dqżeń. wywołane sytuacjami frustracyjnymi, jednakie nie w jednakowym stopniu. Zależy to od tzw. tolerancji na frustracje, tj. od zdolności do obiektywnego, racjonalnego i konstruktywnego pokonywania przeszkód. Mówi sie wtedy o odreagowaniu frustracji. Człowiek może różnie reagować na frustracje, w zależności od przyswojonych sobie umiejętności. Może wiec np, usunqć przeszkodę blokujqcq drogę do celu, albo też może obejść te przeszkodę. wreszcie może przyjqć inne cele, podobne do tych. jakie zostały zablokowane. Sposoby powyższe sq racjonalne, bowiem rozwiazujq sytuacje frustracyjnq. Im bardziej racjonalnie reaguje jednostka na sytuacje fru-stracyjne, tym wiekszq posiada tolerancję na frustracje. Im zaś te sposoby reagowania sq mniej racjonalne (np. płacz, złość, gniew, agresja), tym tolerancja jej jest mniejsza.
\ Wychowanków nieadekwatnych cechuje bardzo mało tolerancja na frustracje, stqd też wynikajq ich nieadekwatne (nieodpowiednie) sposoby zachowania sie w różnych sytuacjach życiowych. Dlatego też usuwanie sytuacji frustracyjnych. zbyt trudnych dla systemu nerwowego i dla umiejętności wychowanka nieadekwatnego stanowi bardzo istotny czynnik likwidowania przyczyn nieadek-watności.
Jednocześnie jednak sprawq nie mniejszej wagi je podnoszenie tolerancji jednostki na frustracje, a wi uczenie jej racjonalnych sposobów postępowania w sy tuocjach trudnych.
Eliminowanie wpływów neurotyzujqcych. Nieadekwat ność stanowiqca pewnq, łagodniejszq formę nerwi rozwija się no ogół niepostrzeżenie, w ciqgu wycho nia jednostki, nie zaś nagle pod wpływem jakiegoś wy padku czy katastrofy życiowej. Jest ona rezultatem dłu giego procesu nabywania wadliwych nawyków. Wadli wych dlatego, że nie umożliwiajq one jednostce zas; kajania jej potrzeb i przez to wywołuję lęk, co raze prowadzi do klęsk życiowych i powoduje rozpadanie si utrwalonych zwięzków nerwowych. W ten sposób symp* my neurotyczne wypaczajq normalne zachowanie.,
Proces ten najczęściej rozpoczyna się już we wcze nym dzieciństwie i polega na tworzeniu się przj wszystkim wadliwych nawyków emocjonalnych, któr
wpływając na nawyki ruchowe i umysłowe znacznie utrudniają lub nawet uniemożliwiają sprawne funkcjonowanie jednostki pod względem intelektualnym i społecznym. Stanowią one bowiem istotną przeszkodę w zaspokajaniu szeregu potrzeb. Mianowicie./ wskutek nieodpowiednich nawyków, określone potrzeby kojarzą się jednostce ze szkodliwymi dla niej bodźcami, np. potrzeba nowych doświadczeń może skojarzyć się z narkotykami lub alkoholem. Nawyki te stanowią także podłoże orzyjmowania przez jednostkę nieodpowiednich wartości, przekonań, postaw i zachowań. Dyktowane tymi nawykami sposoby zaspokajania potrzeb są nieskuteczne, prowadzą więc do uczucia stałego niezaspokojeniai bo np. •ak może zaspokoić potrzebę miłości człowiek, którego nawyki emocjonalne pozwalają mu kochać jedynie oso-oę doskonale piękną, mądrą i dobrą? Albo też człowiek odczuwający silną potrzebę bezpieczeństwa, który może czuć się względnie bezpiecznie jedynie wtedy, ' iedy mu nikt i nic. nawet w wyobrażeniach, nie zagraża? Pierwszy z nich bezskutecznie będzie poszukiwał doskonałej miłości, zadręczając siebie i innych nieustanną i obiektywnie nieuzasadnioną zazdrością, pretensjami i niezadowoleniem. Drugi zaś będzie uciekać od ludzi I świata, albo starać się nad wszystkimi dominować, >qdf też traktować wszystkich jak potencjalnych wrogów objawiać wobec nich atakującą agresję. Oczywiście ngo rodzaju zachowania nie mogą przynieść zaspoko-onla potrzeb, ludzie ci będą więc odczuwać ciągłe nie-■mpokojenie i subiektywny lęk, stale zagłuszany agresją, j" oholem, narkotykami itp., lecz mimo to obecny.
akie są przyczyny tworzenia się omawianej formy neu
mty/mu? Głównym, choć nie jedynym źródłem nieadek-rfmtności, jest wadliwe wychowanie rodzinne. Najważ-tlęjifę mechanizmy powstawania nieadekwatności moż-■a ‘.charakteryzować następująco:^)
- często rodzice sami nakłaniają dzieci do zachcwań ryjających nieadekwatności, np. zmuszając dziecko niechętnych, czy wręcz agresywnych zachowań wo-i /lonków rodziny. Nierzadko skłóceni małżonkowie uwloją przeciwko sobie dziecko, usiłując w ten spo-dokuczyć partnerowi. Im bardziej rodzice zabiegają ywność dziecka, tym większe istnieje prawdopo-
53