nu i upewnienia, że przeciw Rzeczypospolitej działać nie będzie. Ponadto, aby układ został potwierdzony przez kraje cesarskie. Komisarze habsburscy godzili się na ustąpienie przez Maksymiliana tronu, ale chcieli zachowania przez niego tytułu królewskiego i prawa następstwa, a ponadto wypłaty pensji, oraz, co Jan Zamoyski podobno uznawał za możliwe, oddania we władanie jednej z prowincji, pruskiej albo inflanckiej. Zawarty układ nazwany bytomsko-będzińskim (9 III 1589) stanowił, że odnowiona zostaje dawna przyjaźń między władcami, iż arcyksiążę Maksymilian zrzeknie się tytułu królewskiego oraz praw do korony i potwierdzi to przysięgą, że zwrócona będzie Lubowla. Cesarz miał nie przyjmować banitów, nie wtrącać się w wewnętrzne sprawy Rzeczypospolitej, nie wchodzić we wrogie wobec niej — i Szwecji — układy z Moskwą. Uzgodnione postanowienie winno być zaprzysiężone przez władców, arcyksiążąt, przedstawicieli państw Rzeczypospolitej oraz krajów cesarskich. Posłaniec Rzeczpospolitej miał przybyć przed 20 kwietnia, cesarza przed 15 maja, wielcy posłowie przed 15 czerwca 1589 r.3*
Treść układu nie została ogłoszona, o czym zapewne zadecydowało zdanie Jana Zamoyskiego, który nie chciał może urazić arcyksięcia. Chociaż „po dwakroć przy relacji in senatu actu wszystkiego tej tam komisji i transakcji czytać ją dał”, nie pozwolił na sporządzenie kopii i wpisanie aktu do Metryki Koronnej3*.
Wspomnianym w traktacie posłem wyznaczono Jana Ostroroga, podczaszego koronnego. W Pradze Rudolf II nie wzbraniał się uznać tytułu królewskiego Zygmunta Wazy i wysłać posła, aby był świadkiem składania przysięgi przez monarchę oraz wyznaczonych z sejmu pacyfi-kacyjnego (6 III - 23 IV 1589) deputatów40. W Lublinie przybyły 19 maja biskup wrocławski Andreas Jerin (Gerinus, Jerinus) najpierw podjął starania, aby zyskać zwolnienie cesarza z obowiązku składania przysięgi, a przynajmniej odłożyć ją w czasie, później, gdy nie zyskał powodzenia, wziął udział w odbytej 24 maja uroczystości41. Trudniejsza przeprawa
" BJ, rkps 214, k. 65. Diariusz Komisji do traktowania między królem JM Sigismundem III a Arcyksięciem Maksymilianem... w Będzinie... 24 I 1589. BPAN Kórnik, rkps 306, k. 110. Conditiones pacis inter Sigismundum Tertium, Regem Poloniae et ... aTchiducem Maximilanum, 1589 Będzin; A. Przezdziecki (wyd.), Listy Annibala z Karmi ... nuncjusza w Polsce o bezkrólewiu po Stefanie Batorym i pierwszych latach panowania Zygmunta III, Warszawa 1852, nr 43. Annibal z Kapui do kardynała Montealto, 27 III 1589 Warszawa; K. Lepszy, Rzeczpospolita w dobie sejmu inkwizycyjnego, Kraków 1939.
39 A* Grabowski, op. cit., t. II, s. 412. Wojciech Baranowski do Stanisława Reszki, 30 V 1589 Chełm.
49 Czart» rkps 2234, p. 5. Panowie Rady, którzy przy Królu JM przysięgać mają transakcję i pokój przez komisarzy postanowiony.
" BJ, rkps 2/1952, k. 314. Legatio ... cardinalis Radivilli, episoopi Vilnenais et Nicolai Firlei de Dobronica, palatini Oracoviensis ad Sacrum Caesaream Maiesta-tem. Cz. Nanke, op. cit., s. 147.
wysłanych dla odebrania przysięgi cesarza i przedstawicieli kra-;.^w habsburskich posłów wielkich, biskupa wileńskiego Jerzego Radzi-yĘW* oraZ w°jewo<^^ krakowskiego Mikołaja Firleja. Zimno przyjęci w dokąd przybyli 24 czerwca, zaskoczeni nieobecnością posłów węgierskich, co przeszkodziło w uzgodnieniu spraw związanych ze zwroty Lubowli, poczęli się wahać, czy wobec niedopełnienia postanowień traktatu arcyksiążę może być uwolniony. Ostatecznie, przyjęli warunkowo, uzależniając od aprobaty króla i sejmu, obietnicę cesarza, że •• Lubowla zostanie zwrócona w odpowiednim terminie i wzięli udział w uroczystości, która odbyła się 10 lipca. Obok cesarza wystąpili przedstawiciele Austrii, Moraw i Czech, z których jednak tylko ostatni przyznali królowi tytuły księcia inflanckiego i pruskiego. Arcyksiążęta umowę potwierdzili wcześniej: Karol 30 maja, Ferdynand 5 czerwca, Ernest 10 czerwca4*. Niemile zaskoczyła postawa Maksymiliana. Ten jadąc w otoczeniu senatorów i szlachty, wyznaczonych do odebrania przysięgi, biskupa chełmińskiego Wojciecha Goślickiego, wojewody krakowskiego Mikołaja Firleja, wojewody lubelskiego Mikołaja Zebrzydowskiego oraz chorążego nadwornego koronnego Marka Sobieskiego miał przysięgać jako człowiek wolny, a więc na ziemi cesarskiej, gdy zaś przekroczył granicę (8 IX 1589) odmówił dopełnienia zobowiązania. Jan Zamoyski pisał, „że go ani auctoritas Pontificis, ani cesarza brata et ordinum Bohemiae et Austriae, ani ręki jego obowiązek, ani wstyd na koniec najmniej nie poruszył”, zresztą rzecz całą bagatelizował4*. Podkanclerzy koronny Wojciech Baranowski, sądził, że zawiniła nadzieja, iż Zygmunt Waza porzuci dl$ szwedzkiego tron polski, tym samym rezygnacja z praw do korony Rzeczypospolitej byłaby co najmniej nie na czasie. Nie wiedział — arcyksiążę — iż Zygmunt Waza miał podjąć rokowania w sprawie zrzeczenia się tronu z arcyksięciem Ernestem, a prowadzili je głównie dworzanie szwedzcy, oraz spośród Polaków Sycymiński44. W każdym razie Maksymilian bronił swych praw przez lat kilka i przysięgę złożył dopiero 8 maja 1598 r., o czym powiadomił dwór polski wysłany specjalnie komornik cesarza Berek. Ustąpił zapewne w następstwie zdecydowanej postawy komisarzy Rzeczypospolitej, którzy prowadzili rokowania w ważnej dla cesarstwa kwestii utworzenia ligi świętej. 16 deputowanych Z izby poselskiej i tyluż senatorów wyznaczono już w 1595 r., z zastrzeżeniem, że nie wolno im nic stanowić, lecz wszystko mają przedstawić dla podjęcia decyzji sejmowej. Do rozmów z komisarzami cesarskimi
41 AGAD, AKW, karton 25d, nr 2.
43 rkps 2/1952, k. 319. Relacja rzeczy tych, które się przy odprowadzeniu •rcyksięcia Maksymiliana w Bytomiu działy. A. Grabowski, op. cit., t. U, s. 402. Zamoyski do Stanisława Reszki, 30 V 1589 Chełm.
S. Grzybowski, Organizacja służby dyplomatycznej 1573-1605, (w:] Polska dyplomatyczna, XVI—XVII w. Studia pod red. Z. Wójcika, Warszawa 1966,
29