62 Proza społeczno-obyczajowa
z diabłem dowodzi, że młodzieńcza miłość wskutek wadliwego wychowania domowego może doprowadzić do licznych powikłań, a nawet dramatów.
Taką właśnie sytuację ukazała Salaburska w kolejnej książce, a mianowicie w Maskach (1964). „Bohaterka Masek [...] — pisze Krystyna Kuliczkow-ska —'przeżywa [...] swe przygody miłosne w sposób najzupełniej dorosły, a jednak — z racji młodzieżowego adresu — bardzo spłycony, książka mówi więc o namiastce uczuć, oswaja z mieliznami psychologicznymi. Często autorki ulegają pokusie «podpatrywania» stylu życia młodzieży i «podsłuchi-wania» jej żargonu [...], zastępując efekcikami z «listów pod serdtiszkiem» poważniejszą problematykę — konstatuje dalej. — Jeśli nawet książki takie nie są sensu stricto szkodliwe, rozpowszechnianie ich sprzyja rozwojowi upodobania czytelniczek do lektury ułatwionej, na pograniczu szmiry”.1
O trudnych problemach związanych z dojrzewaniem nastolatków pisali także: Elżbieta Jackiewiczowa w Tancerzach (1961), Jan Kurczab w przeznaczonej dla wychowawców i rodziców, ale popularnej wśród młodzieży powieści pt. Siedem zielonych zeszytów (1965) i Marian Bielicki w trylogii: Gdzie jesteś Małgorzato? (1963), Małgorzata szuka siebie (1964), Małgorzaty droga powrotu (1965). Książki te, ze względu na przejaskrawienie w opisie kwestii moralnych, należą — podobnie jak Maski Salaburskiej — do utworów dyskusyjnych. W Tancerzach zbyt drastycznie został zarysowany konflikt między dorosłymi a młodzieżą, w Siedmiu zielonych zeszytach sprzeciw budzi spojrzenie na zainteresowania erotyczne nastolatków deprawowanych głównie przez dorosłych, w trylogii Bielickiego niejasne wydają się przyczyny skłócenia Małgorzaty z najbliższym otoczeniem. W przypadku omawianych powieści należy jednak odnotować interesujące dążenie twórców do wzbogacenia prozy obyczajowej dla młodzieży o cenneTreści psychologiczne. Ów zwrot ku psychologii zaczyna stopniowo niwelować i zacierać wytworzoną w latach poprzednich granicę między piśmiennictwem „ułatwionym” — dla młodzieży i „trudnym” — dla dorosłych. Jest to oczywiście zjawisko pozytywne.
Przeżywane przez młodzież konflikty moralne i światopoglądowe, jej stosunek tlo ludzi dorosłych, styl życia, reakcje psychiczne i manifestowane przez nią postawy, młodzieńcza przyjaźń i miłość stanowiły również źródło inspiracji twórczej dla Haliny Snopkiewicz. Życie szkolne z lat 1947—1948, rodzące się wśród „nastolatków’15 uczucia, flirty, randki, kłopoty wychowawcze pedagogów i odwieczną „szkolną drakę” ukazała pisarka w pamiętnikarskiej formie w popularnych wśród dziewcząt Słonecznikach (1962). Zwierzenia narratora i zarazem bohatera powieści, Lilki Sagowskiej, oparte są na odpowiednio przetworzonym materiale autobiograficznym. W sposób subtelny przedstawiła też Snopkiewicz narodziny pierwszego poważniejszego uczucia u dziewcząt w Tablićzce marzenia (1967). Ludka Balwikówna, podobnie jak Lilka Sagowska, należy do dziewcząt dojrzałych, poszukujących właściwych treści życia i godnych zaaprobowania wartości moralnych. W powieści autorka zerwała z typowym dla jej pierwszych książek mniej lub bardziej zakamuflowanym autobiografizmem. W Słonecznikach na przykład bohaterka stanowi porte-parole autorki, wypowiada jej myśli i akceptowane przez nią racje moralne i światopoglądowe; w Tabliczce marzenia natomiast mamy do czynienia z rzeczywistością w pełni fikcyjną.
O perypetiach uczuciowych młodych bohaterek z taktem i umiarem pisze Krystyna Siesicka. Dowodzą tego życzliwie przyjęte przez krytykę jej wczesne powieści: Zapałka na zakręcie (1966), Przez dziurkę od klucza (1966), Jezioro osobliwości (1966). Późniejsze utwory tej autorki (Czas Abrahama, 1967; Beethoven i dżinsy, 1968; Urszula, 1968) powielają te same schematy treściowe. Mimo iż cieszą się dużą popularnością wśród czytelników, obserwujemy w nich pewne obniżenie poziomu artystycznego i ambicji twórczych pisarki.2
Do tego samego kręgu książek, traktujących o problemach dojrzewania, należy powieść Miry Jaworczakowej Po słonecznej stronie (1965). Doświadczona pisarka i pedagog w dyskretny sposób przedstawiła w niej narodziny pierwszej miłości i związane z tym uczuciem niepokoje bohaterki, wzrastającej w tradycyjnej i opartej na zdrowych zasadach rodzinie, która nie potrafiła jej jednak w pełni przygotować do życia.
Z dużą wnikliwością psychologiczną ukazuje uczucia i wewnętrzne życie młodych bohaterów Irena Jurgielewiczowa. Zagadnienia te stanowią przedmiot opisu w omawianych wcześniej Niespokojnych godzinach (1964) oraz w powieści Wszystko inaczej (1968). „[...] Niespokojne godziny — pisze K. Kuliczkowska — stanowią doskonały przykład powieści, w której historia romansowa i afera sensacyjna posłużyły jako podpórka podtrzymująca precyzyjną konstrukcję: trwający kilkanaście godzin dialog między dwojgiem młodych, dialog subtelny psychologicznie, doprowadzający do wzajemnego odkrycia i rozładowania skrywanych kompleksów. Napięicie emocjonalne,
K. Kuliczkowska: Drogi tematu współczesnego w prozie dla .młodzieży (1945—1965). Op. cit., s. 23.
Por. K. Kuliczkowska: Dawne i współczesne... Op. cit., s. 139.