SI „Kronika urssydaegoświata" Marcina Bielskiego
Pierwsze dwie księgi, zbierające właściwą, na sześć wieków podzięk1 historię powszechną, czyli starożytność śródziemnomorską oraz dzieje ca1 stwa i papiestwa, oparł Bielski na kilku źródłach. Najważniejszym była kroofe Johannesa Nauclerusa (wł. Vergenhans), wydana po raz pierwszy w 1500 rafa pŁ Chronica succinctim compraehendentia res memorabiles seculorum omnam ac gentium ab initio mundi usque ad annum Christ i nati MCCCC i wielokrotni wznawiana9. Czerpał z niej Bielski pełną ręką jeśli chodzi o wiadomości, ■ skorzystał natomiast z rozwiązań chronologiczno-periodyzacyjnych i układ kompozycyjnego, przez Chrzanowskiego słusznie uznanego za „najgorszy, jali tylko sobie wystawić można”1 . Podzielił bowiem Nauclerus historię na dsi epoki: przed [generatio camalis) i po narodzeniu Chrystusa (generatio spin tualis), a każdą z nich odpowiednio na sześćdziesiąt trzy i pięćdziesiąt „genetł cjr, którym z kolei odpowiadają poszczególne rozdziały. To podstawowy r» duł, choć uwzględniono też podział na sześć wieków i cztery monarchie. Rezultatem jest zdyscyplinowany, monotonny i pedantyczny układ, nie hierarchi-zujący atrakcyjności poszczególnych epizodów. Rezygnując zeń, Bielski słusznie zrobił. Nie troszczył się też w tym stopniu co Nauclerus o precyzję chrom logiczną i synchronię wypadków, starając się zarazem o wyeksponowanie ciekawszych pod względem narracyjnym partii materiału.
O ile Nauclerus okazał się źródłem najważniejszym pod względem mety-torycznym. to wzorów kompozycyjnych dostarczyli inni. Augustianin Jacopo Filippo Foresti, znany jako Jacopo Filippo da Bergamo (yel Bergomensis, id | Bcrgomas), był autorem bardzo popularnej kroniki świata, zatytułowanej Op1 praeclarum, Supplementum Chronicarum vulgo appellatum (1483)2. Miała om liczne wydania i kontynuacje, została też przetłumaczona na język włoski11 Podzielona na osiemnaście ksiąg i — tradycyjnie — według sześciu wieko1 prowadzona była od początku świata, czyli od 5199 roku przed Chrystusem nieobecna jest natomiast periodyzacja według czterech monarchii. Im bliżej współczesności autora, tym więcej pojawia się spraw włoskich, ale i problem1 tyka polska została w jakimś stopniu uwzględniona (Jagiełło i bitwa grunwaldzka, Akademia Krakowska). Zarysowana na początku kosmografia dzieli świat, zgodnie z tradycją, na trzy kontynenty. W edycji włoskiej chronologia wydarzeń przedstawiona jest pomysłowo w postaci „ułamka’': w „liczniku" podaje się liczbę lat od początku świata, w „mianowniku” - przed lub po narodzinach Chrystusa. Narracji historycznej towarzyszą opisy miast i prowincji, jak również katalogi i genealogie panujących, charakterystyki mędrców i filozofów (tu m.in. Dante, Boccaccio, Petrarka) — czyli techniki używane i przez Bielskiego, choć na mniejszą skalę. Osobne rozdziały poświęcono narodzinom Matki Bożej, apokryfom, świętym i męczennikom. W zakresie rzeczowym brał Bielski od Jakuba da Bergamo niewiele: niektóre refleksje, opis rajskiego ogrodu, zapewne wiadomość o papieżycy Joannie; część informacji powtórzył raczej za Nauclerusem, który też z kroniki Jakuba korzystał. Ważniejszy dla Bielskiego był ogólny, bardziej od Nauclerusowego przystępny, profil dzieła - wolny od zbędnej pedanterii i swobodniejszy pod względem gatunkowo-kompozycyj-nym: dominuje tu pierwiastek biograficzny i opisy miast, wraz z przypomnieniem ich historii. Na dobrę sprawę Opus praeclarum to popularny leksykon, tyle że w układzie chronologicznym, zamiast alfabetycznego.
To samo w przybliżeniu można powiedzieć o nader poczytnej kronice Hartmanna Sched la Registrum huius operis libri cronicarum cum figwis et ymaginibus ab inicio mundi [...] (Norimbergae 1493), który zresztą sam do Jakuba da Bergamo sięgał. Księga, zwana też Kroniką Norymberską, zaopatrzona w okazałą oprawę ilustracyjną przez Michała Wolgemuta i (prawdopodobnie) Wilhelma Pleydenwurffa, nadawała się w tym samym bodaj stopniu do czytania, co do oglądania (1809 drzeworytów: m.in. pierwsze wiarygodne ryciny Krakowa, Wrocławia i Nysy). I tutaj rządzi periodyzacja według sześciu wieków, zapowiedziany jest jednak także wiek siódmy (ęuiescentius) i ósmy (resurgentium). Kronika w znacznej części zachowuje rozkład znany na przykład z Chronicon pontificum et imperalorum Marcina Polaka, w którego popularnym dziele stronice verso mieszczą listę cesarzy (imperatores\ zaś strony redo wyliczają papieży (pontifices) w odpowiednim, paralclnym porządku13.
U Schedla układ staje się podobny (choć zarazem odwrotny) z chwilą pojawienia się chrześcijaństwa na arenie dziejów: strony verso dla papieży, redo zaś — cesarzy, z tym że znajdzie się też miejsce dla świętych, biskupów, a nawet sku- 2
Dysponowałem wydaniami: J. Nauclerus, Memorabilium omnis aetatibus et omnium ge Hun ćhronlci conmentarli. T I. Tubingae 1516; Chronica D. toannis Naucleri Praepositi Tak m«u. rucclnctlm compraehendentia ret memorabiles seculorum omnium ac gentium, ab iidk Mundi usque ad annum Christl nati M. CCCCC. Coloniae 1579.
M L Chrzanowski, op.cit., s. 45.
" Korzystam z wydania: J.Ph. Bergomensis, Opus predarum Supplementum chronican1 yulgo appellatum In omnimoda historia noristimt congesta. Venctiis 1490.
11 Przejrzałem wydanie. J.PtJ da Bergamo. Supplemenlo delle croniche (...]. B.m. 1539.
Chronicon Martini Polom Bibl. Kórnicka. Rkps, sygn. 130.