Bob Kordecky POLSCY POLITYCY – SAJANIE

Bob Kordecky: POLSCY POLITYCY – SAJANIE

Filed under: Uncategorized — grypa666 @ 03:40 

Andrzej Szubert: Z autorem o książce dyskutowali: Wyszkowski, Macierewicz, ofiary donosów TW Bolka – Henryk Jagielski i Józef Szyler, oraz prowadząca spotkanie Lichocka. Ciekawe, co tam robił Macierewicz/Singer – także agent Mossadu. Od kilku lat gorliwie zapędzający Polaków do sekty smoleńskiej. Utrwalacz kultu prezydęta Kalksteina. Wielki miłośnik Izraela i USA.

Cenckiewicz epatuje czytaczy prehistorią – “Bolkiem” i jego donosami. Dla nas obecnie istotniejsze jest, kto dzisiaj współpracuje z Mossadem i jego zamorską delegaturą – CIA. Bo tacy dzisiaj szkodą Polsce i jej niepodległości.

Reagan – za pośrednictwem Mossadu wspierający żydowskiego konia trojańskiego – Solidarność – był ewidentnym użytecznym idiotą i szabas-gojem: Ronald Reagan – pogromca komunizmu. Bohater czy szabas-goj?

W tekście znajduje się ewidentna dezinformacja. Przypominało to trochę wizytę jego “mistrza” – prezydenta generała Wojciecha Jaruzelskiego u amerykańskiego Żyda miliardera Rockeffelera w 1985, po której wkrótce zaczęto przygotowywać rozmowy okrągłego stołu. Jaruzelski nie spotkał się z Rockefellerem. W rzeczywistości wiosną 1985 Rockefeller i Kissinger odwiedzili w Moskwie Gorbaczowa. Przedstawili mu propozycję doprowadzenia do liberalizacji w Polsce i dopuszczenia do sejmu 1/3 posłów Solidarności. To był program Grupy Bilderberga. Jaruzelski nadal twardą ręką trzymał żydo-Solidarność w szachu. To Gorbi przyleciał po spotkaniu z delegacją banksterów do Warszawy i publicznie zachęcał Jaruzelskiego do liberalizacji i pieriestrojki. No i wtedy Jaruzelski widząc, że pełniący obowiązki Polaków i komunistów Żydzi w PZPR (Rakowski & spółka) mają większe poparcie na Kremlu niż on, zgodził się na operację przygotowań do Magdalenki i okrągłego stołu – spisku Żydów z PZPR i Solidarności przeciwko Polsce i Polakom. Nie przez przypadek w Magdalence “wytargowano” dla żydo-Solidarności 1/3 miejsc w knassejmie – tyle, ile proponowali Gorbiemu Rockefeller i Kisinger.

Okrągły stół był realizacją planu banksterskiej sitwy – wyrwanie Polski z bloku wschodniego i oddanie jej w łapska agentury banksterów i Izraela.

Przy okazji żydo-Solidarności i Mossadu nie zapominajmy o haniebnej roli Watykanu, JP nr 2 i polskiego kleru w operacji wydania Polski i Polaków w łapska banksterskiej agentury w roku 1989. JP nr 2 był gorliwym wasalem banksterów, kolesiem Zbiga Brzezińskiego i “patronem” żydo-Solidarności. Czy – jak ją nazywa Palmer Eldritch – Solidurności. Już po wydaniu Polski w łapska koczowników JP nr 2 wielokrotnie publicznie zapędzał Polaków do unii jewropejskiej. A kler przy okazji szabru majątku narodowego nazwanego  “prywatyzacją” w ramach złodziejskiej komisji majątkowej wspomagał szabrowników i sam chapał co się dało.
A tak na marginesie… Ponad dwa lata temu Pior Bein był u mnie i zastanawialiśmy się nad fenomenrm “eksplozji” Solidarności równocześnie w całej Polsce – i to bez twittera, pejsbuka, internetu, telefonów komórkowych itp. No i doszliśmy wtedy do wnisku, że rolę twittera odegrała żydowska “Wolna Jewropa”. Ona mobilizowała i instruowała Polaków. A na miejscu w kraju agentura Mossadu, CIA i Watykanu popchnęła Polaków do zmontowanej dla nas przez koczowników żydo-Solidarności.

Stanisław Sas: O rozmowach Jaruzelskiego z Rockefellerem i Brzezinskim w Nowym Jorku ponizszy link. Jaruzelski oswiadczyl wowczas, ze Solidarnosc praktycznie nie istnieje. Tak wiec stworzono Solidarnosc- bis do rozmow w Magdalence.

Andrzej Szubert: O tym, że Jruzelski był w 1985 roku na obradach ONZ wiedziłem, O spotkaniu Z Brzezińskim i Rockefellerem nie słyszałem. Jeśli miało ono rzeczywiście miejsce – zwracam honor. Ale…
Wcześniej Rockefeller i Kissinger byli w Moskwie (marzec 85). I naciskali Gorbiego na liberalizację w Polsce i dopuszczenie do sejmu 1/3 opozycji. Jaruzelski był w ONZ we wrześniu, a więc już po wizycie bandytów na Kremlu.
Jaruzelski nie był “mistrzem” Rakowskiego. Polecam w tej mateerii opinię Albina Siwaka, który więcej od nas wie o generale: Wracając do Jaruzelskiego, to jestem pewien, że on miotał się pomiędzy Moskwą, gdzie przecież zdobył zaufanie, a Zachodem, dla którego trzymał Rakowskiego, a którego zadaniem było utrzymanie łączności i wiarygodności. Potwierdzeniem tego może być fakt, że również w swoim otoczeniu miał dwie grupy, jedną promoskiewską i drugą prozachodnią. W głębi duszy marzył o Polsce lewicowej i socjaldemokratycznej, związanej z Moskwą ze względu na granicę zachodnią. Przy tym pragnął też Polski, w dużym stopniu niepodległej. Często, między wierszami, takie snuł marzenia i myślę, że był czas, że w nie wierzył i liczył, że to on stanie na, czele tych przemian. Te marzenia znajdowały też potwierdzenie w innych źródłach, ale okazało się, że przeszkody okazały się zbyt duże i okazały, się nie do pokonania.
Jaruzelski nie zamierzał budować żydowskiej Solidarności – nawet na polecenie Brzezińskiego czy Rockefellera. Nie po to ją rozwalił, prosząc nawet Breżniewa o ew. pomoc militarną. Nie zamierzał też wyprowadzić Polski z bloku wschodniego. Chciał Polskę w miarą suwerenną opartą o ZSRR.
Dopiero gdy na Kremlu koczownicy przejęli kontrolę w czasach Gorbaczowa i naciskali na Jaruzelskiego, ten bez poparcia “wielkiego brata” musił ustępować żydostwu z PZPR. Resztę znamy.

………………………..

POLSCY POLITYCY O MENTALNOSCI SAJANOW

KILKA UWAG Z OKAZJI promocji nowej książki dr Cenckiewicza o Lechu Wałęsie, czyli… siatka Mossadu w Solidarności, krytyka Ziemkiewicza, nowe informacje o Bolku…

Promocja najnowszej książki Cenckiewicza “Wałęsa, człowiek z teczki”, wydanej przez Zysk, wzbudziła ogromne zainteresowanie. W warszawskim klubie Hybrydy autora i jego gości z uwagą słuchało kilkuset czytelników. Z autorem o książce dyskutowali: Wyszkowski, Macierewicz, ofiary donosów TW Bolka – Henryk Jagielski i Józef Szyler, oraz prowadząca spotkanie Lichocka.

Odpowiadając na pytania publiczności prelegenci poruszyli kilka ciekawych kwestii. Wyszkowski stwierdził, że Amerykanie do dostarczenia pieniędzy Solidarności w stanie wojennym wykorzystali siatkę agenturalną Mossadu w Solidarności. Spowodowało to, że pieniądze docierały głównie do żydowskiej frakcji opozycji. Dodatkowo środki z biura Solidarności w Brukseli trafiały do budżetu MSW.

Na tym miejscu warto przypomnieć, że klika lat temu w naszym nowojorskim Patriotycznym Klubie Dyskusyjnym  rozważaliśmy kwestięwykorzystania  siatki wywiadowczej Mossadu w Polsce przez amerykańskie służby specjalne  po objęciu władzy przez prezydenta Reagana   przy okazji omawiania  książki Gordona Thomasa pt. Gideon’s Spies: The Secret History of the Mossad

Za czasów prezydentury Cartera znacznie ograniczono sieć agentów w krajach tzw. obozu socjalistycznego, co mogło utudnić politykę nowego prezydenta Stanów Zjednoczonych, który postanowił wykorzystać ruch Solidarności w Polsce do osłabienia wpływów komunizmu w świecie oraz do neutralizacji ZSRR.

Ronald Reagan zaakceptował plan, który obejmował współpracę US National Security Council z Mossadem, Watykanem oraz amerykańską organizacją
związkową AFL-CIO we wspieraniu ruchu Solidarności. Dyrektor CIA William Casey złozył w Tel Avivie wizytę szefowi Mossadu Ytzhakowi Hoffi’emu, który udostępnił CIA  tajne informacje Mossadu dotyczące Polski. [Link do www[kropka]ukessays[kropka]com/essays/history/covert-support-to-solidarity-in-poland-history-essay.php usunięty na żądanie WordPressa – PB]

Mając takie informacje można teraz pokusić się o odpowiedź na pytanie postawione w czasie wspomnianej dyskusji w Patriotycznym Klubie Dyskusyjnym a mianowicie: “Co stało się z pieniędzmi przeznaczonymi dla Solidarności przez rząd Stanów Zjednoczonych?” RedaktorGrzegorz Braun w swoim wykładzie powołuje się na informacje z książki Petera Schweizera pt. Victory, że amerykańskie fundusze, wyasygnowane na wspieranie ruchu Solidarność, zostały praktycznie wykorzystane na rozbudowę sieci wywiadu izraelskiego w Polsce.

Tak więc, chyba możemy między bajki włożyć przekonanie, że Polską ciągle rządziła rosyjska “razwiedka.”  Zdaniem Andrzeja Fedorowicza, już za czasów premiera Mazowieckiego nastąpiło uniezależnienie się naszych slużb specjalnych od wpływow rosyjskich oraz nawiązanie ścisłej współpracy z zachodnimi wywiadami a szczególnie z Mossadem. Przykładem takiej ścisłej i owocnej współpracy mogła być tajnaoperacja Mossadu w Polsce pod kryptonimem  MOST, określana jako największa operacja w historii służb specjalnych. Polegała ona na przerzuceniu kilkudziesięciu tysięcy sowieckich Żydow ze Związku Radzieckiego do Izraela z wykorzysatniem polskich lotnisk i pod osłoną polskich tajnych służb, współpracujących z agentami Mossadu. Akcja ta nastąpiła zaraz po tym jak Tadeusz Mazowiecki (“premier Jaruzelskiego”) złożył wizytę w Nowym Jorku, gdzie przeprowadził rozmowy z wpływowymi środowiskimi żydowskimi.  Przypominało to trochę wizytę jego “mistrza” – prezydenta generała Wojciecha Jaruzelskiego u amerykańskiego Żyda miliardera Rockeffelera w 1985, po której wkrótce zaczęto przygotowywać rozmowy okrągłego stołu.

Wydaje się, że zrozumienie procesu przekształceń ustrojowych w Polsce po 1989 roku oraz rabunkowej prywatyzacji polskiego majątku narodowego nie jest możliwe bez uwzględnienia roli zarówno obcych jak i polskich slużb specjalnych, które ścisle ze sobą współpracowały.  Chyba łatwo rownież wytłumaczyć sobie szczególną rolę Mossadu w Polsce oraz światowe sukcesy tej izraelskiej agencji wywiadowczej , biorąc pod uwagę rolę tzwsajanów, czyli obywateli obcego państwa, mających żydowskie korzenie, oraz filosemitów-szabesgojów którymi  Mossad posługuje się w szerokim zakresie w różnych krajach.

Nieprzypadkowo w Polsce celowo ukrywano prawdziwe pochodzenie etniczne polityków, ludzi kultury, mediów, itd. poprzez niszczenie ich  teczek personalnych, będących w posiadaniu służb specjalnych. Wprawdzie  opublikowano kilka “list znannych obywateli polskich żydowskiego pochodzenia,”ale wedlug niektórych autórow celowo pomieszano na nich nazwiska etnicznych Polaków z etnicznymi Żydami.

Oczywiście, dużym uproszczeniem byłoby przypisywać “sajanizm” wszystkim znanym Polakom, którzy mają żydowskie korzenie, ale nietrudno zauwazyć, że często “podwójna lojalność” zmusza niektórych z nich w pewnych sytuacjach do otwartego opowiedzenia się za swoimi, ze szkodą dla Polski.

Niewykluczone, że część tych nazwisk znalazła się na wspomnianych  listach z powodu filosemityzmu, wysługiwania się żydowskim interesom, charakterystycznego dla tzw. szabesgojów. Prof. Jerzy Robert Nowak mówi wręcz o istnieniu filosemickiego lobby w Polsce, do którego zalicza m.in. tak znanych polityków jak były prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz były premier Włodzimierz Cimoszewicz.

Kwaśniewski nie kryje się zresztą ze swoimi poglądami, w których łączy swoje komunistyczne wychowanie z filosemityzmem. Ostatnio wspólnie z Wiaczesławem Mosze Kantorem prezydentem Europejskiego Kongresu Żydow proponuje, aby kraje Unii Europejskiej  utworzyły rządowe organy inwigilacyjne, mające zająć się monitorowaniem “nietolerancyjnego” zachowania obywateli lub grup obywateli  (ksenofobów, antysemitów, homofobów, rasistów, itd.) oraz wprowadziły ustawodawstwo ograniczające znacznie wolność słowa.

Inny znany polski polityk,  kreowany prawie na bohatera narodowego – Władysław Bartoszewski – według teczek znalezionych w archiwach IPN’u – był informatorem ambasady Izraela w Warszawie. Czy mogą nas więc nas dziwić jego pogardliwe opinie o Polakach oraz zapewnienia, że jeżeli chodzi o stosunek do Żydow i Izraela, to nie ma żadnych istotnych różnic pomiędzy liczącymi się partiami w Polsce.

Czy na wspomnianej liście nie powinien się również znaleć  ś.p.  Lech Kaczyński, ktory zasłużył się również Żydom kiedy jako minister sprawiedliwości wstrzymał ekshumację w Jedwabnem gdy okazało się, że nie potwierdza ona oskarżeń o zorganizowanie pogromu Żydow przez Polaków, co umożliwiło Grossowi oraz środowiskom żydowskim przeprowadzenie antypolskiej kampanii propagandowej w światowych mediach?

Już jako Prezydent Rzeczpospolitej, grając na uczuciach patriotycznych oraz antyrosyjskich części Polaków, cynicznie wciągnął Polskę w strategię opracowaną przez izraelskich lobbystów w USA, której jednym z celów było osaczanie Rosji. Elementem tej polityki było poparcie Polski dla kolorowych rewolucji na Ukrainie i w Gruzji.

Wspomnianą listę  można byłoby uzupełniać bez końca, wystarczy obserwować usłużne zachowanie większości naszych polityków w stosunku do Żydow i Izraela, które odbija się w fatalny sposób na interesach Polski i Polaków.

Mając tak wspaniałą historię i tak wielkich bohaterów narodowych, Polska zasługuje chyba na to, aby rządzili nią prawdziwi patrioci a nie ludzie o podwójnej lojalności, zachowujący się często jak przysłowiowi sajani lub szabesgoje.

Bob Kordecky  (Chicago) bkordecky8@gmail.com


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Polscy politycy pchają się gdzie ich nie chcą, Polska dla Polaków, Co by tu jeszcze spieprzyć
Polscy politycy szkoleni w USA
N Machiavelli i polscy politycy
Polscy politycy w danych statystycznych
Polscy politycy w danych statystycznych(1)
Jacek Tittenbrun, Polscy politycy pozostają w tyle
Czy polscy najemnicy walczą na Ukrainie w ramach tajnej operacji, Polityka globalna
Konopczyński Polscy pisarze polityczni wieku
Współczesne systemy polityczne X
Polityka energetyczna (1)
Polityka społeczna prezentacja
Polityka dystrybucji
Mit polityczny
w9 aktywna polityka spoleczna
8 Polityka zatrudnienia
Polityki WE 3 Regionalna
zasady i problemy koordynacji polityki regionalnej 6

więcej podobnych podstron