamiaru stąd wyjść więc postanowiłem wkroczyć do akcji
.
Westchnąłem
-
! -
,
Koniec przedstawienia
powiedziałem na tyle głośno że wszyscy odwrócili się w moim
,
.
.
kierunku zaskoczeni bo co ja mogę mieć do powiedzenia Prychnąłem All już robiła
.
podchody do wywabienia Rose z wanny Ja na miejscu Hale też bym nie poszedł do tej
. – !
! -
starej obślizgłej baby zwanej pielęgniarką
No już Lachony do domu
miałem na
.
myśli całą czwórkę
.
,
Po chwili ogarnąłem to gówno i wszyscy wyszli Oczywiście stawiali opór a najbardziej
, ,
?! ,
.
Emmett ale co ja sobie nie dam rady
No ba że dam Zamknąłem za nimi drzwi z
.
cichym kliknięciem i podszedłem do szafki Czułem na sobie czujne spojrzenie Rose
,
.
kiedy wyciągałem waciki wodę utlenioną i inne gówna Zbliżyłem się do wanny z
.
;
uniesionymi rękoma w pokojowym geście Dziewczyna zrobiła minę pt ”sama sobie
,
poradzę” ale moja zirytowana mina wygrała i powoli zaczęła przysuwać się w moją
.
stronę Przytrzymałem jej włosy i nie takim znowu delikatnym ruchem przyłożyłem jej
.
.
.
wacik do rany Syknęła Parę ruchów i już mogłem przykleić opatrunek Spojrzałem na
.
.
.
,
swoje dzieło Hmm Jest dobrze Zaryzykuję nawet stwierdzenie że wygląda jeszcze
.
groźniej z tym na głowie
-
–
.
Dzięki
mruknęła i wyszła z wanny Kiwnąłem głową na znak przyjęcia jej zajebiście
.
wylewnych podziękowań i odłożyłem przybory z powrotem do szafki
,
Udałem się do drzwi po których otworzeniu zobaczyłem dwie wygięte sylwetki z
.
zaskoczonymi minami
-
!? -
. -
? ,
Alice i Emmett
warknąłem
Co do chuja robicie pod tymi drzwiami Co
,
? -
.
spodziewaliście się że będziemy pieprzyć się w tej wannie
zero odpowiedzi
.
Przewróciłem oczami i poszedłem klapnąć na kanapę
.
Emm obserwował wyłaniającą się z łazienki Rose ze zmarszczonymi brwiami
,
.
Zatarasował jej drogę i wziął jej twarz w dłonie by dokładnie przeanalizować opatrunek
,
...
, ?!
Kurwa a tylko coś powie na ten temat
W końcu jestem synem lekarza co nie
Na
,
szczęście przemilczał całą sprawę i dał Rosalie buziaka w policzek na co ona wyraźnie
.
.
,
się speszyła Hmmhh Wszyscy rozsiedliśmy się naokoło tv ale oczywiście to Emmett
.
musi mieć pilot Wyjął go z kieszeni i popukał się nim w głowę patrząc na mnie kiedy
.
wzrokowo przeczesywałem właśnie całe pomieszczenie w poszukiwaniu tego urządzenia
-
,
–
.
Kto ma pilot ten ma władzę
mruknął i zaczął przerzucać kanały Podparłem głowę na
,
.
.
rękach i czekałem aż się na coś zdecyduje Padło na jakiś program przyrodniczy Co do
?
chuja
-
? -
. –
Wiecie co
spytał rozwalając dupę na kanapie i patrząc z zaciekawieniem na ekran
...
Zawsze ciekawiło mnie jak to jest być takim kangurem
Ale nie takim zwykłym tylko
–
.
? -
tym
wskazał ręką na telewizor No co w tym niezwykłego
Tak siedzieć sobie na
...
... -
. –
drzewie
Jeść i spać na przemian
to chyba jego poprzednie wcielenie
I być
...
posiadaczem takiego długiego
-
! -
.
Emmett
przerwała mu Alice
-...
!
! -
,
.
ogona Chodziło mi o ogon
zaśmiał się a moja siostrzyczka spłonęła rumieńcem
,
?
Czyli skoro ona zainterweniowała to znaczy że Emm ma małego Chyba muszę ją
.
.
spytać Zaśmiałem się razem z nim Korzystając z chwili nieuwagi przyjaciela zajebałem
. –
,
! -
.
mu pilot
Kurwa Edward
zawył
-
....
–
,
Nie mam zamiaru oglądać kangurów z długimi
ogonami
powiedziałem rozbawiony
.
?
a Alice walnęła mnie w głowę Czemu to zawsze musi być głowa Zabije mi wszystkie
.
szare komórki
-
,
?
A może zamiast oglądać jakiegoś szajsu to zagramy w coś W SuperSarnie kupiłem też
:
2 . ? -
,
nową grę “Zabij Nieżywych Eskimosów ” I co
taka mała gra a tak podnieca
.
.
,
takiego dużego Emmetta W sumie ja jestem za Dziewczyny jednak jęknęły i stwierdziły
.
,
,
.
że już sobie pójdą Chwila dziewczyny ale tylko dwie Bella miała niezłą chcicę na tych
.
eskimosów
-
,
–
.
Jak chcesz Bells
mruknęła All i wraz z Rose wyszły z pokoju
.
Emmet rozdał nam joysticki i zaczęliśmy grać
PWB
-
,
,
... -
I wtedy okazało się że musimy iść aż do pana Dumplinga po zapasowe klucze
Alice opowiadała mi właśnie jak musiały się namęczyć z Rose żeby wejść do naszego
,
,
.
pokoju po tym jak ona zgubiła swój klucz a nasze zostały w środku Nie bardzo mnie
,
to interesowało ale starałam się skupić całą swoją uwagę na niej idącej korytarzem
.
,
jednocześnie unikając Newtona Mam wrażenie że chce do mnie podejść już od rana
.
,
więc spieprzam subtelnie jak tylko go zobaczę Edward miał rację on rzeczywiście jest
...
niezłym kutasem
Retrospekcja
-
... –
' ,
Hmmm
mruczał pan Carving zastępujący pana Shaver a spoglądając to na nas
,
,
.
stojących przy jego biurku to na kartkę z wynikami którą trzymał w ręku Wkurzający
. –
,
–
,
facet
Dobrze siadajcie
wybełkotał w końcu gdy przeanalizował cały dokument od
.
...
góry do dołu jakby miało tam pisać coś udupiającego nas malutkim druczkiem Uhh
.
.
.
Siedliśmy w naszej ławce i wyjęliśmy książki Ziewnęłam Znowu się nie wyspałam
.
.
Grałam i żartowałam z chłopakami do późna Ale dziś nie mam zamiaru zasnąć na lekcji
.
Wypiłam w końcu dwie kawy na śniadanie
,
.
Udało mi się spełnić swój cel i wytrwałam całą nudną lekcję Edward w tym czasie
.
,
rysował coś w swoim notesie Widziałam już jak robił to wielokrotnie na lekcjach ale
.
.
nigdy nie udało mi się podpatrzeć co tam bazgrze A byłam strasznie ciekawa Nawet
,
dwa razy zupełnie przypadkiem upuściłam długopis pod jego krzesło żeby móc zapuścić
,
.
żurawia przez jego ramię ale nic z tego Kiedy zadzwonił dzwonek westchnęłam
.
zrezygnowana patrząc jak chowa notatnik do plecaka Może na lunchu jakby zostawił
... '
!'
,
.
swój plecak to
Bella przestań Staję się psychopatką bez kitu Wstałam i
,
.
zauważyłam że podczas moich maniakalnych przemyśleń wszyscy już sobie poszli No
,
.
nieźle tracę już połączenie z rzeczywistością Chyba czas na pierwszą wizytę u
.
,
,
psychiatry Z tą myślą wyciągnęłam rękę by chwycić za klamkę kiedy drzwi otworzyły
się gwałtownie przede mną i ledwo co uniknęłam bliskiego spotkania z drewnem robiąc
.
,
krok do tyłu Stałam między ścianą a drzwiami i chciałam wyjść z tej pułapki kiedy
.
usłyszałam jakiś hałas
-
,
,
.
... -
Angie posłuchaj było fajnie ale to tylko jedna noc Nic więcej
ten głos brzmiał
.
'
dziwnie znajomo Wychyliłam się delikatnie i zobaczyłam Mike a przypierającego do
,
...
,
ściany jakąś biedną przestraszoną dziewczynę Szybko wróciłam na swoje miejsce
. –
,
?
?
... -
żeby nie zostać przyłapaną
Myślałaś że będziemy razem Tak To słodkie
.
.
? -
,
zaśmiał się Moje palce zacisnęły się w pięść Jak on tak może
Wiem że trudno jest
,
,
.
wyrzucić z pamięci taką noc jak tamta którą spędziłaś ze mną ale spróbuj Dla swojego
–
.
?
dobra
jego głos był taki oziębły Jak mogłam uważać go za miłego chłopaka Mój
.
,
oddech przyspieszył z nerwów Starałam się uspokoić żeby dyszeniem nie wydać mojej
.
obecności
-
,
?
? -
.
To przez tą nową prawda Bellę
wysyczała szeptem Moje oczy otworzyły się
.
niemożliwie szeroko
- –
. –
–
,
Nie
znów się zaśmiał
A właściwie tak
rzekł takim tonem jakby wszystko bardzo
. –
,
–
dokładnie przemyślał
Ona może być kimś więcej niż laską na jedną noc
powiedział
. –
–
.
z uznaniem
Taką jak ty
dodał z kpiną W tym momencie dostałam odruchów
. –
–
wymiotnych i musiałam przyłożyć rękę do ust
Do wiedzenia Angelo Weber
.
powiedział z udawanym smutkiem i wręcz mogłam poczuć ten jego złośliwy uśmieszek
.
Usłyszałam jak wychodzi i zamyka za sobą drzwi z trzaskiem I wtedy ta dziewczyna
.
,
.
zobaczyła mnie Moja ręka odsunęła się od ust by zamachać do niej delikatnie
-
...? -
.
...
.
Cześć
rzuciłam niepewnie Dzie Angela Bo tak ma na imię z tego co się
,
.
zorientowałam otworzyła szeroko usta ze zdziwienia Miała łzy w oczach i trzęsła się
.
nieznacznie
Po chwili spoglądania w moje zmieszane oczy i na pewno zaciekle czerwone rumieńce
.
.
osunęła się na podłogę i oplotła nogi rękoma Poryczała się na dobre Momentalnie
obudziły się we mnie opiekuńcze odruchy i w jednej sekundzie zapomniałam z jaką
.
nienawiścią jeszcze minutę temu wypowiadała moje imię Podbiegłam do niej by ją
.
przytulić
Koniec retrospekcji
-
... -
.
A pan Dumpling był akurat na kolacji
ciągnęła swój monolog bez końca Cały czas
'
'
'
myślałam o tym co powiem Mike owi kiedy będzie mi dana ta przyjemność
.
,
porozmawiania z nim Nie wydaję mi się prawdopodobne że mogę go unikać do końca
.
.
życia Po tym jak straciłam lekcję pocieszając Angelę czuję się dziwnie Wmieszałam się
.
?
?
w nieswoje sprawy Ale co innego miałam zrobić Po prostu wyjść Angela wypłakała
,
.
się nawyzywała Newtona i od razu poczuła się lepiej Przepraszała mnie potem milion
,
,
, .
.
?
razy za to wszystko ale powiedziałam że nie ma za co Bo przecież nie ma Prawda
,
.
,
.
Może nawet zostaniemy przyjaciółkami czy coś Ona jest taką miłą mądrą dziewczyną
' .
,
Nie rozumiem jak mogła się tak wmanewrować w tego całego Mike a Kurdę ja pewnie
,
.
,
.
też bym się dała gdyby nie ta akcja Dobrze że byłam świadkiem tej sceny Nie
,
,
.
,
?
podejrzewałam że chłopcy mogą być aż tacy podli Ale Edward taki nie jest prawda
,
?!
,
Boże czemu znowu o nim myślę
Niemniej strasznie mi głupio za to że zrobiłam mu
.
,
.
?
.
tamtą awanturę Cholera miał rację Chyba powinnam go przeprosić Zagryzłam wargę
.
Jestem głupia
-
,
?!
? -
.
Hallo Bella
Jesteś z nami
trząsała mną Rosalie
-
,
... –
.
Tak jasne
odpowiedziałam wkładając zbłąkany kosmyk moich włosów za ucho
.
–
*? -
Rozejrzałam się Stoimy w kolejce po lunch
Czyli gdzie był pan Dumbness
.
prychnęły śmiechem
-
.
–
. –
Pan Dumpling Nieważne
All machnęła lekceważąco ręką
Lepiej powiedz o czym
? -
.
...
tak myślisz
powiedziała starając się ukryć swoją ciekawość Ahh Alice
-
' –
.
,
O Mike u
rzuciłam bezmyślnie Ally zmarszczyła brwi a Rosalie jak zwykle nie zrobiła
.
.
nic Po prostu stała z tym swoim ledwo widocznym plasterkiem na czole Zakrywała go
.
umiejętnie włosami
-
,
,
,
... -
Bella jeśli on ci się podoba to ja uważam że to nie najlepszy kandydat na chł
,
, ...?
.
.
zaraz zaraz ona myśli że
Prychnęłam Alice spojrzała na mnie zdezorientowana
-
.
.
,
Nie Nie w tym sensie Jeśli zostałby ostatnim facetem na ziemi to wolałabym żeby
-
. –
,
ludzkość wyginęła teraz to obie były zdezorientowane
Chodzi o to że byłam
...
świadkiem pewnej sceny
.
Kiedy siadłyśmy przy stoliku opowiedziałam im wszystko najlepiej jak umiałam Alice
.
dostosowywała swoje reakcje do każdego momentu mojej opowieści Zirytowane
,
,
.
westchnienia ciche przekleństwa skrzywione miny i w ogóle Oczywiście w
.
przeciwieństwie do niej Rosalie nie zgubiła swojej maski
-
–
.
Ależ z niego skurwysyn
podsumowała All
-
? -
.
I co z tym zrobimy
spytała Rose wykonując pięścią wymowne gesty
-
? ? -
. –
,
Jak to co zrobimy Nic
spytałam oburzona
Nie po to wam to mówiłam żebyście
! ,
! -
?
organizowały jakąś napaść Na Boga
one naprawdę by to zrobiły
-
–
.
.
Bella ma rację
stwierdziła po chwili Alice Odetchnęłam z ulgą Nie chciałabym
,
.
. –
żałować że im to powiedziałam A raz nakręconej Ally nic nie powstrzyma
Pobicie
.
! -
niczego nie załatwi Trzeba znaleźć jakąś bardziej wyrafinowaną metodę
zadecydowała
.
podniecona
- ! -
.
.
O tak
zgodziła się Rosalie Patrzyłam na nie jak na jakieś obce osoby Pochyliły się i
. ... -
! -
zaczęły spiskować No nie
Czyli twój sekator wreszcie się przyda
pisnęła w
.
?!
.
ekscytacji Rose okazująca emocje
Since fiction
- , , !
!
! -
Ej ej ej Dziewczyny przestańcie Czuję się jak w środku planów wojennych
.
powiedziałam opadając zrezygnowana na oparcie krzesła
-
,
–
. –
... -
Bells daj spokój
rzuciła All
My coś wymyślimy
przybrała tajemniczą minę i
.
wstała od stołu wyrzucając do kosza niedokończoną sałatkę
*
-
po angielsku głupek
PWE
Szedłem właśnie do swojego pokoju kiedy zobaczyłem urzeczywistnienie koszmaru z
.
,
.
moich snów Jęknąłem i już chciałem zawrócić kiedy mnie zauważyła
,
Jessica Stanley
.
.
wysyczałem w swojej głowie Uczepiła się mnie jak przyklejona na super glue
-
,
,
!
! –
Eddie Eddie Eddie Tak się stęskniłam
podbiegła do mnie i zarzuciła mi swoje macki
.
.
na szyję Hhh kurwa
.
,
Odczepiłem ją od siebie i staksowałem wzrokiem Miała na sobie białe kozaczki różową
spódniczkę i jakąś bluzkę w niezidentyfikowane wzory z zdecydowanie za dużym
.
.
,
dekoltem A na twarzy oczywiście tona makijażu Sama w sobie nie jest brzydka tylko
...
.
,
,
.
.
jest taką straszną
suką Suka suka suka I do tego taka zajebiście sztuczna Jej
.
,
matka musiała wciągać niezły koks jak była z nią w ciąży A już myślałem że moje
.
modlitwy zostały wysłuchane i zmieniła szkołę
,
Znowu zawiodłem się na Tobie Bogu.
.
Skierowałem te słowa jak najbardziej w górę
.
Musisz mnie nieźle nienawidzić
-
–
,
.
Cześć Jessica
wymruczałem niechętnie kiedy znalazłem się na bezpiecznej odległości
. –
Właściwie to bezpieczna odległość od Jessiki Stanley nigdy się nie jest wystarczająca
? -
.
.
Czyżbyś wróciła z Bahamów
zaszydziłem Zajebiście opalona Na pewno brązowała się
,
,
bronzerem całe wakacje i teraz rozpowie że była w Galapagos albo Krainie Budyniu czy
.
jakieś inne gówno
-
–
.
,
Jakbyś zgadł
uśmiechnęła się uwodzicielsko Znaczy to miało chyba tak wyglądać
. –
mnie co najwyżej może przyprawić o mdłości
Wróciłam dopiero wczoraj wieczorem i
–
nie mogłam wcześniej pojawić się w szkole
wytłumaczyła patrząc na mnie cały czas
.
.
spod trzepoczących rzęs Jakby mnie w ogóle obchodziło co ona mówi
-
–
,
.
Świetnie
burknąłem dając jej do zrozumienia że nie jestem zainteresowany Jak
? -
–
można być tak ślepym
Muszę iść
wycofałem się jak najszybciej w kierunku
,
,
schodów rezygnując z windy bo za długo bym na nią czekał i jeszcze ta hiena by mnie
.
dopadła
,
Marzyłem tylko o tym aby czym prędzej znaleźć się u siebie w pokoju i skończyć
,
.
,
,
komiks który zacząłem dziś rano Mam chatę wolną bo Jasper jest teraz z Alice a
.
.
.
Emmett jak zwykle w bufecie No to będę miał trochę spokoju Nareszcie Wpadłem do
mojego korytarza jak burza szukając w kieszeniach klucza kiedy spojrzałem w górę i
.
zatrzymałem się ze zdziwienia
-
? -
,
Co tu robisz
spytałem Belli która stała pod naszymi drzwiami i skubała rękaw od
.
.
swojej bluzy Jest speszona hmm
-
–
.
.
.
.
Cześć
powiedziała Przecież się już dziś widzieliśmy Zmarszczyłem brwi Podejrzane
,
Podszedłem powoli do drzwi w celu otworzenia ich kluczem który znajdował się w moim
,
.
prawym reku ale Bella chyba nie zajarzyła i zaskoczona odskoczyła Zmarszczka na
.
moim czole powiększyła się jeszcze bardziej
-
...? -
–
? -
,
Cześć
odpowiedziałem niepewnie
Wejdziesz
kiwnęła głową więc przepuściłem
. –
?
,
ją po dżentelmeńsku w drzwiach i wszedłem za nią
Napijesz się czegoś Kawa
,
,
?
... -
herbata woda coś mocniejszego Full opcja
zaproponowałem jak na gospodarza
.
przystało Bella siadła delikatnie na krześle jakby się miało rozpaść pod jej nikłym
.
ciężarem
-
-
,
,
...
Kawa może być i tu jest problem bo owszem mamy expres ale z kawą gorzej
Z
.
resztą nigdy nie umiałem go obsłużyć
-
?
.
Jesteś pewna Widziałem jak popijałaś małe czarne na śniadanie jak wodę To
... –
.
niezdrowo
rzekłem siadając na krześle na przeciwko niej
-
? -
.
!
Herbata
spytała Cholera
-
... –
. –
? -
.
Hmmhmmm
rozejrzałem się nerwowo
Nie może być woda
spytałem cicho
.
Uśmiechnęła się z mojego zakłopotania
-
.
-
.
,
Dobrze Nich będzie woda zaśmiała się Też się uśmiechnąłem bo nie da się nie
.
uśmiechać przy uśmiechniętej Belli
.2
Ruszyłem w kierunku lodówki nr
w której znajdowały się napoje i otworzyłem ją
.
.
zamaszystym ruchem I mój uśmiech natychmiastowo zniknął Wyjąłem pustą butelkę po
.
wodzie gazowanej i spojrzałem na nią wściekłym wzrokiem jak na najgorszego wroga
...
.
Jakby to ona była winna
Pieprzony Emmett
- ? -
.
I co
spytała Bella odwracając się w moją stronę Szybko schowałem przedmiot mojej
.
złości za plecami
-
.
.
...
... -
.
Ahh nic Tak sobie myślę Co cię będę poić wodą
Jak konia
rzuciłem bezmyślnie
!
.
.
Idioto Skrzywiłem się na własną głupotę Bells ułożyła usta w cienką linię Czy ja
...
?
-
...
! -
właśnie porównałem ją do
konia Jestem popieprzony Miałem na myśli
Piwo jest
.
oświadczyłem na maksa zakłopotany i rzuciłem gdzieś butelkę chwytając dwie puszki
.
Podszedłem niepewnie z powrotem do stolika stawiając moje zdobycze przed nami Nikt
.
się nie ruszył Zacząłem stukać palcami o stolik wyrzucając sobie w myślach jaki jestem
.
głupi
-
...
?
...
...
,
Więc
Jaki jest cel twojej wizyty Oczywiście bardzo się cieszę
tylko
no wiesz tak
,
,
...
,
... -
.
wpadłaś jesteś siedzisz
Bardzo okej bardzo ookejj
zacząłem się plątać
.
!
,
...
Przeczesałem moje włosy we frustracji Kurwa Niech ona coś powie proszę
Zacząłem
.
?!
pogrążać się w rozpaczy Co ta dziewczyna ze mną robi
-
–
.
Przyszłam cię przeprosić
rzuciła nagle
- ? -
.
?
Co
byłem zupełnie zdziwiony tak na maksa Co ja ostatnio z tym maksem
.
.
Zmieniam się w Emmetta O Boże
- ...
–
.
Bo
miałeś rację
powiedziała patrząc mi w oczy Nie wiem co wyczytała z mojej
,
,
twarzy a właściwie wolę sobie nie wyobrażać jak głupio wyglądam ale po chwili
. –
' .
... -
.
kontynuowała
Z Mike m On jest
zacięła się To rzeczywiście trudno określić
.
jednym słowem
-
... -
. –
?
Taaaa
sięgnąłem wreszcie po puszkę rozluźniając się nieco
A skąd taka zmiana
-
.
spytałem szczerze zaciekawiony
-
...
...
.
...
–
.
Widziałam
Właściwie słyszałam
coś Po prostu
ohh
zapadła cisza Ciekawe co to
'
'.
jest to coś Nie będę jej naciskał czy tam stosował jakichś innych odłamów
. –
,
...
napastowania
Chciałam przeprosić za tą kłótnię no wiesz
To było zdecydowanie bez
.
sensu
-
... -
'
',
,
Taaaa
dziewczyna mnie przeprasza a jedyne co mówię to taaaa kurwa chyba
. –
,
–
zatrzymałem swój rozwój psychiczny jeszcze przed Emmettem
Jasne wybaczam
.
.
,
,
uśmiechnąłem się Odwzajemniła ten drobny gest Ufff to dobrze to znaczy że nie jest
.
...
.
zła Za tego konia i w ogóle
Odetchnąłem z ulgą i uniosłem puszkę do ust
-
... -
.
To może ja już pójdę
powiedziała po chwili ciszy
-
! -
.
.
Nie
wręcz krzyknąłem i to zdecydowanie za szybko Aż się zakrztusiłem z wrażenia
.
...
Na twarz Belli wpełzł dziwnie głupkowaty uśmieszek A tej wersji jeszcze nie widziałem
-
? -
.
Wszystko okej
spytała kiedy nie przestawałem kaszleć
-
,
–
. –
!
Nie do cholery
wykrztusiłem i stanąłem z rękami w górze
Walnij mnie
- ? -
.
Co
otworzyła swoje słodkie usteczka ze zdziwienia Przewróciłem oczami ciągle
.
kaszląc
- !
! -
No już Uderz mnie w plecy
poderwała się do pozycji stojącej i uniosła dłoń
.
?
zaciśniętą w pięść Co ją powstrzymuje
-
... -
.
Nie mogę
zagryzła wargę
-
,
!
–
!
Boże Bella Bo się uduszę
zrób to dziewczyno Ponagliłem ją wzrokiem i wreszcie
.
'
'...
.
walnęła mnie To znaczy co nazywam walnięciem
Ledwo mnie dotknęła To można
,
. –
,
,
było uznać za zaczepne szturchnięcie którego nawet nie poczułem
Kurwa Bells co to
?! –
- – ! -
.
miało być
Za mach nij si ę
wykaszlałem
-
... -
.
Okej
przeniosła ciężar na lewa nogę i zamachnęła się z całej siły
-
...! –
,
.
'
'
Choleraaa
tak mi zajebała że upadłem na kolana Usłyszałem zszokowane ach i
.
po chwili miałem klęczącą Swan u swego boku Wolałbym móc powiedzieć to w trochę
...
innej sytuacji
-
.
...
... –
.
Przepraszam Boże
To wszystko przez ciebie
zaczęła lamentować
-
! -
.
... -
?
! –
Uspokój się dziewczyno
zarządziłem i zapadła cisza Cisza
Widzisz Przeszło mi
.
uśmiechnąłem się zadowolony
-
–
.
.
Naprawdę przepraszam
powiedziała zmartwionym głosem Przewróciłem oczami
-
–
.
,
Daj spokój
rzuciłem nie przestając się uśmiechać i wstałem ignorując ból Ja pierdolę
.
,
.
będę miał siniaka Normalnie bym się wkurwił ale z Bellą to niemożliwe Podparłem
.
...
rękoma swoje plecy i nie mogłem powstrzymać jęku Ależ mi przypierdoliła
Spojrzałem
. –
... -
.
w jej spłoszone oczy i zacisnąłem usta
Nie patrz tak
poprosiłem delikatnie
.
Dziewczyna westchnęła i wstała kierując się do wyjścia
-
... -
.
Może ja jednak pójdę
powiedziała gdy znalazła się przy drzwiach
-
?
,
... -
Dokąd idziesz Siadaj zagrajmy
na tę propozycję przystanęła i odwróciła się na
.
.
pięcie Uśmiechnąłem się zachęcająco
-
... -
.
Skoro nalegasz
mruknęła i zaczęła zmierzać w kierunku kanapy Ona jest
.
niesamowita
PWEmmettowy
.
.
.
.
.
Boże Kurwa Ja pierdolę Jejjjuuu Zaraz zacznę skakać z wrażenia A niby taka święta
,
...
!
,
Bella a tu proszę
Zaraz mnie rozsadzi Wpadłem do pokoju dziewczyn oczekując że
,
.
.
znajdę tam Rose Alice i pewnie Jaspera Nie pomyliłem się
-
! -
Nie uwierzycie jak wam coś powiem
krzyknąłem jak tylko przystanąłem przed nimi
.
.
.
siedzącymi na kanapie Nikt się nie ruszył Patrzyli na mnie dziwnym wzorkiem
.
,
Najbardziej zaciekawiona była oczywiście Alice Trochę się zasapałem więc odczekałem
. –
,
...
dwie sekundy zanim zacząłem opowiadać
Wyobraźcie sobie że idę do pokoju
Retrospekcja
.
.
Uwielbiam ten bufet Jest jeszcze lepiej zaopatrzony niż w tamtym roku Ten kurczak to
.
mistrzostwo świata Idę właśnie korytarzem w kierunku swojego pokoju pogwizdując
.
.
wesoło na samo wspomnienie mojego dzisiejszego obiadu Jestem na maksa pełny
.
...
Chyba nic już dzisiaj nie zjem No może jakaś szarlotka na kolację
-
... -
.
?!
Jjjjjjoooww
usłyszałem jakieś dwuznaczne jęki pod moimi drzwiami WTF
,
Uchyliłem ostrożnie drzwi i zobaczyłem Bellę klęczącą przed Edwardem który ma
,
.
?!
?!
dziwnie zmarszczoną minę jakby go coś bolało O Boże
Czy to to co myślę
Szybko
.
.
zamknąłem za sobą drzwi wracając na korytarz Wow Mój mózg pracował na
.
?!
...
najwyższych obrotach Edd z Bells
Muszę zaraz wszystkim powiedzieć
Koniec retrospekcji
-...
-
i wtedy przyszedłem do was zakończyłem moją opowieść i spojrzałem na
.
,
,
widownię Rosalie bo to na niej pierwszej zatrzymał się mój wzrok miała dość obojętną
.
,
minę Alice była baardzo wyraźnie zszokowana z tymi otwartymi ustami i oczami i czym
.
,
.
tam jeszcze Jasper natomiast był zniesmaczony wkurzony i zaskoczony jednocześnie
-
–
.
Wow
wydusiła Ally
-
–
,
No to samo sobie na początku pomyślałem
stwierdziłem fakt o którym oni nie
,
.
.
wiedzieli a ja owszem Znów zapadła cisza
-
,
? -
.
Myślicie że oni teraz to robią
rzuciła nagle Rose przerywając ciszę Wszyscy
.
spojrzeliśmy na nią w zamyśleniu Zanim ktokolwiek zdążył cokolwiek odpowiedzieć Alice
.
wstała i ruszyła zamaszystym krokiem do drzwi
-
?! -
.
Co robisz
krzyknąłem podążając za nią
-
?
! -
Jak to co Idę tam
w ostatniej chwili dopadłem ją i przytrzymałem zanim nacisnęła
.
klamkę
- ,
?
! -
.
Ale po co do chuja Siedź tu
odprowadziłem ją z powrotem do kanapy Nacisnąłem
,
.
na jej ramiona za które ją przytrzymywałem żeby usiadła ale ona się opierała Uniosłem
.
. –
. –
brew Po chwili odpuściła i z westchnieniem klapnęła na siedzenie
Grzeczna Alice
.
. –
,
,
pogłaskałem ją po włosach Zmroziła mnie spojrzeniem
Mała zluzuj poślady oni są
-
,
.
dorośli wzruszyłem ramionami i siadłem koło All żeby mi nie zwiała Jedno czego się
,
nauczyłem po tylu latach znajomości z Cullenami to to że trzeba się po nich spodziewać
.
. –
? -
niespodziewanego Znów zapanowało milczenie
Macie coś do jedzenia
przerwałem
.
,
w końcu tę ciszę i ruszyłem w stronę ich malutkiej lodóweczki Myślałem że po obiedzie
,
.
nic nie wcisnę ale ten niespodziewany przypływ adrenaliny spalił mi całego kurczaka
,
.
Otworzyłem urządzenie i poczułem delikatny zimny powiew na mojej skórze Obejrzałem
.
.
?
zawartość lodówki od góry do dołu Dwukrotnie Co to ma być Tylko jedna
,
,
,
.
,
frankfurterka serki jogurciki ja pierdolę Odwróciłem się w celu powiedzenia im tego
.
.
:
kiedy przyuważyłem Alice mknącą do drzwi Kurwa Miałem do wyboru
)
a odpalenie nóżek Emmetta i zdybanie Alice
)
b odpalenie nóżek Emmetta i zobaczenie co wyniknie z najazdu Alice na nasz pokój
)
c pochłonięcie frankfurterki ze zbożowym jogurtem na zimno
Zacząłem tupać nogą niezdolny do odpuszczenia sobie takiej akcji jaka się szykuje jeśli
,
Edzio z Bellą rzeczywiście się gżą ale też serce mi pęka na myśl pozostawienia tu
.
...
biednej frankfurtereczki Taka malutka
Chwyciłem szybko mój łup rezygnując z jogurtu
.
i pobiegłem razem z Jasperem i Rose śladem All Po chwili staliśmy pod naszymi
.
drzwiami
- ? -
,
,
No co
szepnąłem do Alice która stanęła jak drzewo z ręką uniesioną w górze w
.
celu zapukania
-
? -
.
.
.
Słyszeliście to
odszepnęła Nadstawiliśmy uszu Cisza
-
...? -
.
Nie
spytała Rose
-
.
–
.
On jęknął Naprawdę
powiedziała niedowierzająco
-
–
.
A nie mówiłem
byłem zadowolony z siebie i zatopiłem zęby w kiełbasce
-
.
–
.
Nie to niemożliwie Bells taka nie jest
zaprzeczał uparcie Jazz
-
–
.
Wszystkie laski takie są
podsumowałem przeżuwając Dostałem z łokcia w brzuch od
.
Rose
-
... –
.
Auuuć
zawyłem
-
,
,
–
.
Wiesz zawsze wiedziałam że jesteś kutasem
stwierdziła Alice
-
... -
.
.
Ejj wcale nie jestem
zaprzeczałem Prawie upuściłem przez to frankfurterkę
- ... -
,
,
,
To
zaczął Jasper ale nie skończył bo drzwi otworzyły się a stał w nich
...
zaróżowiony Edward bez koszulki
PWB
- ! -
,
.
.
No ej
narzekał Edward kiedy wygrywałam z nim w eskimosach Zaśmiałam się
.
,
.
Jestem lepsza Mogę uczciwie stwierdzić że jestem w czymś lepsza od Edwarda Cullena
.
.
Ale czad Nawet jeśli chodzi tu tylko o głupią grę
-
,
... -
.
.
Wgrałam wygrałam
zaczęłam skandować Jęknął przegrany Z mojej twarzy nie
.
.
schodził uśmiech samozadowolenia Edd też był wesoły mimo jego przegranej
.
Odetchnęłam wyczerpana i opadłam na oparcie To całkiem męcząca gra jak na typową
.
kanapówkę
-
...
,
... –
Taaa
też mi się wydaje że jest tu zajebiście gorąco
otarł sobie teatralnie
,
nieistniejący pot z jego gładkiego czoła i podszedł do stolika po nasze piwa wcześniej
.
.
tam pozostawione Gdy powrócił usiadł na swoje poprzednie miejsce i podał mi puszkę
.
.
Odłożyłam ją na chwilę po to by zdjąć bluzę Tu jest naprawdę gorąco Kiedy pozbyłam
'
'.
się okrycia usłyszałam ciche kurwa Spojrzałam w kierunku tego odgłosu i ujrzałam
,
.
Edwarda który zalał swój t shirt piwem
-
,
-
,
Poczekaj zaraz się przebiorę wstał jak nakręcony i nerwowo zrobił krok w prawo a
,
.
...
potem w lewo jakby nie wiedział gdzie ma szafę Hmmm
Po chwili ruszył we
.
właściwym kierunku ściągając w międzyczasie bluzkę Wyrwało mi się rozmarzone
,
.
.
'
westchnięcie ale na szczęście tego nie usłyszał Jest idealny Jak z okładki Men s
...
,
Health
Rzucił niepotrzebny ciuch gdzieś w kąt gdzie znajdowały się inne dziwne rzeczy
i nagle przystanął pozwalając mi nacieszyć się widokiem jego nagich pleców przez parę
.
,
dodatkowych sekund Nie umknęło mojej uwadze że w miejscu gdzie go uderzyłam miał
.
...
.
.
zaróżowione kółeczko Uhh
Skrzywiłam się Nie wiem jak to zrobiłam Edward podszedł
...
do drzwi i zamarł
PWE
-
,
? -
.
Co to kurwa za pielgrzymka
wydusiłem zaskoczony
.
.
Przede mną stała właśnie czwórka wspaniałych Rose jak zwykle znudzona Alice
,
.
,
zdziwiona jakby nigdy nie widziała mnie bez koszulki Jasper wyraźnie wściekły a
.
.
Emmett wpieprzał jakąś kiełbasę Jeszcze ich mi tutaj brakuje Właśnie dopełniłem dzieła
,
“Edward Cullen jest totalnym idiotą” i zalałem się piwem jak ostatnia ciota kiedy
.
.
zobaczyłem kawałek więcej dekoltu Belli niż kiedykolwiek było mi dane Ja pierdolę Ten
.
.
widok rozstroił mnie do końca I kiedy szedłem do szafy usłyszałem szepty za drzwiami
.
Mogłem się ich tutaj spodziewać
-
...? -
A co wy tutaj robicie
powiedział zagadkowym tonem Emmett wbijając się
.
.
nieproszony do środka Ogarnął całe pomieszczenie wzrokiem i zmarszczył na mnie brwi
,
,
Za przykładem Dinożarła świetne nowe pseudo poszła cała reszta i wtoczyli się na
.
.
naszą skórzaną kanapę Westchnąłem i zamknąłem za nimi drzwi Zanim zacząłem
,
dociekać o co do kurwy nędzy się rozchodzi wstąpiłem do mojej szafy i wyciągnąłem
.
pierwszy lepszy t shirt
-
? -
A nie widać
odpowiedziałem Emmettowi z lekkim opóźnieniem i oparłem się o
.
kanapę
-
,
... -
.
.
No właśnie widać widać
westchnął Teraz moja kolej na marszczenie brwi O co
?
chodzi
-
? -
.
Od kiedy to trwa
spytała nerwowo Alice z głową schowaną w jej małych dłoniach
-
...
... -
.
No nie wiem
Od jakiegoś czasu
kto by liczył od kiedy gram z Bells w eskimosów
,
? - ,
,
, ? -
Zaraz czy Emmy jest zazdrosny
Ej Emmet ale chyba nie masz mi tego za złe co
. –
,
... -
przyjaciel zdziwił się
Daj spokój po prostu Bella jest lepsza w te klocki
wszyscy
.
jednocześnie odwrócili w moją stronę zszokowane spojrzenia
- , ...
,
... -
No nie
Ja wiedziałam że z tobą jest coś nie tak
rzuciła ostrym tonem Rose
.
wytykając palcem Emma i wyszła z pokoju trzaskając drzwiami Aż się skuliłem na
.
dźwięk trzasku
-
,
?! -
'
,
Stary co ty odpierdalasz
oburzył się przyjaciel i wypadł za Rosalie krzycząc Rosie
,
'. ?!?!
czekaj to nie tak jak myślisz Że co
-
? -
.
Co tu jest w ogóle grane
obruszyłem się wyciągając ręce w bezsilnym geście Nagle
,
'
'. –
Alice wstała i posłała mi minę która mówiła zawiodłeś mnie Edwardzie
No co znowu
?
! -
.
zrobiłem Naprawdę nie wiem
wzniosłem oczy ku niebu
-
,
? -
.
. –
Myślisz że wszystko jest okej
spytała z żalem Przytaknąłem niepewnie
Żeby tak
?! -
.
Bellę
teraz jej zapodała tę żałośliwą minę Bells tak jak ja nie ogarniała tego chrzanu
.
i założyła ręce w obronnym geście
-
! -
.
.
Ona sama tego chciała
rzuciłem z wyrzutem Siostra znowu była zszokowana
-
,
,
Edwardzie wybacz ale jeszcze nie spotkałam się z sytuacją żeby dziewczyna prosiła o
! -
.
to
wygłosiła gestykulując prawą ręką
-
! –
.
Ale ja to lubię
broniła się Bella
-
! -
,
.
O Boże
jęknął zrozpaczony Jasper a Alice aż przysiadła z wrażenia Była chorobliwie
.
blada
-
... -
. –
,
,
Bello
zaczęła szeptem All trzymając ją za ręce
Ja wiem że pozory mogą mylić
!
,
...
,
ale no proszę Przyznaj że Edward cię zmusił
Nie wyglądasz na taką która lubuje się
,
... -
?!
w obciąganiu facetom a zwłaszcza
Kurwa co
Wymieniliśmy ze Swan zaskoczone spojrzenia i w jednej chwili wybuchnęliśmy
.
niekontrolowanym śmiechem Jazz i Alice siedzieli tam z tymi poważnymi minami patrząc
.
.
na nas jak na kretynów Nie mogłem się opanować i aż złapałem się za brzuch Jak oni
!?
,
do tego doszli
Bells chyba zaczęła się dusić ze śmiechu więc Alice zaczęła ją
.
uspokajać Po paru minutach względnie się opanowaliśmy i mogliśmy kontynuować
.
konwersację
-
,
,
...? -
.
Skąd taki pomysł siostro którą chyba podmienili w szpitalu
rzuciłem rozbawiony
-
, ...? -
.
' ',
To znaczy że wy nie
pokręciliśmy przecząco głowami Wyrwało się jej oh a
.
Jasper odetchnął z ulgą
-
... -
Dostanę przez was zawału
powiedział i trzymając rękę na klacie podszedł do mojej
...
,
?
szuflady
Stop jak to do mojej szuflady
-
,
? -
.
Koleś co ty robisz
spytałem z pretensją
-
! -
Zamknij się
posłał mi zdenerwowane spojrzenie i kurwiki w jego oczach kazały mi nie
dyskutować z nim kiedy wyciągał moje papierosy na czarną godzinę i poszedł na balkon
.
zamykając głośno drzwi
-
...? -
.
To o czym my rozmawialiśmy
spytała cicho Alice
-
?
–
,
Jak to o czym O eskimosach
stwierdziła prosto Bella a moja siostrzyczka
.
:
.
uśmiechnęła się przepraszająco Jedno jest pewne mam pokręconych znajomych