Mietzel skrypt rozdz 5 cz 2

Mietzel – skrypt; rozdz. 5 cz. 2

5.3.2. Wcześniejsze doświadczenia jako utrudnienie przy poszukiwaniu rozwiązania.

John Bransford i Barry Stein – badanie wśród studentów: Dlaczego chłopiec odwiedzający kogoś na 9 piętrze dojeżdża windą tylko do 4 piętra? (Niewielu badanych wpadło na to, że chłopiec jest niski i dosięga tylko do guzika nr 4).

Eksperymentalna psychologia myślenia zajmuje się problemem dlaczego jedni wymieniają niektóre rozwiązania sytuacji problemowej szybciej i częściej niż inni. Zauważono, że szanse rozwiązania zwiększają się jeśli ma się doświadczenia dotyczące podobnych problemów. Ale w określonych sytuacjach może nastąpić skutek odwrotny. Ludziom ciężko przychodzi zastosowanie pewnych przedmiotów w nieznany im dotychczas sposób. „Zaślepienie” przy poszukiwaniu rozwiązań jest efektem mało urozmaiconych ćwiczeń (większość badanych mówiła, że chłopiec odwiedza kogoś po drodze, lubi chodzić po schodach i jest to zdrowe lub że winda dojeżdża tylko do 4 piętra).

5.3.2.1. Ograniczenia w poszukiwaniu rozwiązań spowodowane związaniem danego przedmiotu z jego funkcją.

Ograniczenia te (jak w temacie) powodują utrudnienia w zastosowaniu danego przedmiotu. Zależność między przedmiotem a jego funkcją zawęża spojrzenie na nie. Nie zauważa się, że np. w razie potrzeby można nożyczkami wyciągnąć śrubkę a dziadkiem do orzechów otworzyć słoik.

Przykład: mężczyzna, który został porwany i zamknięty w bagażniku; życie uratowało mu odkręcenie zaworu w kole zapasowym, dzięki czemu uzyskał zapas powietrza i przeżył.

Karl Duncker [psycholog postaci]; doświadczenie, 1935 r. Zadanie polegało na pionowym przymocowaniu świeczki do ściany tak by nie kapał z niej wosk. Uczestnicy mieli do dyspozycji świeczkę, pudełko pinezek i pudełko zapałek [gość mówił o tym na wykładzie]. Rozwiązaniem zadania było wykorzystanie pudełek jako podstawek.

5.3.2.2. Ograniczenia w poszukiwaniu rozwiązań spowodowane nastawieniem.

Abraham Luchins (1942) – zadanie polegające na odmierzeniu 20l mając do dyspozycji naczynia 29l i 3l [aby rozwiązać, trzeba z 29l trzy razy odlać po 3l]. Tak trzeba postępować w analogicznych sytuacjach, z różnymi pojemnikami do odmierzania różnej wartości, ale najpierw trzeba wpaść na to, że tak można.

Służyć doświadczenie to miało wyjaśnieniu tego, że uczenie się danych zachowań sprawia, że postępuje się tak jak się jest wyuczonym nawet jeśli są rozwiązania łatwiejsze. (Czyli że na ogół badani próbowali dolewać wody nie myśląc, że można odlać).

Nastawienie: Człowiek popada w pewnego rodzaju rutynę, która uporczywie trzyma go przy dotychczas praktykowanych metodach, nawet jeśli nie są one najłatwiejsze z możliwych.

Doświadczenie Luchinsa (z odmierzaniem) pokazało, że ludzie w różnym wieku i o różnej inteligencji nie widzą tak prostych rozwiązań. Aby zapobiec takiemu postrzeganiu lub nastawieniu należy urozmaicić sobie ćwiczenia.

Zależność od funkcji i rozwój rutyny w tym znaczeniu to zjawiska korzystne przy rozwiązywaniu wielu codziennych zadań. Przeszkadzają one jednak oryginalnym i twórczym pomysłom. Przykład: gdyby Einstein znał dobrze matematykę i filozofię to jego umysł nie byłby tak twórczy, byłby w pewien sposób zrutynizowany.

5.4. Rozwiązywanie problemów jako wyraz inteligencji.

Jak w temacie, ludzie bardziej inteligentni lepiej radzą sobie z rozwiązywaniem problemów.

Wg Williama Sterna (1912) inteligencja to właśnie ogólna umiejętność rozwiązywania problemów w nowych sytuacjach. W dzisiejszej psychologii stwierdzenie to jest aktualne, ale spór pojawia się wówczas, gdy wyjaśniamy JAKIE problemy wymagają użycia zdolności intelektualnych.

Pytanie: czy inteligencję można zmierzyć za pomocą testów powstałych na wzór skal Bineta? [o tym będzie później]

Robert Sternberg (1991) – krytyka klasycznych testów inteligencji.

5.4.1. Poszukiwanie metod pomiaru inteligencji: drogi i manowce.

^ psycholodzy doświadczalni: W. Wundt, Anna Anastasi, Alfred Binet [ten ostatni: krytyka dotychczasowych metod badania inteligencji, próby stworzenia własnej metody -> później zaowocowały popularnością tzw. skal Bineta]

5.4.1.1. Niektóre metody badania jako zwiastuny skal Bineta.

Franz Gall (XVIII/XIX w.) zauważył za młodu, że jego koledzy, którzy mieli bardzo dobrą pamięć, mają również wypukłe oczy. -> Jeśli to pamięć wysuwa oczy do przodu, to pamięć musi „mieścić się” w przednich rejonach mózgu.

Teoria frenologii (F. Gall) – określone cechy człowieka można odczytać z wypukłości na jego czaszce.

Paul Broca (1861) zauważył zależność między rozwojem inteligencji a kształtem czaszki.

Sir Francis Galton (1883) – poszukiwał możliwości „uszlachetnienia” ludzkich zdolności; chciał by płodzenie dzieci dozwolone było tylko najzdolniejszym kobietom i mężczyznom. Po przebadaniu ok. 9000 osób stwierdził, że nie ma związku między wielkością czaszki a zdolnościami umysłu.

Później Galton wysunął tezę, że istnieje zależność między zdolnościami umysłu a pracą narządów zmysłów. Badania na ten temat również zakończyły się fiaskiem, gdyż tempo reakcji na bodźce nie ma zbyt wiele wspólnego ze zdolnościami umysłu.

Niedawne badania (Jensen 1987) potwierdziły jednak, że w niektórych przypadkach taka zależność istnieje. Dzieje się tak w przypadku, gdy (w reakcji na bodziec) spośród licznych możliwości trzeba wybrać jedną prawidłową reakcję.

5.4.1.2. Skala Bineta do wyszukiwania uczniów z trudnościami w nauce.

Francja, koniec XIX w. – Gdzie przebiega granica między ludźmi (tzw.) normalnymi a opóźnionymi umysłowo?

Alfred Binet (1957-1911) – interesował się m.in. zagadnieniem dzieci mającymi problemy w nauce.

1904 – A. Binet i Theodore Simon opracowali system kontrolny złożony z 30 zadań. [Założenie: zasób wiedzy dziecka wolno uczącego się jest mniejszy od wiedzy jego rówieśnika; zatem 12-latek z wiedzą 10-latka jest osobą wolno uczącą się].

Jak konstruowano test?

Jeśli np. 70% siedmiolatków zareagowało prawidłowo na komendę pokazania prawego ucha i lewej ręki, a wśród sześciolatków dobrze zrobiło to 55% to zadanie zostało umieszczone w teście dla siedmiolatków. Pytania umieszczone były od najłatwiejszego do najtrudniejszego. Gdy dziecko dochodziło do pyt., z którym miało problem, przerywano test.

WI – wiek inteligencji (1908, Binet)

WI mógł być wyższy lub niższy od wieku metrykalnego; w zależności od tego, do pytania na którym poziomie dziecko dochodziło.

5.4.1.3. II jako wartość pomiarowa cech osobowości.

Joseph Walters i Howard Gardner (1986) – opowieść o Marsjanach (nazwanie ludzkiego umysłu inteligencją [nie przytaczam całej historii, gdyż nic konkretnego poza tym z niej nie wynika, jakby co to Mietzel, str. 209])

Lewis Terman (1916) – opublikowanie amerykańskiej wersji skali Bineta i Simona, w której po raz pierwszy użyto terminu „iloraz inteligencji” (II).

William Stern (1912) – II jako stosunek WI do WŻ:

II=WI/WŻ x 100 (iloraz inteligencji = wiek inteligencji /przez wiek życia *razy 100)

Terman nie zgodził się ze Sternem, gdyż inteligencję traktował jako cechę osobowości (zatem nie może być ona mierzona stosunkiem do wieku życia). Terman był przekonany, że o inteligencji decyduje dziedziczenie.

Pojawiło się pytanie: Od jakich zdolności zależą osiągnięcia intelektualne? (Pytanie wzięło się stąd, że próbowano prognozować na podstawie testów, które dzieci sprawdzą się dobrze na określonych stanowiskach.)

5.4.1.4. Zachowanie intelektualne jako rezultat zdolności podstawowych.

Charles Spearman (1904) zwrócił uwagę na fakt, że ludzie z nieprzeciętnymi osiągnięciami w jednej dziedzinie uzyskują ponadprzeciętne wyniki także na innych obszarach (np. jeden uczeń ma w szkole dobre oceny i z przedmiotów humanistycznych i ścisłych, a inny ma ze wszystkich słabe oceny). Wniosek: istnieją jakieś ogólne zdolności intelektualne, od których zależy każde pojedyncze osiągnięcie. Nazwał te ogólne zdolności zdolnościami „g” (od ang. ‘general’).

Ale Spearman wiedział, że zgodność ta (w ocenach u dzieci) nigdy nie była zupełna. Wymyślił zatem zdolności „s” (od ang. specific), np. umiejętność rozwiązania zad. matematycznego zależy z jednej strony od zdolności ogólnych, a z drugiej od specyficznych zdolności radzenia sobie z liczbami.

Jeśli czyjeś sukcesy zależą od zdolności „g”, to należy je badać, gdyż to na ich podstawie można określić czyjeś zdolności (w różnych dziedzinach). Zdolności „s” uznał Spearman za bezużyteczne (gdyż dotyczyły tylko jednej dziedziny).

Louis Thurstone (1938) – wyniki testów na inteligencję zależą od siedmiu podstawowych zdolności, które nazwał „czynnikami pierwotnymi”:

Zdolności te wg Thurstone’a są od siebie niezależne, czyli w jednej dziedzinie można podczas testu uzyskać bardzo dobre wyniki, a w innej kiepskie.

Thurstone przygotował test z podtestami (z poszczególnych siedmiu kategorii). Rezultaty badań na tych testach wykazały, że wyniki w poszczególnych podtestach wcale nie są tak niezależne jak na początku przypuszczał.

Gardner: dwuczęściowość inteligencji:

5.4.2. Rozwiązywanie problemów dzięki inteligencji praktycznej.

Testy na inteligencję, mające na celu przewidzenie przyszłości badanego dziecka okazały się nie do końca skuteczne, gdyż nie wszystkie niezbędne w danym zawodzie umiejętności mieszczą się w inteligencji (np. dentysta musi mieć sprawne place).

Richard Wagner i Robert Sternberg (1986) – ludzie, którzy osiągają sukcesy zawodowe, zdobyli „wiedzę niejawną” (lub „wiedzę domyślną”). Chodzi tu o wiedzę, która zwykle nie jest otwarcie wyrażana lub przedstawiana ani nie uwzględniana przez programy nauczania. Człowiek zdobywa ją przez częste obcowanie z problemami określonej dziedziny działalności.

Przykłady: plemię Trukezów (w-py Mikronezji), którzy potrafią prostymi łodziami żaglowymi pokonać odległość do 100 mil, specjaliści od wyścigów konnych, „idealni” prezydenci miast, którzy rozsądnie rozporządzaliby wydatkami [doświadczenie Dietricha Dornera] -> iloraz inteligencji w klasycznym rozumieniu się tu nie sprawdza. Wykorzystuje się tu natomiast praktyczną inteligencję.

Dziwną cechą tradycyjnych testów na inteligencję jest to, że są one mało praktyczne, tzn. nie rozwiązuje się w nich klasycznych problemów.

Howard Gardnerinteligentne zachowanie zależy od warunków środowiska. I z dzisiejszego punktu widzenia musi być ona (inteligencja) postrzegana jako proces, a nie tylko jako produkt. Gardner krytykuje także to, że zadania w klasycznych testach inteligencji ograniczają się do niewielu dziedzin.

5.4.3. Zależność inteligentnego działania od warunków środowiska.

Robert Sternberg (1984) – jeśli ludzie zastają środowiska, w których nie mogą zachowywać się inteligentnie to powinni szukać innego środowiska. Zatem stwierdzenie, że inteligentny człowiek będzie działał inteligentnie niezależnie od środowiska nie ma racji bytu. (Np. jakiś znany i ceniony naukowiec nie poradziłby sobie na łódce u Trukezów).

Dzięki swojej inteligencji ludzie mają wszelkie uwarunkowania do przystosowania się do środowiska. Ale wyników testów na zdolność radzenia sobie w określonej sytuacji nie można tak po prostu odnosić do innych sytuacji, w których występują zupełnie inne problemy.

5.4.4. Drogi badań inteligencji: od produktu do procesu.

Sternbergkonieczność rozwoju badań jako procesu (tzn. żadna nauka nie może zatrzymać się w miejscu, czyli trzeba udoskonalać testy na inteligencję).

ADWOKAT zachowuje się w stosunku do KLIENTA jak lekarz w stosunku do:

  1. PACJENTA

  2. MEDYKA

Rozwiązanie:

  1. Domyślenie się co znaczą te pojęcia

  2. Ustalenie rodzaju relacji, jaka odbywa się między tymi pojęciami

  3. Znalezienie wspólnych cech charakteryzujących dane pojęcie

  4. Odniesienie relacji adwokat-klient do relacji lekarz -„jego klient”

  5. Porównanie obydwu możliwości odpowiedzi

  6. Przekazanie odpowiedzi


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 8, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczne
Skrypt Francja cz 2
SKRYPT SO cz[1][1] 4 (ostatnia)
K. Popper - Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie skrypt rozdz. 14-24, Studia, Współczesne systemy p
Skrypt Francja cz 1
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 10, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczn
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 9, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczne
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 12, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczn
ROZDZ I cz II
SKRYPT SO cz[1] 2
skrypt adm cz oglna, prawo administracyjne(25)
SKRYPT SO cz[1] 1
Skrypt z Rosji cz 1
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 11, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczn
SKRYPT SO cz[1][1] 3
skrypt karne, cz ogólna
Turowski - Wielkie struktury społeczne SKRYPT - rozdz. 8, Jan Turowski - Wielkie struktury społeczne

więcej podobnych podstron