Leoś Płoszowski
Jeden z niewielu polskich dekadentów.
Leon Płoszowski miał 35 lat, żył na przełomie XIX i XX wieku.
Nazywał siebie „geniuszem bez teki”- był obdarzony inteligencją, jednak nie był pracowity.
Pozbawiony problemów natury materialnej, szukał ich w sferze duchowej.
Był znudzony, brak mu energii i woli działania, nie czerpał radości z życia.
Miał wybitnie sceptyczną naturę, nieustannie analizował każdą napotykającą go sytuację czy osobę, miał tendencje do „przefilozofowania” rzeczywistości.
Był nad wyraz emocjonalny i skupiony tylko na sobie.
Bardzo neurotyczny, często także wykazywał cechy narcystyczne.
Płoszowski miał siebie za przedstawiciela pokolenia - pisał „imię moje jest legion”. Jego zdaniem pesymizm i negatywne nastawienie do świata cechowało całą ówczesną cywilizację.
Jego życie było pozbawione obowiązków społecznych i narodowych, wyrzekł się Boga i nawet wielka miłość do Anielki nie była w stanie go zmienić.
Decyzje, które podejmował i drogi, które wybierał w życiu okazały się niewłaściwe i wszystko to doprowadziło go do samobójstwa.
----------
2 zasadnicze elementy , które kształtowały strukturę powieści i kreację bohatera: obecna w dziele ,,psychologia społeczna” i ,,cywilizacyjne” aspekty kreacji bohatera (dążność typizująca, wsparta na podobieństwie typu).
Płoszowskiego wyposażył Sienkiewicz w rozbudowaną biografię społeczną oraz indywidualną (zewnętrzną oraz wewnętrzną - psychologiczną ). Potomek arystokratycznego rodu herbu Osoria, wychowanek ekskluzywnych szkół i uczelni, dziedziczy po ojcu zdolności ,,syntetysty”, wrażliwość estetyczną i zachowawczy stosunek do współczesności. Jego ,,patriotyczne” gesty są wymuszane przez okoliczności- chęć przypodobania się Anielce, zaspokojenie wyobrażeń ciotki o nim.
Bohater ,,Bez dogmatu” jest zanurzony w systemie pozytywistycznych przekonań . jego słownik jest w znacznym stopniu słownikiem ówczesnej ,,pozytywnej” filozofii. Odwołuje się do myślicieli epoki i ich tradycji . poddaje się bezwolnie agnostycyzmowi ; swoje postępowanie, a raczej swoje zaniechania, stara się objaśnić ,, sceptycyzmem do kwadratu”. Niemniej równie często wykorzystuje w sposób instrumentalny założenia pozytywistycznego scjentyzmu i pozytywistycznej ideologii dla pozyskania Anielki, pognębienia Kromickiego czy w sporach ideologicznych ze Stawowskim. Pozwala mu to wcielać się w różne role i nakładać potrzebne dla danego momentu maski.
Wysoki stopień samowiedzy: ,,Jestem istotą w wysokim stopniu świadomą siebie”
Postawa bohatera jest rozpięta między sceptycyzmem a niemożnością czynu, między zwątpieniem a krytycyzmem. W jego refleksjach pojawia się zarówno obsesja śmierci , stany nirwaniczne i mistyczne, jak i naturalistyczne rozważania o trwałości gatunku. Owo rozdarcie między Darwinem, Renanem a Schopenhauerem jest oznaką ,,chorej duszy” w ,,chorym wiekiem”
Na Płoszowskiego oddziałuje obecne w jego przekonaniach przywiązanie do kultury antyku. ,,mam niewątpliwie duszę starożytnego Greka”- powie o sobie.
Tak uformowanego bohatera- sceptyka, dekadenta, estetę i erudytę- musiał Sienkiewicz, już we wstępnych założeniach powieści, doprowadzić do klęski. Płoszowski , wzorem romantyków , ponosi klęskę w miłości. U podstaw tej klęski leży zarówno konflikt zasad jak i związany z nim konflikt osobowości. Nie ma konfliktu uczuć.
Nie ma zwycięstwa Płoszowskiego ,,za grobem”. Ostatni zapis pamiętnika jest nadal wątpieniem i niepewnością, podkreśloną jeszcze trawestacją Szekspirowskiego ,,reszta jest milczeniem”: ,,Albo tam wspólnie utońmy w Nicości, albo niech wspólna będzie nasza droga ,a tu , gdzieśmy się tyle namęczyli, niech zostanie po nas tylko milczenie”.
Stasiu Wokulski
Stanisław Wokulski jest głównym bohaterem Lalki i jedną z najciekawszych postaci polskiej literatury. Pełen sprzeczności, dynamiczny, nieobliczalny - budzi zainteresowanie i intryguje.
Jest to czterdziestopięcioletni mężczyzna, którego biografia składa się niemal z samych niezwykłych dokonań. Jako młody subiekt zamarzył o zdobyciu wykształcenia, co było niemal nieosiągalne dla ludzi w jego położeniu. Później bohatersko zdecydował wziąć udział w powstaniu, za co został skazany na wygnanie. Tam poznawszy wielkich naukowców zapragnął poświęcić się nauce. Sytuacja zmusiła go do typowego małżeństwa z rozsądku, co jednak ostatecznie pozwoliło mu uzyskać niezależność finansową. Dobre kontakty, a także przedsiębiorczość i zaradność w krótkim czasie pozwoliły mu potroić majątek. Gdy zaspokoił swe dążenia, życiem jego zawładnęło obsesyjne uczucie do Izabeli Łęckiej. Temu uczuciu poświęcił całą energię. Postać Wokulskiego prezentowana jest wielowymiarowo w miarę rozwijania się powieści. Prus wyczerpał chyba wszystkie możliwe typy przedstawień: dostajemy zarówno obiektywny narratorski opis, jak i subiektywne relacje innych bohaterów. Wiele dowiadujemy się także w formie plotki, którą później weryfikuje sam opis zdarzenia, oraz z refleksji Wokulskiego o sobie samym. We wnętrzu bohatera toczy się bowiem walka, o to, czy jest bardziej romantykiem, czy pozytywistą. Wokulski jest świadom tej walki, stąd częste są autorefleksje. Istotnym elementem charakterystyki Wokulskiego jest niejednoznaczne zakończenie powieści, nie pozwalające na rozstrzygnięcie kwestii, który pierwiastek (romantyczny czy pozytywistyczny) zwyciężył w duszy bohatera.
W postaci Wokulskiego kumuluje się kilka paradoksów: jest zarazem człowiekiem typowym - jako przedstawiciel pokolenia postyczniowego, jak i wyjątkowym - jako jednostka wybitna, osiągająca sukcesy niemal na każdym polu. Również uczucie Wokulskiego jest paradoksalnie sprzeczne - kocha, jak romantyk, ale konsekwentnie, racjonalnie (a wiec anty-uczuciowo) rozstawia „sidła” wokół panny Izabeli.
Wokulski jest człowiekiem czynu i jak mówi o nim Ochocki, „człowiekiem szerokiej duszy”. I rzeczywiście, nigdy nie odmówił pomocy potrzebującemu. Można mniemać, że sam zrobił więcej, niż kilku arystokratycznych fałszywych filantropów.