Nielegalna migracja w liczącej się skali liczbowej, w Polsce jest zjawiskiem stosunkowo nowym, które systematycznie rośnie od przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Dla większości nielegalnych imigrantów Polska jest krajem tranzytowym. Na taką rolę Polski w przebiegu procesów migracyjnych mają wpływ następujące czynniki:
• sąsiedztwo Niemiec,
• bliskość krajów skandynawskich,
• długi odcinek granicy z państwami byłego ZSRR,
• zaostrzenie polityki azylowej w krajach Europy Zachodniej,
• zamykanie się tych krajów przed emigracja zarobkową,
• obowiązki w zakresie odesłania nielegalnych imigrantów, które z terytorium Polski przedostały się nielegalnie na obszar określonych państw, zgodnie z zawartymi w tym względzie umowami i porozumieniami międzynarodowymi,
• powstawanie skupisk ludności pochodzenia azjatyckiego w krajach powstałych po rozpadzie ZSRR, dla których w obecnych warunkach Polska stała się krajem atrakcyjnym i wolnym od zagrożeń zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych.
Od początku lat dziewięćdziesiątych wzrosła liczba przestępstw granicznych, a jednym z nich jest przekraczanie granicy wbrew przepisom. Z analizy danych wynika, że jedynie niewielka ilość imigrantów podejmuje indywidualne i samodzielne próby pokonania całej drogi do Polski i dalej do Europy Zachodniej. Pozostali korzystają z pomocy zorganizowanych grup przestępczych. Działają one w sposób charakterystyczny dla sposobu działania struktur przestępczych takich jak mafia i jej podobne. Celem działania takich grup jest przede wszystkim zysk. W wypadku nielegalnego przerzutu przez granicę ludzi kształtuje się on na bardzo wysokim poziomie i osiągany jest przez oferowanie nielegalnych świadczeń, w tym wypadku przewozu przez granicę.
Usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy stanowi:
• zbliżenie się do granicy państwa z zamiarem dokonania nielegalnego przekroczenia granicy,
• próba ominięcia kontroli paszportowej,
• przedstawienie do kontroli sfałszowanego lub cudzego dokumentu,
• ukrycie się w środkach transportu międzynarodowego.
Nielegalną imigracja na zachód zajmują się dobrze zorganizowane i wyspecjalizowane grupy przestępcze, mające międzynarodowe powiązania, dysponujące dużymi środkami finansowymi i wysokiej klasy sprzętem technicznym. Cudzoziemcy zamierzający dostać się do Europy Zachodniej przybywają legalnie do takich krajów jak Rosja, Ukraina, Białoruś, Litwa, Słowacja i Czechy, a następnie nielegalnie przemycani są w sposób zorganizowany do Polski. Wykorzystywane są do tego celu samoloty, samochody ciężarowe pod zamknięciem celnym, samochody dostawcze i autokary ze specjalnie zamontowanymi skrzynkami oraz często próba przejścia przez „zieloną granicę”. Na terytorium Polski organizacją ich przemytu przez granicę wschodnią i dalej do Niemiec zajmują się cudzoziemcy, przebywający w Polsce legalnie, na podstawie kart stałego pobytu lub studenci, którzy maja powiązania z organizatorami tego procederu zza granicy wschodniej.
Ich wędrówki rozpoczynają się od chwili przekroczenia granicy wschodniej i stąd najczęściej transportowani są do Warszawy i jej okolic, gdzie przebywają nawet do kilkunastu dni, a następnie organizowane są transporty liczące po kilka samochodów, które kierowane są do wcześniej przygotowanych miejsc w miejscowościach przygranicznych. Przerzut najczęściej organizowany jest w godzinach nocnych, przy udziale mieszkańców pogranicza, którzy bardzo dobrze orientują się w terenie i znają specyfikę służby organów Straży Granicznej.
Do połowy lat dziewięćdziesiątych przestępczość graniczna cudzoziemców polegająca na usiłowaniu lub nielegalnym przekroczeniu granicy do Niemiec, dokonywana była w zdecydowanej większości przez obywateli Rumunii, Bułgarii i krajów byłego ZSRR - Mołdowa, Ukraina, Armenia, Rosja, Białoruś, czasami występowały takie narodowości z takich krajów jak Sri Lanka, Bangladesz, Pakistan, Rwanda, Nepal, Nigeria, Liberia, Somalia, Kongo (d. Zair). Należy także podkreślić, że w zdecydowanej większości cudzoziemcy ci przybywali na terytorium Polski w sposób legalny, na podstawie swoich paszportów, a następnie starali się w sposób nielegalny przedostać do Niemiec i dalej na zachód. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych raptownie wzrosła liczba zatrzymywanych i przekazywanych w ramach readmisji cudzoziemców z państw Afryki i Azji, których wjazd i pobyt na terytorium RP miał charakter nielegalny. Cudzoziemcy ci przybywali z terytorium Litwy, Białorusi i Ukrainy.
Z problematyką nielegalnej imigracji, a zwłaszcza zorganizowanego przerzutu osób wiąże się także zjawisko handlu ludźmi, a zwłaszcza kobietami w celu ich seksualnego wykorzystania. Sposób działania sprawców polega na dostarczaniu kobiet do domów publicznych za ich zgodą , albo na zwabianiu ich za granicę, gdzie zmusza się je siłą fizyczną lub oddziaływaniem psychicznym do uprawiania nierządu, jednak większość z nich wie po co przyjeżdża do naszego kraju. Kobiety z seks - biznesu przybywają do Polski wraz ze swoimi „opiekunami”. Przeważnie są to Rosjanki, Ukrainki i Białorusinki. Są one najczęściej przerzucane przez granicę do Europy Zachodniej, chociaż czasami, ale rzadko Polska jest dla nich krajem docelowym. Przy przekraczaniu granicy posługują się one przerobionymi paszportami zarówno polskimi jak i rosyjskimi.
Należy przypomnieć też, że zjawisko nielegalnej imigracji w ostatnich latach znacznie się nasiliło i dlatego postanowiono uszczelnić granice wschodnią Polski. Przez terytorium naszego kraju biegną dwa kanały przerzutu ludzi :
• bałkański - którym obywatele Bułgarii, Rumunii i krajów byłej Jugosławii próbują przedostać się do Niemiec i dalej na zachód,
• drugi - prowadzi przez granicę wschodnią, z którego korzystają obywatele państw Azji, Afryki i dawnego ZSRR.
Należy pamiętać, że Polska stara się o członkostwo w Unii Europejskiej i
obecna granica wschodnia Polski po naszej akcesji do Unii stanie się granicą zewnętrzną Unii Europejskiej, co
już w chwili obecnej na Polskę nakłada pewne obowiązki. Dlatego też jednym z podstawowych celÛw jakie
Polska przyjęła w Narodowej Strategii Integracji jest zwalczanie nielegalnej imigracji oraz wspÛłdziałanie w
tym względzie z krajami Unii Europejskiej. Z tego powodu Polska podpisała umowę readmisyjną z
państwami grupy z Schengen. Obecnie sygnatariuszami układu jest 13 państw Unii Europejskiej, a Islandia i
Norwegia mają status członkÛw stowarzyszonych, natomiast do porozumienia nie przystąpiły Wielka Brytania
i Irlandia. Umowa ta zobowiązała nas do przyjmowania osÛb, ktÛrym udowodniono nielegalne przekroczenie
granicy z terytorium Polski. Podobne umowy zostały zawarte z Bułgarią, Czechami, Ukrainą, Słowacją,
Rumunią, Chorwacją, Grecją, Mołdową, Węgrami, Litwą, Estonią, Szwajcarią i Szwecją.
Całkowita likwidacja nielegalnej imigracji przez Polskę nie jest możliwa, natomiast należy ciągle
udoskonalać metody działania i warunki tej ujawniania i likwidowania, w szczegÛlności w związku ze
zbliżającym się terminem wejścia naszego kraju w struktury europejskie.