Słowniki ogólne języka polskiego 607
nik miał programowo nawiązywać do słownika Lindego, me zaś do Słownika warszawskiego.
Słownik języka polskiego pod redakcją Witolda Doroszewskiego (SJPD) zaczął się ukazywać w 1958 roku. Liczy on dziesięć tomów wraz z suplementem w tomie jedenastym. Publikację zakończono w 1969 roku (przedr. 1996-1997; wersja na CD-ROM, 1997). Prace przygotowawcze prowadzono od 1950 roku. Zebrano około 6 500 000 fiszek z cytatami z 3200 publikacji, z nich powstało 125 632 haseł słownikowych (115 636 haseł w części głównej i 9996 haseł w suplemencie). Słownik obejmował okres od drugiej połowy wieku XVIII do lat sześćdziesiątych wieku XX. przy czym słownictwo początku okresu opisywano bardzo wybiórczo.
Pod pewnymi względami SJPD jest pierwszym nowoczesnym dokumentacyjnym słownikiem współczesnego języka polskiego. Wcześniejszymi nowoczesnymi słownikami dokumentacyjnymi były Słownik staropolski (1953) i Słownik średniowiecznej łaciny polskiej (1953). Dokumentacja w SJPD jest precyzyjna i wiarygodna, najpoważniejszym jej brakiem jest korzystanie z dowolnych (nie pierwszych) wydań źródeł. W porównaniu z wcześniejszymi słownikami polskimi SJPD ma także przejrzysty układ hasła. Zupełnym novum była informacja gramatyczna, opracowana przez Jana Tokarskiego (1909-1982), późniejszego redaktora Słownika wyrazów obcych PWN (1971). Po raz pierwszy słownik polski podawał informację, która miała służyć do utworzenia wszystkich form fleksyjnych wyrazów odmiennych. Pierwszy tom SJPD zawiera tablice z końcówkami fleksyjnynii i każde hasło ma przypisany symbol odnoszący sie do tej tablicy, choć zapis ten nie jest w pełni zadowalający. Także tzw. wyrazy funkcyjne zostały opisane znacznie bardziej wyczerpująco i dokładnie niż w poprzednich słownikach. Pozostałe elementy słownika, tj. zasób słownictwa i sposób jego opisu, mogą budzić wiele zastrzeżeń. Liczba haseł, jakie uzyskano w SJPD z fiszek, nasuwa przypuszczenie, że materiał poddano bardzo ostrej selekcji, wskazywałaby na to również procentowa zawartość słownictwa nowego, tzn. nienotowa-nego we wcześniejszych słownikach, jedynie ok. 7%. Zasady tej selekcji można zrozumieć na tle poglądów leksykograficznych Doroszewskiego.
Według Doroszewskiego, naczelnym zadaniem leksykografii jest doskonalenie stosunków między ludźmi dzięki właściwej interpretacji rzeczy, do których odnoszą się wyrazy. Rejestracja oraz opis jednostek języka są podporządkowane temu celowi zasadniczemu. Owa interpretacja rzeczy w słowniku musi być zgodna z naukowym poglądem na świat i z potrzebami życia społecznego. Realizacji tego zadania służyć mają trzy zasady opisu słownikowego. Słowniki mają powodować zmianę nastawień, poglądów użytkowników słowników'. Mają więc mieć charakter perswazyjny. Naukowy opis cech rzeczy, podawany jako opis znaczenia wyrazu, to opis typu scjentystycznego. I wreszcie zgodność zasobu słownika i jego opisu z wy-