486,487

486,487



486


Teorie litcratui V


Kwestia

prawdziwości

rzeczywistości


Znaczenie

literatury


wiałby udowodnienie takiej tezy23. Opis esencjalny jest tylko jednym z opisów rzeczywistości i polega jedynie na przekonaniu i wierze, która przybiera językową postać, nie zaś na tym, jak jest naprawdę. Owszem, świat istnieje poza nami, na zewnątrz nas, ale opisy tego świata są tylko naszymi wytworami i tylko ich dotyczy kryterium prawdy i fałszu.

Rorty występuje w ten sposób przeciwko znanej klasycznej tezie herme-neutycznej, wedle której człowiek, chcąc poznać samego siebie, stara się odczytać zagadkowe pismo świata. „Świat nie mówi. Tylko my to robimy”, powiada Rorty24. Oznacza to, że to człowiek rozstrzyga kwestię prawdziwości rzeczywistości, a tym samym podejmuje odpowiedzialność za to, co o świecie mówi.

Świat mówił do człowieka tylko dlatego, że człowiek wierzył w świat jako dzieło niezależnego odeń twórcy, czyli Boga. Sekularyzacja i odczarowanie świata nowoczesnego sprawiły, że świat - przynajmniej od romantyków - zaczął być postrzegany jako coś, co trzeba na własną rękę wynaleźć dzięki wyobraźni i językowi. Religia została przez romantyków zastąpiona sztuką, która przejęła na siebie rolę zaczarowywania świata, a więc jego fikcjonalizacji. Jako że fikcje te konstruowane były w języku, to właśnie język został obarczony mocą stwarzania rzeczywistości. Im

większy projekt literacki, im bardziej przekonujący opi» świat#,] wpływ na czytelników, tym większa potęga twórczego słowa, lumt rę w język rozumu i nauki jako adekwatnego narzędzia opisu u lali sób literatura, powiada Rorty, zastąpiła naukę i filozofię, albowItllHH,


■ ironia - według Richarda 1^ postawa antymctafizyczna, »wla/tf czasowości każdego opinii on śd i braku słownika finalnego, i można by dokonać wyczerpują świata. Ironista, w przcciwiriinWtf" tafizyka, który wierzy w islnh nilj wej natury zarówno świata, jak | utrzymuje, że człowiek jest |n|| zbawioną ośrodka siecią pr/» lut gnień [centerless web ofbtHtfh nlM


R. Rorty, Przygodno//, i'«Hf no//, tłum. W.J. Popowln, 1996, s. 126.


■ PARADYGMAT-W tCOlll II

masa Kuhna zbiór mik zącil I nych założeń i przekonań nr cych badania naukowe W# to nie fakty dyktują nam iM, wania, lecz odwrotnie: lakly są przez przyjmowane pi zol procedury. Gdy obserwacji w obrębie konkurujących dygmatów wchodzą ze »0 nie można rozstrzygnąć (f odwołanie się do faktów, | status tego, co uznajemy ga zakwestionowaniu, tfl czas ta teoria, której /wole przekonać o skuterznoi ności) własnego języka, je zmiana paradygnMfttyi przez ściślejszą obstawa przez uznanie cfaklywnf ich opisu.


” Zob. R. Rorty, Przygodno//, ironio i solidarno//, tłum. W.J. I‘lipowski, WaiszaWlTW 7';

'* Ibidem, n, 11.


Mginatyzm


487


Htuijlcpiej zdaje sobie sprawę z przygodności języka i jaźni. Prawda nie Nlk tycia ani po stronie świata, ani po stronie jaźni, ale po stronie języka, JHi n wiat i jaźń w jedno continuum. Świat i Ja zależą .»d języka, który nie ■ftn>, od nich różnym, co oznacza, że świat i Ja są tym tylko, co możemy I ,1/iec. Historia naszej kultury to tylko historia zmieniających się nm|i|i \vli ze sobą języków opisu świata, które zmieniają się nie dlatego, że pil»li i pasują do świata, ale dlatego że jeden rodzaj języka okazuje się manny w opisywaniu świata i należy go zastąpić nowym, bardziej przekoro Przekonywanie, w opinii esencjalistów, jest jedynie retorycznym tri-■Ini V zaciemnia prawdę, w zamian podsuwając jej stronniczą karykaturę, V(i Jedynie filozofia jako ścisła nauka (określenie Husserla) pozwoli nam się przez zasłonę pozorów i dotrzeć do rzeczy samych, pnyi ja filozofii i retoryki, obecna w kulturze zachodniej od sporu Platona |m ni, dobrze opisuje spór esencjalistów i kontekstualistów. Filozofowie (al-Vnycy) wierzą, że język (metodologia) jest narzędziem, którego Ja (jaźń, Vt) używa do adekwatnego opisu świata, i że zadaniem filozofa jest makii I, iskonalenie tego narzędzia. Ja istnieje niezależnie od języka (meto-k), uli istnieje też niezależnie od świata, którego znaki trzeba właściwie odra pi >mocą odpowiedniej metodologii. Istnieją więc, w rozumieniu esen-Bw, mdi uli >logie rzetelniejsze w opisie świata i mniej rzetelne.Te pierwsze I do prawdy, te drugie tylko ją komplikują. W pierwszym wypadku ce-yolii (i nauki) jest doskonalenie „maszynerii opisu”, która wreszcie za-|tfenaguftnie funkcjonować i produkować adekwatne opisy faktów. W drugim zaś mamy do czynienia z nadmierną „subiektywizacją”, która odciąga nas od samych faktów.

Inaczej się sprawy mają z retorycznego punktu widzenia, który jest jednocześnie, według Fisha, stanowiskiem antyfundamentalistycznyml6.Tu przedmiotu opisu nie sposób odróżnić od sposobu jego opisywania, albowiem język, w którym on powstaje, określa wszelkie ramy możliwego poznania.


Zamiana

języków


Opozycja filozofii i retoryki


In


""

-

IM


A - w starożytności: teoria Wedle pragmatystów, reto-Bpon.iwa filozoficzna, zakładani prawda i sens nic są do odnajęła, I" '• dl, -lwi,! /l-ma, wyprodu ||))la poprzez dyskurs. Homo rbcto-tu rdowick świadomy własnych poznawczych i skłonny do ^■(Umrzenia w przestrzeni pu-


HI


Hfłlki dany, li ełyse yplin nie są zewnętrzne wobec swoich przedmiotów, J) Jr iwiii/.ą (>,li zućcie je na korzyść słownika innej dyscypliny, a utraci-#it> |" itdmlot, który tylko one mogły powołać do istnienia. Jeśli badacz li


■ttwnn Unity, jak Flsh powołują się tutaj na koncepcję zmiany paradygmatycznej sfor ■|||mc.iiir| przez T. Kuhnu.

PUlli llliiitarle Iii un Antl/biindatioiuil World.' Languagt, Culture, iinil IWtigogy, red. M. Iłer lliiul I Iniialu, U,U (ilejzer, New I laven ii>i>K Tu zwłaszcza eseje Fisha (Retoryka), Kor

Ml (l'iygthlnott jf r.yku) oraz A Hhort Hhtory ofRhrtorlt T. I .agletona.


Retoryczny punkt widzonłi



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
list poetycki3 487 iii.tr romcKD - utfrat W gruncie rzeczy listem otwartym, podnoszącym ważne dla og
działalności badawczej zawierający zespoły zdań prawdziwych o rzeczywistości, jej cechach i rządzący
56 tif 56 pos.ysi kazane przez Nestora są podejrzane, nie będę więc już do tej kwestii wracał. Z rze
506,507 506 Teorie litcruliii y Strukturalizm Whitea Rzeczywistość historyczna a opowieść Anker
522,523 522 Teorie litcratuiy X ■ 522 Teorie litcratuiy X ■ Badanie leialury
Wartość wielkości prawdziwaWartość wielkości prawdziwa (wartość prawdziwa, rzeczywista) - wartość
23 (16) Dr Anna Goiec największa. Reprezentowane teorie maja charakter statyczny i w rzeczywistości
skanowanie0034 (16) Marshallastudiom ekonomicznym główny i największy sens nadawała kwestia: „czy rz
A = x-v BŁĄD BEZWZGLĘDNY: x - wynik pomiaru, v - wartość prawdziwa (rzeczywista). Ponieważ nie ma
264,265 264 Teorie litcratuh s ^ lizm, niż zapał czarnego żołnierza, służącego chętnie rzekomym cł»
chalmers0197 199 Popper o przybliżeniu do prawdy kład teoria Einsteina czy teorie kwantowe, są prawd
56 tif 56 pos.ysi kazane przez Nestora są podejrzane, nie będę więc już do tej kwestii wracał. Z rze
skanowanie0004 bolizował rzeczywistych znaczeń, niezależnie od poglądów przedstawicieli innych kultu
HWScan00017 210 Rozdział XIV. Umowy o korzystanie z rzeczy i praw Literatura i orzecznictwo Fuchs B.
Co to jest przynależność rzeczy? Znaczenie prawne zaliczenia. Przynależność art. 51- to rzecz ruchom

więcej podobnych podstron