UNTITL22

Rozszyfrować rynek

i zmienną amplitudę albo cykle posiadające stałą amplitudę i zmienny okres. Zatem gdyby istniał cykl idealny, nie byłoby potrzeby stosowania dodatkowy ch wskaźników. Moglibyśmy po prostu w nieskończoność kupować nisko w dołkach cyklu i sprzedawać wysoko podczas szczytu.

Jeśli nawet opisana sytuacja byłaby możliwa, to w dalszym ciągu wiązałaby się z pewnymi trudnościami. Aby inwestycja była opłacalna. cykl musi mieć odpowiednio dużą amplitudę i odpowiednio krótki okres. Pod tym względem dobry byłby cykl dzienny, tygodniowy, miesięczny albo roczny, ale stuletni już nie. W tym rozdziale nie będziemy jednak dalej zgłębiać tej tematyki, jako że idealne cykle nie istnieją w rzeczywistości pod żadną postacią. Ale jak wkrótce zobaczymy, nawet jeśli mogłyby istnieć, to rynek szybko wytworzyłby siły, które zaczęłyby się im przeciwstawiać (patrz rozdział szósty).

Cykle rytmiczne

W przypadku tych cykli mówimy o powtarzaniu się pewnych pojedynczych zmiennych lub ich kombinacji. Przykładem takiego cyklu jest fala Elliotta, ogólnie opisywana jako systematycznie następujące po sobie sekwencje X fal i Y fal lub kombinacje tych sekwencji. Innym przykładem są szeregi Fibonacciego i Lucasa, w których część lub wszystkie wyrazy szeregu wiąże ustalona zależność⁹. Wyznawcy teorii fal Elliotta uważają ją za prawo natury i twierdzą, że rynek porusza się robiąc pięć kroków do przodu, po których następują trzy kroki korekty, podobnie jak w procesji Echtemacha w Luksemburgu, w której pielgrzymi na każde dwa kroki do przodu robią jeden krok do tyłu, aż w końcu docierają do świątyni. Niestety sytuacja wyznawców fali Elliotta nie jest tak prosta, ponieważ muszą oni odgadnąć, w którym miejscu zaczyna się krok i w którym się kończy. A nawet wtedy muszą odnaleźć linię trendu, żeby zdać sobie sprawę z tego, gdzie byli i w jakim zmierzają kierunku. Ostatecznie, podobnie jak w przypadku innych technik wykresowych, analiza prawidłowości i trendów jest warunkiem wstępnym dla dalszej interpretacji.

W przypadku cykli Elliotta problem polega na tym, że są one dogmatyczne i że nie dopuszają żadnych błędów i wyjątków, co do tej pory zarezerwowane było dla papieża. W wyniku tego, kiedy pojawiają się trudności, trzeba wymyślać kroki i fale albo je pomijać, dzielić na części, łączyć lub cokolwiek innego, żeby poprowadzić analizę poza punkt, który w przeciwnym razie byłby nie do pokonania.

- Szereg Fibonacciego: 1. 1. 2, 3. 5, 8, 13. 21. 34, 55, itd. Szereg Lucasa: 1,'3, 4. 7. 11. >& 29, 47, 76. ild.

Ponadto interpretacja musi w tym wypadku opierać się na trendach które, jak zobaczymy później, są wystarczające same w sobie.

Jeśli chodzi o numerologię, to w dziejach historii zaobserwować można było silnie zakorzenioną tendencję do nadaw ania liczbom profetycznego znaczenia, z reguły służącą zabobonom, jasnowidztwu i religii. Wergiliusz, podobnie jak Szekspir, mówi na przykład, że „Bóg upodobał sobie liczby pierwsze”. Od czasów starożytnych uważano, że liczby nieparzyste, takie jak: jeden, trzy, pięć, siedem, dziewięć, trzynaście, dziewiętnaście i dwadzieścia jeden, a w szczególności liczba dziewięć, posiadają specjalną treść. Na przykład kot posiada dziewięć żywotów, dzierżawi się na okres 99, 999, a nawet 9999 lat. Mówimy o dziewięciu rzekach piekła, dziewięciu chórach anielskich i dziewięciu muzach.

Niektóre z liczb w szeregu Fibonacciego wykazują zadziwiający związek z botaniką i sztukami klasycznymi. Środek kwiatu stokrotki posiada układ 21 prawoskrętnych spirali i 34 lewoskrętnych spirali, gdzie stosunek 21/34 złożony jest z dwóch sąsiadujących ze sobą liczb z szeregu Fibonacciego. Podobnie w łuskach szyszki sosny liczba przeciwstawnych spirali wyznacza stosunek 5/8. Liściom niektórych drzew i wzgórkom na skórze ananasa przypisuje się stosunek 8/13. Stosunek liczb występujących w szeregu Fibonacciego, począwszy od liczby 3, wynosi około 1/1,6. Wartość ta jest bliska złotemu podziałowi, równemu 1/1,618, który występuje w okręgach, dziesię-ciokątach i pięciokątach. Zgodnie z zasadą złotego podziału zbudowano Partenon, chociaż wydaje się wątpliwe, aby jego budowniczowie byli tego świadomi. Niezależnie od wszystkiego, bardziej przekonujące byłoby, gdyby szyszki sosnowe miały większą liczbę spirali lub czegoś podobnego, mającego związek z liczbami Fibonacciego, lub jeśli spośród nieskończonej różnorodności kwiatów, liści i szyszek, ich przeważającą część cechowałby ten specyficzny związek, lub wreszcie gdyby wzrosty i spadki na rynku były równie regularne i łatwe do prześledzenia jak łuski na szyszce lub wzgórki na skórze ananasa.

Powód, dla którego chcemy wierzyć w takie rzeczy jak numerologia, wymiary i proporcje Wielkiej Piramidy lub Partenonu, nie wymaga wytłumaczenia. Ale wymaga tego nasza uporczywa wiara w tego typu doktryny, skoro istnieją racjonalne alternatywy.

Cykle gospodarcze

Cykle gospodarcze nie są takimi cyklami jak te zdefiniowane powyżej, ale będziemy je traktować jak cykle - lub raczej pseudocyklc -ponieważ przypisuje się im znaczenie w badaniach statystycznych