Janun Rieger, Jeżyk polski na Wschcnlzle
576
Część z nich czuje się bez żadnych wahań Polakami, część pamięta tylko o swym polskim pochodzeniu czy o takim pochodzeniu swych przodków. Jedni Polacy władają językiem literackim, inni tylko gwarą, część wcale nie mówi po polsku, a są i tacy, którzy dopiero teraz nauczyli się tego języka. Zależy to przede wszystkim od regionu, od istnienia zwanych skupisk ludności polskiej lub - częściej - od stopnia rozproszenia, od stosunków z innojęzyczną ludnością miejscową, od możliwości spełniania praktyk religijnych itd. Niezależnie od tych warunków na całym terytorium byłego Związku Radzieckiego następuje od 1989 r. gwałtowne odradzanie się polskości, powstają polskie szkoły, organizowane są kursy języka ojczystego, odbudowują się polskie parafie; do najodleglejszych skupisk dociera polskie słowo, polska książka. Jest to przede wszystkim zasługą samych Polaków tam mieszkających, którzy wykorzystując okres „przebudowy”, sprawnie zorganizowali własne stowarzyszenia.
Jakżeż różny jest rodowód polszczyzny na wschód od dzisiejszych granic Rzeczypospolitej. Strefa graniczna polsko-ukraińska1 w dawnej ziemi sanockiej i przemyskiej miała zapewne od prawieków ludność mieszaną; świadczą
0 tym zarówno nazwy miejscowości czy rzek, jak i XV-wieczne imiona
1 przezwiska chłopskie (starsze się nie zachowały). Na innych terenach przygranicznych przypuszczalnie pojawiali się od czasu do czasu jeńcy wojenni, zapewne też jakaś liczba Polaków pojawiła się na Rusi w związku z objęciem Księstwa Halicko-Włodzimierskiego przez księcia mazowieckiego Jerzego Trojdenowicza w 1323 roku. Od połowy XIV w. ekspansja języka polskiego na wschód nabiera nowej mocy w związku z przyłączeniem przez Kazimierza Wielkiego do Polski Rusi Czerwonej, a także w wyniku kolejnych układów z Litwą zwieńczonych unią lubelską w roku 1569 i przyłączeniem do Korony niemalże wszystkich ziem ukraińskich. Ludność polska zaczęła pojawiać się w miastach, szlachta otrzymywała tu nadania, wreszcie na te słabo zaludnione ziemie, pustoszone w dodatku przez wojny kozackie i tatarskie, spływała z Polski ludność wiejska, a także drobna szlachta zagrodowa. Dodać trzeba, że polonizacji - w każdym razie językowej - uległa w znacznej mierze miejscowa szlachta ruska i możnowładztwo. Język polski na Ukrainie był językiem urzędowym (choć np. wiele ksiąg sądowych pro-
Wyrazu Ukraina, ukraiński używam w dzisiejszym znaczeniu. Zabieg laki jest stosowany również w piśmiennictwie polskim, gdzie określenia Polska, Polak, polski stosowane s,; m.in. w odniesieniu do czasów przedhistorycznych.