CCF20090212045

CCF20090212045



wotną intersubiektywność”. Najbardziej frapujące w badaniu Murraya i Trevarthena (1985) jest to, że dwumiesięczne niemowlęta wydają się przejawiać doskonałą wrażliwość na przebieg interakcji społecznych z innymi, co interpretuje on jako dowód na to, że rozumieją one podmiotowość drugiej osoby. Jednakże ostatnio wielu badaczy próbowało zweryfikować te wyniki ze zmiennym powodzeniem i - co istotniejsze - żaden z nich nie interpretował interakcyjnych zachowań niemowląt w kategoriach innych niż analiza współzależności społecznych (czyli dostrzeganie przez dzieci współwystępowania pewnych zachowań społecznych) (Rochat i Striano, 1999; Nadel i Tremblay-Leveau 1999; Muir i Hains, 1999). Ponadto wydaje się jasne, że pięciomiesięczne niemowlęta mają wszystkie niezbędne umiejętności ruchowe, aby móc podążać za czyimś wzrokiem (śledzą wzrokiem poruszające się obiekty) czy żeby wskazywać obiekty (zarówno sięgają po przedmioty, jak i całkiem często wyciągają palce wskazujące). Zatem ograniczenia ruchowe nie mogą wyjaśnić w pełni, dlaczego małe niemowlęta, skoro są tak wyrafinowane społecznie, nie angażują się w trójstronne zachowania związane ze wspólną uwagą. Ograniczenia ruchowe nie mogą być tym bardziej wyjaśnieniem wyników uzyskiwanych w badaniach opartych na mierzeniu czasu przyglądania się działaniom intencjonalnym, w których wymagania dotyczące zachowań ruchowych są minimalne (a w których młodsze niemowlęta nie dają sobie rady - por. Gergely i in., 1995).

Niektórzy inni teoretycy-natywiści (np. Baron-Cohen, 1995) sądzą, że niemowlęta są z góry zaprogramowane za pomocą kilku niezależnych modułów społeczno-poznaw-czych, takich jak: Wykrywacz Kierunku Wzroku, Wykrywacz Intencji czy Mechanizm Dzielonej Uwagi. W rozumieniu Baron-Cohena każdy z tych modułów ma swój własny, ściśle określony rozwojowy „rozkład jazdy”, który nie może być naruszony ani przez rozwój innych modułów, ani przez interakcje organizmu ze środowiskiem społecznym. Niemowlęta ani nie rodzą się z wiedzą o innych ludziach, ani nie muszą się niczego o nich uczyć. Kolejne moduły poznawcze po prostu dojrzewają, zgodnie z nieuchronnym planem, podczas pierwszych miesięcy życia. Problem tylko w tym, że wyniki badań zwyczajnie temu przeczą. Dane z badania Carpenter, Nagell i Tomaselła (1998) i pośrednio wyniki innych badań pokazują, że gdy zasadnicze w tym przypadku sprawności (podążanie za wzrokiem, rozumienie działań intencjonalnych i wspólne zaangażowanie) pojawiają się pomiędzy dziewiątym a dwunastym miesiącem życia, są ściśle ze sobą zsynchronizowane i skorelowane. Fakt ten jest sprzeczny z podejściem, według którego istnieje kilka niezależnych modułów. Brak jest również jakiegokolwiek empirycznego wsparcia dla poglądu, że pojawienie się tych sprawności nie wymaga jakiegoś rodzaju interakcji z innymi ludźmi (zob. też krytykę Baldwin i Moses, 1994).

Inni teoretycy są przekonani, że trójstronne interakcje niemowląt w okresie między dziewiątym a dwunastym miesiącem życia są wyuczonymi sekwencjami behawioralnymi. W szczególności Moore (1996; Baressi i Moore, 1996) sądzi, że zachowania pojawiające się w tym wieku to niezależne umiejętności behawioralne, z których każda ma swój własny bodziec krytyczny, własne współzależności ze środowiskiem oraz własną historię rozwoju, niezależną od sprawności społeczno-poznawczych. Na przykład, niemowlęta uczą się podążać za czyimś wzrokiem, odwracając się (prawdopodobnie na początku przypadkowo) w stronę dorosłych i zauważając wtedy coś, co jest tam dla nich interesujące. Spoglądają one na twarze dorosłych w trakcie rozmaitych interakcji, gdyż uśmiech i pochwała dorosłego stanowi dla nich pozytywne wzmocnienie (nagrodę). Aby wyjaśnić jednoczesność i skorelowanie między sobą różnych sprawności społeczno-poznawczych, Moore odwołuje

93


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC00087 (9) XL ZASADY WYDANIA • Najbardziej interesującą cechą wersji brulionowej Ai jest to, że ks
CCF20071022003 246 Psychologia rodziny: teoria i badania między rodzicem a dzieckiem jest odpowiedn
69464 P1020882 (4) Badania psychologiczne F.. Rosch wykazały jeszcze i to, że nie wszystkie elementy
CCF20090702004 s Tadeusz Gadacz SP pęknięcia w jego filozoficznej wizji Boga. Jest to napięcie międ
CCF20090831133 242 Samowiedza istotne, powinno być zniesione. Z uwagi jednak na to, że dla niej obi
CCF20080702077 119STAW SKOKOWY GÓRNY, inaczej SKOKOWO-GOLENIOWY (Articulatio talocruralis) Jest to
CCF20090214025 czy i nagie fakty, lecz rzeczy i zdarzenia mające sens. Jest to świat, w którym istn
CCF20090225008 którego dotarł. Wreszcie — mimo zdań i fragmentów wzbudzających sprzeciw — jest to k
CCF20090610013 (3) • łNi łotitimiiły lmi ilutknniily /w.my ga/em Idealnym jest to abstrakcyjny, ma
30 (543) Właściwością źródeł pierwotnych jest to, że mogą być przedmiotem badań specjalistycznych. B
Mi? u dzieci rezus?w2 leżałoby prowadzić badania na dziecku ludzkim. Jest to jednak rzeczą trudną, j
CCF20090605009 nych sygnałów potwierdzających te uprzednio uformowane postawy. Częste jest przekona
DSC08716 Rozdział IVO UPIORACH I WILKOŁAKACH Najbardziej godne uwagi w historii wampirów jest to, że
245 § 1. Badanie przebiegu funkcji Jasne jest stąd, że w punkcie x — —2 funkcja ma maksimum, w punkc

więcej podobnych podstron