PRZEŁOM ANTYPOZYTYWISTYCZNY:
ZAŁOŻENIA I NURTY W OBRĘBIE ZJAWISKA (D)
istotną rolę odegrały: neokantyzm
neoidealizm Diltheya
filozofia Bergsona
teoria ekspresji Crocego
Husslerowska krytyka psychologizmu
L. Boltzmann i J. Maxwell – TEORIA PRAWDOPODOBIEŃSTA w fizyce i matematyce
okazało się, że nauki ścisłe nie dysponują tą miarą ścisłości jakiej
wymagała od nich ideologia scjentyzmu
Konwencjonaliści, operacją się na strukturze matematyki i logiki, wykazali, w jaki sposób wiedza jest rezultatem zastosowania teorii oraz narzędzi badawczych, co doprowadziło do obalenia iluzji empiryzmu.
HENRYK BERGSON:
wskazał tylko na pragmatyczny walor wiedzy zdobywanej w sposób pojęciowy czy empiryczny;
skrytykował naukową strukturę biologii i chemii, dyscyplin dotychczas uwiązanych
za dziedziny czystego doświadczenia;
stwierdził, że dynamiczny rozwój rzeczywistości, jej zmienność, „pęd witalny”, nie daje się opisać czy przebadać za pomocowa kategorii naukowych, które schematyzują i naginają to, co konkretne, do funkcji utylitarnych;
jedyna możliwością dotarcia do autentycznej rzeczywistości jest intuicja, która oznacza ten rodzaj współodczucia czy sympatii intelektualnej, za pomocą którego przenosimy się
do wnętrza jakiegoś przedmiotu, aby zejść się z tym, co ma on w sobie jedynego, a więc niewyrażalnego;
przyznaje szanse poznawcze sztuce: irracjonalne spojrzenie artysty jest w stanie uchwycić dynamikę przedmiotu i ująć ją w zmysłowych formach; przy tym artysta jest bezinteresowny: spostrzega więcej niż normalny człowiek, bo nie myśli o zużytkowaniu swoich spostrzeżeń.
WILHELM WINDELBAND i HENRYK RICKERT (teoria świata wartości - neokantyzm):
podjęli katowskie przeciwstawienie przyrodoznawstwa i nauk moralnych, oparte na opozycji bytu i powinności;
twierdzili, że działalność ludzka nie podlega determinacjom przyrodniczym, tylko określanym normom, które tworzą wartości przysługujące jej poszczególnym dziedzinom;
nauka jest podporządkowana prawdzie, moralność – dobru, a sztuka – pięknu; humanistyka powinna zajmować się całokształtem tych wartości; badanie świata człowieka wymaga odmiennych metod od nauk naturalnych; Rickert: chcemy wytłumaczyć sens życia ludzkiego, a to się nam uda, jeśli poznamy wartości, które nadają mu sens;
nastawienie na badanie wartości jako celów postępowania człowieka, a nie na wyjaśnianie jego przyczyn doprowadziło do zerwania z pozytywistycznym genetyzmem;
humanistom okresu przełomu towarzysz wspólne przekonanie o obiektywizacji czynności kulturowych człowieka, które w postaci znaczeń, norm, ideałów i wartości tworzą „świat idealny”.
WINDELBAND dokonał podziału nauk na nomotetyczne i idiograficzne:
NOMOTETYZM to dążenie do ustalania praw ogólnych; jest to metoda przyrodoznawstwa, dla którego jednorazowość zjawiska jest przykładem działania reguły;
IDIOGRAFIZM to metoda nauk historycznych, opisująca konkretne wydarzenia i fakty; historia opisuje, nie usta żadnych prawd.
RICKERT wyodrębnił postawę generalizującą i indywidualizująca wobec rzeczywistości:
POSTAWA GENERALIZUJĄCA traktuje przedmiot jako egzemplarz grupy, gatunku;
POSTAW INDYWIDUALIZUJĄCA uwzględnia swoistość przedmiotu.
Rickert stwierdza, że poznanie oparte na kopiowaniu rzeczywistości jest niemożliwe, należy
ją uprościć za pomocą pojęć, które uchwycą jej istotne cechy. Historia wybiera fakty będące przedmiotem jej rozważań poprzez odniesie ich do ponadindywidualnych systemów wartości. Włączenie zjawiska do pewnej większej całości o charakterze historycznym, a wiec jednorazowym, niepowtarzalnym, pozwala na opis tego zjawiska jako elementu ogólniejszej struktury. Nie znosi to jego indywidualnego, niepowtarzalnego sensu, co najwyżej ukazuje funkcję zdarzenia w tej nadrzędnej strukturze.
BENEDETTO CROCE (estetyka ekspresji):
1902 r. – Estetyka jako nauka o ekspresji i lingwistyka ogólna, w tej książce wyraził Heglowskie przekonanie o permanentnym rozwoju, który dokonuje się we wszystkich sferach działalności ludzkiej;
w ujęciu Crocego rozwój ten ma charakter twórczy: jest ekspresją dycha ludzkiego;
ekspresja interesuje go jako proces, jako jedność uczucia i obrazu, dokonująca się za pomocą intuicji;
krytykuje wszelkie próby ujęcia sztuki z pozycji systematycznej;
odrzuca pozytywistyczną historię sztuki (literatury); oryginalność wizji wewnętrznej nie pozostaje w żadnym stosunku do powszechnych środków artystycznych; o wielkości dzieła decyduje intuicja, a nie technika;
twórczy charakter przysługuje również językowi: zdolność do myślenia artystycznego jest właściwością wszystkich ludzi; wizja i intuicja odróżnia język artystyczny od logicznego, język artystyczny jest pierwotny;
mowa interesuje go jako niepowtarzalny akt o właściwościach estetycznych; taka jest każda wypowiedź, dlatego językoznawstwo powinno odrzucać gramatykę na rzecz stylistyki.
EDMUND HUSSLER (krytyka psychologizmu):
1900/1901 – Badania logiczne – przełom w przełomie; nie jest to prawdą, bo ustalenia Husslera wyprzedziły publikację programowych dzieł Crocego, ale obracały się przeciwko tezom Diltheya;
książka Husslera była skierowana przeciwko tej wersji psychologizmu, która ujawniła się
w okresie pozytywizmu;
podważając zasadność logicznego rozumowania, podważył skuteczność pozytywistycznych reguł nauki;
w ujęciu naturalistycznym zasady logiczne, gwarantujące poznanie, same w sobie są zagwarantowane przez prawa psychologii, a więc zrelatywizowane do aparatu fizjologicznego człowieka; w miejsce tak rozumianej logiki Hussler proponuje „czysta logikę”;
zadaniem psychologii jest szukanie praw, realnych rozwiązań myślowych, jak i dyspozycji psychicznych oraz procesów cielesnych; zadanie logiki jest inne, nie pyta ani o źródła ani
o konsekwencje funkcji intelektualnych, ale o ich zawartość prawdziwościową, zastanawia się w jaki sposób te funkcje powinny być ustawione i jak postępować, aby sądy wynikające z nich były prawdziwe; zadanie te miałaby realizować czysta logika jako nauka zawierająca
w sposób najogólniejszy idealne warunki możliwości wiedzy w ogóle;
błąd naturalistyczny polegał, wg Husslera, na relatywizacji wiedzy i jej zasad do procesu myślenia; należy odróżnić proces i jego wytwór;
wytwór istnieje niezależnie od wytwarzania jako rzecz, prawo, wartość, dzieło sztuki; posiada ogólna strukturę, do której można dotrzeć poprzez analizę fenomenologiczną.
WILHELM DILTHEY:
promotor przełomu antypozytywistycznego w humanistyce;
przedstawił poetykę, która zajmowałaby się przebiegami psychicznymi prowadzącymi do ekspresji artystycznych;
1883 r. - Einleitung in die Geisteswissenschaften – nazwał humanistykę nauką o duchu, zajmuje się ona aktywnością ludzką i jej wytworami, które składają się na duchową sferę kultury;
działalność człowieka ma charakter ekspresyjny, tworząc rzeczywistość humanistyczną, ludzie wyrażają swoją wolę, pragnienia, ideały, pokonują opór materialnego świata, nadają przedmiotom fizycznym znaczenia, sens nie zależy od materialnej powłoki;
ponieważ wytwory kultury stanowią ekspresje indywidualnych psychik to nauką wyjaśniającą całokształt świata ducha powinna być psychologia (psychologia opisowa, która zajmuje się indywidualnymi strukturami psychicznymi, które żyją zobiektywizowane w dziełach sztuki, obyczajach, filozofii, religii);
uniwersalna więź świata ducha opiera się na przeżyciu i jego wyrazie, więź ta określa również poezję;
poezja jest przedstawieniem i wyrazem ducha (1905);
Głowna teza Dilthey’a ma walor polemiczny wobec naturalistycznej teorii literatury i wobec pozytywistycznej estetyki; poezja nie jest obserwacją czy naśladowaniem rzeczywistości zewnętrznej, tym bardziej nie jest ona poznaniem; jeśli spełnia te funkcje, to w sposób wtórny, podporządkowując je naczelnemu zadaniu artyzmu, jakim jest wyrażeniem osobowości;
Dilthey ukazuje ścisły związek biografii i dzieła odwołując się do kategorii wyrazu (Taine proponował analizę literatury w drodze określenia determinacji wpływających na artystę, traktuje poezję jako objaw, która ma związek w uwarunkowaniami biologicznymi, społecznymi, etnicznymi, pomija w ten sposób świadomą wolę i pracę artysty);
Dilthey zwraca uwagę na fakt, że sztuka jest aktywnością, za pomocą której artysta chce wciągnąć czytelnika w obręb swoich przeżyć, doświadczeń i fantazji;
Ulubionym tematem Dilthey’a jest całość operacji psychicznych, które wiodą do powstania utworów; aczkolwiek pisze, że sztuką jest wszystko, co przedstawione jest w dźwiękach czy też w trwalszym materiale, a co ani służy poznaniu rzeczywistości, ani nie ma być w tę rzeczywistość wprowadzone, lecz samo w sobie zaspokaja zainteresowanie odbiorcy,
to jednak zdecydowanie bardziej interesuje się tym, co poprzedza sam wyraz dźwiękowy
i materialny;
polem dociekań jest wyobraźnia artysty; najważniejsza rolę odgrywają tutaj dane rzeczywistości, procesy i doświadczenia, z którymi poeta zetknął się w trakcie swojej pracy biografii, wydarzenia, które zaobserwował, charaktery, którymi się zainteresował, erudycja, lektury;
pisarz naturalistyczny powinien zatrzymać się na samej (niemal naukowej) obserwacji
i następnie przekazywać te wrażenia w świecie przedstawionym utworu;
słowo życie ma w filozofii Dilthey’a szczególne znaczenie odbiegające od tego, co uważamy za rzeczywistość obiektywną;
życie pojmowane jako zjawisko przede wszystkim wewnętrzne, pierwotne wobec pojęć, suma irracjonalnych, nierozpoznawalnych naukowo impulsów i dążeń, które pobudzają jednostkę do działania, ujawniają się w jej stosunku do świata i wyrażają się w twórczości artystycznej;
życie decyduje o aktywnym sposobie bycia poety, uwrażliwia go na sygnały rzeczywistości, zarazem powoduje selekcję wrażeń, określa strukturę świadomości poetyckiej i typ ekspresji;
dane zewnętrzne w zetknięciu z „życiem” są „przeżywane”, zyskują emocjonalne zabarwienia i domagają się wyrażenia;
tematem poezji jest nie tylko przetworzony świat zewnętrzny, ale także indywidualne stany duchowe, wrażenia, które płyną z refleksji nad własną osobowością;
Dilthey nie pojmuje poezji jako wyznania; sądzi on, że zbyt bliski związek przedstawionych zdarzeń ze wspomniani naszych prywatnych sytuacji zmniejsza przeżycie estetyczne; dobry poeta powinien swoje stany duchowe ubierać w kostium; tylko dystans zapewnia czystość owego przeżycia; wyraz poetycki jest efektem techniki poetyckiej;
motywy wywiedzione z czystej fantazji mają znamiona snu czy obłędu; Dilthey jest przeciwnikiem traktowania osobowości poety jako symptomu choroby, uważa że tylko zdrowe i pełne charaktery są w stanie obserwować, przetwarzać i wyrażać; stany obłędu traktuje jako źródło tematów artystycznych;
poezja jest ekspresja przeżycia, fenomenu, który określa się bardziej przez intensywność uczuciową niż przez zawartość przedmiotową;
dzieło sztuki jaki wyraz ma za zadanie przywołać podobne przeżycie u odbiorcy; utwór poetycki jest wyrazem osobowości, nie jest jednak introspekcją;
w określeniu sztuki Dilthey zwraca uwagę na obiektywny charakter dzieł artystycznych,
z drugiej strony podkreśla autoteliczność kontaktu estetycznego (będący celem samym
w sobie, niewymagającym odniesienia do rzeczywistości);
wprowadzają kategorię przeżycia odtwórczego Dilthey zwrócił uwagę na związek poezji
z czytelnikiem; cel poezji widzi w reakcji odbiorcy na dzieło; podstawa odbioru jest podobieństwo procesów psychicznych, które składają się na przeżycie odtwórcze, ale lektura nie może się ograniczać tylko do procesów psychicznych; celem dzieła jest wywołanie reakcji estetycznej, której bogactwo wykracza poza kontakt czysto emocjonalny; odbiór utworu jest jedną z wersji rozumienia;
pełne zrozumienie to odczucie formy, artystycznego zamiaru autora; w odbiorze nie chodzi
o dotarcie do intencji autora, ale o ich ekspresję i postrzeganie obiektywnego kształtu;
poetyka Diltheya była oceniania jako wersja psychologizmu w nauce o literaturze.