Opacki 2

Opacki 2



1 U I. .\ l. i s. /. t i: K I

nym języka, zostaje uzyskano poza tymi kategoriami lingwistycznymi, które dla przekazania rudni są z natury swej najwłaściwsze: nie ma tu czasowników! Kuch zostaje przekazany poprzez szeregi rzeczowników i przymiotników, poprzez te kategorie mowy, które nic wiążą sąi z pojęciem ruchu i czasu w sposób konieczny, które są statyczne. Poeta odsuwa Lu narzędzie czasownikowe, narzędzie, które z konieczności, z natury swojej ukazuje zjawisko w czasie. Korzysta z „poznezasowych" rejonów języka - i uruchamia je, „wyposaża” w czas, tym właśnie „gwałtem” na języku dokonywanym ujawniając, żc o ruch przede wszystkim chodzi w tym wierszu.

Oczywiście staje się to możliwe dzięki szczególnemu doborowi przymiotników i rzeczowników: używa poeta przede wszystkim tych spośród wielu możliwych, które u swoich korzeni mają glebę czasownikową. Wiele z użytych tu przymiotników to dawne imiesłowy - „darty”, „rozbryzgany”, „rwany” - które w mowie współczesnej się „uprzymiotnikowiły”, ale pozostało w niih wyczuwalne, czasownikowe piętno czasu i ruchu, ów ślad ge ni:zy. Jednak faktem jest, że łatwiej byłoby wyrazić ruch poprzez zestawienie czasowników, że poeta skomplikował xo hie zadanie, żc udał się po narzędzia do statycznych kategorii językowych i dopiero tutaj dokonywał trudu „dynamizującej" selekcji. I o to właśnie chodzi: dokonywał selekcji, dobierał siu wa specjalnie takie, by były „ruchliwe". Ta właśnie celowość doboru, to „trudzenie się" najpełniej świadczy, jak ważny był Lu dla poety ruch.

Nieco inaczej przedstawia się sprawa w trzecim z zacytowanych urywków” tutaj ruch i czas ukazany jest. poprzez „przyrodzoną” sobie kategorię językową, poprzez następstwo cza sowuików: „strzelił”, „zarżał”, „hryznąl” Ale i tutaj mamy do czynienia ze zjawiskiem selekcji - selekcji, dokonywanej pod kątem uintensywnienia zjawiska ruchu. Spośród wielu możliwych czasowników poeta dobiera tylko takie, które ukazują ruch gwałtowny: piana nie „ścieka”, tylko „bryzga”, skrzydła „strzelają”. Zjawiska ujawniają swoją „treść gorejącą”: bo właśnie ich treść goreje.

Jeśli bowiem w Czterdziestu wiosnach dynamiczny, potężny ruch zawierał się nie w czasownikach, lecz w rzeczownikach (więc: przedmiotach) i przymiotnikach (więc: cechach przed miotów) ~ to jeszcze jeden aspekt, językowej kreacji świata staje się tu wo/ny. Wnikając czasowników, poeta usuwa rozdział między przedmiotom a tym, co z nim się dzieje. Nic ma możliwości takiego rozdziału. Ruch przestaje być przedmiotowi narzucony z zewnątrz - ruch tkwi w przedmiocie, wypełnia go, staje się jego treścią. Tu właśnie dotykamy podstawowego sensu tytułu zbioru, sensu „treści gorejącej’’, ruchliwej, dynamicznej. Owa „treść” nie w formie gramatycznej, ale w rdzeniu słowa się zawiera2, tu tkwi ruch - w rdzeniu, korzeniu, źródle - i tak poeta to widział:

(a treść, w nawiasie zauważę,

to r d ze ń2 to pierwień, to przyczyna);

f Treść)

W takim zbiorze i na tle takich wierszy - środkowy z zacytowanych na wstępie fragmentów dziwi Bo jest w rum akurat odwrotnie. Poeta nic unika tu czasowników, wydawałoby się więc, że zjawisko ruchu - nawet intensywnego • powinno tu dojść do głosu. A jest właśnie odwrotnie. Tam - poeta uruchamiał statyczne kategorie językowe. Tutaj - unieruchamia, uslatyczniu kategorie dynamiczne. W zacytowanej strofie wszystkie czasowniki zostały zepchnięte do form bezokolicznikowych, pozaczaso-wycli, nieruchomych: „usypiać”, „szeptać”, „snuć się”. Jakby poeta chciał zniszczyć, ruch nawet tam, gdzie z racji naturalnych, z .językowego przyrodzenia”, pojawić się on powinien.

Vi

Sprawa poetyckich rożnie między zacytowanymi liagmenta mi nie kończy się na tym. Spróbujmy dokonać zabiegu b<i)uzo dla liryki niedelikatnego, wykraczającego przeciw dobrym obyczajom czytelniczym: zabiegu konkretyzacji wyobraźniowej, wzrokowej obrazu poetyckiego. Oczywiście: metafory w liryce nie po to istnieją - w każdym razie zazwyczaj nie po to - by konkretyzować ich sens dosłowny. Ale tutaj chodzi u konkretyzację Łych strzępów wyobrażeń, które w trakcie lektury przebiegają przez wyobraźnię. Chodzi o ten aspekt konkretyzacji szczątkowej, która sprawia, że możemy powiedzieć o „barwno-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCF0503 I K i 1> C U S Z OPACKI [322] nym języka, zostaje uzyskane poza tymi kategoriami lingwis
skanuj0023 2 § 7. Początki języka polskiego 37 Poza tymi kilka tak charakterystycznymi właściwościam
76200 ScannedImage 39 Grekiem, lecz Syryjczykiem, który mówił w domu po aramejsku i znał dodatkowo p
Dąbrowski Kulpiński064 przedmiotu. Poza tymi względami merytorycznymi korzystanie z tego bliskiego a
genogram4 bardzo bliski związek związek bardzo bliski, lecz konfliktowy ostre odcięcie się od siebi
151 (4) KATEGORIE MORFOLOGICZNE JĘZYKA POLSKIEGO -CHARAKTERYSTYKA FUNKCJONALNA1. ZASÓB KATEGORII MOR
WSP J POL77 Norma skod y fik t Warw i zwyczajowa współc7xruit-g>u języka poLskiepo 81 Poza tworam
Akredytywa 5Akredytywa uregulowana jest w art. 85-67 Prawa bankowego. Poza tymi przepisami brak jest
takich samycli zasadach, jak pracownicy etatowi. Przysługują nam także wszystkie ulgi (poza tymi na
094 4 3. KOTŁY PAROWE poza tymi komorami są nieruchome. Z obrotowym bębnem 5 j est powiązana żebr ob
CCF20090523068 tif KARLR. POPPER której obiektywność zostaje już osiągnięta, i taką, w której jeszc
Komitetu Regionów. Poza tymi organami opinie mogą wydawać również: Komisja Europejska i Rada
CCF20090214040 go życia powiązane zostają w całość, a więc także kategorie, w jakich rozumiejąco Uj
wypracowanie procedur przenoszenia osiągnięć studentów-stypendystów programu Erasmus, uzyskanych poz
DSC05867 (3) •    Larwy opuszczają błortę śluzową języka zostają połykane i umi
img832 (2) mieży na tej podstawie sądzić, że naukowcy nie wykraczają poza porozsądkowe kategorie sam

więcej podobnych podstron