268
Media i terroryści. Czy zastraszą nas na śmierć?
chamstwem, globalnym ociepleniem i rozmaitymi mniejszymi zagrożeniami, które nas otaczają w codziennym tyciu. Katastrofy, wojny i inne wielkie wydarzenia historyczne mają istotne konsekwencje materialne, geopolityczne i ekonomiczne. Ponadto osłabiają zdolność społeczeństw do zrozumienia otaczające) je rzeczywistości i wiarę w obrany przez nie model tycia.
W sensie materialnym II września był mało znaczącym incydentem. Po krótkim okresie zamętu sytuacja gospodarcza wróciła do normy. Zamachy ukazały jednak problem, jaki społeczeństwa zachodnie mają z nadaniem sensu swojemu modelowi tycia. Już zakończenie zimnej wojny postawiło Zachód przed zadaniem sformułowania pozytywnej (a nie tylko opozycyjne) wobec komunistycznego wroga) wizji swojej cywilizacji, ale dopiero 11 września wymusił na zachodnich elitach przyznanie się. że przyszłość ich kultury jest dla nich .nieznaną nieznaną". W rezultacie niczego nie wiadomo na pewno*'.
Jak pisze Sofsky:
Najpewniejszym środkiem walki z terroryzmem Jest ograniczenie zbiorowego lęku. Jeśli bowiem nie dochodzi do paniki, terror uderza w próżnię. Atakowane społeczeństwo wcale nie Jest skazane na bezsilność. Terror rodzi nie tylko przerażenie - mole również budzić odwagę l wolę oporu. Ludzie przezwyciężają swój strach wtedy, gdy uświadamiają sobie, jakie jest realne niebezpieczeństwo, na co dzień zachowują się rozsądnie i akceptują istniejące ryzyko43.
Doskonały przykład, że jest możliwa prewencja wobec poczucia strachu, dał pilot jednego z pierwszych startujących samolotów w USA po 11 września. Zaraz po starcie w pierwszym swym komunikacie kapitan pogratulował pasażerom odwagi, a zarazem zapewnił, te system bezpieczeństwa jest taki, te nie sposób przemycić na pokład broni czy bomby. Powiedział pasażerom:
jeśli ktoś oświadczy, że ma bombę lub pistolet, nic wierzcie mu A gdyby oświadczył, że to porwanie, wstańcie i zacznijcie rzucać
" f- faa«U. Cn/iun oj far, Continuum International Publlshing |Sw»P> 2 wydań ie, London 2006
« W. Softfcy. dz.cyt, 3, i, li.
w niego lub w nkh czym popadnie ftaMda Jaja* en pMi dwustu, więc możecie nakryć ich czapkami A n tymcmMMM^H ff m lotnisku.
Następnie wezwił wszystkich paafcnh*. aby nąwhirpn# stawili, wyjaśniając: .Na najbliższych kilka podda najadę ## dziną, która być matę będzie musiała wspólnie praa»>tjwK s* zagrożeniu"4*. Pasażerowie poczuli śą bohaterami
Rozsądni obywatele to fundament demokraci: wRMkaitącT. ale nie lękliwi, nie histeryzujący i me terujący aa iensKji.pifi# | tający o ludzkim wymiarze ofiar. • wiąc mc amymjący ama-chowców-samobó/ców męczennikami Odwrotu* - tacy oby^j watele rozumieją, że są to ofiary politycznej indoktrynacji. j I tu jest pies pogrzebany. Bet edukacji obyuueb - 4B ców mediów - nie da się wiele zrobić Na rai* trtandMNl przyzwyczajani do codziennej dawki mrożących krew w -dach historii. Kiedy się zacznie reorientacja? Oby we a porno. 1 Dlatego tak bardzo potrzebna Jest rozwaga Kowantpt^H nie nas - odbiorców mediów.
« .The !*■«' cyt iw ***» *d *****
bofrta”. 34 wraMnU 3001