Przeczytaj uważnie podany niżej fragment książki Ignacego Chrzanowskiego i odpowiedz na pytania. Czytaj uważnie polecenia i formułuj odpowiedzi precyzyjnie i rzeczowo. Tutaj nie możesz pozwolić sobie na luźne rozważania ? musisz odpowiadać wyłącznie na podstawie tekstu i dokładnie na pytania. Zwracaj uwagę na to, czy masz udzielać odpowiedzi własnymi słowami, czy cytując odpowiedni fragment. Rozumienie tekstu jest jedną z podstawowych umiejętności, która będzie sprawdzana na maturze.
O języku i stylu Ignacego Krasickiego
[w:] Ignacy Chrzanowski, Historia literatury niepodległej Polski
Jednym z głównych celów pracy artystycznej Krasickiego była piękność wiersza. Chodziło mu o to, żeby wiersz był w doskonałej zgodzie z treścią, żeby (jak mówi Słowacki) był "taktem, nie wędzidłem". Takim jest właśnie wiersz Krasickiego. [...]
Jeszcze pilniej niż o piękny i wyrazisty wiersz troszczył się Krasicki o język i styl swoich utworów (zwłaszcza poetyckich). Był on wielkim miłośnikiem mowy ojczystej, więc gniewało go, że ten język, który w wieku XVI pod piórem Kochanowskiego, Górnickiego, Skargi doszedł do takiej doskonałości, później zepsuł się do tego stopnia, że "pospolicie mowy i pisma polskie cale nie były po polsku", "język, zamiast wykształcenia z cudzoziemskich i z własnych dziwacznych wyrazów, coraz się bardziej od dawnej wytwórczości oddalał i z istoty będąc jasnym i wdzięcznym, zdziczał i zasępił się nieprzyzwoitą wcale przesadą". Wyrwać język literacki ojczysty z tego zdziczenia i "nieprzyzwoitej przesady" - oto hasło, które przyświecało Krasickiemu i jako poecie, i jako prozaikowi. Szukając "prawdziwej treści języka rodowitego" "w dawnych pisarzach swojego narodu" (głównie XVI wieku), pilnie się w nich rozczytywał i pod niejednym względem kształcił na nich swój własny język. Wypowiedział walkę wielu wyrazom cudzoziemskim, posługując się zamiast nich wyrazami to starymi, to utworzonymi przez samego siebie, nieraz bardzo szczęśliwie, jak np. samolub albo działacz.
Nie tylko jednak czystość języka, ale i jego "wdzięk" leżał Krasickiemu na sercu: raziły go w języku literackim wyrazy zbyt pospolite, a cóż dopiero rubaszne, które tak lubił jeszcze Naruszewicz; więc zabrał się i do nich, a w tej walce umiał zachować właściwą miarę, odróżniając od wyrazów rubasznych dobitne - tych nigdy się nie lękał; nie bał się np. powiedzieć, że w walce mnichów ojciec Gaudenty "ryknął", ojciec Łukasz "zwinął się w trzy kłęby", ojciec Kapistran "wziął w łeb... obręczem od faski". Modnych zaś w literaturze stanisławowskiej omówień (peryfraz) unikał i nazywał rzeczy po imieniu. W ogóle, sam łącząc w sobie wyjątkową wykwintność i kulturę z niezbyt częstą u literatów prostotą i naturalnością (podobny w tym do Sienkiewicza), za ideał stylu literackiego poczytywał zespolenie piękna z naturalnością, czyli, jak za jego czasów mawiano, kunsztu z naturą; innymi słowy, wyznawał mądrą zasadę, że "piękność prawdziwa nie potrzebuje przesad". Nie dziw, że się zachwycał "wspaniałą prostotą" pisarzów polskich XVI wieku, że wolał Homera od Wergiliusza, że nie lubił poezji, w której "nadto się... kunszt wydaje" (to jest, w której forma jest nadmiernie sztuczna), a cóż dopiero poezji mającej więcej słów niż potrzeba (to jest takiej, w której forma ma przewagę nad treścią). Poczytując prostotę za przyjaciółkę nie tylko prawdy, ale i piękna, śmiał się z "wyrazów brzęczących" w filozofii; a i z napuszoności, i w ogóle ze wszystkich ujemnych stron stylu barokowego w poezji i wymowie drwił sobie złośliwie - czy to w Myszeidzie, czy w Monachomachii, czy w żartobliwym liście Do wojewody ruskiego; w poważnej zaś rozprawie pt. Listy chwali Cycerona za to, że w listach swoich "kunszt ukrył". Otóż to właśnie: jedna z największych piękności stylu Krasickiego jest, że przy całej usilnej pracy nad formą umiał ukryć kunszt - styl jego odznacza się, nie mówiąc już o klasycznej jasności, klasyczną prostotą i naturalnością, a do tego nie znaną dawniej w Polsce lekkością i swobodą; poznał się na tym Mickiewicz, mówiąc, że ma on "tok leciuchny, styl podobny do śpiewu, do szczebiotania ptasiego, przy tym pełen wykończenia i precyzji prozy francuskiej".
Dodać trzeba, że i prozę Krasickiego znamionuje niejedna z zalet, którymi jaśnieje jego poezja; nie ma w niej wprawdzie tego wdzięku, co w poezji, ale prostota i jasność - ta sama; co więcej, w prozie zdobywa się niekiedy Krasicki na większą obrazowość niż w poezji, np. "Nauka jest to chleb wyborny i tuczny, ale mąka, z której się ten chleb robi, iżby go wytwornym uczyniła, czystą i subtelną być mając, przez wielokrotne, że tak rzekę, pytle i sidła przechodzić musi"; "Cechą jest tak cnoty, jako i nauki, skromność; po tym najlepiej doskonałego człowieka poznać można; że zaś skromność z góry nie patrzy, brwi nie zasępia, krzykliwością nie głuszy i na kanapach się nie rozwala, niech stąd każdy miarę bierze, jak i z pierwszego wrażenia o ludziach sądzić można".
I oto dzięki talentowi i pracy Krasickiego powróciło do literatury polskiej piękno, i to najważniejsze piękno, bo połączone z prostotą! Śmiało można powiedzieć, że on to nie tylko podniósł na nowo literaturę naszą do godności literatury europejskiej, ale nadto utorował jej tak skutecznie jak żaden inny pisarz stanisławowski drogę na te wyżyny, na które się wzbije w wieku XIX.
1. Na co, zdaniem autora, Ignacy Krasicki kładł największy nacisk w swojej pracy pisarskiej?
Odpowiedź
Na czystość języka i styl tekstów.
2. Podaj w punktach, jakie cechy powinien, zdaniem Krasickiego, mieć idealny tekst literacki.
Odpowiedź
a. forma doskonale zgodna z treścią,
b. unikanie przesady,
c. unikanie wyrazów obcych,
d. wdzięk,
e. prostota i jasność.
3. Gdzie poeta szukał wzorów języka narodowego i dlaczego był do tego zmuszony?
Odpowiedź
Krasicki uważał, że język ojczysty "zdziczał" pod wpływem obcych wzorów, dlatego szukał wzorów języka narodowego u dawnych pisarzy polskich (zwłaszcza z XVI w.), których uważał za swoich mistrzów: u Kochanowskiego, Górnickiego, Skargi.
4. Zacytuj odpowiednie fragmenty tekstu, w których Ignacy Krasicki opisuje stan literackiego języka polskiego w jego czasach.
Odpowiedź
"później zepsuł się do tego stopnia, że «pospolicie mowy i pisma polskie cale nie były po polsku», «język, zamiast wykształcenia z cudzoziemskich i z własnych dziwacznych wyrazów, coraz się bardziej od dawnej wytwórczości oddalał i z istoty będąc jasnym i wdzięcznym, zdziczał i zasępił się nieprzyzwoitą wcale przesadą»".
5. Jak rozumiesz stwierdzenie, że neologizmy Krasickiego były utworzone: "nieraz bardzo szczęśliwie"?
Odpowiedź
Neologizmy, które utworzył Krasicki, przyjęły się w języku i do dziś są używane (samolub, działacz), ponieważ spełniają stawiane przed nimi zadania. Wyrażają coś, co dotychczas trudno było wyrazić.
6. Jakie jeszcze, poza wyrazami obcego pochodzenia, wyrazy uważał Krasicki za rażące w języku literackim?
Odpowiedź
Poza wyrazami obcego pochodzenia, które zachwaszczają język literacki, Krasicki odrzucał wyrazy zbyt pospolite i rubaszne. Zastępował je wyrazami "dobitnymi", unikał też peryfraz, nie opisywał poetycko, lecz nazywał rzeczy wprost.
7. W czym doszukiwał się autor artykułu podobieństwa Krasickiego do Sienkiewicza?
Odpowiedź
Ignacy Chrzanowski uważał, że Krasicki, podobnie jak później Sienkiewicz, potrafił w swojej twórczości łączyć wyjątkową wykwintność i kulturę z prostotą i naturalnością.
8. Co w odniesieniu do literatury oznacza stwierdzenie, że: "piękność prawdziwa nie potrzebuje przesad"?
Odpowiedź
Krasicki uważał, że jeśli w dziele literackim forma góruje nad treścią, to tekst jest nadmiernie sztuczny i nie może być piękny. Jeśli chcemy opisać coś pięknego, wystarczy, że będziemy opisywać to realistycznie.
9. Jak rozumiesz stwierdzenie: "Jedną z największych piękności stylu Krasickiego jest, że przy całej usilnej pracy nad formą umiał ukryć kunszt"?
Odpowiedź
Krasicki wkładał wiele trudu w dopracowanie formy swoich tekstów, ale my, czytając jego bajki czy satyry, nie dostrzegamy, że utwory te powstawały w takim trudzie. Jego utwory charakteryzują się jasnością, prostotą, naturalnością, lekkością i swobodą.
10. Czemu służy zacytowanie przez autora artykułu fragmentów prozy Krasickiego?
Odpowiedź
Oczywiście, jak zawsze, gdy chcemy kogoś o czymś przekonać, to przedstawiamy dowody. Tak samo postąpił autor artykułu. Chcąc przekonać czytelnika, że proza Krasickiego jest podobnie jak jego poezja piękna, prosta i jasna, zacytował jej fragment.
11. Jak ocenia autor artykułu prozę Krasickiego?
Odpowiedź
Ignacy Chrzanowski stwierdza, że proza Ignacego Krasickiego jest, podobnie jak jego poezja, prosta i jasna, a nawet właśnie w prozie Chrzanowski dopatruje się większej obrazowości niż w poezji.
12. Co, zdaniem Ignacego Chrzanowskiego, literatura polska zawdzięcza autorowi Myszeidy?
Odpowiedź
Ignacy Chrzanowski uważa, że dzięki twórczości Krasickiego do literatury polskiej powróciło piękno połączone z prostotą i tym samym polska literatura została podniesiona do rangi europejskiej.
13. Ignacy Chrzanowski jest krytykiem literackim, z łatwością porównuje i przywołuje różnych poetów, pisarzy i publicystów w kontekście twórczości Krasickiego. Wypowiedzi których twórców przywołuje i w jakim celu?
Odpowiedź
Chrzanowski przywołuje głosy: Sienkiewicza, Słowackiego, Mickiewicza. Odwoływanie się do autorytetów innych, żonglowanie cytatami świadczy o erudycji piszącego. Uwiarygadnia też opinie autora, bo stwarza wrażenie, że jest on osobą oczytaną, kompetentną, dysponującą bogatym materiałem porównawczym.
Z drugiej strony - porównywanie Krasickiego z Sienkiewiczem czy Słowackim - twórcami bardzo cenionymi, stawia go na równi z nimi, sugeruje, że też jest wybitny.
Przywołując opinię Mickiewicza, Chrzanowski powołując się na autorytet wieszcza, wzmacnia swój sąd.
14. Który z późniejszych pisarzy cenił twórczość biskupa: za co?
Odpowiedź
Krasickiego cenił wieszcz romantyczny Adam Mickiewicz. Chwalił on Krasickiego za to, że potrafił w swojej twórczości połączyć lekkość stylu z doskonałą, dopracowaną formą. Precyzję i dokładność stylu porównywał z prozą francuską.
15. W jakich utworach Krasickiego odnajdziemy drwinę ze stylu barokowego i jego krytykę?
Odpowiedź
Ignacy Krasicki drwił ze stylu barokowego i krytykował go w Myszeidzie, w Monachomachii i w żartobliwym liście Do wojewody ruskiego.