SOFIŚCI
Wyjściową relacją filozofii sofistów jest relacja państwo-obywatel.
Mimo relatywizmu poznawczego państwo jest w poglądach sofistów wartością najwyższą. Pochodną wobec tej relacji jest relacja prawo-
obywatel.
2. Sofiści uchodzą za twórców dualizmu prawa stanowionego i prawa
natury, konwencjonalizmu prawnego i utylitaryzmu.
3. Zdaniem sofistów państwo wyłania się w toku ewolucyjnego rozwoju,
w którym kumulują się wiedza i doświadczenie (Wielka Mowa
Protagorasa).
Rozważania o państwie nie są związane z żadnym etycznym ideałem
człowieka oraz idealną formą ustrojową. Państwo jest wspólnotą służącą
wspólnemu pożytkowi.
4. Prawo jest przedmiotem porozumienia obywateli (konwencjonalizm
prawny). Zakłada się tu zmienność prawa w zależności od potrzeb
obywateli.
5. Wolność w ujęciu sofistów jest wolnością naturalną tzn. nie jest
związana z rozważaniami etycznymi bądź politycznymi, przeciwnie
niż u Arystotelesa. Ludzie są z natury spontaniczni, jednak
spontaniczność bez ograniczeń jest nadużyciem prawa.
Formuła ta nawiązuje do panujących w tym okresie poglądów, zgodnie
z którymi wolność to służba prawu.
Formule wolności można tez nadać następującą postać- wolność to
niepodleganie arbitralnym decyzjom innych, wolność słowa oraz prawo
głosu. W tej drugiej formule nawiązuje się do wypowiedzi sofistów
o sztuce mówienia.
6. Równość to w ujęciu sofistów równość naturalna. (j.w.)
W poglądach sofistów pojawiały się także motywy i tezy o naturalnej nierówności ludzi.
7. Podsumowując: Sofiści uznawani są za otwartą światopoglądowo
formację, zaś ich poglądy za antydogmatyczne, realistyczne, pragmatyczne
i utylitarne.
8. Sokratesa dzieli od sofistów pogląd na relację polityki i etyki.
W odniesieniu do prawa sofiści zakładają obowiązek posłuszeństwa,
a Sokrates - obowiązek posłuszeństwa co do zasady.
Podstawą postawy wobec prawa (poddanie się karze) jest zasada
etyczna wywiedziona z sumienia: „lepiej jest znosić niesprawiedliwość
niż ja wyrządzać”.
Sokrates opowiada się za nierównością wobec prawa.
W odniesieniu do wolności sprzeciwia się temu, by czynić z niej
uzasadnienie dla hegemonii Aten w świecie helleńskim, jak i dla każdego
nadużycia siły.