ciało ludzkie - teologia ciała
107
Ciało ludzkie - teologia
CiaiO 1 (gr. „sarks", „soma"; lac. corpus") - konstytutywny element człowieka, poprzez który wyraża on sie-bie, uczestniczy w życiu świata i społe-czenstwa. Zarówno w tradycjach religij-nych. jak i wielu systemach filozoficz-nych ciało jest znakiem rozpoznawczym człowieczeństwa i przedmiotem głębo-kiej analizy.
Wojtyła rozpoczął refleksję nad
c.l. poszukując podstaw związku
doświadczenia i etyki. Refleksja ta
towarzyszyła analizie miłości ludz-
kiej (por. MiO) oraz rozważaniom
nad osobą (por. OiCz). Stanowiła ona
przedmiot dywagacji natury filozo-
fizycznej. Po wyborze na papieża, Jan Paweł II zainicjował cykl katechez środowych (MiN 1979-1980; 1981- -1983: 1984), w których wielokrotnie użył wyrażenia „t.c". Wyjaśnia
je następująco: jest to określenie
poniekąd robocze. Wprowadzenie
tego wyażenia oraz pojęcie „teolo-
gia ciała" było potrzebne, aby temat:
odkupienie ciała" - a sakramental-
ność małżeństwa oprzeć na szer-
szej podstawie. Rozważania na te-
mat sakramentalności małżeństwa
mogą się prawidłowo rozwijać, wychodząc z tego punktu, w którym światło Objawienia dotyka rzeczywistości ciała ludzkiego (czyli: na gruncie „teologii ciała") (MiN s. 6).
Chcąc więc zrozumieć t.c. Jana Pawła II, należy koniecznie zapoznać się z filozofią cl. K. Wojtyły, zawartą w V rozdziale OiCz. Ujmuje on cl. w kontekście osoby wyrażającej się w czynie ludzkim. Człowiek--osoba działa, a poprzez to cała natura ludzka wyraża się jako przyczyna działania. Dokładna analiza tej przyczyny pozwala Wojtyle odkryć jedność i tożsamość podmiotową osoby, zdolnej do zdumiewającej syntezy działania i dziania się tego, co cielesne i duchowe w człowieku. Samopanowanie osoby wyraża się tak samo aktywnością podmiotu, jak i pasywnością poddania się panowaniu natury. W podmiotowości działającego człowieka dochodzi do integracji natury i osoby ludzkiej.
Nie jest to jednak zwykłe złożenie dwu elementów. Klucz do zrozumienia psychosomatycznej jedności człowieka znajduje się w fenome-nologicznej analizie doświadczenia człowieka. Ludzkie ,ja" transcendentne integruj e wszystkie dyna-mizmy psychiczne i fizyczne człowieka o tyle, o ile wprowadza je w rozumny i wolny proces samorealizacji osoby. Cl. nie jest więc tylko zewnętrznie dostrzegalną rzeczywistością, ale wewnętrznie uporządkowanym organizmem, którego dynamizm poddaje się samopanowaniu osobowemu. Nie znaczy to, że dy-namizmy somatyczne i psychiczne integrują się bezproblemowo z osobowymi. Możliwa jest niezdolność do panowania nad sobą czy też posia- dania siebie. Ma ona miejsce wtedy, gdy struktura cielesna funkcjonuje wedle praw niezgodnych z wartością personalistyczną i wartościami moralnymi.
Zdolność do integracji jest swoista sprawnością, która zależy od woli i staje się drugą naturą człowieka. Sprawność wynikająca z integracji ukazuje, iż człowiek nie jest tylko swoim ciałem, ale „posiada" swoje ciało. Integracja cielesności w osobie nie może pominąć faktu, że z cl. związana jest somatyczna potencjal-ność oraz wynikająca stąd czysto cielesna żywotność. Wyrazem żywotności wegetatywnej są reakcje czysto instynktowe, czyli dokonujące się na sposób samej natury. Sprawiają one, że cl. jako organizm stanowi nie tylko podłoże, ale dynamiczne źródło działania. Można mówić o własnej sprawczości cl., która „wbudowana" jest gruntownie w strukturę osobową człowieka. W momencie samostanowienia człowiek włącza się w reaktywny dynamizm swojego ciała oraz włącza go w swoje postępowanie. Wojtyła opisuje owo złączenie poprzez analizę mocy ruchu, jaki wyzwala cl. Jeśli jest to ruch ściśle samorzutny, instynktowy, nazywa się odruchem. Jeśli w syntezę czynu i ruchu włącza się wola, która jest źródłem impulsów ruchowych płynących z wnętrza osoby, wówczas mamy do czynienia ze sprawnościami człowieka. Na podstawie tego kryterium można odróżnić instynkt i popęd. O ile w instynkcie chodzi bardziej o odruchy, to popęd - według Wojtyły - wskazuje na dynamiczną orientację natury ludzkiej. Autor wspomina szczególnie o dwóch popędach: samoza-
chowawczym i seksualnym (rozrodczym). Chociaż oba popędy korzeniami tkwią głęboko wcielę i jego naturalnej reaktywności, to ich znaczenie pochodzi z obiektywnej wartości celów, ku którym kierują człowieka. Dlatego pokierowanie popędem jest możliwe, Wojtyla zwrócił na to uwagę w MiO - w odniesieniu do popędu seksualnego.
T.c. Jana Pawła II powstała poprzez połączenie personalistycznego ujęcia cielesności ludzkiej z analizą biblijną. Punktem wyjścia dla niej była obrona tez zawartych w encyklice HV na temat odpowiedzialnego rodzicielstwa. Jan Paweł II analizuje teksty biblijne, zwłaszcza Jezusowy dialog z faryzeuszami na temat nierozerwalności małżeństwa (por. Mt 19,3-8), w którym Pan Jezus odwołuje się do stworzenia człowieka. Cechą charakterystyczną analiz biblijnych Papieża jest traktowanie doświadczenia człowieka jako środka interpretacji teologicznej. W interpretacji objawienia człowieka, a w szczególności objawienia ciała, ze zrozumiałych względów musimy się odwołać do doświadczenia, bowiem człowiek-ciało jest dany przede wszystkim w doświadczeniu (MiN s. 22). W analizach Jana Pawła II biblijny zamysł Boga wobec człowieka zostaje zestawiony z ideałem tożsamości człowieka jako człowieka. Ciało uczestniczy w sposób istotny w podstawowych relacjach osobowych, płciowych i religijnych. W kontekście analizy samotności, jedności i nagości człowieka, Papież ukazuje, iż cielesność jest nośnikiem jedności międzyosobowej, wstyd broni niewinności osobowej, a nagość odsłania oblubieńczy i rodzicielski etos daru ciała (MiN s. 23).