08 Drugi List do Koryntian Biblia Jerozolimska

background image
background image

Spistreści

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła

.5

Paweł-Apostołnarodów

..5

PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła

.6

ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła

.7

WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(B.P.)

8

Okolicznościpowstania

.8

Treśćiteologia

.9

WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(P.K.)

10

2Kor1

.12

Adres

.12

Pozdrowienieidziękczynienie

.13

PRÓBAWYJAŚNIENIANIEPOROZUMIEŃ

..16

ZaufanieApostołowi

16

Zmienionyprogrampodróżymisyjno-apostolskiejPawła

.17

2Kor2

.20

Zachętadowyrozumiałości

21

OBRONAURZĘDUAPOSTOLSKIEGO

..23

Godnośćapostolskiegopowołania

.23

2Kor3

.25

Apostołijegowspólnota

.25

background image

PosługaMojżeszaaposługaApostołaNowegoPrzymierza

.

26

2Kor4

.30

Wsłużbiecałejprawdy

.30

Udrękiinadziejeapostolskiegożycia

.32

2Kor5

.35

Wobliczurzeczyostatecznych

.35

Apostolskiedziałanie

.38

2Kor6

.42

Zaszczytnycharakterapostolskichcierpień

.42

Ostrzeżeniaiwnioski

45

2Kor7

.47

MisjaTytusa

.49

2Kor8

.52

OJAŁMUŻNIEDLAUBOGICHZJEROZOLIMY

..52

Hojnośćnarzeczubogich

.52

ZapowiedźprzybyciawysłannikówPawła

.56

2Kor9

.58

Błogosławioneskutkizbiórki

59

2Kor10

.61

background image

OSOBISTAOBRONAAPOSTOŁA

..61

OrzekomejsłabościApostoła

.61

PrzeciwkoposądzaniuApostołaopróżneambicje

.64

2Kor11

.66

Apostołchlubisięswymżyciempełnymtroskiowiernych

.

66

2Kor12

.75

ZAPOWIEDŹWIZYTYWKORYNCIE

.79

BezinteresownośćApostoła

.79

ZbawienieKoryntiancelemapostolskichzabiegówPawła

.81

2Kor13

.82

OznakiapostolskiejpowagiPawła

.82

Końcowepolecenia,pozdrowieniaiżyczenia

.84

background image

DrugiListdoKoryntian

BibliaTysiąclecia

WydanieV

zkomentarzamiBibliiJerozolimskiej

WydawnictwoPallotinum

2006

background image

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła

Paweł-Apostołnarodów

PonawróceniuPawełcałesweżyciepoświęciłnagorliwąsłużbę

Chrystusowi,dlategobezprzesadymożnagonazwaćnajwiększymmisjonarzem
Kościoła:dlaChrystusazdołałprzemierzyćprawiepołowęterytoriówCesarstwa
Rzymskiego,leżącychnadMorzemŚródziemnym,pokonującpieszo
przynajmniej16000km.Trzebaprzytymprzyznać,żetowłaśniedziękijego
niezłomnejpostawieapostolskiejiumysłowiotwartemunakulturępogańską
zawdzięczamyfakt,żechrześcijaństwoswymzasięgiemobjęłoAzjęMniejsząi
Grecję.Pozałożeniuwspólnotywdanejmiejscowościzazwyczajprzezjakiś
czaspozostawałwniej,nauczająciumacniającwwierze.Jednakżenawetpojej
opuszczeniunieprzestawałtroszczyćsięojejżycieduchoweimoralne.Kiedy
wniektórychwspólnotachpojawiałysięwiększeproblemydogmatyczne,
moralnelubdyscyplinarne,wiernizwracalisiędoniegozprośbąopomoc,
traktującgotymsamymjakoswegonajwyższegoprzełożonegoijakoautorytet.
Pozostajączdala,Pawełprzesyłałwformierozbudowanychlistówswoje
napomnieniaiodpowiedzinapytania.Wjegodzielemisyjnymlistyteodegrały
zatemwielkąrolę,azawartewnichrozstrzygnięciawielukwestiidodzisiaj
stanowiąfundamentnauczaniaKościoła.

background image

PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła

ListyPawłowesąodpowiedziąnakonkretneproblemypowstałewdanym

Kościele.Wwiększościniesąlistamiprywatnymi,leczpismamiurzędowymi,
przeznaczonymidopublicznegoodczytaniawdanejwspólnocie.Czasemnawet
samapostołpragnął,bywspólnotywymieniłymiędzysobąlistyizapoznałysię
ztreściąpouczeńskierowanychdoinnejwspólnoty(Kol4,16).ListyPawłowe
sąnajstarszymiznanyminamtekstamipierwotnegochrześcijaństwa(pierwszez
nich-ListydoTesaloniczan-powstałyjuż20latpoZmartwychwstaniu
Chrystusa).WielkiautorytetApostołaNarodówsprawił,żeposzczególne
wspólnotystarałysięsprowadzaćjegopismazinnychwspólnot,przepisywałyje
iprzechowywałyjakowykładwiaryimoralności.Mimotokilkajegolistów
zaginęło.WKol4,16PawełwspominaoUściedobraciwLaodycei,któregonie
znamy.W1Kor5,9powołujesięnajakiśwcześniejszylistdoKoryntian,który
niezachowałsię,a2Kor7,8sugeruje,żepoliścieznanymnamjakoPierwszy
ListdoKoryntian
napisałjeszczejeden.JużDrugiListśw.Piotrawspominao
zbiorzelistównaszegobrataPawła(2P3,15).Tzw.KanonMuratoriego
(powstałok.200r.)wymieniawszystkielistyPawła,wliczbie13,zaliczającje
dozbioruKsiągŚwiętych.WkanonietymniemajednakListudo
Hebrajczyków.
Późniejszepapirusyikodeksymająwwiększości14listów,
wśródktórychfigurujetakżeListdoHebrajczyków.Poszczególnepismazostały
umieszczonewkanoniewedługichwielkości:odlistunajdłuższegodo
najkrótszego.

background image

ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła

Listzeswejnaturyjestzawszeskierowanydokonkretnegoadresata,którym

możebyćnp.jednostka,grupa,wspólnotalubmieszkańcyjakiegośmiasta.
Różnisiętymodrozprawyfilozoficznejlubteologicznej,napisanejwformie
listu,którachoćpodajewewstępieadresata(najczęściejfikcyjnego),tojednak
zeswojegozałożeniajestdziełemliterackimprzeznaczonymdoszerszegogrona
czytelników(takicharaktermożemiećListdoEfezjaniListdoHebrajczyków).
Ówczesnelistymiałyściśleokreślonąstrukturę:1)nadawcaiadresatze
wstępnympozdrowieniem;2)treść;3)zakończenieipozdrowieniekońcowe.
Podającnadawcęiadresata,Pawełstosujeformęwschodnią,gdziepierwsze
zdaniejestw3osobie,natomiastdrugiezdaniew1osobie[np.Paweł...do
KościołaBożegowKoryncie...ŁaskawamipokójodBogaOjcanaszego
(1Kor
1,1-3)].Zakończenielistuzawierałozazwyczajpozdrowienieikońcowe
życzenia,któreuPawłanieograniczająsiętylkodozdawkowego:
„Pozdrawiam!”,leczprzybierająrozbudowanąformęliturgiczną.

PodwzględemliterackimlistyapostołaPawłasąbardzozróżnicowane.Nie

służątylkoprzekazowiinformacjiiniesątylkoodpowiedziąnapytania
adresatów.Znajdująsięwnichczęścidoktrynalne,parenetyczne(zachęty,
napomnienia,przestrogiirady),wspomnienia,wyznaniaosobiste,apologie
(mowyobrończe),modlitwy,dziękczynienia,hymny,diatryby(ostrekrytyki),
wizjeapokaliptyczne,doksologie(krótkieformułykuchwaleBoga)iinne.
Zawartewnichbogactwogatunkówliterackichsprawia,żewcałejliteraturze
greckiejlistytestanowiąprawdziwyewenement.UżywanyprzezPawłajęzyk
możnaumiejscowićmiędzyliterackimjęzykiemgreckimastosowanymnaco
dzieńjęzykiemkoine.

PrzypisaniulistówPawełkorzystałzpomocysekretarza.WRz16,22

dowiadujemysię,żelisttenpoddyktandoPawłapisałTercjusz,Rzymianinz
Koryntu.PrzyzakończeniulistusamPawełdopisujejedyniekilkasłówalbo
tylkostawiaswójpodpis,któregozadaniembyłouwiarygodnieniepisma(1Kor
16,21;Ga6,11;Kol4,18;2Tes3,17).Ponieważlistybyłydyktowane,dajesięw
nichwyczućszczególnystylmówcy,któryczasempoprawiato,coprzedchwilą
niezbytdokładniepowiedział(1Kor1,16),albonagleurywazdaniewpołowiei
zaczynazupełnienowąmyśl(np.Rz5,12n;1Kor9,15).Pawełczęstoodwołuje
siędoST.NajczęściejnawiązujedoróżnychtekstówSTnazasadziealuzjilub
swobodnegokorzystaniaztekstówbiblijnych.Wszędzieposługujesię
Septuagintą(greckiprzekładST),leczbardzorzadkocytujecałefragmenty
dosłownie.Prawdopodobnieprzytaczatekstyzpamięci,zmieniającjeniekiedyi

background image

dostosowującdowłasnejmyśli.Niekiedyteżspisujemodlitwy,pieśniihymny,
któreutworzylichrześcijanienaużytekliturgiczny(np.Flp2,6-11;Kol1,13-20).
Znamiennymtekstem,któryPawełprzejmujeztradycji,jestustanowienie
Eucharystii(1Kor11,23-25).

background image

WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(B.P.)

Okolicznościpowstania

PierwszyListdoKoryntianniestetynieprzyniósłoczekiwanychrezultatów.

Wkorynckiejwspólnociepojawilisięludzie,którzychcieliosłabićpozycję
Pawła,cododatkowopodsycałokonfliktyispory.Jakwynikaz2Kor12,14i
13,1,apostołodwiedziłKoryntian,abyrozwiązaćproblemypowstałewich
wspólnocie,leczwizytataniewypadłapomyślnie.Pawełodszedłstamtąd,
zapowiadającponowneprzyjście.Przygotowałjenastępnymlistem(tzw.Listem
wełzach),
któryjednaksięniezachował(aluzjedoniegoznajdujemyw2Kor
2,3.4.9;7,8.12).ListtenzawiózłTytus,którynastępniemiałwrócićdoEfezui
zdaćPawłowirelacjęzwykonanejmisji.Niestetywtymczasiewybuchływ
EfezierozruchyprzeciwkoPawłowiimusiałonopuścićmiastoiudaćsiędo
Troady,anastępniedoMacedonii(Dz20,1-13).TamdopierospotkałTytusa
wracającegozmisjipojednawczejidowiedziałsię,żerozwójwypadkóww
Korynciezapowiadapójściewdobrymkierunku(2Kor7,5-7),wspólnota
bowiemprzyjęłanapomnieniaswojegozałożyciela.Mimotowieleproblemów
pozostałojeszczenierozwiązanych.Dlatego-korzystajączinformacjiTytusa-
PawełpiszewMacedoniilist,któryjestnamznanyjakoDrugiListdo
Koryntian.
Matomiejscewroku55lub56.

Niektórzyuczeniuważają,żeDrugiListdoKoryntianskładasięzdwóch

różnychlistów.Rozdziały1-9miałybystanowićpierwszyUst,rozdziały10-
13-drugi.Tadrugaczęśćmasurowyton,różniącysięodstylupoprzedzających
jąrozdziałów.Autorpowracawniejdopotrzebywymierzeniakarywinnym,
choćnapodstawie2Kor2,5-11iinnychfragmentówmożnawnioskować,że
problemtenzostałjużrozwiązany.Egzegecidochodząwięcdowniosku,że2
Kor10-13jestowymzaginionymListemwełzachizostałdołączonydo2Kor
1-9wostatniejfazieredakcji.Sąteżuczeni,którzydopatrująsięwznanym
namUścietrzechlubnawetczterechróżnychtekstów,zktórychchrześcijanie
ułożylipóźniejjednopismo.Natentematniedasięjednakpowiedziećnic
pewnego.

background image

Treśćiteologia

DrugiListdoKoryntianjestbardzoosobistyiwprzeważającejczęścizostał

poświęconyproblematyceapostolskiej.Maonprzytymwwielumiejscach
charakterpolemiczny,gdyżPawełporazkolejnymusibronićswojego
autorytetuiodpowiadaćnazarzutystawianemuprzezniektórychKoryntian
niechętniedoniegonastawionych.Kwestieapostolatuorazosobistezwierzenia
Pawłacałkowiciewyparływtymliściezagadnieniateologiczne.Zawieraon
jednakszeregcennychpouczeńodnoszącychsiędożyciachrześcijańskiegooraz
znanychwyrażeńApostoła,którezachwycająswoimpięknemigłębią(np.2
Kor1,19.22.24a;3,2n.6.17;4,5-7).Listtenmożnapodzielićnanastępujące
części:1)adresiuwielbienieBoga(2Kor1,1-11);2)autorytetapostołaPawła
(2Kor1,12-7,16);3)jałmużnadlaKościoławJerozolimie(2Kor8,1-9,15);
4)obronaposługiapostołaPawła(2Kor10,1-13,10);5)końcowepozdrowienia
(2Kor13,11-13).

background image

WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(P.K.)

PismoskierowanejestdowiernychKościołaKoryntu(1,1)orazdowspólnot

sąsiadującychzKoryntem(1,1b;Kol4,16).Powstałopodczasdrugiegopobytu
PawławMacedonii(2,12nn;9,2;Dz20,1),podkoniecr.57,wnastępujących
okolicznościach:Pokrótkiej,zapowiedzianejpierwszymlistem(4,18nn),
wizytacjiKościołakorynckiego(1,15nn;por.12,14;13,1)Pawełzamierzał
(1,15nn)ponowniegoodwiedzić.Wtymczasiezdarzyłsięjednakwśród
Koryntiannieznanynambliżej,leczzpewnościąsamemuPawłowiwielką
przykrośćsprawiającyincydent(2,5nn),naskutekktóregoApostoł(1,23;2,3)
odwołałpowziętąjużdecyzjęizastąpiłplanowanąpodróżlistem.Wsmutku
wielkimwięciwełzachpiszePawełdziśjużnieistniejącylist,zktórymposyła
doKoryntuTytusa(2,3;7,8nn).Wedługpomyślnychwiadomości
przywiezionychnastępnieprzezowegoposłańca,naktóregooczekiwałPawełz
niecierpliwościąnajpierwwTroadzie,apotemwMacedonii(2,12nn),winny
przestępstwakorynckiegozostałukarany,szacunekdlaautorytetuApostoła
przywróconoinanowozapanowałwewspólnocieporządek.Abywięcusunąć
nawetresztkijakichkolwieknieporozumień,uradowanytymstanemrzeczy
Pawełpiszelist,zwanydziśDrugimListemdoKoryntian,wyjaśniającwnim,
międzyinnymi,dlaczegozmieniłswądecyzjęprzybyciadoKoryntu.

JesttojednozpismPawłanajbardziejznanychztrudnościintrodukcyjnych.

Trudnościowe,świadomielubmożepodświadomie,egzegecijeszczedo
niedawnapomijalimilczeniem,koncentrującwszystkieswojewysiłkina
poszukiwaniutreściteologicznychtegolistu.Krytycynowszychczasów
dostrzegająwnimwielealuzji,niedomówień,dubletówutrudniających
zrozumienietakstrukturycałegolistu,jakiniejednejszczegółowejwypowiedzi.

Jeżeliautentyczność2Korjestkwestionowana–itownielicznychtylko

fragmentach–przezbardzoniewieluuczonych,tociąglejeszczejestżywo
dyskutowanyproblemjednościtegolistu.Zastrzeżeniastarszychbadaczy
dotyczątrzechfragmentów:2Kor6,14–7,1;8,9i10–13.Jednakkrytykatekstu
tegoniepotwierdza.

Należyprzyjąć–itakiejeststanowiskowieluwspółczesnychegzegetów

katolickich–żerozdz.9torzeczywiścieodrębnepismo,rodzajbiletu,który
zostałprzesłanyprzezPawłapozostałym,próczKoryntu,KościołomAchai.
Kiedypowstawałotzw.CorpusPaulinum,tenkrótkitekstznalazłsięw2Kor,ze
względunapodobnąproblematykę,bezpośrednioporozdz.8.

Zaprzypuszczeniem,żerozdziały10–13nienależałypierwotniedo2Kor,

przemawiająnadewszystkoracjepsychologiczne.Rozdziały10–13

background image

wprowadzajątakodmiennynastrójizostałynapisanewtakodmiennymtonie,iż
trudnoprzypuścić,bymogłystanowićciągdalszyfragmentu1–9.Wpierwszych
dziewięciurozdziałachPawłowizależynapojednaniusięzewspólnotą,na
usunięciuwszelkichnieporozumień,natomiastwrozdziałach10–13Apostoł
znówatakujegwałtownieswoichprzeciwnikówizarzucaKoryntianomwiele
uchybień.Takwięcnależyprzypuszczać,żetekst2Kor10–13niestanowił
pierwotnieczęściskładowej2Kor.

Wspomniećteżnależyoteoriitzw.piątegolistudoKoryntian.Zwolennicytej

teoriiutrzymują,żePawełnapisałconajmniejpięćlistówdoKoryntian.List
pierwszy–totzw.epistolapraecanonica,drugi–tokanoniczny1Kor,trzeciz
koleijest„listwełzachpisany”,czwartystanowikanoniczny2Kor,piątyzaś
byłbylistzłożonyzostatnichczterechrozdziałów2Kor.Powstał
przypuszczalniezpowodunowychincydentów,którezdarzyłysięwKoryncie
ponapisaniu2Kor,czyliczwartegokolejnegolistudoKoryntian.Teoriata
budziszeregzastrzeżeń.

Codo„listuwełzachpisanego”najbardziejprawdopodobnawydajesię

hipoteza,żezostałonzredagowanywczasiemiędzyPierwszymaDrugim
ListemkanonicznymdoKoryntian.Listutegoniemożnautożsamiaćzżadnymz
kanonicznychlistówdoKoryntianwcałości,anizjakimikolwiekich
fragmentami.JesttodrugizaginionylistPawładoKoryntian.

Takwięcnieulegawątpliwości,żepisząc2KorPawełwybierasięjużporaz

trzecidoKoryntu.Jestrównieżrzecząpewną,żepierwszyrazbawiłtam
podczasdrugiejpodróżymisyjnej.Niewielenatomiastmożnazpowyższych
danychwywnioskowaćcodoczasuiokoliczności,wktórychdoszłododrugiej
podróży,zwanejinaczejpodróżąpośrednią(visitaintermedia).Chociażto
określenie–wizytapośrednia–jestwpewnymsensieprzesądzeniemsprawna
rzeczjednejzhipotezrozwiązującychproblemdatydrugiejpodróżyPawłado
Koryntu–tojednakciąglejeszczedalekoegzegetomdojednomyślnościpod
tymwzględem.

Uznaćnależyzanajbardziejprawdopodobnąteorię,wedługktórej

rzeczywiściemiałamiejscetzw.wizytapośredniaPawławKoryncie.Przypadła
onanajprawdopodobniejnalatapomiędzyzredagowaniempierwszegoi
drugiegolistudoKoryntian,dokładniej,między1Kora„listemwełzach
pisanym”,wramachtrzeciejpodróżymisyjnejApostoła.Przebywającjużjakiś
czaswEfezie,zostałPawełpowiadomionyopewnymzamieszaniupowstałym
wKorynciewskutekożywionejdziałalnościnowoprzybyłychtam
pseudoapostołów.Sytuacjastawałasiętymbardziejniebezpieczna,żeowi
pseudoapostołowiepodważalinadewszystkonauczycielskągodnośćPawła.
Wkradałosięprzytymrozluźnienieobyczajówprzyrównoczesnymwzroście

background image

szacunkudlaprzepisówPrawaMojżeszowego.Popewnychwahaniach–nie
zapowiedziawszyuprzednioswojejpodróży–udałsięPawełdoKoryntu,by
ponowniezaprowadzićporządekwtakbardzodrogiejjegosercuwspólnocie.

DrugiListdoKoryntianjestjednymznajbardziejosobistychpismPawła.O

życiuipsychologiiApostoładowiadujemysięwłaśnienajwięcejztegolistu.
NigdzieteżniebroniPawełzpodobnymzapałemswejapostolskiejpowagi,
nigdzienieukazujesiętak,jakw2Kor,pasterzemduszludzkich.

Zważniejszychdogmatyczniemiejsctegolistuwymienićnależyprzede

wszystkimdwafragmentydotyczącenaukioodkupieniu:5,14–21(por.Ga3,13;
Rz8,3i8,9).Tematem,doktóregoPawełnajczęściejnawiązujewliście,jest
sprawaapostolatu.StawiagoponadposługiwanieMojżesza(3,9–11),przypisuje
muwpewnymsensiewartośćwarunkującąosiągnięciezbawieniawszystkich
ludzi,gdyżprzezniegodokonujesiępojednanieczłowiekazBogiem(2,14–16;
5,18–20).Podkreślateżpotrzebędobrychuczynków:modlitw,jałmużny(8,1),
napomnieńbraterskich(2,7–11).Wreszciew2Korznajdujesweuzasadnienie
naukakatolickaorzeczachostatecznychczłowieka:sądzieostatecznym(1,14;
5,10),ponownymprzyjściuChrystusaichwalebnymzmartwychwstaniu(4,14).

background image

2Kor1

Adres

1

Paweł,zwoliBożejapostołChrystusaJezusa,iTymoteusz,brat,

doKościołaBożego,któryjestwKoryncie,zewszystkimiświętymi,
jacysąwcałejAchai.

1.

WyrażeniezwoliBożejapostołChrystusaJezusawskazujenato,żePawłowizależyszczególnienapodkreśleniuswejapostolskiejgodności.Możnasiędomyślać,żebyliludziepodający

wwątpliwośćapostolskieposłannictwoPawłaiżewtrakcielistuApostołbędziesięznimirozprawiał.Narazieograniczasiędostwierdzenia,żeniejestapostołemzustanowienialudzkiego,leczzwoli
samegoBoga,iżetreściąjegoapostolatubędzieosobaiżycieJezusaChrystusa.

TymoteuszpochodziłzListry,agdyPawełpodczasdrugiejpodróżyzjawiłsięwtymmieściejegomatkabyłajużchrześcijanką;zresztąniewykluczone,żerównieżibabka(2Tm1,5).

TymoteuszstałsięzczasemjednymznajbliższychwspółpracownikówPawła.ApostołnazywagoswoimsynemumiłowanymiwiernymwPanu(1Kor4,17;Flp2,19–22).Listypasterskie–zwłaszcza
1,2Tm–pozwalająprzypuszczać,żePawełpowierzyłmuszczególnątroskęokilkaKościołów.Według1Kor4,17i16,10TymoteuszmiałzwoliPawłaspecjalnąmisjędospełnieniawłaśniew
Koryncie.Wszystkoprzemawiazatym,żewywiązałsięzzadaniawsposóbnależyty.WkażdymraziejestKoryntianomznanyidlategorównieżodniegoprzesyłaimPawełpozdrowienia.Wzmiankao
wszystkichświętych,opróczwiernychKoryntukażesiędomyślać,żelist,zwolisamegoautora,miałbyćczytanywewszystkichKościołachAchai.Niewiadomogdzie,pozaKoryntem,Kenchrami(Rz
16,1)iAtenami(Dz17,15),mogłobybyćwAchaiinnewiększeskupiskochrześcijan.

2

ŁaskawamipokójodBoga,Ojcanaszego,iPanaJezusa

Chrystusa!

2.

Życzeniełaski–odstereotypowegogreckiegoDZąÁµ–ipokoju–cokojarzysięzniemniejpospolitymuŻydówszalom–rozpoczynawszystkielistyPawła.Obydwaterminyokreślają

dobranadprzyrodzone,związanezowocamizbawczejdziałalnościJezusaChrystusa.DawcątychdóbrjestwtakimsamymstopniuBóg,jakJezusChrystus.

1,1-2.Pawełrozpoczynazgodnieztradycyjnąkonwencjąepistolograficznąobowiązującąwstarożytności;zob.WprowadzeniedoListówApostolskichikomentarzdoRz1,1-7.

background image

Pozdrowienieidziękczynienie

3

BłogosławionyBógiOjciecPananaszego,JezusaChrystusa,

OjciecmiłosierdziaiBógwszelkiejpociechy,

1,3Bógwszelkiejpociechy.Pociechęzapowiadająprorocyjakocechęcharakterystycznąerymesjańskiej(Iz40,1)imiałjąprzynieśćMesjasz(Łk2,25).Polegaonagłównienazakończeniu

czasupróbyarozpoczęciuczasupokojuiradości(Iz40,ln;Mt5,5),jednakże,jakukazujeNT,tennowyświatjestobecnypośródstarego,zjednoczonyzaśzChrystusemchrześcijanindoznajepociechy
właśniepośródswegocierpienia(2Kor1,4-7;7,4;por.Kol1,24).Niejestonaprzyjmowanabiernie—stanowijednocześnieumocnienie,dodanieodwagi,upomnienie(tensamtermingrec:paraklesis).
WyłącznymźródłempociechyjestsamBóg(2Kor1,3.4),działającyzapośrednictwemChrystusa(2Kor1,5)iDucha(Dz9,31+),chrześcijaninzaświniennatoźródłowskazywać(2Kor1,4.6;1Tes
4,18).WNTjakoto,cosięprzyczyniadopocieszenia,wyliczono:postępżyciachrześcijańskiego(2Kor7,4.6.7),nawrócenie(2Kor7,13),Pismo(Rz15,4).Pociechajestźródłemnadziei(Rz15,4).

3.

Odsłów„BłogosławionyniechbędzieBóg”rozpoczynałysięzazwyczajmodlitwyŻydów.NastępujewzmiankaodwojakimojcostwieBogaijedynewNTformalne,alemającewiele

paralelitreściowychokreślenie:Bógwszelkiejpociechy.StosunkowonajczęściejuPawłaukazujesięBógwfunkcjiOjcaJezusaChrystusa,natomiastnigdziepozatymtekstemniejestBógnazywany
Ojcemmiłosierdzia(por.Mdr9,1).Niewykluczone,żewtensposóbnawiązujePawełdokoncepcjizbawieniajakowielkiegodziełamiłosierdziaBożego.WodwiecznejwoliBogazrodziłasię
inicjatywazbawieniaidlategoBógmożebyćnazywanyOjcemtegodzieła.

1,3.Wstarożytnymświecieistniałzwyczajdołączaniadodłuższychlistówmodlitwylubdziękczynieniaskierowanegodobóstwa(elementtenwystępujewwiększościzachowanychListów

Pawłowych)Jednąznajczęstszychformżydowskiejmodlitwybyłobłogosławieństwolubuwielbienie,którerozpoczynałosięsłowami„Błogosławiony(pochwalony)niechbędzieBóg,który…”-byłato
formauwielbieniaBogazaJegodzieła.TradycyjnamodlitwaodmawianawsynagogachzwracałasiędoBoga„miłosiernyOjcze”,coodpowiadaokreśleniu„Ojciecmiłosierdzia”.

4

Ten,którynaspocieszawkażdymnaszymucisku,byśmysami

moglipocieszaćtych,cosąwjakimkolwiekucisku,tąpociechą,
którejdoznajemyodBoga.

4.

ChoćwNTrównieżBógjestczęstonazywanySędzią,tojednakdoJegoistotynależynieosądzanieiwydawaniewyrokówpotępienia,leczudzielaniepociechyipodnoszenienaduchuw

utrapieniach,którychżycienieszczędzinikomu,ajuższczególnietym,którzygłosząEwangelię.Ijeśliludzieniekiedysamisobieudzielająpociechy,jeśliwzajemniepodnosząsięnaduchu,topociechy
owemająswojeźródłowkrzepiącejmocysamegoBoga.Przytejsposobnościdochodzirównieżdogłosubardzospecyficznakoncepcjaapostolatu:obowiązkiemapostołajestpocieszanie.Izrael
„wedługciała”przechodziłnaprzestrzeniswoichdziejówróżnenieszczęścia,uciskiiniedole.CierpieniaiudrękinależąrównieżdoelementównieodłącznychcodziennegożyciaIzraela„wedługducha”,
tegoIzraela,któregohistoriarozpoczynaczasymesjańskie.Chrystuswyraźniezapowiedziałswoimwyznawcom,żebędąmusielipićzkielichaJegocierpień(Mt10,38n),żespotkaichtakisamlosjak
Mistrza,boniemożebyćsługawiększyodswegopana(J15,20).PrawdziwościtegostwierdzeniaPawełsamdoświadczyłwielerazyiażnazbytboleśnie.Samosobiepowiedziałprzecież,żenaswym
cielenosiblizny,znamionaprzynależnościdoJezusa
(Ga6,17),żenosinieustanniewswymcielekonanieJezusa(2Kor4,10).Zrozumiałteżlepiejniżktokolwiekpotrzebęowychcierpieńwżyciu
każdegochrześcijanina,azwłaszczawżyciuapostoła,idlategowjednymzeswychlistówpisał:RadujęsięwcierpieniachzawasizeswejstronywmoimcieledopełniambrakiudrękChrystusadla
dobraJegoCiała,którymjestKościół
(Kol1,24).

1,4.BógmiałprzynieśćostatecznepocieszenieswojemuludowiwrazzprzyjściemMesjasza(np.Iz40,1;49,13),pocieszałgoteżtakżewobecnychtrudnościach(np.Ps94,19).

Przekonanie,żecierpienieuczyczłowiekajakpowinientraktowaćinnych,jestzakorzenionewStarymTestamencie(Wj23,9).SzczególnympocieszeniemjesttutajdlaPawłafakt,iżznalazłTytusa
zdrowegoiotrzymałodniegopomyślnewieścinatematKoryntian(2Kor7.4.6-7.13;por.2,2-3).

5

JakbowiemobfitująwnascierpieniaChrystusa,takteżwielkiej

doznajemyprzezChrystusapociechy.

5.

Ależyciechrześcijanina–tonietylkoczarnanocuciskuiudręk.CierpieniomtowarzyszyradośćpłynącazeszczególnegozjednoczeniazChrystusem.WspólnotazNimnieograniczasię

bowiemjedyniedocierpieńiponiżenia,leczrozciągasięrównieżnaradośćichwałęzmartwychwstania,coPawełtakdokładniewyłożyłwRz6idoczegowswoichinnychpismachrównieżwielerazy
nawiązywał.

1,5.NiektórzyŻydzimówilio„bólachporodowychMesjasza”,rozumiejącprzeztookresuciskuBożegoludu,którymapoprzedzaćnastaniekońca;jestwięcnaturalne,żekomentatorzy

odczytywalisłowa„obfitująwnascierpieniaChrystusa”wtychkategoriach(wydajesię,żePawełtaksamorozumietenzwrotwRz8,22-23).Obraztenzawieratutajjednakgłębszątreść.Żydzi
wierzyli,żejakonaróduczestniczyliwdoświadczeniachswoichprzodków.ZostaliwybraniwAbrahamie,wybawienipodczasWyjściazEgiptuitd.Pawełwierzył,żenaśladowcyJezusastalisię
uczestnikamiJegokrzyżawsposóbjeszczepełniejszy,zapośrednictwemJegoDucha,którywnichmieszkał.

Greccyfilozofowieczęstonauczali,żeczłowiekpowinienlekceważyćcierpienie.Pawełgłosi,żecierpieniewinnoskłaniaćczłowiekadozaufaniawBożąpomoc.

6

Alegdyznosimyudręki–todlapociechyizbawieniawaszego;

agdypocieszanijesteśmy–todlawaszejpociechy,sprawiającej,żez
wytrwałościąznosicietesamecierpienia,którychimydoznajemy.

6.

Nietylkonamocyspecjalniepojętejinwestyturyapostolskiej,lecztakżewskutekwspomnianegoprzedchwilązjednoczeniazChrystusem,jestPawełwsposóbszczególnyzwiązanyz

całąwspólnotą.Cokolwiekcierpiiczymsięraduje–wszystkoznosizmyśląowiernych;ichzbudowanie,ichduchowedobromazawszenawzględzie.Niczegojużniema,niczegonieprzeżywa,
niczegoniespodziewasiędlasiebiesamego,naswójwłasnyużytek.

7

Anadziejanaszacodowasjestsilna,bowiemy,żejakcierpień

jesteściewspółuczestnikami,takipociechy.

background image

1,7W2KorPawełstalekładziemocnynacisknaobecnośćwChrystusie,wapostoleiwchrześcijaninierzeczywistościprzeciwstawnych,anawetsprzecznych:cierpieniaipociechy(1,3-7;

7,4),śmierciiżycia(4,10-12;6,9),ubóstwaibogactwa(6,10;8,9),słabościimocy(12,9-10).TaobecnośćChrystusazmartwychwstałegopośródstaregoświatagrzechuiśmiercitotajemnicapaschalna
(por.1Kor1-2).

7.

CierpieniaPawłabyłyspowodowanejegowłasnymidoświadczeniamiżyciowymi.Leczwieści,jakiedochodziłyzKoryntu,pozwalałymurównieżżywićnadzieję,żepodobnieowocują

cierpieniawiernychtegomiasta.ZarównosamegoApostoła,jakizwykłychwyznawcówChrystusapodtrzymywałanaduchuwizjaprzyszłejnagrody,współwywyższeniazChrystusem.

1,6-7.Wtradycjigrecko-rzymskiej,sposóbwjakimędrcyznosilicierpieniezesłaneprzezBoga,służyłludziomzaprzykładcnotliwegopostępowania.PawełwłączaKoryntianwmisję

Chrystusową,którąspełniaonsamorazinniświadkowieChrystusa.PrzezmodlitwęuczestnicząoniwcierpieniachizwycięstwachPawła(2Kor1,11).Takiwyrazsolidarnościmógłmiećstarożytne
paralele,aczkolwiekrzadkie-wpraktyceKoryntianiemogliniewspieraćjegomisjiwtakimstopniu,wjakimapostołbysobieżyczył(rozdz.10-13).Jednymztradycyjnychrodzajówstarożytnych
listówbył„listkonsolacyjny”-Pawełpragnąłwtensposóbudzielićimpociechy(2Kor2,7)powcześniejszymliście,którymichzasmucił(2Kor2,4;7,7-13).

8

Niechciałbymbowiem,bracia,byścieniewiedzielioucisku

doznanymprzeznaswAzji;jakdoostatecznościiponadsiłybyliśmy
doświadczani,takiżzwątpiliśmy,czyudasięnamujśćzżyciem.

1,8oucisku.Chodziojednązwielupróbwyliczonychw11,23n.

8.

Wieluegzegetów,zwłaszczastarszych,uważało,żewyrażenie„udrękadoznawanawAzji”–toaluzjadofizycznychcierpieńPawła.Próbującsprecyzowaćrodzajtychcierpień,sądzili

niektórzy,żechodzituopewientypmalarii,którejApostołnabawiłsięnabagnistychterenachAzjiMniejszej.Zewnętrznymobjawemowejchorobybyłoprzykredlaotoczeniaropienieoczu,idlatego
PawełjesttakbardzowzruszonydobrociąGalatów,gotowychwydrzećsobiewłasneoczyioddaćjePawłowi(Ga4,15).JednakżehipotezieschorzeniafizycznegosprzeciwiasięstwierdzeniePawła,żete
sameudręki,coon,znosząwszyscyKoryntianie.PozatymdziwneconajmniejbyłobyzalecenieApostoławydaneKoryntianom,ażebytędolegliwośćfizycznązwalczalistałościąswegopostępowania.
Wtejsytuacjizabardziejprawdopodobnenależyuznaćprzypuszczeniatych,którzywewspomnianychsłowachPawławidząaluzjędospecjalnychtrudnościzwiązanychzjegoapostolskądziałalnością.
TrudnościteiprześladowaniabyłyszczególnieprzykrenaterenieAzji.Wartonakoniecwspomniećojeszczejednej,najnowszejhipotezie,dopatrującejsięw„udręcePawła”powtarzającychsięciągle
wyrzutówsumienia,żeotojeszczedoniedawnabyłtakbezwzględnymprześladowcąChrystusaiJegowyznawców.Niepokójten,dziełoszatańskie,pozbawiałPawłapewnościsiebieisprawiałswą
natarczywością,żemiewałonchwilejeśliniedesperacji,toprawdziwegozwątpienia.Chrześcijańskizwyczajnazywaniasięwzajemniebraćmiisiostramizostałprzejętyzjęzykajudaistycznegoitu
bardziejniżwSTharmonizowałzzasadamimoralnyminowejspołeczności.SamChrystusoświadczyłbowiemwyraźnie:ktopełniwolęOjcamojego,któryjestwniebie,tenMijestbratem,siostrąi
matką
(Mt12,50).

1,8.AzjatotutajnazwarzymskiejprowincjiobejmującejobszardzisiejszejzachodniejTurcji.JejstolicąbyłEfez,głównyośrodekPawłowejdziałalnościmisyjnejwtymokresiejegożycia

(1Kor16,8).Niektórzybadaczesądzili,żewtymczasieapostołprzebywałwwięzieniuwEfezie,wydajesięjednak,żenawiązujetutajjedyniedostałegosprzeciwu,wobecjegonauki,któregopunktem
kulminacyjnymbyłyzamieszkiopisanewDz19,23-41.

9

Leczwłaśniewsamychsobieznaleźliśmywyrokśmierci:aby

nieufaćsobiesamemu,leczBogu,którywskrzeszaumarłych.

10

Onto

ocaliłnastylekroćodśmiercii[nadal]będzieocalał.Tak,mamy
nadzieję,żenadalbędzienasratował

1,10i[nadal]będzieocalał.Wariant:„iocala”.
1,9-10.Słowa„wsamymsobieznaleźliśmywyrokśmierci”mogąbyćmetaforycznąaluzjądosposobu,wjakiskazaniecniósłwdrodzenamiejsceukrzyżowaniaoskarżeniemotywujące

jegoegzekucję-wkażdymrazieoznaczająprzynajmniej,żePawełprzyjąłjużpowołaniedomęczeństwa,któregoJezusżądałodwszystkichswoichnaśladowców(Mk8,34-38).Wcodziennych
modlitwachŻydziwielbiliBoga,którymoże„wskrzeszaćumarłych”.Pawełjużzawczasudoświadczazarównomocyzmartwychwstania,jakimęczeństwa,oczymświadcząsytuacje,wktórychuniknął
śmierci.PierwsichrześcijanieodczytywaliStaryTestamentwperspektywieproleptycznej,postrzegalibowiemwcześniejszedziełaBożegoodkupieniajakoelementyhistoriizbawienia,którapunkt
kulminacyjnyosiągnęławJezusie.

11

przywspółudzialewaszychzanasmodlitw,abywtensposób

wieludziękiskładałozadardlawieluwnaszłożony.

1,11aby...wieludziękiskładało.Dziękczynieniezajmujeznaczącemiejsceuśw.Pawła(por.początkilistów,gdzieskładadziękczynienieBoguzawiarętych,doktórychpisze(Rz1,8;1Kor

1,4;1Tes1,2;2Tes1,3;Flp1,3;Kol1,3;Flm4).Niejesttotylkopustaformuła,gdyżbrakdziękczynieniawGamabardzodużeznaczenie(Ga1,1+).Składaniedziękczynieniawinnoożywiaćwszelkie
działaniechrześcijaninapodejmowanewimięChrystusaiprzezNiegoprzyjmowane,byChrystusmógłgowłączyćwswojedziękczynienieskładaneOjcu(Kol3,17;Ef5,20).Jesttopowinność
odpowiadającawoliBoganietylkowodniesieniudochrześcijan(1Tes5,18),lecztakżedopogan(Rz1,21),dziękczynieniebowiemto„odpłacenie”Bogu,jakkolwiekniedoskonałe,zaJegołaskę(1Tes
3,9—tłumaczeniedosł.),anawetteżostatecznycel,doktóregozmierzamodlitwaupraszającałaskę(2Kor1,11;4,15),iokazywaniebraterskiejmiłości(2Kor9,11-15).Stąddoniosłośćdziękczynienia
wkulcie(1Kor14,16;Kol3,16;Ef5,19n)iwmodlitwieosobistej(1Tes5,18;Flp4,6).

—wnas.Wariant:„wwas”.

9–11.

MimonajgroźniejszychniebezpieczeństwinajbardziejdotkliwegoudręczeniaPawełniezałamałsięnigdy.JegoostojąbyławiarawBoga,którymocenjestnawetumarłych

przywrócićdożycia(por.Rz4,17).MożeOnprzyjśćzeskutecznąpomocąwsytuacjachpoludzkusądzącbezwyjścia.DlategojużwSTBógjestnazywanypoprostuWybawicielem(Ps18[17],3;
70[69],6).WprzypadkuPawławiarawopiekuńcząmocBogaopierasięnadoświadczeniu:Apostołjestświadomtego,żezniejednejjużopresjiwydostałsiętylkodziękiwyraźnejpomocyBożej.
AczkolwiekprzekonanyjużoskutecznościpomocyBoga,PawełprosijednakwiernychKoryntuomodlitwę.MatobyćmodlitwabłagalnaoopiekęBożąnadnim,aleidziękczynnazarazem,botaką
winnabyćprzedewszystkimmodlitwachrześcijaninaitakąbywałanajczęściejmodlitwaPawła.ImwiększabędzieliczbaustmodlącychsiędoBoga,tymmilszybędzieMuówdarmodlitewny.

1,11.Przekonanie,żemodlitwychrześcijanzKoryntumogąmiećwpływnapracęPawła,którejcelembyłaostateczniechwałaBoża,wskazujenajegoradykalnąwiaręwdziałanieBogaw

świecie.Wielustarożytnychpoganstarałosięnegocjowaćzbogami,składającimdaryiofiary-tutajjednakniemaotymmowy.NawetjednakzperspektywytradycjiżydowskiejwiaraioddaniePawła
świadcząojegoszczególnejpobożności.

1,8-11.Potrzebazaufaniaapostołowi.Mowyilistyczęstozawierałykrótkiefragmentynarracyjne(2Kor1,8-2,13),zwykleumieszczanezarazpowprowadzeniu,wyjaśniające

okoliczności,którespowodowałykoniecznymwygłoszeniemowylubnapisanielistu.

background image

PRÓBAWYJAŚNIENIANIEPOROZUMIEŃ

ZaufanieApostołowi

12

Chlubąbowiemjestdlanasświadectwonaszegosumienia,bow

prostociesercaiszczerościwobecBoga,aniewedługmądrości
doczesnej,leczwedługłaskiBożejpostępowaliśmynatymświecie,
szczególniewzględemwas.

1,12wprostocieserca.Wariant:„wświętości”.

12.

Wiersztenstanowiwprowadzeniedonowegotematu.Prostotaserca,szczerośćwobecBoga–toprzymioty,którychbrakzarzucaliprawdopodobniePawłowiKoryntianie.Kontekst

dalszypozwoliprzynajmniejwysunąćpewneprzypuszczenia,dlaczegoczynionoPawłowitakiezarzuty.Apostołstanowczoprzeczytyminsynuacjom,dającrównocześniedozrozumienia,żeswoim
postępowaniemwpełnizasłużyłnato,abyKoryntianiemodlilisięzaniego.Uważa,żemożesięnawetchlubićswojąpostawąwobecchrześcijankorynckich,przyczymwartopamiętać,żePawełbardzo
wyraźnieodróżniafałszywe,nieuzasadnioneprzechwalaniesięprzedludźmi(Rz3,27;1Kor1,29;Ga6,14)odchlubieniasię–znajspokojniejszymsumieniemwPanu.Jeżelizresztąmajakiekolwiek
rzeczywistepowodydotego,żebysięchlubić,tojestwpełniświadomtego,żewszystkozawdzięczaBoguiJegołasce.Korzystajączprzykrychdoświadczeńateńskich,nigdyjużpotemniesiliłsię
Apostołnamądrośćtegoświata,awcałejjegodziałalnościwKoryncie–wypełnionejnauczaniemifizycznąpracą–chodziłomujedynieoto,żebyzdobyćKoryntiandlaChrystusa,czegozresztąnigdy
nieukrywał.

13

Niepiszemywambowiemczegośinnegoniżto,coczytaliściei

cozrozumieliście.Mamnadzieję,żeidokońcabędziecienas
rozumiećtak,

14

jakjużpoczęścizostaliśmyprzezwaszrozumiani:

mianowicie,żewdzieńPananaszegoJezusajabędęwasząchlubą,
takjakiwymoją.

13–14.

OdwulicowośćihipokryzjęposądzonoPawładlatego,żewprzekonaniuoskarżycieliinaczejpisałwlistach,ainaczejprzemawiał,ajeszcze–byćmoże–coinnegomyślał.Jego

postawawobecwspólnoty–znówwedługprzynajmniejjakiejśczęściKoryntian–byłaniejasna.WodpowiedzinatenzarzutPawełograniczasiędowyznaniaswojejszczerościiprostolinijnościjako
nieodmiennychzasadtraktowaniawspólnoty.Przysposobnościstwierdza,żewtakiteżsposóbwieluwiernychkorynckichrozumiałojegopostawę.Apostołmazresztąnadzieję,żeprzynajmniejdla
owejczęściwiernychpozostanietakimnazawsze.Zresztąwszystkookażesiękiedyśjasne.GdynadejdziedzieńPański,równieżKoryntianiebędąmieliokazjędochlubieniasięPawłem,takjakon–
manadzieję–nimi,oczymzresztąwspominałjużwpoprzednimliście(1Kor1,7n).

1,12-14.Wielestarożytnychlistówkoncentrowałosięnawychwalaniulubobwinianiu.Moraliściczęstostrofowaliizachęcaliswoichuczniów.Byłoteżnormalne,iżmowalublist

rozpoczynałysiępochwałami,któremiałysprawić,żesłuchaczebędąbardziejotwarcinajegogłówneprzesłanie.Starożytnipisarzeczasamidyskretniechwalilisamychsiebie(zob.rozprawaPlutarcha
zatytułowanaJakwychwalaćsamegosiebieiniegorszyćinnych),leczPawłowąchlubąsą(2Korl,12a)jegouczniowie.Wtymokresiemoraliścitradycyjniejużbronilimotywówswegodziałania,
niezależnieodtegoczybyłyoneatakowane,czynie,byłotobowiemspowodowanedużąliczbąszarlatanów.Jeślijednakrozdz.10-13stanowiąfragment2ListudoKoryntian(zob.wprowadzenie),
Pawełbronisięprzedprawdziwymsprzeciwem,którytamsiępojawił.

background image

Zmienionyprogrampodróżymisyjno-apostolskiejPawła

15

Wtymprzeświadczeniupostanowiłemjużwcześniejdowas

przybyćbyściedostąpilipowtórnejłaski–

1,15łaski.Wariant:„radości”.
1,15.Wersettenoznacza,żePawełbyłjużrazwKoryncieimiałzamiarprzybyćtamponowniewceluduchowegopożytkuwiernych.Wychwalanozamożnychdobroczyńcówzaudzielanie

ubogim.DlategoPawłowapewność,żemożeimudzielićduchowychkorzyścijestrealna,niezaśwynikającazarogancji.Wprzeciwieństwiejednakdoświatowychdobroczyńców(lubprzeciwników,o
którychapostołpiszewrozdz.12-13),Pawełniedomagasięwzamianżadnejuprzywilejowanejpozycji(2Kor1,24).

16

następnieudaćsięodwasdoMacedoniiizMacedoniiznów

przyjśćdowaspoto,byściemniewyprawiliwpodróżdoJudei.

1,16Pawełzmieniłwięczaplanowanąmarszrutę(1Kor16,5-6).

15–16.

LiczącnazrozumienieprzynajmniejuczęścichrześcijankorynckichzamierzaPawełzłożyćażdwiewizytywKoryncie.Spodziewasię,żeKoryntianiezcałążyczliwościąwyprawią

gowdalsządrogę.WtensposóbzostałazapowiedzianadrugapodróżApostoładoKoryntu.Ponieważnakreślonytuplanróżnisięcokolwiekodzamiarówprzedstawionychw1Kor16,5–9,byćmoże
dlategorównieżposądzonoPawłaoniestałośćihipokryzję.Jakkolwiekrzeczmiałabysięzposzczególnymietapamitejpodróży,Pawełwyraźniestwierdza,żejegowizytawKorynciebędziedla
wiernychtegomiastaokazjądozdobyciaspecjalnejłaski.Zdajesobiewięcsprawęztego,żejegoposłannictwojestrównieżpośredniczeniemwotrzymywaniułaskiodBoga.Takzresztąpojmował
PawełswojewizytacjewiernychtakżeinnychKościołów.Otoconp.piszewLiściedoRzymian:Jestemprzekonany,żeprzybywającdowas,przyjdęzpełniąbłogosławieństwaChrystusa(15,29).

1,16.ZTroadywAzji(2Kor1,8)możnabyłoprzepłynąćdoMacedonii,następniezaśdrogąlądowądotrzećdoKoryntu.Pawełprzebyłjużtędrogę(Dz16,11-12)iplanowałudaćsięnią

ponownie(1Kor16,5),zamiarswójzrealizowałjednakpóźniej(Dz20,1-3).

17

Czyżwięcpoczynałemsobielekkomyślnie,wszystkoto

zamierzając?Alboukładającto,czypostanawiałemwedługciaław
tensposób,iżbytak,takbyłoumnierównocześnienie,nie?

1,17.Tymczasemjednakapostołniebyłwstaniespełnićwyrażonychprzezsiebiezamiarów.Jakpowiadaw2Kor2,3,jegodecyzja,byniezatrzymywaćsięwKoryncie,miałanacelu

„oszczędzenie”ich.Zamiastudaćsięsam,posłałTytusa,któryprzekazałlistsurowywtonie(2Kor1,23-2,11;7,7-12).GdyTytusnieprzybyłnawyznaczonemiejscespotkaniawTroadzie,Pawełpoczął
sięoniegolękać(zważywszynaniebezpieczeństwazwiązanezpodróżowaniemwstarożytności)iudałsiędoMacedonii(2Kor2,12-13).TamspotkałsięzTytusemponownie,tenzaśprzekazałmu
pomyślnewieścioKoryntianach(2Kor7,5-16).

18

Bógmiświadkiem,żewtym,codowasmówię,niema

równocześnietakinie.

1,18Bógmiświadkiem.BJ:„Bógjestwierny”.WiernośćBogatoprzedewszystkimJego„solidność”,czylistałośćiniezmienność.OnjestskałąIzraela(Pwt32,4),możnanaNimpolegaćz

całkowitąpewnością.TasolidnośćjestwyjaśnieniemstałościzamysłówBoga,wiernościdanymprzezNiegoobietnicom(Ps89,1-9.25n)oraz—zwłaszczawNT—wiernościBogaJegoplanowi
miłosierdziaizbawienia(1Kor1,9+;10,13;1Tes5,24;2Tes3,3).

17–18.

Pawełwiedobrze,żewłaśniewspomnianaprzedchwilązmianaplanównajbliższychpodróżystałasiępowodemposądzeniagooniestałość,olekkomyślnetraktowanieludziitp.Nie

zamierzateżzapieraćsiępodjętychprzezsiebiedecyzji.Przykromu,żejestposądzonyoto,iżbezpodstawnieilekkomyślnie,jakbydlawprowadzeniawbłądwiernych,zmieniłoweplany.Otóżsamego
BogawzywaPawełnaświadkaswojejprawdomówności.Rzeczsamawsobiemożenawetnatoniezasługuje,aleApostołchcepokazać,jakwielkąrolęodgrywawjegożyciuprawdomówność.

19

SynBoży,ChrystusJezus,Ten,któregogłosiłemwamjai

Sylwan,iTymoteusz,niebyłtakinie,leczdokonałosięwNimtak.

1,19Sylwantouczeń,którywDznosiimięSylas.

19.

Dlaumotywowaniategotwierdzeniaodwołujesiędoprawdywysocedogmatycznej,cozdarzamusięzresztąniejednokrotnie(por.Flp2,5–11).Paweł,jakkażdyapostoł,przezto

wszystko,cosammyśli,mówiiczyni,powiniengłosićChrystusa,będącegouosobieniemprawdomówności.InaczejniebyłbywysłannikiemChrystusa,niemógłbycieszyćsięJegopełnomocnictwami.

20

AlbowiemiletylkoobietnicBożych,wszystkiewNimsątak.

DlategoteżprzezNiegowypowiadasięnaszeAmenBogunachwałę.

1,20wszystkiewNimsą„tak”.WiernośćBogawłasnymobietnicom(1,18+)wyraziłasięwcałejpełniwJezusieChrystusie.Byłobyczymśsprzecznym,gdybyPaweł,dlaktóregogłoszenie

background image

Chrystusajestjedynąracjąbycia,negowałJegoorędzieswojądwuznacznąpostawą.

—„Amen”znaczy:„tojestsolidne,godnezaufania”,ijestodpowiedziąwiernościczłowiekanawiernośćBogawJezusieChrystusie.Por.Rz1,25+.

20.

Chrystusuosabiałprawdomównośćnietylkozewzględunaosobistąwiernośćprawdzie,lecztakżedlatego,żewNimokazałysięprawdąwszystkieobietniceBogadaneongiśIzraelowi,

aprzeztennaródcałejludzkości.Charakterswoistychobietnicmająteżwszystkietypystarotestamentowe.Każdyznich–wspomnijmydlaprzykładumannę,ofiarystarotestamentowe,przejścieprzez
MorzeCzerwone–znalazłswojedopełnieniewChrystusiejakowantytypie.TejprawdomównościiwiernościBogaKościół–jakwczasachPawła,takpodzieńdzisiejszy–składahołdswoim
własnym„tak”,uroczyściewypowiadanymwpostaciliturgicznego„Amen”,którymkończąsięwszystkiemodlitwyzanoszonedoBogaprzezJezusaChrystusa(por.np.Rz1,8;1P4,11;Jud25).

1,18-20.Dygresjebyłyczęstostosowanewutworachstarożytnych.Pawełczynitutajtakądygresję(2Kor1,18-22),byzapewnićKoryntian,żefaktyczniemiałważnypowód,bydonichnie

przybyć.ByłprzedstawicielemBoga,któryzawszedotrzymywałdanegosłowaizwiastowałEwangelięBożejwierności.Słowo„amen”pełniłorolępotwierdzenia,wypowiadanegonakoniecmodlitwy-
podobnieChrystusstałsięrównocześnie„amen”i„tak”wobecwszystkichbiblijnychobietnicwiernegoBoga.

21

Tymzaś,któryumacnianaswespółzwamiwChrystusieiktóry

nasnamaścił,jestBóg.

21.

OstatecznymźródłemwszelkiejprawdywKościelejestBóg.Onumacniawszystkich,zarównoPawłajakiKoryntian,adokonujesiętoprzedewszystkimprzezchrzestśw.,nazwanytu

namaszczeniemBożym.Takzostałyprzedstawionesymbolicznieobrzędyzwiązanezudzielaniemchrztuśw.,mocąktóregokażdychrześcijaninotrzymujeDuchaBożego.

1,21.Terminprzetłumaczonyjako„umacnia”pełniłczęstorolęsłowapotwierdzającegodokonanietransakcjisprzedaży-byłwięcspokrewnionyz„zadatkiem”zwersetu22.WStarym

Testamencie„namaszczenie”(wylanieoliwynaczyjąśgłowę)byłopotwierdzeniem,żeBógpowierzyłmuokreślonąfunkcję(królewską,kapłańskąitd.).Pawełnawiązujetutajdotakiegoobrazu.
Zarówno2Kor1,21,jaki1,22oznaczają,żeBógpotwierdzawłaściwepełnienieprzezPawłajegomisji.

22

OnteżwycisnąłnanaspieczęćizostawiłzadatekDuchaw

sercachnaszych.

1,22PieczęćoraznamaszczenieoznaczająbądźtodarDuchaudzielonywszystkimwierzącym(byćmożedomniemanaaluzjadorytówinicjacjichrześcijańskiej,por.Ef1,13+;4,30+;1J

2,20+.27+),bądźteżwyświęceniedoposługiapostolskiej(„my”przeciwstawione„wy”—w.21)przezspecjalnydarDucha,czyniącyzapostoławiernegoposłannikawiernościBogawChrystusie(w.
17-20).Należyzwrócićuwagęnatrynitarnycharaktersformułowaniaww.21-22.

22.

Drugimzkoleiobrazemchrztujesttzw.przypieczętowanieDuchemŚwiętym.Każdapieczęćzapewniaautentycznośćdokumentowi,naktórymwidnieje.PieczęćDuchaŚwiętego

wyciśniętanaduszychrześcijaninadecydujeojegoprzynależnościdoChrystusa,którejchrzestjestzewnętrznąoznaką(por.Ez9,4–6;Ap7,2–8).Świadczącjużterazonaszejprzynależnoścido
Chrystusachrzestjestrównocześniezadatkiemtejchwały,którawskutekszczegółowegozjednoczeniazChrystusemczekanaswprzyszłości.KiedybowiemBógdajenamswegoDucha,toudziela
czegośzeswejchwały.Leczjesttotylkocząstkaczekającegonaskiedyśszczęścia(por.2Kor5,2;Ef1,13–14).TakwięczostałyukazanewszystkietrzyOsobyTrójcyŚwiętej.Każdaznichmaswój
udziałwtrosceozbawienieczłowieka.

1,22.Dokumentyorazglinianenaczynia,wktórychkupcyprzechowywalitowar,byłyzapieczętowane,coświadczyło,żeniktnienaruszyłichzawartości.Pieczęćosobypotwierdzającej

dokumentbyłaodciskanawgorącymwoskunataśmie,którąobwiązanybyłzwiniętywrulondokument.Pawełrozumieprzezto,żeBógpoświadczyłautentycznośćposługi,jakąpełniłonsamorazjego
towarzysze(por.2Kor3,2-3).WjudaizmiekojarzonozwykleDuchazczasamiostatecznymi(np.Ez39,28-29;J12,28).Pawełpowiada,żeotrzymaliDuchajako„zadatek”(także„poręczenie”,
„depozyt”,„pierwsząratę”),czyliprzedsmakżyciawprzyszłymświecie.

1,12-22.PowódnieobecnościPawła.Gościnnośćodgrywaławielkąrolęwstarożytności,zaszczytemdlagospodarzabyłozwłaszczaprzyjęcieważnejosoby.NieobecnośćPawłamogłasię

wydawaćzłamaniemdanegosłowa-awięctakżenaruszeniemhonoruiprawościapostoła-zatemtakżezniewagądlaichgościnności.Retorzy(wyszkolenimówcypubliczni)zalecali,bywystępującwe
własnejobronie,najpierwzałagodzićnegatywnąpostawępubliczności,dopieropóźniejzaśzająćsiębardziejpoważnymizarzutami(rozdz.10-13).

23

AjawzywamBoganaświadkamojejduszy,iżtylkodlatego,

abywasoszczędzić,nieprzybyłemdoKoryntu.

1,23-2,13.Pawełopóźniłswojeprzybyciezewzględunaadresatów.PawełzmieniłzamiarprzybyciadoKoryntianiposłałjedynieTytusazlistem,byoszczędzićimswychwymówek(1

Kor4,21).

24

Nieżebyokazaćnaszewładztwonadwiarąwaszą,boprzecież

jesteśmywspółtwórcamiradościwaszej;wiarąbowiemstoicie.

23–24.

JeszczerazwzywaPawełBoganaświadkaswejprawdomówności.Ktotakpostępuje,gotówjestwłasnymżyciemświadczyćogłoszonejprawdzie.Przysposobnościpodajeteż

powód,dlaktóregozmieniłswojeplany.NieprzybyłdoKoryntu–mimoobietnicy–bopragnąłzaoszczędzićprzykrychprzeżyćKoryntianom.Powinienbyłbowiemsurowoukaraćchrześcijan
korynckich.Miałdotegopełneprawo.Obawiałsięjednak,żejegowystąpieniebędziepojęteniewłaściwie;żebędzieposądzonyonadużywanieswejwładzy.MożezczasemKoryntianiezrozumieją,że
karząckogośznichkierujesięApostołrównieżmiłością.Naraziejednak–Pawełznałdobrzeichmentalność–napewnoniewłaściwieodczytalibynapomnieniaapostołaiojca,któryrównocześnie
czujesięsługącałejwspólnotyipragniespełniaćswojeposługiwaniewewspólnejzwiernymiradości.OstatecznymzaśtwórcąizałożycielemkorynckiegoKościołajestBóg,obdarzającyludziłaską
wiary.

1,23-24.Osobyzajmującewyższąpozycjęspołecznączęstozachowywałysięaroganckowobecniżejodsiebiestojącychioczekiwałyodnichpochwał,anawetsłużalczejpostawy.W

przeciwieństwiedoświatowegomodeluwładzy(iwzorudawanegoprzezprzeciwnikówapostoławrozdz.10-13)Pawełtraktujeludzi,którzydziękiniemusięnawrócili,zaswychwspółpracowników.

background image

2Kor2

1

Samtosobiepostanowiłem,bynieprzychodzićdowas

ponowniewsmutku.

2,1Aluzjadoprzykrejwizyty,którąPawełmusiałodbyćwKoryncieprzednapisaniem2Kor(zob.Wstęps.1566).

2

Jeżelijawaszasmucam,któżmiradośćsprawi,jeślinieten,

któregojazasmucam?

1–2.

NawstępietegolistuzaznaczyłPaweł,żejegopowołaniemjestpocieszaniestrapionych.Gdziekolwieksiępojawi,powiniennieśćzesobąradość.Otóżzapowiedzianaprzezniego

uprzedniowizytacjaniemogłabysięodbyćwradosnejatmosferze.MusiałbybowiemzasmucićKoryntian–domagałasiętegojegoojcowskatroskaoichduchowedobro–wnimsamymzaśodżyłbyna
nowosmutek,spowodowanyzachowaniemsięprzynajmniejniektórychspośródKoryntian.

3

Anapisałemto,abyniedoznaćpodwójnegosmutku,gdy

przybędędotych,odktórychwinienemdoznawaćradości;zresztą
jestemprzeświadczonycodowaswszystkich,żemojaradośćjest
takżewasząradością.

2,3napisałemto.Aluzjado„surowegolistu”(2,3.4.9;7,8.12—zob.Wstęps.1566).

4

Pisałembowiemdowas,będącwwielkiejrozterceiucisku

serca,wśródwielułez,niepoto,abywaszasmucić,leczżebyście
wiedzieli,jaktymbardziejwasmiłuję.

3–4.

WtejsytuacjiuznałPawełzawskazaneodłożyćpodróżdoKoryntunaczasstosowniejszy.Chciałbybowiembyćdlaswoichwiernychjedynieźródłempociechy.Pragnąłbyrównież,

abyonibylidlaniegotakżeradością,aniesmutkiem.Dlategopodróżzastąpiłlistem.Wtrakciejegopisaniatowarzyszyłymułzyobfite,ucisksercaiprawdziwarozterka.Właśniezewzględunanastrój,
wjakimpowstawał,listtenjestznanypodnazwą„wełzachpisanego”.

2,1-4.ListPawławskazujenato,żeczłowiek,którydopuściłsięgrzechu,zostałsurowoskarcony(2Kor2.5-10).Uczenispierająsięczyjesttotensamczłowiek,októrymPawełpisałw1

Kor5,1-5.NiezależnieodtegoPawełsporządziłinnepismoponapisaniu1ListudoKoryntian,nakazującadresatom,bywymierzyliwinowajcynależnąkarę(byłotopismoposłanewrazzTytusem).
Przypuszczalniezaginęło.(Niektórzykomentatorzysądzą,żeostrewtoniepismosporządzonepomiędzy1i2ListemdoKoryntiantowłaśnie2Kor10-13,któryichzdaniembyłpierwotnieodrębnym
listem.Fragmenttenwżadenjednaksposóbniewspominaojakimśkonkretnymczłowieku,którydopuściłsięgrzechu,coczynibardziejprawdopodobnąhipotezę,żelistpośrednipoprostuzaginął.Nie
trzebawięczarzucaćKoryntianombłędnegołączenialistów.)

background image

Zachętadowyrozumiałości

5

Jeżelizaśktośsmuteksprawił,toniemnie,leczpoczęści–by

nieprzesadzić–wamwszystkim.

6

Niechjużtakiemuwystarczykara

wymierzonaprzezwiększośćwas.

2,6Chodziokogoś,ktoobraziłPawłalubjegoprzedstawiciela(zob.Wstęps.1566).

7

Raczejwypadaterazwybaczyćmuipodtrzymaćgonaduchu,

abyniepopadłówczłowiekwrozpaczliwysmutek.

2,5-7.„Większość”oznaczaniewątpliwiewspólnotęwierzących(podobniejakwZwojachznadMorzaMartwego).Takżefaryzejskijudaizmpodkreślał,żenależyprzyjąćzpowrotem

nawróconegogrzesznika.Grupyreligijne,wrodzajutej,którawyłaniasięzeZwojówznadMorzaMartwego,wymagałyjednak,byupłynąłpewienokreskary,zanimnawróconygrzesznikmógłwpełni
powrócićdowspólnoty,natomiastrzymskieigreckieprawozakładałowykonaniewyroku.ChrześcijaniewKorynciemoglisięwięczastanawiać,couczynićzczłowiekiem,którynawróciłsię.

8

Dlategonapominamwas,abyściezmiłościąrozstrzygnęlijego

sprawę.

5–8.

ZbrakudokładniejszychdanychnadalnicniewiadomooowymwypadkuwKościelekorynckim,takboleśnieprzezPawławspominanym.Niebyłotochybawykroczenienatury

doktrynalnej,boPawełchwaliKoryntianzaortodoksyjnośćichwiary(1,24),musiałobyćjednakbardzokarygodne,skoroApostołodkładadawnojużzaplanowanąpodróżipiszelistpełensmutku.
Prawdopodobniejedenzchrześcijankorynckichdopuściłsięjakiejśniesprawiedliwościwzględemdrugiego.Takwięcwykroczeniadokonałajednostka,aleswymiskutkamigrzechówdotknąłwieluiw
pewnymsensieobciążyłcałąwspólnotę,któranieodrazuzareagowałanatozłowewłaściwysposób.Leczostateczniezdroweopinieprzeważyły.Grzechczłowiekaniegodziwegopotępionoztaką
surowością,żePaweł,wswejojcowskiejtrosceokażdąduszę,musiałłagodzićoburzenierozsądniemyślącychchrześcijankorynckich.TylkodziękiinterwencjiPawłaprzestępcaówmógłliczyćna
miłosierdzie:łaskawośćzestronycałejwspólnoty.

2,8.Słowo„rozstrzygnąć”byłoczęstoużywanewkontekścieprawnymwodniesieniudopotwierdzeniawyroku,natomiasttutajKoryntianiemająpotwierdzićswojąmiłość.

9

Wtymteżcelunapisałem,abywaswypróbowaćiabysię

przekonać,czywewszystkimjesteścieposłuszni.

10

Komuzaś

cokolwiekwybaczyliście,jateż[muwybaczam].Cobowiem
wybaczyłem,oilecośmiałemwybaczyć,uczyniłemtodlawaswobec
Chrystusa,

11

ażebynieuwiódłnasszatan,któregoknowaniadobrzesą

namznane.

9–11.

Naczymkolwiekpolegałobyowowykroczenie,było–podobniezresztąjakkażdygrzech–nieposłuszeństwem,brakiemuległościwobecwoliBogaalboludzi,którzyreprezentowali

wKościelewolęBożą.DlategozalecającłagodnośćwzględemnieszczęśliwegogrzesznikarównocześniechcePawełwypróbowaćuległośćwspólnoty.Polecenietojestzresztąumotywowane
odwołaniemsiędoprzykazaniamiłościbliźniego:Niemożnabyćniepohamowanymwzłościigniewie,boprzeztowyrządziłobysięgrzesznikowikrzywdęjeszczewiększąniżonsamjużsobie
wyrządził.MógłbyzwątpićwmiłosierdzieBożewogóle,aprzeztopopadłbywcałkowitewładanieszatana.Widaćstąd,jakwszystkiekaryinapomnieniazawartewetyce,którągłosiłChrystus,miały
odsamegopoczątkuimająnadalcharakterleczniczy.ZresztątakbyłojużwST,gdziem.in.czytamy:Janiepragnęśmierciwystępnego,alejedynietego,abywystępnyzawróciłzeswejdrogiiżył(Ez
33,11).ŁaskawośćKoryntianwzględemczłowiekawystępnegoPawełzgórywpełniaprobuje.Onrównież–aczkolwiekjeszczedoniedawnatakbardzozbolałyizasmucony–przebaczawszystko,
cokolwiekprzebaczyłaprzestępcycaławspólnota.NiejedenrazjeszczebędziePawełwydawałpoleceniawrodzajutego:Znoszącjednidrugichiwybaczającsobienawzajem,jeślibyktośmiałcośdo
zarzuceniadrugiemu:jakPanwybaczyłwam,takiwy
(Kol3,13;por.Mt18,18;1J2,1).ZresztąjeśliPawełzgóryokazujemiłosierdziegrzesznikowi,czynitogłówniezewzględunawspólnotę,zktórą
pragniestanowićszczególnąjedność.

2,9-11.Wydaniekogośszatanowi,którystarasię„uwieść”wierzących,możeoznaczaćpozostawienieosobypoddanejkarzewrękachszatana,mimojegonawrócenia(por.1Kor5,5).

Judaizmpostrzegałszatanajakozwodziciela,którycelemzmyleniamógłpojawiaćsiępodróżnymipostaciami.

12

KiedyprzybyłemdoTroady,bygłosićEwangelięChrystusa,a

bramybyłydlamnieotwartewPanu,

2,12.PawełotrzymałjednakodTytusadobrewieścioichdojściudozgodyionawróceniugrzesznika(2Kor2,12-13;7,5-16).TroadatowłaściwieAleksandriaTroas-portwprowincji

Azji,zktóregomożnabyłodotrzećmorzemdoMacedonii,stamtądzaśdrogąmorskąlublądowądoKoryntu.„Otwartebramy”oznaczająswobodępełnieniaposługi(zob.komentarzdo1Kor16,9).
PawełprzebywałwTroadzienatyledługo,bypozostawićtamczęśćswojegodobytku(2Tm4,13).

background image

13

duchmójniezaznałspokoju,boniespotkałemTytusa,brata

mojego.PożegnałemsięprzetoiwyruszyłemdoMacedonii.

2,13Tytus—chrześcijaninpogańskiegopochodzenia,byćmożenawróconyprzezPawła(Tt1,4),którytowarzyszymupodczasdrugiejpodróżydoJerozolimy(Ga2,1).Jakowysłannik

apostoładoKoryntuwceluuporządkowanianamiejscuzaistniałychwydarzeń,sprostałwpełnitemuzadaniu(2Kor7,5-7).WkrótcePawełponowniewysyłagodoKoryntuwceluzorganizowania
zbiórki.SpotykamygopóźniejnaKrecie(63-64),kierującegowspólnotamizałożonymitamprzezPawłapojegopierwszymrzymskimuwięzieniu.TytusznajdujesięwłaśnienaKrecie,kiedyPaweł
zaprasza,abyprzybyłdoniegodoNikopoliswEpirze(Tt3,12).PodczasdrugiegorzymskiegouwięzieniaPawła(66-67)TytusznajdujesięwDalmacji(2Tm4,10).Byłon—jaksięwydaje—
świetnymwspółpracownikiemPawła,zdolnym,ostałymidobrzezahartowanymcharakterze.

—wyruszyłemdoMacedonii.Relacjonowaniewydarzeńjestprzerwanedygresjąnatematposługiapostolskiej(2,14—7,4).Opowieśćzostaniepodjętaw7,5.

12–13.

Tytus,poganinzpochodzenia,nawróconybyćmożeprzezsamegoPawła(Tt1,4),stałsięzczasemnieodłącznymtowarzyszempodróżymisyjnychApostoła.TowłaśnieTytuszostał

posłanydoKoryntuwceluzaprowadzeniaporządkuwtejwspólnociepoomówionymprzedchwiląincydencie.Niewykluczone,żetoonprzywiózłKoryntianomlistPawła„wełzachpisany”.
Wywiązawszysiępomyślnieztegozadania(por.7,5–7),znieznanychnampowodów,niezdołałprzybyćnaczasdoTroady,gdziemiałspotkaćsięzPawłem.OpóźnienietonapełniłoApostoła
niepokojemiprzedłużyłojegoniepewnośćiobawyjużnietylkoolosyKoryntian,aleiTytusa.Niemogąctrwaćzbytdługowtakiejduchowejrozterce,Pawełwyruszyłdalejnapołudnie,mającnadzieję
spotkaćgdzieśwdrodzeumiłowanegoucznia.

2,13.PawełiTytusmoglipytaćosiebiewKościołachznajdującychsięnatrasieichwędrówek,podobniejakŻydzi,którzypodczaspodróżywypytywalioswoichznajomychwe

wspólnotachlokalnych.

background image

OBRONAURZĘDUAPOSTOLSKIEGO

Godnośćapostolskiegopowołania

14

LeczBoguniechbędądziękizato,żepozwalanamzawsze

zwyciężaćwChrystusieiroznosićpowszystkichmiejscachwońJego
poznania.

2,14pozwalanamzawszezwyciężać.WzwycięstwieChrystusazmartwychwstałegoBógobjawiłswojąchwałęjakzwycięskiwódzrzymski,którywkraczadoRzymujakotriumfator,ana

drodze,którąkroczy,palisięwonności(por.w.15n).Namiestnicyzwycięzcówmieliudziałwtriumfie(por.w.14),podczasgdydowódcystronypokonanejbyliskazywaninaśmierć(por.w.16).

14.

Jakbyzapominającnachwilęosmutnychsprawachkorynckich,stanowiącychniewielkiepizodwwielkimposłannictwieApostoła,PawełdziękujeBoguzato,żejednakostatecznie

Chrystusprzezswychwysłanników,słabychludzi,wszędzieodnosizwycięstwo.RozprzestrzenianiesięDobrejNowinyoChrystusieprzyrównujedotryumfalnegopochoduwodzarzymskiego.
PokonanymczujesięprzedewszystkimsamPaweł,któryjakjeniecwojennyodbywapochódzazwycięskimChrystusem,cojeszczedosadniejwyraziwtymotostwierdzeniu:Porozbrojeniu
ZwierzchnościiWładzjawniewystawił[je]nawidowisko,powiódłszyjedziękiNiemuwtryumfie
(Kol2,15).Zmetaforątryumfalnegopochodułączysięobrazkadzidła,zwykleniesionegoprzed
zwycięzcą.Otóżwszyscychrześcijanie–awpierwszymrzędzieapostołowie–swoimpostępowaniemnibywoniąkadzidłagłoszązwycięstwoChrystusa.

15

JesteśmybowiemmiłąBoguwonnościąChrystusazarównodla

tych,którzydostępujązbawienia,jakidlatych,którzyidąna
zatracenie;

16

dlajednychjesttozapachzgubny–naśmierć,dla

drugichzapachożywiający–nażycie.Aktóżtemusprosta?

15–16.

TęsamąmyślprzekazałPawełKoryntianomjużwpierwszymdonichliście:Naukabowiemkrzyżagłupstwemjestdlatych,coidąnazatracenie,mocąBożązaśdlanas,którzy

dostępujemyzbawienia(1Kor1,18).WobecEwangelii,podobniezresztąjakwobeczachowaniasięludziżyjącychEwangelią,niemożnazajmowaćpostawyobojętnej.Jestsięwrogiemalbowyznawcą
Ewangelii,przezcoalbozarabiasięnawiecznepotępienie,albonaszczęścienieprzemijające.

2,14-16.Rzymscyzwycięscyprowadziliupokorzonychjeńcóww„triumfalnychpochodach”.ChrystusodniósłzwycięstwoiterazwiedzieludziwierzącychwNiegojakoswychjeńców

(przedstawienienawiązującedoobrazuwierzącychjakosługChrystusa);por.Ps68,18,wykorzystanywEf4,8.Rzymskisenatzwykleogłaszałpublicznedziękczynienieprzedrozpoczęciemtriumfalnej
procesji-byłotowięcwielkieświętodlazwycięzców,ajednocześniewielkieupokorzeniedlazwyciężonych.DlaPawłaobrazchrześcijanjakoludziwziętychdoniewoliprzezChrystusa(por.1Kor4,9
itd.)jestpowodemdochwałyijakojeniecwojennysamzanosidziękczynienieBogu!

PodczasskładaniaofiarwStarymTestamencie(igdzieindziejwstarożytnymświecie)palonokadzidło,byzłagodzićswądspalonegomięsa-tosamoczynionopodczastriumfalnych

celebracjirzymskich.(Syr24,15opisujeMądrośćjakowydającą„miłąwoń”;PawełiinniświadkowieJezusaChrystusapełniątutajrolę,którąwspomnianastarotestamentowaksięgaprzypisywała
Mądrości,wydajesięjednakmałoprawdopodobne,byapostołczyniłtutajaluzjędoniej-obraztensamwsobiebyłwymowny).WStarymTestamenciemamyprzykładyuznaniawłasnejniezdolności
dowypełnieniamisji(Wj3,11)ipotwierdzeniawszechmocyBoga(Wj3,14;por.2Kor3,5).

17

Niejesteśmybowiemjakwielu,którzykupcząsłowemBożym,

leczzeszczerością,jakodBogamówimywChrystusieprzed
Bogiem.

2,17wielu.Wariant:„inni”.

17.

Pawełniemazwyczajuatakowaćswoichprzeciwników;najczęściejograniczaswojewystąpieniedowłasnejobrony.Niekiedyjednakwtrosceodobroduchowewiernychdemaskuje

owychpseudoapostołów.Taknp.zarzucaimto,żekupcząsłowemBożym,żezgłoszeniaDobrejNowiny–jeślitorzeczywiściejestDobraNowina–czyniąsobieźródłomaterialnychkorzyści.Zresztą
wowymfrymarczeniusłowemBożymmogłorównieżchodzićoszukaniepoklasku,uznania,sławy.ZaprzeczeniemtakiejpostawyjestgłoszeniesłowaBożegozeszczerością,jakbyzBoga,w
obecnościBogaiwChrystusie.

2,17.Zawodowimówcyoddawnabylioskarżani,żedlazyskuzamienialiprawdęnafałsz(jakkupcyfałszującytowary,byzaoszczędzićpieniądze).Filozofowiebyliwpewnychkręgach

narażeninapodobnezarzuty,większośćbowiemzarabiałanażycienauczaniemlub(jakcynicy)żyłazżebractwa.Wopiniipublicznejwędrowninauczycieleiświęcimężowieczęstobylipostrzegani
jakooszuści,bezwątpieniateżwielunimibyło.Ztegopowoduwielufilozofówimoralistówodczuwałopotrzebęobaleniaowegooskarżenia,coczynitutajPaweł.

2,14-17.ŚwiadkowietriumfuChrystusa.Dygresjabyłaczęstostosowanawstarożytnychlistach.Pawełrozpoczynatutajoddygresji,wktórejbroniszczerościmotywówswejposługi.

Tematten,częstopodejmowanyprzezgrecko-rzymskichmoralistów,ciągniesięprzynajmniejdo2Kor7,4.

Pogląd,jakoby2Kor2,14-7,4niejestdygresją,leczoddzielnymlistemprzypadkowowstawionymdośrodkainnegoPawłowegopismamaniewieleargumentównaswepoparcie,bowiem

pierwszeodpisysporządzanonazwojach(kodeksywprowadzonopóźniej),cowykluczałotakieprzypadkowewstawki.Przypuszczalnieczęśćtajestdygresją,niezaśodrębnymlistem.

background image

2Kor3

Apostołijegowspólnota

1

Czyżponowniezaczniemysamychsiebiepolecać?Alboczy

potrzebujemy,jakniektórzy,listówpolecającychdowaslubodwas?

3,1ZarzucanoPawłowi,żechwalisamsiebie(por.5,12),podczasgdyinnigłosicieleprzedstawiająlistypolecająceodwspólnot(por.Dz18,27+).Pawełodpowiada,żeowocjego

apostołowania,wspólnotyprzezniegozałożone,dziełoDucha,tożywerekomendacje,wobecktórychwszelkielistypolecającesązbyteczne,podobniejakNowePrzymierze,właśnietowDuchu,
powodujeprzedawnienielistuStaregoPrzymierza(w.4-17).Zawierasięwtymcoświęcejniżtylkograsłów,zwłaszczajeśli—coprawdopodobne—przeciwnikamiPawłasążydujący(por.11,22).

3,1.Żydowscypodróżniczęstowieźlilistypolecające,dziękiktórymwdomachżydowskichobdarzanoichzaufaniemiudzielanogościny.Wspołeczeństwiegrecko-rzymskimpatroni

należącydowarstwywyższejpisalilistypolecającedlaswychpodopiecznych.Owelistymiałynaturalniewięcejwagiodwłasnychsłówczłowieka.Każdy,ktocieszyłsięzaufaniem,mógłpisaćlisty
polecające(Dz15,25-27;18,27;1Kor16,3),mogłyteżoneuwierzytelnićposłańcaprzeztego,ktogoposłał(Dz9,2).Chwaleniesamegosiebiebyłouważanezadopuszczalne,oilebyłoniezbędnedo
własnejobronylubważnedlapełnegosensuwypowiedzi(zob.komentarzdo2Kor5,12).

2

Wyjesteścienaszymlistem,pisanymwsercachnaszych,listem,

któryznająiczytająwszyscyludzie.

3,2wsercachnaszych.Wariant:„wsercachwaszych”.

3

Powszechnieowaswiadomo,żejesteścielistemChrystusowym

dziękinaszemuposługiwaniu,listemnapisanymnieatramentem,lecz
DuchemBogażywego;nienakamiennychtablicach,lecznażywych
tablicachserc.

3,3nażywychtablicachserc.Dosł.:„natablicachserczciała”.AluzjajednocześniedodaruPrawaprzekazanegonatablicachkamiennychnaSynaju(Wj24,12)orazdosłówEzechiela,

mówiącychosercuzkamieniaiosercuzciała(Ez36,26).

1–3.

Odpieranieatakówprzeplatasięzwystąpieniamidemaskatorskimi.Okazujesię,żeprzeciwnicyPawła,chcączapewnićwiększąskutecznośćswojejpropagandzie,posługiwalisię

specjalnymilistamipolecającymi.Nieznamyanitreścitychlistów,aniichautorów,ponieważjednakprzeciwnicyPawłarekrutowalisięjeśliniewprostspośródŻydów,toprzynajmniejspośród
żydujących,niewykluczone,żebyłytojakieśpisma–prawdopodobnierzekomo–pochodząceodPiotra,JakubalubinnegozApostołówprzebywającychwPalestynie.ZresztąmożePawłowirównież
zarzuconocelowezalecaniesiebiesłuchaczomjegoprzemówień.Jakkolwiekbyrzeczsięmiała,Pawełniepotrzebuje,przynajmniejwstosunkudoKoryntian,posługiwaćsiężadnymilistami
polecającymi.WszyscywierniKoryntu,nawróceni,zdobycidlaChrystusa–tonajwspanialszy,żywylist,świadczącychybanajpozytywniejinajautorytatywniejnarzeczPawła.Niejesttopismotajne,
leczlistotwarty,dostępnykażdemu.Życiewspólnotykorynckiejjestbowiemfaktempublicznymipowszechnieznanym.Materiałem,naktórymlisttenzostałnapisany,sąsercaKoryntian(por.Jr31,33
nawiązującydoWj31,18),alistbyłpisanynieatramentem,leczdaramiDuchaŚwiętego,otrzymanymiwmomenciechrztu.IniePawełjestautoremtegopisma,leczsamChrystus,botoOnostatecznie
założyłKościółkoryncki:Jasiałem,Apollospodlewał,leczBógdałwzrost.Otóżnicnieznaczyten,którysieje,aniten,którypodlewa,tylkoten,którydajewzrost–Bóg(1Kor3,6n).TakpisałPawełjuż
przedtemopoczątkachtegoKościoła.

3,2-3.PierwszePrawozostałospisanepalcemBożymnakamiennychtablicach(Wj31,18;Pwt5,22),leczprorocyobiecali,żenowePrawo(Iz2,3),zostaniezapisanewludzkimsercu(Jr

31,31-34),oczymwspominarównieżPwt30,6.11-14.Ezechielprorokował,żeBógusunietwardeserceswojegoludu,sercekamienne,izapiszezpomocąDuchaswojesłowowsercuzciała(Ez11,19-
20;36,26-27).ProrocyzeStaregoTestamentuodwoływalisiędopowołaniaodBoga,zaśniektórzyzfilozofówgreckich,chcącodróżnićsięodszarlatanów(2Kor2,17),równieżtwierdzili,żemają
boskie,aniejedynieludzkieuwierzytelnienia.

background image

PosługaMojżeszaaposługaApostołaNowegoPrzymierza

4

AjeżelidziękiChrystusowitakąufnośćwBogupokładamy,

5

to

niedlatego,żebyśmyuważali,iżjesteśmywstaniepomyślećcośsami
zsiebie,leczwiemy,żetamożnośćnaszajestzBoga.

4–5.

UfnośćowabazujenakonkretnychdziełachdokonanychzBożąpomocąprzezApostoławKoryncie.Pawełjestprzekonany,żeiwprzyszłościrównieżBógbędziemudopomagał.Bez

pomocyBożejanion–Paweł–aniżadeninnyewangelistaludzkimitylkośrodkaminiemoglibyniczegodokonać.Cowięcej,samzsiebieczłowiekniemożezdobyćsięnawetnajednąmyśl
wysługującąprzyszłezbawienie.

3,4-5.„Możnośćnasza”-dosł.„wystarczalnośćnasza”:ŻydzispozaPalestynymówiliczasamioBogujako„Tym,którywystarczy”(zob.w.5;por.2Kor2,16).

6

Onteżsprawił,żemogliśmystaćsięsługamiNowego

Przymierza,przymierzanielitery,leczDucha;literabowiemzabija,
Duchzaśożywia.

3,6litera...zabija.Por.Rz7,7+.Chodzio„literę”,czylioprawopisane,zewnętrzne,oSTwzestawieniuzDuchem,prawemwewnętrznym,NT,anieoprzeciwstawienie„litery”jakiegoś

tekstujego„duchowi”.

6.

Pawełodpowiadawtensposóbnapytaniepostawioneniecowcześniej.Ktomożesprawić,żezwykłyśmiertelnyczłowiekstajesięsługąNowegoPrzymierza?Otóżsprawiatojedynie

samBóg,NowePrzymierzezaśjesttunazwanePrzymierzemDucha,Przymierzem,któreożywia–wprzeciwieństwiedoStaregoPrzymierza,którebyłoPrzymierzembezdusznej,martwejlitery.Chodzi
tuomyśl,żePrawostarotestamentowenakładałonaczłowiekamnóstwoobowiązków,niedającmusiłdoichwypełnienia.NiedochowującprzepisówPrawa,człowiekpopełniagrzechy,pozbawiającsię
wtensposóbduchowegożycia.InaczejPrzymierzeNowe.ToPrzymierzejestrzeczywistymźródłemnowegożycia.Niesiezesobąrównieżwielenakazówizakazów,leczrównocześniedajemożność
ichwypełnienia.Pozatymantyteza:litera–Duchnawiązujerównieżdoliter,którymibyłowyrytenakamiennychtablicachStarePrawo.RównocześniestanowiteżaluzjędoDuchaŚwiętego,będącego
wNTpodmiotemdziałaniawludziachcieszącychsięprzywilejemprzybraniazadzieciBoże.TakwięcStarePrzymierzepodwielomawzględamijestuboższe,mniejdoniosłeniżNowePrzymierze.

3,6.Grecko-rzymscylegaliściodróżnialiliteręprawaodintencjiprawa.Byćmożechodzitutajraczejoto,żeczasaminauczycieleżydowscypoświęcaliwielkąuwagęnawetposzczególnym

literomwprawie.Literabyłazatemspisanymprawem,które„zabijało”,ogłaszającwyrokśmiercinadczłowiekiem,którydopuściłsięwinymoralnej.JednakDuchwpisywałmoralnośćprawawserce
Bożegoludu,jakołaskawydarBoga(Ez36,26-27).

7

Alejeśliposługiwanieśmierci,utrwaloneliteramiwkamieniu,

dokonywałosięwchwale,takiżsynowieIzraelaniemoglispoglądać
naobliczeMojżeszazpowodublaskujegooblicza,którymiał
przeminąć,

3,7zpowodublaskujegooblicza,którymiałprzeminąć.Por.Wj34,30.PrzejściowycharakterchwałyopromieniającejtwarzMojżeszawskazuje—wedługPawła—naaspektprzemijania

StaregoPrzymierza(w.11).

3,7.GdyMojżeszpowróciłsprzedobliczaBożejchwały,jegoskórajaśniałatakimblaskiem,iżIzraelicilękalisięgo(Wj34,29-30.35).Tradycjażydowskaznacznierozwinęłatęnarrację,

przypuszczalniePawełijegoczytelnicysłyszeliwięcjużwcześniejinnewyjaśnieniategofragmentu,chociażinterpretacjęPawłowąmoglirozumiećjakozaczerpniętązKsięgiWyjścia(wprzekładzie
Septuaginty).

8

tooileżbardziejpełnechwałybędzieposługiwanieDucha?

7–8.

StwierdziwszywyższośćNowegoPrzymierzanadStarym,ApostołprzechodzidoporównaniaposługiStaregoPrzymierzazposługąPrzymierzaNowego.Zewzględunaskutki

spowodowanePrawemStarymposługastarotestamentowajestnazywanaposługiwaniemśmierci,natomiastpracęapostolskąNTokreślasięmianemposługisprawiedliwości.Mimowspomnianychjuż
niedoskonałościposługiStaregoPrzymierzadokonywałasięonawchwale.Byłatojednakchwałaprzemijająca,podobnadoblaskuoświetlającegotwarzMojżeszazstępującegozgórySynajpo
otrzymaniudwutabliczdziesięciuprzykazaniami(por.Wj34,29–35).PonieważblaskówznikałpowolizobliczaMojżesza–codlazebranychustópgóryIzraelitówmogłobyćpowodemdozgorszenia
–byłoonozakryte.LudzieniemoglibowiempatrzećwprostnaolśniewającątwarzMojżeszazstępującegozgóry.

3,8.Prorocyzapowiadalinoweprzymierze,którebędzieprzewyższaćstareOt31,31-34),mówilioDuchuiPrawiezapisanymwewnętrzuczłowiekajakoideale(Ez36,26-27).Niktniemógł

więczaprzeczyć,żeDuchBoży,obecnywsercuczłowieka,byłlepszyodzwojuPrawaprzedjegooczami.

9

Jeżelibowiemposługiwaniepotępieniujestchwałą,tooileż

bardziejbędzieobfitowaćwchwałęposługiwaniesprawiedliwości.

9.

WniosektenstreszczadośćtypowądlaPawłaargumentację.Samzdrowyrozsądekdomagasiętego,byufać,żeposługasprawiedliwościgodnajestwiększejzapłatyniżposługiwanie

temu,coniedawałousprawiedliwienia.

background image

10

Wobecprzeogromnejchwałyokazałosięwogólebezchwałyto,

comiałochwałętylkoczęściową.

11

Jeżelizaśto,coprzemijające,było

wchwale,dalekowięcejcieszysięchwałąto,cotrwa.

10–11.

Pawełniezaprzecza,żeposługęPrawustarotestamentowemuteżopromieniałswoistyblaskichwała.Jakażjednakbyłatoskromnachwaławporównaniuzdostojeństwemposługi

nowotestamentowej.STspełniwszyswojąrolę,zostałwyraźnieprzyćmionychwałąnowejekonomiizbawienia.Tedwieekonomiezbawieniamająsiędosiebietak,jakto,coprzemijające,dotego,co
trwałeiniezmienne.

3,9-11.Pawełrozumujezgodniezżydowskązasadąqalwachomer,„oileżbardziej”:jeśliPrawoprzekazanenakamiennychtablicachzostałoobjawionewtakwielkiejchwale,oileż

większachwałabędzietowarzyszyćnadaniuPrawawDuchu?

12

Żywiącprzetotakąnadzieję,zjawnąswobodąpostępujemy,

3,12.Wtejczęścilistu(2Kor4,1.16)Pawełwdalszymciąguwyjaśnia,naczympolegajegoufność.Moraliściiinnistarożytnimówcyczęstoposługiwalisięsłowem,któregoPawełużywa

naoznaczenie„swobody”,chcącpodkreślićśmiałość,zjakąprzekonywali,iobojętnośćwobecpochlebstwinnych,wprzeciwieństwiedodemagogów,którzyszukalipoparciamas.

13

anietakjakMojżesz,któryzakrywałsobietwarz,ażeby

synowieIzraelaniepatrzylinakrestego,cobyłoprzemijające.

3,13Toznaczy,abysynowieIzraelaniepojęli,żechwała,przemieniającaobliczeMojżesza,jestprzejściowa.TojednazmożliwychinterpretacjiniejasnegotekstuWj34,33n.

12–13.

UkazawszybezwzględnąwyższośćposługinowotestamentowejnadposługąMojżesza,przystępujePawełdowysnuciapraktycznychwniosków.Przedewszystkim,mającpewność,

żeto,cogłosi,posiadajużcharakterdefinitywny,niezmienny,możePawełwystępowaćzcałąotwartością,śmiało,niczegoniezatajając,niczegosięnieobawiając.Zresztąnapodobnąśmiałośćbędą
mogliodtądzdobywaćsięwszyscychrześcijanie(por.Ef3,12;Hbr4,16).NawiązującjeszczerazdoST,PawełpodajeniedwuznacznąegzegezęfaktuzasłanianiasobieobliczaprzezMojżesza.Otóż
schodzączgórySynajMojżeszzakrywałswojeobliczedlatego,żebyzebraniustópgóryIzraeliciniewidzieli,jakznikazjegoobliczablask,którymbyłokrytypodczasrozmowyzBogiem.
Najwyraźniejobawiałsiętego,byludzieniedostrzeglipowrotujegotwarzydocodziennegowyglądu,bowówczasmoglibypomyśleć,żepodobnietymczasowy,przejściowycharakterbędzieposiadać
Prawo,któreMojżeszmiałimogłosić.

3,13.ChwałaMojżeszawymagałaukrycia-wprzeciwieństwiedomowyPawła(w.12)-imiałacharakterprzemijający,wprzeciwieństwiedochwałyPawłowegoprzesłania,objawionego

zapośrednictwemDucha,któryprzyszedł,byzamieszkaćwwierzących.ŻydowscymężczyźniwczasachPawłanakrywaligłowyjedynienaznakwstydulubżałoby.

14

Alestępiałyichumysły.Itakażdodniadzisiejszego,gdy

czytająStarePrzymierze,pozostaje[nadnimi]tasamazasłona,bo
odsłaniasięonawChrystusie.

3,14pozostaje[nadnimi]tasamazasłona,boodstaniasięonawChrystusie.Innetłumaczenie:„Imwcaleniezostałoodsłonięte,żetoPrzymierzezniósłChrystus”.
3,14.PrawoMojżeszabyłoodczytywanewsynagogach.Jedyniewnowymprzymierzu,wChrystusie,chwałamogłaobjawićsię,zostałaprzekazanawewnętrzniezpomocąDucha.Żydzi

powszechniewierzyliwprzyszłeprzyjścieDucha(uważano,żewczasachobecnychobjawiałsięrzadko).

15

Iażpodzieńdzisiejszy,gdyczytająMojżesza,zasłona

spoczywanaichsercach.

16

AkiedyktośzwracasiędoPana,zasłona

opada.

14–16.

Mimozupełnieotwartego,wyraźnegonauczaniaapostołów,Żydziniechcądostrzecbezpowrotnegoprzeminięciastarejekonomiizbawienia.KsięgiSTsądlanichciąglezakryte.Nie

umiejąipewnieteżniechcązdobyćsięnaichwłaściweodczytanie.Niechcązrozumieć,żecałySTjestrównieżzorientowanynaosobęChrystusa.IjakkiedyśzwoliBożejzasłonaokrywałaoblicze
Mojżesza,takterazŻydzi–tylkożesami,dobrowolnieprzesłonilisobieniejakoioczy,iserceiniechcąwidziećaniodczuwaćtegowszystkiego,czegodokonałChrystus.Jednakżeilerazyktośspośród
owychŻydów,dobrowolniezaślepionychizatwardziałych,zwrócisiędoPana,wtedynatychmiastopadazasłonazjegooczu,takjakzobliczaMojżesza,kiedyporozmowiezludźmizwracałsięznów
doBoga,byGooglądaćtwarząwtwarz.WRz11,25sytuacjęowegozwróceniasięIzraeladoPanaApostołprzewidujebardzowyraźnie:zatwardziałośćdotknęłatylkoczęśćIzraelaażdoczasu,gdy
wejdzie
[doKościoła]pełniapogan.ItakcałyIzraelbędziezbawiony(Rz11,25n).Oczywiścieniktniemożepowiedzieć,kiedytonastąpi.

3,15-16.Pawełpowiada,żepełnachwałaobecnawPrawiemożenadalpozostaćukryta(ludzkanaturaodczasuMojżeszanieuległazmianie),oileczłowiekniezwrócisiękuChrystusowi(2

Kor3,14-16)iPrawoniezostaniezapisanewjegosercu(Jr31,31-34).TymsamymMojżesz,któryutrzymywałbliskizwiązekzBogiem,niepotrzebowałzasłony(Wj34,34).

17

Panzaś–toDuch,agdziejestDuchPański–tamwolność.

3,17Panzaś—toDuch.Skondensowanaformuła,która—nienegującrozróżnieniamiędzyChrystusemaDuchem,wyraźniepodkreślonegowliście(1,20-23;13,13+)—stwierdza

jednocześnieichtożsamośćwdzielezbawieniawobydwuPrzymierzach.Kontynuująctęlinię,późniejszateologiastwierdzi,żewszystkiedziełaBogasąwspólneTrzemOsobomBoskim.—Według
innejinterpretacjisłowo„Pan”zw.17oznaczatęsamąOsobę,którawystępujeww.16,tzn.Boga:faktyczniebowiemMojżeszzdejmowałzasłonę,gdysiędoNiegozwracał(Wj3434).wtakimrazie

background image

więcPawełchciałbypowiedzieć,żePan,kuktóremuzwracałsięMojżesz,byłtojużDuchŚwięty,kuktóremudzisiajzwracająsięchrześcijanie.

17.

Podzieńdzisiejszyniemawśródegzegetówzgodnościcodotego,jaknależyrozumiećzwrotPanzaś–toDuch.Każdyprzekładtegotekstuzoryginałunajakiśjęzyknowożytnyjest

równocześniepraktycznymzastosowaniempewnegorozwiązania,wskutekczegotrudnośćdotyczącatreściowegotekstujestmałowidoczna.

Wrzeczywistościbowiemtermin„Duch”możewtymzdaniupełnićrolępodmiotuluborzecznika.Innezdania„PantoDuch”nadająsens:„Panem”zopisuWj34,33nnjest„DuchŚwięty”.

Gdybyprzyjąć,że„Duch”jestpodmiotem,wówczaszdanie„DuchjestPanem”albowyrażałobyideęabsolutnegonieskrępowaniaDuchawJegodziałaniu,alborównałobysięstwierdzeniu,żeDuchjest
Bogiem,bogreckiterminKÍÁąoÂwSeptuagincienp.najczęściejwyrażaideęBóstwa.Innizdaniu„PantoDuch”nadająsens:„PanemzopisuWj34,33nnjestDuchŚwięty”.Gdybyzaśprzypisać
terminowi„Duch”rolęorzecznika,towówczaszdanie„PanjestDuchem”odnosiłobysiędoChrystusa–boOnjestnazywanywNTPanem–iwyrażałobymyśl,żewszystko,cownosiChrystus,z
całymswoimprogramemmoralno-społecznym,znajdujesięwsferzeDucha.MożeteżbyłabytoaluzjadoswoistegoprzejęciaprzezSynafunkcjiDuchawdzieleuświęceniaczłowieka.Chrystusjest
Duchemożywiającym(1Kor15,45),gdyżposwoimzmartwychwstaniuzlewanawiernychdaryDuchaŚwiętego.Możnateżpowiedzieć,żeistniejepewnajednoznacznośćobecnościChrystusaiDucha
Świętego.KtobowiemposiadadaryDuchaŚwiętego,tenrównieżżyjewChrystusie,aChrystuswnim.OtóżPawełpouczaswoichwiernych,żetemu,ktozwracasiędoPana,opadazjegoserca
zasłona,boPanjestsiłąożywczą,wyzwalającączłowiekazwięzówprawa,śmierciigrzechu(por.Rz5–8).

3,17.Postępujączgodnieztradycyjnążydowskąmetodąinterpretacji,PawełukazujewzajemnerelacjepostaciwystępującychwpierwszymnadaniuPrawaipostacizwiązanychznowym

przymierzem:„Pan”wtekścieoMojżeszuodpowiadaobecnemu„Duchowi”.

18

Mywszyscyzodsłoniętątwarząwpatrujemysięwjasność

Pańskąjakbywzwierciadle;zasprawąDuchaPańskiego,coraz
bardziejjaśniejąc,upodabniamysiędoJegoobrazu.

3,18wpatrujemysię.Innetłumaczenie:„odbijamywsobie”.Jestkontynuowaneporównaniezw.7-15.WodróżnieniuodMojżeszamymamytwarzodsłoniętąiodzwierciedlamychwałę

Bogawsposóbstały,anietylkoprzemijający(por.3,13+).Przywilej,którymiałjedynieMojżesz,zostałudzielonywszystkim.

—wjasnośćPańską.Albo:„chwałęPańską”.JesttochwałaJezusaChrystusa,ponieważ„chwałaBogajestnaobliczuChrystusa”(4,6).
—zasprawąDuchaPańskiego.Innetłumaczenie:„przezPana,któryjestDuchem”.
—doJegoobrazu.Innetłumaczenie:„tegosamegoobrazu”.Por.Rz8,29+.OstatnieprzeciwstawienieMojżeszowi,któregochwałasłabłaiznikaławmiarę,jakniąpromieniował(w.7,13).

Jesttodokładnieprzeciwnetemu,cosiędziejewchrześcijaninieprzemienionymprzezDucha:chrześcijaninstajesięcorazdoskonalszymobrazemBogawChrystusie.

18.

Aotoszczęścietych,którzyzwracająsiędoPana.Każdychrześcijaninprzezłaskęchrztuśw.otrzymujecośzmajestatuiblaskusamegoBoga.Chwałętę,zdaniemPawła,można

równieżdostrzecnaobliczachchrześcijan.LudzieBogiemżyjącyprzedstawiająjakbyżywyobrazBoga.Wtensposóbwłaśniestopniowo,leczcorazwidoczniej,przechodzączjednejświatłościw
drugą,dokonujesię„przemiana”chrześcijaninawChrystusa.AutoremtegoprocesujestPan,zwany–jakjużwiemy–Duchemożywiającymlubwprost–PanDuchŚwięty.

3,18.Grecyopowiadalioludziach,którzyulegli„metamorfozie”lub„przemianie”,leczwedługgreckichfilozofówupodobnieniesiędobóstwadokonujesięprzezkontemplacjęspraw

bożych.ZwojeznadMorzaMartwegomówiąosprawiedliwych,którzystanowiąodzwierciedlenieBoskiejchwały.ChociażPawełmógłzwracaćsiędoswychczytelnikówzapomocątakichkulturowo
zrozumiałychobrazów(pomijającelementdeifikacji),podstawąJegoobrazujestpoprostufakt,iżMojżeszodbijałBożąchwałę,nacowskazujekontekst.Wspólnotanowegoprzymierzaodzwierciedla
BożąchwalęjeszczewyraźniejniżmógłtouczynićMojżesz(Wj33,20).PodobniejakMojżesz,zostaliprzemienieni,byprzezDuchaodbijaćBożąchwałę.Natemat„zwierciadła”,zob.komentarzdo1
Kor13,12.

3,7-18.ChwałaPierwszegoiNowegoPrzymierza.Każdyczłowiekwcesarstwierzymskim,któryznałjudaizm,wiedział,żeMojżeszbyłważnymprzywódcążydowskim.Wieluludzi

postrzegałogojako„mężaBożego”-jednegozdawnychherosów,którzyotrzymaliodBogaszczególnąmoc.ChwałaobjawionawChrystusiejestjednakznaczniewiększa-aczkolwiekbardziej
subtelna-odobjawionejMojżeszowi.Azatemrównieżapostołowie,tacyjakPaweł,wpewnymsensieprzewyższająMojżesza,apostołodpowiadatutajnasłowakrytykiKoryntian(byćmoże
wypowiedzianeprzezaroganckichprzeciwników,októrychmowaw2Kor11,13).PawełjestjednakwiększyodMojżeszatylkodlatego,żegłosiorędziewiększeodtego,któregłosiłMojżesz.Jeślijego
przeciwnicyodwołująsiędoMojżeszajakoźródłaswojegoautorytetu(por.2Kor11,22),Pawełskuteczniepodważatutajichroszczenia.

background image

2Kor4

Wsłużbiecałejprawdy

1

Przetooddaniposługiwaniuzleconemunamprzezmiłosierdzie,

nieupadamynaduchu.

1.

PostępowaniePawłaodpowiadawpełnijegowypowiedzioblaskunowejekonomiiorazomajestacienauczaniaapostolskiego.RównocześniejednakjestPawełświadom,żewszystko,

czymjest,zawdzięczaniewłasnymtalentom,leczmiłosierdziuBożemu.JestapostołemzmiłosierdziaBożego.Jestteżprzekonany,żeowomiłosierdzienigdygonieopuści,idlategonieupadana
duchu.

2

Unikamypostępowaniaukrywającegosprawyhańbiące,nie

uciekamysiędożadnychpodstępówaniniefałszujemysłowa
Bożego,leczukazywaniemprawdypoddajemysiebiesamychw
obliczuBogaosądowisumieniakażdegoczłowieka.

4,2postępowaniaukrywającegosprawyhańbiące.Niewątpliwiechodziobrakodwagi,któryprowadzidozatajeniatego,cowedługEwangeliiwystawianaryzykoprzeciwnościlub

prześladowań(Mk8,38p;Rz1,16;2Tm1,8;por.Dz20,27).

2.

ZdrugiejstronyzcałąsłusznościąmożePawełpowiedzieć,żemaczysteispokojnesumienie.Jegopostępowaniewniczymnieprzypominamachinacjiróżnychpseudoapostołów,którzy

m.in.sądzili,żewśródprawdEwangeliibyłyrzeczyhańbiące,idlategofałszowalinaukęChrystusa,żebyniedopuścićdorzekomegozgorszeniamaluczkich.TakwięcodobronyprzeszedłPaweł
niepostrzeżeniedoataku.

4,1-2.Kupcyczasami„fałszowali”towary,mieszającgorszegatunkizlepszymi,byoszukaćklientów.
Filozofowiepowszechnieoskarżalizawodowychmówcówoto,żepostępująpodobnie,większąwagęprzywiązywalibowiemdoumiejętnościprzemawiania,niżdoprawdziwościprzesłania.

Podobniejakdobrygrecko-rzymskinauczyciel,Pawełzaprzecza,jakobyoskarżenietomogłoodnosićsiędoniegosamegolubjegotowarzyszy.

3

AjeślinawetEwangelianaszajestukryta,totylkodlatych,

którzyidąnazatracenie,

4

dlaniewiernych,którychumysłyzaślepił

bógtegoświata,abynieolśniłichblaskEwangeliichwałyChrystusa,
któryjestobrazemBoga.

4,4bógtegoświata.MowaoSzatanie(por.Ef2,2).Zob.Łk4,6;J12,31;14,30;16,11.

3–4.

CzynionoPawłowinajprawdopodobniejzarzut,żejegonaukajestniejasna,tajemnicza,niezrozumiała.OtóżPawełuznajetęmożliwość.TakamożebyćrzeczywiściejegoEwangelia,

aletylkodlaludzi,którzysięnajejtreśćodpowiedniouodpornili,którzyświadomieidobrowolniesamizeszlinadrogęzatracenia.PowódniejasnościnieznajdujesięaniwsamejEwangelii,aniw
sposobiejejgłoszeniaprzezPawła,lecztylkoijedyniewumysłachisercachzłychludzi.Kogokolwiekzaśniezaślepiłbógtegoświata–szatan–tenwprostniemożeniezrozumiećEwangelii,której
treściąjestJezus,będącyobrazem,czyliobjawieniemBoga.DlategoChrystussampowiedział:KtoMniezobaczył,zobaczyłtakżeiOjca(J14,9).

4,3-4.Pawełwdalszymciągurozwijatematrozpoczętyw2Kor3,1-18:dobranowinapozostajeukryta(2Kor3,13)dlaniektórych.ChrystusstanowipełneobjawienieBożejchwały(por.2

Kor3,18),zajmujewięcmiejscewtradycjiżydowskiejprzypisywaneprzedwiecznejBożejMądrości.Inniżydowscynauczycieleniemówiliwprostoszataniejako„bogutegoświata”,większośćjednak
uznawała,żenarody(wszystkiezwyjątkiemŻydów)znajdowałysiępodpanowaniemduchowychwładzpodporządkowanychszatanowi.

5

Niegłosimybowiemsiebiesamych,leczChrystusaJezusajako

Pana,anas–jakosługiwaszeprzezJezusa.

5.

JednaspośródwieluróżnicmiędzynauczaniemPawłaapostępowaniemjegoprzeciwnikówpoleganatym,żePawełniegłosisamegosiebie.Stądpochodzinietylkoobrona,lecztakżei

atak.BylibowiemwKoryncietacy,którzygłosilinieChrystusa,leczsamychsiebie.Pozatymbyliteż,jaksięzdaje,nauczyciele,którzynauczającczulisięabsolutnymipanaminauczanychidawaliim
toniejednokrotniedośćboleśnieodczuć.InaczejPaweł.Onuważasięzasługęwszystkichwiernych.Czyżmogłozresztąbyćinaczej,skoroiChrystusprzyszedłrównież,bywszystkimsłużyć(por.Mk
10,45;Flp2,4–8).Niewykluczone,żewtensposóbwłaśniewykazujePawełniesłusznośćposądzaniagoozarozumiałośćipychę.

4,5.Pozycjaniewolnikawdomuwysokiegourzędnikawświeciegrecko-rzymskimwiązałasięzwiększągodnościąisprawowaniemnadzorunadwiększymbogactwemniżwprzypadku

większościwolnychobywateli.GdyPawełnazywasiebie„niewolnikiemChrystusa”(np.Rz1,1)jesttotytułzaszczytny,podobnydookreśleniawStarymTestamencieprorokówmianem„sługBożych”.
TutajjednakPawełposługujesięobrazemnajemnegosługi:Jezuszatrudniłgo,bysłużyłKoryntianomwJegoimieniu.NauczycielemoralnościtacyjakPawełmusielibyćzawszegotowidoodparcia
zarzutuwysuwanegorównieżpodadresemniektórychfilozofów,jakobygłosilisamychsiebie.

background image

6

AlbowiemBóg,Ten,któryrozkazałciemnościom,byzajaśniały

światłem,zabłysnąłwnaszychsercach,byolśnićnasjasnością
poznaniachwałyBożejnaobliczuJezusaChrystusa.

6.

Stwierdzenie,żeJezusChrystusjestobrazemchwałyBogasamego,nasunęłoPawłowispostrzeżeniecodoprzejawówBożejchwały,najpierwwewszystkichstworzeniachwmomencie

powoływaniaichdoistnienia,apotemwsercachludzi,opowiadającychsięprzezwiarępostronieChrystusa.Możliwe,żewtymmomenciewłaśniemyślałPawełoswoimnawróceniupodDamaszkiem,
kiedytoażoślepiłgoblaskChrystusa(por.Dz9,3;Ga1,15n).Znówzdajesięchodzioto,żebywyznaćKoryntianomzcałąpokorą,iżwiaraPawłajestdziełemzawszetegosamegoBoga.

4,6.Bógstworzyłświatłoswoimsłowem(Rdz1,3),podobniemógłsprawić,byświatłoJegochwałyzajaśniałowsercachtych,którzyujrzelichwałęwiększąodtej,jakąoglądałMojżesz-

chwałęChrystusa.Wróżnychtradycjachżydowskichświatło,októrymmowawRdz1,3,oznaczaświatłoBożegoPrawa,światłoczłowiekasprawiedliwegolubświatłosamegoBoga;por.komentarzdo
J1,4.

background image

Udrękiinadziejeapostolskiegożycia

7

Przechowujemyzaśtenskarbwnaczyniachglinianych,abyz

Bogabyłaowaprzeogromnamoc,anieznas.

4,7abyzBogabyłaowaprzeogromnamoc,anieznas.TematbardzodrogiPawłowi(w.7-12;2,16;3,5-6;10,1.8;12,5.9-10;13,3-4;por.1Kor1,26—2,5;4,13+;Flp4,13)iobecnyjużw

ST(Sdz7,2;1Sm14,6;17,47;1Mch3,19;itd.).

7.

Wywodyogodnościapostolatu,choćdotyczyływszelkiejposługinowotestamentalnej,stanowiłytakżepośrednioodpowiedźnaposądzeniaPawłaozarozumiałośćiarogancjęw

obcowaniuzludźmi.ObecnieprzystępujeApostołwprostdosprawyzarzutów,któreodpierajakbydwomaetapami.Mówinajpierwoutrapieniachiocierpliwości,zjakąznosiłcierpienia,byletylko
podobaćsięChrystusowi,bojedynieodNiegospodziewasięzapłaty.Następniezaśzapewnia,żemiłośćbyłagłównymmotoremskłaniającymgodogłoszeniaEwangeliiidoznoszeniawszystkich
przeciwnościapostolskiegożycia.WielkośćiwartośćposłannictwaapostolskiegoprzyrównujePawełdocennegoskarbu,znajdującegosięwkruchym,glinianymnaczyniu.Wartościtegoskarbuniktnie
możeoszacowaćaninawetdojrzeć,gdyprzypatrujesięsamemunaczyniu.Wskutektakiegostanurzeczyapostoł,świadomswychprzyrodzonychsłabości,niczegoniemożeprzypisywaćsobiesamemu,
ainnirównieżniesądzą,bymógłdokonaćczegośczłowiektakułomny.

4,7.Wielupisarzygreckichuważało,żepogodaduchafilozofów,pomimocierpienia,byławyrazemszczególnejmocy.Oilefilozofówczęstochwalonozaichmociwytrwałośćwpróbach,

Pawełprzypominaswymczytelnikom,żeswojąmoczawdzięczawyłącznieBogu.

Naczyniagliniane(wprzeciwieństwiedowykonanychzmiedzi)niemiaływiększejwartości.Byłytanieipozbywanosięich,gdypękłylubstałysięrytualnienieczyste-dziwnewydajesię

przechowywanieskarbuwtakimnaczyniu.Niektórzystarożytniautorzygreccyopisywalipodobnieciałojakonaczynieduszy.WedługPawłajednakkontrastniedotyczyciałaiduszy,lecztego,co
ludzkie,itego,coBoże.

8

Zewsządcierpieniaznosimy,leczniepoddajemysięzwątpieniu;

żyjemywniedostatku,lecznierozpaczamy;

4,8Ww.8-9Pawełużywasłówzapożyczonychzterminologiidotyczącejwalkiatletów.

9

znosimyprześladowania,lecznieczujemysięosamotnieni,

obalająnasnaziemię,lecznieginiemy.

8–9.

Gdybyczłowiekbyłskazanytylkonawłasnesiły,dawnojużzałamałbysiępodnaporemcierpieńiprzeróżnychtrudności.Nawetwtedygdyjużjestpowalonynaziemięipozornie

pokonany,znówjednakpodnosisię,bystawićczołonowymtrudnościom.

4,8-9.Jakoprzykładdlainnych,filozofowiestoiccyczęstowyliczaliswecierpienia,byudowodnić,żedlanichliczysięwżyciupogodaduchaiwytrwałość.Dlategoteżbylizadowoleni

mimochoroby,trudów,śmierciitd.Żydziczęstoodwoływalisiędoprorokówimęczennikówzprzeszłościjakoprzykładówwytrwałości.

10

NosimynieustanniewcielenaszymkonanieJezusa,abyżycie

Jezusaobjawiałosięwnaszymciele.

11

Ciąglebowiemmy,którzy

żyjemy,jesteśmywydawaninaśmierćzpowoduJezusa,abyżycie
Jezusaobjawiałosięwnaszymśmiertelnymciele.

10–11.

OwekonaniaJezusa,którePawełnosiwswymciele,toniesą,jakczasemsądzono,bliznywrodzajustygmatów,leczustawicznecierpienia,stwarzającenawetniebezpieczeństwo

śmierci;Apostołciąglejakbyumiera.WtensposóbgłoszonąprzezsiebienaukęomęceiśmierciJezusapotwierdzakażdegodniananowoprzykłademwłasnegożycia.Wszystkoto–zgodnieze
słowamisamegoChrystusa–byłokoniecznedoosiągnięciażyciawiecznego.Ktochceżyć,musidniakażdegowspółumieraćzChrystusem(por.Mk8,34;Rz8,17;Flp3,10).Pozatymwtensposób
najdosadniejinajwyraźniejodtwarzaczłowiekwłasnymżyciempełnecierpieńisamozaparciażycieJezusa.

12

Takwięcdziaławnasśmierć,podczasgdywwas–życie.

4,10-12.NatematproleptycznegoPawłowegodoświadczaniaśmierciizmartwychwstaniaChrystusa,zob.komentarzdo2Kor1,9-10.TutajchwałąjestchwałaChrystusa,któryżyjew

PawleiinnychwierzącychdziękiDuchowi,cowyraźniewynikazkontekstu.Słowo,któregoPawełużywanaoznaczenie„noszenia”konaniaJezusabyłoczęstostosowanewodniesieniudożałobników
dźwigającychzwłokizmarłego.Wynikaztego,żePawełnietylkogłosiłJezusa,lecznosiłwsobieJegokonaniewprześladowaniach,którychcodzienniedoświadczał.Słowo,któregoapostołużywana
oznaczenie„konania”Jezusa,zawieraodcieńznaczeniowywskazującynaodórignicieciałazmarłegolubumierającegoczłowieka.PawełopisujewięcswojeuczestnictwowcierpieniachChrystusa
bardzoobrazowo.

13

Ażemamytegosamegoduchawiary,wedługktóregonapisano:

Uwierzyłem,dlategoprzemówiłem,mytakżewierzymyidlatego

background image

mówimy,

12–13.

Posługaapostolska–zdajesiętwierdzićPaweł–matylkowtedysensiosiągazamierzonycel,gdyjestzwiązanazcierpieniem,bożyciewiernychmusikiełkowaćiwzrastaćna

ustawicznymobumieraniuapostołów.Itylkotakpojętyapostolatmacharakterofiary,którąapostoł–jakokapłan–składazeswegożyciazawiernych(por.J12,24n).Ostatecznymmotoremwszelkiej
pracykażdegoapostołajestjegowiara.Apostołowaniejestrozdzielaniemtego,coczłowieknajpierwsamprzeżyłwewłasnymwnętrzu.TakzresztąbyłojużwST,coPawełwtymwierszuprzypomina.

4,13.PawełpodajetutajjednązinterpretacjiPs116,10,przyjmowanąprzezrozpowszechnionywjegoczasachprzekładSeptuaginty(greckiprzekładStaregoTestamentu).Żydowscy

nauczycieleprzyjmowaliargumentyopierającesięnawetnakrótkichfrazach,Pawełzaśposługujesięcytatem,bywyjaśnić,dlaczegośmiałogłosiChrystusa,pomimoopozycji,zjakąsięspotyka.

14

przekonani,żeTen,którywskrzesiłJezusa,zJezusem

przywróciżycietakżenamistawinasprzedsobąrazemzwami.

15

Wszystkotobowiemdlawas,ażebyłaska,obfitującawe

wdzięcznośćwielu,pomnażałasięBogunachwałę.

14–15.

Przedmiotemzaświarysąnietylkotreściprawdgłoszonychprzezapostoła,lecztakżeprzyszłezmartwychwstanie.WiarawowowspółzmartwychwstaniezChrystusemjestprostym

następstwemprzekonaniaozjednoczeniuzChrystusemprzezJegocierpienia–prawda,którąPawełwielerazyprzypomina,zwłaszczawlistachwielkich(por.takżeKol1,22).LeczPaweł,jakprzystało
naprawdziwegoapostoła,nigdynieoddzielaswojej–zwłaszczaszczęśliwejprzyszłości–odlosówwspólnoty.Mawięcniezłomnąnadzieję,żerazemznimwszyscyzmartwychwskrzeszeniKoryntianie
będąkiedyśuczestniczyćwostatecznymtryumfieChrystusa.Dopókijednakprzebywawcielenaziemi,wszystkoczyni,abyzjegoposługiwaniabyłowięcejchwałyBożej,abyludziejegopieczy
powierzeni–wtymwypadkuKoryntianie–bylipełniłaskiiwdzięcznościdlaBoga.

4,15.StaryTestamentzapowiadał,żewczasachostatecznychrównieżpoganiebędąskładaćdziękczynienieBogu,Pawełzaśzniecierpliwościąoczekujewypełnieniasiętegoproroctwaw

swoichczasach(2Kor1,11).

16

Dlategotoniepoddajemysięzwątpieniu,chociażbowiem

niszczejenaszczłowiekzewnętrzny,tojednakten,któryjest
wewnątrz,odnawiasięzdnianadzień.

16.

OkreślenieczłowiekwewnętrznypojawiasięwlistachPawłakilkakrotnie(por.np.Rz7,22;Ef3,16)ioznaczaczłowiekaodkupionego,całąjegoduchowąsferęstanowiącąmiejsce

zamieszkaniaBoga;to,cowczłowiekuniezniszczalne,codecydujeojegowartościautentycznej.Człowiekodnawiającysię,wewnętrzny–torodzącysięwnasciąglenanowoprzezwiaręimiłość
Chrystus,wskutekczegocałyczłowiekjestjakbystworzonynanowo,stajesięnowy(por.Kol3,10).Możliwe,żewyrażenieczłowiekwewnętrznyzaczerpnąłPawełzfilozofiigreckiej–zwłaszcza
popularnej–gdziesłużyłoonodookreśleniatzw.rozumnejczęściduszyludzkiej(parsrationalisanimae)wodróżnieniuodczęścizmysłowej,którąnazywanorównieżczłowiekiemzewnętrznym(homo
externus
).WyrażeniaczłowiekzewnętrznypozatymtekstemnigdzieuPawłaniespotykamy.WtenwłaśniesposóbokreślaApostołczłowiekawedługjegoczystoludzkich,zewnętrznychjakości,przy
czym,choćniemuszątobyćcechytylkoujemne,sąonenapewnozniszczalne,przemijające,nietrwałe.

4,16.IdączaprzykłademPlatona,niektórzygreccymyśliciele(ikilkupisarzygrecko-żydowskich)czynilirozróżnieniemiędzyrozkłademfizycznegociałaadalszymistnieniemduszy.

Mędrcystoiccypodkreślali,żeprawdziweznaczeniemająwewnętrznewyboryczłowieka,niezaśzewnętrzneokolicznościjegożycia.Wykorzystująctam,gdziebyłotocelowe,greckiesłownictwo
Koryntian,Pawełstarasięprzekonaćich,żechwałaprzyszłegozmartwychwstaniajestobecnanawetwobecnymumieraniunacodzień(zob.komentarzdo2Kor4,7-12).

17

Niewielkiebowiemutrapienianaszeobecnegoczasugotują

bezmiarchwałyprzyszłegowieku

18

dlanas,którzysięwpatrujemynie

wto,cowidzialne,leczwto,coniewidzialne.Tobowiem,co
widzialne,przemija,tozaś,coniewidzialne,trwawiecznie.

17–18.

Dwuwierszten,ukazującydysproporcjepomiędzydoczesnymicierpieniamiabezmiaremprzyszłejchwały–pierwszesięskończą,drugienigdynieprzeminą–mabyć

pokrzepieniemnietylkodlaPawłaiinnychgłosicieliEwangelii,lecztakżedlawszystkichwyznawcówChrystusa.

4,17-18.Platoniwielufilozofówpóźniejszychsłusznieprzeciwstawiałoto,codoczesne,temu,cowieczne.(WczasachPawławielufilozofówzeszkołyplatońskiejsądziło,żebytycielesne

byłyciężkieiprzytłaczałysobąduszę,którabyłalekka.Uwolnionapośmierciciała,przenikaładoczystegonieba,zktórychwzięłaswójpoczątek.Pawełodwracatutajtenobraz,leczczynitomoże
częściowowceluutworzeniagrysłów,którąuchwycićmogłagarstkajegoczytelników-Żydówwprawnychwhebrajskiejsztuceinterpretacjitekstów:„chwała”i„waga,ciężar”tojednohebrajskie
słowo.)

Platonwierzył,żeświatideibyłświatemprawdziwym,niezmiennym,zaśświatdoczesny,zmiennyświatwiedzyzmysłowej,byłjedyniebytowaniemcieni.Pawełniezaprzeczarealności

światarzeczywistego,zgadzasięjednak,żepodlegaonzniszczeniu,podczasgdyświatniewidzialnyjestwieczny.Wypowiadająctostwierdzenie,Pawełnadaljednakporównujeswojąposługęzposługą
Mojżesza-apostołnienauczazewnętrznegoPrawazapisanegonakamiennychtablicach,leczPrawazapisanegowczłowiekuwewnętrznymprzezDucha(rozdz.3-4).

4,7-18.Przemijająceciałoiwiecznachwała.OrędzieświadkówJezusajestwiększeodorędziaMojżesza,ponieważchwałaMojżeszabyłaprzemijająca,Prawozaślekceważone,natomiast

chwałaBogażyjeiobjawiasięprzezświadkówJezusanawetwśmierci.

background image

2Kor5

Wobliczurzeczyostatecznych

1

Wiemybowiem,żekiedynawetzniszczejenaszprzybytek

doczesnegozamieszkania,będziemymielimieszkanieodBoga,dom
nierękąuczyniony,leczwiecznietrwaływniebie.

5,1Ww.1-10jestkontynuowanytekstz4,16-18:mamytudoczynieniazprzeciwstawieniemstopniowegorozpadaniasięczłowiekazewnętrznegoirozwojuczłowiekawewnętrznego(w.

16;por.Rz7,22+).Tenostatni,identycznytutajzczłowiekiemnowym(Kol3,10+),stanowizadatekDucha(5,5;por.Rz8,23)—Jegopełniazostanieudzielonawzmartwychwstaniu,kiedytowierzący
zostanieprzyobleczonywswójniebieskiprzybytek(5,2),tzn.wciałoduchowe(por.1Kor15,44).Stądsięrodziżarliwepragnienie(5,2)tejpełniorazżyczenie,byniezostaćjejpozbawionym,nawet
czasowo,przezśmierć,jakamogłabynastąpićprzedparuzją(5,4),awięcbypozostawaćjeszczeprzyżyciuwchwiliprzyjściaPana,jednakżepor.5,8+.

1.

WzmiankaoprzyszłymwspółzmartwychwstaniuzwiernymiKoryntuobudziławPawletęsknotęzaprzyszłymżyciem.Swojeżyciedoczesneprzyrównujedoprzebywaniawnamiocie

uczynionymludzkąręką,zwijanymiprzenoszonymnainnemiejsce,gdynadchodzączasipotrzeba.TemusposobowibytowaniaprzeciwstawiaPawełżyciewieczne,tj.przebywaniewmieszkaniu
otrzymanymodBoga,wdomunierękąludzkąuczynionym,azatemniezniszczalnym,trwałym.

5,1.Greccyautorzyopisywaliciałojakonaczynie,dom,namiot,częstoteżjakogrób-Pawełpowiada,żeczekananaslepszeciało.

2

Takprzetoterazwzdychamy,pragnącprzyodziaćsięwnasz

niebieskiprzybytek,

3

jeślitylkoodziani,anienadzybędziemy.

5,3Toznaczy:podwarunkiem,żepodczaschwalebnegopowrotuChrystusabędziemyjeszczepozostawaćprzyżyciu.Pawełchciałbybyćpośródtych,którychprzyjściePanazastanie

żywychiktórychciałoulegnieprzemienieniubezprzechodzeniaprzezśmierć.Oni„przywdzieją”,jeślitakmożnapowiedzieć,„ciałoduchowe”na„ciałopsychiczne”(1Kor15,44.53.54)„wchłonięte”
przeztopierwsze.—Innetłumaczenie:„ponieważprzyoblókłszyje,nieokażemysięnadzy”.

4

Dlategowłaśnieudręczeniwzdychamy,pozostającwtym

przybytku,boniechcielibyśmygoutracić,leczprzywdziaćnańnowe
odzienie,abyto,cośmiertelne,wchłoniętezostałoprzezżycie.

2–4.

Pawełpragniejaknajrychlejprzejśćdoowegoniebieskiegomieszkania,leczrównocześnieniechciałbybyćpozbawionydoczesnegoprzybytku,cowięcej,bardzozależymunatym,by

dożyćdniaparuzji.Posługującsięinnymobrazem–chciałbyprzywdziaćniejakonawierzch,naszatędoczesnegociała,todrugie,nowe,niezniszczalneodzienie,żebyaniprzezchwilęniebyćnagim.
NawiązujetuPawełmimowolidoprzeświadczenianietylemożepogańskiego,ileraczejjudaistycznego,żeczłowiekumarłymożebyćprzyrównanydoczłowiekanagiego.TakwięcpragniePaweł,aby
to,cośmiertelne,czylijegodoczesne,ziemskieciało,przyodziałosięwto,conieśmiertelne,czyliwciałoniebieskie.

5,2-4.„Wzdychanie”możenawiązywaćdoWj2,23(tegosamegowyrazuużytowLXX);możebyćteżaluzjądobólówporodowych(Rz8,22-23)wkontekściepewnychtradycji

żydowskich,wedługktórychzmartwychwstaniepoprzedziokresuciskuopisywanyjakobólerodzenia.Wkażdymrazie,wzdychaniebyłozachowaniemtradycyjnieprzypisywanymludziomkonającym.

Pawełniewyrażatutajtęsknotyzaśmiercią(obecnejwgreckiejkoncepcjiciałajakogrobu,któradopuszczałanawetsamobójstwo,jeśliżyciestałosięnazbyttrudne),leczza

zmartwychwstaniem,wwynikuktóregootrzymanoweciało.ChociażGrecyczęstoćwiczylinago,wszyscyŻydzi(zwyjątkiemtych,którzyprzyjęligreckieobyczaje)czuliodrazędopublicznego
okazywanianagości.DlaPawłaobraz„nagości”jestwięcobrazemnegatywnym.

5

ABóg,którynasdotegoprzeznaczył,dajenamDuchajako

zadatek.

5.

Pawełjestprzekonany,żetotkwiącewczłowiekupragnieniebędziespełnione.Bógnapewnoprzemieninaszeciałaiobdarzynaspełniątego,czegozadatekjużposiadamywpostaci

darówDuchaŚwiętego.Ten„zadatekDuchaŚwiętego”jużzresztądziaławnas,dokonującstopniowejspirytualizacjiludziwiary.Procesówbędzietrwałażdoczasuzmartwychwskrzeszeniai
wyniesieniadochwałytakżeludzkiegociała(Rz8,11.14.23).

5,5.Terminprzetłumaczonyjako„zadatek”byłużywanywdokumentachhandlowychnaoznaczenie„zaliczki”(pierwszejraty).PonieważStaryTestament(np.Iz44,3;Ez39,29)iwiele

nurtówwczesnegojudaizmułączyłowylanieDuchaŚwiętegozprzyszłymświatem,obecnedoświadczenieJegoobecnościbyłodlaKoryntianzapowiedziąprzyszłegozmartwychwstałegożycia,
„gwarancją”jegonadejścia(2Kor1,22).

6

Takwięc,mająctęufność,wiemy,żejakdługopozostajemyw

ciele,jesteśmypielgrzymami,zdalekaodPana.

7

Albowiemwedług

wiary,aniedziękiwidzeniupostępujemy.

background image

5,7Por.1Kor13,12.Wiarataksięmadojasnegowidzenia,jakcośniedokonanegododokonanego.Tekstważny,któryuwydatniaaspektpoznawczywiary.

8

Mamyjednaknadzieję...ichcielibyśmyraczejopuścićnasze

ciałoistanąćwobliczuPana.

5,8TutajiwFlp1,23PawełprzewidujezjednoczeniechrześcijaninazChrystusembezpośredniopoindywidualnejśmierci.Niematusprzecznościzbiblijnądoktrynąostatecznego

zmartwychwstania(Rz2,6+;1Kor15,44+),alewtymoczekiwaniustanuszczęśliwościduszyoddzielonejodciaławyczuwasięwpływgrecki,dostrzegalnyzresztąwówczesnymjudaizmie(por.Łk
16,22;23,43;1P3,19+).Zob.to,cosięmówioekstazieduszyoddzielonejodciaław2Kor12,2n(por.Ap1,10;4,2;17,3;21,10).

6–8.

Dopókiczłowiekpozostajenaziemi–boPawełprzemawiatuchybawimieniuwszystkichchrześcijan–aletrwawwierze,jestpodobnydopielgrzyma,któryzdalekatylkoogląda

Pana.OglądanieBogatwarząwtwarzniejestbowiemmożliwe,jakdługopozostajemywciele.Terazwidzimyjakbywzwierciadle,niejasno;wtedyzaśtwarząwtwarz(1Kor13,12).Chęćjak
najrychlejszegobezpośredniegooglądaniaBogakażechrześcijaninowipragnąćwyjściaztegociała,byzawszebyćjużtylkozPanem(por.1Tes4,17).

9

DlategoteżstaramysięJemupodobać,czytogdyzNim,czy

gdyzdalekaodNiegojesteśmy.

5,6-9.Relacjeżydowskieosprawiedliwychumarłych,którzyprzebywająwniebiepodkreślały,żewpewnymstopniudoświadczająonijużobecnieprzyszłejchwały,woczekiwaniuna

zmartwychwstanieciała.Chociażstantenbyłgorszyodzmartwychwstania(2Kor5,4),oznaczałkoniecdoczesnychtrudów,dlaPawłazaśkresdoświadczanegostopniowomęczeństwa(2Kor4,8-10).

10

WszyscybowiemmusimystanąćprzedtrybunałemChrystusa,

abykażdyotrzymałzapłatęzauczynkidokonanewciele,złelub
dobre.

9–10.

JeżelipoważnieliczymynaowochwalebnespotkaniesięzPanemipozostawaniezNimnazawsze,tomusimytakżyć,bysobienatozasłużyć;musimyciągletroszczyćsięoto,by

sięMupodobać.Zresztąjestjeszczeinnaracja,którapowinnanasskłaniaćdotakiegopostępowania,mianowicieobawaprzedewentualnymgniewemBożym.Każdybowiemotrzymazapłatęzauczynki
dokonanewciele,złelubdobre.

5,1-10.Obecneiprzyszłeżycie.Faryzeuszewierzylizarównownieśmiertelnośćduszy,jakiprzyszłezmartwychwstanieciała,wieluteżpisarzyżydowskichopisywałodoświadczenienieba

pośmiercijakodoświadczenieproleptyczne,mającezostaćdopełnionewraju,pozmartwychwstaniu.Pawełniemaproblemuanizzaakceptowaniemistnieniaduszypośmierci,anizprzyjęciem
cielesnegozmartwychwstania.(Ci,którzysądzą,żePawłowepoglądyuległyzmianiepo1Kor15,powinniporównaćFlp1,21-23zFlp3,20-21,gdzieapostołwyrażaobydwapoglądywutworze,który
niemalnapewnostanowijedność.)

ChociażPawełznajdujepewnepunktywspólnezeswymigreckimiczytelnikamiwsprawiedalszegotrwaniaduszyczłowiekasprawiedliwego(2Kor4,16-18),szybkojednakodsyłaichz

powrotemdoprzyszłejnadziei,naktórejopieraswojeprzeświadczenie.Podobniejakwielugreckichmędrców,Pawełgotówjeststawićczołośmierci,jednakwprzeciwieństwiedonichżywinadziejęna
przyszłeżyciewciele.

5,10.Koryntianiewiedzieli,żePawełstawałwprzeszłościprzed„trybunałem”ichnamiestnika(Dz18,12),apostołczynitutajjednakbezpośredniąaluzjędotradycyjnegowStarym

Testamencieimyśliżydowskiegoobrazudniasądu,wktórymtronBogastaniesięnajwyższymiostatecznymtrybunałem.Podkreślenie,żesądbędziedotyczyłuczynkówpopełnionychwciele,poraz
kolejnyświadczyosprzeciwiePawławobecpozostałościtychgreckichwyobrażeń,którepomniejszałyznaczenieciała(apostołpolemizujeztymstanowiskiemw1Kor6,12-14).

background image

Apostolskiedziałanie

11

Takwięc,przejęcibojaźniąPana,przekonujemyludzi,wobec

Bogazaśwszystkownasjestodkryte.Mamzresztąnadzieję,żeidla
waszychsumieńniemawnasniczakrytego.

5,11.Wtekstachżydowskich„bojaźńPana"byłapowszechnąmotywacjądosprawiedliwegopostępowania,częstozwiązanązideą,żeBógosądziludzkieuczynki(2Kor5,10).

12

Mówimyto,nieżebyznówwamsiebiepolecać,leczbydać

wamsposobnośćdochlubieniasięnami,żebyściewtensposóbmogli
odpowiedziećtym,którzychlubiąsięswąpowierzchownością,anie
wnętrzemwłasnegoserca.

5,12.Wkulturzestarożytnejwychwalaniesamegosiebiebyłoogólniegorszące(zob.też2Kor3,1;por.Prz25,27;27,2).Trzebabyłomiećwystarczającypowód,bypotenśrodeksięgnąć,

np.wceluobronylubprzydaniachwałygrupieludzi,którzypowinniidentyfikowaćsięzmówcą.Pawełwskazujetutajnaprzeciwieństwopomiędzytymcowewnętrzneizewnętrzne(z2Kr4,16-18),
obracającjeprzeciwkosamochwalstwuswychprzeciwników.

13

Jeślibowiemodchodzimyodzmysłów–tozewzględunaBoga,

jeżeliprzytomnijesteśmy–tozewzględunawas.

5,13Aluzjadopoprzednichwydarzeń.Pawełniewątpliwie„odszedłodzmysłów”wswoimliściepisanym„wśródwielułez”(2,4),byłotojednak„zewzględunaBoga”,abyukazać

bezwarunkowośćwymagańBożych,jego„przytomność”zaśjest„zewzględunawas”,tzn.abypostawićsiebienapłaszczyźnieswoichodbiorcówwtrosceo„przekonanieludzi”(5,11).Wjednymiw
drugimprzypadkuPawełdziałaprzynaglonymiłościąChrystusa(5,14).

11–13.

Opowiedziawszyjużotym,comusiałznieśćwypełniającsweapostolskieposłannictwo,zkoleibędziePawełmówił–nieporazpierwszyzresztą–omiłości,którajestostatecznym

motoremapostolskiegopoświęcenia.Nimjednakprzystąpidotegotematu,zamierzabronićswegoapostolskiegoautorytetu,najpierwwięcprzedstawicelowejapologii.Otóżchodzimuowykazanie
swojejszczerościnieprzedBogiem,leczprzedludźmi.Przypuszczabowiem,żeniektórzyznichpoprostuniedostrzegająjegoprostolinijności.Chcezatemwszystkichoniejzapewnić.Niepragnie
jednakszukaćwzględówlubprzechwalaćsięprzedKoryntianami.Niechceprzecieżstawaćdowspółzawodnictwazpseudoapostołamikorynckimi,którzytakchętnieuciekalisiędoprzechwałeki
pochlebstw,pozbawionychjakiegokolwiekpokryciawrzeczywistości.Pawłowizależypoprostunatym,żebydaćKoryntianomrównieżpodstawydochlubieniasięchoćtrochęosobąichApostoła,żeby
potrafiliprzeciwstawićsiętym,którzybędągoszkalować.Jeżelito,cozachwilępowie,będziezakrawałonaniedorzeczność,niechżewiedząKoryntianie,żetodlanichzupełnieświadomiei
dobrowolniepopełniaowoszaleństwo.

5,13.Greccymędrcyczęstodawalidozrozumienia,żeinniludzieuważaliichzwyczajnystylżyciaza„odchodzenieodzmysłów”(takiejestznaczenieużytegotutajwyrażenia„byćpoza

sobą”),chociażsamiuważalisiebiezajedynychludziprzytomnych(por.teżMdr5,4).Wpodobnychkategoriachopisywaliswojeprzeżyciaekstatycy.UkazaneprzezPawłaprzeciwieństwopomiędzy
jegopostępowaniemwobecKoryntianapostępowaniemwobecBogazostałoprzypuszczalniezaczerpniętezopisuMojżeszawWj34,33-34(zob.komentarzdo2Kor3,7-18).Apostołobjawiłbyim
więcejswychekstatycznychdoznańgdybyuznał,żebędzietodlanichpożyteczne(zob.komentarzdo2Kor12,1-7;por.1Kor14,18-19).

14

AlbowiemmiłośćChrystusaprzynaglanas,pomnychnato,że

skoroJedenumarłzawszystkich,towszyscypomarli.

5,14Chrystusumarłzawszystkich,tzn.wimieniuwszystkich,jakogłowaprzedstawiającacałąludzkość,tymjednak,co—woczachBoga—mawtejśmierciwartość,jestposłuszeństwoz

miłości,jakąonaukazuje,ofiarażyciacałkowicieoddanegozainnych(Rz5,19+;Flp2,8;por.Łk22,42p;J15,13;Hbr10,9-10).Wierni,którzyprzezchrzeststająsięuczestnikamitejśmierci(Rz6,3-6),
winnipotwierdzićswoimżyciemtozłożeniesięwofierzeprzezChrystusa(tuw.15iRz6,8-11).

15

AwłaśniezawszystkichumarłChrystuspoto,abyci,cożyją,

jużnieżylidlasiebie,leczdlaTego,któryzanichumarłi
zmartwychwstał.

14–15.

DowłaściwegoprzeżyciapowołaniaapostolskiegonależydogłębneprzejęciesięprawdąozbawczejśmierciChrystusa.PowołaniePawłaijegoposługaapostolskasąściśle

powiązanezdziełemodkupieniaczłowieka.Wśródwypowiedzipotwierdzającychtospostrzeżenienaszczególnąuwagęzasługuje2Kor5,14–21.Dwuwiersz14–15,powiązanyzkontekstem
poprzedzającymzapomocąpartykułyalbowiem,macharakterwyjaśnieniazłożonegozdwuelementów:negatywnego(w.14)ipozytywnego(w.15).Wzwiązkuzkontekstemnastępnymwarto
zanotowaćto,żew.16rozwijamyślwyrażonąww.14,atematw.15jestnanowopodjętywww.18–21.Brakwniektórychrękopisachcałegozdaniajedenumarłzawszystkichjestłatwo
wytłumaczalnymbłędemprzeskoku(homoioteleuton)dow.15,gdzieznajdujesięzwrotpodobniebrzmiący:zanichumarł.

Owo„przynaglenie”,zgodniezeznaczeniemużytegotugreckiegoczasownika,posiadacharakterprawiefizycznegonacisku,któryniepozwalałPawłowitkwićdługowjednymmiejscu,

któryzmuszałdoażtrzykrotnegopodejmowaniauciążliwychwyprawmisyjnych.Wzmiankowanazaśwtymwierszumiłość,będącapodmiotemowegonacisku,tonietylemiłośćPawładoChrystusa,

background image

ileraczejmiłośćChrystusadoludzi,ujawnionawsposóbszczególnynakrzyżu.TopoprostumękaiśmierćJezusa.SamadecyzjagłoszeniaEwangeliizdajesiętkwićwtreściprzekonania,żejeden
umarłzawszystkich
.Wniosekstądwyprowadzony–towszyscypomarli–jestzarazemwskazaniemodpowiedzi,najakąwinienzdobyćsięczłowiekmedytującynadśmierciąJezusa.Przedmiot
rozważańApostołastanowiniewątpliwiezdanie:Jedenumarłzawszystkich.Występującywtymzdaniu,podobniejakiwinnychtegorodzajustwierdzeniachsoteriologicznych,przyimekzawyznacza
dopewnegostopniainterpretacjęcałejnaukiPawłaoodkupieniu.Przyimektenoznacza,jakwskazujewwiększościwypadkówkontekst,naczyjąśkorzyść,dlaczyjegośdobra,anie„namiejscekogoś”.
Inaczejmówiąc,mamytudoczynieniazideąniesubstytucji,leczsolidarności.Gdybyktośchciałkonieczniepozostawaćprzykategoriachsubstytucyjnych,topamiętaćwinien,żechodzitunieojakieś
czystokarno-jurydycznezastąpienieprzewidzianejdlanaskaryśmierciśmierciąChrystusa,leczoswojegorodzajuzamianęnaszejniemożnościkochaniananieskończonąmiłośćiposłuszeństwo
zbawczeChrystusa.SiławyrażeniaJedenzawszystkichzasięgiemswymobejmujecałąprzeszłośćiprzyszłość,wyrażającrównocześnie,jakrzadkoktórytekstnowotestamentowy,uniwersalizm
odkupienia.ŚmierćChrystusadosięgawszystkichludzi,mimożeniewszyscychcąsobieprzyswoićjejskutki.CelśmierciJezusajesttakprzedstawiony,żestanowinietylesuchestwierdzenie,ileraczej
zachętędożyciapozbawionegowszelkiejmiłościwłasnej,wszelkiegoegoizmu.Jeżelipoprzednieżyciebyłosymbolemgrzechu,totennowyrodzajegzystencjimożnabyokreślićmianem
„pozostawaniawChrystusie”.CechązasadnicząmiłościChrystusajestwtymtekściejejzaborczycharakter.WskutekmiłościpochodzącejzgóryczłowiekjestniejakowłasnościąBoga.Miłośćkazała
Chrystusowioddaćsięzanasbezreszty,miłośćnaszadoChrystusadomagasięzkoleitego,abyśmysięJemucałkowicieoddali.

5,14-15.Pawełrozumieprzezto,żewszyscy,którzysąwChrystusie,uczestnicząwJegośmierciizmartwychwstaniu,powinniwięcdoświadczaćtegojużterazwchrześcijańskiejposłudze;

zob.komentarzdo2Kor4,10-12.

16

Takwięcimyodtądjużnikogonieznamywedługciała;ajeśli

nawetwedługciałapoznaliśmyChrystusa,tojużwięcejnieznamy
Gowtensposób.

5,16jeślinawetwedługciałapoznaliśmyChrystusa.Pawełniemówi,iżosobiściepoznałJezusazNazaretu.Stwierdza,żewszyscy,łącznieztymi,którzymogliGopoznać(„my”),winnisię

wyrzecprzywiązywaniawagidobliskości„cielesnej”zJezusem,jakwięzyrodzinne,wspólneprzebywanie,wspólnanarodowość.Por.Mk3,31-35p.Wedługinnychopinii,Pawełprzeciwstawiałbytu
swojąobecnąznajomośćChrystusa,Panachwały,tejznajomości,jakąmiałprzednawróceniem,kiedyuważałGozaswegonieprzyjaciela.

16.

SłowajeślinawetwedługciałapoznaliśmyChrystusawcaleniestanowiądowodunato,żePawełznałosobiścieJezusaprzedJegośmiercią.Apostołprzyznajeraczej,żekiedyśpatrzył

naChrystusawsposóbtylkoludzkiiwidziałwNimtylkoczłowieka.OtóżodchwiliswegonawróceniapatrzynaJezusawzupełnieinny,jużnietylkoludzkisposób,leczprzedewszystkimprzez
pryzmatJegozbawczegodzieła.

17

Jeżeliwięcktoś[pozostaje]wChrystusie,jestnowym

stworzeniem.To,codawne,minęło,aotowszystkostałosięnowe.

5,17jestnowymstworzeniem.Bóg,którystworzyłwszystkoprzezChrystusa(por.J1,3),odnowiłswojedziełozniekształconeprzezgrzech,stwarzającjenanowowChrystusie(Kol1,15-

20+).Ośrodkiemtego„nowegostworzenia”(tuiGa6,15)—adotyczytocałegowszechświata(Koll,19n+;por.2P3,13;Ap21,1)—jest„nowyczłowiek”,stworzonywChrystusie(Ef2,15+)do
nowegożycia(Rz6,4)wsprawiedliwościiświętości(Ef2,10;4,24+;Kol3,10+).Por.nowenarodzenieprzezchrzest(Rz6,4+).

—Drugiezdaniemożnatłumaczyć:„starybytzniknąłiotojestnowy”.

17.

ZnowymspojrzeniemnaChrystusakojarzysięApostołowiideazupełnienowegoistnienia,boczłowiek,którysobieprzyswoiłprzezchrzestowocezbawczejmękiJezusa,stajesię

nowymstworzeniem,poczynaistniećwnowysposób;tracąccałkowiciekontaktzprzeszłością(por.Ga2,20;Rz6,6.11).

5,16-17.Nowywewnętrznyczłowiek,któryuczestniczywzmartwychwstaniuChrystusa,oznaczacoświęcejodulegającegozniszczeniuzewnętrznegoczłowieka,widzialnegodlaludziach

oczu(zob.komentarzdo2Kor4,16-18).Wjudaizmieposługiwanosięterminologią„nowegostworzenia”wwieluróżnychznaczeniach.(Naprzykład,wpóźniejszychtekstachrabinackichczłowiek,
którypozyskałprozelitębyłuważanyzatego,ktogostworzył;równieżNowyRokoznaczałnowypoczątek,bowiemwkrótcepojegorozpoczęciu,wDniuPrzebłagania,darowanebyłygrzechyludu.)
Jednakwewczesnychtekstach(np.wKsiędzeJubileuszówiwZwojachznadMorzaMartwego)język„nowegostworzenia”byłstosowanyzwłaszczawodniesieniudoprzyszłegoświata.

Byłotonajbardziejoczywistezastosowanieterminologii„nowegostworzenia”,bowiemwStarymTestamencieposługiwanosięniąwodniesieniudożyciawprzyszłymświecie(Iz65,16-

18).DlaPawłaprzyjścieMesjasza-Jezusaoznaczapoczątekuczestnictwawierzącychwzmartwychwstałymżyciuprzyszłegoświata(zob.komentarzdo2Kor4,10-12).

18

WszystkozaśtopochodziodBoga,którypojednałnaszesobą

przezChrystusaizleciłnamposługęjednania.

19

Albowiemw

ChrystusieBógjednałzesobąświat,niepoczytującludziomich
grzechów,namzaśprzekazującsłowojednania.

5,18-19.Przezsłowo„nas”-tj.tych,którym„zleconoposługęjednania”-Pawełmanamyślisiebiesamegoiswoichwspółpracowników,niezaśKoryntianwichobecnymstanie(2Kor

5,20).Pawełdobierasłowawsposóbprzemawiającydogreckiejpubliczności-greccymówcyczęstoporuszalitemat„zgody”,wzywającdopojednaniaijedności.Termin,któryprzetłumaczonotutaj
jako„posługąjednania”,odnosisięgłówniedorelacjipomiędzyludźmi.Tutajjednak,podobniejakwStarymTestamencie,pojednaniepomiędzyludźmiiBogiemzakładanawrócenieiprzebłaganie
ofiarąkrwi(tutajśmierciąJezusaChrystusa).

20

TakwięcwimieniuChrystusaspełniamyposłannictwojakby

Bogasamego,któryprzeznasudzielanapomnień.WimięChrystusa
prosimy:pojednajciesięzBogiem!

18–20.

Oto,czymjestdlaPawłaposługaapostolska:jestotrzymanymodBogasamegourzędemjednanialudzkościzeStwórcą.NigdziepozapismamiPawłanieznajdujemywNTpodobnej

definicjikapłaństwa.JestonoprostymprzedłużeniemzbawczegodziełaJezusa.ZgodniezzałożeniamiteologiiPawłacałainicjatywazbawieniaspoczywawrękachOjca.Dziełozbawieniadokonujesię
przezChrystusa.Administrowaniezaś,czylirozdzielanieowocówzbawienia,zostałopowierzoneapostołom:dałimposługęjednania.Próbujączkoleiwyjaśnić,naczympolegaistotapojednaniaBoga
zczłowiekiem,zauważymynawstępie,żewBoguniedokonujesiężadnazmianawskutekgrzechówpopełnionychprzezludzi.PanBógniezamieniaswejmiłościnatakigniew,którykażesięodwrócić
odludzi.Bógzawszedarzyichjednakowąmiłością.Leczmiłośćowaniedosięgaczłowieka,gdyżwłaśniewnim,wczłowieku,grzechdokonałbardzozasadniczejzmiany:człowiekstałsięnieczułyna
działanieBożejmiłości.Trzebagowięcponownieuwrażliwić,odwrócićtwarządoBoga,pojednaćzBogiem.Procestendokonujesięwłaśnieprzywspółudzialespecjalniedotegopowołanychludzi,
ludzipiastującychposługęjednania.Zmiananastępujewięc–zgodnieznawoływaniemPawła:WimięChrystusaprosimy:pojednajciesięzBogiem–tylkoiwyłączniewczłowieku,aniewBogu.Czy
jestcośnowegowstosunkudokatechezysynoptycznejwowymzwiązkuapostolatuzdziełemodkupienialudzkości?Wzasadzienie.PowołaniprzezJezusauczniowieteżpototylkozostawaliprzy

background image

bokuMistrza,abymoglibyćpotemposłaninanauczanieiabyprzynosiliulgęcierpiącym.NiebyłotojednakwpełnisoteriologicznespojrzenienaapostolskąmisjęDwunastu.Wkatechezie
ewangelijnejniemabowiemjeszczeteologicznejświadomościapostolatu,niemarefleksjinadtym,kuczemuzmierzaapostolskaposługa.

WystępowaniewimieniusamegoBogajestdrugimzkoleiźródłemzaszczytnegocharakteruapostolstwanowotestamentowego.Nietylkoosobiesamym,aleowszystkich,którzygłoszą

Ewangelię,powiePaweł:wimieniuChrystusaspełniamyposłannictwojakbyBogasamego,któryprzeznasudzielanapomnień…WimięChrystusaprosimy.Niecodalejwtymsamymliścieczytamy:
UsiłujeciebowiemdoświadczaćChrystusa,któryprzezemnieprzemawia(13,3).Albogdzieindziej:orężbojowanianaszegoniejestzciała,leczposiadaodBogamocburzeniatwierdzwarownych
(10,4).ZresztąocałejswejmowieinauczaniupowiedziałPaweł,żeniemiałyniczuwodzącychprzekonywaniemsłówmądrości,leczbyłyukazywaniemduchaimocy,abywiarawaszaopierałasięnie
namądrościludzkiej,lecznamocyBożej
(1Kor2,4n).

TakwięcPawełdajetudowódpełnegozrozumieniasłówwypowiedzianychkiedyśprzezJezusa:Ktowassłucha,Mniesłucha,aktowamigardzi,Mnągardzi(Łk10,16).Nainnymmiejscu

powiePaweł,żekażdyapostołjestszafarzemtajemnicBożych(1Kor4,1).CotoznaczyszafowaćtajemnicamiBożymi?Ojakiechodzitutajemnice?Otóżtajemniceowe,tonietylkoplanyzbawienia
świata,Bożetajniki,lecztotakżewpewnymsensiesynonimynaszychsakramentówiwszystkichśrodków,przypomocyktórychłaskamaspływaćnaludzi.

CałkowitąbezgrzesznośćJezusawyrażająsłowa:którynieznałgrzechu,będąceprawdopodobnąaluzjądostarotestamentowegoczasownikajada,którygdyjestzaprzeczony,wyklucza

wszelkąaprobatęidoznaniegrzechu.

5,20.Spełniający„posłannictwo”(ambasador)reprezentowałjednopaństwoprzeddrugim.Wowymokresiesłowotobyłozwyklestosowanenaoznaczeniecesarskichlegatówdziałających

naWschodzie.Obraztenpasujedo„apostołów”jakowyznaczonychwysłanników(zob.komentarzdo1Kor12,29-30),podobniejakbylinimiprorocyzeStaregoTestamentu(Wj7,1).(Prorocyczęsto
przekazywaliorędziewformienawiązującejdoformułyprzymierzalubdosłów,jakiewysłannicysuzerenakierowalidopoddanychmuwasalnychwładców.)Paweł,jakowysłannikBoży,wzywa
Koryntian,bypojednalisięzBogiem-Królem.Cesarzepodejmowalizwyklekrokiprzeciwkonielojalnympaństwomlennym,któreichobraziły,niktteżtakichostrzeżeńnielekceważył.

21

OntodlanasgrzechemuczyniłTego,którynieznałgrzechu,

abyśmysięstaliwNimsprawiedliwościąBożą.

5,21BóguczyniłChrystusasolidarnymzgrzesznąludzkością,abyuczynićludzisolidarnymizJegoposłuszeństwemizJegosprawiedliwością(por.5,14+;Rz5,19+).Byćmożesłowo

„grzech”jesttutajużytewznaczeniu„ofiaralubżertwaofiarnazagrzech”,gdyżhebr.hatta’tmadwojakieznaczenie(por.Kpł4,1-5,13).

21.

Niektórzytwierdzą,żewsłowach:„Chrystusgrzechemzanas”kryjesiępewnaaluzjadopojmowaniaśmierciChrystusajakoofiaryzagrzechy(hebr.ašam,chatta’t).Zdajesięjednak,że

chodzituraczejowszystkieowewarunkiziemskie,wjakiewszedłChrystusprzyjmującnasiebieciałopodobnedonaszegogrzesznegociała,zwłaszczagdychodziozdolnośćodczuwaniawszelkiego
cierpienia.CelemzejściaChrystusaażdotakiegostanuponiżeniabyłoudzielenienamsprawiedliwościBożej.JakChrystuszstępującdoludzistałsię–zwoliOjca–grzechem,takteżiludzie,wskutek
specjalnegopowiązaniazChrystusemwcielonym,umarłymizmartwychwstałym,zostaliumieszczeniniejakowsferzesprawiedliwościBożejwChrystusieJezusie.JednakżegdyChrystus,mimo
kontaktuzgrzesznąludzkością,nieutraciłniczeswejniewinności,toludzieprzezzjednoczeniesięzChrystusemposiedlirzeczywistąsprawiedliwość.

ZbierającrazemwszystkiewypowiedziPawłaojegopowołaniudogodnościapostoła,widzimy,żeotylewmisjiswejwidziPawełsens,oilewiążesięonazdziełemodkupienia.Niedziwi

nasprzeto,żeprzemawiającporazostatnidoprezbiterów-biskupówAzjiMniejszejużyjetakiegootowyrażenia:Uważajcienasamychsiebieinacałestado,wktórymDuchŚwiętyustanowiłwas
biskupami,abyściekierowaliKościołemBoga,któryOnnabyłwłasnąkrwią
(Dz20,28).

5,21.WedługPawła,Chrystusstałsięprzedstawicielemgrzechówcałejludzkości,gdyponiósłnakrzyżwyrok,którynaniejciążył,Pawełzaśijegotowarzyszestalisięprzedstawicielami

sprawiedliwości,głoszącJegoorędzie.Wersettenstanowikontynuacjęobrazuposłannictwa,wprowadzonegow2Kor5,20.

background image

2Kor6

Zaszczytnycharakterapostolskichcierpień

1

WspółdziałajączaśzNim,napominamywas,abyścienie

przyjmowalinapróżnołaskiBożej.

1.

NieporazpierwszyjużczytamypochlebneświadectwaPawłaosamymsobie.Wiemy,żeApostołniewypowiadategorodzajusłówdlazdobyciapróżnejchwały.Dobroduchowe

Koryntianzmuszagodotegopochlebstwa.Niechcebowiem,byKoryntianiesądzili,żeten,któryichnauczałEwangelii,jestpośledniejszyodinnychapostołówalborównyswoimkonkurentom,
pseudoapostołom.

Mimożewyrwanyzniewoligrzechu,chrześcijaninmusiustawicznieczuwać,abyponowniewniąniepopaść.Takiesąwarunki,wktórychłaskamożewydawaćowoce.Inaczejbędzie

przyjętanapróżno.Apostołmaobowiązekiwtymdzieleprzychodzićludziomzpomocą.Jegopracaniekończysięwchwilinawróceniatych,którymopowiadałChrystusa.Współpracującz
Chrystusem,wdalszymciągunapominaludzi.Przedmiotemjegopouczeńjestwtejchwilipragnienie,abyłaskaBożaniebyłaprzyjmowananapróżno.PawełciąglejeszczelękasięoKoryntian.Wie,
jaksązmienniijakgłębokobyłowśródnichzakorzenionepogaństwo.

2

Mówibowiem[Pismo]:Wczasiepomyślnymwysłuchałemcię,

wdniuzbawieniaprzyszedłemcizpomocą.Ototerazczas
upragniony,ototerazdzieńzbawienia.

6,2MiędzyczasemprzyjściaChrystusa(Rz3,26+)aczasemJegopowrotu(1Kor1,8+)upływaczaspośredni(Rz13,11+),któryjest„dniemzbawienia”.Toczaspozostawionyna

nawrócenie(Dz3,20n),danydodyspozycji„Reszcie”(Rz11,5)ipoganom(Rz11,25;Ef2,12n;por.Ap6,11;Łk21,24).Chociażniemamypewności,jakdługo(1Tes5,1+)będzietrwałtenczas
pielgrzymowania(1P1,17),winienbyćuważanyzakrótki(1Kor7,26-31;por.Ap10,6;12,12;20,3),naznaczonypróbami(Ef5,16;6,13)icierpieniami,któreprzygotowująprzyszłąchwałę(Rz8,11).
Koniecsięzbliża(1P4,7;por.Ap1,3+i1Kor16,22;Flp4,5;Jk5,8)podobniejakdzieńpełnejjasności(Rz13,11n),trzebawięcczuwać(1Tes5,6;por.Mk13,33)idobrzeużywaćpozostającegoczasu
(Kol4,5;Ef5,16),abyzbawićsiebieorazinnych(Ga6,10),Bogupozostawiającsprawęostatecznychrozrachunków(Rz12,19;1Kor4,5).

2.

CytującproroctwoIzajasza(49,8)Pawełczujesię,jakówSługaCierpiący,narzędziemużytymprzezBogadoodkupieniacałejludzkości.To,cobyłokiedyśprzepowiedzianeprzez

Izajasza,wypełniasięterazwżyciuidziałalnościJezusa.Wedługteologicznejhistoriozofiiśw.PawładziejeludzkościpoprzedzająceprzyjścieChrystusa–toczasgrzechuiśmierci.Poowychdniach
nastąpizapoczątkowanywcieleniemChrystusaczasmiłosierdziaizbawienia.NowaepokaskończysięwchwiliponownegoprzyjściaJezusa.Czasupragniony,dzieńzbawienia–towłaśnieepoka,w
którejżyjemy.Ponieważniktniewie,kiedyprzyjdziePansądzićżywychiumarłych,dlategowszyscywinniśmyjaknajstaranniejwykorzystywaćdniprzeznaczonenaprzygotowaniesobiezbawienia
wiecznego.OtojakPawełzachęcaadresatówdowzmożeniawysiłków.

6,1-2.PawełcytujetutajIz49,8,któryjestumieszczonywkontekściemesjańskiegoodkupienia-dotyczywięcczasu,któryzdaniemPawłajużnadszedłwChrystusie(2Kor5,17).Porusza

kwestięistotnądlaówczesnychczytelników:greccymędrcyczęstopodejmowalitematwłaściwejporynawygłoszeniemowy,zwłaszczagdychodziłoośmiałązachętędopojednania(zgody,harmonii;
zob.komentarzdo2Kor5,18-19).

3

Niedającnikomusposobnościdozgorszenia,abynie

wyszydzononaszejposługi,

3.

Odupomnień,któredotycząwiernych,niepostrzeżenieprzechodzidosiebiesamegoidopracyinnychapostołów.Zawszebardzotroszczyłsięoto,abyjegopracaiżycieniebyłydla

nikogopowodemdozgorszenia.Pragnienauczaćnietylkosłowem.Niechludziewidząwnimżywyprzykładprawdziwejtroskiozbawienie.Niechgoniepotępiają,leczzcałągorliwościnaśladują.On
zaśwewszystkim,cokolwiekznieśćmuwżyciuwypadnie,chcebyćtylkosługąBożym.NastępujedługalistaapostolskichdoświadczeńPawła.Wszystkieznosiłzcierpliwością,świadomtego,co
napisze:zeswejstronydopełniamniedostatkiudrękChrystusawmoimcieledladobraJegoCiała,którymjestKościół(Kol1,24).

6,3.Niedawanie„sposobnościdozgorszenia”byłosprawąważnądlaludzipiastującychurzędypublicznelubtych,którychpoglądymogłybywpłynąćnareputacjęgrupy,doktórejnależeli.

Temattenbyłbardzoczęstoomawianyprzezstarożytnychteoretykówpolityki,mówcówpublicznychiwkręgureligiinależącychdomniejszości.(„Posługa”,októrątutajchodzi,jest„posługąjednania”
-2Kor5,18).

4

okazujemysięsługamiBogaprzezwszystko:przezwielką

cierpliwość,wśródutrapień,przeciwnościiucisków,

4.

Tetrzyrodzajeogólnietylkowymienionychcierpień–utrapienia,potrzeby,uciski–mogłybyćspowodowanealboprzezzłychludzi,alboprzezróżneprzeciwnościnatury.

5

wchłostach,więzieniach,podczasrozruchów,wtrudach,

nocnychczuwaniachiwpostach,

5.

Pawełcorazbardziejszczegółowoicorazkonkretniejnawiązujedowłasnegożycia.Wystarczyprześledzićstaranniedziejejegotrzechwyprawmisyjnych,żebyodnaleźćliczneprzykłady

wyżejwspomnianychcierpień.

background image

6,4-5.Starożytnifilozofowieczęstowyliczaliprzeciwności,którymmusielistawićczoło,czasamigrupującjepotrzy,podobniejakPaweł.Owekatalogiprzeciwnościweryfikowałyich

wielkodusznezaangażowaniewkażdychokolicznościach,awięciautentyzmichprzesłania.Niektórezesłów,którychPawełtutajużywa,towistociesynonimy-wstarożytnymstyluretorycznym
powtarzanojecelempodkreśleniazamierzonegoefektu.

6

przezczystośćiumiejętność,przezwielkodusznośćiłagodność,

przezobjawyDuchaŚwiętegoimiłośćnieobłudną,

6.

Czystość,októrejtumowa,nieograniczasięjedyniedowiernościszóstemuprzykazaniu.Chodzituonieskalanośćintencjiiczynów,onienagannośćiprawośćcałegożycia.Umiejętność

poleganateoretycznympoznaniuipraktycznymwprowadzaniuwżyciezasadEwangelii(por.1Kor14,6;Rz15,14).Wielkodusznośćjestcnotą,dziękiktórejmożemyznosićwimięwyższegodobra
wyrządzonenamkrzywdy.ŁagodnośćzaśwedługPawłatonajpiękniejszyprzymiotludzkiegoserca.ObjawamiDuchaŚwiętegosątunazwanenadprzyrodzonedary,dziękiktórymPawełnietylko
otrzymywałspecjalneświatłozgóry,lecztakżedokonywałrzeczywprostcudownych.MiłośćnieobłudnąprzeciwstawiaApostołobłudnej,którastanowichybanajbardziejodrażającąkarykaturęcnoty.
Inaczejnazwanapoprostuhipokryzją,byłaczęstopotępianaprzezChrystusa(por.np.Mt23,23.25.27.29).

7

przezgłoszenieprawdyimocBożą,przezorężsprawiedliwości

zaczepnyiobronny,

7.

Głoszenieprawdy–topoprostuopowiadanieDobrejNowiny,zamoczaśBożątrzebachybauznaćwspominaneprzezPawłaznakiicuda(por.12,12).Apostołbardzochętnieprzyrównuje

swojąposługędożołnierskichzmagań(por.Rz6,13;13,12;Ef6,13n).Oręż,którymżołnierzzwykłposługiwaćsięlewąręką,oznaczałbrońdefensywną,wprawejręcezaśznajdowałasiębroń
zaczepna.Pawełchcezaznaczyć,żewszystkieśrodki,jakimirozporządzałwpokonywaniutrudnościżyciowych,byłyspożytkowanedogłoszeniaEwangelii.Dotegosamegoceluwyzyskiwałzarówno
to,coludzieonimdobregomówili,jakito,czymgospotwarzali,awięczarównodobrąsławę,jakizniesławienie,tj.oszczerstwa.

6,6-7.Filozofowieczęstoodnosilidosiebiekatalogicnót,któreczyniłyichżyciewzoremdlaczytelników.Ponieważwielubyłowówczasszarlatanów,prawdziwinauczycielemusieli

podkreślaćczystośćswychmotywówidowodzić,żeichpostępowaniewynikałozprawdziwychprzekonań.Obrona,jakąPawełtutajpodejmuje,zapewnewywarławrażenienagreckiejpubliczności-
ludzicibowiemmoglisądzić,żePawełnieznakonwencjipublicznegoprzemawianiaobowiązującychwichkulturze(zob.1Kor2).Przez„oręż”Pawełmożemiećtutajnamyślitarczę,którabyła
noszonawlewejręce,orazwłócznięlubmiecz,trzymanewprawej.

8

wśródczciipohańbienia,przezzniesławienieidobrąsławę.

Uchodzącyzaoszustów,aprzecieżprawdomówni,nibynieznani,a
przecieżdobrzeznani,

9

nibyumierający,aotożyjemy,jakbykarceni,

lecznieuśmiercani,

8–9.

Apostołijegożycie–tojednopasmoparadoksów.Woczachludzi–zwłaszczatychzłejwoli–uchodzizazwodziciela,aprzecieżjestczłowiekiemnajszczerszejprawdy;napozór

zapomnianyodwszystkich,lekceważonynakażdymkroku,ajednakjakżedobrzeznany.Zdawałosię,żeżyciejegojużniejedenrazzanikałolubbyłobardzozagrożone,ajednakdotychczasżyje.Ileż
razybyłtorturowany,ajednakzawszecudownieunikałśmierci.

6,8-9.Pawełponownienawiązujedokwestii,wobecktórejstawalimówcygrecko-rzymscy,zabierającygloswsprawachmoralności.Paradoks,któryprzeciwstawiapozornieniedającesię

zesobąpogodzićprzeciwieństwa,byłtradycyjnątechnikąliterackąiretoryczną.Niektórzystarożytnifilozofowie(szczególniecynicy)częstoposługiwalisięparadoksemipokrewnąmumetodąironii,
zwłaszczawtymcelu,byobrócićargumentyswychoskarżycieli(jakobybyliszaleni,głupi,bezwstydni)przeciwkonimsamym,siebiezaśukazaćjakonaprawdęmądrychiwielkodusznych(zob.
komentarzdo1Kor4,8).Powiadalioni,żeopiniagłupców(ludzi,którzyniebylifilozofami)nicichnieobchodzi.Stoicyczęstosnulirefleksjenadswymbrakiemprzywiązaniadoświatowych
zaszczytów.

Wielujednakstarożytnychfilozofówunikałoniepotrzebnegokrytycyzmu,nailetylkobyłotomożliwe,chybażeichnaukazostałanarażonanazniesławienie.Moraliściczęstostaralisię

nawetwydobyćjakąśprawdęzfałszywychoskarżeńwysuwanychpodichadresem.Tradycjagreckaiżydowskapodkreślały,iżnależybyćczłowiekiemhonorowyminieskazitelnym,większośćludzi
wysokoceniłasobiedobrąreputację.Przezokreślenie„dobrzeznani”Pawełmaprzypuszczalnienamyśli,żeznanisąTemu,któryjedyniesięliczy-Bogu.Natematsłów„umierać”i„żyć”,zob.2Kor
4,10-12ibyćmożePs118,17-18.

10

jakbysmutni,leczzawszeradośni,jakbyubodzy,ajednak

wzbogacającywielu,jakoci,którzynicniemają,aposiadają
wszystko.

10.

WpewnymmomencieswegożyciaPawełumęczonyzrozumiał,żegdyprzyjdąnańnawetnajwiększecierpieniaismutki,wtedypowinienradowaćsięichlubić;właśniewjego

słabościachwinnamiećsweźródłoprawdziwaapostolskaradość.Choćsamnieposiadałniciwłasnymirękamizarabiałnachlebcodzienny,organizowałwielkieakcjecharytatywnenarzeczubogichw
Jerozolimie.Niczegoniemajączresztą,posiadałBogasamego,czylibyłposiadaczemwszystkiego.

6,10.Chociażrzemieślnikom(Pawełzarabiałnażyciewytwarzającwyrobyzeskóry-Dz18,3)powodziłosięzwyklelepiejniżchłopom,bylimimotoubodzyiniskostaliwhierarchii

społecznej.Dotyczyłotozwłaszczatychwytwórców,którzyjakPawełprzenosilisięzmiejscanamiejsce.Filozofowiezeszkołycynickiejwyrzekalisięwszelkiejwłasności,bymócprowadzićtakie
życie,uważalisięjednakzaludzibogatychpodwzględemduchowym.Cynicyistoicytwierdzili,żechociażmająniewielelubzgołanic,wszystkodonichnależy,sąbowiemprzyjaciółmibogów,
którychwłasnościąjestcałyświat.JakosługaprawdziwegoBoga,Pawełmiałtymwiększepowody,byodnieśćdosiebiesłowa„mająwszystko”.

5,20-6,10.Zaszczytnycharaktercierpieńapostolskich.SkoroonsamijegowspółpracownicysąprzedstawicielamiChrystusa,PawełusilniebłagachrześcijanwKoryncie,bypojednalisię

znim,aprzeztopowrócilidojednościzBogiem(2Kor7,2;por.Mt10,40).Sposóbtraktowaniawysłannikaodzwierciedlałpostawęwstosunkudotego,ktogoposłał.

background image

Ostrzeżeniaiwnioski

11

Ustanaszeotwarłysiędowas,Koryntianie,rozszerzyłosię

naszeserce.

6,11Ustanaszeotwarłysiędowas.Takdosł.zmożliwością„dlawas”zamiast„dowas”.Innitłumaczą:„mówiliśmydowaswcałkowitejwolności”.

12

Niebrakwammiejscawmoimsercu,leczwwaszychsercach

jestciasno.

13

Odpłacającsięnamwtensposób,otwórzciesięiwy:jak

doswoichdziecimówię.

11–13.

Metaforaotwartegoserca,zaczerpniętaprawdopodobniezST(por.np.Ps119[118],32),wprowadzaznównastrójserdeczności,choćtowarzysząjejpewnewymówki,żeserce

KoryntianniejestdlaPawłaotwartezbytszeroko.Aluzjatodonieporządków,swarów,nadużyćwewnątrzkościelnych,którepośredniowynikałyzbrakumiłościdoApostoła.Jeżelibowiemniezinnych
pobudek,toprzynajmniejzewzględunamiłośćdoPawłapowinniKoryntianiesamisobieokazywaćmiłość.Otym,żePawełuważaKoryntianzaswojedzieci,byłamowajużwpierwszymliście(1Kor
4,14).MaonszczególneprawodoojcostwawzględemwiernychtegoKościoła.ZresztądoGalatówrównieżpisał:Dziecimoje,otoponowniewbólachwasrodzę,ażChrystuswwassięukształtuje(Ga
4,19).

6,11-13.Słowa„ustanaszeotwarłysiędowas”i„rozszerzyłosięnaszeserce”odzwierciedlająnacisk,jakiPawełkładziena„swobodnewypowiadaniesię”-ważnystarożytnymotyw

związanyzprzemawianiem(zob.komentarzdo2Kor3,12).SłowaPawłaprzepojonesąwielkączułością-apostołrazjeszczeblaga,bypowrócilidojegomiłości.Opisywaniegłębokichuczući
refleksjanapoziomieemocjonalnymniebyłyczymśniestosowanym,leczstanowiłyzwyczajnyelementstarożytnegopisarstwaipublicznychmów.Mówcypublicznicelowoodwoływalisiędoemocji
słuchaczy,częstoteżwyznawali,żeniewiedzącopowiedzieć,gdyżtaksąprzejęcitematemswejmowy(por.Ga4,20).Zakładanooczywiście,żemówcymielitychuczućfaktyczniedoświadczać,nie
zaśjedynieudawać,żejeprzeżywają.

14

Niesprzęgajciesięzniewierzącymidojednegojarzma.Cóż

bowiemmawspólnegosprawiedliwośćzniesprawiedliwością?Albo
cóżmawspólnegoświatłozciemnością?

6,14Fragment6,14—7,1jestostrzeżeniemprzedinfiltracjąpogaństwa,cospowodowałobyrozłamwKościeleizerwaniewięzówzjegozałożycielem.Cząstkataniepasujewpełnido

kontekstulistu(por.Wstęps.1566).

14.

Następujeażsześćpytańretorycznych.Wkażdymchodziostwierdzenie,żeniemainiemożebyćżadnejwspólnotypomiędzyzłemidobrem.Ojarzmiechrześcijańskiegożycia–obraz

zbliżonydometaforywprzęganiasię–mówiłsamChrystus(Mt11,30).Niewierzący,októrychtumowa–tozpewnościąnieŻydzi,leczpoganie,cowynikabardzojednoznaczniezw.16.
NiesprawiedliwyminazywalikiedyśŻydziposiadającyPrawotychwszystkich,którzyPrawaniemieli,czylinie-Żydów.LeczwNTsprawiedliwośćprzybierazupełnieinnycharakter.Posiadają
sprawiedliwośćci,którzyprzezchrzestprzyswoilisobieowocezbawczegodziełaJezusa(por.Rz3,24).Antytezaświatłociemnośćnależydoczęściejspotykanychnietylkowdokumentach
qumrańskich(por.tytułpisma„Wojnasynówświatłościzsynamiciemności”),lecztakżewNT.ŚwiatłojestsynonimemkrólestwaBożego(por.Łk16,8)lubChrystusowego(Ef5,13n),nad
ciemnościamizaśpanujeksiążęciemności,czyliszatan(por.Ef6,12;Kol1,13;Łk22,53).Ludzie,wzależnościodtego,komusiępoddają,sąalbodziećmiświatłości(Ef5,8;por.Rz13,12),albotrwają
wciemnościiwtedymogąbyćnazwanijejdziećmi(1Tes5,5;por.J2,9;3,19).

6,14.W2Kor6,14-7,1Pawełczynidygresję-powszechniestosowanyśrodekliteracki.ZważywszynabliskieparalelezeZwojamiznadMorzaMartwegoiróżnicewstosunkudostylu

Pawła,któredająsiętutajzauważyć,wtejczęścilistuapostołmożewykorzystywaćmateriałhomiletycznylubidee,którezaczerpnąłzwcześniejszegoźródła,Pawełopiera2Kor6,14(„jednojarzmo”)
naPwt22,10(por.Kpł19,19).TeksttenmógłmiećnaceluwzmocnieniezakazuPrawa,którezabraniałozawieraniamałżeństwzpoganami(por.Pwt7,3;Ezd9,12;Ne13,25).

Brakzgodymiędzymądrymiigłupimibyłtematemgreckichprzysłów.Większeznaczeniemajednakto,żepodziałnamądrychigłupich,sprawiedliwychigrzesznych,Izraelaipogan

odgrywałcentralnąrolęwStarymTestamencieiwmyśliżydowskiej.BardziejlubmniejpobożniŻydzimoglizesobąwspólniepracować,leczŻydzigłębokoreligijniwprowadzalitutajpewne
ograniczenia.Pytaniaretoryczne,którePawełstawiakolejnowww.14-16,byłytradycyjnymelementemkrasomówczegostylu.

15

AlbojakieżjestwspółuczestnictwoChrystusazBeliaremlub

wierzącegozniewiernym?

15.

Chrystussamstwierdzał,żeniemanicwspólnegomiędzyNimaszatanem,gdytakzdecydowaniezaraznapoczątkuswejpublicznejdziałalnościodpierałwszystkiepokusyszatańskiei

gdyprzestrzegałprzedpełnieniemsłużbyudwóchpanówrównocześnie(Mt6,24;por.Hbr2,14n;1J3,10).NicteżchybaniesprawiałoMutakwielkiejprzykrościjakposądzanieGooto,żeczyniąc
cudajestwzmowiezBelzebubem.PodobniejakChrystusiBeliar,takwykluczająsięwzajemniewiarainiewiara.

6,15.„Beliar”tookreślenieużywaneprzezŻydównaoznaczenieszatana.

16

CowreszciełączyświątynięBogazbożkami?Bomyjesteśmy

świątyniąBogażywego–wedługtego,comówiBóg:Zamieszkamz
nimiibędęchodziłwśródnich,ibędęichBogiem,aonibędąmoim
ludem.

background image

6,16myjesteśmy.Wariant:„wyjesteście”.Por.Rz12,1+;1Kor3,16+.

17

Przetowyjdźciespomiędzynichiodłączciesięodnich,mówi

Pan,inietykajcietego,conieczyste,aJawasprzyjmę

16–17.

WyrażenieświątyniaBogakojarzysięprzedewszystkimzeświątyniąjerozolimską,którejnicinigdyniezbezcześciłotakbardzo,jakumieszczeniewjejwnętrzuposągów

pogańskichbożków(por.2Krl21,7;23,6;Dn9,27).WNTzaśświątyniąBogajestkażdachrześcijańskaspołeczność,apotemduszakażdegochrześcijanina.Jednoidrugieujęcieznajdujepotwierdzenie
wwielutekstachnowotestamentowych(por.np.1Kor3,9.16;1P2,5).Otóżowewspólnotychrześcijańskieniemogąłączyćsięwjednozludźminadaloddającymicześćpogańskimbożkom.Sprawa
byłaszczególnieaktualnanatereniewspólnotykorynckiejiPawełpoświęciłjejdośćdużomiejscaiczasujużw1Kor(por.np.10,19–22).JednazróżnicnajistotniejszychpomiędzyBogiemjedynyma
bożkamipoleganatym,żebożkisąmartwe,bezżycia,gdytymczasemBógnaszjestBogiemżywym,coPawełprzypominałjużwnajwcześniejszychswoichpismach(1Tes1,9).Następujeformalna
mozaikaróżnychtekstówstarotestamentowych,takdobranych,żebyjeszczewyraźniejnasuwałasięodpowiedźnegatywnanawszystkiepytaniatworzącekontekstbezpośredniopoprzedzający.Itak
okazujesię,żejużwSTjestzapowiadanainna–nietylkowświątyni–obecnośćBogawśródJegoludu.JużwSTbyłyformalnenakazywystrzeganiasiębliższychkontaktówzpogaństwem
nieczystym,chciwym,bałwochwalczym.

6,16-17.ŻydowskiePrawozabraniałoprowadzeniainteresówzpoganamiwczasiepogańskichświątlubwinnychokolicznościach,któremogłybynasunąćskojarzeniazbałwochwalstwem.

Żydziniewtrącalisięwsprawypogańskichświątyń,jednakgdycesarzmiałzamiarumieścićposągbóstwawŚwiątyniJerozolimskiej(niecałedwadzieścialatprzedpowstaniem2ListudoKoryntian),
Żydzibyligotowiraczejwzniecićbunt,niżmunatopozwolić.

PrzedstawiającchrześcijanwKorynciejakoświątynięBoga(1Kor3,16;6,19),którejnicniełączyzbożkami(1Kor10,20-21),PawełcytujeodpowiedniefragmentyzeStaregoTestamentu:

ww.16przytaczaKpł26,12(wkontekściezamieszkiwaniaBogapośródJegoludu-Kpł26,11);por.podobniewEz37,27-28i43,7.Ww.17apostołcytujeIz52,11,łączącczasNowegoWyjściaz
mesjańskimzbawieniem(Iz52,7-15);por.Kpł11,31.44-45i22,4-6.

18

ibędęwamOjcem,awybędzieciemoimisynamiicórkami–

mówiPanwszechmogący.

18.

SłowatewypowiedzianeongiśdoDawidaprzezBogaustamiprorokaNatanaoSalomonie(2Sm7,14)stosujePawełterazdowszystkichchrześcijan,którychłączązBogiemwięzy

prawdziwego,zaledwieprzeczuwanegoprzezSTdziecięctwa(por.Rz8,17;Ga4,7).

6,18.SynamiicórkamiBoga(np.Iz43,6;Jr3,19)nazywanotych,którzymielizostaćodnowieniwczasachostatecznychdziękiswejszczególnejwięzizNim.Pawełzestawiatutaj

fragmentykilkutekstów(przypuszczalniejestwśródnich2Sm7,14),jaktoczasamiczynilipisarzeżydowscy.Apostołmożeteżdodawaćwłasneprorockiesłowo(por.1Kor14,37-38).

background image

2Kor7

1

Mającprzetotakieobietnice,najmilsi,oczyśćmysięzwszelkich

brudówciałaiducha,dopełniającuświęcenianaszegowbojaźni
Bożej.

1.

Słuszniezauważasię,iżobecnezakończenieszóstegorozdziałuDrugiegoListudoKoryntianjestniebardzofortunne.Naturalnymjegozakończeniemzdajesiębyćraczejw.1następnego

rozdziału.Wtensposóbnapomnieniamoralne,rozpoczynającesięw6,11,stanowiłybyodrębnącałość,zamkniętąsłowami:Mająctedyteobietnice,najmilsi,oczyszczajmysięodwszelkiejzmazyciałai

ducha.Zakończeniew.1wewszystkichprawiekodeksachbrzmi„wbojaźniBoga”,leczwedługP46–„wmiłościBoga”.ChoćtodrugiewyrażenieposiadarównieżniemniejPawłowywydźwięki
możenawetjeszczemocniejszepotwierdzeniewparalelnychtekstachzjegolistów,słuszniewszyscychybawydawcyNTzatrzymująlekcjęwbojaźniBożej.

Senswyrażenia„wbojaźniBoga”zależywpewnymstopniuodznaczenia,jakieposiadazwrotdopełniającuświęcenia.Tłumaczeniecałegowyrażeniaprzez„czyniącświętośćcoraz

doskonalszą”zdajesiębyćnajwłaściwsze.Zostałwięcopisanywtensposóbproceszdobywaniaświętości,będącejcelemwysiłkówziemskichkażdegoczłowieka.Nasuwasięzkoleipytanie,czyowa
bojaźńBogajestniejakokresemludzkiejdoskonałości,czyraczejmożewyrazempewnejspecyficznejatmosfery,wktórejpracanaddoskonaleniemświętościmasiędokonywać.Todrugie
przypuszczeniewydajesięnambardziejprawdopodobne,atoztegowzględu,iżPawełmazwyczaj–jakstwierdzimywnaszychdalszychrozważaniach–nawoływaćwiernych,byzobawąidrżeniem
zabiegaliozbawienie.ChodziwięcwwyrażeniubojaźńBożaoówklimatspecjalnegozatroskaniaidogłębnegoprzejęciasięnakazamiBogaoraztym,bynieurazićwniczymJegonieskończonej
miłości.Niejesttowięctimorservilis,leczbojaźńpodyktowanaprawdziwąmiłościądziecidoOjca.Takąpostawązapewnenajbardziejdoskonalisięświętość.

7,1.ŻydzimieszkającypozaPalestynączęstomówilioczystyminieskalanymsercu.Nieskalaneciałooznaczałozwykleczystośćrytualną(wwynikuumyciarąklubrytualnegozanurzenia).

Pawełmatutajnamyślizarównoczystośćcielesną,jakiduchową(zob.komentarzdo2Kor5,10ido1Kor6,20)-powstrzymywaniesięodgrzechu.

2

Otwórzciesiędlanas!Nikogośmynieskrzywdzili,nikogonie

przywiedlidoupadku,nikogonieoszukali.

7,2Otwórzciesiędlanas!Tekstgrec:„Uczyńcienammiejsce”.Innemożliwetłumaczenie:„Zrozumcienas”.

3

Niemówiętego,żebywaspotępiać.Powiedziałemjuż,że

pozostajeciewsercachnaszychnawspólnąśmierćiwspólneznami
życie.

7,2-3.Pawełposługujesięjęzykiemwyrażającymgłębokiewzruszenie;zob.2Kor6,11-3.Najwyższymwyrazempoświęceniawliteraturzegrecko-rzymskiejbyłagotowośćdoponiesienia

śmiercirazemzdrugimczłowiekiem(cobyłozrozumiałerównieżpozakręgiemkulturygreckiej;zob.2Sm15,21;J13,37;15,13).

4

Zwielkąufnościąodnoszęsiędowas,chlubięsięwamibardzo.

Pełenjestempociechy,opływamwradośćmimowielkichnaszych
ucisków.

2–4.

Jesttokonkluzjafragmentu6,11–13,nawiązującadoobrazów,jakietamwystępowały.ZnówjednakwracaPawełprawdopodobniedozarzutów,któremuczyniono:żekrzywdziKoryntian,żeich

zwodziioszukuje.Otym,jakwłasnymirękamipracował,bynieobciążaćiniewyzyskiwaćinnych,jużwielokrotniebyłamowa,oswejprostocieiszczerościtakżejużApostołzapewniałKoryntian,
samegoBogaprzywołującnaświadka.JeżelinawetjeszczerazwypominaKoryntianomichzastrzeżenia,toniedlatego,żebysięużalaćnadichniesprawiedliwością,żebysięskarżyćiokazywaćswoje
niezadowolenie.Wszystkojużimprzebaczyłiznówoniwypełniająjegoserce.Znówchlubisięnimiidarzyichpełnymzaufaniem.TakwięcwszystkieurazypowstałemiędzyApostołemawspólnotą
zostały–przynajmniejprzezApostoła–załagodzone.Pawełwyznaje,żetatrudnaspołecznośćdostarczamunietylkosmutkówizgryzoty,leczniekiedytakżeserdecznejradościipokrzepienia.

6,11-7,4.PrzyjmijciewysłannikówChrystusa.OdmawiającpojednaniasięzPawłem,KoryntianieodmawialiwkonsekwencjipełnegopojednaniasięzBogiem,któregoapostoł

reprezentował(por.Mt10,40).W2Kor6,14-17-7,1PawełwzywaKoryntian,byporzucilibliskąwięźłączącąichzeświatem.Wkontekście2Kor6,11-13i7,2-4apostołpodkreśla,żepowinniraczej
odnowićzażyłośćznimsamymiinnymiprawdziwymiwysłannikamiBoga.WypowiadawięctutajcelowązniewagępodadresemswychduchowychprzeciwnikówwKoryncie.

7,4.Grecko-rzymscymówcyczęstopodkreślaliufność,jakążywiąwstosunkudosłuchaczy,bywtensposóbnawiązaćznimibliskąwięźizapewnićsobieichprzychylność.

background image

MisjaTytusa

5

KiedyprzybyliśmydoMacedonii,naszeciałoniedoznało

żadnejulgi,leczzewsządbyliśmydręczeni:zewnątrzwalki,wewnątrz
obawy.

7,5naszeciało.ChodzioosobęPawłaujętąwaspekciewłasnejsłabości(por.Rz7,5+).

6

LeczPocieszycielpokornych,Bóg,podniósłinasnaduchu

przybyciemTytusa.

7

Nietylkozresztąjegoprzybyciem,alei

pociechą,jakiejdoznałwśródwas,gdynamopowiadałowaszej
tęsknocie,owaszychłzach,owaszymzabieganiuomnie,także
radowałemsięjeszczebardziej.

5–7.

Zwieści,któreprzyniósłTytus–niespotkanycoprawdawTroadzie,leczwkońcuodnaleziony,całyizdrów–wynikało,żeiwspólnotapragnierównieższczeregopojednaniaz

Apostołem.RadośćPawłabyławięcpodwójna:zprzybyciaTytusaizpomyślnychwieści.Lecztenradosnymomentpoprzedzałydługiedniwypełnionezewnętrznąwalkąiwewnętrznymiobawami.
Autorzy,którzyw1Kor2,3widzielialuzjędochorobyPawła,podobnieinterpretująrównieżwyrażeniezewnątrzwalki,wewnątrzobawyw2Kor7,5.

Jeżelimamyprawosądzić,żezdrowiePawłabyłowskutekwytężonejpracynadszarpnięte,tojednaktrudnopogodzićzusposobieniemApostołaprzypuszczenie,żejegotroskaozdrowie

fizycznebyłaposuniętadotegostopnia,żeażnapełniałagobojaźniąidrżeniem.

Wydajesię,żerównieżiwtymtekściedochodzidogłosuraczejPawłowaświadomośćpowierzonejmumisji,mającejzdobyćdlaKościołamieszkańcówMacedonii.LękogarniaPawłana

samąmyśloprzyszłościmieszkańcówtejkrainy,narażonejnazgubnedziałanieprzeciwnikówEwangelii.Byćmoże,iżłączyłasięztymwszystkim,choćnapewnowsposóbwtórny,troskaiowłasne
życie,narażoneprzecieżciąglenanoweniebezpieczeństwa.

Owatroska,ażlękrodzącawzwiązkuzniepewnymilosamiwspólnotyewangelizowanejprzezPawła,posiadałacharakterwybitniereligijny.Mamytuznówdoczynieniazobawą,której

możnadaćmiano:timorsalutempraedicantium.Byćmoże,iżźródłemwewnętrznychobawbyłytakżewalki,jakiemusiałApostołprowadzićzeswymiprzeciwnikami.Walkęzresztąnieladastanowiło
ciągłepokonywanietrudności,którychkatalogpodajePawełwłaśniewDrugimLiściedoKoryntian(11,23–29).Niewiemy,jakdługotrwałyoweudrękiApostoła,leczjaktoczęstobywałow
podobnychsytuacjach,zpomocąprzyszedłmuBóg,nienadarmozwanyPocieszycielempokornych.

7,5-7.TekstyzeStaregoTestamentuczęstokładłynacisknapocieszenie,któregoBógudzielaswojemuludowi(np.Iz49,13;51,3;52,9).Pawełkontynuujetutajrozpoczętywcześniejtemat

(2Kor1,3-6).ApostołprzybyłzTroadydoMacedonii,byspotkaćsięzTytusem,któregowysłałdoKoryntianzkarcącymlistem(2Kor2,12-13).DoznałpociechynietylkowidzącTytusacałegoi
zdrowego,lecztakżesłyszącodniegooichreakcji.

8

Achociażmożeizasmuciłemwasmoimlistem,tonieżałuję

tego;nawetzresztągdybymiżałował,widząc,żelistównapełniłwas
napewienczassmutkiem,

7,8możeizasmuciłemwasmoimlistem.Przywołanieowego„surowegolistu”(por.2,3+iWstęps.1566).

9

toterazradujęsię–niedlatego,żeściesięzasmucili,ależesię

zasmuciliściekunawróceniu.ZasmuciliściesiębowiempoBożemu,
takiżnieponieśliścieprzeznasżadnejszkody.

7,8-9.Starożytninauczycielenauczającyretorykiiepistolografiiostrzegali,żejawnanaganapowinnabyćzarezerwowanananajbardziejskrajneokoliczności.Łatwiejteżbyłojąprzyjąćw

połączeniuzesłowamipochwały.Wklasycznejpostaci,wedługtakichnauczycieli,„nagana”miałazawstydzićsłuchaczyiskłonićichdonawrócenia.

10

Bosmutek,któryjestzBoga,dokonujezbawiennego

nawrócenia,itegosięnieżałuje,smutekzaśtegoświatapowoduje
śmierć.

background image

8–10.

Reakcjawywołana„listemwełzachpisanym”byłaprzezPawłajaknajświadomiejzamierzona.ApostołowizależałonazasmuceniuKoryntian.Niemabowiemprawdziwegożalubez

smutku,cowięcej,istotaprawdziwegożalupoleganasmuceniusiętym,żesięBogaobraziło.Jesttosmutek,którypochodziodBogaidokonujezbawiennegonawrócenia.MożeżałowałPawełprzez
chwilę–wtedygdyTytusdługonieprzybywałibrakłojakichkolwiekwieścizKoryntu–żepisałtakostro,terazjednak,poznawszyreakcjęKoryntian,niczegoniepragnieodwoływać.

11

Tobowiem,żezasmuciliściesiępoBożemujakążwzbudziłow

wasgorliwość,obronę,oburzenie,bojaźń,tęsknotę,zapałipotrzebę
wymierzeniakary!Wewszystkimokazaliściesiębezzarzutu.

7,11jakążwzbudziłowwas.ChodzioodczuciaipostawyKoryntianwobecPawłaatakżewobecwinnego,wzbudzone„surowymlistem”(por.2,5-8).

11.

SurowylistnapisanydoKoryntianwceluzgromieniaichzanieznanenambliżejwykroczeniaspowodowałreakcję,określonąprzezApostołanastępującymiwyrazami:gorliwość…,

oburzenie,bojaźń,tęsknota,zapał(2Kor7,11).Każdeztychuczućautorlistuuważazaobjawbardzopozytywny.Pismoto,naskuteksurowości,którawnimdominowała,miałocelpedagogiczny.
Apostołchciał,abypostawaKoryntianwobecniegobyłaopartaprzynajmniejnabojaźni,skorołagodnenapomnienianieskutkowały.Możechodziłonajpierwolękprzedewentualnąkarą,lecztakże
chybaioówmetusreverentialis,którympowodującsięKoryntianienaprawdępragnęlibywprzyszłościpełnićwolęPawła.

Gdybysięzachowałówlist„wełzachpisany”,łatwobyłobystwierdzić,cowłaśniejestwtejchwiliproblememiczyowabojaźńztegowierszaoznaczastrachprzedPawłem,czyteżbojaźń

Bożą.Jeżeliw.15sugerowałbymyśl,żechodziolęktylkoprzedApostołem,cobyłobyzgodnezresztąz1Kor4,21,tobardziejprawdopodobnewydajesięprzypuszczenie,żeKoryntianielękalisię
raczejkaryBożej,naktórązasługiwali.Biorącpoduwagęogólnycharakternapomnień,jakichPawełudzielałwiernym–czytogdywytykałzło,czygdydodobrazachęcał–mamyprawoprzypuszczać,
żeiwtymwypadku,mówiącowykroczeniachKoryntian,napewnonieograniczyłsiędostwierdzenia,żemieszkańcyKoryntuuraziligodnośćApostoła,leczżetymsamymzachowalisięniewłaściwie
wobecBoga.NieprzedPawłem,leczprzedBogiemsamymwypadnieimkiedyśzatoodpowiadać,podobniezresztąjakiPawełpisałówlistnietylkozewzględunaKoryntian,leczwpoczuciu
odpowiedzialnościprzedBogiem.NiechodzituwięcoPawłajakooapostoła,leczostosunekKoryntiandoBoga.Dlategotoiwspomnianywyżejlękmacharakterreligijny.Nieobawęprzedsobąjako
Apostołemsurowo,autorytatywnieprzemawiającymmaPawełostatecznienamyśli,tylkobojaźńBożą.LękwywołanylistemPawłamożnawięcsłusznienazwaćtimormedicinalis.Podwpływemtego
uczuciaKoryntianiezmieniąswojąpostawęnietylkowobecPawła,lecztakżewobecBogasamego.

12

Dlategoteż,choćnapisałemwamtak,toniezpowodutego,

którydopuściłsięniesprawiedliwości,aniteżprzezwzglądna
pokrzywdzonego,leczbyokazaćnaszewobecBogazatroskanieo
was.

7,12napokrzywdzonego.ByłnimprawdopodobniewysłannikPawła.Nicniewiemyonim,oosobie,któragoobraziła(2,6+),aniteżonaturzeprzewinienia.

12.

ZnówwracaPawełdosprawybędącejpowodemprzesłanialistu„wełzachpisanego”.Ostatecznieniechodzimutylkoopokrzywdzonegoczykrzywdziciela,leczospołecznywydźwięk

owejsprawy,odobrocałegoKościołakorynckiego,którenigdyniebyłoPawłowiobojętne.Niezależymuzresztąnapoprawiestosunkówwspólnota–Apostoł,leczozajęcienależytejpostawywobec
Boga.

7,11-12.Zestawianiepokrewnychterminówjednymześrodkówgreckiejretoryki,metodąwzmacniającąwymowęmyśliwyrażonejtymisłowami.

13

Takwięcdoznaliśmypociechy.Aradośćnaszaspotęgowałasię

jeszczebardziejprzeztęradość,jakiejdoznałTytus,przezwas
wszystkichpodniesionynaduchu.

7,13.TytusspotkałsięwwielkągościnnościąKoryntian.Okazywaniegościnnościpodróżnymbyłosilniepodkreślanewstarożytności,zwłaszczawkręgachżydowskichichrześcijańskich.

14

Przetojeślisięwamichlubiłemprzednim,niedoznałem

zawstydzenia.Podobniejakwszystkomówiliśmywamzgodniez
prawdą,takteżprawdziwajestnaszachlubawobecTytusa.

13–14.

ChoćPawłowiprzychodziłyzpewnościądogłowyróżnemyśliwzwiązkuzpostępowaniemKoryntian,tojednakostatecznieuwierzyłwichuczciwość.Chwaliłichprzedinnymi

Kościołami,aterazradujesię,żeowepochwałyniebyłydaremne.

7,14.Chociażchwalićsamegosiebienależałowsposóbdyskretny,wstarożytnościchlubieniesięprzyjaciółmibyłozawszeuważanezadopuszczalne.

15

Sercezaśjegojeszczebardziejlgniekuwam,gdywspomina

waszeposłuszeństwoito,jakprzyjęliściegozbojaźniąidrżeniem.

16

Cieszęsię,żewewszystkimmogęwamufać.

15–16.

Mogłobysięwydawaćnapierwszyrzutoka,żelękKoryntianwitającychTytusapozbawionyjestwszelkiegopierwiastkareligijnego.Leczprzytakimzałożeniuichreakcjaokazałaby

background image

sięzupełnieanormalna.DlaczegomiałobybudzićprzerażeniepołączonezfizycznymdrżeniempojawieniesięTytusawmieściesłynącymzlekceważeniawszystkichautorytetów?Jeżelisięwyłączyz
postawyKoryntianichpewneprzeżyciareligijne,sytuacjastajesiętrudnadowyjaśnienia.

OtóżuczuciaKoryntianbędądośćzrozumiałe,jeślisięprzyjmie,żeTytusbyłdlanichrzecznikiemsprawBożych,żeustosunkowaniesiędoniegoutożsamiałosiętymsamymzzajęciem

pewnejpostawywobecEwangelii,głoszonejimniedawnoprzezśw.Pawła.PrzyjęcieTytusa,Pawłowegopełnomocnika,wiążesięwjakiśsposóbzesprawązbawieniaKoryntian.Chodzituwięco
poczuciepewnejodpowiedzialnościreligijnej,oswoistezatroskanie,bywniczymnieurazićBogaprzezniewłaściwepotraktowanietego,którymaimBogaopowiadać.Tytusniebyłanizaskoczony,ani
zdziwiony;wiedziałbowiem,żeludzieokazująpewienlęknieprzednimjakoczłowiekiem,leczprzedBogiem,któregosprawyon,człowiek,miałswoimbliźnimgłosić.

Zaproponowanawyżejinterpretacjanietraciniczeswejwartości,nawetjeśliprzyjmiemy,żeKoryntianie,witającTytusa,bylijeszczepodwrażeniemsurowego,„wełzachpisanego”listu

Pawła.Byćmożepamięćnatamtoostrewtoniepismonapełniaichniepokojem,czyabyTytusnieprzybywaczasemzpodobnymigromami.Otóż–powtarzamy–przytym,psychologiczniemożliwym
doprzyjęciazałożeniupostawaKoryntiandasięzrozumiećtylkowtedy,kiedyzaźródłoichniepokojuuznamyniepogróżki,leczuświadomieniesobieichniewłaściwego,grzesznegostosunkudoBoga.
KoryntianieulęklisięPawłaniezpobudektylkonaturalnych,balisięgoniejakoczłowieka,leczjakowysłannikaBożego.Jeżelitesameuczuciaodżyływnich,gdywitaliTytusa,mamyprawo
przypuszczać,żechodziłoznóworeligijneprzeżyciabojaźni.

7,15-16.SkoroKoryntianieztakimszacunkiemprzyjęliTytusa,oznaczato,żeuznaligozaprzedstawicielaPawła.Zawszeprzyjmowanoprzedstawicielaztakimisamymihonorami,zjakimi

powitanobyczłowieka,któregoreprezentował.

background image

2Kor8

OJAŁMUŻNIEDLAUBOGICHZ

JEROZOLIMY

Hojnośćnarzeczubogich

1

Donosimywam,bracia,ołasceBożej,jakiejdostąpiłyKościoły

Macedonii,

8,1—9,15Odnośniedotejzbiórki,szczególnieważnejdlaPawła,por.1Kor16,1+.

1.

PozbywszysięjużwszelkiejniechęcidoKoryntianiprzekonawszysię,żeKoryntianierównieżwrócilinawłaściwądrogę,możePawełjużzcałąśmiałościązwrócićsięojałmużnęna

ubogichwJerozolimie,tymbardziej,żeMacedoniajużprzeprowadziłazbiórkęiterazwłaśnienadeszłakolejnaAchaję.Wartopamiętać,żepisząctenlistPawełprzebywawMacedoniiijest,jakwidać,
podbardzojeszczeżywymwrażeniemofiarnościchrześcijanmacedońskich.ZDz16,11–19,14wiadomoprzynajmniejokilkuKościołachmacedońskichzośrodkamiwtakichmiastach,jakTesalonika,
BereaiFilippi.Miłośćwyrażającasięudzieleniemkonkretnejpomocybliźniemusłuszniejestnazywanałaską.Skazanybowiemnawłasnesiły,bezpomocynadprzyrodzonej,człowiekskłonnyjest
myślećjedynieosamymsobieisobietylkoświadczyćmiłość.SwojądziałalnośćcharytatywnąKościółzawszeuważałzaowocdziałającejwnimłaskiBożej(por.2Kor8,4.6.9.19).Wierniczującsięw
pełniobdarowanymiprzezBoga;samipragnąobdarowywaćinnych,pamiętającosłowachPanaJezusaprzytoczonychprzezApostoła:więcejszczęściajestwdawaniu,aniżeliwbraniu(Dz20,35).

8,1.Moraliściczęstoprzedstawialipozytywnewzorcepostępowania.Mówcypubliczniposługiwalisiętradycyjnątechnikąretorycznązwanąporównaniem,byskłonićdomoralnego

współzawodnictwa.Wielumówców,wtymtakżePaweł,chętnieodwoływałosiędorywalizacjimiędzystarożytnymimiastamilubkrainami,bywzbudzićwsłuchaczachwięcejgorliwości.

2

jaktowdotkliwejpróbieuciskuuradowałysiębardzoijak

skrajneichubóstwozajaśniałobogactwemprostoty.

8,2skrajneichubóstwozajaśniałobogactwemprostoty.PawełzachęcaKoryntiandohojności,posługującsiędrogimisobietematami:ubóstwoźródłemubogaceniadlainnych(tui6,10)za

przykłademChrystusa(8,9+;por.1,7+),darBoga(8,1),którywzbudzadarchrześcijan(8,5;por.9,8n).

8,2.Niektórzygrecko-rzymscyarystokraciszydzilizludzi,którzywiedliprosteżycie,jednakinnipisarzewychwalaliprostotę,którapozwalałanahojneobdarowywanieinnych.Macedonia

niebyłabiedna,leczprześladowaniaiostracyzmmogłyspowodowaćwzrostfinansowychtrudnościwśródtamtejszychchrześcijan.

3

Wedługmożliwości,anawet–zaświadczamto–ponadswe

możliwościokazalionigotowość,

8,3.Jałmużnęnależałodawaćwedługswychmożliwości(Pwt15,14;por.Ezd2,69;Tb4,8.16),Macedończycyjednakwswejhojnościprzekroczylitęzasadę.

4

nalegającnanasbardzoiproszącołaskęwspółdziałaniaw

posłudzenarzeczświętych.

2–4.

WprzypadkuMacedończykówofiarnośćowazasługujenatymwiększeuznanie,żesamiżyliwskrajnymubóstwie.Dawaliwięcnieztego,coimzbywało,leczzprawdziwejobfitości

serca.Cowięcej,nimPawełzwróciłsiędonich–pewniezresztąznajwiększąnieśmiałością–samiusilnienalegali,bymoglisięprzyczynićwmiaręswoichmożliwościdozaspokojeniapotrzeb
życiowychichbraciwwierze.Uważalitosobiezaprawdziwąłaskę,zgodnieztym,coApostołpowiedziałnasamymwstępie.

5

Inietylkotakbyło,jaksięspodziewaliśmy,leczofiarowali

siebiesamychnaprzódPanu,apotemnamprzezwolęBożą.

5.

Takieodniesieniesięchrześcijandosprawyzbiórkinaubogichsprawiło,żePawełmógłonichpowiedzieć:ofiarowalisiebiesamychnaprzódPanu,apotemnam.Zostatnichsłówtego

stwierdzeniawynikarównież,żeMacedończycyspostrzegli,jakbardzoPawłowileżynasercuubóstwoKościołówpalestyńskichiłącznośćznimiprzezokazywanieimczynnegomiłosierdzia.Dlatego
naapelPawłazareagowalicałkowitymofiarowaniemswoichmożliwościdojegodyspozycji:dalisiebiesamych.

8,4-5.Terminprzetłumaczonyjako„współdziałanie”byłużywanywznaczeniuspecyficznym,wdokumentachhandlowychzczasówPawła,naokreślenie„spółki”.Mógłteżoznaczać

rzymskąinstytucjęhandlową,zwanąsocietas,którejczłonkowiezobowiązywalisię,iżdostarcząwszystkiego,cookażesięniezbędnedoosiągnięciacelu,jakisobiepostawili.Niezależnieodtegoczy

background image

Pawełpojmujetę„spółkę”wsposóboficjalnyczynieoficjalny,jasnejest,żeMacedończycytraktowalimożliwośćudzieleniawsparcia(np.wformiegościny)jakoprzywilej.Wjudaizmieposługiwano
sięterminem,którytutajprzetłumaczonojako„posługa”,wznaczeniuścisłymnaoznaczenierozdzielaniajałmużnyubogim.

6

PoprosiliśmywięcTytusa,aby,jaktojużrozpoczął,takteżi

dokonałtegodziełamiłosierdziapośródwas.

8,6.TytusporuszyłsprawęwsparciaorazsurowegowtonielistuapostołapodczasswegopobytuwśródKoryntian.

7

Apodobniejakobfitujeciewewszystko,wwiarę,wmowę,w

wiedzę,wewszelkągorliwość,wmiłośćnasządowas,takteżobyście
iwtęłaskęobfitowali.

8,7wmiłośćnasządowas.Innetłumaczenie:„miłość,jakąwamprzekazaliśmy”.Wariant:„miłośćwobecnas,któranasłączyzwami”.

6–7.

Przedstawiwszywtensposób–napewnoniebezpowodu–ofiarnośćMacedończyków,zwracasięPawełzprośbąopomocdoKoryntian.ZbiórkązajmiesięTytus,znanyjużimz

akcjiprzedtemrozpoczętej(por.1Kor16,1).Pierwszesłowawtejsprawiemającharakterbardzotypowejcaptatiobenevolentiae.Abstrahującodwszystkiego,cokiedykolwiekstałosięwKoryncie,
Pawełnieszczędzisłówuznaniadlawiary,wiedzyigorliwościmieszkańcówtegomiasta,zaznaczającrównocześnie,żemogąsięposzczycićnadtoniezwykłąmiłością,jakąondlanichżywi,oraz
słowemodniegousłyszanym.KażdaztychniecodziennychwartościjestswoistąłaskąBożą.TakwięcKoryntianiesąprawdziwiebogaciwłaskęBożą.

8,7.Koryntianieposiadaliduchowedary(1Kor1.5-7;12,28)iinneświadectwaBożegodziałaniawśródnich.Pawełwykorzystujepochwałęjakopunktwyjściadosformułowaniazachęty,

coczęstoczynilistarożytnimoraliści.

8

Niemówiętego,abywamwydawaćrozkazy,leczaby

wskazującnagorliwośćinnych,wypróbowaćwasząmiłość.

8,8.Ponieważofiarodawcybyliwczasachstarożytnychczęstozmuszanidoudzielaniawsparcianarzeczprzedsięwzięćocharakterzepublicznym(czasamitawymuszonapomoc

doprowadzałamniejzamożnychdobankructwa,itoczęściejniżnatowskazujązapisypodatkowe),mówcyipisarzezbierającyfunduszemusieliszczególniestaranniepodkreślaćdobrowolnycharakter
datków.Późniejsinauczycieleżydowscywysuwalinawetoskarżenie„uciskaniaubogich”podadresemludzi,którzyzbieraliśrodkinaceledobroczynne,zmuszalibiednychdoskładaniadatków.Paweł
nawiązujetutajdoretorycznejmetodyporównania,którąwcześniejzastosował(2Kor8,1).

9

ZnacieprzecieżłaskęPananaszego,JezusaChrystusa,który

będącbogatym,dlawasstałsięubogim,abywasubóstwemswoim
ubogacić.

8,9łaskę.Albo:„szczodrość”.—ChrystusnaziemidobrowolnieogołociłsamegosiebiezchwałyizeswoichBoskichprzywilejów,zechciałdzielićnaszecierpieniainasząśmierć(por.Flp

2,7+),abynasubogacićprzywilejami,zktórychzrezygnował.TensamtematcowFlp2,6-11,chociażtuskoncentrowaniesięnazbawczymdzieleChrystusa,anie—jaktam—naJegoostatecznym
otoczeniuchwałąprzezOjca.—Należytuzwrócićuwagęnamotywacjępostawchrześcijańskich,wyprowadzonychzprzykładuChrystusa,cojestcharakterystycznedlamoralnościPawłowej(Rz14,8;
Ef5,1;5,25;Flp2,5;itd.;por.2Tes3,7+).

8–9.

Żebyzaśzabezpieczyćsięprzedewentualnymzarzutemwywieraniajakiejkolwiekpresjiczywykorzystywaniaswojejwładzy,oświadczaPaweł,żeapelujejedyniedomiłości

Koryntianimanadzieję,żeniebędzietomiłośćmniejofiarnaniżopisanaprzedchwiląhojnośćMacedończyków.

MotywemdeterminującymKoryntianwichofiarnościnarzeczubogichwJerozolimiemabyćprzykładdobrowolnegoponiżeniasięChrystusa.Wkontekściepoprzedzającymwprowadził

Pawełjużtakiewyrażenia,jakwielkaradość,skrajneubóstwo,bogactwoprostoty.Możnazatemprzypuszczać,żewpierwszychośmiuwierszach8rozdz.przygotowywałPawełterminologiępotrzebną
dowyrażeniamyśligłównej,zawartejww.9.Wiersztenstanowitekstklasyczny,gdychodziowcielenieChrystusa,leczwspomnianewnimubóstwopośrednioodnosisiędoJegośmiercinakrzyżu.
Ideabogactwa,wprowadzonatuzewzględunakontekst,wktórymmowaoubogich,służyzaswojegorodzajuobrazukazującypełnięChrystusowegoBóstwa.Pawełmówizresztąnierazobogactwach
Chrystusa,gdyodnosijedoJegochwały(Rz9,23;Ef1,18),dobroci(Rz2,4),miłosierdzia(Ef2,4)lubłaski(Ef1,7).SamowyrażeniebędącbogatymprzypominacokolwieksłowazFlp2,6:istniejącw
postaciBożej
inarówni…zBogiem.BoskimajestatChrystusauwydatniasięzresztąjeszczebardziejprzezużyciepełnegotytułuZbawiciela:PannaszJezusChrystus.Pawłowibardzozależyna
wykazaniu,kimChrystusbyłodwiekówikimstałsięzewzględunaludzi.

UbóstwoChrystusazostałoukazanejakoprosteprzeciwstawieniebogactwa.Chociażwięcchodzituospecjalnekategoriezarównobogactwa,jakiubóstwa,tojednakniewykluczone,że

przeztesłowawłaśnieczyniPawełaluzjędoskargiwypowiedzianejprzezJezusa:Lisymająnoryiptakipodniebne–gniazda,leczSynCzłowieczyniemamiejsca,gdziebygłowęmógłpołożyć(Mt
8,20).WdalszejperspektywiechodzituniewątpliwieonawiązaniedoDeutero-IzajaszowegoSługiCierpiącego(Iz52,13–53,12),szczególniegdyweźmiesiępoduwagęsłowa:abywasubóstwem
swoimubogacić
.

ZejścieChrystusazwyżynpełniBóstwadostanuubóstwaabsolutnegodokonałosiędlanas.Sensowegozwotujestniewątpliwietakisamjakznaczeniezwrotuzanaswinnych

soteriologicznychwypowiedziachPawła(por.1Kor8,11).

TakwięczbawczamiłośćChrystusaukazujesiętuwformiemiłosierdziawspółczującegoczynnieludzkiejnędzy.OkreśleniezaścałegodziełaChrystusamianemłaskiprzypominaabsolutną

darmowośćJegozbawczychdobrodziejstw.

8,9.Moraliściczęstoodwoływalisiędowzorcówpostępowania-Pawełpowołujesiętutajnanajwyższyprzykładizachęca,bywierzącywKoryncienaśladowaliChrystusa,wykorzystując

swójdobrobytdowzbogacaniaubogich.Podobniejakżydowscyinieżydowscypisarzetegookresu,Pawełmożeposługiwaćsięterminologiąbogactwazarównowznaczeniumetaforycznym,jaki
dosłownym.MożemiećjednaknamyślidosłownewzbogaceniewierzącychprzezChrystusa,dziękipomocyudzielanejsobienawzajemprzezchrześcijan(2Kor8,14).

8,1-9.Przykładyhojności.SzukającpraktycznegowyrazujednościKościołówwywodzącychsięzŻydówizpogan(Rz15,25-26),atakżepragnąculżyćprawdziwejbiedzie(Ga2,10),

Pawełzmuszonybyłuczynićdokładnieto,czegotakkonsekwentnieunikałwewłasnejposłudze(1Kor9)-poprosićKoryntianoofiarępieniężną.ChociażjużwcześniejpoinformowałKoryntiano
istniejącejpotrzebie(1Kor16,1-3),członkowieKościołanależącydowarstwywyższejmoglipoczućsięurażenitym,copostrzegalijakoprzejawniekonsekwencji.Pragnęliraczej,byPawełprzyjąłod
nichzapłatęjakostałynauczycielfilozofii,niżżebypracowałjakorzemieślnik,zaliczanydoniższejwarstwyspołecznej(2Kor12,13;por.1Kor9).Utożsamiającsięzubogimiczłonkamiwspólnoty,
Pawełryzykowałwyobcowaniesięwzględemzamożnychprzyjaciół,którzygardzilirzemieślnikami.Pawełbroniwięcsprawyzbiórkidarówwrozdz.8-9.

10

Takwięcudzielamwamrady,atoprzyniesiepożytekwam,

background image

którzyzaczęliściejużodubiegłegorokunietylkochcieć,leczi
działać.

11

Doprowadźcieteraztodziełodokońca,abyczynne

podzieleniesiętym,comacie,potwierdzałowasząchętnągotowość.

12

Agotowośćuznajesięniewedługtego,czegosięniema,lecz

wedługtego,cosięma.

8,10-12.KoryntianiechętniepospieszylinapomocKościołowiwJerozolimie(1Kor16,1-3).(Komentatorzyzwróciliuwagę,żezwrotprzetłumaczonyjako„ubiegłegoroku”możedotyczyć

okresuoddziewięciudopiętnastumiesięcy.)PonieważjednakichKościółcieszyłsięwiększymdobrobytemodinnych(2Kor8,1-2),wnieśliwięcejodpozostałych,niektórzyuważaliwięc,że
przekazaliwiększąniżzwyklekolektę.Pawełsięgapopopularnyargument,bywskazać,dlaczegowinnikontynuowaćdzieło,którerozpoczęli-wielestarożytnychargumentówopierałosięnazasadzie,
którątutajprzetłumaczonojako„pożytek”(zob.np.1Kor6,12).Pawełwyjaśnia,naczympolegatenpożytekw2Kor8,13-15.StaryTestamentnazywałdaryiofiary„przyjętymi”jedyniewówczas,gdy
byłynajlepsząrzeczą,jakączłowiekmógłofiarowaćBogu(np.Kpł1,4).

13

Nieotobowiemidzie,żebyinnymsprawiaćulgę,asobie

utrapienie,leczżebybyłarówność.

10–13.

Jeszczejednoprzypomnienie:Pawełniewystępujewcharakterzemającegowładzę.Poprostuudzielapożytecznejrady.Bezwahaniamówiopożytku,boprzecieżwiadomo,żeczyn

Koryntianniepozostaniebeznagrody.Rzeczzaśjesttymprostszadowykonania,żechodziozwykłedokańczaniedziełarozpoczętegoprzedrokiem.Naleganieprzeplatasięwtymapelucochwilaze
swoistąpowściągliwością.JeszczenicniewiadomoorozmiarachhojnościKoryntian,ajużPawełprzestrzegaich,żebyprzypadkiemsobiesamymniewyrządzilikrzywdy,gdyinnymbędąśpieszyćz
pomocą.

8,13.ChrześcijaniewKorynciemogliniechętnieodnosićsiędopomysłuprzekazaniatakwysokiejofiary,Koryntbyłjednakkwitnącymmiastem.Jednazpopularnychdefinicjiprzyjaźni

głosiła,że„przyjacielemająwszystkowspólne”isą„równi”,chociażzasadatabyłateżstosowanadozamożnychpatronów,którzywspieralibiedniejszychklientów.Starożytnimówcyipisarzekładli
naciskna„równość”podobniejakna„zgodę”(zob.komentarzdo2Kor5,18-19),KoryntianiepostępowaliwięczgodniezoczekiwaniamiPawła;wwynikunawróceniastalisię„przyjaciółmi”innych
chrześcijan,cowymagałorównegorozdziałudóbrwCieleChrystusa.

14

Terazwięcniechwaszdostatekprzyjdziezpomocąich

potrzebom,abyichbogactwobyłowampomocąwwaszych
niedostatkachiabynastałarówność,jaktojestnapisane:

8,14waszdostatek.PawełprosiKoryntiantylkooto,naczymimzbywa,podczasgdychrześcijaniezMacedonii,będącw„skrajnymubóstwie”,dali„ponadswemożliwości”(w.2-3).Por.

Mk12,41-44p.PrzedstawiającjednakKoryntianomprzykładChrystusa(w.9),Pawełdyskretniezaprasza,bynaśladowalihojnośćswoichmacedońskichbraci.

—ichbogactwo.Mowaobogactwiebądźwdobrachmaterialnych,comogłobyzaistniećwprzyszłości,jeślibysięzmieniłasytuacja,bądźraczejwdobrachduchowychjużodzaraz(por.

9,14;Rz15,27).

8,14.Żydowscypisarzemądrościowiwzywaliswychczytelników,bypamiętaliogłodzie,gdysamicieszylisiędobrobytem(Syr18,25).ChociażKoryntbyłmiastembardzozamożnym,zaś

mieszkającymwnimchrześcijanomtrudnobyłowyobrazićsobiewłasneubóstwo,Pawłowazasadamożenasuwaćskojarzeniezpewnymiwspółczesnymiformamiubezpieczeńzdrowotnych:jeślioni
sami
znajdąsiękiedyśwpotrzebie,ktośinnypospieszyimzpomocą.Bógzawszedajetyle,ilepotrzebacałemuCiałuChrystusa,odchrześcijanjednakzależy,czyowo„tyle”zostaniewłaściwie
rozdzielone.

15

Niemiałzawieleten,ktomiałdużo.Niemiałzamałoten,kto

miałniewiele.

14–15.

Leczgdytomówił,równocześniechybarodziłasięwjegoświadomościobawa,żebędziezrozumianyzbytdosłownieiżewobectegowynikzbiórkimożesięokazaćnazbyt

skromny.Dlategopozwalasobiezauważyć,żeKoryntianieniesąnajbiedniejsi,żestaćichnapodzieleniesięzinnymitym,coposiadają.Tymrazemwyraźniejużmówi,jakbardzobędziesięto
opłacało:niedostatkiduchowechrześcijankorynckichzostanąwyrównanewskutektego,żepodzielilisięzinnymibogactwamimaterialnymi.Wtensposóbzapanujeprawdziwarówność:ci,cosą
ubodzy,będąposiadaćśrodkikoniecznedożycia,aci,którymzbywałodóbrmaterialnych,dzielącsięzinnyminiebędąichmielizawiele.PrzypominatotrochęsytuacjęIzraelitówpodczaswędrówki
popustyni.Choćniewszyscyzebralijednakoweilościmanny,tojednakokazałosiępotem,żewposzczególnychnaczyniachniebyłojejanizamało,anizadużo.

8,15.Nawypadekgdybyktośwątpiłwrealnośćzasadywyrażonejw2Kor8,14,PawełodwołujesiędoBożejopatrzności,przytaczającprzykładmannynapustyni:Bógpragnął,bykażdy

miałdokładnietyle,ilepotrzebuje,animniej,aniwięcej(Wj16,18).

background image

ZapowiedźprzybyciawysłannikówPawła

16

ABoguniechbędądziękizato,żewszczepiłtętroskęowasw

serceTytusa,

17

takiżprzyjąłzachętę,abędącjeszczebardziej

gorliwym,zwłasnejwoliwybrałsiędowas.

16–17.

PostawaTytusawobeczbiórkinaubogichwJerozolimieprzypominacokolwiekzachowaniesięMacedończyków:TytusnietylkozcałąuległościąprzyjąłpoleceniePawłaudaniasię

doKoryntu,alerównocześniedałdozrozumienia,żebyłotojegoserdecznympragnieniem.BogudziękowałPawełzato,żeowopragnienie,wszczepionewserceTytusa,byłotakbardzozgodnezjego
osobistątroskąoKoryntian.

18

Posłaliśmyznimbrata,któregosławaw[głoszeniu]Ewangelii

rozchodzisiępowszystkichKościołach.

8,18ByćmożechodzioŁukasza.
8,16-18.Pawełudzielatutajlistupolecającego(2Kor3,1)Tytusowiijegotowarzyszom.

19

Cowięcej,przezsameKościołyzostałonustanowiony

towarzyszemnaszejpodróżywtymdziele,okołoktóregosiętrudzimy
kuchwalesamegoPanaikuzaspokojeniunaszegopragnienia,

8,19kuzaspokojeniunaszegopragnienia.Innetłumaczenia:„zgodnieznaszymżyczeniem”albo„jakodowódnaszejdobrejwoli”.
8,19.PodobniejaksynagogizcałegoświataśródziemnomorskiegoposłałyrazdorokuofiaręnaŚwiątynięwJerozolimiezapośrednictwemswychprzedstawicielicieszącychsię

poważaniem,ofiaraKoryntianmiałazostaćdostarczonawsposóbnienaganny-posłańcymielizostaćustanowieni„przezsameKościoły”.Termin„ustanowieni”możewskazywaćnawybórprzez
podniesienierękilub(wznaczeniuszerszym)przeztajnegłosowanie(cobyłoczęstostosowanewgreckiejadministracji).

20

wystrzegającsiętego,byktośnanasniesarkałzokazjidarów,

takobficieprzeznaszebranych.

21

Staramysiębowiemodobronie

tylkowobecPana,lecztakżewobecludzi.

18–21.

DrugiwysłannikPawłabyłprawdopodobnieKoryntianomnieznanyibyćmożedlategowłaśnieniepodałPawełjegoimienia.NiechgoprzedstawisamTytus.Pawełograniczysię

jedyniedostwierdzenia,żeczłowiektenmajużznaczneosiągnięcia,gdychodziogłoszenieEwangelii.Byćmożebyłtojakiśwytrawny,utalentowanykaznodzieja.Oszacunku,jakimgodarzyła
wspólnota,świadczyłfaktdelegowaniawłaśniejego,jakomężazaufania,dopomocyPawłowiwprzeprowadzeniuzbiórkinaubogichJerozolimy.Pozostawieniewspólnotommożnościwyboruowego
wysłannikaświadczyrównieżozaufaniu,jakimPawełjedarzyłorazojegopragnieniu,abycałeowocharytatywnedziełobyłoaktemwpełnidobrowolnymsamychwiernych,atymsamym
przyczyniałosiędowiększegopomnożeniachwałyBożej.Jednakżebyłteżinnypowód,dlaktóregoPawełzradościąprzyjąłinicjatywęwspólnotywybierającejdelegatawceluprzeprowadzeniazbiórki.
Otochciałuwolnićsięodnajmniejszychpodejrzeń,żesammożezowejzbiórkiczerpiejakiekolwiekzyski.Niewykluczone,żeprzeciwnicyPawłajużnawetwysuwalitakiezarzutypodjegoadresem.
Otóżautentycznemuapostołowiniepowinnobyćobojętneto,coonimmówiąwierni.Swoimpostępowaniemnigdyniepowinienstwarzaćżadnychpodstawdoposądzeniaczypodejrzewaniagoo
cokolwiekniewłaściwego.

8,20-21.Wkulturze,wktórejszczególneznaczenieprzywiązywanodohonoruiczci,grecko-rzymscypisarzepodkreślali,żeprzywódcylubosobyobdarzonespołecznymzaufaniem

powinnibyćludźmi„przezroczystymi”inieskazitelnymimoralnie.Wjudaizmieuważanorównież,żeosoby,którezajmowałysięzbieraniemśrodkównadziałalnośćdobroczynną,powinnypostępować
wsposóbniedającypodstawdopomówień,byzapobiecnawetfałszywymoskarżeniom.W.21powtarzaechemprzekładSeptuagintyPrz3,4.Nauczycieleżydowscypodkreślali,żenależyczynićtoco
jestdobrewoczachBogailudzi.

22

Posłaliśmyznimrównieżbratanaszego,któregogorliwość

mieliśmysposobnośćwielokrotniewypróbować,aktóryteraz,
naprawdęufającwam,okazałsięjeszczebardziejgorliwy.

8,22równieżbratanaszego.Tejosobynieznamy.

22.

AotodrugitowarzyszTytusa,nienazwanypoimieniu,leczcieszącysiędoskonałymireferencjamiPawła.WśródprzymiotówjegoumysłuisercanaplanpierwszywysunąłPaweł

gorliwośćapostolską,którejszczególnedowodydałówczłowiekpragnącudaćsięnazbiórkędoKoryntu.Zewzględunatęsamąwiaręiwspólne,apostolskietrudy,nazywagoPaweł,podobniejak
pierwszegotowarzysza,Tytusa,bratem.

8,22.Zarównożydowscy,jakigreccymoraliścizalecali,bypotencjalniprzywódcyzostali„wypróbowani”naniższychstanowiskach,zanimpowierzysięimurządpubliczny.Tenbrat(inny

odwymienionegow2Kor8,18)zostałjużwypróbowanywchrześcijańskiejposłudze.

background image

23

Tytusjestmoimtowarzyszemitrudzisięzemnądlawas;a

bracianasi–towysłańcyKościołów,chwałaChrystusa.

8,23wysłańcyKościołów.Grec:apostolos(por.Rz1,1+).Owiwysłańcysą„chwałąChrystusa”,ponieważobjawiająjąwswoimdziałaniu(w.19),wzbudzającwchrześcijanachpostawy

analogicznedopostawyJezusa(w.9).

24

OkażciewięcimwobecKościołówwasząmiłośćidajciedowód

naszejzwaschluby.

23–24.

JeszczejednarekomendacjawszystkichtrzechdelegatówiprośbadoKoryntianołaskaweichpotraktowanie,gdyżzasługująnatowpełnijakowysłańcy–dosłownie:apostołowie–

KościołówipiewcychwałyChrystusalubjejodbicia.OkazaniemiłościprzezKoryntianutwierdzitychtrzechwprzeświadczeniu,żePawełmiałrzeczywistepowodydochlubieniasięwspólnotą
koryncką.

8,23-24.Jako„wysłannicy”(dosłownie„apostołowie”)Kościołów,posiadalionipełnomocnictwaowychwspólnot.Byliwięcpodobnidoprzedstawicielilokalnychwspólnotżydowskich,

którzyrazemudawaliwpodróżdoJerozolimy,bydostarczyćdorocznypodatekświątynny.TytusjestwtejgrupieprzedstawicielemPawła.Dlategoteżwinnibyćoniprzyjmowanigościnnie,ztaką
serdecznością,zjakąprzyjętobyPawłaiinneKościoły.Wcałymstarożytnymświecieśródziemnomorskimposłańcymielibyćotaczaniszacunkiemiprzyjmowanizhonorami.Natemat„chluby",zob.
komentarzdo2Kor7,14.

background image

2Kor9

1

Oposłudzezaś,którąsiępełnidlaświętych,niepotrzebujęwam

pisać.

9,1Pawełdopierocomówiłwyczerpującoozbiórce,dlategorozdz.9możnautożsamićzbilecikiemskierowanymdoKościołówwAchai,włączonympóźniejjakouzupełnienieinstrukcji

Pawła,skierowanychdoKościoławKoryncie,apoświęconychtemusamemutematowi(rozdz.8;por.Wstęps.1567).

1.

Ostosunkuwzajemnymdosiebierozdz.8i9byłajużmowawewstępie.Zewzględunalicznepowtórzeniacałychzwrotówiwyrażeńtakżeegzegezaposzczególnychwierszytego

rozdziałubędziebardziejzwięzła.

Zaświętychnależytuuważaćchrześcijanjerozolimskich,przyjściezaśzpomocąichmaterialnympotrzebomzostałookreślonetymsamymterminem,któryoznaczaobrzędyurzędowego

kultu:liturgia.OtejposłudzeniepotrzebujePawełjużwięcejpisaćbyćmożedlatego,żewszystkiezlecenia–zgodniez1Kor16,1–4–zostałyjużwydane,najprawdopodobniejpodczastzw.wizyty
pośredniej.

2

Znambowiemwaszągorliwość,dziękiktórejchlubięsięwami

wśródMacedończyków:Achajagotowajestjużodzeszłegoroku.I
takwaszagorliwośćpobudziławieludowspółzawodnictwa.

3

Posłałemzaśbraci,abypodtymwzględemniebyładaremnanasza

chlubazwas,abyście–jaktojużpowiedziałem–byligotowi.

4

GdybybowiemprzybylizemnąMacedończycyigdybystwierdzili,

żeścienieprzygotowani,zawstydzilibyśmysięmy–niechcęjuż
mówić,żeiwy–zpowodutakiegostanurzeczy.

2–4.

Motywacjazachętydoudziałuwzbiórcejesttu,jakjużwiadomo,niecoinnaniżwrozdz.8.PawełoznajmiaKoryntianom,żeoofiarnościnietylkoich,leczcałejAchaimówiłczęsto

Macedończykom,iniebezdumy,jakoofakcieprawiejużudokumentowanymkonkretnymiczynami.JakżebyteżmógłowymmieszkańcomMacedoniispojrzećwtwarz,gdybysięokazałonieprawdą
to,coopowiadałimoKoryntianach?NiechżewięcKoryntianiemająwzglądnaosobęPawłainaswojedobreimięwKościołachsąsiednich.

5

Uważałemprzetozakonieczneprosićbraci,abyprzybyli

wcześniejdowasiprzygotowalijużprzedtemobiecanąprzezwas
darowiznę,któraobysięokazałahojnością,aniesknerstwem.

5.

Zapowiadającrychłeprzybycieswychwysłanników–ichliczbaniejesttymrazempodana–zachęcaPawełKoryntiandohojności.

9,1-5.Chlubieniesięzawczasu.Obywatelewinnibyliprzedewszystkimlojalnośćswojemumiastu-pomiędzystarożytnymimiastamiczęstodochodziłodozażartegowspółzawodnictwa.

PawełodwołujesiędodumyobywatelskiejKoryntian,byupewnićsię,żezamożniczłonkowieKościoławykonającodonichnależy.KoryntbyłstolicąrzymskiejprowincjiAchai,położonejnapołudnie
odprowincjiMacedonii(wgranicachktórejleżałyFilippiiTesaloniki).Pawełsięgatutajpometodęretorycznąpolegającąnawyznaniuuczućżywionychwobecczytelników(wyrażającswądumęzich
powodu)iporównanie.ChlubiącsięKoryntianami,Pawełkładłjednaknaszaliswąreputację.Jeślirozdz.10-13sączęściątegosamegolistu,Pawełmógłmiećpewnepowodydozmartwienia(por.
szczególnie2Kor12,16-18)!

background image

Błogosławioneskutkizbiórki

6

Takbowiemjest:ktoskąposieje,teniskąpozbiera,ktozaś

hojniesieje,tenhojnieteżzbieraćbędzie.

6.

Mówiącoofiarnościnarzeczubogich,ApostołtymrazemdalekijestodjakiejkolwiekpowściągliwościczyprzypominaniaKoryntianom,abynaprzódpamiętaliopotrzebachwłasnych,a

potemdopierotroszczylisięoinnych.Wszystkiejegowywody,całaargumentacjazmierzadoprzekonaniachrześcijankorynckich,iżpowinnibyćjaknajbardziejofiarni.Otoracjagłówna;dająchojną
jałmużnę,obfitąrównieżotrzymasiękiedyśzapłatę.ObrazżniwajakometaforailustrującadzieńsąduizapłatywystępujejużwST(por.np.Jl3,13;zob.teżMt13,39).

9,6.Zbieranietego,cozostałozasiane,jesttreściąwielustarożytnychprzysłównawiązującychdoobrazówzaczerpniętychzrolnictwa,takczęstostosowanychwstarożytności(por.np.Hi

4,8;Prz11,18;22,8;Oz8,7;10,12;Syr7,3;Cyceron,Arystoteles)Jaksięwydajeobrazsiania(iwkonsekwencjizbieraniaplonów)byłwówczaswpowszechnymużytku.

7

Każdyniechprzetopostąpitak,jakmunakazujejegowłasne

serce,nieżałującinieczującsięprzymuszonym,albowiemradosnego
dawcęmiłujeBóg.

9,7.Pawełcytujetutajtradycyjnąmądrośćżydowską.PierwszaczęśćjegozachętymożenawiązywaćdoWj25,2;35,5.21-22orazdoPwt15,10(por.1Krn29,6-9;Ezd2,68),cowskazuje

naPawłową„teologięhojności”,opartąnanauceStaregoTestamentu.Słowa„radosnegodawcęmiłujeBóg”zostałyzaczerpniętezdodatkudoPrz22,8wSeptuagincie(„Bógbłogosławiczłowieka
radosnegoihojnego”).Terminprzetłumaczonyjako„radosny”wtekstachżydowskichjestczęstoużywanywodniesieniudodarówdlaubogich.

8

ABógmożezlaćnawascałąobfitośćłaski,takbyściemając

wszystkiegoizawszepoddostatkiem,bogacibyliwewszystkiedobre
uczynki,

7–8.

NieporazpierwszyprzypominaPawełopotrzebieradościwpraktykowaniuchrześcijańskiegomiłosierdzia.Ktopełniuczynkimiłosierdzia,niechtoczyniochoczo(Rz12,8).Dar

wymuszony,jakbysiłąwydarty,przestajebyćdaremitymsamymnieposiadawartościzasługującejnawiecznązapłatę.

9,8.„Dostatek”toterminstosowanyprzezgreckichfilozofów,zwyklewodniesieniudomędrców,którzypotrafilizachowaćpogodęduchawkażdychokolicznościach.Chociażniektóre

greckietradycjepodkreślały,żeczłowiekpowinienliczyćtylkonasamegosiebieiniebyćodniczegouzależniony,większośćgreckichmyślicielizgodziłabysięzPawłem,żepodstawowepotrzeby
muszązostaćzaspokojone,byczłowiekmógłbyćsamowystarczalny.Natematstarożytnychpoglądówwsprawiemajątkuibogactwa,zob.komentarzdo1Tm6,3-10.

9

wedługtego,cojestnapisane:Rozproszył,dałubogim,

sprawiedliwośćJegotrwanawieki.

9,9.TencytatzPs112,9wswympierwotnymkontekścieodnosisiędopostępowaniaczłowiekasprawiedliwego.Pawełtwierdziprzypuszczalniew2Kor9,8-9,żenagrodąKoryntianza

sianieziarnawśródubogich(udzielenieimjałmużny)jestsprawiedliwość,któratrwaćbędzienawieki.

10

Tenzaś,którydajesiewcyziarnodozasiewuichlebdo

jedzenia,dostarczyrównieżwamziarnairozmnożyje,izwiększy
plonwaszejsprawiedliwości.

9–10.

Owazapłatazaśniejestzwykłymtylkozwrotemrównoważnymtego,cosiędałoochoczymsercem.Bógodpłacaprzedewszystkimłaską,umożliwiającądokonywaniedalszych,

jeszczecenniejszychczynówchrześcijańskiegomiłosierdzia.Inaczejmówiąc,wspieranieinnych,litowaniesięnadubogimi,nigdynieczyniączłowiekauboższym,leczprzeciwnie,wzbogacajągo,ito
wdobraowielewyższegorzędu.Bógmożeprzecieżdokonaćwszystkiego.Ichoćludzieniezawszesąsprawiedliwi,sprawiedliwośćBoża–jakstwierdzajużPsalmista–trwanawieki.Znówobraz
żniw–wzbogaconyprzenośniązasiewu–stanowimotywizarazemzachęcającąwizjęzapłatyczekającejtych,coświadcząinnymswojemiłosierdzie.DawcązapłatybędziesamBóg,Pan
wszechwładnyzarównozasiewów,jakiżniwa.

9,10.PonieważKoryntianiemająbyćsprawiedliwymi„siewcami”(„rozpraszającymi"ziarno-w.9),PawełcytujeIz55,10:„Tenzaś,którydajenasieniesiewcy,ichlebadostarczyku

pokrzepieniu”-fragment,którywskazujenato,żeBógbędziewdalszymciągutroszczyłsięonich,abymoglidzielićsięzinnymi,zyskująctymwiększąnagrodęsprawiedliwości(w.9).Pawełkorzysta
zdrugiegozcytowanychtekstów(Iz55,10),byodnieśćpierwszy(Ps112,9,przytoczonyw2Kor9,9)doichsytuacji.Łączenietekstów,wktórychwystępujepodobnekluczowesłowolubgłównamyśl,
byłoczęstąmetodążydowskiejinterpretacji.

11

Wzbogaceniwewszystko,będzieciepełniwszelkiejprostoty,

background image

któraskładaprzeznasdziękczynienieBogu.

12

Posługiwaniebowiem

tejsprawiespołecznejnietylkouzupełniato,naconiestaćświętych,
leczobfitujewlicznedziękiskładaneBogu.

11–12.

Idlatego–zarównodzielącysiędobramimaterialnymi,jakiobdzieleni–powinniBogudziękowaćzałaskętakotrzymywaniajakposiadaniaiobdzielaniainnychdoczesnymi

dobrami.Świadczącyowomiłosierdziewyraźnieprzyczyniająsiędopowiększeniatejdziękczynnejchwalby:imwięcejdają,tymwiększaliczbatych,którzydziękująBoguzaJegodobroć.

13

Ci,którzyoddająsiętejposłudze,wielbiąBogazato,żeście

posłuszniwwyznawaniuEwangeliiChrystusa,awprostocie
stanowiciejednoznimiizewszystkimi.

14

Awswychmodlitwachza

wasokazująwammiłośćzpowoduprzebogatejwwasłaskiBoga.

9,14okazująwammiłość.Pawełurzeczywistniato,czegonauczałw1Kor13,5,ponieważniektórzyczłonkowietejwspólnotyutrudnilimużycie(Ga2,4n).Zapomocązbiórkipragnie

właśnierozbroićtęwrogość,okazującuległośćiwsparcieKościołówpochodzeniapogańskiegoKościołowimacierzystemu,któryudzieliłimswoichdóbrduchowych(Rz15,27).

13–14.

Składającymiowodziękczynieniebędąjudeochrześcijaniejerozolimscy.OniteżbędąwielbićBogazato,żeipogan–takimiongiśbyliKoryntianie–doprowadziłdouległości

Ewangelii.Wszystkiemuzaśbędzietowarzyszyćradość,żetakjedni,jakdrudzystanowiąjednośćwChrystusie.Nazgodzie,harmoniijudeochrześcijanzchrześcijanaminawróconymizpogaństwaw
Kościelekorynckim–doniedawnajeszczepodzielonymnaugrupowaniaistronnictwa–zależyPawłowiszczególnie.Temucelowisłużyteżwcaleniedrugorzędnieorganizowaniepomocymaterialnej
dlachrześcijanjerozolimskich.ZałaskęmaterialnegowsparciawierniJerozolimyodwdzięcząsięmiłościąimodlitewnątroskąoKoryntian.

15

DziękiBoguzaJegodarniewypowiedziany.

9,15darniewypowiedziany.Chodzioodkupienie.

15.

CowtejsytuacjipowinienczynićPaweł?Nic,tylkodziękowaćBoguzaJegoniewypowiedzianądobroć.

9,11-15.Żydziwierzyli,żeBógsłyszywołaniaubogich(Pwt15,9-10).CzytelnicyPawłazapewnezrozumieli,żepomoc,którejudzieląbiednym,jestrównocześnieuwielbieniemBoga(2

Kor9,11-12;por.1,11),atakżeprzyniesiepożyteksamymKoryntianomwpostacimodlitwzanoszonychzanichprzezubogichwJerozolimie(2Kor9,14).(Boży„dar”-w.15-możebyćwyrazem
strategiiBożejopatrznościwobecKoryntian,bydziękiniemumogliwspomócubogichwJerozolimie).

background image

2Kor10

OSOBISTAOBRONAAPOSTOŁA

OrzekomejsłabościApostoła

1

Zresztąjasam,Paweł,upominamwasprzezcichośćiłagodność

Chrystusa,ja,którybędącmiędzywami,uchodzęwoczachwaszych
zapokornego,azdalekaodwasjestemdlawaszbytsurowy,

10,1—13,10Zaskakujegwałtownazmianatematykiitonu,cowyjaśniamyweWstępie(s.1567).Możnatakżezakładaćdługąprzerwęwdyktowaniutegolistu,podczasktórejPaweł

otrzymałbynoweinformacjeodnośniedostanuduchaKoryntianorazdoichuczućwobecniego(por.10,1.10;12,16.20).

10,1Aluzjadoironicznychzarzutówzestronyprzeciwników(por.w.10).

2

jawasproszę:żebymniemusiałodwołaćsiędotejsurowości,

najakązamierzamsięzdobyćwzględemtych,którzysądzą,że
postępujemywedługciała.

Treściątrzechostatnichrozdziałów2KorjestosobistaobronaApostoła.Spozakontrargumentówwyłaniająsięcochwilanowezarzuty,jakieprzeciwkoniemuwysuwano.

1–2.

Itaknp.nasamympoczątkudowiadujemysię,żePaweł,choćgroźnyisurowywlistach,wrzeczywistościjestzwykłymtchórzem,człowiekiemuległymisłabym.Jesttowielkiei

zarazembardzoprzykredlaPawłanieporozumienie.CichościąiłagodnościąnajwyraźniejpragnieApostołnaśladowaćChrystusawJegopostawiesłużebnejwzględemcałejludzkości(por.Mt20,28;
Mk10,45;1P2,21–23).NiebezpowoduteżodwołujesięnawstępietakuroczyściedoowejcichościiłagodnościChrystusa.Manadzieję,żejegoperswazjebędąmiaływskutektegowiększąsiłę
przekonującą.Jeślitojednakniepomoże,będziemusiał–zgodniezostrzeżeniemprzesłanymjużw1Kor4,19–okazaćKoryntianom,jużniewliścietylko,leczpodczasosobistejwizytacji,surowość,
najakązasługują.Wzakończeniuw.2mamydoczynieniazdrugimzarzutem,jakistawianoPawłowi.Posądzonogomianowicieoto,żepostępujewedługciała,czylikierujesięwswymtraktowaniu
Koryntianracjamiczystoludzkimi:wyrachowaniem,egoizmemitp.

10,1-2.Ostrywtonielistapostoła(2Kor2.4;7,8;listyzawierającenapomnieniabyłyredagowanewszczególnychsytuacjach)wywołałwrogąreakcjęniektórychczłonkówwspólnoty:

starożytniretorzypodkreślali,żelistywinnyodzwierciedlaćtąsamąpostawę,którąujawniłbyichnadawca,gdybyznalazłsięwśródludzi,doktórychpisał.„Cichośćiłagodność”Chrystusajest
przypuszczalniealuzjądoJegowypowiedzi,zapisanejpóźniejwMt11,29.ByłatodobraodpowiedźnazarzutKoryntian,jakobyPawełbyłzbytłagodny(1Kor2,3).Wkulturzegreckiejniepostrzegano
zwyklełagodnościjakocnoty(por.współczesnekolokwialnewyrażenie„mięczak”,„słabeusz”).

3

Chociażbowiemwcielepozostajemy,nieprowadzimywalki

wedługciała,

4

gdyżorężbojowanianaszegoniejestzciała,leczma

odBogamocburzeniatwierdzwarownych.Udaremniamyukryte
knowania

10,4odBoga.Albo:„woczachBoga”,„dlaBoga”.

5

iwszelkąwyniosłośćprzeciwnąpoznaniuBoga,awszelkiumysł

poddajemywposłuszeństwoChrystusowi,

10,3-5.Greccymędrcyopisywaliczasamiswojezmaganiazfałszywyminaukamijakowojnę,wkategoriachpodobnychdotych,jakichPawełtutajużywa.Podobniejakowimędrcy,Paweł

powiada,żetoczywalkęzfałszywymipoglądami.„Wszelkiumysł”totermintechnicznyoznaczającyretorycznelubfilozoficznerozumowanie.Jeńcamiwojennymiwtejszerszejmetaforzesąludzkie
myśli(por.Prz21,22).

6

zgotowościąukaraniakażdegonieposłuszeństwa,kiedyjuż

background image

waszeposłuszeństwostaniesiędoskonałe.

3–6.

Otóżtoprawda,żePawełpozostajejeszczewciele,wcieleżyje,aleniejesttożyciewedługciała.CałymjegopostępowaniemkierujeDuch(por.Ga2,20;Rz6,7).Takteżsięrzeczma

izbojowaniem,którejakoapostołprowadzi.Nieposługujesięwcalefizyczną,materialnąbronią,leczorężem,którymożepokonaćkażdąprzeszkodę.Przyrównującsiędowodzawielkiejarmii
zmierzającejnapodbójcałegoświatadlaChrystusa,przypominaPawełswąpostawąstarotestamentalnychzdobywcówKanaanu,którzyrównieżbyliwpełniświadomitego,żeniewalczyliwłasnymi
siłami,leczwyciągniętąprawicąJahwe(por.1Sm17,45.47;zob.także1Mch3,19).Trudności,najakieteraznapotykaEwangelia,tomądrośćtegoświata,zaślepiającaludzi.Obłuda,zarozumiałośći
pycha–towady,któreswymnagromadzeniemirozmiaramiprzypominajątwierdzewarowne,groźnenapozór,leczrozsypującesięwprochpodnaporemBożychmocy.Ostatecznezwycięstwonad
owymitwierdzamiludzkichsłabościbędziemiałomiejscewtedy,gdywszyscywynoszącysiędotychczaszłożąwakciewiaryhołdmocyBożej,gdyokażąsweposłuszeństwoChrystusowi.Wzmiankao
ewentualnejkarzezanieposłuszeństwostanowi,byćmoże,aluzjędoowegozaślepieniaumysłu,wspominanegoczęstojakodoraźnakarazauporczyweprzeciwstawianiesięwoliBożej.

Kilkaowychwierszy(3–6)stanowijedenzklasycznychwyrazówapostolskiejświadomościPawła.Apostołnapewnozdajesobiesprawęztego,żewspólnotypozakładaneprzezniego–to

jeszczetakniewiele,żeonsamborykasięzogromnymitrudnościami.RównocześniejakżerozległehoryzontyprzyszłegoKościołazarysowujeprzedKoryntianami,jakżeniezwykłąmoczdobywczą
przypisujeswojejdziałalnościapostolskiej.

10,6.Władcywywieralizwyklepomstęnabuntownikach,skorotylkoichpokonali(np.2Sm12,31).Pawłowimożechodzićoto,żewierzącypowinnizdwoićwysiłki,gdyżwieleczasu

utracilizpowodunieposłuszeństwa.

7

Zauważcieto,co[jestzresztą]oczywiste!Jeżeliktośjest

przekonany,żenależydoChrystusa,niechżeznówweźmiesobiepod
rozwagęito,żemyrównież,podobniejakon,jesteśmyChrystusowi.

10,7Zauważcieto,co(jestzresztą]oczywiste!Albo:„Zwracacieuwagęnapozory”.
—Jeżeliktośjestprzekonany,żenależydoChrystusa.Chodzioto,żektośjestz„partiiChrystusa”(1Kor1,12+),lubraczejoto,żesąwierni,zastrzegającysobieprawodo

monopolizowaniawiernościChrystusowi.

7.

Wydajesię,iżmówionooPawle,żenieznaprawdziwegoChrystusa,żenienależydoNiego.Zarzutyteopieranoprawdopodobnienafakcie,żePawełnienależałdogronaDwunastutak

jakpozostaliApostołowie.Byćmoże,iżtozastrzeżeniewysuwaliludziezestronnictwatzw.chrystusowych.Nieprzedstawiającżadnychkontrargumentów,Pawełodwołujesiędocałkiemoczywistego
stanurzeczy–niechsięzastanowią,niechwezmąpodrozwagę–stwierdza,żeonrównieżjestapostołemChrystusa.

10,7.ZainteresowanieKoryntiantym,cozewnętrzne,odpowiadałoznaczeniu,jakiesofiściprzywiązywalidowłaściwejiprzekonującejmowy,jednakprawdziwifilozofowieniezmiennie

drwiliztakiejpostawy(2Kor4,16-18).BardziejzamożniczłonkowieKościoławKorynciebylioczarowanigreckąfilozofią.Pawełstrofujeich,używającwtymceluichwłasnychargumentów.

8

Choćbymibowiemwypadłojeszczebardziejchlubićsięwładzą,

jakąnamdałPankuzbudowaniu,aniekuzagładziewaszej,niebędę
sięwstydziłdlatego[rzekomo],

10,8.Pawełporuszakwestię„władzy”w1Kor9,5(gdzietensamterminwystępujewwyrażeniu:„niewolnonam”,dosł.„niemamywładzy”).NiektórzybogaciKoryntianieatakowali

apostoła,ponieważniechciałsiędostosowaćdoichstandardówkulturowych(tj.pracowałjakorzemieślnik,chociażbyłnauczycielemmoralności).ProrocyzeStaregoTestamentubylipowołani
zarównodotego,bybudować,jakiburzyć(np.Jr1,10);zadaniePawłapolegałojednakwyłącznienatym,byKoryntianbudować(2Kor12,19;13,10).

9

iżbysięniewydawało,żechcęwasstraszyćlistami.

10,9straszyćlistami.Domyślnie:„tylko”.NiechajKoryntianieniewierzą,żesurowośćPawłajestwyłączniewerbalna(por.w.11).

10

Listybowiem–jakutrzymują–sągroźneinieubłagane,lecz

gdysięzjawiaosobiście,jestsłaby,ajegomowanicnieznaczy.

10,9-10.Podstawowazasadapisaniastarożytnychlistówgłosiła,żepowinnyonewyrażaćtakieusposobienieautora,jakiemudałbywyraz,gdybyznalazłsięosobiściewśródadresatów.

Filozofom,którzyokazywalibrakkonsekwencji,zwyklestawianotegotypuzarzuty.

„Groźneinieubłagane”listymogłybyćpismamiodosóbcieszącychsięszacunkiem(Rzymianiecenilicnotęokreślanąjakogravitas,którazakładałasurowość),leczsposóbprzemawiania

Pawłazdradzałniedostatecznewyszkolenieretoryczne,couniemożliwiałomuwywarciewrażenianamożnychtegoświata.Jego„wyglądzewnętrzny”(„gdysięzjawiaosobiście”)takżenieczynił
większegowrażenia,cobyćmożeoznacza,iżapostołnieubierałsięjakfilozoflub(cowydajesiębardziejprawdopodobne),żeniepotrafiłgestykulować(gestykulacjabyławażnymelementem
publicznegoprzemawiania,naktóryzwracaliuwagęretorzy).Innymisłowy,Pawełbyłlepszympisarzemniżmówcąpublicznym.

11

Ktotaksądzi,niechsobiezapamięta,żejakimijesteśmyw

słowachnaszychlistów,będącpozawami,takimiteżbędziemyw
czynachjakoobecniwśródwas.

8–11.

WyposażonywpełnięChrystusowejwładzyposługujesięniąniewceluzagłady,leczzbudowaniaKoryntian.Alejeślizajdziekonieczność,zademonstrujeogromigrozęowejwładzy.

Niemożebowiemdłużejtolerowaćposądzaniagooto,żeprzemawiasurowotylkowlistach,awrzeczywistościczujesięcałkiembezradnyisłaby.Byćmożeczynionowtensposóbaluzjędo

background image

stosunkowoprostego,niewygładzonegonawzórjęzykasofistówgreckichstyluPawła.NiebyłtojednakdowódnieudolnościoratorskichApostoła,leczwiernośćzasadzie,bywzewnętrznympięknie
słowaniezatracićtreściEwangelii,którazupełnieświadomiewnauczaniuPawłamiałazaprzedmiottylkoChrystusa,itowyłącznieukrzyżowanego,któryjestzgorszeniemdlaŻydówagłupstwemdla
pogan
(1Kor1,23).

10,11.Starożytnifilozofowieinauczycieleżydowscyczęstozestawialisłowazuczynkami-wporównaniachtakichuczynkimiałyzawszewiększąwagę.NawetjeśliPawełbyłsłabym

mówcą,jegożyciepotwierdzałowszystkiejegosłowa.

background image

PrzeciwkoposądzaniuApostołaopróżneambicje

12

Niemamybowiemodwagianirównaćsię,anistawiaćsiebie

oboktych,którzyzachwalająsamisiebie;nieokazująwielkiego
rozsądku,gdysiebiesamychmierząmiarąwłasnejosobyiporównują
sięsamizsobą.

12.

AczkolwiekPawełzmuszonyjestpowiedziećosobiecałąprawdęKoryntianom–żeby,jaktojużzaznaczyłwcześniej,moglisięchlubićswoimapostołem–tojednakwcaleniezamierza

współzawodniczyćztymi,którzytroszcząsięjedynieochwaleniesamychsiebie.LudziecidająwtensposóbdowódbrakuelementarnegorozsądkuiPawełwcaleniezamierzaichnaśladować.Mówiąc
oswejrzekomejniższościwporównaniuztymisamochwalcaminieszczędzicierpkiejironii.

10,12.„Porównanie”byłotradycyjnątechnikąretorycznąiliteracką.Pawełwyszydzaswoichprzeciwników:sątakgłupi,żenierozumieją,iżczłowiekniemożesięporównywaćzsamym

sobą.Patroninależącydoklasywyższejpisywalizwyklelistypolecającedlaswychniżejusytuowanychspołecznieklientów,czasamijednakludziebylizmuszenidopolecaniasamychsiebie.Polecanie
własnejosobybyłoprzyjmowanejedyniewówczas,gdyczynionotowsposóbdyskretny,Pawełprzedstawiajednakswychprzeciwnikówjakoludzipretensjonalnych,cowkręgukulturygreckiejbyło
uważanezanaganne.

WtoniesatyrycznymPawełzniżasiędoporównaniasamegosiebieztakimiwłaśnienauczycielami-satyrabyłaczęstostosowanymśrodkiemargumentacji.Jednazzasad„porównania”

głosiła,żenienależyzestawiaćelementów,któreniemajązesobąnicwspólnego.MimotobrakpodobieństwaobracasięnakorzyśćPawław2Kor10,13-18.

13

Myniebędziemysięwynosiliponadmiarę,leczbędziemysię

ocenialiwedługgranicwyznaczonychnamprzezBoga,asięgających
ażdowas.

10,13niebędziemysięwynosiliponadmiarę.Wariant:„Wocenianiusiebiesamychwedługnaszejmiaryiwporównywaniusiebiesamychniechwalimysiebieponadmiarę”.

14

Nieprzekraczamybowiemsłusznejmiaryjakci,którzydowas

jeszczeniedotarli;przecieżdoszliśmydowaszEwangeliąChrystusa.

10,14Sensw.12-14jest—jaksięzdaje—następujący:Moiprzeciwnicymająjakotytułdochwałytylkowielkiemniemanieosobie(w.12),natomiastjamogęsięchlubićztego,że

dopełniłemposłannictwa,jakieBógmizlecił:założyłemKościółwKoryncie(w.13-14).

13–14.

Niepotrzebujezresztąporównywaćsięzkimkolwiek.SamBógwyznaczyłmugranicęjegoapostolskiejdziałalności.Kościół,któryzwoliBożejzałożyłwKoryncie,jest

świadectwemimiarąjegozasług.IzasługamiwtakiejpostacimaPawełpełneprawochlubićsięprzedświatem.PierwszyprzyszedłzEwangeliądoKoryntu,niktniemożegowięcposądzaćoto,że
działanaobcymterenie.Niewykluczone,żemająctunauwadzeswoichżydującychprzeciwników,czynijednakpewnąaluzjędokorynckiejdziałalnościApollosa.

15

Nieprzechwalamysięponadmiarękosztemcudzychtrudów.

Mamyjednaknadzieję,żewmiaręrosnącejwwaswiarymyrównież
wzrastaćbędziemywedługnaszejmiary,

10,15Możnarównieżtłumaczyć:„Mamynadzieję,żekiedywaszawiarasięrozwinie,takżenaszeuznanieuwasbędziewzrastać,itocorazbardziej,stalewedługreguły,jakanamzostała

wyznaczona”.

16

niosącEwangeliępozawaszegranice,aniechlubiącsiętym,co

jużbyłodokonaneprzezinnych.

10,16Pawełstawiasobiejakozasadę,abyniebudowaćnafundamentachzałożonychprzezkogośinnego(Rz15,20n).

15–16.

Odpierającatakioponentów,Pawełrównocześnieżywinadzieję,żeprostyludBożyKościołakorynckiegopotraficorazbardziejdoceniaćjegozasługidlawspólnoty.Potrzebnajest

jednakdotegopewnadojrzałośćwwierze,którejnaraziebrakujeKoryntianom.ZczasemruszyPawełpozaKorynt,byinnymrównieżgłosićDobrąNowinę,zawszejednakpozostaniewiernyzasadzie
niewkraczanianaterendziałalnościinnychwysłannikówChrystusa(Rz15,20).

10,13-16.Nauczycieleretorykiifilozofii,którzydziałaliwmiastachcałegoświataśródziemnomorskiego,rywalizowalizesobąouczniów,prześcigalisięteżwopłatachpobieranychza

naukę.Jednymzesposobówreklamowaniabyłoukazywaniesamegosiebiewkorzystnymświetlenatlerywali.Pawełposługujesięironią,starożytnymśrodkiemliterackim,obalająctwierdzenia
przeciwników,ajednocześnie,wsposóbsatyryczny,wyśmiewasamąformę,wjakiejludziecizachwalająswojezalety.Terminologia„granic”lub„obrębudziałania”byłaczasamistosowanaw
odniesieniudozakresusłużbypublicznejdanegourzędnikanajakimśobszarze.Pawełmógłteżtosłoworozumiećwkategoriachjęzykaopisującegorzymskiepodboje(por.2Kor10,3-6).

background image

17

Ten,ktosięchlubi,wPanuniechsięchlubi.

17.

CytującprorokaJeremiasza,zjednejstronyoświadczaPaweł,żenieprzechwalasięswoimiludzkimiosiągnięciami,zdrugiejzaśprzypominaswoimprzeciwnikom,żewolnoimchlubić

sięjedyniewPanu,czylijedynietym,cootrzymaliodPana.AprawdziwywysłannikBogaodBogaposiadawszystko.Niemanic,czegobynieotrzymał.

10,17.NatematJr9,23-24,zob.komentarzdo1Kor1,26-31.

18

Nietenjestbowiemwypróbowany,ktosięsamprzechwala,lecz

ten,kogouznajePan.

18.

Miernikiemwartościczłowiekajestnieto,coonnamosobiemówi,aninawetto,cosądząoniminniludzie–leczjedynieBożaonimopinia.WyrazemzaśowejocenyBogajesturząd,

jakiczłowiekpiastuje,daryBoże,którychposiadaniemsięcieszy,błogosławieństwazsyłanenaniegoprzezBoga(por.J5,31).

10,18.NawiązującdoJr9,24,Pawełzauważa,żeprzechwalaniesięjestwoczywistysposóbniestosowne-chybażektoś(takjakPaweł)zostaniedotegozmuszonyprzezniesprzyjające

okoliczności(np.gdymusiwystępowaćwswojejobronie).Mówcypubliczniposługiwalisiętąmetodą,zdawalisobiejednaksprawę,żemożeonawywołaćzgorszenie,jeśliniebędąsięzaniąkryły
ważnepowody.

10,1-18.InaczejniżprzeciwnicyPawła.Gwałtownazmianatonuwypowiedziapostoła,odczułejwrażliwościdogwałtownegowystąpieniaprzeciwkooponentom,skłoniławielubadaczy

dowyciągnięciawniosku,jakobyrozdz.10-13należałydoodrębnegolistu.Jeszczeinnisądzą,żePawełotrzymałnowewieścitużprzedpodyktowaniemtychsłówlubteż,żewłaściwądiatrybę
zachowałnakońcowerozdziałylistu.

background image

2Kor11

Apostołchlubisięswymżyciempełnymtroskiowiernych

1

O,gdybyściemogliznieśćtrochęszaleństwazmojejstrony!

Ależtak,wyimniezniesiecie.

11,1Albo:„Awięc,niechtakbędzie!Znościemnie”.NatemattegoszaleństwaPawłapor.5,13+;11,17;12,11.

1.

PrzedchwiląoświadczyłPaweł,żeniezamierzastawaćdozawodówzeswymiantagonistami,żeniczymniebędziesięprzechwalał,bochlubićsięwolnotylkowPanu.Leczototeraz

zmieniazdanie.Przezmomentprzynajmniejbędziesięzachowywałjakszaleniec.Niewykluczonezresztą,żeposługującsięzwrotemznosićszaleństwonawiązujedosłówswoichprzeciwników,
utrzymujących,żeprzemawiaczęstojakszalony.

11,1.Wliteraturzegreckiej„szaleństwo”(tutaj„głupota”)byłoczasamikarązsyłanąprzezbogówzabutnąarogancję,dlategoteżniektórzykomentatorzysugerowali,żeprzeciwnicyPawła

wKorynciezarzucalimuarogancjęiszaleństwo.Bardziejprawdopodobnewydajesięjednak,żePawełpoprostudajedozrozumienia,żechociażprzyjmujepozoryszaleństwadlacelówretorycznych
(umiejętnośćnaśladowaniaróżnychstylówwypowiedzibyłajednymzelementówkształceniawdziedzinieretoryki),wrzeczywistościtojegoprzeciwnicychlubiąsięsobą,awięctoonisąludźmi
naprawdęszalonymi.

2

JestembowiemowaszazdrosnyBoskązazdrością.Poślubiłem

wasprzecieżjednemumężowi,bywasprzedstawićChrystusowijako
czystądziewicę.

11,2Paweł,przyjacielOblubieńca,przedstawiaMuJegooblubienicę.PocząwszyodOz2miłośćJahwedoJegoludubyłaprzedstawianazapomocąobrazumiłościoblubieńcaioblubienicy

(Jr2,1-7;3;31,22;51,5;Iz49,14-21;50,1;54,1-10;62,4-5;Ez16;23).WNTzostałpodjętytenobraz(Mt22,2n;25,1n;J3,28-29;Ef5,25-33;Ap19,7;21,2).

2.

WkażdymrazieitoniezwykłezachowaniesięPawłabędziewynikiemjegowielkiego,pełnegozazdrościumiłowaniaKoryntian.Jesttotaksamozazdrosnamiłośćjakta,którąwST

Jahwe-Oblubieniecdarzyłswąoblubienicę-Izraela(por.Pnp5,9),będącątypemKościoła,OblubienicyChrystusa.WtymprocesiezaślubianiachrześcijankorynckichprzezChrystusaPawełpełni
funkcjętzw.przyjacielaoblubieńca,czylijakbystarszegodrużby.Zajegosprawą,dziękijegostaraniom,dokonujesięceremoniazaślubin,alenajważniejszymspośródwszystkichjegoobowiązkówjest
opiekanadOblubienicą,troskaojejwiernośćwzględemOblubieńcaiostatecznie–gdynadejdzieodpowiedniachwila–dobre,właściweprzygotowanieOblubienicynagody.Wiadomo,żemetafora
godówwyrażaideęprzyszłegoszczęścia,płynącegozespotkaniazPanemizpozostawaniazNimnazawsze.TakwięczestronyPawłajesttomiłośćabsolutniebezinteresowna,niespodziewasięonz
niejżadnejkorzyścidlasiebie,wewszystkimmanawzględzieChrystusa.

11,2.OdczuwanieBożejzazdrościoJegolud(por.Wj20,5)zostałobyuznanezaprzejawpobożności(por.Lb25,11).Wstarożytnościojcowieskładalizwykleprzyrzeczenie,żedadząswą

córkęzażonędanemupretendentowi.PawełporównujetutajKościółwKorynciedocórki(1Kor4,14-15),którąobiecałdaćzażonęChrystusowi(por.żydowskametaforaBoga,którypoślubiaswego
syna,Izraela,zTorą,czyliPrawem).(Innikomentatorzyuważają,żePawełprzyjmujerolędrużby,któryprzedstawiaoblubienicęnajlepiej,jaktylkopotrafi,niezaśojca,któryprzyrzekadaćjązażonę
oblubieńcowi.)

3

Obawiamsięjednak,ażebyniebyłyodwiedzioneumysływasze

odprostotyiczystościwobecChrystusawtakisposób,jakwswojej
chytrościwążzwiódłEwę.

11,3iczystości.Pominiętewniektórychrkpsach.
11,3.Wniektórychtradycjachżydowskichpokusa,zapomocąktórejszatan,przyjąwszypostaćdobregoanioła(por.2Kor11,14),uwiódłEwęmiałacharakterseksualny.Zważywszyna

obrazprzyrzeczonejkomuśdziewicy(2Kor11,2,byćmożezaręczonejChrystusowi,NowemuAdamowi)Pawełmożenawiązywaćrównieżdotegomotywu.Bardziejprawdopodobnajestjednak
biblijnaaluzjadoRdz3,wktórymwążzwiódłEwę.Pawełukazujeswychprzeciwnikówjakocudzołożników,którzyzwodzązaręczonedziewice-cowprawierzymskimbyłoprzestępstwem,zaśw
prawieStaregoTestamentubyłonawetkaraneśmiercią(Pwt22,23-27).

4

JeślibowiemprzychodziktośigłosiwaminnegoJezusa,jakiego

wamniegłosiliśmy,lubbierzecieinnegoDucha,któregonie
otrzymaliście,alboinnąewangelię,nietę,którąprzyjęliście–znosicie
tospokojnie.

11,4głosiwaminnegoJezusa.NiewątpliwiechodzioJezusaprzedstawianegozasadniczowaspekcieziemskim(por.5,16+)zniewielkimtylkoprzywiązywaniemuwagidoPana

zmartwychwstałego—głowynowegoświata(5,17+).Możnateżrozumiećtozdaniejakowarunkowe:„gdybydotegodoszło,wyzaakceptowalibyście”.Wkażdymraziesytuacjawyglądanamniej
poważnąniżwGa1,6-9,choćmogłabysiętakastać.

3–4.

Wiersz4wyjaśniazresztądokładnie,gdzieleżyźródłoPawłowejbojaźni.Wdyskusjachnadustaleniemsensutegowierszamożeniedostatecznieuwzględniasięrolękontekstu

poprzedzającego,dokładniej,niedoceniasięfunkcjiczasownikaobawiamsięwrozumieniucałego,omawianegofragmentu.Wedługwielu,zwłaszczastarszychegzegetóww.4należyuważaćza
pewnegorodzajuprzypuszczenienierzeczywiste(modusconditionalisirrealis):„GdybywamgłoszonoinnegoJezusa…przyjęlibyścietospokojnie”.Otóżtegorodzajustanowiskoosłabiabezpotrzeby
znaczenieczasownikaobawiaćsię,którypozostajewedługpowyższejinterpretacjijakbybezdopełnienia.Obawymiałybycharaktertaksamohipotetycznyjaktreśćcałegow.4.NiepokójPawłaocałe

background image

dziełoEwangelii,którezbudowanejużwduszachKoryntianmożeuleczniszczeniu,zdajesiębyćopartynienaprzypuszczeniutylko,lecznafaktycznejznajomościcharakteruKoryntian–
niezrównoważonych,skłonnychdowszelkiegowystępkuidopogonizanowinkarstwem.Podobnieniehipotetyczne,leczrealnebyłoprzybyciefałszywychapostołówdoKoryntuiichnauczanie.
Przyrównanieichmetoduwodzenialudzidochytrościwężaświadczytylkootym,jakbardzouzasadnionebyłyobawyPawła.Nadtojasnesięstajeto,jakdobrzeprzemyślałApostołprawdęo
następstwachgrzechuAdamaiEwy.Szatańskachytrośćbynajmniejnieustaławswymdziałaniu.Takwięccaływ.4,powtórzmytojeszczeraz,jestuzasadnieniemlękuizazdrościapostolskiejPawła.
Zazdrośćzaśowabyławyrazembojaźni,byktośinnyniepokochałtych,którzysąprzeznaskochani.

Niemapotrzebydodawać,żewomawianymkontekściesątouczucianawskrośreligijneiwyrażająnicinnego,jaktylkowielkiezatroskaniePawła,bywierniprzezniegonawrócenibylina

zawszezwiązanizChrystusem.NiewłaściwośćpostępowaniaKoryntianpoleganatym,żeczyniąoniwszystkoinaczejniżichuczyłPaweł.Słuchająchętnietych,którzygłosząinnegoChrystusa,biorąi
otrzymująrzekomoinnegoducha,przyjmująinnąEwangelię.Okazujesięwięc,żepseudoapostołowiekorynccynieograniczalisiędozwalczaniaPawła,lecztakżeposługiwalisiępewnymwłasnym
jakbysystememteologicznym,choćniełatwostwierdzić,doczegosprowadzasięostatecznietensystem.ByćmożeChrystus,któregogłosili,byłnietaktrudnydonaśladowania,pozbawionykrzyża,nie
domagającysięodswoichwyznawcówciągłegowspółumieraniazesobą?Odmiennośćduchawiążesięzodrębnościąnauki:Pawełtwierdził,żejegoEwangeliabyłapełnaDuchaBożego(1Kor2,4;
7,40;1Tes1,5).Zkoniecznościmusieliprzekazywaćinnegoduchapseudoapostołowie,skorogłosiliinnąEwangelię.Wszystkozaśwskazujenato,żebyłatoEwangeliacoprawdaoJezusieChrystusie,
leczgłosilijąludzie,którzyutrzymywali,żedoosiągnięciausprawiedliwieniapotrzebnejestnadalprzestrzeganiePrawa.OtóżnatwierdzenietegorodzajuPawełodpowiada:Jeżelizaś
usprawiedliwieniedokonujesięprzezPrawo,toChrystusumarłnadarmo
(Ga2,21).

11,4.StaryTestamentipóźniejszaliteraturażydowskaczęstoprzedstawiałyfałszywychprorokówjakotych,którzypowiadali,iżmająBożegoDucha,wrzeczywistościzaśkierowałnimi

duchzgołainny.Pawełudzielatutajszyderczejpochwałytemu,żeKoryntianiedająsięoszukać(por.też2Kor11,19-20).Wtymceluposługujesięsatyrą-popularnątechnikąliterackąstosowanąw
starożytności.

5

Otóżsądzę,żedokonałemniemniejniż„wielcyapostołowie”.

11,5„wielcyapostołowie”.Albo:„arcyapostołowie”.Terminpowracaw12,11—sąto„fałszywiapostołowie”(11,13).ZpewnościąniechodzioDwunastu,którychautorytetPaweł

uznawał(Ga1,18;2,9).DokręguapostołównależałyosobyspozagrupyDwunastu(por.1Kor15,7+)imiędzynimimoglisięznaleźćinniJudasze,chybażechodzioosoby,któremogłysobie
bezprawnieprzywłaszczaćtentytuł.

6

Choćbowiemniewprawnywsłowie,tojednakniejestem

pozbawionywiedzy.Zresztąujawniliśmysięwobecwaswe
wszystkim,podkażdymwzględem.

11,6wewszystkim,podkażdymwzględem.Albo:„wewszystkimiprzedwszystkimi”.

5–6.

SwoichprzeciwnikównazywaPaweł,pozwalającsobienacierpkąironię,wielkimiapostołamiizarazdodaje,żewcalenieczujesięodnichmniejszy,choćwiadomo,żeinnyrodzaj

wielkościmanamyśli.Nawetwtedygdymówi,żejestniewprawnywsłowie–jesttoprawdopodobniedosłownycytatjednegozpowiedzeńoPawle–teżchybaironizuje.Wiadomobowiemskądinąd,
żebyłobygostaćnadoskonałośćsłowa,leczświadomiezrezygnowałztego,abywskutekupiększaniaformyniezagubićtreścigłoszonejnauki.Achoćbynawetrzeczywiścieustępowałniektórympod
względemumiejętnościposługiwaniasięsłowem(por.1Kor1,17),tonapewnoniejestmniejszycodoprawd,którychnauczał,gdyżpochodziłyonezobjawieniaBożego.Wtensposóbzaatakował
Pawełrównocześnietzw.gnozęswoichprzeciwników.Zresztągórujenadnimim.in.tym,żewobecKoryntianjestzawszeszczeryibezpośredni.Mieliwięcokazjępoznaćwszystkiejegozaletyiwady.

11,5-6.Retorykaodgrywaławażnąrolęwgrecko-rzymskimspołeczeństwie,takżewKoryncie(zob.komentarzdo1Kor1,5).Zapomocąretorykiczłowiekwykazywał,iżjestwykształcony

igodnyposłuchuwśródludzizamożnych.Filozofowiepodkreślalijednakswojąprawdziwąwiedzę,któraniesprowadzałasiętylkodoprzekonującejmowy,iichideetakżewywarływpływnagreckie
społeczeństwo.Paweł,występującwewłasnejobronie,posługujesiętąwłaśniemetodą.

Pawłowestwierdzenie,jakobybył„niewprawnywsłowie”niemusioznaczać,żeapostołbyłzłymmówcą.Nawetnajlepsimówcyzaniżalisweumiejętnościoratorskie,byniewzbudzać

zbytnichoczekiwańpubliczności.Wydajesię,żePawełbyłprzezniektórychoskarżanyomierneumiejętnościoratorskie.PismaPawłaujawniająjednakznaczniewyższypoziomopanowaniaretorykiod
tego,jakicechowałwiększośćówczesnychludzi.Niezależnieoddołożonegowysiłku,nieotrzymałprzecieżzamłoduretorycznegowykształcenia,jakiebyłowłaściwearystokratom,nieposługiwałsię
teżkunsztemoratorskimtakwprawniejakinnimówcy(zob.komentarzdo2Kor10,10).

7

Czyżpopełniłemjakiśgrzechprzezto,żeponiżałemsiebie,by

waswywyższyć?ŻezadarmogłosiłemwamEwangelięBożą?

11,7.Nauczycieleotrzymywalizwyklewsparcieodswegosponsora,pobieraliopłatyzaudzielanienauk,niekiedynawetżebrali,nigdyjednakniezarabialinażycie,wykonującprace

właściweczłonkomwarstwniższych(1Kor9,6).PrzeciwnicyPawłaapelowalidochrześcijanzajmującychwKorynciewyższąpozycjęspołeczną,którzybylizakłopotanitym,żePawełpracujejako
rzemieślnik-onisamipracowaliprzynajmniejzawodowo,bywtensposóbzarabiaćnażycie.Pawełmógłodmawiaćprzyjęciazapłaty,bynieposądzonogooto,żejestzwyczajnymsofistą,którynaucza
dlazysku,lubzależnymodnichklientem.„Pokora”byłaprzezŻydówuważanazacnotę,przezGrekówjednak-za„upokorzenie”,właściwejedynieludziomobardzoniskiejpozycjispołecznej.

8

OgołacałeminneKościoły,biorąc,copotrzebnedożycia,aby

wamprzyjśćzpomocą.

11,8.Pawełdobrowolnieprzyjmujeniskąpozycjęspołeczną-stajesięsługąKoryntian(wprzeciwieństwiedotych,którymsłużąjegoprzeciwnicy-2Kor11,15).Przyjmowaniezapłatyod

jednegopracodawcy,zaśwykonywaniepracydlakogośinnegobyłopostrzeganejakonieuczciwość-stądużycieprzezPawłasłowa„ogołacać”(dosł.„łupić”).Łupiestwobyłouważane,całkiem
naturalnie,zajeszczebardziejponiżająceodpracyfizycznej!(Termintenmógłbyćrównieżużywanynaoznaczenie„splądrowania”nieprzyjacielskiejarmiipowygranejkampaniiwojskowej.Wtakim
zestawieniusłowoprzetłumaczonejako„to,copotrzebnedożycia”możeteżoznaczać„żołd”.)

9

Akiedybyłemuwasiznajdowałemsięwpotrzebie,nikomunie

okazałemsięciężarem.Czegominiedostawało,dopełnilibracia
przybylizMacedonii.Wniczymnieobciążałemwasinadalniebędę
obciążał.

background image

11,9.Patronimogliuważaćklientów,ludzispołecznieodnichzależnych,za„ciężar”.Czasaminauczycielebyliklientamizamożnychpatronów,leczPawełniebyłodnikogozależny,niebył

więcklientemKościoławKoryncie.Niemusiałprzetoprzednimiodpowiadać.

10

[Zapewniamwasprzez]prawdęChrystusa,którajestwemnie,

żeniktniepozbawimnietegotytułudochlubywgranicachAchai.

7–10.

StosunkowodużomiejscapoświęcaPawełbezinteresownościswegonauczania.Mianomuzazłeto,żeniechciałprzyjmowaćzaswądziałalnośćapostolskążadnegowynagrodzenia.

Wysnuwanoztego,jaksięzdaje,przynajmniejdwawnioski,zresztąniebardzodającesięzesobąpogodzić.Mówionomianowicie,żePawełsamnieczujesiępełnowartościowymapostołemidlatego
niemanawetśmiałościdomagaćsięzaswąpracęjakiegokolwiekwynagrodzenia.Zinnejstronysłyszałosię,żePawławrzeczywistościzKoryntianaminicniełączy,niedarzyontychludziżadnym
uczuciemidlategoniechceprzyjmowaćodnichnawetnajskromniejszychdatków.WodpowiedziApostołnieodrazunawiązujedotychzarzutów,leczpytaniemretorycznymstwierdza,żegłoszenie
Ewangeliibezżadnejzapłatyniejestprzecieżgrzechem,podobniejakniemożnapoczytywaćzaprzestępstwotego,żeniewynosisięnadchrześcijankorynckich,niekorzystazwładzy,jakąlegalniema
nadnimi.Poniżaniemsięjednak–woczachówczesnychludzi–byłafizycznapraca,odktórejPaweł,jakwiemy,niestronił(Dz18,3)iwcalesięjejniewstydziłwswoichpóźniejszychwspomnieniach
(1Kor4,12n).Apostołnieomieszkateżzaznaczyć,żeuniżałsięzupełnieświadomie,żebyKoryntianiemoglibyćwywyższeni.IlekroćbowiemczłowiekzdobywasięnauległośćwzględemEwangelii,
ilekroćdokonujesięjakieśnawrócenie,tylekroćbywawywyższany,podnoszonyzponiżeniagrzechów,wktórychprzedtemsięznajdował.OtóżnawracającysięKoryntianie,zasprawąPawła,zacenę
jegoponiżeń,byliwywyższani.Wrzeczywistościjednakinnebyłyprzyczyny,dlaktórychPawełwłasnymirękamizarabiałnażycieibezinteresowniegłosiłEwangelię.Chodziłomuoto,bydlanikogo
niebyćciężarem.Chrześcijaniekorynccynienależelidomożnychtegoświata.Apostołniechciałwięcstwarzaćimswojąosobądodatkowychkłopotów.

Leczjestjeszczeidrugipowódtegopostępowania.Niepobierającżadnegowynagrodzeniazaswąpracę,Pawełczujesięabsolutnieniezależny.Tostanowijegobrońnajskuteczniejsząw

walcez„wielkimiapostołami”.Tymwłaśnie–aniezebranymipieniędzmi–chlubisięprzednimi.Jestprzekonany,żeoniniezdobędąsięnigdyna„heroizm”bezinteresownegonauczania.Przyznaje
teżPaweł,żejesttotaktyka,którąstosujetylkowAchaizewzględunaspecyficznośćsytuacji,jakatamsięwytworzyła.OdinnychKościołówprzyjmujematerialnewsparcie,itochybawrozmiarach
dośćznacznych,skoromówiogołacałeminneKościoły.Czasownik„ogołacać”–termintechniczny,przyjętywopisachzwycięskichwojen–pozwalaprzypuszczać,żePawełwobecinnychKościołów–
zwłaszczawMacedonii(np.Flp4,15n)–zachowujesiętakjakwódzzwycięskiwobecpodbitychnarodów,gdykażesobiedostarczaćspecjalnedaninynapokrywaniekosztówdalszychwojen.Wyprawa
doKoryntu,zakładanietamtejszejwspólnoty–towszystkołączyłosięzkosztami.

11

Dlaczego?Czydlatego,żewasniemiłuję?Bógtowie.

12

Cozaś

czynię,będęinadalczynił,abyniemielisposobnościdochlubienia
sięci,którzyjejszukają;abybylijakimywtym,czymsięchlubią.

11,12Bezinteresowność,jakąpraktykujePaweł,jestznakiemposłannictwaapostoła,ategojegonieprzyjacielenigdyniebędąmieliodwagiprzywłaszczyćsobie.

11–12.

Aotoodpowiedźkonkretnanajedenzzarzutów.BezinteresownośćPawławcaleniejestdowodembrakumiłościdoKoryntian.Apostołczujesięchybaszczególniedotkniętytym

oskarżeniem.Przygnębionyijakbytrochęzrezygnowany,odwołujesiędoświadectwaBoga.Bojakżeimudowodnićinaczej,żeichmiłuje,skoroniewierząanijegosłowom,aniczynom?Wkażdym
raziezradyprzeciwnikówswoichnieskorzystainadalniebędzieprzyjmowałżadnychdatkówodKoryntian.Wiebowiemdobrze,żeniechodzituokorynckichchrześcijan,leczoichdobrzepłatnych
pseudonauczycieli.Niechspróbująnauczaćzadarmo,takjakPaweł!Wtedybędąmielipewneprawodoprzechwalaniasięprzedludźmi.Oczywiściewtakiejsytuacjizmienisięsenstychprzechwałek.

11,10-12.Tylkochlubieniesięzewzględunadobroinnejosoby,niezaśjedyniedlapróżnejchwały,uważanozawłaściwe.Naprzykład,Plutarchdopuszczałchwaleniesamegosiebie,pod

warunkiemżebyłotopołączonezpochwałamiwypowiadanymipodadresempubliczności.

13

Cifałszywiapostołowie–topodstępnidziałacze,udający

apostołówChrystusa.

14

Inicdziwnego.Sambowiemszatanpodajesię

zaaniołaświatłości.

15

Nicprzetowielkiego,żeijegosłudzy

podszywająsiępodsprawiedliwość.Aleskończąwedługdzieł
swoich.

13–15.

OtojednazgłówniejszychcharakterystykprzeciwnikówPawła.Niemającwłasnegoautorytetu,próbująpodstępniekorzystaćzpowagiautentycznychapostołów.Demaskujączcałą

bezwzględnościąkłamstwazwodzicieli,zauważaPawełrównocześnie,iżichpostępowaniewłaściwienikogoniepowinnodziwić.Ludziecipozostająnausługachszatana,który–poczynającodchwili
pierwszegogrzechu–podajesięciąglezaaniołaświatłości.Spotkaichzatonależnazapłata.

Atakskierowanyprzeciwkopseudoapostołomkorynckimjestrównocześnieprzestrogą,przypominającącokolwieksłowaChrystusa:Strzeżciesięfałszywychproroków,którzyprzychodządo

waswowczejskórze,awewnątrzsądrapieżnymiwilkami(Mt7,15).

11,13-15.Wniektórychtradycjachżydowskichszatanukrywałsiępodpostaciąaniołalubinnychosób(np.ukazywałsiępodpostaciąpięknejkobietyniektórymrabinomlubjakożebrak

żonieHioba;natematjednejztakichtradycji,zob.komentarzdo2Kor11,3).Wjudaizmieszatanauważanozazwodziciela.ChociażIz14iEz28wswymkontekścienieodnosząsiękonkretniedo
szatana(wbrewpoglądowirozpowszechnionemuobecnie),znacznaczęśćtradycjiżydowskiejnauczała,żeszataniinnezłeduchybyłynapoczątkuaniołami,którychupadekzostałopisanywRdz6,1-3.

11,1-15.Przeciwkoprzechwałkomfałszywychapostołów.WprzeciwieństwiedoPawła,któryupokorzyłsię,przyjmującniskąpozycjęspołeczną(2Kor11,7),jegoprzeciwnicychlubili

sięsobą.Pawełparodiujetutajichprzechwałki,naśladującstarożytnąformępochwaływygłaszanejpodwłasnymadresem.Jednocześnieobalawartościwyznawaneprzezswychnieprzyjaciół,ukazując
jewświetlewartościobowiązującychwkrólestwieBożym.Wtymcelustosujeinnąpopularnątechnikęliterackązwanąsatyrą(2Kor11,16-33).

16

Jeszczerazmówię:niechmnieniktnieuważazaszaleńca,a

jeżelijużtak,toprzyjmijciemnienawetjakoszaleńca,abymijamógł
sięniecopochełpić.

11,16Jeszczerazmówię.TegoPawełnigdyniepowiedział(por.przeciwnie11,1),costanowidowód,jakmałoapostołtroszczysięoformalnądokładnośćpodczaspisaniatychpłomiennych

stron.Jego„szaleństwo”(11,1.17.19.21.23;12,11),któreniejestżadnymszaleństwem(11,16;12,6),poleganachlubieniusię„wedługciała”(11,18),tzn.zeswojejrasy(11,22),zpracyizcierpień

background image

(11,23-26),zotrzymanychobjawień(12,1-5).Możetoczynićbezryzykaszaleństwa,botojestprawda(12,6).JeżeliPawełtoczyni,todlaporównaniasiebiezeswymiprzeciwnikaminaichwłasnym
terenie(11,21-23)iwceluwytrąceniaargumentówtym,którzygooczerniają(11,5-12;12,11-15),czynitojednakwbrewswemusercu(12,11).Właściwysobietytułdochlubieniasięznajdujewswojej
słabości(11,30;12,5.9),ponieważonalepiejobjawiamocChrystusa(12,9),ukazujączcałąoczywistością,żetanadzwyczajnamoc,jakadziałaprzezapostoła,niepochodziodniego,leczodBoga
(4,7+).

17

To,copowiem,niewedługPanapowiem,leczjakbyw

szaleństwie,mającrzekomypowóddochluby.

18

Ponieważwielu

chlubisięwedługciała–ijabędęsięchlubił.

11,16-18.Nauczycieleretoryki(np.Kwintylian)imoraliści(np.Plutarch)ostrzegaliczytelników,bynigdyniechlubilisięzsamychsiebie,chybażezostanądotegozmuszenikoniecznością

obronylubzjakiegośinnegoważnegopowodu(np.byukazaćsiebiezawzórmoralnydonaśladowania).Chociażniektórzymędrcyuważali,żechlubieniesięsamymsobąjestwłaściwe,wopinii
powszechnejniebyłotogodnepochwały.Autobiografowiemusieliwynajdowaćsposobyłagodzeniapotencjalnegozgorszenia,jakiemogływywołaćichroszczenia.PrzeciwnicyPawłanajwyraźniej
samidalipowodydokrytyki-cowskazywałonaichsłabeumiejętnościretoryczne.

19

Chętnieprzecieżznosiciegłupców,samibędącmądrymi.

20

Zezwalacienato,żewasktośbierzewniewolę,żewasobjada,

wyzyskuje,żewaszgórytraktuje,żewaspoliczkuje.

11,19-20.Ironiabyłapowszechniestosowanątechnikąretoryczną.Uderzeniewtwarz,podobniejakoplucie,byłopoważnązniewagądlaczyjegośhonoru(zob.komentarzdoMt5,39).

„Wyzyskanie”oznaczaczasamiwykorzystanieseksualne,cobyłoodrażającymprzestępstwem.Ideologiaklaswyższych(podzielanaprzezPawłowychprzeciwników)głosiła,żeludzieonaprawdę
szlachetnymcharakterze(cistworzenidowolności)nigdyniepowinnisięgodzićnato,bystaćsięniewolnikamiinnych.

21

Mówiętokuwaszemuzawstydzeniu,takjakbymchciałokazać

mojąpodtymwzględemsłabość.Jeżeliinnizdobywająsięnaodwagę
–mówięjakszalony–toijasięodważam.

11,21kuwaszemuzawstydzeniu.Albo:„kunaszemuzawstydzeniu”.
—toijasięodważam.Koniecznośćpolemikiwielokrotniezmuszałaśw.Pawła—jaktojestwłaśnietutaj—doprzywoływaniajegoprzeszłościautentycznegoŻyda(Ga1,13-14;Rz11,1;

Flp3,4-6;por.Dz22,3n;26,4-5).

16–21.

Pawełchcebyćdobrzezrozumiany.To,copowiezachwilę,niebędzie„przemawianiemwPanu”,czyliwystąpieniemzinspiracjiDuchaŚwiętego;będzietoraczejcoś,cozakrawa

naszaleństwo.Leczjestontegowpełniświadom–jegoszaleństwojestdobrowolniezaplanowane.Pawełprzytymżywinadzieję,żeijegoposłuchająKoryntianie–zwanitu,niebezironii,mądrymi
cierpliwie,skorooddawnaznosząpotulnienajrozmaitszychgłupców,itonietylkowówczas,gdyciswoimnauczaniembałamucąuczciwychludzi,lecztakżeiwtedy,gdypopisująsięnadnimiswoją
władzą,gdyichwykorzystująmaterialnie,gdynieokazująimżadnegoszacunku,acowięcej,nawetwtedy,gdyichfizycznieznieważają.To,czegodokonywaliwKoryncienieprzychylniPawłowi
pseudoapostołowie,niemożebyćnazwaneinaczej,jaktylkogłupotą.Koryntianiemimototolerowalitakieniedorzeczności.WrzeczywistościsłowaPawłazawierająniemałoironicznegopolitowania
dla„mądrości”Koryntian.

UlegającpropagatoromjudaizmuKoryntianie,razjużwyrwanimocąśmierciizmartwychwstaniaJezusazniewoliPrawa,znowustająsięniewolnikamirytualnychprzepisówżydowskich,a

równocześniesłuchająbezkrytyczniefałszywychnauczycieli,stająsięichniewolnikami.Cizaś,wykorzystująbrakuświadomieniareligijnegoswoichsłuchaczy,nadużywająichgościnnościiciągnąz
niecnegoapostolstwamaterialnezyski.Nadtosąnieprzystępni,wyniośli,aroganccy.Niemateżpowodu,byzwrotżewaspoliczkująuważaćzametaforę.BicieniewolnikówwstarożytnejGrecjinie
należałodorzadkości,aPawełmyślał,byćmoże,oprzeciwstawieniusiępostępowaniutegorodzajuapostołów,gdywlistachpasterskichżądał,żebykandydacinabiskupównieuciekalisiędo
fizycznegokaraniawiernych.

Pawełrzekomowstydzisiętego,żeniepotrafidorównaćswoimrywalom.NigdynietraktowałKoryntianjakniewolnikówaniichnieobjadał,aniniewyzyskiwał,aniniewynosiłsięnad

nich,aniniepoliczkował.Niedorównujetamtym.Nieukrywaswojejsłabości.

PawełchętniepozostałbywoczachKoryntianczłowiekiemsłabym,niedorównującymswymkonkurentomdoktrynalnym.Jednakżewgręwchodzidobrowiernych.Musząoniprzecież

wiedzieć,żePawełniejestapostołem-samozwańcem,żeposiadatalenty,którymipostokroćprzewyższatamtychnauczycieli.Bardzoniechętniemówioswoichprzymiotach,cowięcej,takie
przechwalaniesięprzedludźmiuważapoprostuzaszaleństwo.SkorojednaktylkowtensposóbbędziemógłzyskaćsobieszacunekiposłuchKoryntian,niezawahasięprzedużyciemnawettakiego
środka.Odważysię–nieporazpierwszyzresztą(por.Ga1,13nn;Rz11,1;Flp3,4–6)–izaczniemówićwedługciała,pytającsamsiebieiudzielającsobieodpowiedzi.

11,21.Kontynuującswąironicznąwypowiedź(2Kor11,19-20),Pawełprzyznajesiędo„zawstydzenia”lub„hańby”-jednegoznajpoważniejszychprzestępstw,jakichmożnasiębyło

dopuścićwspołeczeństwie,któreprzywiązywałoszczególnąwagędopozycjispołecznejczłowieka.Ponownieposługujesięretorycznątechnikąporównania,bywyśmiaćprzechwałkisamozwańczych
apostołów,którzyprzybylidoKoryntuikwestionowalijegowłasnąpozycję.

22

Hebrajczykamisą?Jatakże.Izraelitamisą?Jarównież.

PotomstwemAbrahama?Ija.

22.

WpraktyceowoszaleństwoApostołabędziepolegaćnatym,żezacznieporównywaćsięzeswymiprzeciwnikami.Okażesięnajpierw,żepodwielomawzględamiwniczymimnie

ustępuje.TakjakonijestHebrajczykiem,IzraelitąipotomkiemAbrahama.Tetrzyzestawieniarzucająwielecennegoświatłanaśrodowisko,zktóregorekrutowalisięprzeciwnicyPawła.Byłotowedług
wszelkiegoprawdopodobieństwa–środowiskojudaistyczne.Przechwalalisięonitym,żenależądonarodu,któryjestspadkobiercązaszczytnychobietnicBożych.

OkreśleniaHebrajczyk,IzraelitaipotomstwoAbrahamaniesązwykłymitylkosynonimami,choćniektórzyegzegeci(np.H.Lietzmann)takwłaśniejeinterpretują.JeśliPawełmówi,żejest

Hebrajczykiem–wFlp3,5powie:HebrajczykzHebrajczyków–tomyślioswejprzynależnościdonaroduwprowadzonegoongiśprzezMojżeszaiJozuegodoZiemiObiecanej.Pawełniejestprozelitą,
tj.kimśpochodzącymzpogan,którywszedłdospołecznościnaroduwybranegowskuteknawróceniasięnajudaizm.JestHebrajczykiemzurodzenia.JegoojcieczamieszkaływTarsie,aczkolwiek
obywatelrzymski,byłrównieżHebrajczykieminawetfaryzeuszem,który–jeśliwierzyćśw.Hieronimowi–przybyłdoCylicjijakojeniecrzymskizGiskali,jegopierwotnejojczyznywGalilei.
Hebrajczyk–tookreśleniewskazujenaodrębnepochodzenie,odmienneobyczaje,religięijęzykwporównaniuzewszystkimiinnyminarodami(Ga2,14n).Jesttoaluzjado„czystej”krwi,którąŻydzi
takczęstoprzechwalalisięprzedpoganami.IzraelemBógnazwałkiedyśJakuba(por.Rdz32,29)izwiązałztymimieniemraznazawszewielkieobietnice.Nadziejąichspełnieniasiężyłypóźniejcałe
pokoleniaizraelskie.

Gdyśw.Pawełmówi,żejestIzraelitą,toprzyznajesięprzedewszystkimdoreligijnychprzekonańizwyczajówkultycznychludziwyznającychreligięMojżesza.Alezaspadkobiercę

głównegoinajważniejszegoobietnicmesjańskichuchodziłAbraham.ByćpotomkiemAbrahama–znaczyłotomiećudziałjużwprzyszłychdobrachmesjańskich.KiedywięcPawełnazywasię

background image

potomstwemAbrahama,todajerównocześniedozrozumienia,żemógłbywylegitymowaćsięfizycznympochodzeniemodAbrahama.Syntetyzując,należystwierdzić,iżPawełbyłwpełniświadom
swegopochodzeniażydowskiegoiskorotylkozachodziłapotrzeba,niewahałsięotymmówić(por.Rz11,1;Flp3,4n).

11,22.Nawetwgrecko-rzymskimKoryncieKościółzdawałsobiesprawęzeswychżydowskichkorzeni.Chrześcijaniepochodzeniażydowskiego,zwłaszczaci,którzyprzybylizPalestyny,

moglirościćsobieautorytetnapodstawietradycjiwcześniejszychodnauczaniaPawła.(Wydajesię,żerozumowanietypu„Hebrajczykamisą...?Jatakże”miałomocprzekonywaniawstarożytności;
por.np.JózefFlawiusz,Autobiografia40,199).„Izraelici”i„potomstwoAbrahama”tookreśleniapotoczne,którewsłownictwiestarożytnegojudaizmuoznaczałykażdego,ktobyłŻydem,Słowo
„Hebrajczyk”możeoznaczaćtosamo,chociażwsposóbszczególnymożeodnosićsiędoŻydówPalestyńskich(zob.komentarzdoFlp3,5).

23

SąsługamiChrystusa?Zdobędęsięnaszaleństwo:Jajeszcze

bardziej!Bardziejprzeztrudy,bardziejprzezwięzienia;daleko
bardziejprzezchłosty,przezczęsteniebezpieczeństwaśmierci.

23.

ZkoleiprzechodziApostołdospraw,wktórychniezmiernieprzewyższaswoichprzeciwników.Jesttoprzedewszystkimwkład,dziełoposługiwaniaChrystusowi.Podtymwzględemnie

tylkopseudoapostołowiekorynccy,aleiżadenspośródautentycznychapostołówniemożesięrównaćzPawłem.PawełoświadczyłtojużrazKoryntianomwyraźnie(1Kor15,10).Przewyższa
wszystkichogromemapostolskiegoudręczenia.ChybażadenzprzeciwnikówPawłanieprzypuszczał,żewłaśniewtymkierunkupójdzieowaswoistalicytacja.Oto,czymwedługPawłapowiniensię
przechwalaćprawdziwyapostoł.TodobrowolnecierpieniemogłozakrawaćnaszaleństwowoczachprzeciwnikówPawła,którychonnienazywazresztąnawetsługamiChrystusa,leczsługamiszatana
(por.w.15).ByzasłużyćsobienamianoChrystusowegosługiiabyrzeczywiścienimbyć,trzebanadewszystkowielewycierpieć.Zanimprzejdziedoszczegółów,wymieniaApostołczteryrodzaje
wyjątkowociężkichsytuacji:apostolskietrudy,więzienia,przesłuchaniasądowezbiczowaniemwłącznieiformalnewyrokiśmierci.Wedługrelacjiśw.Łukasza(por.Dz16)doczasunapisania
DrugiegoListudoKoryntianPawełprzebywałwwięzieniutylkojedenraz,itotylkoprzezjednąnoc,wFilippi.Wspomnianetuliczneuwięzieniawskazywałybynato,żeŁukasznieopisałwszystkich
tegorodzajuperypetiiPawła.

NatomiastostatnielatamisjonarskiejdziałalnościApostołasąznaczonedługotrwałymiwięzieniami.PierwszerozpoczęłosięodaresztowaniawJerozolimieipoprzezCezareętrwałodo

wyrokuuwalniającegowRzymie,porazdrugizaśzakończyłosięmęczeńskąśmierciąwRzymie.KlemensRzymskinieuciekałsięchybadosymbolikiżydowskiej(siedem:liczbapełna,doskonała),
gdypisał(AdCor.5)osiedmiokrotnymwtrąceniuPawładowięzienia.InnetrudyidoświadczeniaapostolskiewymieniaPawełnajpierwogólnie,apotempiszeonichniecodokładniej.

11,23.Terminprzetłumaczonyjako„słudzy”możewyrażaćszacunek.Jeślioznaczatutaj„niewolnikówChrystusa”,świadczyoichwysokiejpozycji(zob.komentarzdoRz1,1).Natemat

„szaleństwa”,zob.komentarzdo2Kor11,1.Pawełchlubisiędokładnietym,cowywołałozarzutyKoryntian:swymi„trudami”związanymizniskąpozycjąspołeczną(zob.komentarzdo2Kor11,7).
Niektórzyfilozofowiechlubilisiętym,iżlekceważylikaręchłosty.Żydziotaczaliszacunkiemludzi,którzyponosilicierpienia,anawetśmierćmęczeńskązawiarę.

11,22-33.Chlubieniesięwcierpieniach.Arystokracichlubilisięzwykleswymdziedzictwem,osiągnięciamiitd.Niebyliwszakżedumnizeswychcierpień.Niektórzyfilozofowie

starożytniwymienialicierpienia,któreznieśli,bydaćinnymwzórdonaśladowania.(Winnychkontekstachkatalogicierpieńmogłybyćdowodemczyjegośpoświęceniasprawie,np.wromansie
Charitona,Leukippidaprzypominawswymliściecierpienia,którezniosładlaukochanegoKlitofona.)Cierpieniajednakwyliczanowtymcelu,byudowodnićswojąwytrwałośćichlubićsięwten
sposóbwłasnąsiłą,niezaśsłabością.ZdaniemPawła,jeśliktośsięchlubi,winienchlubićsięwartościamikrólestwa(2Kor10,17),uniżającsamegosiebiedlaBożejchwały.

24

PrzezŻydówpięciokroćbyłembitypoczterdzieścirazówbez

jednego.

24.

Karębiczowaniawymierzanoprawiezregułypodejrzanymogłoszeniefałszywychiniebezpiecznychnauk.Prawozezwalałonaczterdzieściuderzeń(Pwt25,3),leczwobawie,bynie

przekroczyćtegonakazu,poprzestawanozazwyczajnatrzydziestudziewięciu.Kara–zwłaszczagdychodziłoosłabe,wyczerpaneorganizmy–mogłazakończyćsięrównieżśmierciąbiczowanego.
BliższychszczegółówtegobiczowaniaPawłaprzezŻydówniepodająaniDziejeApostolskie,anilistyApostoła.

OwechłostymogłymiećmiejscejużwDamaszku(Dz9,23),wJerozolimie(9,29),wAntiochiiPizydyjskiej(13,50),wIkonium(14,2.4),wTesalonice(17,5n),wBerei(17,13)lubw

Koryncie(18,6).WewszystkichtychmiastachnatrafiałPawełnatrudności,nigdziejednakniemówiłwprost,żebyłchłostanyprzezŻydów.Zeźródełpozabiblijnychwiadomo,żewczasachJezusa
przełożenisynagoglokalnychmogliwymierzaćŻydomm.in.karęchłostyzawykroczenianaturyreligijnejlubzaniepłaceniepodatków.WedługJózefaFlawiuszakarachłostynależaładobardziej
poniżających.

11,24.Wżydowskimprawiepewnegrzechy(np.profanacjaszabatulubfałszyweprorokowanie)należałokaraćukamienowaniem(ponieważwtymokresie,zpowoduograniczeń

nałożonychprzezRzymian,Żydziniemogliwsposóblegalnywymierzaćkaryśmierci,wykluczalizwykleludzi,którzytakichprzestępstwsiędopuścili,zeswejwspólnoty).Inne,lżejszegrzechy
wymagałyjedyniekarychłosty(polegającejnawymierzeniutrzydziestudziewięciuuderzeńrózgą-Pwt25,2-3).Sprawytakierozstrzygałsądsynagogalny,zaśczłonekwspólnoty,któryzurzędupełnił
wsynagodzefunkcjesłużebne,wymierzałkarę.Podobniejakwprzypadkuprzekroczeniaświątlubprzepisówrytualnych,karabyławymierzanadopieropouprzednimupomnieniuwinowajcyijedynie
wówczasgdyniezmieniłswegopostępowania.

25

Trzyrazybyłemsieczonyrózgami,razkamienowany,

trzykrotniebyłemrozbitkiemnamorzu,przezdzieńinoc
przebywałemnagłębiniemorskiej.

11,25Okoliczności,wjakichPawełznosiłtepróby,wwiększościniesąnamznane.

25.

ObiczowaniuPawłarózgamiprzezpoganwFilippimówiąDz16,22.Pozostałedwabiczowaniarównieżniesąznane.Władzerzymskieskazywałyzazwyczajnasieczenierózgamiludzi

posądzonychozakłócaniepublicznegoporządku,aletylkowprzypadku,gdyniemoglisięoniwylegitymowaćobywatelstwemrzymskim.KamienowaniemiałomiejscewListrze(Dz14,19)iw
przeświadczeniuwykonawcówtegowyroku,jakkażdekamienowanie,zakończyłosięśmiercią(por.kamienowanieSzczepana–Dz7,60).WprzypadkuPawłaniebyłatojednakśmierć.

Niemażadnychdanychojegoprzeżyciachwzwiązkuzrozbiciemsięokrętudoczasunapisania2Kor.DziejeApostolskiewspominająojednymtylkorozbiciusięokrętuzpasażerami,

wśródktórychznajdowałsięPaweł(27,9–44).Miałotomiejscejednakdopierowkilkalatponapisaniu2Kor,podczasprzewożeniauwięzionegoPawłazAntiochiidoRzymu.Wiadomojednak,że
niedługoprzednapisaniemwspomnianegolistuPawełodbywałlicznepodróżemorskie.Otoniektóreznich.PodczaspierwszejwyprawymisyjnejzSeleucjinaCypr,zCyprudoPamfiliiorazz
powrotem;podczasdrugiejpodróżymisyjnejzTroadydoMacedonii,apotemzKoryntuażdoCezarei;wokresietrzeciejwyprawymisyjnej,prawdopodobniezEfezudoKoryntu,apotemzMizjido
Macedonii.Zdaniedzieńinocpozostawałemwgłębiniemorskiejjestuzupełnieniemrelacjionastępstwachrozbiciaokrętu.Nieoznaczato,żePawełznalazłsięnadniemorzaipodwudziestuczterech
godzinach–niczymdrugiJonasz–zostałcudowniewyłowiony.Należyraczejprzypuszczać,iżApostołwspominatuoratowaniuswegożycianajakiejśresztcerozbitegookrętu,takjaktopodzień
dzisiejszyzdarzasięludziomprzeżywającympodobnenieszczęście.Zdającsobiesprawęzotwierającejsiępodnimniebezpiecznejgłębinymorskiej,przezdzieńinocczekałPawełnaratunek.

11,25.Obywatelerzymscyniemoglibyćbicirózgami,urzędnicyignorowalijednakczasamiteprzepisy(zob.komentarzdoDz16,22).Natematkamienowaniaapostoła,zob.Dz14,19.

Ludzieczęstopodróżującyzdawalisobiesprawęzmożliwościrozbiciaokrętu,zaśśmierćnamorzubyławstarożytnościuważanazaszczególnieprzerażającą(poczęścizpowoduwierzeńpogańskich,
jakobyduchyludzizmarłychnamorzumiałysiębłąkaćnawieki,ponieważichciałaniezostaływewłaściwysposóbpogrzebane).Ponieważnieznanowówczasłodziratunkowychjakotakich(zob.
komentarzdoDz27,30)anikamizelekratunkowych,rozbitkowieprzezdługiczasprzebywaliwwodzie,częstoteżnieudawałosięimprzeżyćkatastrofy.

26

Częstowpodróżach,wniebezpieczeństwachnarzekach,w

niebezpieczeństwachodzbójców,wniebezpieczeństwachod

background image

własnegonarodu,wniebezpieczeństwachodpogan,w
niebezpieczeństwachwmieście,wniebezpieczeństwachna
pustkowiu,wniebezpieczeństwachnamorzu,wniebezpieczeństwach
odfałszywychbraci;

26.

Ówczesnepodróżenienależałydoprzyjemności.Byłybardzowyczerpująceipełnetrudów.ZnacznaczęśćDziejówApostolskichjestpoświęconarelacjonowaniupodróżyPawła.

CzęściejniżokrętempodróżowałPawełpieszo,copowiększałojeszczeliczbęgrożącychzewsządniebezpieczeństw.NiebezpieczeństwanarzekachzdarzałysięchybagłówniewAnatolii,

obfitującejwrwącestrumykigórskie,groźnewczasiezimowychdeszczów.NiebezpieczeństwaodzbójcówgroziłyPawłowiwgórachTaurus,znanychjużwstarożytnościjakosiedzibaróżnych
opryszków.ZbójcyurządzalizasadzkinietylkozaczasówJezusainietylkonadrodzezJerozolimydoJerycha.Niebezpieczeństwanapustkowiu–toaluzjaalbododzikichpłaskowyżówAzjiMniejszej,
albodoPustyniArabskiej,októrejwspominaPawełwGa1,17.SpośródludziwszyscyzmówilisięniejakoprzeciwPawłowi:Żydziipoganie,otwarciwrogowieifałszywibracia.O
niebezpieczeństwachzestronywłasnegonarodu,anawetprzykrychrepresjachzjegostronybyłamowaprzedchwilą.Możeszczególnietrudnobyłoprzewidziećzachowaniesięfałszywychbraci,
ukrywającychsięjakbymiędzydomownikamiwposzczególnychwspólnotach.MianemtymokreślaPawełalbofałszywychapostołów,albomożefanatycznychjudeochrześcijan,którzy
prawdopodobniedonosiliodpowiednimwładzomodziałalnościApostoławdanymmieście.

11,26.Podróżowaniebyłojednymznajniebezpieczniejszychzajęćwstarożytności.Późniejszatradycjażydowskamówinawetokapłanach,którzymodlilisięipościliprzezdwadniw

tygodniuwintencjibezpieczeństwapodróżnych.Rzekibyłyczęstowykorzystywanedożeglugiśródlądowej,wczasiepodróżyodwybrzeżadomiast.Rozbójnicynapadaliczasaminapłynąceokręty,
szczególniewAzjiMniejszej.Pawełmożemiećteżtutajnamyśliniebezpieczeństwozwiązanezprzekraczaniemwezbranychrzek.Wędrowcy,którzypodążalidrogąlądową,najbardziejobawialisię
napaścirozbójników,ztegoteżpowoduwieluunikałopodróżowanianocą.Piraciniepojawialisięwówczastakpowszechniejakwczasachwcześniejszych.Chociażwtymokresiecesarstwaliczba
rozbójnikówczyhającychprzydrogachtakżezmalała,pozostalijednakpoważnymzagrożeniem,NajstraszniejszezPawłowych„niebezpieczeństw”stanowiąjednak,przypuszczalniewsposóbironiczny,
przeciwnicyapostoła-„niebezpieczeństwaodfałszywychbraci”.

27

wpracyiumęczeniu,częstonaczuwaniu,wgłodziei

pragnieniu,wlicznychpostach,wzimnieinagości,

27.

Caływierszniewymagażadnegokomentarza.Czuwanianocnebyłyspowodowanealbotrwaniemnamodlitwie,albo,byćmoże,koniecznościąprzygotowaniawystąpieńapostolskich.

Dnibowiemwypełniałafizycznapraca,któraitakniedostateczniezapewniałautrzymanie,skoroApostołskarżysięnaczęstygłódipragnienie.RóżnicetemperaturmiędzydniemanocąwPalestyniei
wAzjiMniejszejsprawiały,żePawłowidokuczałyjużtonieznośnyupał,jużtodotkliwezimno.Toostatniemusiałobyćszczególnieprzykre,jeślitakbardzotroszczysięon,piszącdoTymoteusza,o
swójpozostawionyprzezzapomnieniepłaszcz(2Tm4,13).

11,27.Czuwaniemogłobyćspowodowanepotencjalnyminiebezpieczeństwamizwiązanymizpodróżowaniemwnocy(wnocyograniczonebyłyteżmożliwościposługiwaniaapostolskiego,

ponieważprawiewszyscykładlisięwcześniespać,zwyjątkiemstrażynocnychiuczestnikówpijackichlibacji,zdrugiejstronyludzieczasaminiespali,bydopóźnawnocysłuchaćnaukiprowadzić
rozmowy).Bezsennośćjakochorobajestmożliwa(por.2Kor11,28-29),leczmniejprawdopodobnawtymmiejscu(możnabyjejoczekiwaćwpołączeniuztroskamiww.28).PodróżującwgłąbAzji
Mniejszejmożnabyłonapotkać„zimno”,którewpołączeniuz„nagością”(słowemużywanymczasami,jaktutaj,naoznaczenieniewystarczającegoprzyodziewku)stanowiłopoważneutrudnienie.

28

niemówiącjużomojejcodziennejudręcepłynącejz

zatroskaniaowszystkieKościoły.

11,28.Pawłowa„troska”(tosamosłowopojawiasięwMt6,34)oBożyludbyłamotywowanamiłością(2Kor11,29-30),podobniejakotroskaprorokówzeStaregoTestamentuoIzraela.

Starożytnifilozofowiepodkreślali,żenigdynienależytroszczyćsięażdoudręki(zob.teżFlp4,6),Pawłowatroskawypływajednakzmiłościiniemacharakteruegoistycznego(2Kor2,13;7,5-6;1
Kor7,32-gdzieużytotegosamegosłowa;1Tes3,5).

29

Któżodczuwasłabość,bymijanieczułsięsłaby?Któżdoznaje

zgorszenia,żebymijaniepłonął?

28–29.

JednakżeźródłemnajwiększegoudręczeniabyłnieodstępującyPawłaaninachwilęniepokójoKościoły,któredziękijegowysiłkowipoczęłyżyć,leczciąglewymagałydalszej

opieki.Wspominającsłabych,byćmożemyślałorzeszachwiernychkorynckich(por.1Kor9,22),którzyniedostateczniejeszczeuświadomieniteologicznie,borykalisięzróżnymitrudnościamize
stronywłasnychsumień.Gdymówiłozgorszeniach,możewwyobraźniprzebywałwśródtych,którzyzprzerażeniemprawiepatrzylinatzw.mocnych,beztroskospożywającychmięsoskładanew
ofierzebożkompogańskim.

Toprawdziweojcowskiewspółczucieokazywanewiernymwewszystkim,coichspotyka,jestwyrazemapostolskiejmiłościPawła.Żadenzjegokorynckichrywaliniemógł,nierozmijając

sięprzytymzprawdą,uczynićpodobnegowyznania.

11,29.UtożsamieniesięPawłaze„słabymi”mogłoponownieurazićwysokopostawionychprzywódcówKościoławKoryncie,którzyodebralibytojakooznakęniskiejspołecznejpozycji.

Chlubieniesięsłabościamistawiaprzeciwnikówapostoławkłopotliwejsytuacji.

30

Jeżelijużtrzebasięchlubić,będęsięchlubiłzmoichsłabości.

31

BógiOjciecPanaJezusa,Ten,któryjestbłogosławionynawieki,

wie,żeniekłamię.

32

WDamaszkunamiestnikkrólaAretasarozkazał

pilnowaćmiastaDamasceńczyków,chcącmniepojmać.

11,32.AretasIVwładałNabateą,obszaremrozciągającymsięwokółsyryjskiegoDamaszku,sprawowałteżzapewnekontrolęnadsamymmiastemwokresie34-39r.poChr.(Aretaszmarł

około39-40r.poChr.)JeślifaktyczniewładałonDamaszkiem,zpewnościąjegopolitycznywpływwykraczałpozabezpośredniobszarjegojurysdykcji.PonieważwiększośćkarawanzeWschodu

background image

przemierzałajegokrólestwo,byłotonajpotężniejszeinajbogatszezmałychpaństewekBliskiegoWschodu.

33

Aleprzezoknospuszczonomniewkoszuzamuritakuszedłem

rąkjego.

30–33.

NiełatwoprzychodziPawłowimówićosobiesamym.Musimimotopowiedziećwieletakichrzeczy,któremogłyuchodzićzachwaleniesię.Mówiłdotądtylkooapostolskich

osiągnięciach.Aleototerazwspominaosprawieniestanowiącejwjegomniemaniuchlubnejkartyhistoriijegożycia.Wdalszymciąguniebędzieniczegozmyślał.

ChodzitymrazemoprzybyciePawładoDamaszkupookresietrzyletniegoprzebywanianaPustyniArabskiej(Ga1,18).WspomnianetuzarządzeniekrólaAretasapołożyłokrespierwszym

próbomapostolskiejdziałalnościwtymmieście.FaktmałobohaterskiejucieczkiPawławkoszuodryb(lubchleba)byćmożeopowiadanosobiejużnawetwKoryncie.Płaskorzeźbaoglądanapodzień
dzisiejszyprzezturystówwkościeleśw.PawławDamaszkutrafniechybaoddajeduchaniniejszegotekstu,ukazującApostoła–dokładnietylkojegoledwiewystającągłowę–zażenowanegoi
przerażonegozarazem,wkoszuspuszczonympomurzewięziennym.Heros,pokonującytakniezwykłeprzeszkody,ukrytywkoszu,spuszczonynocąposznurze!WstydziłsiętegoPawełjakosłabości
nielicującejzgodnościąobywatelarzymskiegoiapostołaJezusaChrystusa.

KrólAretasIVrządziłpaństwemNabatejczykówodr.9przedChr.do40poChr.Odroku37poChr.zpoleceniacesarzaKaliguliAretasstałsięrównieżmarionetkowymwładcąDamaszku.

Podkoniecżyciazwalczałgwałtownieswegozięcia,królaHerodaAntypasa.

11,33.„Okno”,októrymPawełwspomina,mogłonależećdodomuprzylegającegodomurumiasta.Wieledomówwznoszonowzdłużmurów.Pawłowastrategiaucieczkizostała

zaczerpniętazeStaregoTestamentu(Joz2,15;por.lSm19,12).OucieczcetejwspominająDz9,25.Trudnosobiewyobrazić,byludziezajmującywyższąpozycjęspołecznąchlubilisiętegorodzaju
heroizmem,nieuważalibowiemzaopłacalnepopadaniewkonfliktyzwładzami,nawetdlasprawyChrystusa.

background image

2Kor12

1

Jeżelitrzebasięchlubić–choćcoprawdaniewypada–przejdę

dowidzeńiobjawieńPańskich.

1.

Znowuwracapoczuciepewnegozakłopotaniawzwiązkuzkoniecznościąmówieniaosobie.Onieśmieleniejesttymwiększe,żechodziodowodyszczególnegowybraniaczłowiekaprzez

Boga.Pawełbędziemówiłoswychwizjachiobjawieniach.Musiwięcwyjątkowoumocnićsięnaduchu.Mimoiżużywaliczbymnogiej:wizjeiobjawienia,wrzeczywistościbędziemówiłojednej
tylko–coprawdaogromniebrzemiennejwskutkach–wizji.WDziejachApostolskichŁukaszrelacjonujewielewizjiPawła,asamApostołwyznajejeszczew1Kor14,6.18,żemówitak,jakniktinny,
wielujęzykami.JeśliPawełmówiterazosprawachtakbardzointymnych,jakprywatneobjawienia,toniedlatego,żejegoprzeciwnicypodawaliwwątpliwośćrzeczywistośćtychobjawień.Raczejz
tegopowodu,żepseudoapostołowie,oponenciPawła,przechwalalisięwłasnymiwizjami.IchprzechwałkomprzeciwstawiaApostołnieznanydotądnikomuprzebiegjednegozeswychobjawień.

12,1.ChociażPawełmówiłoswychduchowychdoświadczeniachjedyniewówczas,gdybyłdotegozmuszony(np.1Kor14,18),wydajesięjednak,żepodobniejakwieluprorokówze

StaregoTestament,częstodoświadczałwidzeńiobjawień.NiektórzypisarzeżydowscywczasachPawłaprzywiązywaliwielkąwagędodoświadczeńwizjonerskich,stosującpostyiczuwanianocne.
Tutajjednaknicniewskazujenato,jakobyPawełstarałsięowidzenia;zostałraczej„porwany“(w.2;zob.komentarzdoAp4,2).

2

ZnamczłowiekawChrystusie,któryprzedczternastulaty–czy

wciele,niewiem,czypozaciałem,teżniewiem,Bógtowie–został
porwanyażdotrzeciegonieba.

12,2dotrzeciegonieba.Chodzionajwyższeniebiosa.

2.

Człowiekiem,któregozna,jest–jakwynikazpoprzedniegowiersza–onsamPawełApostoł.Użycietrzeciejosobywynikazewspomnianegojużonieśmielenia,towarzyszącego

przedziwnemuwyznaniuPawła.Apostołzachowujesiętak,jakbynadalniedowierzał,żeto,oczymmówi,przydarzyłosięjemusamemu.Szczegółchronologicznywpostaciwyrażeniaprzedlaty
czternastu
,czyliok.r.43,niepozwalautożsamiaćopisywanejtuprzezPawławizjizjegoprzeżyciamimającymimiejsceokołor.37ubramDamaszku.KiedyPawełmówi,żeniewie,czywciele…,czy
pozaciałemzostałporwanyażdotrzeciegonieba
,dajewyrazdośćrozpowszechnionemuwjegoczasachprzekonaniu,żeduszajestsubstancją,któramożesięoddzielaćodciałanieprzestającjednak
byćsobąaninietracączdolnościpoznawczych.

OświadczenieApostołaotrzecimniebieoznacza,iż–wedługwłasnegoprzekonania–znalazłsięwszczególnejbliskościBoga.NiebojestbowiemuważanezamieszkanieBoga.Nazywając

jetrzecimniebembyćmożeczyniPawełaluzjędoKsięgiHenochalubdoApokalipsyMojżesza.Wobydwutychapokryfachodróżniasiępierwszeniebo,czylinasząatmosferę,drugieniebo,czylizbiór
wszystkichplanetniebieskich,iwreszcietrzecieniebo,tzw.nieboempirejskie,czylimiejscezamieszkaniaBoga.

3

Iwiem,żetenczłowiek–czywciele,niewiem,czypoza

ciałem,teżniewiem,Bógtowie–

4

zostałuniesionydorajuisłyszał

tajemnesłowa,którychsięniegodziczłowiekowipowtarzać.

3–4.

Wspomnianyturaj,mimoiżstanowialuzjędoinnejrzeczywistości,jestsymbolemowegotrzeciegonieba.TamtowłaśnieusłyszałPawełsłowa,którychniegodzisięczłowiekowi

powtarzaćniedlatego,żewyrażająonewiedzęezoteryczną,przeznaczonątylkodlawtajemniczonych,leczponieważzapomocąludzkiegojęzykaniemożnabyłowyrazićrzeczyzasłyszanychwniebie.

12,2-4.„Przedczternastulaty”toprzypuszczalnieokresdziesięćlatachponawróceniuPawła.Ponieważpóźniejsinauczycieleżydowscyczasamiużywaliokreślenia„pewienczłowiek”w

znaczeniu„ty”lub„ja”,możliwe,żeapostołopowiadatutajowłasnychprzeżyciachwtrzeciejosobie,byuniknąćprzechwalaniasię.Niektórzygreccypisarzesugerowali,żewłasnedoświadczenia
należyprzedstawiaćjakoprzeżyciakogośinnego,jeśliwstydmówićonichotwarcie.Podobnie,pewniżydowscyautorzyapokaliptycznimogliprzypisywaćwłasnewizjetymbohateromzprzeszłości,w
którychimieniupisaliswojeutwory.Pragnącchlubićsięjedynieswymisłabościami,Pawełnieprzypisujesobieżadnejchwałyzpowoduobjawień,któreosobiścieotrzymał(por.Prz27,2).

Pisarzegreccymówiliowznoszeniusięduszykugórze,zwłaszczapośmierci,podobniejaktoczyniliżydowscymistycyiapokaliptycy.Żydowscywizjonerzyczasamiopisywaliswoje

mistycznedoświadczenianiebajako„porwanie”.Chociażmoglimiećnamyśli,żejedynieichduszaoglądałaniebo,samoprzeżyciebyłoczasamitaksugestywne,żewydawałosię,iżpochwycona
zostałacałaludzkaosoba(Ez2,2;3,14.24;8,3;11,1.24).Niektóretekstyexpliciteobejmowałytymdoświadczeniemtakżeciało(jakw1KsiędzeHenocha).(Żydowskietekstyowstąpieniuduszydo
niebapodkreślałyczasaminiebezpieczeństwaztymzwiązane,jaktobyłowprzypadkuopowieścioczterechrabinach,zktórychtylkojedenwyszedłztegodoświadczeniabezszwanku.Zwyjątkiem
Filonajednak,wszystkieżydowskieopowieścisąalbopseudoepigrafami,albozostałynapisanepóźniejodrelacjiPawłowej,trudnowięczrekonstruowaćdokładnienaturężydowskiegodoświadczenia
mistycznego,takjakpojmowanojewczasachPawła.)

WidzeniapochodząceodBogaróżniłysięodtych,któredoznawaligreccywróżbiciicudotwórcy,odbiegałyteżoddoświadczeńspirytystycznychwieluwspółczesnychkultur,podczas

którychduszajakobypodróżowałapozaciałemwewszechświecie.NawetFilon,filozofżydowskipodsilnymwpływemmyśligreckiej,uważałuniesienie(ekstazę)zastan,wktórymduszadoświadcza
Boga,niezaśzazwyczajnebłąkaniesiępoziemi.

Wtekstachżydowskich„raj”(nowyEden),stanowiącyprzeciwieństwopiekła(Gehenny),miałsięznajdowaćnaziemi,wprzyszłymświecie,jednakwobecnymczasiebyłwniebie.W

różnychtekstachwymieniasięróżnąliczbęniebiosoglądanychwwidzeniach(od3do365).Najczęściejpojawiasięliczbatrzyisiedem,zaśrajumieszczanozwyklewjednymznich.Pawłowe„trzecie
niebo”oznaczaprzypuszczalnie,żeposługiwałsięwyobrażeniem,wedługktóregoistniałytrzysferynieba,zaśrajznajdowałsięwnajwyższej.(Dolnawarstwaatmosferybyłauważanazanajniższe
„niebo”.)Wielugreckichczytelnikówsądziło,żeczystaduszawstępujepośmiercidonajwyższegonieba,przetowierzącywKoryncieniemieliproblemuzezrozumieniemsłówapostoła.

Objawieniabóstwwgreckichreligiachmisteryjnychbyłytakżeczymś,„czegoniegodzisięczłowiekowipowtarzać”.Pewnipisarzeżydowscy,jakJózefFlawiusziFilon,mówiliwten

sposóbonajwyższejmądrościBożejluboBożymimieniu.

5

Ztegowięcbędęsięchlubił,asobąsamymniebędęsięchlubił,

chybażemoimisłabościami.

5.

Nieulegajużnajmniejszejwątpliwości,ktobyłczłowiekiem,któryprzedczternastulatyzostałporwanydotrzeciegonieba.Pawełjeszczejednakniemaodwagipowiedziećpoprostu:to

janimjestem,człowiekiemtakuprzywilejowanymprzezBoga!

Jeślinawetopowiadaoowymdoświadczeniu,tonieeksponujesiebie,tylkowychwalaBoga,takwspaniałomyślnegowobsypywaniuludziswymidarami.Onsammożesięposzczycić

jedyniesłabościami,niewątpiącprzytym,żeitakprzewyższyswoichprzeciwnikówzichpozornąaureoląsztucznejwielkości.

background image

6

Zresztąchoćbymichciałsięchlubić,niebyłbymszaleńcem;

powiedziałbymtylkoprawdę.Powstrzymujęsięjednak,abymnienikt
nieszacowałponadto,cowidziwemnielubcoodemniesłyszy.

12,6coodemniesłyszy.Albo:„coomniesłyszy”.

6.

Jeszczejednousprawiedliwienie:Pawełnieprzesadziłbywcale,gdybyopowiedziałnawetowszystkichswoichwizjachiobjawieniach.Powiedziałbyprawdę.Niechcejednak,byjemu

jakoczłowiekowiprzypisywanoto,copochodziwyłącznieodBoga.

12,5-6.Jednymzpowszechniestosowanychchwytówretorycznychbyłostwierdzenie:„mógłbympowiedzieć,lecztegonieuczynię”.Pawełposługujesiętutajtymśrodkiem(takżewFirn

19).Jeślijegoprzeciwnicychlubilisięswymiwizjami,Pawełprzewyższaich,wskazującjednocześnienagłupotęichprzechwałek.

7

Abyzaśniewynosiłmniezbytnioogromobjawień,danymi

zostałościeńdlaciała,wysłannikszatana,abymniepoliczkował–
żebymsięnieunosiłpychą.

12,7ościeńdlaciała.Możechodzićochorobęzostrymiinieprzewidzianymiatakami,amoże—oopórzestronyIzraela,braciPawłacodociała,odnośniedowiarychrześcijańskiej.
—żebymsięnieunosiłpychą.Wniektórychrkpsachpominięte.—Możnatakżepołączyćpoczątekw.7zw.6:„abymnieniktnieoceniałponadto,cowidziwemnielubcoodemniesłyszy

zpowodudoniosłościtychobjawień.Atodlatego,abymsięnieunosiłpychą”.Zdaniejestzawikłane,atekstniepewnyzpunktuwidzeniakrytykitekstu.

7.

Dotychczasniewiadomo,cooznaczawyrażenieościeńdlaciała,wysłannikszatana.Najmniejprawdopodobnewydajesięprzypuszczenie,żechodzituoupokarzającepokusy.Wielu

egzegetówsądzi,żePawełskarżysięwtensposóbnajakąśdolegliwośćfizyczną,przyczym,wedłughipotezypowtarzającejsięnajczęściej,chodziłobyopewnąchorobęoczu,którewskutektego
odrażającoropiały,utrudniającPawłowiapostolskąpracę.Najbardziejprawdopodobnajestchybaopinia,którejzwolennicymówią,żechodzituodręczącePawławyrzutysumieniazpowodujego
prześladowczejdziałalnościwokresie,gdyjeszczeniebyłapostołemChrystusa.OwepodszeptyszatańskiesłyszałPawełwchwilachnajwiększegozapału,wmomentachprawdziwieapostolskich
uniesień.Wyrzutysumieniapozbawiałygowtedyspokojuiczyniłyjegożyciewysoceuciążliwelubwprostnieznośne.

8

DlategotrzykrotnieprosiłemPana,abyodszedłodemnie,

8.

JedentozbardzonielicznychprzykładówmodlitwyPawłazasiebiesamego.WysłuchanietejprośbynieleżałojednakwzamiarachOpatrznościBożej.

12,7-8.Termin„ciało”niemusitutajwskazywaćnafizycznąsłabość(jakwGa4,13),jaksięczęstoprzyjmuje.Pawełmożenawiązywaćdo„cierniawbokuIzraela”,tj.Kananejczyków,

którychBógpozostawiłwZiemiObiecanej,byIzraeliciniepopadliwpychę(Lb33,55;Sdz2,3;por.Joz23,13;Ez28,24).Uczenidebatowalinadtym,czymdokładniebyłtenPawłowy„cierń”,leczw
kontekście„unoszeniasiępychą”możechodzićonieustanneprześladowania.Słowa„wysłannikszatana”mogąteżbyćironicznązniewagąpodadresemsamychprzeciwnikówapostoła(2Kor,11,14-
15).PodobniejakwStarymTestamencieiwiększościnurtówmyśliżydowskiej,Bógsprawujetutajsuwerennąwładzęnadszatanemijegoaniołami.

9

leczmipowiedział:Wystarczycimojejłaski.Mocbowiemw

słabościsiędoskonali.Najchętniejwięcbędęsięchlubiłzmoich
słabości,abyzamieszkaławemniemocChrystusa.

10

Dlategomam

upodobaniewmoichsłabościach,wobelgach,wniedostatkach,w
prześladowaniach,wuciskachzpowoduChrystusa.Albowiem
ilekroćniedomagam,tylekroćjestemmocny.

9–10.

Pawełmożebyćspokojny.MimoowychupokorzeńwystarczyłaskiBożej,byjegonauczaniuzapewnićodpowiedniąpowagęiskuteczność.Pozatymprzezpokonywanietrudności

związanychzcodziennymżyciemdoskonalisięcorazbardziejmocapostolskaPawła.Konkluzjacałejapologiijestnastępująca:Najchętniejwięcbędęsięchełpiłzmoichsłabości,abyzamieszkaławe
mniemocChrystusa.Skoroinaczejniemożesięonaujawnić,postanawiamrozmiłowaćsięwmoichsłabościach,wuciskach,wnieszczęściach,wudrękachznoszonychdlaChrystusa.Postanawiamje
afirmowaćjakoznakodBoga.Apostołjestprzytymświęcieprzekonany,żetegorodzajukonkurencjiprzeciwnicyjegoniewytrzymają.

12,8-10.Filozofowiestarożytnimówiliosamowystarczalności,zarównowdoświadczeniach,jakiwprzypadkuichbraku.Pawełmatutajcoinnegonamyśli-Bożałaskawystarczy,udziela

bowiemmocy,którejapostołpotrzebuje.Wświeciepogańskimmocbogówokazywałasięzwłaszczazapomocąmagii.DlaPawłajesttoBożamoc,którauzdalniasłabegoczłowiekadowytrwania.
Cudownewydarzenia,któremiałyjakobymiejscewpogańskichświątyniach,częstonastępowałypotrzykrotnymwypowiedzeniuprośby(w.8),wówczaspojawiałosiębóstwo,byudzielićuzdrowienia.
ChociażPawełdokonałwielucudów(2Kor12,12),niechlubiłsięnimi,cobyćmożeczynilijegoprzeciwnicy.Zamiasttegochlubęupatrywałwswychsłabościach.

11

Oszalałem,awymniedotegozmusiliście!Towypowinniście

wyrażaćmiuznanie.Wniczymprzecieżniebyłemmniejszyod
wielkichapostołów,chociażjestemniczym.

11.

Pawełjestciągleświadomswegoszaleństwa.Przecieżto,coonsamniejakopodprzymusemopowiedziałosobie,powinnionimpowiedziećwłaśnieKoryntianie.Jeżelisięzdobyłnaten

szaleńczykrok,todlatego,żebywiedzieli,żeniejestmniejszyodwielkichapostołów.Zarównotegoostatniegookreślenia,jakiwyznaniaPawła,żesamjestniczym,nienależybraćdosłownie.

12,11.Wielustarożytnychpisarzypowiadało,żeniemożnachlubićsięsamymsobąniewywołująctymzgorszenia,chybażeczłowiekzostaniedotegozmuszonywewłasnejobronie.

background image

Filozofowieuważalizwyklepublicznychmówcówza„nic”;ktośmógłtookreśleniezastosowaćdoPawła.

12

Dowody[mojego]apostolstwaokazałysiępośródwasprzez

wielkącierpliwość,atakżeprzezznaki,cudaiprzejawymocy.

12.

PodczasapostolskiejdziałalnościPawławśródKoryntiandokonywałysięrzeczy,którepowinnychybadostateczniemocnoprzekonaćchrześcijankorynckichoautentycznościjego

posłannictwa.Znaki,cudaiprzejawymocy–tosynonimiczneokreśleniarzeczyniezwykłych(por.Rz15,18n).Jesttonajprawdopodobniejaluzjadocudownychuleczeń,egzorcyzmów,glosolaliii
innychcharyzmatów,którymibyłobdarzonyśw.Pawełwstopniuniemniejszymniżpozostaliapostołowiewchwilirozsyłaniaichnasamodzielnepracemisyjne(por.Mt10,1;Mk9,29;Łk10,1).

12,12.Odwołaniesiędonaocznejwiedzyczytelnikówbyłojednymzesposobówosłabieniagorszącejwymowychlubieniasięsobą(uważałtaknp.wcześniejżyjącygreckiretorIzokrates).

13

WczymżeotrzymaliściemniejniżpozostałeKościoły?Chyba

tylkowtym,żeniebyłemwamciężarem.Wybaczciemitękrzywdę!

12,13Wybaczciemitękrzywdę!DobryprzykładPawłowejironii.

13.

NigdyiwniczymnieskrzywdziłPawełwspólnotykorynckiej.WyróżniłnawetKoryntiantym,żeniebyłdlanichciężarem.Zatękrzywdę–tymterminemprawdopodobnieposługiwali

sięprzeciwnicyPawła–zdajesięichterazprzepraszać.

12,13.ZamożniczłonkowieKościoławKorynciepragnęlitakiegoapostoła,zktóregomoglibybyćdumni-kogośspełniającegoichoczekiwaniazwiązanezzajmowanąwysokąpozycją

społeczną.Byłytowymaganiastawianewobeczawodowychnauczycielimoralności.Chcieli,byPawełprzestałpracowaćiprzyjąłodnichwsparcie,bystałsięichklientemlubsięodnichuzależnił
(zob.1Kor9).PawełunikazdaniasięnałaskęgrupyludzizamożnychwKościele(zob.wprowadzeniedo1ListudoKoryntian)iprzyjmujezamiasttegopomocodinnych.Odpowiadatutajwsposób
ironiczny:„Wybaczciemitękrzywdę!”

background image

ZAPOWIEDŹWIZYTYWKORYNCIE

BezinteresownośćApostoła

14

Otoporaztrzecizamierzamdowasprzybyć,aniebędęwas

obciążał.Nieszukambowiemtego,cowasze,alewassamych.Nie
dziecirodzicomwinnygromadzićmajętności,leczrodzicedzieciom.

15

Jazaśbardzochętnieponiosęwydatkiinawetsiebiesamegowydam

zaduszewasze.Czyżwięc,corazbardziejwasmiłując,mniejbędę
miłowany?

12,15corazbardziejwasmiłując.Pawełczęstokładzienacisknagłębokąmiłość,jakiejwsobiedoświadczawzględemwspólnotchrześcijan,doktórychpisze(2,4;6,12;11,11;12,15;1Kor

16,24;1Tes2,8;Ga4,19;Flp1,8),iporównujejączęstodomiłościmatki(Ga4,19;1Tes2,8)lubojca(1Kor4,14n;2Kor6,13).Jestgotówoddaćzanichżycie(Flp2,17),prositeżwiernycho
wzajemność(2Kor6,13),jednakwimiętejmiłościniecofasięprzedstosowaniemwobecnichupomnieniainagany,nawetjeślitakapostawaochładzaichmiłość(2Kor7,8;12,15;Ga4,16).

—Wariantkońcowegozdania:„wydamsiebiezawaszedusze,nawetjeśli,miłującwascorazwięcej,miałbymbyćkochanymniej”.

14–15.

Leczpoprawyżadnejnieprzyrzeka.ZapowiadającswojątrzeciąwizytęwKorynciezgóryuprzedza,żeitymrazemniebędzieprzyjmowałżadnychmaterialnychdatków,natomiast

gotówjestnadalzdobywaćsięnanajwiększeofiarydladobraKoryntian.Jestnawetgotówsiebiesamegozłożyćzanichwofierze.Znówmamydoczynieniazbardzowyraźnympowiązaniemposługi
apostolskiejzezbawczymdziełemChrystusa(por.Flp2,19),którePawełtujakbynaśladuje.Wkażdymraziewyrażeniawydałsamegosiebieużywaaższeściokrotnie,gdyopisujezbawcząśmierć
Chrystusa.ChrystusjestdlaPawłaTym,którynasukochałiwydałsiebiesamegozanas.

PozatymApostołczujesięojcemKoryntian,aprzecieżjestmiędzyludźmizwyczajtaki,żeniedziecigromadząmajętnośćdlarodziców,tylkorodzicedladzieci.Jeszczerazzapewnia,że

jegopostawęwobecKoryntianinspirujetylkoiwyłączniemiłość.Manadzieję,żeKoryntianiezacznąwreszcieokazywaćmupodobneuczucie.

12,14-15.BogaciKoryntianiepragnęli,byPawełzostałichklientem,onizaśbybylijegopatronami(2Kor12,13),Pawełprzypominaimjednak,żejestichojcem(1Kor4,15).Odwracaw

tensposóbichwłasnestanowisko-odmawiaprzyjęciaodnichwsparcianiedlatego,jakobybyłspołecznienieświadomymignorantem,leczponieważtooniraczejsąodniegouzależnieni,anieonod
nich.(GdyojciecRzymianinuznałjużdzieckozaswoje,wrazzmatkąutrzymywałjeażdowiekudorosłegoipomagałmłodymmałżonkomwurządzeniusię.Klienciidziecibyliuważaniwrzymskim
domuzaosobyzależne.)

16

Zresztąniechitakbędzie:niebyłemdlawasciężarem,ale

będącchytrym,zdobyłemwaspodstępem.

17

Czymożeoszukałemwas

przezkogośspośródtych,którychdowasposłałem?

18

Prosiłem

Tytusaiwysłałemznimbrata.CzyTytuswasoszukał?Czyżnie
postępowaliśmywtymsamymduchu?Czynietymisamymiśladami?

16–18.

Nawiązaniedonastępnegozarzutu:PawełzdobyłKoryntianpodstępem.Apostołdomagasiękonkretnychdowodów,rozumującwsposóbnastępujący:Dobrze,załóżmy,żewas

oszukałem.Alekiedyijaksiętostało?Czymożewtedy,gdyzmegopoleceniaudawałsiędoKoryntuTytusijeszczeinnybrat?Wszystkowskazujenato,żezarzutywiązałysięzezbiórką
przeprowadzonąwKoryncienarzeczubogichwJerozolimie.PawełbyłjednakabsolutniespokojnyodobrąreputacjęTytusauKoryntian.TytusowinicKoryntianieniemielidozarzucenia.Tymikilku
retorycznymipytaniamichcePawełdaćdozrozumienia,żemiędzynimaTytusemistniałazawszejaknajdalejposuniętajednomyślność.Wtejsytuacjizupełniebezpodstawnesąteżzarzutywysuwane
przeciwPawłowi.

12,16-18.Cisamiludzie,którzykrytykowaliPawłazato,żeodmówiłprzyjęciaichwsparcia-udzielonegowtymcelu,bywyznawanaprzeznichwiarazyskaławoczachinnychczłonków

ichwarstwyspołecznej-najwyraźniejprzyjmowaliargumentyprzeciwnikówapostołazgłaszanepodadresemprowadzonejprzezniegozbiórkinarzeczubogichwJerozolimie(rozdz.8-9).
UmieszczenietejsprawypodkoniecPawłowejargumentacjiwskazujenato,żejegoprośbaodardlaubogichmogłastanowićjądrozarzutów,któreprzeciwnicywysuwalipodjegoadresem:„Tento
Paweł,którynieprzyjmowałodwaswsparcia,gdybyłotowłaściwezewzględówspołecznych,terazżądapieniędzy,bypomócludziom,którychnieznacie!”

background image

ZbawienieKoryntiancelemapostolskichzabiegówPawła

19

Oddawnajużsądzicie,żesięprzedwamiusprawiedliwiamy.W

obliczuBogawChrystusiemówimy,awszystko,najmilsi,ku
zbudowaniuwaszemu.

12,19jużsądzicie.Wariant:„Jeszczesądzicie”.

19.

TrwającazbytdługoapologiaPawłamogłanasunąćpodejrzenie,żeApostołmajednakniecałkiemczystesumienieidlategotakdrobiazgowosiętłumaczy.ZnówniemaPawełdo

dyspozycjiinnegoargumentujaktylkozapewnienie,żenigdyniemiałnauwadzewłasnejosoby,alewyłączniedobroduchowe–zwanetuzbudowaniem–Koryntian.

12,19.„Usprawiedliwianiesię”(„apologia”)lubmowaobronnabyłajednymztradycyjnychgatunkówliterackich,Pawełwskazujejednaknaironicznycharakterswejobronyipodkreśla,że

jegoretorycznewystąpieniejestmotywowanejedyniemiłościądoKoryntian,niezaśfaktycznąchęciąobronywłasnejosoby.

20

Obawiamsię,żegdyprzyjdę,znajdęwasnietakimi,jakimi

pragnąłbymwasznaleźć,aidlawasokażęsiętakim,jakiegosobie
nieżyczycie.Żebyprzypadkiemnie[byłowśródwas]sporów,
zazdrości,gniewu,niewłaściwegowspółzawodnictwa,obmów,
szemrania,wynoszeniasię,kłótni.

12,20.Jednymztradycyjnychtematówpodejmowanychprzezgrecko-rzymskichmoralistówbyła„harmonia”.Powszechniewystępowalioniprzeciwkosporom,zawiściitd.Pośródinnych

postawpisarzeczasówantycznychatakowalirównieżgniew.Koryntianieniemoglibywięcnijakobronićswojegopostępowania,nawetodwołującsiędoetykiobowiązującejwichwłasnejkulturze.

21

ObymnieponownienieupokorzyłwobecwasBógmójiżebym

niemusiałpłakaćnadwielomaspośródtych,którzypopełnili
przedtemgrzechyiwcalesięnienawróciliznieczystości,rozpustyi
rozwiązłości,jakichsiędopuścili.

20–21.

WrezultaciePawełobawiasię,żegdyprzybędzieporaztrzecidoKoryntu,spotkagoprawdziwerozczarowanie.Niezastaniebowiemwtejwspólnociesytuacji,którejżyczyłby

korynckimchrześcijanomisobie.Nadalbędąwśródwiernychspory,waśnie,rozdwojeniaiwrezultacieApostoł,zamiastwspółradowaćsięzKoryntianami,będziemusiałnadnimigorzkozapłakać,co
upokorzygowobecBoga,któryobdarzyłApostołaodpowiedzialnościązastanmoralnywspólnoty.Wszystkoprzemawiazaprzypuszczeniem,żewmomenciegdyPawełkończyłpisać2Kor,napłynęły
zKoryntujakieśnowewieści,szczególnieniepomyślnegdychodziosprawyzwiązanezszóstymprzykazaniem.Pogańskieotoczenie,atmosferaizwyczajelibertyńskiegowielkiegoportowegomiasta–
widoczniezuporemrobiłyswoje.

12,21.WpływowiczłonkowieKościoławKorynciegardzilipokorą,podobniejakwiększośćpogan.JeśliwcześniejmielizazłePawłowi,żeokazywałzbytwielepokory(2Kor11,7),teraz

ichpożałowaniagodnystanduchowy(2Kor12,20)prowadzidojeszczewiększegoupokorzeniaapostoła.Otoicałajegochlubazichpowodu(2Kor9,3)!

background image

2Kor13

OznakiapostolskiejpowagiPawła

1

Ototerazporaztrzeciwyruszamdowas.Naustachdwualbo

trzechświadkówzawiśniecałasprawa.

13,1poraztrzeci.PierwszyrazprzyzakładaniuKościoła,adrugi—podczas„trudnejikrótkiejwizyty”(zob.Wstęps.1566).

2

Zapowiedziałemtojużiterazzapowiadam–jakoobecnyza

drugimrazem,anieobecnyteraz–tym,którzyjużprzedtemgrzeszyli,
iwszystkiminnym,żegdyznówprzyjdę,niebędęoszczędzałnikogo.

1–2.

Dlatego,zapowiadającjeszczerazswojetrzecieprzybyciedoKoryntu,postanawiaPawełbyćbezwzględny.Takjakodzeznańtrzechświadków–jużwPrawieMojżeszowym–

zależałylosyoskarżonego,takteżdecydującycharakterdlakorynckiejwspólnotybędziemiałatrzeciawizytacjaPawła.Koryntianiesamiwydadząosobietrzecie,definitywneświadectwo.

13,1-2.PrawoMojżesza(Pwt17,6;19,15)icałepóźniejszeprawożydowskie(ichrześcijańskie-Mt18,16;1Tm5,19)wymagałoprzedstawieniadwóchświadkówwprzypadkuwnoszenia

oskarżenia.PawełtraktujeswojąnastępnąwizytęwKorynciewkategoriachrozprawysądowej(por.1Kor6,3-4)iobiecujeKoryntianom,żeodniesiewniejzwycięstwo.

3

UsiłujeciebowiemdoświadczaćChrystusa,któryprzezemnie

przemawia,aniejestsłabywobecwas,leczukazujewwasmoc
swoją.

3.

DalszetolerowanienadużyćipanoszeniasięzuchwałychprzeciwnikówPawłabyłobylekkomyślnymzezwoleniemnadoświadczanieChrystusa,nanaigrawaniesięzJegomocy,pozornie

tylkodziałającejprzezApostoła,wrzeczywistościbardzosłabego.

4

Chociażbowiemzostałukrzyżowanywskuteksłabości,to

jednakżyjedziękimocyBożej.ImytakżeniemocnijesteśmywNim,
ależyćbędziemyzNimprzezmocBożąwzględemwas.

13,4względemwas.Brakwniektórychrkpsach.

4.

Chrystustylkopozorniezostałpokonany–notabenedlanaszegoumocnienia.WrzeczywistościżyjeinaprawdęudzielaPawłowiswoichciąglenowychmocy.Apostołtylkopozorniejest

bezradnyisłaby.Przybędziewkrótceipokaże,nacogostać.

13,3-4.Ponieważjudaizmnauczał,żeBógprzemawiaprzezproroków,Pawełwskazujena„Chrystusa,któryprzezniegoprzemawia”,byćmożenawiązującdoswegodaruprorokowania.

PawełczęstoprzypominaKoryntianomoBożejmocy,któraobjawiasięwsłabościkrzyża(1Kor1,18-2,8),główniedlatego,żewierzącywKoryncie,podobniejakpogańskakultura,wktórejżyli,cenili
retoryczneumiejętnościinadprzyrodzonezjawiska,którezwracałyuwagęludzinamówcówicudotwórców,zamiastkierowaćjąnanajwyższegoBoga.

12,19-13,4.Przybycieapostoławceluudzielenianapomnienia.Paweł,któryprzedtembyłwśródnich„słaby”,terazokażesięmocny(2Kor13,3).

5

Siebiesamychbadajcie,czytrwaciewwierze;siebiesamych

doświadczajcie.Czyżniewiecieosamychsobie,żeJezusChrystus
jestwwas?Chybażeścieodrzuceni.

5.

NajprawdopodobniejnawiązujetuPawełdoróżnychzabiegówKoryntian,pragnącychzbadać,czyPawełjestnaprawdęapostołem.Nicniewiemy,naczymichpróbowaniePawła

polegało.Wkażdymrazieradzionimzaniechaćtegotrudu,araczejzbadaćswedusze,byprzekonaćsię,czyChrystusjeszczewnichprzebywa,czyjeszczejestdośćsilnaichwiara.

background image

6

Mamzaśnadzieję,iżuznacie,żemyniejesteśmyodrzuceni.

13,5-6.Starożytnifilozofowieczęstowzywalidosamoocenylubpoddaniasiępróbie.Paweł,którygłosiprawdziwąEwangelię,mawsobieChrystusa(2Kor13,3-4),leczKoryntianiemuszą

ustalićczyChrystusjestwnich.Jeśliwnichmieszka,jestteżzpewnościąobecnywPawle,ichduchowymojcu.

7

ProsimyprzetoBoga,abyścienieczyniliniczłego.Nieoto

chodzi,byśmysięsamiokazaliwypróbowani,leczbyściewyczynili,
codobre,amy–żebyśmybylijakbyodrzuceni.

13,7Próbą,ojakiejtumowa,będziepostępowaniePawłaiKoryntianpodczasodwiedzinzapowiedzianychw13,1,kiedyapostołdowiedzie,żeChrystusdziałaprzezniego(13,3n).Tapróba

okażesięniekorzystnadlaKoryntian(13,6),jeślisięnienawrócą,staniesiębowiemjasne,żePawełnakładającsankcje,miałrację,itobędziejegozwycięstwo(13,7),leczjeśliKoryntianiesięnawrócą,
toPawełniebędziesięmusiałuciekaćdoużyciaswojejwładzyibędziesięwydawać,żeonjestsłaby,aoni—mocni(13,9);powstaniewówczaswrażenie,żewpróbieonzostałpokonany(13,7),
ponieważzawszebędziemożnapowiedzieć,żejegoupomnieniainaganysągroźbamitylkowerbalnymi(por.10,9n).Pawełzradościąprzyjmujetakąewentualność,dlasiebiewprawdzieupokarzającą,
leczchwalebnądladrogichmuwiernych.

8

Niemożemyniczegodokonaćprzeciwkoprawdzie,lecz

[wszystko]dlaprawdy.

13,7-9.Starożytnifilozofowiepowiadali,żeniejestważne,coinnionichmyślą.Wielujednaktwierdziło,żenależyzważaćnaopinięludzi,niezewzględujednaknasamegosiebie,leczna

głoszonąfilozofię.Pawłowiniechodzioto,comyśląoniminni,pragniejednakbyćzbudowaniemdlaswychprzyjaciół.

9

Cieszymysiębowiem,gdymysłabijesteśmy,wyzaś–mocni,i

modlimysięowaszeudoskonalenie.

6–9.

Nastrójlistuznówsięzmienia.Wracanadzieja,żejednakKoryntianiezmieniąswojezdanieoPawleiżewskutektegoniebędzieonmusiałokazywaćimswojejsurowości.Jeżeliw

Kościelewszystkobędziewnależytymporządku,Paweł–niebezradościprawdziwej–staniesiębezradny,mimocałejwładzyduchowej,jakąmanadKoryntianami.Wobecprawdybowiemwszelka
władzajestbezsilna.IznówzastrzegasięApostoł,żewcaleniechodzimuopostawienienaswoim,ozmuszenieKoryntiandoprzyznaniamuracji.Przeciwnie,godzisięnawetnato,żebybył
odrzucony,bylebyoniczynilito,codobre.Będziebezsilny,niebędziemógłichskarcić,gdystanąsięuczciwi,czylimocni.Niepozostaniemuwtedynicinnego,jaktylkoszczeraradośćzwłasnej
słabościizmocywiernych.

10

Dlategoteżjakonieobecnytakpiszę,abymjakoobecnywśród

wasniemusiałpostępowaćsurowiej–wedługwładzy,którąPanmi
dałkuzbudowaniu,aniekuzgubiewaszej.

10.

Znówjednaknastępujeprzestroga.Mimowszystko–jeślitylkozajdziepotrzeba–Pawełmożeokazaćsiębezwzględny.Listemowymostrzegaichwięciprzygotowujenatonajgorsze.

DałbyBóg,żebyjegowładzasłużyłatylkozbudowaniuKoryntian,anieichzgubie.

13,10.NatematwładzyPawławtejsprawie,zob.komentarzdo2Kor10,8.

background image

Końcowepolecenia,pozdrowieniaiżyczenia

11

Zresztą,bracia,radujciesię,dążciedodoskonałości,

pokrzepiajciesięnaduchu,bądźciejednomyślni,pokójzachowujcie,
aBógmiłościipokojubędziezwami.

11.

Jakwkażdymzakończeniulistu,takitumamydoczynieniazostatnimipoleceniami,pozdrowieniamiiżyczeniami.

Wśródpoleceńnapierwszymmiejscuznajdujesięzachętadoradości.Radośćnadawałaspecyficznycharakteratmosferzeżyciareligijnegopierwszychchrześcijan:Codziennietrwali

jednomyślniewświątyni–pisześw.ŁukaszowiernychKościołajerozolimskiego–ałamiącchlebpodomach,spożywaliposiłekwradościiprostocieserca(Dz2,46).Obowiązekciągłegowzrastaniaw
doskonałościwynikazsamejnaturychrześcijaństwa.WyznawcaChrystusa–toten,któryzmierzaustawiczniedocorazściślejszegozespoleniasięzeswymMistrzem.

Wzajemnepodnoszeniesięnaduchunależydoobowiązkówspołecznychkażdegochrześcijanina.
ZachętydojednościpowtarzająsięwListachPawłanajczęściej.Zawszechodziwtychnapomnieniachnieozewnętrznątylkojedność,leczoprawdziwąharmonięnawetmyśliludzkich.

Chrześcijanie–toludzie,którzynieróżniąsięmiędzysobąnawetnajskrytszymimyślami:jednegopragną,kujednemuzmierzają.Tylkowtakichwarunkachmożnamówićozachowaniupokoju
będącegonietylkozewnętrznąukładnością,alepokojem,którynapełniawnętrzeczłowieka.JeślitakbardzonastajePawełwłaśniewliściedoKoryntiannapotrzebęzachowaniapokoju,todlatego,że
pamiętazbytdobrzebolesnypodziałkorynckiejwspólnotynazwalczającesięwzajemnieugrupowaniaistronnictwa(por.1Kor1,10–4,21).

Apostołjestjednakświadom,żetakidealnego,prawdziwieewangelicznegopokojuniedasięutrzymaćbezpomocyBożej.DlategożyczyKoryntianomspecjalnejpomocyBoga,któryjest

samąmiłościąipokojem.ToBógmiłościipokoju–dlatego,żezostawiłnamprzykładynajwiększejmiłości,dlatego,żeprzezswegoSynadokonałdzieła,któresięnazywawielkim,powszechnym
pojednaniem.Zechciałbowiem[Bóg],abywNimzamieszkałacałaPełniaiabyprzezNiegoznówpojednaćwszystkozesobą:przezNiego–ito,conaziemi,ito,cowniebiosach,wprowadziwszypokój
przezkrewJegokrzyża
(Kol1,19n).

13,11.Tokońcowewezwaniedojednościtakbardzopasujedogrecko-rzymskichmówzachęcającychdo„harmonii”,żenawetpoganiemieszkającywKorynciezgodzilibysięzjego

moralnymprzesłaniem.

12

Pozdrówciesięnawzajemświętympocałunkiem!Pozdrawiają

waswszyscyświęci.

13,12świętympocałunkiem!Jesttopocałunekliturgiczny,znakchrześcijańskiegobraterstwa(Rz16,16;1Kor16,20;1Tes5,26).

12.

Zewnętrznymwyrazempokoju–aleprawdziwymsymbolem,anietylkopustymgestem–byłwśródpierwszychchrześcijanpocałunekpokoju.Pozostałościątegopięknegoznaku

miłościjestznakpokoju,któregocelebrans,przynajmniejpodczasniektórychMszyświętych,udzielatowarzyszącymmukoncelebransomiasyście,niekiedywiernym.Wydajesię,żeówświęty
pocałunekpokojubyłnormalnympozdrowieniemchrześcijanzwłaszczawtedy,gdyspotykalisięrazemnazebraniachliturgicznych.

NajprawdopodobniejpodczastakichzebrańczytanorównieżlistyPawła,zawierającenietylkoogólniesformułowanepozdrowienia,lecztakżedługąlistęimionpozdrawianychosób(por.

Rz16,3–16).Pozdrawiającysięnawzajemtworząjednąwielkąspołecznośćświętych,czyliludzi,którzychoćniesąwcalewolniodgrzechów,zostaliuświęceniłaskąchrztuświętego.Każdyznichjest
więcświątyniąBoga,przybytkiemDuchaŚwiętego(por.1Kor6,19).Całylistkończysiępięknymżyczeniemłaski,miłościiwspólnotynierozłącznejzDuchemŚwiętym.Tatrójczłonowaformuła
posiadabogatątreśćdogmatyczną,zwłaszczazzakresunaukiotrzechOsobachBoskich.

13,12.Pocałunekbyłwyrazemuczućłączącychczłonkówrodzinylubprzyjaciół.
13,12.Listyczęstozawierałypozdrowieniaodinnych,którzybyliobecniwmiejscu,wktórymznajdowałsięnadawca.

13

ŁaskaPanaJezusaChrystusa,miłośćBogaidarjednościw

DuchuŚwiętymniechbędązwamiwszystkimi!

13,13Echotejtrynitarnejformuły,prawdopodobniepochodzenialiturgicznego(por.takżeMt28,19),znajdujesięwlicznychfragmentachlistów,gdzieposzczególneroleTrzechOsóbsą

przedstawianezależnieodróżnychkontekstów(Rz1,4+;15,16.30,1Kor2,10-16;6,11.14.15.19;12,4-6;2Korl,21n;Ga4,6;Flp2,1;Ef1,3-14;2,18.22;4,4-6;2Tes2,13;Tt3,5n;Hbr9,14;1P1,2;
3,18;1J4,2;Jud20.21;Apl,4n;22,1;por.Dz10,38;20,28;J14,16.18.23).W1Kor6,11iwEf4,4-6należyrównieżzauważyćsformułowaniatrójkowe,którewzmacniająmyśltrynitarną.Por.także
triadęcnótteologicznych(1Kor13,13+).

13.

Łaska,pojęcietubliżejniesprecyzowane,zdajesięoznaczaćwszystkienadprzyrodzonedary.IchdawcąjestostatecznieBógOjciec.WJegotobowiemrękachspoczywacałedzieło

zbawienia,awłaśniezbawczedziełoChrystusajestźródłemwszelkichłask.DlategowtekściemowaołascePanaJezusaChrystusa.

OdwiecznamiłośćBogazostałaobjawionawJezusieChrystusie.JezusChrystusiwszystkiedobrodziejstwazwiązanezJegożyciem,męką,śmierciąizmartwychwstaniem–topoprostu

objawieniemiłościBoga.Celemwszystkichwysiłkówascetycznychkażdegochrześcijaninajestwięcto,bymógłbyćzawszeprzybytkiemDuchaŚwiętego,bycieszyłsięposiadaniemJegodarów,by
trwałwustawicznejzNimwspólnocie.Wszystkotozawierasięwtrudnymdoprzekładuwyrażeniugreckim:darjedności(koinonia)wDuchuŚwiętym.

13,13.WiększośćŻydówuważałaDuchaŚwiętegozaproroczą,BoskąsiłępochodzącązBoga.ZestawienieprzezPawłaJezusazOjcemiDuchemŚwiętymwskazujenato,żewierzyłon,iż

takżeJezusjestBogiem,Duchzaśjestbytemosobowym,jakOjcieciSyn.

background image

TableofContents

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła.5
Paweł-Apostołnarodów..5
PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła.6
ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła.7
WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(B.P.)8
Okolicznościpowstania.8
Treśćiteologia.9
WstępdoDrugiegoListudoKoryntian(P.K.)10
2Kor1.12
Adres.12
Pozdrowienieidziękczynienie.13
PRÓBAWYJAŚNIENIANIEPOROZUMIEŃ..16
ZaufanieApostołowi16
Zmienionyprogrampodróżymisyjno-apostolskiejPawła.17
2Kor2.20
Zachętadowyrozumiałości21
OBRONAURZĘDUAPOSTOLSKIEGO..23
Godnośćapostolskiegopowołania.23
2Kor3.25
Apostołijegowspólnota.25
PosługaMojżeszaaposługaApostołaNowegoPrzymierza.26
2Kor4.30
Wsłużbiecałejprawdy.30
Udrękiinadziejeapostolskiegożycia.32
2Kor5.35
Wobliczurzeczyostatecznych.35
Apostolskiedziałanie.38
2Kor6.42
Zaszczytnycharakterapostolskichcierpień.42
Ostrzeżeniaiwnioski45
2Kor7.47
MisjaTytusa.49
2Kor8.52
OJAŁMUŻNIEDLAUBOGICHZJEROZOLIMY..52
Hojnośćnarzeczubogich.52

background image

ZapowiedźprzybyciawysłannikówPawła.56
2Kor9.58
Błogosławioneskutkizbiórki59
2Kor10.61
OSOBISTAOBRONAAPOSTOŁA..61
OrzekomejsłabościApostoła.61
PrzeciwkoposądzaniuApostołaopróżneambicje.64
2Kor11.66
Apostołchlubisięswymżyciempełnymtroskiowiernych.66
2Kor12.75
ZAPOWIEDŹWIZYTYWKORYNCIE.79
BezinteresownośćApostoła.79
ZbawienieKoryntiancelemapostolskichzabiegówPawła.81
2Kor13.82
OznakiapostolskiejpowagiPawła.82
Końcowepolecenia,pozdrowieniaiżyczenia.84


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
08 Drugi List do Koryntian Biblia Jerozolimska
08 Drugi List do Koryntian
14 Drugi List do Tesaloniczan Biblia Jerozolimska
07 Pierwszy List do Koryntian Biblia Jerozolimska
07 Pierwszy List do Koryntian Biblia Jerozolim
14 Drugi List do Tesaloniczan Biblia Jerozolim
Praktyczny komentarz do Nowego Testamentu Drugi list do Koryntian
Komentarz praktyczny do Nowego Testamentu DRUGI LIST DO KORYNTIAN
22 Drugi List sw Piotra Biblia Jerozolimska
17 List do Tytusa Biblia Jerozolimska
09 List do Galatow Biblia Jerozolimska
15 Pierwszy List do Tymoteusza Biblia Jerozolimska
06 List do Rzymian Biblia Jerozolimska
13 Pierwszy List do Tesaloniczan Biblia Jerozolimska
22 Drugi List sw Piotra Biblia Jerozolimska
12 List do Kolosan Biblia Jerozolimska

więcej podobnych podstron