Krzysztof Kąkolewski-„Dziennik tematów” cz .I, Zbiór reportaży ( jest ich bardzo dużo, więc opisałam tylko część)
Kąkolewski-dziennikarz „Pokolenia”( w wieku 18 lat) i „Sztandaru Młodych”
„Wartoszek, Memla &Co”- reportaż z 56 r., ukazał się w „sztandarze Młodych”- ujawnił sprawę nadużyć w Nasycalni Kolejowej w Czechowicach, dokonanych przez jej kierownictwo( Wartoszek, Memla, Nagajewski)-polegało to na nielegalnej sprzedaży nasyconych w zakładzie państwowym słupów; podziemny handel materiałami elektryfikacyjnymi, pośrednictwo Mazura
„Udzielne księstwo starachowickie”- rozpracowanie sprawy Hanusza,- porządnego,byłego leśniczego zwolnionego z pracy pod fałszywymi oskarżeniami. Pomówiony został on przez kierownictwo PRN w Starachowicach o współpracę z Niemcami w czasie wojny i okupacji, a także o wydawanie w ich ręce ludzi, którzy później trafili do obozu koncentracyjnego. „Księstwo starachowickie”- Kierownictwo PRN i UB- tworzenie fałszywych zarzutów, powiązania z mafią złodziei leśnych.
„Bez wspomnień”- tytuł ironiczny, odnosi się do jednego z bohaterów reportażu „Udzielne księstwo starachowickie”- towarzysza Ryki (zamieszanego w sprawę Hanusza)-przewodniczącego prezydium PRN w Starachowicach.20 lat później- odsłona kolejnego przekrętu. Ryka nielegalnie podwyższył cenę działki syna i sprzedał spółdzielni. Kąkolewski niczym detektyw demaskuje również inne jego przekręty-zmuszanie pracowników do potwierdzania fałszywych oświadczeń, przyznanie „na lewo” stypendium synkowi itd. Forma wywiadu. Kąkolewski zadaje pytania, próbuje poruszyć sumienie Ryki-a ten nic nie pamięta, czuje się niewinny, osaczony (ma na koncie już 2 próby samobójcze).
„Podziemia Akademii”- opis „podziemnego życia” Akademii Medycznej we Wrocławiu- procedura nielegalnego przyjmowania przez członków Komitetu Uniwersyteckiego kandydatów na studia; łapownictwo. Procederem tym trudnili się członkowie partii (m.in. Górzak, Oskórski), na czele z Weberem. Powolne wykrywanie, nagłaśnianie sprawy, doprowadzenie jej do prokuratury na podstawie udokumentowanych zeznań świadka( Wieczorek).Skrupulatne ukazanie działania machiny przekupstw, pleców , wpływów i nacisków partyjnych. Obraz zastraszonego środowiska studenckiego i naukowego. Idea „udzielnych księstw” w Polsce, które są oddane partii na wzór zależności feudalnych.
„Tajemnica opuszczonego domu”- sprawa domku należącego do samotnego staruszka-dziwaka(zafascynowanego okultyzmem) , który przed śmiercią rzekomo darował posiadłość zarządowi ZMP. Vice przewodniczący ZMP- towarzysz Koszycki po kryjomu, bezprawnie sprzedał ziemię obywatelowi Grendysowi po 10-krotnie niższej cenie a domek oddał za darmo. Równoległe Kąkolewski odsłania „działalność organizacyjną” Koszyckiego (w reportażu -„Nowe ogniwo-trzy listy Koszyckiego”.)Jest to sprawa poszkodowanej Heleny P.-wówczas 17 -letniej- która opisała swą historię w liście do Kąkolewskiego .Helena P., czołowa aktywistka ZMP, za swoje poglądy popadła w niełaskę-zepsuto jej opinię i uniemożliwiono podjęcie studiów oraz zesłano na placówkę w Puszczy Kampinoskiej, by tam uczyła młodzież. Koszycki trzykrotnie pisze do niej listy, przepraszając w imieniu ZMP oraz obiecując umożliwienie podjęcia studiów-co okazuje się ściemą. Kąkolewski zajmuje się jej sprawą i interweniuje w Wyższej Szkole Ped. W Krakowie. Ostatecznie dziewczyna może studiować (W tym samym reportażu sprawa wypadków poznańskich. Kąkolewski jedzie do Poznania, bada zniszczenia na murach itd. Rozmawia też ze świadkami zdarzeń ,m.in. z pracownikiem Zakładów Cegielskiego.)
„Piekło dobrych chęci”- reportaż o Edmundzie S. który zwraca się do redakcji w liście opisując swoją tragiczną historię .Otóż we wrześniu '56 r. Edmund odkrywa za rurą w piwnicy pistolet należący swojego syna. Decyduje się „w imię dobra społecznego” i wartości wychowawczych wydać syna policji( pomógł w aresztowaniu.)Syn odkupił wspomnianą broń od kumpla, który wcześniej z jej pomocą ranił funkcjonariusza w cywilu. Policja ustaliła zgodność łusek i powiązała te dwa wydarzenia, przez co syn dostał 5 lat więzienia. Żona Edmunda i pozostała czwórka dzieci uważają boh. reportażu za zdrajcę, nienawidzą go. On sam też nie spodziewał się aż tak wysokiego wyroku. Nikt nie docenił jego moralnych pobudek, czuje się zrozpaczony, odrzucony i oszukany.
Kąkolewski pisze dalej o swojej pracy nad innymi reportażami, m.in. o bohaterze swojej pracy magisterskiej-Konstantym Kalinowskim- i o jego miłości z czasów rewolucji styczniowej. Kąkolewski wysuwa trochę siebie na pierwszy plan, pisze o swoich urlopach ,wyjazdach, poprzeplatanych pracą Bad poszczególnymi tekstami. Stara się stworzyć spójną chronologicznie książkę, łączyć watki.
„W piramidach Hitlera”- Kąkolewski bierze udział w wyprawie badawczej do dawnej kwatery Hitlera pod Kętrzynem .Skrupulatny opis działań, eksploracji bunkrów, zbieranie i porównywanie faktów hist., wypowiedzi okolicznych mieszkańców ( np. architekta, który zajmował się
konstruowaniem kwater Wehrmachtu na Bałkanach).
„Pokój pancerny”-1959, Kąkolewski został poproszony przez działacza politycznego o zbadanie memoriały jednego z jego wyborców. Memoriał zawierał materiały dotyczące rzekomych skarbów ukrytych w czasie II WŚ przez Niemców na terenie Śląska i Prus Wsch., a zwłaszcza zamku Czocha. Kąkolewski wraz z fotografem Dudleyem przyjeżdża do zamku, który w tym czasie zmieniono na dom wypoczynkowy. Przytacza jego historię,( średniowieczny zamek XIII w, przebudowany został na czysty gotyk przez milionera Geutschoffa- przemysłowca z Drezna. Lata 1919-45 - zamek był centralą rosyjskiej emigracji w Niemczech. Przed wkroczeniem do Polski Armii Czerwonej Geutschoff ucieka, zostawiając na miejscu klucznicę, która miała za zadanie pilnować zamurowanych w podziemiach i ukrytych w kasach pancernych skarbów. Organizuje ona jednak prywatną spółkę eksploatacji skarbów, włączając w nią burmistrza, a następnie wraz z nim potajemnie wywozi drogocenności. Kąkolewskiemu opowiada tę historię okoliczny malarz, który po wojnie pełnił funkcję administratora zamku. Reportaż trzyma w napięciu, stopniowy rozwój wydarzeń, rozwiązanie na końcu. W tym samym tekście Kąkolewski zaczyna swoje zwyczajowe dywagacje na temat: co jeszcze napisał ( reportaż o domu starców), czym chciał się jeszcze zająć, co się aktualnie wydarzyło.
„Ciemne okno”- historia ucznia klasy VI b szkoły podstawowej nr 5 w Zabrzu. Na lekcji fizyki chłopiec strzepnął pióro ( autor sugeruje że nieumyślnie), a atrament poplamił nauczyciela-Franciszka D. Ten pobił chłopca i zwyzywał. Rodzice pozwali nauczyciela do sądu. Opis rozprawy .Zeznania dzieci obecnych przy wydarzeniu-niektóre kłamały ze strachu przed wychowawcą. Część grona pedagogicznego decyduje się poprzeć postawę Franciszka D. i broni w sądzie jego zachowania. Następuje zmasowana kontrofensywa nauczyciela( podawanie fałszywych oświadczeń o zdarzeniu na antenie publicznego radia, szkolne opinie o zachowaniu ucznia wydawane za fikcyjne lata).Chłopiec nie wytrzymuje presji oraz społecznego potępienia i wyizolowania. Pojawiają się u niego stany lękowe. W końcu popełnia samobójstwo.