344 Wybór prac krytycznych
wczym, opierając się na selekcji już dokonanej przez miarodajne instytucje i wydawnictwa.
Niełatwe jest ustalenie różnic, które kwalifikują książkę dla danego wieku czytelnika, nawet gdy mamy na uwadze linię przeciętną jego rozwoju. Rozmiary opowiadania nie zawsze mogą odgrywać rolę, gdyż wiadomą jest rzeczą, że krótkie ujęcia literackie, jak np. nowela, są trudną formą kompozycyjną. Wielkość opowiadania w tym wieku ma jednak znaczenie, gdyż dzieci* pamięciowo nie ogarniają zbyt wielkich całości, których czytanie, przy słabej jeszcze technice, trwałoby zbyt długo.
f Zazwyczaj przeznaczenie książki określone jest już intencją autora, którą wyczuwa się z założeń jego utworu. Nie zawsze zamiar autora jest decydujący. Częstym stosunkowo zjawiskiem jest nieskoordynowanie wzajemne różnych elementów książki. Autor wysuwa zagadnienia i stawia je w tej płaszczyźnie, która kwalifikuje utwór dla określonego wieku. Forma ujęcia, elementy pozatreściowe mogą czynić książkę zbyt trudną lub na odwrót — naiwną, z czego autor nie zdaje sobie sprawy.
Zasadniczej natury czynnikiem jest sam dobór tematów, które powinny wypływać w literaturze w miarę rozwoju zainteresowań dzieci i w stosunku do ich przyrodzonych możliwości rozumienia. Należałoby stwierdzić, jakimi tematami literatura nasza stara się dzieci zainteresować i w jakiej mierze te problemy uwzględniają potrzeby małych czytelników.
O tym czy książka dostępna jest dla danego wieku czytelników, decyduje sprawa formalnego ujęcia treści, które określa styl, język w granicach rozumienia dziecka.
Ostatnim wreszcie, być może najważniejszym warunkiem kwalifikującym książkę dla danego wieku, jest sposób podejścia autora do tematu, płaszczyzna, w której zostaje on opracowany. Ta sama sprawa może być ujęta w rozmaitych przekrojach. Kwestia życia koleżeńskiego może być w różny sposób rozwiązana, zależnie od tego, jakie problemy w przeprowadzeniu tematu wysunie autor. Zawiłe kwestie natury etyczno-psychologicznej czy społecznej (jak np. w książkach Z. Żurakowskiej z życia szkoły) nie mogą się nadawać do czytania przez młodszych czytelników, gdyż przeżycia te wychodzą poza zakres możliwości ich doznań psychicznych. Ten sam temat życia koleżeńskiego ujęty w płaszczyźnie doznań psychicznych młodszych dzieci decyduje o zaliczeniu go do literatury tego wieku. Poza elementami tematu i akcji istnieje czynnik pozatreściowy — sposób widzenia świata interesujący dla d?iecka. Odkrycie elementów trafności w podejściu do psychiki dziecka lub braku tej umiejętności w literaturze byłoby ważnym zadaniem. Dlatego
może się zdarzyć, że wymieniono w pracy książkę błahą jako pozycję literacką, ale dobrą z punktu widzenia umiejętnego ujęcia [tematu] w literaturze dziecięcej, a pominięto dzieło wysokiego artyzmu. Celem pracy nie jest określenie bezwzględnej wartości literackiej dzieł [...].
Powieść dziecięca w latach po ubiegłej wojnie stała się przede wszystkim literaturą dzieci miasta. Rzecz się ma tak zapewne między innymi i dlatego, że sami autorzy, przebywając w tym środowisku, znają lepiej psychikę dziecka miejskiego.
Temat życia w wielkim mieście jest opracowany w książce dziecięcej w rozmaitych przekrojach. Przede wszystkim autorzy chcą pokazać miasto jako skomplikowany organizm, rządzony pewnymi prawami, które trzeba choćby powierzchownie poznać', gdyż chronią one i ułatwiają życie w gromadzie. Pretekstem do pokazania i objaśnienia tych praw jest przyjazd dziecka z prowincji, które przez swą niewiedzę miewa najczęściej śmieszne przygody, wynikłe z niestosowania się do obowiązujących norm zachowania. Klasycznym opowiadaniem tego rodzaju jest Porazińskiej Hej z drogi! Są to przepisy ruchu w mieście podane na wesoło. Poza formalną nauką, która wynika z tych wesołych przygód dwóch miłych urwisów, najcenniejszym osiągnięciem jest humor. Autorka doskonale się orientuje w psychologii humoru u dzieci. Każdy jej pomysł, każde powiedzenie liczy się z możliwością reakcji małych czytelników, nie mamy tu nic obliczonego na efekt oceniany jedynie przez czytelników dorosłych.
Drugim dzieckiem wsi, które poznaje urządzenia wielkiego miasta, jest Zuch Szelburg-Zarembiny. Prototypem tego rodzaju powieści jest zapewne Fifinka Buyno-Arctowej, dziewczynka wiejska, którą spotyka w mieście cały szereg wesołych przygód.
Obraz życia ludzi miasta występuje w wielkiej stosunkowo ilości książek: Bajeczka z podwóreczka, Był sobie jeden dom (Krzemienieckiej), Dzieci podwórka (Korczakowskiej), Pokój na poddaszu (Wasilewskiej). Poruszają się one zazwyczaj w kręgu zagadnień znanych dzieciom w bliskim otoczeniu. Do najlepszych opowiadań Krzemienieckiej należą te, które pokazują dzieje' jednej kamienicy czy nawet klatki schodowej, w której żyją w dobrej sąsiedzkiej zgodzie hafciarka i woźny szkolny, kucharka i węglarscy pomocnicy.
Rodzinę małego „Zucha” Szelburg-Zarembiny sprowadza do miasta potrzeba zarobku. Wkraczamy w rozległą dziedzinę zagadnień społecznych. Nędza to temat, pod którego presją znajdują się autorzy książek o życiu mas robotniczych.Nie można znaleźć powieści, w której ujęcie takie nie byłoby zasadniczym zagadnieniem. W drugiej powieści Sze\burg:Bursztynowy taliz-