zobow1 Rozdz 12


Rozdział dwunasty

PRZEJŚCIE PRAW I OBOWIĄZKÓW WYNIKAJĄCYCH Z
ZOBOWIĄZAŃ



ż 64. Uwagi ogólne o przejściu praw i obowiązków

Z chwilą gdy powstanie zobowiązanie, staje się możliwe przejście praw i
obowiązków wynikających z tego zobowiązania na inne osoby. Istota stosunku
zobowiązaniowego nie ulega wówczas zmianie, zmieniają się natomiast osoby
uczestniczące w zobowiązaniu po stronie czynnej (zmiana wierzyciela) lub po stronie
biernej (zmiana dłużnika). Zmiana osób w zobowiązaniu możliwa jest zarówno w
przypadku śmierci jednej ze stron, jak i w stosunkach między żyjącymi. Pierwszą
dziedziną zagadnień zajmuje się prawo spadkowe, druga należy do zakresu prawa
zobowiązań.
Kodeks cywilny dopuszcza w ramach przepisów o zobowiązaniach zarówno
przejście wierzytelności, jak i długu na inne osoby w czasie trwania stosunku
zobowiązaniowego. Przejście takie może być wynikiem bądź to umowy, bądź to
bezpośrednim skutkiem postanowienia ustawy. Kodeks normuje w szczególności
przelew wierzytelności w drodze umowy oraz niektóre przypadki przejścia
wierzytelności z mocy postanowienia ustawy, jak również umowne przejęcie długu i
wyjątkowo przejęcie długu z mocy samej ustawy. Przepisy kodeksu (art. 509 i n.
oraz 519 i n.) ujmują to zagadnienie pod kątem zmiany osób w stosunku
zobowiązaniowym.
Natomiast kodeksu cywilnego. nie zna w zasadzie instytucji łącznego
przejścia praw i obowiązków jednej ze stron w umowie wzajemnej na inną osobę.
Wskutek tego przejście takich praw i obowiązków jest uwarunkowane spełnieniem
się przesłanek wymaganych przez kodeks zarówno dla wywołania zmiany w osobie
wierzyciela, jak i dłużnika. Wyjątkowo tylko już sama ustawa może przewidywać
wstąpienie osoby trzeciej w cały istniejący dotąd stosunek w miejsce jednej ze stron,
która w tym stosunku jest zarówno wierzycielem, jak i dłużnikiem drugiej strony, np.
w stosunek najmu (por. art. 678 i 691 k.c.), w stosunek wynikający z kontraktacji - z
istnieniem w tej materii pewnych wyłączeń (art. 625 oraz 626 k.c.) lub w stosunek
pracy.

Zob. bliżej E. Łętowska: (w) System, t. III, cz. 1, ż 74, III. Zob. też wadliwe, jak
się zdaje, stanowisko zawarte w uchw. SN z 21 XI 1995 r., III CZP 160/95, OSN
1996, nr 3, poz. 33, wskazujące na dopuszczalność wstąpienia do spółki cywilnej
nowego wspólnika i przejęcie przez niego dotychczasowych zobowiązań oraz
uprawnień za zgodą pozostałych wspólników (bliżej co do tej kwestii zob. rozdz. 32
podr.).

Dla kwestii przejścia całości praw i obowiązków podmiotów prawa cywilnego
w związku z dysponowaniem majątkiem przedsiębiorstw lub ich składników, należy
po wejściu w życie noweli do k.c. z 28 VII 1990 r. mieć na uwadze treść art. 55' -3
kodeksu cywilnego.





ż 65. Zmiana wierzyciela

I. Przelew wierzytelności.
Przelew wierzytelności, inaczej cesja (łac. cessio), jest to umowa
między wierzycielem a osobą trzecią, mocą której dotychczasowy wierzyciel
przenosi swą wierzytelność na kontrahenta. Wierzyciel wyzbywa się więc swojej
wierzytelności, a jego miejsce zajmuje odtąd nabywca. Przelew nie wymaga ani
udziału, ani zgody dłużnika (art. 509 ż 1 k.c.). Pomimo zmiany osoby uprawnionej
uważa się, że zobowiązanie pozostaje to samo co i poprzednio.

Zob. J. Mojak: Przelew wierzytelności w polskim prawie cywilnym, Lublin
1990; tenże: Przelew a inne wypadki singularnej sukcesji w wierzytelności, "Studia
Prawnicze" 1991, nr 2, s. 33 i n.; J. Naworski: Przelew powierniczy i skuteczność
ekspektatywy wierzytelności, "Monitor Prawniczy" 1998, nr 5, s. 184 i n.; A. Szpunar:
Przelew na zabezpieczenie, "Rejent" 1995, nr 11, s. 9 i n.; K. Zawada: Umowa
przelewu wierzytelności, Kraków 1990 oraz tenże: Ochrona dłużnika przy przelewie
wierzytelności, Kraków 1991; nadto E. Łętowska: (w) System, t. III, cz. 1, ż 75.

Przelew ma charakter umowy rozporządzającej: zbywca rozporządza swym
prawem na rzecz nabywcy. Przeniesienie wierzytelności ze zbywcy na nabywcę jest
celem i skutkiem przelewu.

Z umowy stron nie wynika żadne zobowiązanie do świadczenia.
Zobowiązanie dla zbywcy do dokonania rozporządzenia wierzytelnością może
natomiast wynikać z innego stosunku prawnego, poprzedzającego umowę przelewu.
Ten inny stosunek prawny może wiązać dotychczasowego wierzyciela z nabywcą
wierzytelności.

Rozporządzający charakter umowy przelewu zbliża tę czynność prawną do
umowy przenoszącej własność. Różnica tkwi w przedmiocie umowy, albowiem gdy
przy przeniesieniu własności przedmiotem stosunku prawnego jest prawo do rzeczy,
to przy przelewie przedmiotem stosunku prawnego jest ogół uprawnień, które służą
wierzycielowi wobec dłużnika, czyli wierzytelność.
Zbliżenie przelewu do umowy przenoszącej własność jest przyczyną wyło-
nienia się problemu możliwych powiązań prawnych między pewnymi umowami,
których celem jest powołanie do życia zobowiązania do dokonania przelewu, a
samym przelewem. Tak samo jak np. sprzedaż rzeczy może mieć nie tylko skutek
zobowiązujący, lecz także i rozporządzający, tj. wywołać samo przejście własności
ze zbywcy na nabywcę, tak i sprzedaż wierzytelności może mieć jednocześnie
skutek zobowiązujący i rozporządzający.
Kodeks cywilny skłania się do przyjęcia tego rozwiązania jako reguły dla
wszystkich umów zobowiązujących do dokonania przelewu, jeżeli tylko przelew
wierzytelności ma się odnosić do tych samych kontrahentów. Tak więc po myśli art.
510 ż 1 k.c. umowa sprzedaży, zamiany, darowizny lub inna umowa zobowiązująca
do przeniesienia wierzytelności przenosi jednocześnie tę wierzytelność na nabywcę,
chyba że przepis szczególny stanowi inaczej lub że strony inaczej postanowiły.
Samoistność umowy przelewu występuje natomiast z zupełną jasnością, gdy
przelew zostaje dokonany w warunkach, w których stanowi on późniejsze w czasie
wykonanie uprzedniego zobowiązania zbywcy do dokonania rozporządzenia
wierzytelnością, czy to wynikającego z umowy, czy z innej czynności prawnej (zapis
testamentowy) lub zdarzenia, które czynnością prawną nie jest.
Wyłania się i dalszy problem, mianowicie, czy przelew jest czynnością prawną
przyczynową (kauzalną), czy oderwaną (abstrakcyjną).
Kodeks cywilny przesądza tę kwestię w sposób zdecydowany i jasny.
Jakiekolwiek unormowanie wydało się zbędne dla przypadków, w których przejście
wierzytelności ze zbywcy na nabywcę następuje mocą samej umowy sprzedaży,
zamiany, darowizny lub innej umowy zobowiązującej do przeniesienia
wierzytelności, tj. gdy umowa zobowiązująca ma jednocześnie skutek
rozporządzający. Skoro bowiem mamy tu do czynienia z jedną tylko umową, i to
kauzalną (sprzedaż, zamiana itd.), uchybienia dotyczące causa w tej umowie muszą
wywierać skutek bezpośredni i na następstwa rozporządzające. Na przykład więc,
gdy sprzedaż wierzytelności będzie nieważna lub zostanie następnie unieważniona,
upadną tym samym i skutki dotyczące przejścia wierzytelności ze zbywcy na
nabywcę. Natomiast dla przypadków, gdy zawarcie umowy przelewu następuje w
wykonaniu zobowiązania wynikającego z uprzednio zawartej umowy zobowiązującej
do przeniesienia wierzytelności, z zapisu testamentowego, z bezpodstawnego
wzbogacenia lub innego zdarzenia prawnego, ważność umowy przelewu zależy - po
myśli art. 510 ż 2 k.c. - od istnienia, a więc i ważności tego zobowiązania.
Kauzalność przelewu w systemie k.c. jest zasadą iuris stricti. Nie może być zatem
zmieniona wolą stron.
Do ważności przelewu nie jest w zasadzie wymagana szczególna forma.
Jeżeli jednak wierzytelność jest stwierdzona pismem, przelew tej wierzytelności
powinien być również pismem stwierdzony (art. S 1 I ).

Bliżej co do przelewu - zob. E. Łętowska: (w) System, t. III, cz. 1, ż 75.

Przepisy o przelewie nie mają na ogół zastosowania do wierzytelności
związanych z dokumentami na okaziciela lub z dokumentami zbywalnymi przez
indos (art. 517 ż 1 ). Przeniesienie wierzytelności następuje w tych przypadkach przy
zachowaniu szczególnych przesłanek. Do przeniesienia wierzytelności z dokumentu
na okaziciela potrzebne jest przeniesienie własności dokumentu, a to ostatnie
wymaga wydania dokumentu (art. 517 ż 2 k.c.).

Zob. także ogólne reguły dotyczące przenoszenia praw z papierów
wartościowych, a w szczególności art. 921(8) - co do dokumentów imiennych; art.
921(9) - co do dokumentów na zlecenie oraz art. 921(12) - co do dokumentów na
okaziciela (zob. też uwagi w rozdz. 43 podręcznika).

Przedmiotem przelewu może być każda wierzytelność, byle nie sprzeciwiały
się temu:
a) przepis ustawy,
b) umowa stron,
c) właściwość zobowiązania (art. 509 ż 1 in fine).

Ustawowy zakaz przeniesienia niektórych wierzytelności przewidują m.in.
przepisy art. 449, 595, 602 i 912 k.c. W przypadkach, które tu wymieniono, chodzi o
wierzytelności ściśle związane z osobą uprawnionego. Zakazy przelewu mogą
wynikać z przepisów ustaw szczególnych lub unormowań zawartych w innych
gałęziach prawa, np. gdy chodzi o stosunki pracy.

Zob. np. uchw. SN z 18 IV 1996 r., III CZP 29/96, OSN 1996, nr 7-8, poz. 102
(z glosą A. Szpunara: "Rejent" 1997, nr 6, s. 117) wskazującą na zakaz
przeniesienia na osobę trzecią uprawnienia do żądania zwrotu wywłaszczonej
nieruchomości.

Umowa wierzyciela i dłużnika może wyłączać możliwość przelewu przede
wszystkim z uwagi na interes dłużnika. Chodzi tu o tzw. pactum de non cedendo vel
non alienando. Mamy tu do czynienia z wyjątkiem od reguły ogólniejszej, że strony
nie mogą przez czynność prawną wyłączyć lub ograniczyć uprawnienia do
przeniesienia prawa, które według ustawy jest zbywalne (art. 57 ż 1 k.c.).

Dopuszczenie w przepisach o przelewie wyjątku od tej reguły (art. 509 ż I)
uzasadnia tym samym i możliwość ograniczenia dopuszczalności przelewu czy też
uzależnienia go w umowie stron (pactum de non cedendo) od określonych
warunków (arg. a maiori ad minus). Tak orz. SN z 25 III 1969 r., OSN 1970, poz. 34.

Umowa stron dotycząca niezbywalności przelewu jest skuteczna wobec osób
trzecich, nawet będących w dobrej wierze. Wszelako jeżeli wierzytelność jest
stwierdzona pismem, do skuteczności zakazu jest wymagane, by pismo zawierało
wzmiankę o zakazie, chyba że nabywca w chwili dokonania przelewu wiedział o
zastrzeżeniu niezbywalności (art. 514 k.c.).

Niezbywalny charakter z uwagi na właściwość zobowiązania mają liczne
wierzytelności, w których - mimo braku zakazów ustawowych - zmiana wierzyciela
stałaby w sprzeczności z utrzymaniem charakteru zobowiązania. Dotyczy to m.in.
zobowiązań o świadczenie pewnych usług wobec osoby uprawnionego;
wierzytelności, z którymi związano np. okresowe karty przejazdu wystawione
oznaczonej osobie, ulgowe bilety wstępu na oznaczone imprezy przyznane ad
personam itd.

Kryterium właściwości zobowiązania jako podstawa oceny niedopuszczal-
ności przelewu odwołuje się do tych elementów zobowiązania (podmiotowych, treści
i celu), z których wynika, że zobowiązanie może być wykonane jedynie między
osobami, które pierwotnie nawiązały stosunek obligacyjny

Zob. w tej kwestii charakterystyczne orz. SN z 5 XI 1996 r., II CKN 4/96, wraz
z glosą M. Grzybowskiego i M. Safjana: "Glosa" 1997, nr 10, s. 5 i n. oraz artykuł M.
Grzybowskiego i M. Safjana: Cesja wierzytelności a ustawowy system
gwarantowania depozytów, "Glosa" 1995, nr 11, s. 1 i n.

Nieważność przelewu, wynikająca z istnienia ograniczeń co do przeniesienia
wierzytelności, nie stoi na przeszkodzie powstaniu między zbywcą i nabywcą
roszczeń odszkodowawczych, czy też roszczeń z tytułu bezpodstawnego
wzbogacenia, wynikających z niewykonania obowiązku zbywcy co do przeniesienia
wierzytelności. Stosunek przelewu należy więc odróżnić od stosunku wewnętrznego
między zbywcą i nabywcą.
Ustawowe skutki przelewu polegają na tym, że wierzytelność przechodzi ze
zbywcy za nabywcę. Tym samym dotychczasowy wierzyciel zostaje wyłączony ze
stosunku zobowiązaniowego, który go wiązał z dłużnikiem, a na jego miejsce
wchodzi do tego stosunku nabywca. Poza zmianą osób stosunek zobowiązaniowy
pozostaje nadal tym samym stosunkiem, jaki istniał poprzednio. Nie ulegają więc
zmianie właściwości zobowiązania, jego przywileje czy też braki.
Tak np. służą nowemu wierzycielowi wszelkie prawa uboczne, zabezpie-
czające wierzytelność główną, jak wynikające z hipoteki, zastawu, poręczenia - pod
warunkiem zachowania przepisów dotyczących przejścia tych praw; służą mu dalej
uprawnienia np. z umownego prawa odstąpienia, zadatku itd.; należą tu i roszczenia
o zaległe odsetki (zob. art. 509 ż 2).
Gdy jednak wierzytelność miała braki, również te pozostają nie zmienione; tak
np. gdy była przedawniona, pozostaje nią nadal; gdy nie można jej było dochodzić
np. z uwagi na nienadejście terminu wymagalności czy niespełnienie się warunku
zawieszającego, nic się tu nie zmienia wskutek przelewu.
Dłużnikowi służą na ogół przeciw nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty,
jakie miał przeciw zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie (art. 513 ż 1
k.c.). Mogą to być zarzuty związane ze źródłem powstania zobowiązania, jak i
wynikłe ze zdarzeń późniejszych.

Przykłady. Można tu powołać zarzuty dot. wad oświadczeń woli przy
powstaniu zobowiązania, jak i np. zarzuty dotyczące odroczenia terminu
świadczenia, zarzut przedawnienia, niewykonania świadczenia wzajemnego, zwłoki
wierzyciela i inne.

Jak była o tym mowa, przelew dochodzi do skutku bez udziału, a wskutek
tego często i bez wiedzy dłużnika (art. 509 ż 1). Z faktem tym mogą wiązać się różne
komplikacje.
Naprzód dłużnik, który o przelewie nie wie, może w dobrej wierze dokonywać
pewnych czynności ze zbywcą lub wobec zbywcy wierzytelności, a m.in. spełnić do
jego rąk świadczenie, mimo że nie jest on już osobą uprawnioną. Wyłania się
pytanie, czy czynności te będą skuteczne wobec nabywcy wierzytelności. Następnie
dłużnik, już po uzyskaniu wiadomości o dokonanym przelewie, może dokonywać
pewnych czynności z nabywcą lub wobec nabywcy, gdy potem okaże się, że
przelew wierzytelności był nieważny albo został unieważniony. Wyłania się pytanie,
czy czynności te będą z kolei skuteczne wobec zbywcy.
Unormowanie kodeksu cywilnego wprowadza tu rozstrzygnięcie, którego
myślą przewodnią jest ochrona dłużnika działającego w dobrej wierze, niemniej z
zakreśleniem pewnych granic tej ochrony.
Tak więc stosownie do art. 512 k.c., dopóki zbywca wierzytelności nie
zawiadomił dłużnika o dokonanym przelewie, wszelkie czynności prawne zdziałane
przez dłużnika ze zbywcą są skuteczne przeciwko nabywcy wierzytelności, chyba że
w chwili dokonania czynności dłużnik o przelewie wiedział. Odnosi się to w pierwszej
kolejności i do wykonania świadczenia do rąk poprzedniego wierzyciela.
W tym przypadku zatem spełnienie świadczenia wobec osoby nieuprawnionej
zwolni dłużnika z zobowiązania. Nabywca wierzytelności utraci roszczenie wobec
dłużnika, a będzie mógł dochodzić przedmiotu bezpodstawnego wzbogacenia od
zbywcy wierzytelności, który wzbogacił się jego kosztem. Granicę czasową ochrony
dłużnika ustala moment zawiadomienia go o przelewie przez zbywcę lub faktyczne
dowiedzenie się skądinąd o przelewie.
Jeżeli dłużnik po uzyskaniu wiadomości o przelewie dokonuje jakichś
czynności prawnych z nabywcą lub wobec nabywcy wierzytelności, a potem się
okaże, że przelew był nieważny lub został unieważniony, czynności te będą
skuteczne wobec zbywcy wierzytelności, tj. osoby rzeczywiście uprawnionej, pod
warunkami, które określa ustawa. Mianowicie warunkiem ochrony dłużnika jest
wymaganie, by dłużnik otrzymał zawiadomienie o przelewie od zbywcy, i to w formie
pisemnej. Ochrona dotyczy w szczególności skuteczności spełnienia świadczenia do
rąk nabywcy wierzytelności. Zbywca może jednak nawet i wówczas podważyć
skuteczność ochrony dłużnika, jeśli wykaże, że w chwili dokonania czynności dłużnik
wiedział o nieważności przelewu albo o istnieniu zarzutów dotyczących jego
podstawy prawnej (art. S 15 k.c.). Stosunkowo surowe wymagania ustawy obciążają
dłużnika koniecznością zachowania dużej ostrożności w odniesieniu do dokonanego
bez jego udziału przelewu.

Zob. też co do tych kwestii K. Zawada: Problematyka kauzalności przelewu,
"Rejent" 1992, nr 2, s. 7 i n.

Szczególnemu unormowaniu podlega kwestia możliwości potrącenia przez
dłużnika należności, jaką ma w stosunku do zbywcy wierzytelności z wierzytelnością
przelaną przez przelew. Według kodeksu, dłużnik może tego potrącenia dokonać
skutecznie wobec nabywcy, choćby jego wierzytelność stała się wymagalna dopiero
po otrzymaniu zawiadomienia o przelewie. Nie dotyczy to jednak przypadku, gdy
wierzytelność przysługująca względem zbywcy stała się wymagalna później niż
wierzytelność będąca przedmiotem przelewu (art. 513 ż 2). Stanowi to wyraz
ochrony interesu dłużnika.

Jeżeli chodzi o stosunek między zbywcą wierzytelności i nabywcą, pod kątem
widzenia porównań efektów przelewu z przeniesieniem własności, stwierdzić
wypada, że ochrona dobrej wiary nabywcy wierzytelności nie idzie tak daleko, jak
ochrona dobrej wiary nabywcy przy przeniesieniu własności rzeczy. W szczególności
kodeks cywilny nie dopuszcza przy przelewie do przełamania zasady nemo plus iuris
in alium transferre potest quam ipse habet. Ilekroć więc zbywca nie był wierzycielem
lub przeniósł wierzytelność na nabywcę w szerszym zakresie niż ona mu w
rzeczywistości służyła, nabywca bądź nie stanie się (w pierwszym przypadku)
wierzycielem dłużnika, bądź stanie się nim (w drugim przypadku) w takim zakresie,
w jakim prawo służyło dawnemu wierzycielowi.
Natomiast w stosunku wewnętrznym między zbywcą i nabywcą wierzytelności
zbywca odpowiada wobec swego kontrahenta za to, że wierzytelność mu
przysługuje (art. 516 k.c.). Inaczej mówiąc, zbywca wierzytelności odpowiada wobec
nabywcy za to, że wierzytelność istnieje i że przelewa prawo w takim zakresie, w
jakim jest ono skuteczne wobec dłużnika. Wierzyciel będący zbywcą nie odpowiada
natomiast wobec nabywcy za wypłacalność dłużnika w chwili przelewu.
Odpowiedzialność taką może jednak przyjąć na siebie w drodze osobnego
porozumienia (art. 516 zd. 2 k.c.).
Co do ewentualnych komplikacji z ochroną dłużnika zob. K. Zawada: Ochrona
dłużnika...; tenże: Odpowiedzialność zbywcy wierzytelności za wady prawne i za
wypłacalność dłużnika (art. 516 k.c.), "Krakowskie Studia Prawnicze" 1990, s. 111 i
n.

Przepisy o przelewie wierzytelności mogą mieć zastosowanie w drodze
analogii do ustąpienia osobom trzecim wszelkiego rodzaju p r a w nie będących
wierzytelnościami w znaczeniu ścisłym. Chodzi tu w szczególności o prawa
rzeczowe, o prawa autorskie itd., o ile są one zbywalne, jak też o roszczenia
wynikające z tych praw.
Kodeks cywilny nie zawiera w tym przedmiocie osobnych postanowień.
Zastosowanie analogii ma w tym przypadku istotne znaczenie praktyczne.
Jest przedmiotem istotnych kontrowersji w literaturze przedmiotu kwestia
stosowania przepisów o przelewie do przeniesienia tzw. wierzytelności przyszłych.
Sytuacje mogą się tu charakteryzować dość znacznym zróżnicowaniem w
zależności od tego, czy chodzi tu o wierzytelność wprawdzie przyszłą, ale już
wyraźnie oznaczoną, o precyzyjnych konturach prawnych, czy może raczej o bliżej
niesprecyzowaną nadzieję prawa (cessio spei). Wydaje się, że stosowanie analogii
do przepisów o przelewie w wypadku dyspozycji wierzytelnościami, które znajdują
swoje źródło w istniejącym już stosunku prawnym i są dostatecznie oznaczone, jest
uzasadnione. Osobną natomiast kwestią jest ocena skutków takich czynności.
Bardziej poprawne jest stanowisko dopuszczające w takich przypadkach mechanizm
podwójnego skutku obligacyjno-rzeczowego.

Takie stanowisko zajął ostatnio Sąd Najwyższy w uchw. z 19 IX 1997 r., III
CZP 45/97, OSP 1998, nr 7-8, poz. 137 (z glosą A. Szpunara, tamże oraz J.P.
Naworskiego: "Radca Prawny" 1998, nr 3, s. 92 i n.), przyjmując, że art. 510 ż 1 k.c.
znajduje zastosowanie także do umów zobowiązujących do przeniesienia
wierzytelności przyszłych.
Zob. też w tej kwestii J. Mojak: Obrót wierzytelnościami. Podstawowe
zagadnienia prawne, Lublin 1993, s. 18 i n.; K. Zawada: Umowa przelewu..., s. 16 i
n.; E. Łętowska: (w) System, t. III, cz. 1, s. 903; J.P. Naworski: Przelew powierniczy i
skuteczność ekspektatywy wierzytelności, s. 184 i n.



II. Wstąpienie osoby trzeciej w prawa zaspokojonego wierzyciela.
Spełnienie przez osobę trzecią świadczenia zamiast dłużnika (zob. wyżej ż
43, II, pkt 1 ) prowadzi do zaspokojenia wierzyciela, wskutek czego zobowiązanie
wygasa. Ten, kto spełnił świadczenie, uzyskuje z reguły roszczenie przeciwko
dłużnikowi o zwrot wartości tego, co świadczył. Roszczenie to jest najczęściej oparte
na szczególnym stosunku prawnym z dłużnikiem, który to stosunek mógł
usprawiedliwiać interwencję osoby trzeciej, w braku takiego stosunku - na
przepisach o prowadzeniu cudzych spraw bez zlecenia albo na przepisach o
bezpodstawnym wzbogaceniu.
Dwa ostatnie tytuły roszczeń o zwrot wartości świadczenia mają swoje strony
ujemne dla uprawnionego, co wiąże się z kwestią przesłanek powstania i zakresu
każdego z nich.
Osoba spełniająca świadczenie zamiast dłużnika może być w konsekwencji
zainteresowana w bardziej dla niej korzystnym ukształtowaniu jej uprawnień, co staje
się możliwe na drodze wykorzystania koncepcji tzw. wstąpienia osoby trzeciej w
prawa zaspokojonego wierzyciela. Koncepcja, o której tu mowa, prowadzi do
przedłużenia trwania dotychczasowego stosunku zobowiązaniowego, z tym że w
miejsce zaspokojonego wierzyciela wstępuje ten, kto zamiast dłużnika spełnia
świadczenie.
Zbliżenie z instytucją przelewu polega na pozostawieniu w mocy dotych-
czasowego stosunku prawnego - ze zmianą osoby uprawnionej.
Pewne różnice dotyczą skutków, które w tym przypadku zmiana ta wywołuje. Z
punktu widzenia teoretycznego można odróżnić d w i e sytuacje: wstąpienie osoby
trzeciej w prawa wierzyciela z mocy umowy zawartej z wierzycielem lub
dotychczasowym dłużnikiem oraz wstąpienie osoby trzeciej w prawa wierzyciela z
mocy ustawy.
Wstąpienie umowne albo inaczej podstawienie w prawa wierzyciela z mocy
umowy zawartej z dotychczasowym wierzycielem może nastąpić jedynie
równocześnie ze spełnieniem świadczenia. Wierzyciel nie jest wówczas narażony na
obawę niezaspokojenia świadczenia, gdyż przesłanką podstawienia jest właśnie to,
że świadczenie uzyskuje. Podstawienie nie może nastąpić po dokonaniu
świadczenia, gdyż dług wówczas wygaśnie. Zgoda dłużnika na podstawienie nie jest
tu potrzebna, gdyż sytuacja dłużnika w istocie nie ulega zmianie. Osoba
podstawiona uzyskuje natomiast roszczenie o świadczenie w ramach dotychcza-
sowego stosunku prawnego wierzyciela i dłużnika ze wszystkimi jego przywilejami, a
w szczególności zabezpieczeniami, co jest dla niej niewątpliwie korzystne.
Kodeks cywilny nie zajmuje się w swych przepisach podstawieniem umow-
nym w drodze porozumienia wierzyciela z osobą trzecią spełniającą świadczenie.
Uznaje bowiem ten przypadek za dopuszczalny w ramach przepisów dotyczących
swobody umów.
Wstąpienie osoby trzeciej w prawa wierzyciela z mocy ustawy (łac. cessio
legis) ma miejsce:
a) gdy następuje zapłata cudzego długu, za który osoba trzecia jest odpowiedzialna
osobiście lub pewnymi przedmiotami majątkowymi; Przykłady. Zapłata przez
poręczyciela lub zapłata dokonana przez osobę, która nie będąc
dłużnikiem odpowiada za dług rzeczowo, jak np. w ramach hipoteki lub zastawu.
b) gdy następuje zapłata cudzego długu przez osobę, której służy prawo mające
dalsze pierwszeństwo zaspokojenia niż spłacona wierzytelność; Przykład.
Zapłata przez osobę, której wierzytelność jest wpisana w księdze wieczystej w
dalszej kolejności niż wierzytelność spłacona.
c) gdy następuje zapłata cudzego długu za zgodą dłużnika w celu wstąpienia w
prawa wierzyciela;

Przykłady. Najczęściej chodzi tu o złagodzenie warunków dotychczasowego
długu, czy to przez uzgodnienie z nowym kontrahentem niższego oprocentowania,
czy to odroczenia terminu płatności lub tp.; przypadek oznaczony jako konwersja:
ustawa wymaga, by zgoda dłużnika pod nieważnością wyrażona była na piśmie;

d) gdy przewidują to wreszcie przepisy szczególne;

Przykład. W dziedzinie ubezpieczeń - sytuacja objęta przez art. 828 k.c.

We wszystkich przypadkach, które tu wymieniono (art. 518 ż 1 k.c.),
wierzyciel nie może odmówić przyjęcia świadczenia osoby trzeciej, ilekroć
wierzytelność jest już wymagalna (art. 518 ż 2).
Podstawienie w prawa zaspokojonego wierzyciela, zarówno umowne, jak i
ustawowe, ma skutki zbliżone do skutków przelewu. Mianowicie o tyle, o ile
następuje tu przejście dotychczasowej wierzytelności na nowego wierzyciela w
miejsce dotychczasowego. Istotne są natomiast dwie różnice. Naprzód osoba
trzecia, która zaspokaja wierzyciela sumą mniejszą niż wynosi dług, wstępuje w
miejsce wierzyciela tylko do wysokości wartości dokonanej spłaty. Następnie, jeżeli
osoba trzecia spełnia świadczenie tylko w części, wstępuje w miejsce wierzyciela
tylko co do tej części, a wierzyciel może wykonywać swe prawa co do pozostałej
reszty, i to z pierwszeństwem przed osobą trzecią (art. 518 ż 3 k.c.).

Przykłady. Gdy dług w wysokości 10000 zł spłacono sumą 8000 zł na
zaspokojenie całego długu, osoba trzecia wstępuje w miejsce wierzyciela tylko do
wysokości dokonanej spłaty.
Gdy osoba trzecia spełnia świadczenie tylko w 1/2 lub tp., wstępuje ona w
miejsce wierzyciela tylko co do tej części, a dotychczasowy wierzyciel ma
pierwszeństwo co do pozostałej reszty. Odpowiada to przekonaniu, że nikt nie
zamierza pogorszyć swego stanowiska w odniesieniu do nie uiszczonej reszty
(nemo subrogat contra se).

W konkluzji można uznać, że według unormowań kodeksu celem pod-
stawienia osoby trzeciej w miejsce wierzyciela jest nie tyle samo przeniesienie
wierzytelności, ile utrwalenie praw osoby trzeciej względem dłużnika wobec
wykonania świadczenia, które na nim ciąży.
Zaspokojony wierzyciel obowiązany jest osobie wstępującej w jego prawa na
mocy umowy lub mocy ustawy wydać dokumenty dotyczące wierzytelności oraz
przedmioty służące do jej zabezpieczenia.

Bliżej co do tej materii - zob. A. Ohanowicz: Wstąpienie osoby trzeciej w
prawa zaspokojonego wierzyciela, St. Cywil. 1969, t. XIII-XIV; E. Łętowska: (w)
System, t. III, cz. 1, ż 76; A. Szpunar: Wstąpienie w prawa zaspokojonego
wierzyciela, RPEiS 1983, nr 3.





ż 66. Zmiana dłużnika

I. Przejęcie długu.
Przejęcie długu jest to umowa, mocą której osoba trzecia wstępuje w miejsce
dotychczasowego dłużnika, a dłużnik zostaje z długu zwolniony (art. 519 ż 1 k.c.).
Stąd używana niekiedy w piśmiennictwie nazwa przejęcie długu zwalniające.
Podobnie jak przy przelewie wierzytelności, także i przy przejęciu długu nie
następuje żadna zmiana w treści stosunku zobowiązaniowego, a zmienia się jedynie
podmiot zobowiązany do świadczenia. W miejsce dotychczasowego dłużnika
wstępuje nowy dłużnik.

Co do teoretycznej strony przejęcia długu - zob. w dawniejszej literaturze J.
Gwiazdomorski: Przejęcie długu, Kraków 1927; Z.K. Nowakowski: Przejęcie długu
według kodeksu zobowiązań, Poznań 1937; tenże: Przejęcie długu, PN 1948, nr 7-8.

Przejęcie długu w systemie k.c. może nastąpić w dwojaki sposób:
a) drogą umowy pomiędzy wierzycielem i osobą trzecią, przy wyrażeniu zgody na
zmianę po stronie biernej zobowiązania przez dotychczasowego dłużnika;
b) drogą umowy pomiędzy dotychczasowym dłużnikiem i osobą trzecią, przy
wyrażeniu zgody na zmianę przez wierzyciela (zob. art. 519 ż 2).

W obu przypadkach mamy do czynienia z czynnością prawną dwuczłonową;
człon pierwszy stanowi umowa osób wskazanych w ustawie, człon drugi --
oświadczenie wyrażające zgodę na zmianę dłużnika.

Zob. E. Łętowska: (w) System, t. III, cz. 1, ż 77.

Zastrzeżenie konieczności udziału wierzyciela w czynności prawnej przejęcia
długu jest usprawiedliwione tym, że nie jest dla niego obojętne, kto ma być jego
dłużnikiem. Istnieje wiele przypadków, w których świadczenie ma dla wierzyciela
związek z osobistymi przymiotami dłużnika. Przejęcie długu przez kogoś trzeciego
bez udziału wierzyciela naruszałoby wówczas jego usprawiedliwione interesy.
Niezależnie od tego, w każdym zobowiązaniu sytuacja majątkowa dłużnika ma
istotne znaczenie dla jego partnera. W razie zmiany osoby dłużnika bez udziału w tej
zmianie wierzyciela ten ostatni byłby zatem narażony na niebezpieczeństwo
osłabienia szansy zaspokojenia wierzytelności, czemu ustawa stara się zapobiec.
Inaczej jest z wymaganiem udziału dotychczasowego dłużnika w przejęciu
długu, co jednak bywa rozstrzygane różnie przez ustawodawstwa współczesne.
Kodeks cywilny zajmuje w tej kwestii stanowisko rygorystyczne, dążąc do
ukształtowania czynności prawnej przejęcia długu w taki sposób, by dłużnik, który
ma być z długu zwolniony, wyraził na to co najmniej swą zgodę.
Każda ze stron, które zawarły umowę o przejęcie długu, może wyznaczyć
osobie, której zgoda jest potrzebna do skuteczności przejęcia, odpowiedni termin do
wyrażenia zgody. Oświadczenie wyrażające zgodę może być złożone wobec
któregokolwiek z partnerów umowy. Bezskuteczny upływ wyznaczonego terminu jest
jednoznaczny z odmówieniem zgody (art. 520 k.c.).
W razie odmowy zgody osoby uprawnionej do jej wyrażenia, przejęcie długu
nie dochodzi do skutku, a tym samym nie następuje żadna zmiana osób w
dotychczasowym stosunku zobowiązaniowym. Jednakże ustawa wprowadza pewne
rozróżnienie w innej materii. Mianowicie gdy umowa była zawarta między
wierzycielem i osobą trzecią, a zgody na przejęcie długu odmówił dotychczasowy
dłużnik, sama umowa partnerów biorących w niej udział uważana jest za nie zawartą
(art. 521 ż 1 k.c.). Natomiast gdy umowa była zawarta między dotychczasowym
dłużnikiem i osobą trzecią, a zgody na przejęcie długu odmówił wierzyciel, wówczas
osoba, która według umowy miała przejąć dług, jest odpowiedzialna wobec dłużnika
za to, że wierzyciel nie będzie od dłużnika żądał spełnienia świadczenia (art. 521 ż 2
k.c.).
Do oświadczeń osób biorących udział w przejęciu długu ustawa wymaga w
zasadzie pod nieważnością zachowania f o r m y pisemnej (art. 522 k.c.).

Co do zachowania tej formy przez wystawienie i wręczenie wierzycielowi
przez osobę trzecią weksla własnego - zob. orz. SN z 17 X 1979 r., OSPiKA 1980,
poz. 80.

Forma ta jest zastrzeżona zarówno dla samego zawarcia umowy, jak i dla
oświadczenia wyrażającego zgodę na zmianę dłużnika. Sformalizowanie przejęcia
długu pod tym względem uzasadnione jest potrzebami pewności obrotu. Jednakże
gdy umowa zostaje zawarta między wierzycielem a osobą trzecią, a zgody na
przejęcie długu ma udzielić dłużnik, oświadczenie dłużnika nie wymaga żadnej formy
szczególnej (art. 522 zd. 2 a contrario).

W praktyce do przejęcia długu najczęściej dochodzi z inicjatywy
dotychczasowego dłużnika i osoby trzeciej, która zamierza przejąć cudzy dług.
Wierzyciel, udzielając zgody na zmianę dłużnika, działa wówczas w zaufaniu do
stron zawierających umowę, że nowy dłużnik jest wypłacalny. Gdyby nie wiedział o
niewypłacalności nowego dłużnika w chwili udzielania zgody, zgoda jego jest
bezskuteczna (art. 519 ż 2 pkt 2 in fine). Jeżeli chodzi o przypadek dość częsty, gdy
dotychczasowy dłużnik zbywa nieruchomość, na której dług obciążający majątek
dłużnika był zabezpieczony np. hipoteką, z tym że nabywca przejmuje dług zbywcy
potrącając wartość długu z ceny nabycia, wierzyciel z reguły nie zgłasza zastrzeżeń
co do zmiany dłużnika, gdyż przywiązuje wagę głównie do zabezpieczenia
rzeczowego długu, a nie osoby osobiście za dług odpowiedzialnej.

Jak wynika z dotychczasowych wywodów, przy przejęciu długu odróżnić
należy stosunek prawny dotyczący samego przejęcia i stosunek między dłużnikiem a
przejemcą. Ten ostatni stosunek zwykle usprawiedliwia fakt wstąpienia przejemcy na
miejsce dłużnika. Odróżnienie obu stosunków wiąże się z pytaniem, czy przejęcie
długu jest czynnością prawną przyczynową (kauzalną), czy oderwaną
(abstrakcyjną).
Zagadnienie przyczynowego czy oderwanego charakteru przejęcia długu
należy do spornych w doktrynie.
Kodeks cywilny wypowiada się za oderwanym w zasadzie charakterem
przejęcia długu, co wynika z unormowania kwestii zarzutów, jakie przejmujący dług
może podnieść przeciwko wierzycielowi. Mianowicie ilekroć zarzuty te miałyby
dotyczyć stosunku między przejemcą a dotychczasowym dłużnikiem, przejemca nie
może się na nie powoływać wobec wierzyciela, chyba że były one wierzycielowi
znane (art. 524 ż 2 k.c.). Ustawa wprawdzie nie określa bliżej, jaki moment czasowy
jest decydujący przy ocenie wiedzy wierzyciela, jednak wypada przyjąć, że chodzi tu
bądź o chwilę zawarcia przezeń umowy z przejemcą, bądź o chwilę wyrażenia zgody
na umowę między przejemcą a dotychczasowym dłużnikiem. Stanowisko kodeksu
jest więc pewnym kompromisem między koncepcją bezwarunkowego oderwania
przejęcia długu od causa przysporzenia między przejmującym dług i dotych-
czasowym dłużnikiem a koncepcją wpływu tej causa na przejęcie długu.
Skutki przejęcia długu polegają na tym, że dług bez zmiany jego istoty
przechodzi na przejemcę, a dotychczasowy dłużnik zostaje wyłączony ze stosunku
zobowiązaniowego (art. 519 ż 1 k.c.). O zastrzeżeniu wynikającym z art. 519 ż 2 pkt
2 in fine była mowa wyżej.
Wobec utrzymania się dotychczasowego zobowiązania w stanie nie
zmienionym poza zmianą w osobie dłużnika, trwają w mocy wszelkie prawa
uboczne, które służyły wierzycielowi wobec dotychczasowego dłużnika. Jednakże
zasada ta nie dotyczy zabezpieczeń wierzytelności, które zostały ustanowione przez
osoby trzecie czy to w postaci poręczenia, czy w postaci zastawu lub hipoteki. Dla
osób trzecich nie jest obojętne, kto jest dłużnikiem wierzyciela, od tego zależy
bowiem zakres ich własnej odpowiedzialności. Dla utrzymania w mocy
wspomnianych zabezpieczeń po dokonaniu przejęcia długu konieczna jest tym
samym zgoda osób zainteresowanych (por. art. 525 k.c.).
Konsekwencją faktu, że przy przejęciu długu zmiana w osobie dłużnika nie
wpływa na istotę stosunku prawnego, jest możność podniesienia przez nowego
dłużnika tych samych zarzutów przeciwko wierzycielowi, które służyły
dotychczasowemu dłużnikowi (art. 524 ż 1 k.c.).
Nowy dłużnik odpowiada z tego samego tytułu co dawny dłużnik, a więc np.
ze stosunku pożyczki, sprzedaży, umowy o dzieło. Może zatem podnosić przeciwko
wierzycielowi wszelkie zarzuty z tych stosunków, jak zarzut nieotrzymania waluty,
niespełnienia świadczenia wzajemnego, przesunięcia terminu płatności i inne.
Przejemca jednakże nie może przeciwstawiać wierzycielowi zarzutu potrącenia
wierzytelności z wierzytelnością, jaką ma do wierzyciela dotychczasowy dłużnik (art.
524 ż 1 in fine k.c.). Przemawia za tym argument, że dokonanie potrącenia jest
przejawem rozporządzenia wierzytelnością przez uprawnionego. Nie można tym
samym pozostawić w dyspozycji osoby trzeciej, tj. przejemcy, możności
rozporządzania wierzytelnością dotychczasowego dłużnika, ilekroć w międzyczasie
został on całkowicie wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego ze swym byłym
wierzycielem.
Jest oczywiste, że nowy dłużnik może przeciwstawić wierzycielowi zarzuty,
jakie wynikają z zawarcia z nim umowy o przejęcie długu, jak też i zarzuty, które
służą mu osobiście przeciwko wierzycielowi. Może on m.in. przeciwstawić
wierzycielowi swoją wierzytelność do potrącenia, jaką ma wobec niego z innego
tytułu prawnego. Jak była o tym mowa poprzednio, nowy dłużnik nie może podnieść
przeciwko wierzycielowi zarzutów wynikających z treści stosunku prawnego, który
stanowił podstawę prawną przejęcia długu między nowym i dotychczasowym
dłużnikiem. Nie dotyczy to jednak zarzutów, o których wierzyciel wiedział (art. 524 ż
2 k.c.).



II. Przystąpienie do długu.
Zmiana podmiotu w stosunku zobowiązaniowym po stronie dłużnika może
nastąpić również w takiej postaci, że do dotychczasowego zobowiązania dłużnika
przystąpi osoba trzecia w charakterze dłużnika solidarnego. Mamy wówczas do
czynienia z tzw. "łącznym lub kumulatywnym przejęciem długu". W tym przypadku
dotychczasowy dłużnik nie zostaje zwolniony, natomiast wierzyciel uzyskuje ponadto
nowego dłużnika jako współdłużnika solidarnego. Nowy dłużnik nie odpowiada by-
najmniej za dług cudzy, jak np. poręczyciel, lecz za dług własny, a odpowiedzialność
jego jest najzupełniej samoistna.
Przystąpienie do długu w charakterze dłużnika solidarnego może nastąpić z
mocy umowy i z mocy przepisów ustawy.
Przystąpienie do długu z mocy umowy, podobnie jak przejęcie długu
zwalniające, może dojść do skutku:
a) przez zawarcie umowy wierzyciela z nowym dłużnikiem i wyrażenie na to zgody
przez dotychczasowego dłużnika;
b) przez umowę dotychczasowego dłużnika z nowym dłużnikiem oraz wyrażenie na
to zgody przez wierzyciela (art. 519 ż 2 k.c. - per analogiam).

Również podobnie, jak przejęcie długu zwalniające, należy ocenić przy-
stąpienie do długu jako czynność prawną oderwaną, a nie przyczynową.

Różnica dotyczyć będzie jednakże układu causa przysporzenia; zob. co do tej
kwestii cytowane prace poświęcone tematyce przejęcia długu oraz czynności
prawnych przyczynowych i oderwanych.

Kodeks cywilny nie zajmuje się osobno przystąpieniem do długu w drodze
umowy. Jak można sądzić, wymagania co do formy takiej czynności prawnej
powinny odpowiadać ogólnym warunkom dotyczącym umów w ogólności i
jednostronnych oświadczeń woli co do zgody osoby zainteresowanej. Nie ma
bowiem podstawy do analogii z przepisami o przejęciu długu zwalniającym. Poza
tym do skutków prawnych umowy powinny być stosowane przepisy o umowach na
rzecz osoby trzeciej (pactum in favorem tertii) i przepisy dotyczące
odpowiedzialności dłużników solidarnych.
Przystąpienie do długu na mocy ustawy może mieć miejsce w przypadkach
przewidzianych przez różne akty ustawowe.
Następuje ono w szczególności w razie nabycia przedsiębiorstwa lub
gospodarstwa rolnego bez przejęcia lub zaspokojenia długów, jakie były z ich
prowadzeniem związane. Nabywca jest wówczas odpowiedzialny solidarnie ze
zbywcą za te długi, z ograniczeniem odpowiedzialności do wartości nabytego
przedsiębiorstwa lub gospodarstwa według stanu w chwili nabycia, a według cen z
chwili zaspokojenia wierzyciela (art. 526).
Odpowiedzialność ta nie powstaje, gdy nabywca w chwili nabycia nie wiedział
o zobowiązaniach zbywcy, mimo zachowania należytej staranności. Poza tym
odpowiedzialności tej nie można wyłączyć ani ograniczyć bez zgody wierzyciela (art.
526 in fine k.c.).
Motywem wprowadzenia solidarnej odpowiedzialności nabywcy przedsię-
biorstwa lub gospodarstwa rolnego za długi związane z ich prowadzeniem przez
zbywcę jest to, że wyzbycie się takich obiektów jak przedsiębiorstwo lub
gospodarstwo rolne, które też stanowi swego rodzaju przedsiębiorstwo produkcyjne,
pozbawia w praktyce wierzyciela zaspokojenia z przedmiotów majątkowych, które w
imieniu dłużnika były dla niego najbardziej uchwytne w razie egzekucji. Poza tym
trzeba rozumieć, że skoro zaciągnięcie zobowiązań nastąpiło w związku z
prowadzeniem przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego, wierzyciel mógł uważać
swoje pretensje za możliwe do zrealizowania na ich składnikach. Osobista
odpowiedzialność dłużnika była tu z reguły na drugim planie. Myśl art. 526 k.c.
stanowi tym samym odpowiednik prawny pewnej racji gospodarczej.

Według ustalonej judykatury przepis art. 526 k.c. odnosi się do nabycia
całego przedsiębiorstwa lub gospodarstwa rolnego, a nie ich poszczególnych
składników, choćby nawet przedstawiały znaczną wartość w porównaniu z całością -
zob. orz. SN z 10 I 1972 r., OSN 1972, poz. 136, publ. także: (w) OSPiKA 1972, poz.
12, z glosą S. Buczkowskiego. Por. też orz. SN z 27 III 1986 r., OSPiKA 1987, poz.
35, z glosą M. Kępińskiego, w którym wyjaśniono pojęcie "wartość nabytego
przedsiębiorstwa".
Problematyka art. 526 k.c. ma bogatą literaturę. Zob. m.in. dla okresu
przedkodyfikacyjnego W. Czachórski: Zarys prawa zobowiązań, II wyd., Warszawa
1963, s. 197 i n. Pod rządem kodeksu cywilnego - zob. E. Łętowska: (w) System, t.
III, cz. 1, ż 78, II i tam cyt. lit. - zob. też M. Kępiński: Ograniczona odpowiedzialność
nabywcy przedsiębiorstwa, (w) Problemy kodyfikacji prawa cywilnego, Poznań 1990,
s. 385-392; A. Jakubowski: (w) Zarys prawa spółek, s. 257 i n.; K. Kruczalak: Prawo
handlowe. Zarys wykładu, Warszawa 1994, s. 504 i n. Na problemy związane ze
stosowaniem art. 526 k.c. w zw. z definiowaniem przedsiębiorstwa (art. 55' -2 k.c.)
wskazuje M. Poźniak-Niedzielska: Zbycie przedsiębiorstwa w świetle zmian w k.c.,
PiP 1991, z. 6.

Przedmiotem istotnych kontrowersji w literaturze przedmiotu jest relacja
pomiędzy regulacją zawartą w art. 526 a konstrukcją zbycia przedsiębiorstwa
przyjętą w art. 55z k.c. Chodzi przede wszystkim o odpowiedź na pytanie, czy
uprawnioną jest teza, że zbycie przedsiębiorstwa dokonane po myśli art. S52 jest
równoznaczne z przejęciem długów przedsiębiorstwa, skoro zobowiązania wchodzą
wedle przyjętej definicji przedsiębiorstwa w jego skład (zob. art. SS'). Zdecydowanie
zdaje się przeważać teza, że dla przejęcia przez nabywcę długów przedsiębiorstwa
jest konieczne zachowanie wymagań z art. 519 i n. k.c. odnoszących się do zmiany
dłużnika w zobowiązaniu, w tym więc w szczególności zgody wierzycieli. Trafne jest
też w tym kontekście zapatrywanie, że konstrukcje przejęcia długu (art. 519) i
kumulatywnego przystąpienia do długu (art. 526) wykluczają się wzajemnie.

Na problemy związane ze stosowaniem art. 526 k.c. w zw. z definiowaniem
przedsiębiorstwa wskazuje M. Poźniak-Niedzielska: Zbycie przedsiębiorstwa w
świetle zmian w k.c., PiP 1991, z. 6; M. Litwińska, Przedsiębiorstwo jako przedmiot
obrotu, cz. I/II, "Przegląd Prawa Handlowego" 1993, nr 4 i 5; J. Widło: Pojęcie
przedsiębiorstwa, PPH 1997, nr 7.

Odrębne regulacje w zakresie zbycia przedsiębiorstwa zawiera ustawa o
prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych z 30 VIII 1996 r., (Dz.U.
nr 118, poz. 561 ze zm.). Przewiduje się tam m.in. konstrukcję wyłączającą
zastosowanie art. 526 i 519 k.c. w wypadku zbycia (przejęcia przedsiębiorstwa) w
ramach tzw. prywatyzacji bezpośredniej.

Zgodnie z art. 40, o ile ustawa nie stanowi inaczej, kupujący lub przejmujący
przedsiębiorstwo wstępuje we wszelkie prawa i obowiązki przedsiębiorstwa
państwowego, bez względu na charakter stosunku prawnego, z którego te prawa i
obowiązki wynikają. Natomiast art. 47 przewiduje, że dla przejęcia zobowiązań
powstałych przy prowadzeniu przedsiębiorstwa państwowego nie jest wymagana
zgoda wierzycieli. Odpowiedzialność kupującego lub przejmującego
przedsiębiorstwo ogranicza się do wartości przedsiębiorstwa według stanu z chwili
nabycia, a według cen z chwili zaspokojenia wierzycieli. Zob. co do tej kwestii Z.
Banaszczyk, K. Łukawski: Wierzytelności i zobowiązania prywatyzowanego
przedsiębiorstwa państwowego. Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji
przedsiębiorstw. Materiały z konferencji, Warszawa 1997, s. 56 i n.

Odmienne niż w art. 526 k.c. uregulowanie w obrocie powszechnym znajduje
oparcie w stosunkach dotyczących umowy kontraktacyjnej zob. art. 625 - 626 k.c., a
także w stosunkach pracy, gdy przedsiębiorstwo lub zakład zatrudniający
pracowników znajdzie się w dyspozycji innego podmiotu prawnego.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zobow1 Rozdz 26
zobow1 Rozdz 27
zobow1 Rozdz 16
zobow1 Rozdz 18
zobow1 Rozdz 21
zobow1 Rozdz 13
zobow1 Rozdz 1
zobow1 Rozdz 14
zobow1 Rozdz 23
zobow1 Rozdz 7
zobow1 Rozdz 29
zobow1 Rozdz 34
zobow1 Rozdz 22
zobow1 Rozdz 20
zobow1 Rozdz 9
zobow1 Rozdz 38
zobow1 Rozdz 43
zobow1 Rozdz 5

więcej podobnych podstron