Boska walka


No to kolejny dzień co nie mam natchnienia a biorę się za pisanie. Ciekawa jestem czy ta część spodoba się nie tylko wam ale i mi (odpowiedź jest krótka i wyczerpująca: nie. Tak też myślałam). No ale to nie moja wina, że brat mi wyjadł wszystkie słodycze, a może dobrze zrobił przynajmniej wyżyję się na nim, a nie na kimś innym ^_^.

Noniy- A więc chcecie dotrzeć do jeziora śmierci.
Lina- Tak.
Noniy- W takim razie pomogę wam.
Lina- Poradzimy sobie sami, bez twojej pomocy.
Noniy- Nie byłabym tego taka pewna. Przyznam, że dotarlibyście tam sami ale nie będziecie mogli sobie poradzić z jedną rzeczą.
Zel- A dokładnie z czym?
Noniy- Nie ważne z czym.
Zel- Ważne.
Noniy- Powiem tylko, że chodzi o pewien czar, bez którego Xelloss może zginąć.
Julia- Skąd wiesz, że chcemy posłać tam Xella?
Noniy- e...Jaka ładna pogoda, prawda?
Lina- Nie zmieniaj tematu.
Noniy- Słyszałam.
Lina- Od kogo?
Noniy- e...to tajemnica.
Lina- Czy ty przypadkiem nie jesteś spokrewniona z Xellosem?
Noniy- Nie, a co?
Lina- Nic
Mila- No dobra koniec pogawędki, czas ruszać drogę. A po drodze wytłumaczysz nam o co chodzi z tym czarem.
Noniy- Ale...
Mila- Bez żadnych ale, chyba mi się nie sprzeciwisz.
Noniy- No raczej nie.
Mila- Raczej?
Noniy- y...to znaczy na pewno się nie sprzeciwię ^^.
Mila- ^_^
I ruszyli w stronę lasu dziewicy. Po drodze Noniy wytłumaczyła to co miała wytłumaczyć ( niech wam będzie napiszę to co Noniy tłumaczyła Linie i reszcie :P ).
Mila- A więc mów, Noniy.
Noniy- Kapłanka ze świątyni przeznaczenia pewnie mówiła wam, że jeżeli do jeziora śmierci wejdzie człowiek o czystym sercu, to zginie.
Zel- No mówiła nam i co z tego?
Noniy- NIE PRZERYWAJ MI!!!
Zel- Najpierw darła się na mnie Lina, potem Mila a teraz jeszcze jakaś smarkula.
Noniy- NIE JESTEM SMARKULĄ TY OŚLE!!!!
Zel- Pewnie.
Noniy- MEGA BRAND!!!!
<<<<>>>
Zel (a raczej jego resztki ^_^)- No tak, Lina Fireballem, Mila e...czym ona atakuje?...no dobra Mila wszystkim a Mega Brandem jakaś smarku....e...dorosła kobieta.
Noniy- No i tak ma być ^^.
Mila- Dobra przestańcie się kłócić. Noniy dokończ to co mówiłaś.
Noniy- A na czym ja skończyłam?
Amelia- Skończyła panienka na mówieniu nam...e...zapomniałam.
<>
Lina- Powiedz od początku.
Noniy- A więc kapłanka świątyni przeznaczenia mówiła wam, że jeśli do jeziora śmierci wejdzie niewłaściwa osoba...no wiecie co się stanie.
Lina- No wiemy.
Noniy- Ale nawet gdy wejdzie do jeziora czystej krwi mozoku może zginąć.
Lina- I dot't understand.
Mila- Lina...
Lina- What?
Mila- Chyba pomyliły Ci się języki.
Lina- What?
Mila- Mówię, że ten fick jest po polsku a nie po angielsku.
Lina- Aha...
All- -_-
Lina- A więc chciałam powiedzieć, że nie rozumiem.
Noniy- Jezioro otacza bariera gdy jej nie zlikwidujesz pochłania wszystko w promieniu kilka matrów.
Lina- Czyli Xellosik byłby martwy ^_^.
Noniy- Tak, czemu się cieszysz?
Lina- Koniec problemów z tym przeklętym mozoku ^_^.
Jak zawsze w najmniej spodziewanej chwili pojawił się Xellos.
Xellos- Lina jak możesz.
Lina- Co jak mogę?
Xellos- No tak cieszyć się gdy ja praktycznie byłem już martwy.
Lina- Będziesz dopiero martwy gdy nie wyciągniesz lustra ^_^ (czyżby Lina miała pierwszy raz w życiu dobry humor ^_^)
Xellos- Ja to mam pecha.
Lina- Mówiłeś coś?
Xellos- e.. ja?
Lina- Tak ty.
Xellos- Nie.
Lina- ^_^
Po kilku godzinach wędrówki doszli do skraju lasu dziewicy. Dziewczyny udały się w kierunku jeziora. Szybko tam dotarły. Natomiast męska część załogi przypatrywała się temu unosząc się w powietrzu nad lasem. Noniy zawołała do Xellosa:
-Ja zdejmę teraz z jeziora śmierci barierę a ty po jej zdjęciu wejdziesz i zabierzesz lustro, oki?
Xellos- Oki.
Noniy wypowiadała jakieś nie zrozumiałe przez Linę i resztę słowa a bariera powoli znikała. W końcu znikła całkiem. Xellos podleciał nad jezioro. Woda rozstąpiła się a mozoku wyciągnął lustro. Dziewczyny wyszły z lasu. Z resztą spotkały się przed tym świętym lasem. Xell podał lustro przyszłości Mili. Lina i reszta pożegnała się z Noniy. A potem wyruszyli w powrotną drogę do świątyni przeznaczenia...


Czy Lina i reszta dojdzie do świątyni? Czy wyrocznia odpowie na pytanie Mili? I czy nie znudził wam się ten fick? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w kolejnej części "Boskiej walki"



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Boska walka 2 2
Boska walka
Boska walka 3
Boska walka 9
Boska walka 8
Boska walka 5
Boska walka 2 3
Boska walka 7
Boska walka
Boska walka 2 1
Boska walka 2
Boska walka 6
Boska walka
Boska walka 4
Boska walka
5 projekt wałka
kl 4 CHOROBY I WALKA Z NIMI 2007, KLASA 4

więcej podobnych podstron