Patrząc na proces przekonywania, proces zmian postaw, zawsze mamy do czynienia z kimś, kto jest nadawcą. Np. wykładowca, który próbuje wytworzyć u słuchaczy pozytywną postawę do psychologii społecznej. Tym nadawcą zawsze w końcu jest człowiek, nawet jeżeli jest to książka którą czytamy, za nią jest autor. W filmie jest cały sztab ludzi, ale najważniejszy jest reżyser. Polecam psychologom film „Fakty i akty", którego autor przekazał przesłanie, że nami można dowolnie manipulować jeśli ma się w rękach media. Złośliwi twierdzą, że film ten przewidział aferę p. Clintona. Film zaczyna się podobnie jak afera klintonowska. Dodam, że manipulacja polega na tym aby w tym momencie wywołać jakąś „wojenkę", aby odwrócić uwagę odbiorców. Tu najważniejsza była wojna z Albanią, której nie było tak naprawdę. W filmie pokazywano jak robi się w studio makabryczne zdjęcia do komentarzy z Albanii. Rzeczywistość jest trochę taka jak tam ją opisano - niektórzy mówią, że ostatnie ataki na Irak miały podobny charakter: żeby odwrócić uwagę od procesu Clintona.
Po drugiej strome jest odbiorca, który odbiera to, co nadaje nadawca. Na końcu zawsze jest człowiek, albo ludzie. Do odbiorcy są kierowane pewne treści po to, żeby zmienić u niego np. +, na -, albo żeby zmienić siłę, czy wytworzyć zupełnie nową postawę. Między nimi jest coś co nosi nazwę:
komunikat. Jeżeli pominąć pomysły, które są związane z oddziaływaniem podprogowym, to zwykle nadawca produkuje pewien komunikat za pomocą którego próbuje zmodyfikować postawę odbiorcy.
Społeczny kontekst
Nadawca Odbiorca
komunikat
Do tych trzech elementów tj: nadawca, komunikat, odbiorca, trzeba jeszcze dodać dwie rzeczy:
Mądrzy ludzie od komunikowania się mówią, że przekaz jest nam podawany za pomocą kanału. Słowo „kanał" można rozumieć dwojako, w zależności od tego do jakich receptorów się odwołuje przekaz: czy do wzrokowych , czy do słuchowych (węchowy stosowany był eksperymentalnie podczas projekcji filmów). Ważną rzeczą jest kanał po którym idzie przekaz.
Ważne jest, że to wszystko dzieje się zawsze w społecznym kontekście. Przykładem jest obecna sytuacja, kiedy ja jestem nadawcą, a studenci są odbiorcami indywidualnymi, ale wszystko to dzieje się w pewnym kontekście społecznym tj. siedzicie wśród innych osób, jest to jakaś określona instytucja, prawdopodobnie ten kontekst można by jeszcze poszerzyć. Może zaistnieć sytuacja kiedy jakaś grupa osób na sali powie, że wykładowca mówi jakieś głupoty i wtedy ten kontekst społeczny może spowodować, że mimo wysiłków wykładowcy efektywność jego oddziaływania może być nie tylko zerowa, ale może być na minus. Należy pamiętać, że w pewnych przypadkach można wyprodukować postawy przeciwne do tych zamierzonych w przekazie. Widać więc jak złożony jest proces przekonywania kogoś drugiego, zmiany postaw u drugiej osoby. O ostatecznym -wyniku decyduje nie tylko tych pięć elementów ale co gorsza rozmaite aspekty, cechy tych pięciu elementów.
Jakie cechy poszczególnych elementów tego schematu odgrywają szczególną rolę?