Siedzi baca i kręci w palcach kulkę.
Ogląda ją, myśli i dalej kręci.
Przechodzi turysta i pyta: baco co wy tak tam kręcicie w tych palcach?
Baca - A widzicie panocku tak se kręce i myśle cy to gówno cy to plastelina.
Pokażcie no to Wam powiem - mówi turysta.
Wziął i kręci, wącha, kręci, wącha - oddając bacy kulkę mówi:
wiecie co baco, wydaje mi się że to gówno.
Baca na to: Wiecie co panocku mnie też się tak wydaje - bo se myślę skąd by mi sie plastelina koło dupy wzięła?