boczny korytarz. Jeśli im się to nie uda, wtedy tylko ta trzecia odpowiedź jest dobra.
— Muszę ci pogratulować, Mokra Łapko. Nie spotkałem dotąd zwierzęcia, z wyjątkiem lisa i Mądrej Sowy, które potrafiłoby tak dobrze rozwiązywać zagadki.
Reszta spotkania upłynęła Mokrej Łapce na zabawach z lisiętami. Bawili się w berka i chowanego. Wieczorem niedźwiadek wrócił do jaskini. Pożywił się w drodze powrotnej, bo w lesie było jedzenia pod dostatkiem. Trzeba było tylko umieć je znaleźć.