154 Wstyd i przemu
też odzwierciedlać sam akt przestępstwa. Na przykład bluźniercę (to znaczy oho bę, która obraziła Boga) karano obcięciem języka (...) Doktrynę tę wyraża Danii w słynnym ustępie Pieklą (...). W 1441 roku skazano malarza Pisanello (...) nu obcięcie języka za to, że obraził władze Wenecji (,..)4.
Takie same rodzaje kar za takie same rodzaje przestępstw, orzekane od czternastego aż po prawie połowę dziewiętnastego wieku przez sądy w różnych państwach europejskich, opisuje w bogato udokumentowanej pracy Richard van Dulmen. Kary tc* szły niekiedy tak daleko, że obejmowały ranienie i uszkadzanie ciała przestępcy już po egzekucji. Wyrywano mu, na przykład, i palono język, jeśli był on narządem, który posłużył do dokonania przestępstwa (jak choćby w przypadkach oszczerstw, zniewag czy bluźnierstwa). Van Dulmen wykazuje, że takie makabryczne kary stosowano zgodnie z rozumowaniem, według którego przestępstwo (zło, grzech) przedstawiano jako pewną • obiektywnie stwierdzaną rzeczywistość, istniejącą niezależnie od jego sprawcy i że napiętnować lub zniszczyć trzeba było przestępstwo samo w sobie. A zrobić to można było tylko przez zniszczenie tej części ciała, która popełniła owo przestępstwo. Podkreśla on też znaczenie „rytuałów egzekucji, bez których kara śmierci nie byłaby we wczesnych stadiach rozwoju współczesnych społeczeństw tym, czym była, a mianowicie pewną formą zabójstwa rytualnego [...] Chodziło o oczyszczenie, a właściwie samooczyszczenie społeczeństwa”, zupełnie jak gdyby całe to społeczeństwo skażone zostało popełnioną w nim zbrodnią. „Obawiano się niełaski bożej i zesłania kary na całe miasto i jego okolicę w przypadku, gdyby jego mieszkańcy nie oczyścili się z tej zbrodni. Łączyło się (w tym rozumowaniu] myślenie socjo-magiczne i religijne [...J”5.
Stosowaną od wieków karą za gwałt było, a w pewnych miejscach nadal jest, zniszczenie narządu, przy użyciu którego popełniono to przestępstwo. Na przykład w południowych stanach USA nie podlegało dyskusji, że karą dla niewolnika, który ośmielił się zapałać namiętnością do białej kobiety, była kastracja. Aż do wojny secesyjnej było to oficjalnie uznawanym prawem, a nie tylko aktem okrucieństwa tłumu, czy raczej hałastry, domagającego się samosądu w postaci linczu, czym stało się później. Ale
»«wet w latach czterdziestych naszego dwudziestego wieku ka-ttrnrja była legalnie usankcjonowaną karą za gwałt w kilku południowych stanach. Jak ujął to Wyatt-Brown, „główną warto-
Ci\ moralną było zachowanie czci, a kara za jej pozbawienie była !« przeciwieństwem — stygmatem hańby. W rezultacie nie pOgło być dużej różnicy między prawnymi i uznawanymi przez Społeczność za właściwe formami kary. Prawo powszechne i prawi. linczu były ze sobą pod względem etycznym zgodne” i — jak Widzimy — jedno i drugie prawo stosowało się do tych samych lUHad symboliki, co sprawca przestępstwa, za które wymierzono tnn zgodnie z nimi karę. Albowiem sposobem, dzięki któremu piętno hańby przenoszono z ofiary i jej rodziny (której wszyscy Członkowie zhańbieni zostali czy też pozbawieni czci wskutek gwałtu) na przestępcę, było wykastrowanie gwałciciela. Dzięki Innu aktowi ofiara odzyskiwała symbolicznie cześć, a działo się (o na mocy logiki psychologicznej, którą Freud określił mianem procesu podstawowego lub myślenia magicznego.
Zbrodnia i kara są swymi wzajemnymi odpowiednikami w symbolicznej wymianie czci i hańby. Walutą, która wykorzy-wtywana jest w tej symbolicznej, pełnej emocji i przemocy wymianie, jest cześć i hańba (wstyd). W tym przypadku środkiem wymiany nie jest złoto, lecz część ciała, spośród których największą wartość mają oczy i genitalia (chociaż języki, uszy i inne części ciała są równie wysoko cenione). Narządy te, to znaczy oczy i genitalia, symbolizują emocje, o których tu mówimy — cześć i hańbę (wstyd). Nietknięte (to znaczy nie zgwałcone ani nie usunięte) genitalia są dla ich posiadacza symbolem czci i napełniają go dumą; zgwałcone lub wykastrowane symbolizują hańbę i otaczają człowieka niesławą.
Ponieważ kary cielesne za przestępstwa z użyciem przemocy zastąpiono w większości społeczeństw innymi sankcjami, głównie pozbawieniem wolności, co ma na celu ukaranie przestępcy nie jako istoty wyłącznie fizycznej, ale psychicznej i społecznej, czytelnik może zacząć się zastanawiać, jakie znaczenie ma symbolika kary w świecie współczesnym. Jednakże mimo powierzchownych zmian zachowaliśmy nadal w niezmienionym kształcie symbolikę kary.