240 Przekłady prozy dla dzieci i młodzieży z literatur obcych
o czym informowaliśmy w poprzednich rozdziałach tej pracy — prawdziwy renesans i to zarówno w sferze treści, jak i formy.
W tej sytuacji zaczęto tłumaczyć głównie takie pozycje, które pod względem ideowo-artystycznym wzbogacały w sposób autentyczny nasz^osiągnięcia na polu literatury dla dzieci i młodzieży i zapoznawały polskiego czytelnika z tendencjami rozwojowymi literatury światowej oraz z warsztatem literackim pisarzy obcych.
Cecną symptomatyczną tych lat było to, iż do naszej literatury wtargnęły olbrzymią falą książki postępowych pisarzy zachodnioeuropejskich, amerykańskich, australijskich, autorów z różnych krajów kontynentu azjatyckiego
— słowem z całego współczesnego świata. Nie zdominowały one jednak naszej twórczości oryginalnej. W porównaniu z dynamicznie rozwijającym się piśmiennictwem rodzimym przekłady zajmowały miejsce zdecydowanie skromniejsze niż w latach poprzednich. Idzie tu oczywiście nie o wielkości bezwzględne, lecz o wskaźniki procentowe. Zgodnie z danymi Felicji Neubert wzajemne proporcje między literaturą obcą i naszą ukształtowały się po roku 1956 następująco: w 1957 roku książki obce stanowiły 25,2% całej naszej „młodzieżowej” produkcji wydawniczej, w 1958 r. — 15,3%, w 1959 r. — 15,4%, w 1960 r. — 16,3 %, w 1961 r. — 16,6%, w 1962 r. — 18,6%, w 1963 r.
— 20,6%!. Dane te potwierdzają wysuniętą wyżej tezę o odmiennej funkcji przekładów w nowej rzeczywistości literackiej po roku 1956, kiedy to zaczęto tłumaczyć pozycje reprezentatywne dla współczesnego piśmiennictwa obcego, zapoznające polskiego czytelnika z podstawowymi tendencjami w światowej literaturze dla młodzieży.
Wśród utworów przetłumaczonych na język polski w tym czasie na czoło wysuwają się książki obyczajowe o powszednim życiu dzieci w różnych środowiskach społecznych i wychowawczych oraz w rozmaitych systemach społeczno-politycznych. Wprowadzają one polskiego czytelnika nie tylko w świat odmiennych obyczajów, odmiennych warunków egzystencji i innego systemu wartości, ale także zapoznają z innymi problemami niż te, z jakimi się, stykał w naszej współczesnej, coraz bogatszej, literaturze obyczajowej.
Do tego nurtu tematycznego prozy należą między innymi powieści norweskiej pisarki Aimee Sommerfelt, która z prawdziwym talentem ukazuje życie dzieci w odległych Indiach i Meksyku. Temat pierwszy znalazł oświetlenie w jej książkach: Droga do Agry (I wyd. poi. 1962) i Biały bungalow (I wyd. poi. 1964), temat drugi — w utworze pt. Pablo (I wyd. poi. 1967).
1 Ibidem. .
Dwie pierwsze opowieści o losie dwójki dzieci hinduskich, dotkniętych nieszczęściem (bohaterce grozi utrata wzroku) i aspiracjach życiowych chłopca, który pragnie się uczyć, w sposób wierny ukazują obraz stosunków społecznych i typowe konflikty klasowe na wsi indyjskiej, życie obyczajowe oraz przemiany zachodzące w tym olbrzymim kraju nękanym głodem, chorobami i klęskami żywiołowymi.
Powieść trzecią, o perypetiach życiowych małego czyścibuta, który mimo młodego wieku ciężko pracuje na własne utrzymanie, poświęciła autorka sprawom obyczajowym i stosunkom panującym w Meksyku. Zestawiając koleje losu meksykańskiego chłopca z egzystencją i odruchami serca syna norweskiego inżyniera, przedstawiła charakterystyczne dla tego kraju kontrasty społeczne i życzliwą pomoc „szlachetnych” dla upośledzonych i pokrzywdzonych.
Protest przeciw złu społecznemu, budzenie wrażliwości na ludzkie cierpienie — to dominujące akcenty w tej pożytecznej prozie, w której nie eksponuje się łatwych i tanich treści egzotycznych, lecz prezentuje surową prawdę
0 życiu i odtwarza niedolę dzieci skazanych na ciężkie warunki bytowania bez perspektyw na lepszą przyszłość. Nie mogą jej bowiem zapewnić filantropijne przedsięwzięcia szlachetnych ludzi i doraźna, przypadkowa pomoc cudzoziemców.
Do odległego kraju sięgnął także po temat literacki dla swej powieści Sadko chce żyć (I wyd. poi. 1963) pisarz z NRD Karol Bruckner. Kreśląc dramatyczne dzieje japońskiej dziewczynki, ofiary wybuchu atomowego w Hiroszimie, przedstawił okrucieństwo i tragiczne skutki wojny, która niejednokrotnie stawiała ludzi w trudnych i skomplikowanych sytuacjach
1 zmuszała do niełatwego wyboru określonych wartości moralnych. Ta wartościowa książka, pozbawiona tradycyjnej akcji, zbudowana z luźno powiązanych z sobą scen, w obu częściach kompozycyjnych — obrazujących nastroje w Hiroszimie przed i po wybuchu bomby atomowej — zawiera wymowne oskarżenie wojny, humanistyczną obronę życia i tych wartości, które dla człowieka są najcenniejsze.
Zarówno A. Sommerfelt, jak i K. Bruckner oceniają jednak opisywaną rzeczywistość z pozycji „obserwatorów z zewnątrz”, z pozycji Europejczyków, którzy nie tkwią na co dzień w gąszczu problemów przedstawionego świata o odmiennej bądź co bądź kulturze, innych obyczajach i innej zgoła mentalności ludzkiej.
Specyficzną atmosferę życia, autentyczny klimat kulturowy, ukształtowaną w odmiennym świecie psychikę i mentalność ludzką w sposób precyzyj-
lf> Literatura dla dzieci