skanuj0004

skanuj0004



134 rAby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda

trzeba zauważyć, że wraz z „wędrówką” Filipa w tekście dramatu zmienia się także - pośrednio - położenie Iwony. Od1 pewnego momentu przestaje być ona przedmiotem dociekań księcia (a poprzez niego, ze względu na niego, innych postaci), Bohaterowie, mając już jakby w sobie skutki zetknięcia sif z Cimcirymci, skupiają się na własnych kłopotach. Iwona staje się wtedy papierkiem lakmusowym odsłaniającym stan całego systemu, układu wszystkich relacji międzyludzkich w święcie komedii.

W Iwonie, księżniczce Burgunda mamy do czynienia z bardzo szczególnym usytuowaniem wobec siebie mężczyzn i kobiet, bohaterów i bohaterek. Długo obserwujemy świat z punktu widzenia Filipa, ale nawet gdy uprzywilejowanie jego pozycji znika, nadal panuje w tekście dramatu męski punkt widzenia. Bohaterki (poza Małgorzatą, do której wrócę nieco później) ukazywane są poprzez spojrzenie bohaterów, są ważne lub nieważne, ze względu na nich właśnie. Dlatego nie dziwi nal bardzo fakt, że w komedii pojawiają się pewne tradycyjne, stereotypowe aspekty wzajemnych relacji i wizerunków kobiet oraz mężczyzn. I tak w Iwonie bohaterki są przedstawione jah istoty cielesne, których fizyczność, uroda, jest w utworze nie« ustannie omawiana i oceniana. Kobiety są tu przede wszystkim swoim ciałem, nieustannie modyfikowanym, kontrolowanym,, recenzowanym zarówno przez mężczyzn, jak i przez inne ko»( biety (oraz przez siebie same) sterowane przez uwewnętrzniont spojrzenie mężczyzn. Jest to tak widoczne i jaskrawe (ujawni*" jąc się, na przykład, w ciągłej krytyce, którą ciotki kierują poadresem Iwony), iż można powiedzieć, że w Iwonie Gombrowiol przesadza z tego rodzaju postępowaniem, w spektakular sposób posługuje się kliszami dotyczącymi kobiecości i obse wuje, co z tego wynika. W ramach owego wzmacniania klia żeńska fizyczność jest omawiana w języku jak gdyby „inżynie ' skim”, „remontowym”. Wszystkie kobiece postacie komedii poza Iwoną - zajmują się ciągle „produkcją” i „naprawą” 8W0* jego ciała i urody, polegającymi na posługiwaniu się całym szeregiem protez, upiększeń czy kamuflaży, którymi dworki z fraucymeru królowej maskują jakiś swój brak czy defekt. Można więc powiedzieć, że bohaterki Iwony zachowują się tak, jakby starały się wstawić sobie jakąś „część zamienną”, jeśli nie mają „właściwej” (na przykład brakujący ząb czy biust), czy naprawić (lub przynajmniej zakryć) jakiś element „uszkodzony” czy „wadliwy”, na przykład krzywą łopatkę4.

Zachowanie mężczyzn polega zaś na robieniu „odbioru technicznego” efektów tej działalności i odrzucaniu „towaru zbyt mocno wybrakowanego”, źle zrobionego czy też źle zamaskowanego. Przypomnijmy sobie, jak Cyprian i Cyryl reagują na widok Izy i Iwony, jednej stawiając „celujący”, a drugiej dając „pałę”.

Nic dziwnego, że ciotki Iwony z nietajoną ulgą przedstawiają się jako „emerytowane pracownice”, które zakończyły już wykonywanie swojego „zawodu kobiecego”, bycie kobietą bowiem, bycie kobiecym ciałem, daje raczej niewiele satysfakcji. Można powiedzieć, że ciała bohaterek budzą lęk i niepokój zarówno w nich samych, jak i u mężczyzn nieustannie je recenzujących.

Tego rodzaju sposób przedstawienia dotyczy w Iwonie wyłącznie żeńskich postaci, o mężczyznach — tradycyjnie - nie wiemy, juk wyglądają i jak traktują swoją cielesność. Wiemy tylko, jak traktują fizyczność kobiet, na które patrzą, a spoglądają na nie juko na obiekt, od jakości którego zależy ich własny obraz, ich własne pożądanie i energia seksualna.

Niewiele przesadzimy, jeśli powiemy, że królewski fraucymer może liczyć przede wszystkim na negatywne, ale za to bardzo Milne, pobudki zapędzające mężczyzn do ich „małych, nędznych, niemrawych kobiecych ciałek”5. Sa nimi głównie niepewność, Mirach i rywalizacja - uczucia łączące i dzielące mężczyzn między sobą za pośrednictwem, „na materiale” kobiecych ciał.

Można sądzić, że tak właśnie odczuwa i do pewnego stopnia wyraża „obowiązkową” i „obowiązującą” heteroseksualność homoseksualny podmiot, zmęczony i znudzony oczywistością I przymusowością narzucanych mu heteronormatywnych reguł. Z tego punktu widzenia stąje się znaczące częste pojawianie się


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0003 132 rAby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda do katastrofy (czy może racz
skanuj0001 "Iff „Aby zyskać na czasie"1. Iwona, księżniczka Burgunda Filip i Iwona Kiedy c
skanuj0001 "Iff „Aby zyskać na czasie"1. Iwona, księżniczka Burgunda Filip i Iwona Kiedy c
skanuj0002 130 ,Aby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda Komedia rozpoczyna się w par
skanuj0003 132 , Aby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda do katastrofy (czy może rac
skanuj0005 136 , Aby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda w Iwonie pewnej jak gdyby d
skanuj0008 142 ,Aby zyskać na czasie". Iwona, księżniczka Burgunda w ich szponach także tkwi) p
skanuj0008 142 ,Aby zyskać na czasie". Iwona, ktlęinleska Burgunda w ich szponach także tkwi) p
skanuj0009 144 Aby zyskać na czasie". Iwana, księżniczka Burgunda Wiele wskazuje na to, że owe
skanuj0009 144 ,Aby zyskać na czasie". Iwana, księżniczka Burgunda Wiele wskazuje na to, że owe
skanuj0012 150 ,Aby zyskać na czaiła". Iwona, księżniczka Burgunda swoje wiersze, i Iwona, zaró
skanuj0014 154 rAby zyskać na czad*". Iwona, kilęinlczka Burgunda się je, bo można się udławić,
skanuj0015 156 ,Aby zyskać na czasie". Iwona, kslfinlczka Burgunda Jest rzeczą zastanawiającą,
skanuj0013 152 ,Aby zyskać na czasia". Iwona, kilęinlczka Burgunda kolejność, a co za tym idzie
skanuj0010 146 ,Aby zyskać na czaiła". Iwona, kilęinłczka Burgunda uczuciowego rewanżu - jako c
skanuj0011 148 ,Aby zyskać na czaiła". Iwona, kilęintczka Burgunda apetyczną Iwoną Epitet „niea
skanuj0006 138 ,Aby zyikać na czaił*". Iwona, kilęinlczka Burgunda że jej nie potrzebujemy. Mów
skanuj0007 140    //Aby xy«lca{ na cxa«ia". Iwona, kilyinlcika Burgunda i narcys

więcej podobnych podstron