ROZSZYFROWAĆ RYNEK
Diagram 1.8 Kurs ITLAISD w latach 1983-1994. Zwróćmy uwagę na dwie linie wsparcia wychodzące z tego samego punktu, z których jedna kieruje się w dól, a druga w górę diagramu.
Ktoś mógłby odnieść wrażenie, że sytuacja przypomina molierowską postać, Monsieur Jourdaina, który po czterdziestu latach odkrył, że przez cały czas, nie wiedząc o tym, mówił prozą. A jak później zobaczymy, jego przypadek bynajmniej nie był odosobniony.
Każdy analityk czuje się bezpieczniej z horyzontalnymi bądź bliskimi horyzontalnymi liniami trendu, niż ze stromymi, i do tych pierwszych przywiązuje większą wagę. Stanowi to dobry przykład podejścia intuicyjnego, dla którego można znaleźć analogię w mechanice. Rozważmy przykładowo horyzontalną linię trendu T, przedstawioną na diagramie 1.9.
Wyobraźmy sobie, że linia T, którą przyjmujemy jako horyzontalną linię wsparcia, jest sztywną płytą utrzymującą ciężar W, stanowiący siłę nacisku cykli. Skoro jednak system utrzymany jest w równowadze, ciężarowi W odpowiada oddziaływanie płyty o sile R. która będzie przeciwnego zwrotu do IV, równa jej i prostopadła do płyty, czyli skierowana do trendu pod kątem prostym. W przeciwieństwie do tego linie T z rysunków 1.9 b,c (odpowiednio, linie trendu wzrostowego i spadkowego) są nachylone pod kątem 0 do
linii horyzontalnej. W obu tych przypadkach siła reakcji R, prostopadła do linii trendu, będzie wynosiła:
£ = Wcos0
W przypadku kiedy linia trendu jest horyzontalna, 6 wynosi zero, a cos 6 jest równy jedności. Wówczas siła reakcji R, normalna w stosunku do trendu, jest największa i równa W. Kiedy linia trendu jest wertykalna, cos 90 przyjmuje wartość zero i wtedy:
R = Wcos0 = Wcos90 = 0
Powinniśmy jednak pamiętać, że obserwowana wartość 6, czyli nachylenie trendu, zależy od skali zmiennych x i y wybranych dla narysowania wykresu, w związku z czym trend horyzontalny lub wertykalny pozostanie horyzontalny i wertykalny niezależnie od użytej skali, jednak w przypadku innych kątów ich wartość pozostanie względna i nieokreślona. To jednak nie przeszkadza nam w wyciągnięciu wniosku, że skoro wartość absolutna W jest zawsze większa