Joanna Krakowiak

Nr albumu 117724

Nauczyciel wobec ucznia- co dzisiaj jawi się jako najpilniejsza potrzeba w relacjach interpersonalnych?

Poruszając temat relacji interpersonalnych nauczyciel uczeń oraz uczeń nauczyciel należy przede wszystkim poruszyć temat reform, dzięki którym zostały powołane do życia gimnazja, a ilość lat nauki w szkołach podstawowych została zredukowana do sześciu. Następstwem tych rządowych zmian w edukacji oraz różnych innych czynników( mówię tu o mediach) było bardzo szybkie pogorszenie się relacji na linii uczeń nauczyciel oraz spadek autorytetu nauczyciela. Nauczyciel powinien być dla ucznia wzorem, przewodnikiem, powiernikiem. Jednak te relacje nigdy nie mogą stać się koleżeńskie. Każdy pedagog musi sam wypracować sobie „warsztat”, którym będzie pracował, złoty środek jakim jest partnerstwo. Uważam, że najpilniejszą potrzebą w relacjach interpersonalnych jest potrzeba dialogu oraz aktywnego słuchania. Często nauczyciel lekceważy sygnały wysyłane przez uczniów, a ci nie mając komu powierzyć swoich trosk zaczynają sprawiać problemy wychowawcze. W wielu rodzinach rodzice pracują do wieczora, a wracając do domu nie mają ochoty słuchać o problemach swoich dzieci. Również nauczyciele pochłonięci swoimi sprawami, realizacją awansu zawodowego, realizacją planu nauczania zapominają, że uczeń to nie tylko numer w dzienniku ale dziecko, nad którym niejednokrotnie należy się pochylić i wysłuchać. Zbudowanie prawidłowych relacji interpersonalnych opartych na zrozumieniu, rozmowie i wysłuchaniu przyniosą z pewnością wymierne korzyści w przyszłości. Przede wszystkim osłabnie problem agresji, przemocy słownej i fizycznej wśród uczniów (szczególnie w gimnazjach). Doceniony uczeń chętniej będzie brał udział w zajęciach i angażował się w nie. Uważam, ze nauczyciele powinni raz na jakiś czas zapomnieć o tradycyjnych lekcjach i porozmawiać z uczniami, zagrać z nimi w jakąś grę, omówić ostatnie wydarzenia z życia szkoły. Angażujący się nauczyciel na pewno zyska uznanie w oczach dzieci, rodziców i dyrekcji.