WYKŁAD 1
Przedmiot i status filozofii prawa
PODZIAŁ NAUK PRAWNYCH :
HISTORIA PRAWA
Historia źródeł prawa - teoria
Historia ideologii prawa – historia doktryn politycznych i prawnych
TEORIA I FILOZOFIA PRAWA – bez języka nie istnieje filozofowanie, ma charakter semiotyczny, na co składają się :
Semantyka, wypowiedzi językowe muszą mieć charakter semantyczny – znak musi spełniać rolę. Język wziął się z :
Procesu socjalizowania biologicznego, ludzie przyswajali dźwięki z rzeczywistości i przyswajali go coraz bardziej
Z tego, że język jest narzędziem, które zostało nam narzucone, supranaturalistyczne narzędzie dane nam
Syntaktyka – nauka dzięki, której można łączyć proste znaki językowe i tworzyć zdanie
Pragmatyka – wykorzystywana jako narzędzie do opisania rzeczywistości:
Deskrypcyjny charakter języka – dzięki językowi opisana jest rzeczywistość. Jeżeli nie potrafimy nazwać danej rzeczy, brak jest deskrypcji.
Emocje – język naturalny ma być emocjonalny. Język prawa nie jest emocjonalny.
Wpływający charakter – za pomocą języka można oddziaływać na rzeczywistość, znaki mają taki charakter . język naturalny posiada tą funkcję. Język prawa wyłącznie posiada tą funkcję.
Fatyczna funkcja – oddziałuje ze względu na realizację czynności konwencjonalne, czynności konwencjonalne w określonym miejscu, pozycji, roli społecznej określony znak językowy określa rolę.
DOGMATYKA PRAWA – ogół wszystkich obowiązujących przepisów w danym czasie, miejscu. Potrzebuje teorii dogmatyki : np. prawo człowieka
WYKŁAD 2
Filozofowanie = rozmyślanie metodologiczne (Arno Anzenbacher), musi więc być uporządkowane.
Sens studiowania filozofii prawa
Filozofia prawa jako obrona przed :
Złudzeniem pragmatycznego profesjonalizmu – w sensie pozytywistycznym prawnik jest tylko „ustami ustawy”. Gdyby tak było w rzeczywistości, to wówczas wystarczyliby do stosowania, tłumaczenia, stosowania prawa językoznawcy i logicy. Prawnicy za każdym razem przy stosowaniu prawa muszą „filozofować”, a więc rozważać sytuację faktyczną w oparciu o obowiązujące przepisy, myśleć jak je zastosować.
Złudzeniem neutralności wobec wartości i pluralistycznego relatywizmu - Nie ma systemu neutralnego. „Upycha się” zasady wynikające z danej kultury do systemu prawa –tak np. u nas biblijne wartości, w krajach muzułmańskich –szariat, w krajach dalekiego Wschodu –buddyzm, zen etc. Nigdzie nie wypracowano systemu prawdziwie neutralnego. Tak np. w jednych krajach aborcja jest zakazana w każdej sytuacji, w innych dozwolona; w Holandii m. in. marihuana jest dozwolona i zalegalizowana, gdzie indziej nie. W myśleniu prawniczym powyższe sytuacje są jak najbardziej możliwe. Natomiast pozytywizacja oznacza dążenie do jak największego usystematyzowania prawa.
Złudzeniem wyższości nauki nad filozofią - Podstawą każdej gałęzi prawa jest wyjście od teorii. Prawnik nie ma bowiem możliwości skonstruowania samodzielnego statusu swojego zawodu bez „filozofowania”. Nie istnieje prawo dla samego prawa, sprawiedliwość dla sprawiedliwości, musi być osadzone w kontekście. Wiele nauk nie może istnieć bez filozofii, czyli metodologicznego myślenia, np. system binarny –system zer i jedynek, a więc prawda i fałsz; dusza w chrześcijaństwie –pojęcie duszy było znane w starożytności, powstało w umysłach właśnie filozofów.
Filozofia i teoria prawa jako dziedziny filozofii
Filozofia prawa prawników i filozofów - Stosowanie subsumcji to na dobrą sprawę rodzaj wróżenia –niektórzy mogą stosując tą samą metodę dojść do różnych wniosków. Od prawa dochodzi się więc do filozofii.
Filozofia prawa – dwie perspektywy –
Od filozofii do prawa
Od prawa do filozofii
Prawdopodobnie jest tutaj pewna równoważność –jedna przesądza o drugim i odwrotnie; mamy do czynieniem z kołem hermeneutycznym; przesłanka prowadzi do konkluzji, która z kolei może być przesłankę do konkluzji, która początkowo była przesłanka.
Filozofia prawa w ramach filozofii – spór o samodzielność
Filozofia prawa jako dziedzina filozofii. Podstawowe sfery myślenia filozoficznego, w tym myślenia filozoficznoprawnego :
Ontologia – co i jak istnieje ?
Gnoseologia (nauka o poznawaniu) – jak poznać świat, jak uzasadnić twierdzenie o świecie lub powinności?
Przesądza o metodzie poznawania. Czy prawo poddaje się regułom logicznego myślenia? Czy jest odzwierciedleniem rzeczywistości? Jak możliwe jest poznawanie prawa, czy chodzi o przyswajanie treści czy o coś więcej? Czy może jest spisanym zbiorem powinności optatywów, które spisane słowa odzwierciedlają? Czy słowa oddają normy, czy sformułowanie słów tworzy te normy ?
Etyka – jak postępować, czym jest dobro?
Na tematy związane z etyką najwięcej do powiedzenia mają w systemie prawa prawnicy. Np. czy nie byłoby pragmatyczniej gdyby sędzia przyciskał oskarżonego do przyznania, czy nie lepiej byłoby stosować proste metody, np. tortury, aby dążyć do prawdy? Dlaczego np. adwokat oskarżonego nie może powiedzieć sądowi jak było naprawdę? Dlaczego nie można przesłuchać księdza na okoliczność spowiedzi? Dlaczego dowody zdobyte drogą nielegalną, a więc niezatwierdzoną prawnie, uważa się za niebyłe, choćby ukazywały prawdę? Albo z drugiej strony, dlaczego, skoro wyroki mają być ostateczne i oddają w założeniu prawdę, istnieje tryb odwoławczy? Jakie naprawdę jest dobro dla społeczeństwa z wykonywania zawodu prawnika?
Filozofia oraz teoria prawa a pokrewne dziedziny filozofii
Filozofia polityki
Np. spór Palikota o krzyż w sali plenarnej Sejmu; wynika z filozofii prawa, bo ktoś ma możność nadaną prawem decydowania o tym.
Filozofia człowieka
Np. emeryci i renciści –dlaczego się finansuje ich utrzymanie, zabezpiecza się ich? Ponieważ istnieje norma autonomiczna.
Filozofia języka
Znaczenie wypowiedzi językowych dla interpretacji przepisów jest kluczowe. Należy określić przepis, znać praktykę interpretacji, istniejące rozstrzygnięcia. Czy jednak prawo istnieje dzięki słowom, czy ponieważ istnieje prawo, zapisuje się je w książkach, dokonując interpretacji.
Aksjologia
Wyznacza standard. Np. konstytucjonalista może mówić o równości, ale co to naprawdę znaczy? Czy nie jest tak, że istnienie prawa wprowadza szacunek dla niego? Np. w prawie szwedzkim 40% przepisów stanowi lex imperfecta (bez sankcji), co chyba wynika z naiwności. U nas ten odsetek jest znacznie mniejszy. Wartościowanie do przesady może jednak okazać się zgubne. Np. w Wielkiej Brytanii obecnie organizacje feministyczne żałują ustanowienia parytetów.
Filozofia kultury
Filozofia prawa a dogmatyka, teoria prawa i jurysprudencja
Filozofia jako wiedza wyłączna
Dogmatyka prawa przeciwko filozofii
Ogólna nauka o prawie (Allgemeine Rechtslehre) – wywodzona z dogmatyki
Teoria prawa – od nauki empirycznej do analitycznej
Jurysprudencja – od nauki analitycznej do empirycznej
Prawnik tak naprawdę nie rozwija się. Powinność jest postfaktycznością –np. ustawa antykryzysowa powstała po kryzysie. A fizyk potrafi coś przewidzieć np. wyliczeniami.
Gdyby prawo było samodzielną dyscypliną, to sens byłby taki, że czerpie empirycznie z rzeczywistości, następnie metodą niepoprawnych wnioskowań (a fortiori, ad maiori ad minus etc.) dochodzi do konkluzji.
Jurysprudencję rozumie się u nas jako prawoznawstwo. Polega na tym, że najpierw poznaje się podstawy do rozumowania, następnie metodą logiki należy dojść do wniosków empirycznych, które gdy okażą się słuszne, to wtedy przepis/norma będą usankcjonowane.
Potrzeba samodzielnego rozstrzygnięcia w oparciu o system prawa wynika z zastanawiania się ludzi nad przyczynami istnienia przepisu (nie tylko dlatego, że Sejm i inne organy mają takie kompetencje, nie tylko dlatego, że coś wynika z tego, że coś jest tylko napisane).
Współczesna filozofia prawa a teoria prawa i jurysprudencja
Różnorodność kierunków i szkół (np. Niemcy, Francja), ekonomizacja
Wiąże się z tym, że coraz więcej doktryn przyjmuje, że sens prawa podlega takim samym sytuacjom, jak rynek podaży i popytu.
Filozofia prawa i teoria prawa – zamazanie granic i sojusze ponad granicami (spory o pozytywizm prawniczy, realizm we Włoszech)
Są kierunki albo eliminujące wartości (filozofia nie ma nic wspólnego z teorią -pozytywizm) albo realizm włoski, gdzie filozofowanie o prawie stanowi jego status
Perspektywa globalna (IVR)
Czy da się ustanowić ogólnoświatową perspektywę ludzi? Raczej się nie da, gdyż jaki sens miałoby tłumaczenie pewnych wartości, które nie mają odpowiedników w różnych kulturach ?
Schyłek czy renesans „wielkich systemów” i usamodzielnienie filozofii społecznej (J.Rawls, J. Habermas)
Nie ma już typowych wielkich konstrukcji, ale jest pytanie o problem relacji prawa regionalnego, międzynarodowego do prawa krajowego. Odpowiedź częściowo kryje się w ekonomizacji prawa.
Prawdopodobnie sens myślenia o prawie polega na tym, że jest obowiązujący w danym miejscu w danym czasie.
Jurysprudencja – wieloznaczność terminu :
Synonim prawoznawstwa, prolegomena
Synonim teorii prawa, czyli ogólnej nauki o prawie
Tak np. w systemie anglosaskim; określają też tym terminem to, co się o prawie wie; termin „knowing”, a więc dynamiczny
Specyficzna dla krajów anglosaskich ogólna nauka o prawie (odpowiednik kontynentalnej teorii prawa)
Opinie uczonych prawników (a więc doktryna prawa)
Prawdopodobnie nie ma decyzji, której nie udałoby się uzasadnić na gruncie prawniczym. Dlatego np. w tej samej sprawie dwa sądy mogą wydać zupełnie różne orzeczenia. Prawnik inaczej będzie się zachowywał w zależności od miejsca.
Filozofia prawa i teoria prawa w Polsce przed 1939r.
„petrazycjaniści” przeciwko „szkolne poznańskiej” (J. Lande – Cz. Znamierowski)
Normatywizm (W. I. Jaworski)
Normatywizm wileński
S. Frydman - uogólnienie dogmatyki prawniczej
B. Wróblewski - badania semantyczne(najbardziej ceniona postać)
Neotomizm – Cz. Martyniak
Filozofia i teoria prawa w Polsce po 1945 r.
Teoria państwa i prawa :
Podbudowa marksistowska
Funkcja ideologiczna
minimalizm filozoficzny jako reakcja
Zainteresowanie analityczną filozofią (teorią) prawa + główne ośrodki
filozofia prawa jako poszukiwanie prawa natury o zmiennej treści (M. Szyszkowska)
Filozofia prawa w ramach filozofii neotomistycznej (ks. M. Krąpski)
WYKŁAD 3
NATURA PRAWA :
Język – semiotyka
Gdyby uznać, że prawo jest tylko tworem językowym, składa się ze zdaniokształtnych wypowiedzi, a sens prawa ulokowany byłby w wypowiedzi językowej; decydowałby nie przepis, tylko sama interpretacja. Jeżeli prawem byłaby wypowiedź językowa, to samo artykułowanie wypowiedzi językowej byłoby stanowieniem prawa; przez fakt „przelania tuszu” na biały papier, i tylko to by wystarczyło. Potencjalnie zamierzona konstrukcja wiąże się z tym, że nie można przyjąć że prawo realizuje się jedynie w wypowiedziach zdaniowych i w niczym więcej. Wymagane są jeszcze inne czynnik, np. interpretacja normy generalnej abstrakcyjnej w indywidualnym przypadku, albo zasada pierwszeństwa przepisu szczególnego nad ogólnym; metodologia językowa prawnika nie zmieniła się od tysięcy lat, pozostaje taka sama. Ale nie można uznać, że prawo wyczerpuje się w wypowiedziach językowych, że można się na tym poziomie zaczynać. Prowadziłoby to do instrumentalizacji prawa, co miało miejsce przeważnie w państwach dyktatorskich czy totalitarnych.
Jeżeli opis rzeczywistości, jest bardziej precyzyjny językowo, to język sprawia, że rzeczywistość staje się bogatsza, a więc wpływa na otaczającą rzeczywistość, determinuje ją. Wpadł na to matematyk Shappiro, w książce liczącej 32 strony. Przeczytał ją jednak Adolf Whörff, wg którego, jeżeli zmienia się rzeczywistość, to i język się zmienia. Teza Shappiro-Whörffa: Język determinuje rzeczywistość, ale rzeczywistość wymusza językowy kontekst. W prawie to rzeczywistość determinuje język prawa, a nie język prawa determinuje rzeczywistość, choć mogą nastąpić takie sytuacje, bo jest wiele takich przepisów. Np. przepis może dotyczyć rzeczywistości, której nie ma, np. w Polsce procedury na wypadek katastrofy atomowej.
Przeciwko czysto semiotycznej naturze prawa najpoważniejszym argumentem jest:
Idea (wartości) – aksjologia
Wg teorii wartości prawo jest realizacją pewnych powszechnie akceptowanych ideologii. Kontrargumentem jest jednak, że np. uznanie przez prawnika realizowania jakiejś wartości powinien ją uzewnętrznić, ale na pewno nie jest tak, że prawo realizuje sprawiedliwość; mówi o jakiejś sprawiedliwości; ale tak naprawdę subiektywność decyduje o wprowadzanych wartościach. Już Arystoteles udowodnił, że nie ma jednego uniwersalnego dobra, jest 16 predykatów dobra, zależnych od kategoryzacji. Nie ma w ogóle czegoś takiego jak uniwersalna, w pełni uniwersalna wartość.
Wartością determinującą ideę prawa jest np. to, co zapisane w Konstytucji, co uznane jako dziedzictwo kulturowe po przodkach; ale nie jest to to samo wszędzie. Np. nad życiem wartością nadrzędną może być dobro, a nadrzędną wartością nad dobrem może być piękno. Jest to spór o wartości. Do tych uniwersaliów można jedynie dążyć, ale nie osiągnąć. Konstrukcje wartości dlatego zostały często antropomorfizowane.
Pojęcia te wiążą się z zakotwiczonymi w danej kulturze wyobrażeniami. Np. dlatego uznaje się pojęcie prawa naturalnego –bo po prostu uważa się, że tak ma być; tak samo np. z granicą wiekową dorosłości, albo z samą dorosłością. Św. Tomasz uznał, że prawo pozytywne jest zapisem prawa naturalnego, a że prawo naturalne wzięło się z prawa wiecznego, lex aeterna, czyli z Boga. Czyli że z faktu istnienia Boga wynika konieczność ochrony życia. Z faktu istnienia bytu wyciąga się powinność, ale czy to jest słuszne? Czy z faktu że jest cząsteczka wynika, że potrafię udowodnić np. jej prędkość poruszania się; u rzeźnika z faktu że jest mięso nie wynika że zrobi dobre jedzenie. W prawie nic nie zmieniło się w metodzie.
Fakt – psychologia
Nurty realistyczne –natura prawa realizuje się wartością taką samą jak wg prawa i jak wg odczuwania rzeczywistości; prawo realizowałoby się w faktycznej działalności; a więc prawo jest prawem wtedy, gdy się dzieje. Sensem prawa jest law-in-action, a nie tylko zapisanie go. Prawo jest wtedy, dzieje się gdy faktycznie realizuje się je. Tak faktycznie jest w USA.
Natomiast w Rosji uważano, że prawo to impretatyw; normy te są zbliżone to moralnych, etycznych; są prawem gdy się je prawem ustanowi, a nie gdy się coś dzieje.
Wielopłaszczyznowość – kwestia wiedzy
Wg tego stanowiska, że spojrzenie na prawo jako każde z powyższych jest wadliwe, nie wiadomo jak postrzegać wartości z teorii aksjologii. Nie chodzi ani o język, ani o wartość, ani psychologię zachowań, ale o wiedzę. Jaką więc wiedzą posługują się nauki prawne? Wszystkie uporządkowane metodologicznie źródła wiedzy spełniają się w wymogach klasycznego modelu wiedzy, polegającego na tym, że (4 teorie):
Poznanie wiedzy stwierdza fakty :
np. gdy Newtonowi spadło jabłko na głowę stwierdził istnienie grawitacji; Archimedes wylewając wodę z wanny odkrył swoje prawo (wyporności); prawnik też stwierdza fakty np. że na rondzie ludzie by się pozabijali, więc trzeba zrobić sygnalizację; pod tym względem prawo jest wiedzą; ale samo stwierdzenie faktu to jeszcze nie wiedza; trzeba czegoś więcej
Bada przyczyny możliwych do ustalenia faktów :
Przyczyna jest obiektywna, np. na całej Ziemi jeżeli coś się podrzuci, to spadnie; jeżeli Archimedes wejdzie do wanny w dowolnym miejscu na ziemi, to poziom wody w niej się podniesie; pytanie, jakie są przyczyny, które może stwierdzić prawnik? Otóż nie ma takich, prawnik może próbować ustalić dlaczego coś się dzieje, np. dlaczego Polacy zażywają dopalacze; prawnik może badać przyczynę tylko po wystąpieniu danego faktu, może robić to wyrywkowo, obserwacją, które nie ma charakteru logicznego myślenia, ale nie ma gwarancji że będzie to poprawne
Bada struktury oraz relacje w ich obrębie :
Fizyk porównuje np. cząsteczki, ale nie może jej porównać ze światłem, no chyba że założy konstrukcję dualności światła; rzeźnik ma nóż, więc świnia nie ma szans; prawnik jednak nie potrafi zdefiniować relacji zachodzących w obrębie tworzenia prawa, tworzy się konstrukcje w rodzaju „umowy społecznej” etc.; u rzeźnika można zweryfikować smak kiełbasy, ocenić czy była dobra, czy np. przesolona; co jednak wynika z faktu że prawnik ustalił jakiegoś rodzaju relację. Prawnik nie jest w stanie ustalić na jakiej strukturze coś robi i jak to robi. Nie da się ustalić jednoznacznie relacji między prawem a rzeczywistością
Przedmiotem poznania naukowego są niematerialne struktury przedmiotów i relacje między nimi :
Fizyk wie o prędkości maksymalnej cząsteczki, rzeźnik ile soli dać do kiełbasy, ale prawnik nie powie, ile regulacji potrzeba być zapewnić spójny system prawa.
KONKLUZJA :
Poznanie naukowe jest :
Prawdziwe; prawda jest tylko pretekstem dla prawnika; nie można powiedzieć np., czy prawdziwe jest, że Polska jest państwem realizującym zasady sprawiedliwości społecznej; w prawie nic się nie dzieje, jeżeli coś jest nieprawdziwe, liczy się przekonanie o tym; W innych naukach można falsyfikować.
Niepodważalne; można przyjąć tezę, która okaże się podważalna, np. rozpędzić cząsteczkę szybciej niż do prędkości światła, albo że więcej soli do kiełbasy okaże się trafne; ale co robi prawnik –dokonuje indukcji, a więc wnioskowania zawodnego; np. skoro można więcej, to można mniej, ale czy to znaczy, że na autostradzie można jechać 20 km/h; albo że można ukraść zwłoki i nie zostać ukaranym?
Możliwe do udowodnienia (najczęściej)
Skutki powyższego :
Ścisłość
Niepodważalność’
Jasność
KONSEKWENCJE :
Poznanie naukowe polega na :
Badaniu pierwszych zasad; wiąże się z tym, że należy odkryć principium, które determinuje; ale jakie jest principium prawa? Po pierwsze nie rozwija się metodologicznie, jest niesprawdzalne; po drugie co to za wiedza, która jest uzależniona od ocen społecznych; nie można np. powiedzieć, że principium w prawie jest konstytucja –na 197 państw konstytucja jest w 112; w tym m. in. Wlk. Brytania nie ma konstytucji, ale nie znaczy, że nie ma prawa;
Logicznej dedukcji zdań o postrzegalnych faktach ze zdań pierwszych o zasadach
WYKŁAD 4
Konkluzja była następująca :
Wszelkiego rodzaju twierdzenia muszą istnieć w pewnej relacji do rzeczywistości.
Niepodważalność należy rozumieć jako wymóg, do którego należy dążyć, choć raczej jest nieosiągalny.
Jasność = możliwość do udowodnienia
Konsekwencje powyższego prowadzą do tezy nr 5, zgodnie z którą :
poznanie naukowe polega na badaniu pierwszych zasad oraz
logicznej dedukcji zdań o postrzegalnych faktach ze zdań pierwszych o zasadach
Prawnik ma problem ze zdefiniowaniem principiów –czy chodzi o naukę, o dobro, sprawiedliwość, z czym nie ma problemów w klasycznych dziedzinach wiedzy, nauki; system prawa nie jest także dedukcyjny –np. jest ochrona życia, ale istnieją kontratypy, co nie jest konsekwencją objęcia życia ochroną; rozumowanie jest indukcyjne; principia ustalane są arbitralnie.
Z pięciu tez wymienionych prawnik spełnia wymogi pierwszej –czyli ogranicza się do stwierdzania faktów.
Podstawy poznania zasad pierwszych :
Biegłość ;
Doświadczenie - im większe doświadczenie dana osoba ma w stosowaniu prawa, tym lepiej ustala ten ktoś reguły pierwsze;
Umiejętność badacza; w zależności od dziedziny, mogą principia od nich zależeć lub nie; prawnik niewątpliwie taką umiejętność posiada.
Nowożytny model uprawomocnienia wiedzy:
Przedmiot nauki :
matematyczne opisanie struktur; każdą naukę da się opisać matematycznie; istnieje możliwość opisania języka matematyki w prawie, niemniej jednak wyeliminowałoby to interpretacje; możliwe jest to na gruncie ideologii nauk, nie robi się tego jednak, bo kłóci się to z interesem prawników;
Stosunki między elementami; np. w fizyce z teorii wzajemnie się wykluczające teorie należy skonfrontować, a tą która się nie sprawdzi, wyeliminować; prawnik też tak może, ale drogą indukcyjną, a nie dedukcyjną, więc rozwiązania takie nie są niezawodne;
Celowość eksperymentalna; w naukach prawnych stosuje się eksperymenty, często jednak skutki są fatalne, a niekoniecznie dąży to do rozwiązania słusznego, kolejne rozwiązanie też może być nietrafione; przykład UE –określono principium, że duża prędkość powoduje wypadki; kiedyś ustalono, że bezpieczną prędkością jest 70 km/h, niedawno, że 50 km/h, ostatnio mówi się o jeszcze większym ograniczeniu; wydawałoby się, że dąży do tego, aby pchać samochody.
Użyteczność techniczna; Jaki jest jednak walor użyteczności? W fizyce jest podstawowy, w zawodzie rzeźnika również ma znaczenie; w prawie jednak jest nie do określenia –co wynika z odrzucania przez prawników wypracowanych w innych naukach metod, twierdząc, że mają własną metodę. Tak np. twierdzi prof. A. Stelmach w podręczniku „Metody prawnicze”; wymienia jednak kilka, od matematycznych po metafizyczne, większość jednak prowadzi do tego, że są one intuicyjne.
Racjonalizm krytyczny:
problem indukcyjności
zdanie jednostkowe -> ogólne zdanie syntetyczne; prowadzi do tego idea krytyki
zdanie empiryczne -> zdanie teoretyczne (teoria-praktyka); krytyczna racjonalnie teoria naukowa to taka, jak w twierdzeniu 6; problem jednak ze znalezieniem formuły dla pewnych nauk, która pokazałaby empiryczną zawartość
stosunek teorii do doświadczenia
idea krytyki
Twierdzenie 6: twierdzenie albo zbiór twierdzeń jest naukowy wtedy i tylko wtedy gdy ma zawartość empiryczną.
Problem falsyfikacji :
Teza 7 : Możność czy możliwość falsyfikacji i odrzucenie teorii gdy:
zawartość logiczna zawiera falsyfikator
sprawdzona teoria jest składnikiem struktury logicznej
Konkluzja :
Teoria może być uznana za sprawdzoną i akceptowalną tylko i wyłącznie tymczasowo, jeśli nie można jej sfalsyfikować. Jeżeli pojawi się teoria ją falsyfikująca, to przestaje ona obowiązywać. Jednak obalenie pewnej istotnej teorii prawa możliwe jest tylko przy założeniach wynikających z powyższych teorii, twierdzeń.
A więc :
Jeśli dwie teorie są naukowymi, to można odrzucić jedną na korzyść drugiej tylko wtedy gdy:
pierwsza została sfalsyfikowana
druga zawiera logicznie więcej praw
psychologia; teoria wynika z tego, że ludzie w coś wierzą, np. Pasteur wierzył w istnienie bakterii, co potem zostało uznane
kwestia wiedzy; wynika niestety z psychologii
Racjonalizm krytyczny :
zwany falsyfikacjonizmem albo hipotetyczno-dedukcyjnym modelem
jeśli dwie teorie są naukowymi to można odrzucić jedną na korzyść drugiej tylko wtedy gdy:
pierwsza została sfalsyfikowana
druga zawiera logicznie więcej prawdziwych lub mniej fałszywych zdań bazowych
druga jest prostsza = systematycznie kojarzy więcej zjawisk
druga formułuje więcej problemów
Im więcej problemów w teorii prawa, tym bardziej uprawomocnionym jest modelem wiedzy.
Teorie empiryczne :
Sformułowanie w języku logiki predykatów pierwszego rzędu z identycznością
pojęcia języka należą do słowników:
Logicznego i matematycznego
Obserwacyjnego
Teoretycznego –gdy nie pomagają powyższe; w naukach prawnych jest jednak kwestią rozważań kilku „najwybitniejszych” prawników, które później są kalkowane
Istnieje zbiór praw przyrody którego pojęcia pochodzą w całości ze słownika; z nich można skonstruować zbiór principiów
Istnieje zbiór zdań interpretacyjnych który jest (cechy te są wymagane do uznania za naukę):
skończony i spójny logicznie; słowa używane muszą należeć do słownika danej nauki; musi więc istnieć metajęzyk do opisania języka
każde pojęcie musi należeć do słownika
każde zdanie zawierać musi pojęcie ze słownika
każde zdanie jest prawem przyrody; na tym etapie prowadzić mogłoby to do absurdów w prawie, ale usankcjonowanych
istnieją zdania obserwacyjne –warunek sine qua non
zdania i słownik są uporządkowane
Holistyczny zwrot :
Problem weryfikacji
Ograniczoność dedukcji
Rozróżnialność zdań analitycznych i syntetycznych
Skutek -> uwikłanie w sieć założeń
Dylemat –monizm czy dualizm?
Przyrodoznawstwo
Nauki społeczne
ALE
Problemu demarkacji nauki od metafizyki (w ujęciu logicznych empirystów) nie da rozwiązać się za pomocą interpretowanej empirystycznie metody indukcji
Zdania nauki, czyli zdania teoretyczne, ze względu na swój czasoprzestrzenny charakter –nie mogą dopuszczać wyjątków, a indukcyjne, empiryczne udowodnienie iż „wszystkie żyrafy mają długie szyje”, wymagałoby spełnienia warunku znajomości całej czasoprzestrzeni, co nie jest możliwe –„niemożliwe jest zatem indukcyjne dowodzenie twierdzeń naukowych”(Karl Popper).
K. R. Popper:
P(A)=Ā/Ω
Gdzie: P(A) –prawdopodobieństwo prawdziwości danego zdania ogólnego;
Ā –liczba danych doświadczenia zgodnych z danym zdaniem ogólnym;
Ω –liczba zjawisk, do których się dane zdanie ogólnie potencjalnie odnosi
I dlatego :
P(A)= Ā/∞=>P(A), to 0
Niezależnie od liczby danych …???
[(T, to d) lub ~d] to ~T
Gdzie :
T –teoria;
D –zdanie doświadczenia
„jeżeli teoria odnosi się do danego zjawiska (T to d; dosłownie: jeżeli T, to d) i zjawisko (doświadczenie) jej nie potwierdza (~d; nieprawda, że d), to teoria nie jest prawdziwa (~T); nieprawda, że T)”.
„Kontekst odkrycia” –to najzwyczajniej w świecie: wytworzenie pomysłu
„Kontekst uzasadnienia: -to etap sprawdzenia tego, czy pomysł jest dobry
Popper celowo pomija w swej metodologii „kontekst”, nazwalibyśmy go zapewne , „poszukiwania”, bo wg niego „nie istnieje nic takiego, jak logiczna metoda wpadania na nowe pomysły lub logiczna rekonstrukcja tego procesu. […] Każde odkrycie kryje element irracjonalny albo intuicję twórczą w sensie Bergsona”.
Epistemiczne stany faktyczne
Uniwersalność a trwałość
Problem uzasadnienia
Karl Popper powiada: „Swoje wykłady na temat metody naukowej rozpoczynam od powiadomienia moich studentów że metoda naukowa nie istnieje. […] Wyjaśniwszy jednak, że metoda naukowa nie istnieje, kontynuuję wykład i okazuje się, że mamy mnóstwo roboty. Cały rok zajęć nie wystarcza bowiem, aby zarysować kształty nawet nie istniejącego przedmiotu.”
Nauka prawa nie posiada, jak żadna nauka, uprawomocnionej metody badawczej, lecz fakt, że wywołuje tak wiele problemów budzi poważne podejrzenie że jednak jest nauką, racjonalną bądź intuicyjną (raczej intuicyjną).
Konkluzja :
Julius Hermann von Kirchmann
W roku 1847
Miał wystąpienie o bezwartościowości nauki prawa
Wtedy powstał podział na:
Antynaturaliści –nauka prawa jest nauką, ale specyficzną, inną;
Immanuel Kant
Rudolf Stammler
Hans Kelsen
Gustaw Radbruch
Husserl
Gadamer
Naturaliści: -uważają, że zdania są weryfikowalne, można orzekać w kategoriach dedukcyjnych; nauka prawa jest nauką, typową
Pozytywizm prawniczy
John Austin
Szkoła wolnego orzecznictwa
Realizm skandynawski
Filozofia analityczna
PRAWO to:
Zbiór ???
Elementów ???
Uporządkowanych !!!
Pojęcie zbioru :
Dystrybutywny –nierealnie istniejąca całość ze względu na cechę; wyróżniony tylko ze względu na cechę, np.
Kolektywny (mereologiczny) –realnie całość z której da się wyróżnić części; np. książki w bibliotece, posłowie w sejmie etc.
ZBIORY :
MEREOLOGICZNE :
Rój
Ziemniaki w skrzynce
A więc relacja :
Przechodnie
Symetryczne
Zwrotne
TEORIOMNOGOŚCIOWE
Zbiór pszczół
Zbiór ziemniaków wg wagi
NIEREALNE
Pomyślane
KLASYCZNE I ROZMYTE
Wyliczone
Wskazane przez cechę
Teoria Hansa Kelsena:
System statyczny
System dynamiczny
To jest podstawą odróżnienia, a nie mereologiczne/dystrybutywne
WYKŁAD 5
ELEMENTY
Performatywy i konstatacje; o ile nauki przyrodnicze kładą nacisk na możliwość falsyfikowania teoria, to nauki prawne w rzeczywistości nie posługują się zdaniami w kategoriach prawdy/fałszu, ale normami, performatywami, optatywami; metodologicznie nie ma czegoś takiego jak dekalog; choćby dlatego, że są 3 różne jego wersje w samej Biblii, a aktualny nie jest taki sam jak ówcześnie zapisane;
John Austin –twórcza koncepcja, teoria aktów mowy „Jak czynić rzeczy za pomocą słów”?
Wykonawczy charakter performatywu
CECHY :
Ani 1 ani 0
Forma –czasownik per formatywny: 1 osoba l. poj. (czasem mnogiej, jeszcze rzadziej bezosobowy, w zależności od języków etnicznych)
wskazówka odsyłająca do aktu –czynność konwencjonalna
wygłoszenie powołuje je do życia
nie/wadliwość –kryterium Austina –do oceny prawa, przy braku prawdy/fałszu
nie/skuteczność –kryterium Austina –do oceny prawa, przy braku prawdy/fałszu
Substratem jest tekstualność –brak tekstu oznaczałby brak prawa
Poprawny performatyw będzie polegał na odniesieniu do aktu konstruującego czynność konwencjonalną
Składniki aktów mowy:
Lokucje –sens lokucji wiąże się z tym, że użytkownik staje się bierny –zastaje on pewien stan i musi go przyjąć, zaakceptować;
Tworzenie wyrażenia bez względu na sytuację uczestników aktu mowy
Domena semantyki
Illokucje –gdy akt jest udany, gdy powiodło się skonstruowanie wypowiedzi; treść musi być zgodna z intencją podmiotu wypowiadającego; użytkownik musi być aktywny
Treść zgodna z intencją
Dążenie do osiągnięcia celu
Zamiar
Skuteczność (udane, fortunne, szczęśliwe)
Perlokucje –zamiar jest odmienny od wypowiedzi językowe; np. gdy student przychodzi do dziekanatu i mówi dzień dobry
Efekty uboczne
How to do things with words?
performatywy mają trzy moce. Każde wyrażenie filozoficzne może wystąpić w trzech sensach: fonetycznym, semantycznym i syntaktycznym. Słowa mają siłę, za pomocą której działamy. Język przy pomocy słów wykonuje czynności:
siła lokucyjna –przekazywanie treści i opisu świata
illokucja –robienie czegoś przez wypowiedzi. Np. rozśmieszanie, straszenie, dokonywane równolegle do innych sił –zjawisko illokucji zachodzi niezależnie
siła perlokucyjna –coś staje się po wypowiedzi, a inaczej by się nie stało, np. chrzest, nadawanie imion (w tym wypadku nie ma illokucji, bo nie ma reakcji odbiory wypowiedzi); skutek
funkcja perlokucyjna skuteczna na „Zapraszam” i ktoś przyjdzie, w „Obiecuję”, jeśli odbiorca obietnicy, ma uprawnienie do roszczeń. Jeżeli ktoś „stanowczo postanawia” to jedynie sprawozdaje ze strumienia świadomości. Obietnica musi być przyjęta, groźba nie.
Wypowiedzi decydujące o udanych performatywach
A1) musi istnieć uznana procedura konwencjonalna, posiadająca pewien konwencjonalny skutek. Procedura musi obejmować wypowiadanie pewnych słów przez pewne osoby w pewnych okolicznościach, przy czym...
A2) ...poszczególne osoby i okoliczności w danym przypadku muszą być odpowiednie dla powołania konkretnej procedury jaka została powołana
B1) wszyscy uczestnicy muszą przeprowadzić daną procedurę zarówno poprawnie, jak też
B2) w zupełności
C1) kiedy, co zdarza się często, dana procedura jest przeznaczona do użytku dla osób mających pewne myśli i uczucia, lub do wszczynania, jako następstwa, pewnego postępowania jakiegoś uczestnika, wtedy osoba uczestnicząca, a więc powołująca daną procedurę musi faktycznie mieć owe myśli i żywić te uczucia, a intencją uczestników musi być postępowanie w dany sposób, a ponadto
C2) rzeczywiście muszą w następstwie postępować w ten sposób
Wypowiedzi decydujące o udanych performatywach
W przypadku naruszenia którejś powyższych reguł wypowiedź per formatywna będzie nieudana. Istnieją różnice pomiędzy sposobami bycia nieudanymi wypowiedzi per formatywnych. Jeśli wykraczamy przeciw którejś regule z grupy reguł AB, tzn. jeśli np. niepoprawnie wypowiadamy formułę, lub nie jesteśmy w stanie wykonać danej czynności, to czynność, którą wyrażamy przez naszą wypowiedź w ogóle nie jest skutecznie wykonana, nie dokonuje się, nie zostaje spełniona. Natomiast w przypadku grupy C czynność jest spełniona, jakkolwiek spełnienie jej w takich okolicznościach jest nadużyciem procedury.
Wypowiedzi decydujące o udanych performatywach
przypadki niefortunności AB –to niewypały, a gdy czynność spełniona –nadużycie
należy dokonać równ ież rozróżnienie między przypadkami A i przypadkami B. W przypadkach A zachodzi błąd powołania procedury –bądź dlatego, że nie istnieje żadna taka procedura, bądź, że nie można doprowadzić do zastosowania takiej procedury w zamierzony sposób. Drugi rodzaj błędów –gdy procedura w pełni istnieje, lecz nie może być zastosowana zgodnie z zamiarem –określa się mianem błędów zastosowania. Austin nie znalazł jednak nazwy dla pozostałej pierwszej klasy. W pojęciu przypadków B procedura jest bez zarzutu i w pełni się stosuje, ale rytuał zostaje dokonany w sposób partacki –te przypadki noszą miano błędów wykonania.
Przypadki niefortunności:
AB –niewypały (czynności zamierzone, lecz daremne
A –błędy powołania (czynności odrzucone)
A1 –no name
A2 –błędy zastosowania
B –błędy wykonania (czynności skażone)
B1 –skazy
B2 –przeszkody
C –nadużycia (czynności rzekome, lecz puste)
C1 –przypadki nieszczerości
C2 –no name
CZYNNOŚCI
Czynności „mówienia czegoś” w pełnym normalnym sensie Austin nazywa wykonaniem czynności lokucyjnej. Wykonać czynność Lokucyjną to w ogólności wykonać także3 czynność illokucyjną. Wykonując czynności lokucyjne będziemy zatem wykonywać także takie czynności jak: zapytywania lub odpowiadanie na pytanie, podawanie jakiejś informacji lub upewnienie, lub ostrzeganie; ogłaszanie werdyktu bądź zamiaru; wydawanie wyroku; mianowanie lub pelowanie, lub ganienie; identyfikowanie lub podawanie opisu i in.
Wykonanie czynności illokucyjnej jest wykonaniem czynności kryjące się w powiedzeniu czegoś, w przeciwieństwie do wykonania czynności powiedzenia czegoś. Istnieje jeszcze jeden sens, w którym wykonanie czynności lokucyjnej, a tym samym czynności illokucyjnej, może być również wykonaniem czynności innego rodzaju.
Powiedzenie czegoś wywołuje często w następstwie pewne skutki w sferze uzczuć, myśli lub działań słuchaczy, lub mówiącego, , a powiedzenie to może być wygłoszone z przeznaczeniem, intencją lub zamiarem wywołania owych skutków. Wykonanie czynności tego rodzaju Austin nazywa wykonaniem czynności perlokucyjnej.
Przykłady:
lokucja: powiedział mi „Zastrzel ją!” i przez „zastrzel” mając na myśli zastrzelenie, a za pomocą słowa „ją” odnosząc się do niej
illokucja: ponaglał (bądź radził, rozkazywał itd.) mnie, bym ją zastrzelił
perlokucja: przekonał mnie, bym ją zastrzelił
DYLEMAT JORGENSENA
Składa się z 4 tez. Wypowiedziany w 1912 r. Po roku uznano, że Jorgensen źle skonstruował, ale po 100 latach nad funkcjonuje w metodologii.
Tylko ZDANIA sią przesłankami i konkluzjami inferencji logicznych
Normy NIE są zdaniami w sensie logicznym
Normy NIE MOGĄ występować jako przesłanki i konkluzje w inferencjach logicznych
Ale… WAŻNE są rozumowania, że…
Konsekwencje : kognitywizm i nonkognitywizm
Normy traktowane są jak zdania
KOGNITYWIZM
Status tak semantyczny jak i logiczny –wypowiedzi normatywnych jest TAKI SAM jak wyrażeń normatywnych
Wyrażenia normatywne są desygnatami REALNIE istniejących przedmiotów
Teorie kognitywne to zatem:
Np. supranaturalizm
Platon
Akwinata
Petrażycki
Św. Tomasz
błąd naturalistyczny? George Edward Moore
Gilotyna Hume’a
Dotyczy niemożności wnioskowania –co powinno być, na podstawie tego co jest (is-ought problem).
„ W każdym systemie moralności, z którym dotychczas się zetknąłem, zawsze zauważałem, że dany autor kroczy przez pewien czas prostą drogą rozumowania i ustala istnienia Boga lub czyni spostrzeżenia dotyczące spraw ludzkich; i nagle ze zdziwieniem stwierdzam, iż zamiast zwykłych orzeczeń, jakie znajduje się w zdaniach, jest i nie jest, nie spotykam żadnego zdania, które by nie było powiązane z powinien, albo nie powinien. (…) Ponieważ to powinien albo nie powinien jest wyrazem pewnej nowej relacji lub twierdzenia, trzeba ???
WYKŁAD 6
Gilotyna Hume’a –dotyczy niemożności wnioskowania, co powinno być, na podstawie tego co jest (is-ought problem)
„W każdym systemie moralności, z którym dotychczas się zetknąłem, zawsze zauważałem, że dany autor kroczy przez pewien czas prostą drogą rozumowania i ustala istnienie Boga lub czyni spostrzeżenia dotyczące spraw ludzkich; i nagle ze zdziwieniem stwierdzam, iż zamiast zwykłych orzeczeń, jakie znajduje się w zdaniach, jest i nie jest, nie spotykam żadnego zdania, które by nie było powiązane.
Błąd naturalistyczny
To brak jasnego ujęcie jedynej w swoim rodzaju nie dającej się określić wartości pojęcia „dobra”. Tego błędu dopuszcza się każdy, kto utożsamia dobro z jakąś inną jakością lub rzeczą (na przykład przyjemnością, samopoznaniem, cnotą, miłością). –przesunięcie kategorialne
Wyjaśnienie alternatywne, na przykładzie sytuacji „dążenia do dobra”: gdy z wypowiadania faktu, że do czegoś dążymy, wnioskuje się o wypowiedzeniu wartościującym,, że jest to twarde dążenia. Jest to błąd, bowiem „z tego, że ktoś do czegoś dąży, wynika, że podlega ono dążeniu (co jest rzeczywiste, jest też możliwe), ale nie, że jest warte dążenia” –współcześnie bardziej popularne;
Co się stanie, gdy buduje się normę prawną i jest ona tak przestrzegana, że nigdy jej już nie stosujemy –czy wtedy zanika czy ulega desuetudo? Powyżej są 2 interpretacje tego paradygmatu.
ZATEM :
Coś, co posiada własność uznania kryterium pozbawione jest wartości moralnej; np. w nakazie płacenia podatków istotne jest nie płacenie podatków, a istnienie takiego nakazu
Coś, co posiada własność moralną pozbawione jest własności empirycznej będącej podstawą uznania akceptowalności;
Z punktu widzenia teorii prawa najistotniejsze jest, że prawo niczego nie reguluje. Ono tylko próbuje opisać coś, co jest żywiołowym sposobem postrzegania świata przez ludzi i ich zachowań.
Nonkognitywizm :
Odmawia orzecznikom etycznym wartości poznawczej; nie ma możności ich poznania, bo co to znaczy, że coś jest dobre? Że coś jest równe? To wyłącznie ekspresje
Emotywizm skrajny Alfred Jules Ayer, Stevenson; emotywizm to nurt w szkole prawa amerykańskiego; Stevenson uważa, że: badzo często jest tak, że mamy pełną ławę przysięgłych, są biali, a wchodzi czarny oskarżony; albo ktoś, kto znęcał się nad dziećmi; i w tej ławie zasiada ktoś, kto sam dokonywał tych czynów oraz ktoś, ko sam doznał uszczerbku z powodów czynów zarzucanych oskarżonemu; sędzia bardzo często decyzje podejmuje jeszcze przed zamknięciem rozprawy, a nie po jej zamknięciu, jest przecież człowiekiem
Etyczny namysł I wynikające z niego postanowienia, mają jedynie charakter ekspresji subiektywnych doznań i uczuć jednostki
Umiarkowany –George Moore; uważa, że idea, wiążę się poznawalnością normatywną; jest możliwe do poznawania tylko na gruncie normatywności; a ta nie jest poznawalna, ale prawdopodobnie istnieje rodzaj zdolności na poziomie egzystencjalnym, że uznaje się takie normy
LUKI
System nie jest zupełny.
Konstrukcyjne + logiczne + aksjologiczne –pomysł niemiecki
luka konstrukcyjne oznacza błąd legislacyjny, na poziomie stanowienia prawa; ma charakter obiektywny –można stwierdzić, że coś jest nieuregulowane
logiczna –da się wywieść drogą rozumowań, także zawodnych, np. co z kradzieżą zwłok, krwi?; może brakować narzędzia w postaci rozporządzenia
aksjologiczna –oceniana jako konsekwencja wprowadzenia do systemu prawa wartości, którą akceptujemy albo nie akceptujemy;
Luka jest wtedy, gdy regulacja narusza katalog wartości, które uważa się za akceptowalne, pożądane. Subiektywność skutkuje niepewnością.
System anglosaski –twórcą jest prof. Wróblewski; podział jest taki :
Opisowe: -to możność opisania stanu, w obrębie którego należy oczekiwać regulacji, a brakuje regulacji; daje się stwierdzić
swoiste –daje się opisać sytuację, w obrębie której istnieje niemożność zrealizowania instytucji, bo występuje istotny brak w danej regulacji; to stwierdzenie braku istotnego elementu umożliwiającego uruchomienie procedury normatywnej, ma brak o charakterze formalnym; np. brak rozporządzenia;
intra legem –istnieje zbyt słabe uregulowanie tzw. luzu decyzyjnego; mamy do czynienia ze stanem, gdy organ ma kompetencje do podjęcia decyzji, ale i tak nie wie co ma zrobić; to nie dotyczy swobody sędziowskiej; np. określenie, że za coś grozi kara, ale brak określenia jaka to kara;
Ocenne: -są subiektywne; w ocenie podmiotu następuje brak sytuacji;
extra legem –stan, w obrębie którego stwierdzamy, że nie ma jakiejś regulacji, która być powinna; wyjście poza system; podmiot stosujący prawo uznaje, że szkoda, że nie ma przepisu, który by coś regulował, trzeba radzić sobie w obrębie obowiązujących uregulowań; uzupełniało się to wnioskami de lege ferenda, myślało się per analogiam
contra legem –podmiot ocenia, że dana regulacja jest, ale w ocenie podmiotu jest wadliwa, nieskuteczna, niesprawiedliwa; postuluje, by postąpić wbrew prawu, rozstrzygnięcie następuje wbrew danej regulacji
techniczne –mylona ze swoistą; tutaj pojawia się ocena, że czegoś brakuje, ale nie jest to brak obiektywny
Luki –inny podział :
Aksjologiczne –pozorne
Logiczne –pozorne
Konstrukcyjne –realne
Czyli podział na pozorne i realne –Włosi, Bolonia
SPÓJNOŚĆ –problem ze zdefiniowaniem
Formalna? –taki walor byłby definiowalny jako rodzaj braku sprzeczności, czy też ułożenia porządkującej relacji; jest to jednak niemożliwe, bo gdzie są wyraźne granice między prawem zobowiązań a prawem rzeczowym, albo wyspecjalizowanymi dziedzinami prawa?
Materialna? –bo skoro nie jest formalna, to być może właśnie taka; podział wg przedmiotu regulacji. Ale tak też przecież nie jest. Np. w KK istnieją kryteria podmiotowe; w KC są podmiotowe i przedmiotowe; albo podział prawa na międzynarodowe i publiczne;
W znaczeniu językowym –zależność znaczenia treści jakiegoś fragmentu tekstu, wypowiedzi lub słowa, od treści i znaczeń słów ją poprzedzających lub po nich następujących; ale wtedy do oceny spójności systemu wystarczałby językoznawca. Pojęcia w całym systemie prawa jednak nie są tożsame –są różne definicje osoby najbliższej, małoletniej; istnieją także klauzule generalne. A co gdy brak języka –zawieranie umów per facta concludentia;
KONTEKST
W wielu przypadkach chwilowy kontekst dyskusji/rozmowy/intencji/negocjacji zmienia istotnie znaczenia używanych słów
Frazeologiczny –np. na gruncie dyskusji o pełnoletniości karnisty z cywilistą
Zdaniowy –wtedy rola prawnika by znikała
Sytuacyjny –ale jak wtedy mógłby istnieć walor powszechnie obowiązujący
Kryterium wyznaczania treści
zamknięty? Taki, który zamknięty jest, poprzez swoją konstrukcję, na dalsze uzupełnienia (np. Hegel) –pretenduje do miana absolutnego wyjaśnienia rzeczywistości;
Otwarty? Taki, który oparty jest na idei kumulatywnego wzrostu wiedzy naukowej zgodnie z którą systemy mogą być uzupełniane ze względu na osiągnięcia w ramach poszczególnych dziedzin nauki np. Herman Cohen;
Redukcja (wszystkich teoretycznych dylematów)
Intuicyjna –oczywiście nie jest możliwe
Problematyczne
Cecha pierwotna?
Niedefinicyjna?
Ontologiczne podejście
Redukcja do bytu –prawo jako byt, czyli coś, co realnie istnieje;
Substancja Boża –lex aeterna -> lex naturalis -> prawo pozytywne; lex aeterna tożsame jest z Bogiem; ludzkość niedoskonale odzwierciedla powyższe przez prawo pozytywne; ale znowu popełnia się błąd wywodzenia powinności z istnienia
Relacja do moralności
Pomysły na obowiązywanie
Czesław Znamierowski –socjologiczny; definicja genialna, ale z socjologicznego punktu widzenia; twierdzi, że być obowiązującym to tyle, co być prawdziwym; dokonał jednak błędu naturalistycznego
Georg Henrik von Wright (matematyk) –deontyczny; dla modalności normatywnych charakterystyczny jest brak relacji z tzw. kategoriami prawdziwościowymi (to, że coś ma miejsce, nie znaczy, że coś co powinno mieć miejsce, powinno być zakazane).
Problem stałych deontycznych:
jest obowiązane, że …
jest dozwolone to, że …
jest zakazane to, że …
problem zdań L
Błąd tkwi jednak w charakterze językowym takiego rozwiązania
Prawnicy jednak rozwiązują to w ten sposób, że nie zastanawiają się nad definiowaniem obowiązywania.
ZATEM:
Obowiązywanie ABSOLUTNE (Kazimierz Opałek) –obowiązywać, to tyle co być ważnym, miarodajnym, istotnym; ta definicja jest jednak błędna –bo trzeba by wyjaśnić te trzy kolejne pojęcia
Obowiązywanie RELATYWNE –teorie: (ułożone historycznie)
aksjologiczna –prawem jest to, co uznane
pozytywistyczna –prawo to to, co jest zapisane
analityczna
realistyczna
fenomenologiczna
WYKŁAD 7
ZBIÓR ELEMENTÓW UPORZĄDKOWANYCH – DEFINICJA? PROJEKTUJĄCA PRAWA
Czy:
- spójny? Niespójny?
- hierarchiczny?
- zupełny?
- otwarty? Zamknięty?
Co do „zbioru” i „elementów” – nie spełnione zostały warunki
Pozostaje „uporządkowanie”
Sprzeczności; swój rodowód bierze z logiki; normy prawne z natury swojej nie są sprzeczne;
Niezgodności?; próba ucieczki od logiki formalnej i pojęcia sprzeczności; istotą niezgodności jest niemożność doprowadzenia do sytuacji, gdy dwa rozstrzygnięcia dają zawsze jednakowy rezultat;
Konfliktowość?; bierze się pod uwagę sytuację powodującą skutek; sprzeczność postrzegana jako rezultat użycia dwóch przepisów dot. tego samego stanu faktycznego; wiąże się to jednak i tak ze sprzecznością;
Sprzeczności?; obalenie powyższych prowadzi i tak do pojęcia sprzeczności z logiki; tyle, że przepisy są dyrektywami powinnościowymi; w rzeczywistości używa się i tak pojęcia „sprzeczności”
Rodzaje sprzeczności
Abstrakcyjne (Wróblewski)
D1
H1,2 - - S1,2
D2
Dylemat kierowcy; abstrakcyjność musi być oparta o przepisy; jest to sprzeczność przepisów, ale nie norm;
2 sytuacja: gdy dwie rożne sankcje przy tych samych dyspozycjach
S1
H1,2 -D1,2 –
S2
Sprzeczności konkretne
NIE można RÓWNOCZEŚNIE wykonać OBU norm; mamy do czynienia z konkretną sytuacją, gdzie do dyspozycji podmiotu są różnego rodzaju stany, gdzie spełnienie jednego narusza drugi i vice versa; sensowniej więc analizować konkretnie, a nie abstrakcyjnie wyrażone sytuacje; to przykład niechlujstwa w ustawodawstwie;
ZATEM:
Normy są przeciwne; takie, których nie da się wykonać równocześnie
Normy są sprzeczne; takie, gdzie spełnienie jednej z nich automatycznie łamie drugą – tak należy tu rozumieć sprzeczność; można jednak nie spełnić żadnej z nich
Inna formuła:
realne; realność oznaczałaby empiryczne stwierdzenie; pojawia się stan faktyczny i stwierdza się, że albo nie można stosować żadnej z norm, albo będzie doprowadzone do sprzeczności
pozorne; wynikające z niedostatecznej wiedzy, znajomości systemu prawnego
Sprzeczności prakseologiczne (Tadeusz Kotarbiński); skutkują nieefektywnością, marnują czas, pracę, zarobek; niezgodność skutkuje właśnie tym, a nie sprzecznościami w rozumieniu logiki; wyróżnia się takie rodzaje tych sprzeczności; przykład to – US wzywa podatnika do zapłaty 100 zł, podatnik wpłaca, 2 dni potem otrzymuje decyzję o zwrocie nadpłaty w wysokości 100 zł i odbiera tą nadpłatę:
Częściowe i całkowite; polega to na ubezskutecznieniu całości czynności lub jej części
Jednokierunkowe i dwukierunkowe; gdy wybiera się czynność do wykonania a potem się ją niweczy
Stałe i zmienne; stan, w obrębie którego istnieją sytuacje, gdy bezskuteczność ma charakter stały, ale może być zmieniona
Metody usuwania:
Reguły egzegezy; interpretacja w wielu rodzajach
Reguły kolizyjne; np. lex specialis derogat legi generali; są jednak bliżej nieocenionym sposobem wnioskowań prawniczych, czyli nie wiadomo czym
Prawotwórstwo; postfaktycznie
Ignorancja; w praktyce ignoruje się niektóre przepisy i liczy na to że nikt nie zwróci uwagi
Hierarchiczność systemu;
Znaczenie; polega na tym, że akt wyższy uchyla akt niższy; odwrotnie być nie może; treść aktu niższego musi być zgodna z treścią aktu wyższego
Waga; uważa się, że podstawą systemu prawa powinna być konstytucja, czy też inny akt najwyższy;
Pozorność
Modele do analizy:
System tworzą TYLKO normy ustanowione przez NORMODAWCĘ
Powyższe + formalne konsekwencje norm
Oba powyższe + interpretacyjne konsekwencje norm; w systemie prawa obowiązują interpretacje, będące skutkiem subsumcji
Wszystkie powyższe + prawo operatywne (precedens); jednak gdy nikt nie będzie tego przestrzegał, mamy do czynienia właśnie z prawem w działaniu
Wszystkie powyższe + reguły odsyłające
Na czym się oprzeć?
Dworkin (pozytywista) stawia trzy tezy:
Prawo nie składa się wyłącznie z reguł (norm)
Sędzia w procesie rozstrzygania może powoływać się nie tylko na reguły (normy)
Nie istnieje ścisły rozdział prawa i moralności
Twierdzi, że: „W przypadku prostym sędziemu dla dokonania rozstrzygnięcia wystarczy odnaleźć odpowiednią regułę; natomiast dla rozstrzygnięcia hard case same reguły nie wystarczą – konieczne staje się wtedy odwołanie do standardów.”
Standardy i reguły (zasady i normy prawne)
Standardy i reguły (czy jak przyjęło sę to w polskiej nauce prawa zasady i normy prawne) różnią się sposobem funkcjonowania
Reguły (normy) działają na zasadzie „wszystko albo nic”, tzn. są albo nie są spełnione
Standardy (zasady) natomiast mogą być spełnione w większym lub mniejszym stopniu
Cd
Normy mają ściśle wyznaczony zakres zastosowania!!
Zasady – NIE!!
Wg Dworkina na pojęcie prawa składają się dwa komponenty: reguły i standardy.
Standardy z kolei dzielą się na dwa rodzaje: principles i Policie
Principles to zasady prawne, które mają być przestrzegane dlatego, że stanowią wymóg wynikający z jakiegoś wymiaru moralności (np. sprawiedliwości czy uczciwości)
Policies to standardy wytyczające pewne ogólne cele natury społecznej, politycznej, ekonomicznej
Oba rodzaje standardów nakazują spełnienie jakiegoś stanu rzeczy w możliwie najwyższym stopniu, przy czym granicę wyznaczają tu możliwości prawne i faktyczne
ZASADY (sędzia-Herkules)
Opisowe
Dyrektywne
Ogólne zasady
Postulaty
Cechy zasady
Miejsce w systemie
Stosunek normy do innych norm
Rola normy w konstrukcji prawnej
Inne oceny
Hierarchiczność – tłumaczona wynikaniem o takich cechach:
Cechy – minimalne
LOGICZNE – wynikanie jednych norm z drugich (niższych z wyższych)
INSTRUMENTALNE – treść jednych norm przesądza o treści drugich
AKSJOLOGICZNE – spójność aksjologiczna, będzie wynikało np. ochrona życia całościowo (ale tak nie jest, bo np. możliwość aborcji)
Zupełność
OBOWIĄZYWANIA norma zamykająca system; nie ma jednak takiej możliwości, nie da się przewidzieć i prawnie uregulować każdej sytuacji
DECYZJI norma generalnego nakazu rozstrzygania; może być rozumiana zupełność w ten sposób, że określony podmiot ma obowiązek zareagować, podjąć decyzję w razie jakiejś sytuacji; wyobrażenie, że w systemie da się skonstruować taką normę, że będzie zmuszała podmiot w określonej sytuacji do wydania decyzji
MATERIALNA (KWALIFIKACYJNA) ogólna norma wyłączająca; można wyłączyć sytuacje irrelewantne, wtedy pozostanie posługiwanie się ZONDIF-em co do sytuacji relewantnych prawnie
Koncepcja normy
LINGWISTYCZNA – Wróblewski; ma walor językowy, więc zachowuje się jak w teoriach aktów mowy
NONLINGWISTYCZNA – Woleński, Opałek;
WYKŁAD 8
POZYTYWISTYCZNE (obowiązywanie);
Wola historycznego ustawodawcy; tylko i wyłącznie, tego kto ma moc do ustanawiania reguł. Przeniesienie idei wydawania i realizacji rozkazów
Idealne obowiązywanie; na czym jednak polegała by legitymizacja? To idealne obowiązywanie polegałoby na przestrzeganiu tego, co wypowiedziane zostało w rozkazie.
Popełnia się błąd – pomieszanie bytu z powinnością ; coś co jest, utożsamiane z czymś, co być powinno
Cechy pozytywizmu
Brak KONIECZNEGO związku prawa z moralnością; gdyby naturalista pwiedzial, że można zabijać, to nie wchodziłoby to w rachubę; natomiast w pozytywizmie, gdyby ustawodawca zezwolił na zabijanie, to tak by mogło być. Ewentualny związek prawa z moralnością może istnieć, ale nie musi.
Może istnieć obok
Może się krzyżować
Ale prawo nie mieści się w moralności
Prawa ludzkie są ROZKAZAMI; błędne rozumienie, że prawo to nie wypowiedzenie woli, nie samodzielny byt; istotą prawa rozumianego pozytywistycznie jest jego nie-bycie; nie istnieje samodzielnie, ale musi być wypowiedziana, wyraźnie lub w sposób dorozumiany;
Pojęcia prawne są odrębne od historycznych, socjologicznych, etycznych czy moralnych
System jest ZAMKNIĘTY; oczywiście taki system prawa o charakterze pozytywistycznym; istotą tego zamknięcia jest to, że systemem jest to, co uregulowane; wszystkie sytuacje nieprzewidziane są poza systemem prawa. To rodziłoby jednak szereg niekoniecznie dobrych konsekwencji, ale plusem byłoby uznanie właśnie tej zupełności systemu.
Sądy etyczne Nie są wynikiem racjonalnej argumentacji, świadectw czy dowodów; służą za to legitymizacji wypowiedzianego rozkazu; etyka listkiem figowym dla prawa. Prawnik jednak dla uzasadnienia potrzebuje etyki
Ustawa jest JEDYNYM źródłem prawa; rozkazy wydawane poza obrębem ustawy nie są żadnym prawem; ideologia związanej decyzji sądowej – sędzia ustami ustawy
Porządek prawny jest WYŁĄCZNIE PRAWEM STANOWIONYM; dokonywanie egzegezy etc. nie miałoby żadnego znaczenia, bo prawem byłoby tylko to, co jest zapisane w ustawie; innymi sytuacjami nie można by się zajmować. Z jednej strony dawałoby to prawnikowi łatwość, ale życiowo byłoby problematyczne
Ustawa jest wyrazem NIEOGRANICZONEJ woli suwerena; to najistotniejsza cecha decydująca o stanowieniu prawa, o tym, co jest prawem, a co nie jest.
Prawnik podlega TYLKO PRAWU; niemal literalnie stosuje ustawę.
Kelsen, Hart, Dworkin
Jurysprudencja analityczna Johna Austina:
Austina ? – Jeremy Benthama
Prawa boskie
Prawa ludzkie : prawa pozytywne
Prawa ludzkie ale nie pochodzące od suwerena
Prawa analogiczne
Prawa figuratywne
Prawo u Austina: (rozkazowa teoria prawa)
ROZKAZ o charakterze OGÓLNYM
1. Życzenie lub pragnienie istoty myślącej; nie jest prawem coś, co nie waloru racjonalnego
2. Zło wyrządzane jednej istocie przez drugą
3. Podanie życzenia do wiadomości poddanym; warunek statuowania prawa.
SUWEREN (1 ale w trzech postaciach):
Władca lub ciało redukowane do władcy; niezależnie od nazwy organu władcy, tak naprawdę są nim ludzie/jest jeden człowiek
Urzędnik działający z polecenia władcy; jako suwerena można rozumieć i takiego urzędnika, np. wojewoda, jako przedłużenie suwerena-władcy
Prywatna osoba dochodząca swoich praw
Cechy rozkazu
Ogólny ; w znaczeniu podmiotowym
Życzeniowy; powiązany z życzeniem suwerena, optatywny charakter
Obwarowany sankcją; skuteczny rozkaz musi być lex perfecta labo plusquamperfecta;
Związany z suwerenem; aby odróżnić od pozytywnej moralności
SUWEREN
De facto; ten, kto rzeczywiście wydaje rozkazy
De iure; zwykle jest inny od suwerena de facto;
Np. Buzek jest de iure, Krzaklewski jest de facto; Napoleon był przykładem rzadkiej tożsamości osób suwerena de facto i de iure.
Suwerenność pozytywna – nawyk posłuchu; Austin: ludzie w większości dokonywali odkryć wbrew prawu, stereotypom, normom moralnym. Ludzie z natury rzeczy są kretynami i lubią, aby pokazać im pewnego rodzaju rzeczy, wskazać im, jak należy się zachować. Stąd nawyk posłuchu. Dlatego ludziom można wmówić różne rzeczy. Jedne mniej, inne bardziej słuszne.
Suwerenność negatywna – brak nawyku posłuchu; nadaje się ktoś taki na suwerena; ale musi mieć cechy (suwerenność)
Niepodzielna; np. nie może udzielić pełnomocnictwa komuś
Nieprzerwana; jakakolwiek przerwa oznaczałaby, że przestanie być suwerenem
Nieograniczona; najważniejsza cecha – jego wola musi być nieograniczona, w żaden sposób
Wady i zalety teorii – nie ma takiego suwerena, o takich cechach, ale przecież stanowienie prawa jest faktem.
Pozytywizm krytyczny Herberta Lionela Adolfa Harta
Należy wyżej przedstawiony model przedefiniować. Pomysł Harta jest bardziej dopasowany do rzeczywistości.
Minimum treści prawa natury; dziwne, że pozytywista uznaje prawo natury; Hart: pre-legal system; czy czegoś takiego nie było od dawna; np. barter, nawet w prehistorii; przykład jaskiniowców, wymiana;
ludzka słabość; charakter obiektywny
przybliżona równość
ograniczony altruizm; natura ludzka jest egoistyczna
ograniczone zasoby naturalne
ograniczona siła woli i zdolność rozumowania; tak ma większość ludzi, taka jest natura
8. Rodzaje reguł
Internalny i eksternalny sposób widzenia systemu; z eksternalnego punktu widzenia wynika pre-legal system
Primary rules reguły pierwotne – oceniane eksterna lnie, z zewnętrznego punktu widzenia
Primary rules
Niepewny
Statyczny
Nieskuteczny
Secondary rules
Reguła uznania – recognition
Reguła zmiany – change
Reguła orzekania/rozstrzygania – adjudication
Primary rules:
niepewny
statyczny; nie są elastyczne
nieskuteczny;
secondary rules; reguły wtórne; określają, co zrobić z regułami pierwotnymi; a więc reguły wtórne są pasożytnicze w stosunku do pierwotnych; istnienie pierwotnych jest warunkiem stworzenia wtórnych. Tak powstaje prawo
reguła uznania – recognition; eliminuje wadę niepewności
reguła zmiany – change; eliminuje wadę statyczności
reguła orzekania – adjudication; eliminuje wadę nieskuteczności systemu
8. ANALITYCZNE
Miękkie i twarde (?) Bocheński;
eksplikacja i parafraza – twarde (EGZ.)
presupozycja i argumentacja z przypadków wzorcowych- miękkie (EGZ.
Von Wright
Skrajny pogląd=non kognitywne wykluczony poznawczy charakter norm
Umiarkowany=preskryptywizm G. Moore’a normatywna prawdziwość
WYKŁAD 9
WOKÓŁ WARTOŚCI. ETYKA, AKSJOLOGIA, FILOZOFIA PRAWA
MORALNOŚĆ, ETYKA itp.
Moralność – nauka o dobru i o zasadach ludzkiego postępowania, wężej: dziedzina decyzji i czynów, stosowanie zasad w codziennym postępowaniu; to moralność decyduje o wyrzutach sumienia – nic z poniższych
Etyka – nauka o dobru i powinnościach człowieka, wskazuje podstawy sprawiedliwego, rozumnego i sensownego życia
Metaetyka – nauka o językowych formach i funkcjach wypowiedzi etycznych
Aksjologia – teoria wartości; próbuje zdefiniować system wartości uniwersalnych
Nie ma w moralności określenia, że coś jest dobre, że coś robi się dla abstrakcyjnego dobra. Robi się to ze względu na jakieś konkretne dobro, np. dobro osoby pokrzywdzonej.
Brak uniwersalnego pojęcia dobra, ale ludzkość „umawia się”, że są jakieś kryteria wynikające tylko z tego, że wydaje się, że tak powinno być, że tak będzie „dobrze”.
GŁÓWNE KONCEPCJE ETYCZNE (1)
Platon:
Dylemat Eutyfrona: kim jest Szatan? – najlepszym aniołem Boga; czy Bóg definiuje dobro, czy dobro definiuje Boga?
Czy wszystkie rozkazy Boga są dobre
Czy istnieje miara dobra niezależna od Boga
Przeciwko relatywizmowi Protagorasa – Protagoras uważał, że nie ma pojęcia absolutnego dobra i absolutnego zła, że wszystko jest relatywne; czy jest to słuszne?
Mądrość – drogą do Formy Dobra; jako zdroworozsądkowa wydaje się uzasadniona i poprawna
Szczęście to nie doznawanie przyjemności (eudajmonizm – podyktowane strachem przed nagłą śmiercią, pewna równowaga w życiu, a hedonizm – uzależniony od doznań zmysłowych); szczęście to stan
GŁÓWNE ONCEPCJE ETYCZNE (2)
Arystoteles (Etyka nikomachejska)
Etyka jako teoria cnoty (arete)
Cnoty moralne i intelektualne
Cnota: równowaga między przesadą a niedostatkiem
Koncepcja złotego środka – równowaga między przesadą a niedostatkiem
Przyjaźń istot społecznych (od korzyści do moralnej doskonałości)
Teoria sprawiedliwości – DYSTRYBUCJA (rozdzielczość) A KOMUTATYWNOŚĆ (wyrównawcze); przykład z tortem; kryterium równości dla dystrybucji jest niepoprawne; decydujące jest kryterium wyboru; Wyrównawcza teoria jest trafna, rozróżnienie jest podstawą.
GŁÓWNE KONCEPCJE ETYCZNE (3)
Św. Tomasz z Akwinu
Cnoty naturalne (skromność, wytrwałość, umiarkowanie i sprawiedliwość) oraz cnoty objawione (wiara, nadzieja, miłość); ich istotą jest, że wynikają z natury rzeczy; te drugie są objawione, pierwsze funkcjonują w człowieku. Człowiek decyduje o pierwszych. Istota sprawiedliwości nie jest objawiona, zależy od cnoty intelektualnej i naturalnej – człowiek kwalifikuje czyny jako sprawiedliwe lub niesprawiedliwe. Drogą do tego jest rozumność człowieka, determinowana wolną wolą.
Rozumność człowieka – droga do rozwijania cnót, źródło niezmiennego prawa natury
Dążenie do Boga jako absolutnego dobra (to nie tylko przestrzeganie przykazań)
Grzech – wystąpienie przeciwko Bogu i rozumowi
Rola intencji w ocenie czynu (problem etyki sytuacyjnej)
GŁÓWNE KONCEPCJE ETYCZNE (4)
Racjonalizm, Bóg jako postulat praktycznego rozumu
Nacisk na poczucie obowiązku (deontologia)
Dobroć nie zależy od efektów
Przeciwko eudajmonizmowi
Wolność jako założenie
Imperatywy:
Hipotetyczny (czyny środkami do celu)
Kategoryczny (wskazuje cel sam w sobie, obowiązek uzasadniony sam przez się)
Formuły imperatywu kategorycznego:
Formuła prawa przyrody: postępuj tak, jak gdyby maksyma twojego postępowania przez wolę twą miała stać się ogólnym prawem przyrody
Imperatyw praktyczny: postępuj tak, byś człowieczeństwa tak w twej osobie, jak też w osobie każdego innego używał zawsze jako celu, nigdy jako środka
Formuła państwa celów: postępuj tak, żeby twoja wola mogła uważać samą siebie za powszechnie prawodawczą
GŁÓWNE KONCEPCJE ETYCZNE (5)
J. Bentham i J. S. Mill – utylitaryzm
utylitaryzm a hedonizm I eudajmonizm
formuła Benthama: „jak najwięcej szczęścia dla jak największej liczby ludzi”
rachunek użyteczności a problem właściwej miary
J. S. Mill: „lepiej być niezadowolonym Sokratesem niż zadowolonym głupcem”
Utylitaryzm czynów i zasad – nie ma między nimi tożsamości; coś co jest największym szczęściem może nie być zgodne z zasadami
Filozofia reformatorów
REKOMENDACJE BIBLIOGRAFICZNE
Henryk Elzenberg: Wartość i powinność, „Etyka” nr 25 (1992). Wybór tekstów z etyki poselskiej, red. Magdalena Środa, PWN Warszawa 1994 str 202-231
Ingarden: Uwagi o względności wartości w „Metaetyka”
Józef Tischner
Do obowiązywania odwołujemy się zwykle w sposób aksjologiczny. Ale aksjologia nie jest uniwersalna. Wskazać źródła można przez 4 rodzaje:
uzasadnione arystotelesowsko, gdzie wyróżnia się teorie dystrybucyjne i komutatywne
chyba maksimum osiągnięć jest rozumienie kantowskie, bo jest formalne, więc nie przesądza treści
wybór przez literytarstów
WYKŁAD 10
Czysto tetyczne stosowanie prawa jest zawodne. Prowadzi do takich sytuacji, jak uchwalenie ustaw norymberskich, wprowadzanie konia do senatu (Rzym-Kaligula); Wynika to z dualizmu metodologicznego, posługiwania się intuicją, stosowanie klauzul generalnych mogących być dowolnie interpretowanych
NATURALISTYCZNE UJĘCIE PRAWA
Najczęściej przeciwstawiane są porządkowi pozytywistycznemu, a więc prawu pisanemu. Pytanie – konflikt realny czy pozorny? Tak naprawdę koncepcje te się krzyżują. Prawo naturalistyczne istnieje niezależnie od pozytywnego, nie istnieje więc konflikt. Wiele przepisów prawa pozytywnego pochodzi z naturalnego.
Korzyści i Wady:
niezgodność z porządkiem naturalnym może skutkować odmówieniem posłuszeństwa prawu, gdy ktoś uzna, że to prawo jest niesłuszne; można tłumaczyć wtedy, że prawa się nie stosuje, bo jest przeciw naturze.
Porządek normatywny:
Prawny – może być i normatywny i pozytywistyczny; nie jest możliwy czysto pozytywistyczny, bo zawsze wyrasta z jakiegoś porządku normatywnego, wynika z tego, co się dzieje realnie;
Moralny – może być i normatywny i pozytywistyczny;
Obyczajowy – albo normatywny albo pozytywistyczny.
Argument z prawa naturalnego – definiowanie wartości
Prawo naturalne - - - - - - prawo pozytywne?
Prawo pozytywne - - - - - prawo naturalne?
Problem treści/nieposłuszeństwa obywatelskiego
Nie ma możliwości osiągnięcia kompromisu co do niektórych pojęć – co to jest bowiem obiektywizm – czy da się odpowiedzieć np. na pytanie, czy obiektywnie jest zimno lub ciepło?
Np. prawu naturalnemu można przeciwstawić wyobrażenie danego człowieka o prawie pozytywnym.
Ogólna cecha prawa naturalnego.
Źródłem prawa natury ma być sama natura rozumiana jako:
Wola Boga
Nakaz rozumu
Wrodzone poczucie sprawiedliwości (psychologiczna koncepcja prawa natury).
Wieloznaczność terminu „natura” jest jednym z głównych źródeł różnorodności koncepcji prawnonaturalnych. W orzekaniu skutkuje więc często subiektywnością, np. gdy sędzia, który w dzieciństwie był bity przez pijanych rodziców, ma orzekać w sprawie o przemoc w rodzinie wobec dziecka.
Prawo natury reprezentuje wartości samoistne, autonomiczne, uniwersalne i ponadczasowe, które są przeciwstawiane prawu pozytywnemu (łac. ius positivum) – stanowionemu w danym czasie przez określonych ludzi, zmienne na przestrzeni dziejów – pozytywizm prawniczy. Prawo natury ma uzasadniać (bronić) nienaruszalne prawa człowieka i jako takie jest uważane za nadrzędne wobec prawa stanowionego, wobec czego zwolennik prawa natury jest zwolniony z przestrzegania prawa stanowionego, gdy jest ono z nim w sprzeczności.
Pozytywne prawo jest niesamoistne, terytorialne, wynika z prawa naturalnego. Legitymizacją dla niego są prawa o charakterze naturalnych. Myślenie hierarchiczne o prawie pozytywnym i naturalnym jest niepoprawne. Pozytywne jest wtórne, jest niedoskonałym odzwierciedleniem prawa naturalnego. Nie ma nadrzędności lub podrzędności.
Sofiści.
W ich filozofii istotną rolę odgrywało przeciwstawienie natury (physis) i prawa (Noimos)
Hippiasz – naturą było to, co ludzi łączy i zgodnie z nią ludzie byli sobie równi. Prawo natury to prawo oparte o tą pierwotną, wspólną dla wszystkich ludzi naturę. Prawo ludzkie natomiast przeciwstawia się tej równości, dzieląc ludzi i pozbawiając ich tego, co odróżniając ich od siebie. Sprzeciwiając się naturze, prawo ludzkie staje się „tyranem ludzi”. Prawo natury jest wieczne i niezmienne. Prawo ludzkie natomiast jest przygodne i odmawia się mu wartości. Tezy te miały istotne konsekwencje dla starożytnej filozofii politycznej. Prawo ludzkie stało się prawem opartym wyłącznie na społecznej konwencji, która można zmieniać i dowolnie kształtować. Tym samym doprowadzono do desakralizacji praw ludzkich. Jedność natury ludzkiej stała się także podstawą kosmopolityzmu, dzięki niej bowiem wszyscy ludzie są sobie braćmi, niezależnie od tego do jakiej polis należą, czy jakim językiem mówią.
Przeciwstawienie prawa i natury zostaje zradykalizowane w filozofii Antyfonta (V w p. n. e.). Podobnie jak u Hippiasza wszyscy ludzie są dla Antyfonta równi wobec prawa natury. Wszelkie podziały i wyróżnienia uznane zostały za nieuzasadnione. Prawo natury jest wszystkim znane i wszystkich zobowiązuje, a podstawowym jego nakazem jest zachowanie życia, oraz dążenie do tego, co przyjemne i c przynosi mu korzyści. Natura jest prawdą, natomiast prawa ludzkie są jedynie mniemaniem. Dlatego też należy łamać prawo pozytywne, gdy stoi ono w sprzeczności z prawem natury i jeśli nie spotka się to z karą. Prawo tworzone przez człowieka opiera się więc wyłącznie na sile i dlatego roztropność nakazuje aby go przestrzegać. Postępowanie zgodne z prawem ludzkim jest postępowaniem sprawiedliwym. Człowiek łamiący nakazy prawa natury nie jest niesprawiedliwy, lecz popełnia zło. Pojęcia dobra i zła mogą być odnoszone jedynie do prawdziwej rzeczywistości, a nie do mniemania jakim jest prawo ludzkie.
Dla Greków decydujące o obowiązywaniu prawa było to, czy jest ono racjonalne i tylko to się liczyło. Ten, kto postępuje zgodnie z prawem to ten, kto posługuje się rozumem, jest racjonalny w swoich działaniach.
Doktryny prawno naturalne Hippiasza i Antyfonta zostały przejęte i rozwinięte przez sofistów-polityków, takich jak Krycjasz, Trazymach, czy Kalikles. Ich celem nie była czysta refleksja filozoficzna, lecz przede wszystkim zwycięstwo w politycznych dysputach. Doprowadzili do radykalnych konsekwencji tezy o konwencjonalnym charakterze porządku społecznego. Sensualna przyjemność stała się jedyną autentyczną wartością. Siła i skuteczność stały się głównym celem polityki. Dla Hippiasza i Antyfonta wspólna sensualna natura ludzka była podstawą egalitaryzmu. Sofiści-politycy natomiast widzieli w niej źródło nierówności. Ludzie różnią się bowiem pod względem siły. Z tego powodu prawo natury oznacza więc panowanie silniejszych nad słabszymi.
Dla Krycjasza (V w p. n. e.) zarówno prawo jak i bogowie zostali wymyśleni, aby zapanować nad przemocą, panującą pierwotnie między ludźmi. Prawo powstrzymywało ludzi jedynie od jawnego stosowania przemocy, dlatego też wymyślono wszystkowiedzących bogów karzących i osądzających ludzi. To strach przed bogami i siła stojąca za prawem są więc podstawą społeczeństwa. Są to jednak mniemania, przeznaczone dla ludzi słabych, a które filozof powinien odrzucić. Jedynym prawem, które człowiek powinien przestrzegać jest prawo natury, oparte na jego instynktach i potrzebach.
Jeszcze wyraźniejsza gloryfikacja siły pojawia się w platońskiej postaci Kaliklesa. Prawo natury to w jego filozofii prawo silnych, przeciwstawiane prawu stanowionemu, będącemu prawem słabych. Jest rzeczą sprawiedliwą, by silniejsi mieli więcej niż słabsi i a by to oni rządzili w polis. Prawa ludzkie są prawami wymyślonymi przez słabych, aby poskromić mocnych. Równość jest jednak przeciwna naturze. Jednostki silne powinny zrzucić to jarzmo i zapanować nad słabymi.
Prawo pozytywne jest skonstruowane tak, jak jest, właśnie dlatego.
Stoicy.
Z jednolitości wszechnatury wywodzą stoicy jednolitość prawa natury (lex aeterna). Określane różnie, jako neuma, fatum, logos, rozum i bóg, łączyło aspekty rozumny wszechnatury, wskazujący na harmonię działania prawa, z aspektem ontologicznym, wskazującym na nierozerwalny jego związek z naturą. Działanie praw jest konieczne, podkreślano to używając pojęcia fatum, jest również rozumne. Działają one także jako Pronia, opatrzność boga lub bogów. Prawa naturalne, (lex naturalis) będące formą praw natury w człowieku, również cechują się fatalizmem, rozumnością i charakterem opatrznościowym. Fatalistyczne działanie praw natury nie przeczyło w koncepcji stoików wolności człowieka. Prawa natury działają niezależnie od woli człowieka, realizują się przez jego rozum i wolę. Można wprawdzie działać przeciw nim, lecz w ostatecznym rozrachunku trzeba się im będzie poddać. Z opatrznościowego charakteru praw natury wynika to, iż prawa naturalne, będące przejawem natury człowieka, łączą człowieka z bogiem. Pojawiła się także koncepcja stanu natury, np. u Seneki, jako stanu doskonalszego, pozbawionego praw stanowionych, w którym rządziło w pełni prawo naturalne. Ostatecznie można powiedzieć, że stoicy opowiadali się za zgodnością prawa stanowionego (lex humana) z naturalnym. Postulowali opieranie prawa pozytywnego na normach prawa naturalnego.
W kwestii obowiązywania prawa stanowionego, sprzecznego z prawem naturalnym, wytworzyły się dwa stanowiska. Chryzyp (ok. 280-205 p. n. e.) i Epiktet (50-130 n. e.) twierdzili, że prawo stanowione, nawet sprzeczne z naturalnym, posiada moc obowiązującą. Zdaniem Chryzypa prawo stanowione stworzono dla głupców nie umiejących posługiwać się rozumem. Istnienie głupców uzasadnia moc obowiązującą tego prawa. Epiktet uznawał, iż mędrzec winien poddać się mocy prawa ludzkiego ze względu na potęgę stojącego za nim państwa. Inną postawę przyjęli Cyceron (106-43 p. n. e.) i Seneka Młodszy (I p. n. e. /I n. e.), odbierając normie sprzecznej z prawem naturalnym nie tylko obowiązywanie, ale i w ogóle miano prawa. Prawo naturalne, forma prawa natury w filozofii stoickiej, posiada treść dyktowaną przez naturę człowieka, będącego jego źródłem. Z postulatu życia zgodnego z naturą wyprowadzono prawno-naturalny obowiązek człowieka do postępowania zgodnego z rozumem. Człowiek rozumny, z racji swej rozumnej duszy (współgrającej z logosem wszechrzeczywistości) przeznaczony do życia społecznego, bez problemu odkryje treść prawa dyktowaną mu przez jego własną naturę. Doniosłe znaczenie miał połączenie subiektywnego i obiektywnego charakteru praw naturalnych, wyrażone w przekonaniu, że każdy rozumny człowiek dotrzeć może samodzielnie do norm naturalnego prawa, które jest jednocześnie przejawem powszechnego konsensusu.
Paweł z Tarsu.
„Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą, czynią to co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem. Wskazują oni, że treść Prawa wypisana jest w ich sercach, gdy jednocześnie ich sumienie staje jako świadek, a mianowicie ich myśli na przemian ich oskarżające lub uniewinniające”. W wypowiedzi tej odnajdujemy zalążek chrześcijańskiej wizji prawa natury. Odnajdujemy w niej dualizm źródeł poznawania prawa natury. Prawo natury wyprowadzić można w pierwszej kolejności ze Słowa Bożego, w drugiej: z poznania samego siebie, tzn. z sumienia.
Hellenistyczna tzw. złota reguła etyczna, uznawana niekiedy za podstawową zasadę prawa natury, a sprowadzająca się do nakazu, by człowiek postępował wobec innych tak, jak życzy sobie, by postępowano wobec niego
Odnajdujemy ją w Bibli. Św Paweł wzywa: miłuj bliźniego swego jak siebie samego
Orygenes.
Istnieją dwa rodzaje praw:
Prawo natury, którego twórcą jest Bóg,
Spisane prawo państwowe.
W prawie naturalnym zawarty jest wzór, z którym winno być porównywane prawo pozytywne.
Treść prawa płynącego od Boga Pismo Święte, przede wszystkim Nowy Testament, by dopiero przez nie docierać należy do nauki Starego Testamentu. Odpowiadając na zarzuty Celsusa napisał: Celsus chce, byśmy składali demonom ofiary przepisane prawem: o jakim jednak prawie myśli? Jeśli chodzi o prawa państwowe, to niech dowiedzie, że są one zgodne z prawem Bożym; nie potrafi tego dokonać, ponieważ prawa różnych państw nie są zgodne nawet między sobą
Św. Augustyn
Idealizm św. Augustyna (353-430) uznany jest za spadek po Platonie. Augustyn czyni idee przejawem myśli Boga, stają się zatem z tej racji wieczne i niezmienne. W swoich rozważaniach nad prawem stara się on uwzględnić zarówno elementy racjonalne, jak i woluntarne. Odwieczny porządek rzeczy wyrażany przez prawo boże, musi być urzeczywistniany w ludzkim postępowaniu, aby mogło być ono uznane za moralne. Do urzeczywistniania tego porządku powołana jest ludzka wola, przed którą stoją dwie możliwości: dobro i zło. Podporządkowane państwu Bożemu (civitas Dei) państwo diabła (civitas diaboli) zachowane jest, by służyło sprawdzaniu ludzkich skłonności.
Ludzi odnajdujemy w państwie ziemskim (civitas terrena), w którym przeplatają się elementy państwa diabła i państwa bożego. Utożsamienie prawa z porządkiem prowadzi do przekonania, że racjonalne działania ludzkie wtedy są moralne, gdy oparte są na obserwacji porządku wszechrzeczy. Podążając za stoikami św. Augustyn przyjmuje trypartycję prawa na prawo wieczne (lex aeterna, lex dei, lex divina), prawo naturalne (lex naturalis) i na prawo stanowione (lex temporalis). Treścią prawa wiecznego jest naturalny porządek, przenikający wszechnaturę porządek boski, a jego istota sprowadza się do boskiego rozumu i woli. Jest to prawo wieczne, niezmienne i powszechne. Sens prawa naturalnego jest w tym, że jest prawem w stosunku do czegoś, np. do złego, diabła; ma wprowadzać to, co jest dobre.
Lex aeterna uczestniczy w rozumnej naturze człowieka jako prawo naturalne, będące jednocześnie prawem racjonalnym (lex rationis) i moralnym (lex naturalis moralis). Prawo naturalne staje się subiektywnym przejawem porządku obiektywnego, odnaleźć jego nakazy mogą wszyscy zdolni do rozumnej refleksji, przeto nikt nie może zasłaniać się jego nieznajomością.
Prawo doczesne ma swoją przyczynę w ludzkiej inklinacji do zła. Uchodzić może za sprawiedliwe tylko, gdy jest wywiedzione z prawa naturalnego, a więc i z wiecznego. Jeśli tak nie jest, nie może być uznane za sprawiedliwei obowiązujące. Można zderzyć ten sąd ze zdaniem św. Ireneusza: Bóg dał ziemskie królestwa, a nie diabeł; dał je dla pożytku pogan, by w obawie przed ludzką władzą ludzie nie zjadali się nawzajem, tak jak ryby, które prowadzi do uznania, że prawdziwy chrześcijanin praw ziemskich nie potrzebuje.
Wilhelm Ockham
Uczeń Dunsa Szkota do skrajnej postaci doprowadził woluntaryzm. Odrzucił prawdy rozumowane czyniąc absolutną wolę Boga, na tyle potężną, że zdolną czyny złe i niesprawiedliwe uczynić dobrymi i sprawiedliwymi. Absolutna boska wola jest ograniczona jedynie przez, z jednej strony, logiczną zasadę niesprzeczności, a z drugiej, przez esencjalną dobroć Boga. W ten sposób prawo naturalne staje się pozytywnym prawem boskim, obowiązującym względnie,m którego treść może być zmienna, zależnie od woli Boga. Wywodzi się ono zatem z natury Boga, nie ludzkiej.
Przyczyny zła odnajdowanego w czynach tkwią w woluntarystycznie traktowanych nakazach i zakazach Boskich. Obok pozytywnej moralności, zależnej od boskiej woli, zwierającej reguły przybierające postać pozytywnych nakazów, istnieje zdaniem Ockhama moralis doctrina non positiva, zwierająca normy etyczno prawne o charakterze materialnym, które mogą obowiązywać tylko jako zakazy zbliżone w swej treści do stanowionych przez państwo pozytywnych praw. Istota moralis non positiva dotyczy subiektywnych sposobów postępowania człoweka. Wyjaśniając ją Ockham nawiązuje do wcześniejszych doktryn mówiąc, że wola winna kierować się wskazaniami prawego rozumu. Stoickie pojęcie prawego rozumu (recta ratio) utożsamiał z sumieniem. Nakazy oczywiście rozumne są identyczne z prawem boskim. Objawienie w myśli Ockhama stało się zamiast prawa naturalnego miernikiem prawa pozytywnego, świeckiego.
Propozycja podziału
Źródła doktryn naturalnych:
Supranaturalistyczne (metafizyczne) - bóstwa
Naturalistyczne – logos, pneuma, fatum etc.
Laickie – współczesne nurty
Wg Cycerona:
Prawo rozumu
Będące wynikiem obserwacji
Oderwane od metafizyki
Obiektywne
Dekalog jako źródło
Tekst Dekalogu został zachowany w Biblii w dwóch, nieznacznie różniących się wersjach:
Z Księgi Wyjścia (2 Mojżeszowa) 20, 2-17 !!!
Z Księgi Powtórzonego Prawa (5 Mojżeszowa) 5, 6-21 !!!
Z Nowego Testamentu !!!
Dekalog w 42 negatywnych oświadczeniach oraz kulcie egipskiej bogini Maat
Czy to jest ten sam dekalog, w każdym przypadku?
Podziały Dekalogu:
Podział filoński uznawany jest za najstarszy, stosowany w czsach Chrystusa; używali go już w I wieku m. in. Flawiusz Józef i Filon z Aleksandrii. Charakteryzuje się rozdzieleniem przykazania dotyczącego posiadania innych bogów od przykazania dotyczącego kultu przedmiotów. Choć obecnie porzucony rzez judaizm na rzecz późniejszego podziału talmudycznego, jego tradycją pozostaje wciąż żywa w większości wyznań chrześcijańskich
Podził talmudyczny
Podział agustyński
Podział luterański
WYKŁAD 11
Hugo Grocjusz (uważany za twórcę praw człowieka)
„O prawie wojny i pokoju”
Świecki charakter prawa
Powszechny charakter prawa; natura przesądza to dla każdego człowieka, bez względu na wyznawaną religię lub ateizm, gnostycyzm, etc.
Racjonalna natura prawa;
Niezmienność prawa
Prawa człowieka
Niebezpieczeństwo błędu naturalistycznego!!!! (pomylenia bytu z powinnością)
Idea, że prawa posiada się „z natury”, powstawała przez bardzo długi czas.
Tomizm
Hylemorfizm – wielość różnego rodzaju form; uważał, że istnieją różne prawa, prawa do …; to rozróżnienie determinuje różne kierunki, w jakich podąża prawo na całym świecie, jest ono zależne m. in. od uwarunkowań kulturalnych
Kategoryzacja
Materia – forma; materia – niezmienna; forma – dzięki niej jest istnienie
Możność – akt; fakt istnienia możności jest przesądzony przez możność dokonywania aktów
Istota – istnienie; istota swoje bycie legitymizuje przez swoje istnienie; istota jest dla św. Tomasz rozumiana jako Bóg; nie jest ważne, czy on się pojawia, przesądza to, że jest istnienie
Lex = nakaz rozumu; prawo jako źródło rozumu
Porządek prawny u św. Tomasza
lex aeterna (jest Bogiem, jest prawem wiecznym, jest istnieniem) lex naturalis (prawo naturalne) lex Humana (prawo ludzkie)
Laicka koncepcja Johna Finissa:
Zdroworozsądkowa – to przesądza o istnieniu prawa naturalnego; ponieważ człowiek nie jest w stanie pojąć tego, co go otacza
Racjonalna – wynika ze zdroworozsądkowości
Bez założeń ontologicznych; doktryna czysto afilozoficzna
Praktyczna
Zgodna z teorią tomistyczną
Dobra podstawowe jako prawo natury:
Życie (w tym wartości szczegółowe: zdrowie i wolność od bólu);
Wiedza (wiedza spekulatywna, tzn. wiedza nabywana dla samej siebie i dla uniknięcia niewiedzy);
Zabawa [fun] (działanie podejmowane dla rozrywki; także działania „poważne” [serious] oparte na mechanizmie gry czy konkurencji); ukierunkowane na osiągnięcie pewnego stanu emocjonalnego; w tym rozumieniu zabawą jest także egzamin – bo można mieć lepszy wynik od kogoś innego; albo „smalenie cholewek” do Marysi przez dwóch konkurentów – trzeba być lepszym od drugiego
Przeżycia estetyczne (uczucie piękna); człowiek z natury dąży raczej do piękna
Towarzyskość (życie w społeczeństwie, tworzenie wspólnot i zawieranie przyjaźni); role społeczne, często hierarchiczne
Rozum praktyczny (wolność w posługiwaniu się rozumem dla szukania środków prowadzących do osiągnięcia celu); dzięki niemu ludzie mają możność realizować swoje człowieczeństwo; pojmowany jako możność samodzielnego myślenia; Arystoteles: „nikt nie może mnie uszczęśliwić na swój sposób”
Religia ( wszystko, co wiąże się z szukaniem pozaludzkich źródeł wartości i dociekaniami o porządek świata); prawo stawiania pytań.
Atuty teorii Finissa; zdobyła popularność w krajach anglosaskich
Brak błędu naturalistycznego
Praktyczna rozumność
Minimum treści; są formalne
Autonomia prawa pozytywnego
Laickie doktryny
Rudolf Stammler – prawo natury jako nakaz rozumu jest wyłącznie formą prawa, a jego treść jest zmienna. Prawem natury jest prawo uznane za sprawiedliwe we wspólnocie wolnych ludzi, w której każdy byłby traktowany sprawiedliwie przez wszystkich
Gustaw Radbruch – określił jakie warunki powinno spełniać prawo natury nie określając jaka ma być jego treść. Prawo jednak nie może zawierać dowolnej treści. Istnieją zasady prawne silniejsze od wszystkich przepisów prawnych wobec czego ustawa pozbawiona tych zasad nie ma mocy obowiązującej. Zasady te określił jako prawo naturalne bądź rozumowane. Ludzie mają pewne wyobrażenia o prawie i jego naturze – jest im dana idea prawa, która zawiera w sobie 3 elementy:
Postulat sprawiedliwości – aby prawo było jednakowe dla wszystkich,
Idea dobra powszechnego – musi istnieć wyobrażenie, że prawo służy dobru powszechnemu,
Pewność prawa – z czego wynika bezpieczeństwo prawne
Formułę Radbrucha po raz pierwszy zastosował Trybunał Norymberski.
Teoria Leona Luvoisa Fullera
Prawo, aby mogło nim być, musi spełniać określone warunki, które nazwał wewnętrzną moralnością prawa lub formalnym prawem natury. Warunki te uniemożliwiają realizowanie prawa niesprawiedliwego. Zgodnie z nimi prawo powinno być:
Ogólne mające uniwersalne zasady dla wszystkich
Należycie ogłoszone, aby było powszechnie znane [niesekretne]; promulgacja w znaczeniu faktycznym, nie - formalnym
Może dotyczyć jedynie zachowa mających nastąpić w przyszłości [lex retro non agit]
Jasne czyli zrozumiałe dla wszystkich [clara]; aby treść dotarła do świadomości adresatów
Wewnętrznie niesprzeczne
Wymagające stanów możliwych do zrealizowania
Stabilne czyli zmiany w nim powinny przebiegać stosunkowo rzadko
Działania urzędowe powinny być zgodne z obowiązującym prawem
Naruszenie 2-óch pierwszych warunków, zwykle skutkuje naruszeniem następnych.
Teoria ta jest laicka, nie odwołuje się do rozumu, tylko naturalnych zasad, nie jest obarczona błędem naturalistycznym.
NATURALIZM – WNIOSKI:
Prawo = pozytywizm
Organ stosujący prawo jest trybikiem w maszynie
Naturalny charakter źródła prawa – remedium na „niesprawiedliwe” regulacje pozytywistyczne
Naturalizm ma naprawiać wady doktryn pozytywistycznych
Tak naprawdę obydwie są obarczone błędami
DOKTRYNY REALISTYCZNE
Realizm (funkcjonalizm) prawny; realiści nie zamierzali uprawiać filozofii; byli praktykami, co rozpoczęło się w Wlk. Brytanii; podstawą było to, że prawo to nie jest to, co zapisane
Pozorna sprzeczność pozytywizmu i naturalizmu
PODSTAWA: istnieje transcendentalna rzeczywistość; jest w tym sensie ontologiczny
Fundamentalna istota prawa w „prawie rzeczywistym”; prawo nie jest ideą, prawo jest rzeczywiste
„law in books” ---- „law in action” – to jest realizm wg laika; wg realisty law in books to nie realizm, liczy się law in action; prawem jest to, co się dzieje
Źródła prawa dla realisty
Prawo stanowione
Zwyczaj – z niego najczęściej wynika prawo stanowione
Autorytet
Nieskrępowane dociekania sędziego
DWA NURTY:
Psychologiczny: ludzie w rzeczywistości kierują się swoimi przeżyciami i emocjami, a nie aktami prawnymi. Prawo tkwi w przeżyciach ludzkich. – Prawo jest zespołem faktów psychicznych.
Socjologiczny: Ważne jest to, jak dana ustawa jest przestrzegana przez osoby stosujące prawo, głównie sędziego. Prawo tkwi zatem w zachowaniach ludzkich. – Prawo jest zespołem faktów społecznych.
Szkoła wolnego prawa (orzecznictwa) - Henryk Kantorowicz [Niemiec]
Rzeczywiste prawo powstaje w drodze funkcjonalnego stosowania
Decyzje sądowe dedukowane NIE TLKO na podstawie ustawy (brak jedności prawa i ustawy)
Socjologicznie zorientowane badania
Prawo ustawowe ---- prawo sędziowskie
Prymat rozumowania sędziego nad logiką
Kantorowicz, Heck, Erlich
Sędziowie jako interpretatorzy, tym samym rozstrzygają o regułach interpretacji i dlatego pojawiają się różnice w orzecznictwie
Psychologiczna teoria prawa
Leon Petrażycki [Rosjanin]
Teorie adekwatne (doniosła – znajduje poprawne odzwierciedlenie dla pełnej klasy zjawisk, są pośrednie), kulawe (dotyczą klasy zjawisk, ale z jakichś powodów mają zastosowanie także do innej klasy zjawisk, są najszersze) i skaczące (częściowo dotyczą różnych klas; są najwęższe)
Deskryptywna psychologia emocjonalna; zachowania ludzi można badać w sposób opisowy; przejawiają się emocjami, które powinny być adekwatne
Prawo i moralność jako wytwory socjologiczne; są zachowaniami, powinny więc być badane poprzez obserwacje
Realne istnienie
Badanie empiryczne; prawo jest, bo podlega badaniu w ten sposób
Poznanie [bierne] – uczucie [bierne] – akty woli [akty]
Przeżycia=emocje; są nimi przejawy – akty woli
Moralne imperatywne; emocja jest imperatywna wtedy gdy, mają podstawę w moralności, której istota polega na tym, że jest oczekiwanie danego zachowania, ale nie ma takiego obowiązku (przykład z kobietą szukającą pomocy finansowej)
Prawne imperatywno-atrybutywne, są prawem; osoba ma prawo żądania danego zachowania, a druga ma już obowiązek takiego zachowania (przykład j. w., tyle że ta kobieta jest matką)
Amerykański realizm
Ruch prawniczy a nie filozoficzny
Sędziowie jako realizatorzy prawa
„bad man theory” – O. Holmes; przestępcy jest wszystko jedno, w jakim stanie będzie skazywany, ważne dla niego będzie rozstrzygnięcie, bo to ono będzie decydujące
„sceptycyzm norma” – zakwestionowanie zasad – J. Frank; nie ma czegoś takiego jak zasady, normy, prawem jest to, co sędzia zrobi w danej sprawie w stosunku do danego podmiotu
Karl Llewellyn
Law Job – roboty prawnicze, prawem jest to co prawnik zrobi
Prawo jako nieustannie zmieniający się twór
Prawo instrumentem skutecznych i adekwatnych celów
Prawo podąża za zmianami społecznymi
Prawo ( is) ------- nie-prawo (ought)
Nieskuteczność reguł
Prawo ma być instrumentem do rozwiązywania problemów, aby ludziom żyło się dobrze
Realizm skandynawski
Prawo jako „prawo”; badania – w południowej Szewcji, na hasło „ma się prawo/obowiązek”, reagowali inaczej; na północy, reagowali obojętnością
Reakcja psychologiczna na zwrot semantyczny – taki płynął wniosek
X – ma obowiązek
Axel Hagerstrom
Prawo jako zespół warunków do istnienia grupy
Nieweryfikowalność pojęć prawnych
Skróty językowe przewidujące zachowania ludzkie (UPRAWNIENIA) lub rozwój wydarzeń (NORMY)
V. Lundstedt
Siła prawa tkwi w sformułowaniu językowym, w tym, jak coś zostanie ujęte, jeżeli coś się „nakazuje”, to ten zwrot sankcjonuje, że dany zwrot jest prawem
Obowiązywanie jako idea pozbawiona wartości empirycznej
Prawo jako „niezależne imperatywy” skojarzone z działaniami instytucji; jeżeli instytucja nie zadziała, to nie ma prawa; do istnienia prawa konieczne podjęcie działania przez daną instytucję
Olivecrona
Norma jako reguła stosowania i związania
Normy dla sądów jednostek; to sądy są adresatami prawa, one będą musiały je odpowiednio zastosować; jeżeli do ludzi dotrze, czym się zajmuje sędzia, np. czynem który popełnia człowiek, i orzeka negatywne konsekwencje, to nie należy tak czynić
Prawo jest faktem empirycznym
Alf Ross
Realizm odreagowuje doktryny naturalistyczne i pozytywistyczne
WYKLAD 12
Walor językowy w filozofiach analitycznych; nie jest to ani pozytywizm, ani naturalizm, ani realizm.
FILOZOFIA ANALITYCZNA – szereg różnego rodzaju pomysłów
Odrzucenie metafizyki – to odróżnia ten nurt od innych, odrzucona jest na każdym poziomie
Obiektywność – taki stawiają sobie warunek, ale trudno powiedzieć co to jest czysta obiektywność
Tylko badania metodologiczne – tylko to można opracować i na tym się opierać, wiedząc, jakie to metody
Programowa antysystemowość
Metody językowe
Rodzaje wg Wolańskiego - niewymagane
Zdroworozsądkowa – Moore
Atomizm logiczny – Rusel, Wittgenstein; redukcjonizm
Empiryzm logiczny
Szkoła lwowsko-warszawska
Terapeutyka filozoficzna – Iigi Wittgenstein, Cambridge
Szkoła języka potocznego – Oxford
Metody analizy – podział ks. Bocheńskiego
Twarde – bardziej ścisłe
Eksplikacja – językowa metoda polegająca na wyjaśnianiu mniej jasnego pojęcia w bardziej zrozumiałym; eksplikatum (bardziej jasne) i eksplikandum (mniej jasne); np. pojęcie najbliższego członka rodziny w prawie karnym a w prawie cywilnym
Parafraza – próba wyjaśnienia szerszych, niezrozumiałych kontekstów, w konteksty bardziej zrozumiałe; np. sytuacja domniemania niewinności; składa się związki językowe tłumaczące szerszy kontekst; np. w kodeksie pracy nie jest wyrażone, że pracodawca i pracownik powinni się nawzajem szanować, ale wyciąga się z kontekstu całego KP taką ideę; albo w KRiO – nie ma pojęcia adopcji, ale wyciąga się pojęcie adopcji; przy czym nie chodzi tu o wykładnię, a o tłumaczenie wypowiedzi
Miękkie – mniej sformalizowane; nie ma żadnej rozsądnej metody uzyskiwania w sposób satysfakcjonujący obiektywnych rezultatów; ze względu na cel nie ma sensu ich formalizować;
Presupozycja – ma wyciągać wnioski ze zdania twierdzącego; np. – Kepler żyje, Kepler umarł – nie wiadomo czy żyje, czy umarł, ale wiadomo że istniał ktoś zwany Keplerem; albo w stosunku pracy jedna strona twierdzi, że zapłaciła za pracę, druga że nie, ale można wnioskować, że istniał stosunek pracy, bo tego nikt nie kwestionuje
Argumentacja z przypadku wzorcowego – ustala się, że istnieje przepis niezrozumiały, następnie wyznacza się regułę „X” i uznaje się, że ta reguła obejmuje zakres przepisu; np. przepis z kodeksu drogowego o zachowaniu szczególnej ostrożności; trzeba wyjaśnić „ostrożność”, i okaże się, że ktoś jadący 80km/h po oblodzonej jezdni będzie nieostrożny i można tą sytuację podciągnąć pod dany przepis.
Większość teoretyków prawa opowiada się za filozofią analityczną skoncentrowaną na języku, nieważne natomiast, czy odbywa się to na gruncie realizmu, naturalizmu czy pozytywizmu.
Szczególna dla prawa wartość – sprawiedliwość – mieści się w nim zgodność działania z określonymi regułami, o charakterze reguł etycznych; sprawiedliwość nie jest paradygmatem cenionym z punktu stosowania prawa, ale wyznacza ona pewien imperatywny trend prawa, gdzie oczekuje się od prawnika zachowania, dzięki któremu będzie się mógł odwołać do sprawiedliwości.
Sprawiedliwość – Arystoteles
Rozdzielcza – dystrybutywna, zasada dzielonego dobra lub nieuniknionego zła – polega na tym, że jeżeli istnieje określonego rodzaju dobro, to musi podlegać z punktu widzenia oceny sprawiedliwości, należy wyznaczyć kryterium pojęcia zróżnicowania; dystrybutywna sprawiedliwość polega na tym, że trzeba mieć dobro, do rozdzielenia; nomotetyczne, a nie normatywne
Wyrównawcza – retrybutywna, kompensacyjna; zasada odpłacania dobra dobrem zaś za zło odpłacania złem; wyrównywanie zróżnicowań; np. państwo wytycza parytety, gdzie nie może być dyskryminacji ze względu na (tu wpisać można dowolne kryterium nierówności)
Materialne ujęcie
Każdemu po równo – wszyscy członkowie społeczności powinni być traktowani jednakowo, niezależnie od jednostkowych uwarunkowań w praktyce jest utopijna; rozdziela się równo ze względu na jakieś dobro, ale czy będzie to znaczyć, że będzie to sprawiedliwe; przykład gry w totka jako sprawiedliwość doskonała (po równo) ale w myśleniu FORMALNYM
Każdemu według jego zasług – każdy członek społeczności powinien być traktowany według swoich zasług; subiektywne jak owe zasługi zmierzyć?; ze względu na udział danego człowieka w danym kryterium dobra, jego wkład; zasługi miał też bowiem Hitler- dając negatywny przykład
Każdemu według jego dzieł – efekty działalności, których wartość utożsamia się najczęściej z ich wartością wymienną, a nie wkład pracy; jest to jednak kryterium pragmatyczne; stosowane w praktyce = wykształcanie elit gospodarczych; brak naturalnego uwarunkowania jednostki, które wpływa na efektywność jej pracy
Każdemu według jego potrzeb – zasada oparta na poczuciu solidarności; zakłada równość w zaspokajaniu przynajmniej podstawowych potrzeb jednostki; zastosowania w prawodawstwie socjalnym i koncepcjach państwa opiekuńczego; skutki problemy wynikające ze zróżnicowania potrzeb oraz kwestii ich finansowania
Każdemu według pozycji – kryterium arystokratyczne; hierarchiczna budowa społeczeństwa; dystrybucja dóbr według pozycji społecznej
Każdemu według tego, co przyznaje prawo – kryterium w istocie tautologiczne; co prawo powinno przyznawać, pozostaje bez odpowiedzi
Jeśli myśleć o prawie w sposób materialny, to próbowano to czynić przez wymienione i inne formuły materialne, które są obarczone błędami pozbawiające sprawiedliwość samodzielności
SPRAWIEDLIWOŚĆ
Formalna – podział dobra lub nieuniknionego zła następuje i jest zgodne z określonymi normami; uprawomocnienie formuły formalnej musi tkwić w normie; Arystoteles: „równym równo, nierównym nierówno”
Materialna – dzielimy dobro lub zło uwzględniając wartości (materialne)
Proceduralna – właściwie odmiana sprawiedliwości formalnej; wiara, że formułę da się zapisać w procedurze, gdzie samo użycie procedury (zgodne z tą procedurą) będzie skutkować rozwiązaniem, które będzie sprawiedliwe; postępowanie jest zgodne z uczciwymi, rzetelnymi i utrzymywanymi przez wszystkich regułami proceduralnymi
UJĘCIE PROCEDURALNE – John Rawls
Antyutylitaryzm
Neokantyzm
Kontraktualizm – konstrukcja umowy społecznej, do której może przystąpić każdy podmiot ze społeczeństwa
Justice as fairness – sprawiedliwość ma być neutralnością, bezstronnością
Veil of ignorance – zasłona niewiedzy, niewiedzy o tym, czego nie można wiedzieć przed wejściem w kontrakt, ale jeżeli w ten kontrakt wejdą, to wówczas opadnie
Przedmiotowe ujęcie – sprawiedliwość nie jest cnotą, a przedmiotowym rezultatem
Dobrze urządzone społeczeństwo – liberalno-demokratyczne; nie da się prawdopodobnie zrealizować sprawieldiwości w innym ustroju;
ZASADY SPRAWIEDLIWOŚCI (RAWLS):
Każda osoba ma mieć równe prawo do jak najszerszej podstawowej wolności możliwej do pogodzenia z podobną wolnością dla innych (Prymat Wolności)
Podstawowymi wolnościami obywatelskimi są m. in. bierne i czynne prawo wyborcze, wolność słowa, myśli, prawo do zgromadzeń, prawo do własności prywatnej, nietykalność osobista itd. Zasada wolności ma charakter absolutny i nie może być złamana.
Nawet ze względu na drugą zasadę (Pierwsza Zasada ma zwykle prawo pierwszeństwa nad Drugą Zasadą)). Jednakże wolności na różnych płaszczyznach mogą być ze sobą w konflikcie, dlatego mże być konieczne rezygnowanie z ich części, w celu uzyskania jak najobszerniejszego systemu praw jednostki
DRUGA ZASADA SPRAWIEDLIWOŚCI (RAWLS) (zasada dyferencji, kompensacji)
Nierówności społeczne i ekonomiczne mają być tak ułożone:
Aby były z największą korzyścią dla najbardziej upośledzonych, pozostając w zgodzie z zasadą sprawiedliwego oszczędzania [zasada dyferencji]; i jednocześnie:
Aby były związane z dostępnością urzędów i stanowisk dla wszystkich, w warunkach autentycznej równości szans.
Robert Nozick
Libertarianizm
Neokantyzm
Teoria upoważnienia
Sprawiedliwa redystrybucja, która gwarantuje respektowanie fundamentalnych praw jednostek. Do takich praw zaliczamy: prawo dożycia, wolność wyboru, prawo do produktu własnej pracy
Podstawą teorii jest posiadanie dóbr John Lock
ZASADY SPRAWIEDLIWOŚCI (u Nozicka)
Zasada sprawiedliwego nabywania (nawiązanie do teorii zawłaszczania rzeczy niczyich Locke’a)
Zasada sprawiedliwego transferu (dobrowolne wymiany rzeczy posiadanych)
Obowiązują tylko te 2 zasady
Jurgen Habermas
Racjonalność komunikacyjna – wzorcowa sytuacja komunikacji pomiędzy podmiotami, gdzie dyskurs jest wolny od oddziaływań zewnętrznych, jak i ograniczeń wynikających z samej struktury komunikacji językowej. Podmioty prowadzące dyskurs w takich warunkach łatwiej dochodzą do racjonalnych działań społecznych, a jednocześnie sprzyjają procesowi konsensualnej regulacji konfliktów społecznych.
Rodzaje racjonalności
Działanie teleologiczne – „aktor urzeczywistnia cel, bądź sprawia, że następuje pożądany stan, dobierając i w odpowiedni sposób stosując w danej sytuacji środki obiecujące powodzenie” (racjonalność kognitywno-instrumentalna);
Działanie regulowane przez normy - zachowania, w których aktorzy działają w oparciu o wspólne wartości; (racjonalność moralno-praktyczna)
Działanie dramaturgiczne – „aktor wywołuje u swej publiczności określony obraz, wrażenie co do siebie, w sposób zamierzony odsłaniając mniej lub bardziej swą podmiotowość” (racjonalność ekspresywno-estetyczna)
Działanie komunikacyjne – zachodzi wtedy, „kiedy uczestniczy koordynują plany działania nie przez egocentryczną kalkulację (szans) sukcesu, lecz przez akty dochodzenia do porozumienia. W działaniu komunikacyjnym uczestnicy stawiają własny sukces na drugim planie; zmierzają do osiągnięcia własnych celów pod warunkiem, że mogą swe plany działania wzajemnie zestroić na gruncie wspólnych definicji sytuacji. Z tego względu negocjowanie definicji sytuacji stanowi istotny składnik dokonań interpretacyjnych wymaganych w działaniu komunikacyjnym” (racjonalność komunikacyjna)
Idealna sytuacja mowy (u Habermasa)
Organizacja procesów wymiany argumentów i podejmowania decyzji, która zapewniałaby symetryczny podział szans i faktyczną równość w zakresie wyboru i dokonywania wszystkich aktów mowy
przedmiotem dyskursu mogą być:
albo problematyczne twierdzenia – dyskurs teoretyczny
albo problematyczne normy – dyskurs praktyczny
Racjonalny konsens
Sfera publiczna i inkluzja: nikt, kto mógłby wnieść jakiś istotny wkład ze względu na kontrowersyjne ważnościowe roszczenia, nie może zostać wykluczony
Równouprawnienie komunikacyjne: wszyscy mają jednakową szansę wypowiedzenia się w sprawie;
Wykluczenie złudzeń i iluzji: uczestnicy muszą mówić to, co myślą
Brak przymusu: komunikacja nie może podlegać restrykcjom. Lepszy argument może dojść do głosu i zdecydować o wyniku dyskusji. Oznacza to, że w dyskursie każdemu przysługuje prawo do krytyki i odpierania argumentacji innych uczestników oraz formułowanie własnej.
Skutkuje zaistnieniem aktu mowy, gdzie powstają możności rozstrzygnięcia sprawiedliwego.